osiagnac w tak duzej firmie napewno cos mozesz a wyzej wypisane okolicznosci pewnie zalezą od tego do jakiego działu i na jakich ludzi trafisz. ze znajomoscia dwoch jezykow obcych bedziesz dobrym kandydatem do pracy powodzenia
Witam. Czytam sobie te opinie, nic nie rozumie... jestem ambitną osobą, która chce się uczyć. Nie skończyłem studiów, ale mam doś w customer service, mówię niestety tylko w dwóch językach obcych. Czy to znaczy że nie mam szans na rozwój - to na czym tak naprawdę mi zależy? Czy negatywy może piszą tylko zadufane i zbyt pewne siebie osoby, które "są wszechwiedzące"? Czy może rzeczywiście nic nie można osiągnąć?
Nie masz szans na rozwój. HP takich jak ty ma za (usunięte przez administratora) i nie daje im szansy!
ja siegnalem po 32 nadgodziny kolego
nadgodziny niewiarygodne,spokojnie wam wyjdzie 30 dni roboczych w miesiacu...hp karmi jak w armii...ewenement
Nadgodziny w HP? hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.....dobra beka! To chyba nie w działach IT!
Nie pracuję w HP, ale w innej korporacji. Zgadzam się z opinią, że rozwija się tylko ten, który tego chce i coś sam w tym kierunku robi. Organizacja nie jest od tego, aby ludzi ciągnąć za uszy. Polecam wziąć odpowiedzialność za siebie i swoją naukę, a nie szukać winnych tego, że czegoś nie dostaliśmy na gotowo.
Pracuje w HP, w Globisie juz prawie 3 lata. To nieprawda, ze praca jest manualna id la niemyslacych- przychodzi taki studencik bez doswiadczenia to dopstanie byle (usunięte przez administratora), ale jak sie czlowiek potrafi wykazac, to zostanie to docenione. Mam za soba awans i niezle zarobki, a klepacze, ktorzy czekajaj az ktos im pod nos podsunie rozwiazania jak sie rozwinac i korzystac z dobr firmy, niech odchodza do innych firm. IBM czy CS, gdzie bedziecie „strszymi klepaczami”, co chwile zmeiniajacymi forme. Chcesz sie rozwijac?!!! Kup sobie ksiazke , ucz sie zycia. Bo z idiotow, ktorzy po studiach mysla, ze beda mieli wszystko, to nic nie ebdzie.
Strata czasu. No moze dla masochistow i dla studentow to szczyt marzen. Pracownicy to poganiane pionki na tasmie z wszystkich mozliwych stron. Menadzerowie i supervisorzy kompletnie nie przyg. do ogarniecia takiego mrowiska. Niedobor pracownikow; dematywacja pracownikow ; balagan; nadgodziny. 200% normy bedzie za malo albo dostaniesz co najwyzej uscisk dloni prezesa. Myslacy przemysla, niedowiarkow czeka nauka na wlasnych bledach. Szczerze odradzam.
Stresujaca praca i jeden wielki balagan. Pracownicy ciagle sie zwalniaja, a kierownictwo nie rozumie czemu, bo wydaje im sie, ze wszystko jest tak cu (usunięte przez administratora) ie... I jeszcze te \\\"super wazne\\\" panienki, ktorym wydaje sie, ze sa niewiadomo kim, bo pracuja w korporacji...
To prawda praca w HP Globis to 4 liga jedynia (usunięte przez administratora)prezentuje wyzszy poziom.Tani pracownicy obslugujacy ksiegowosc wielkich firm za grosze.Do tego menagerki/owie bez zadnego doswiadczenia zyciowego i Hindus nie potrafiacy wymowic 3 zdan po Polsku.Zenada.Dobrze,ze malo ukrainek ale i one pewnie nie dlugo zatsapia naszych.Nie polecam praca bez zadnych perspektyw strata czasu i nerwow.
no wiesz co? to idź na rozmowę do P&G, 2-3 etap w Poznaniu, ostatni w Warszawie. Rozmowa 4 godzinny( 50:50 angielski/polski) pytanie w HP w porównaniu do P&G przedszkole. 3 Menedżery, każdy pyta te same 20-25 pytań, co poprzedni i sprawdza czy tak samo powiedziałaś i nie kłamiesz. Jak wychodziłam stąd to już nie pamiętałam jak mam na imię. Dziwie mi ze tut każdy pisze o nudno pracę i klepanie faktur - tak ale to nie najgorsze zajęcie dla stażystów, a dla ludzie z doświadczeniem niema czego aplikować na takie stanowiska, próbujcie czegoś ambitnego, ale kto wie czy poradzicie sobie na poważnych stanowiskach , jak chcecie aby było ciekawe, dobre oplatane zajęcie, ale bez nadgodzin i ciągłych wymagań !!! Chcecie rozrywki - idźcie do Zoo, a tam trzeba pracować. Btw 2-3 lata doświadczenia to nie tak dużo, a fluent English już dawno nie jest czymś specjalnym, każdy 2 go zna. Pozdrawiam
byłam niedawno na rozmowie i muszę powiedzieć, że nieźle mnie przemaglowali... rozmowa trwała ok 40-45min po polsku i po angielsku. pytali mnie dosłownie o wszystko... od informacji na temat firmy i działu, przez pytania co bym zrobiła gdyby..., po pytania typu dlaczego mają mnie wybrać, czy co mnie motywuje do pracy. na prawdę baaaardzo dużo pytań.
marchewki robią furrorę? pracowałem tam jeszcze jakiś czas temu i ztego co pamiętam to zostawały w pudełku bo nikt ich nie chciał jeść. Owszem pierwszego dnia ludzie wymietli wszytsko, ale szybko okazało że są one jakieś stęchłe, bo zaparzają się w tych małych plastikowych woreczkach czy też pojemniczkach (opakowanie zależy od dostawcy). Pracowałek w dziale AP i atmosfera wcale nie jest miła. Owszem ludzie dla siebie tak. Ale ludzie kontra managment - to już nie jest tak miło. Ludzie owszem zostają, ale przełożeni zalecają by te nadgodziny nie były widoczne, wiec ludzie wychodza z komputerami do domu i tam dokanczaja swoja prace. Po roku ciezko zmienic dział na inny, trzymaja ludzia sila, a pracownik nawet nie wie, że choć aplikuje, to za jego plecami toczą się rozmowy wstrzmujace pracownika jak najdluzej w dziale. Nie polecam
a jak wyglądała cała rekrutacja na staż? jakie pytanie zadawali? może jakieś specyficzne, idę w środę na rozmowę i nie wiem czego mam sie spodziewać. pozdr
ale sciema, to na pewno jakas reklama hp, a nie opinia prawdziwego pracownika!!! kanapeczki, benefity, wyjazdy...:)
Dodam jeszcze, że można super podszkolić sobie jęz. angielski, bo to, co robiłam na stażu wymagało ciągłego pisania meili po ang. czy kontaktowania się z klientami z różnych zakątków świata.
Odbywałam w HP 3 miesięczny staż w Globisie. Potwierdzam wszelkie benefity, które ktoś tutaj wcześniej wymieniał (marchewki w pudełeczkach robią furorę ;) ). Atmosfera pracy była bardzo przyjazna, mili, pomocni ludzie - na czele z managerem. Praca owszem chwilami trochę nudna i polegająca na wklepywaniu czegoś do systemu, ale (przynajmniej w moim dziale) występowało wiele przypadków, które rozwiązywaliśmy czasem nawet i dwa dni. Także nie zawsze jest nudno :) Nikt mnie nie zmuszał do zostawania po godzinach, i szczerze mówiąc rzadko widziałam, żeby ktoś ze stałych pracowników siedział po godzinach. Generalnie bardzo miło wspominam okres stażu, nauczyłam się wielu rzeczy i poznałam super ludzi. Nie wiem jak wygląda praca w renomie czy na grunwaldzie, ale w Globisie było bardzo pozytywnie.
średnio 3 miesiące trwa proces rekrutacji
Muszę się zgodzić z tą opinią na temat HP. Faktycznie liczy się tam tylko i wyłącznie ilość faktur jaką się naklepie. Większość ludzi z mojego byłego teamu zachowywała się jakby pozjadała wszystkie rozumy (po 6 m-cach pracy). Cieszę się, że już tam nie pracuję!! Tak jak mówicie dla studentów lub ludzi bezpośrednio po studiach to może być ok, ale na krótko Ostatecznie dobrze wygląda w cv.. Mi tez dzięki temu doświadczeniu było łatwiej znaleźć lepszą pracę w lepszej firmie, więc nie ma tego złego...
Witam Część z Was pisze, że praca w HP jest nudna, niewdzięczna, ogłupiająca, żadnych podwyżek, awansów...i ok, szukam nudnej, stabilnej pracy, póki co zależy mi na jakimkolwiek wynagrodzeniu. Czy w chwili obecnej firma rekrutuje TYLKO i WYŁĄCZNIE ludzi ze znajomością PRZYNAJMNIEJ 2 języków? Znam angielski, niemiecki podstawy i nie wiem czy jest sens walić w HP\'owe wrota.
premia za cele ? jakim cudem jak mam zwsze wyrobione na żadnego dotatku na oczy nie widziałem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hewlett-Packard Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Hewlett-Packard Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Hewlett-Packard Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 2 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Hewlett-Packard Polska?
Kandydaci do pracy w Hewlett-Packard Polska napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
