Pracownicy z Atelier uciekają i tym sposobem zapraszają do Studia Fryzjerskiego Cabello przy ulicy Pomorskiej 29a. Spotkasz tu najlepszych byłych pracowników a zapłacisz dużo mniej.
Nie ma sie czym szczycic, ze uciekaja do swojego studia od pani Marty, bo widac, że nie opanowali podstawowej rzeczy, jaką jest obcinanie włosów. U pani Marty nie bylam, ale bylam na strzyzeniu dlugich cienkich wlosow w Cabello u pani Eweliny. I stwierdzam z cala stanowczoscia, ze to byla moja ostatnia wizyta i w ogole chyba tez ostatnia wizyta u fryzjera w Elblagu. Fryzjerzy, u ktorych dotychczas bylam nie potrafia obcinac cienkich wlosow, a takie ma wiekszosc kobiet w Polsce. W Cabello pani Ewelina obciela mi wlosy, tak jak ciocia obcinala mi, gdy bylam dzieckiem. Rozczesane wlosy na plecach i w ten sposob przycinane. Bez wydzielenia stref i dobierania stopniowo do cięcia. Tak ciete wlosy cienkie nie beda sie ukladaly. Efekt jest taki, ze kazdy wlos odwija sie w inna stronę. Fryzjer, ktory nie slucha klienta to porażka. Klientka siada i mowi, ze wlosy się odwijaja, ze zwykle efekt lepszy jest przy (usunięte przez administratora) gdy wlosy sa partiami docinane. A fryzjer robi swoje, a na koncu zaprasza, ze w razie czego to moze jeszcze w tygodniu dopracowac fryzurę. Czyli wypuszcza mnie wiedzac, ze zawaliła i jeszcze kasuje pelna kwotę. Porazka, bo z czego teraz docinac? Efekt taki, ze od fryzjera "fachowca" wyszlam z obcietymi wlosami, ale nie z fryzura, bo wlosy w ogole sie nie układają. Nie rozumiem skąd ten opór i nie sluchanie klientki. W internecie jest mnostwo porad stylistów, fachowców, gdzie macie fryzjerzy darmowe porady, jeszcze lepsze niz drogie kursy. Ja naprwde dowiedzialam sie bardzo duzo o cienkich wlosach na (usunięte przez administratora) - np. z filmikow Macieja Maniewskiego. I dodadam jeszcze, ze jesli fryzjer wie, ze sobie nie poradzi z pewnym rodzajem wlosa, to powinien zrezygnowac!
Nie polecam praktyk w tym salonie. Nie chcą niczego uczyć ani nie mają na to czasu ,bo nabiorą po 2 klientów na daną godzinę , żeby jak najwięcej zarobić bo liczy się przecież kasa . Jeśli się uczysz czegoś to jak już to sama/sam przy główce i musisz się domyślać czy dobrze robisz czy źle a jak zrobisz źle to „nie nadajesz się do zawodu” .To miejsce wysysa dobrą energię , ambicje i chęć rozwoju ,ciekawość do tego zawodu i przede wszystkim chęci . Ogólnie nagabywanie , rycie psychiki wykorzystywanie do sprzątania typowo i robienia brudnej roboty. Często ktoś odchodzi po roku / 2 latach i ratuje się w ckp lub innym salonie żeby chociaż zdać egzamin zawodowy i nie zostaje w tym zawodzie przez wypalenie. Nie ma co tam zaczynać i się przekonywać jak jest bo jest jak jest. :)
To co przez cały dzień robi praktykant, sprząta? Właściciele muszą wpisywać chyba umiejętności ucznia do takich dzienniczków praktyk, Tobie coś wpisywali? Nie było opcji żeby wspólnie "obrabiać" klientki?
Witam. Czytając te opinie, nasuwa się jedna teoria, czemu 80% ludzi uczących się i pracujący w Atelier fryzjerskim Marty, tak świetnie sobie radzi , na dalszym etapie swojej drogi zawodowej. Niech każdy z byłych uczni i pracowników zrobi sobie rachunek sumienia. Nigdy nie jest tak, że wina leży po jednej stronie. Polecam refleksję i zadumę….
No właśnie tu czytam o tym, że pracownicy mieli odchodzić. A czy tyczy się to tylko pracowników właśnie fryzjerów, czy też pracowników np. od sprzątania czy od działań administracyjnych? Jak ktos pracuje na recepcji, to tu też jest duża rotacja? I może wiecie, ile zarabia się właśnie jako osoba bardziej administracyjna?
Pracownicy z Atelier uciekają i tym sposobem zapraszają do Studia Fryzjerskiego Cabello przy ulicy Pomorskiej 29a. Spotkasz tu najlepszych byłych pracowników a zapłacisz dużo mniej.
Ile ludzi uciekło do tego innego salonu? W ogóle to po jakim czasie odchodzą gdzie indziej, długo udaje się tu przepracować?
Teraz jest tylko Kaśka ale pierdzieli robotę i chce tez przejsc do Cabello, Marta ale ona ceny ma już kosmiczne więc uciekają klientki. Zresztą widać że tam są pustki. O 16 już czesto zamknięte.
Nie ma sie czym szczycic, ze uciekaja do swojego studia od pani Marty, bo widac, że nie opanowali podstawowej rzeczy, jaką jest obcinanie włosów. U pani Marty nie bylam, ale bylam na strzyzeniu dlugich cienkich wlosow w Cabello u pani Eweliny. I stwierdzam z cala stanowczoscia, ze to byla moja ostatnia wizyta i w ogole chyba tez ostatnia wizyta u fryzjera w Elblagu. Fryzjerzy, u ktorych dotychczas bylam nie potrafia obcinac cienkich wlosow, a takie ma wiekszosc kobiet w Polsce. W Cabello pani Ewelina obciela mi wlosy, tak jak ciocia obcinala mi, gdy bylam dzieckiem. Rozczesane wlosy na plecach i w ten sposob przycinane. Bez wydzielenia stref i dobierania stopniowo do cięcia. Tak ciete wlosy cienkie nie beda sie ukladaly. Efekt jest taki, ze kazdy wlos odwija sie w inna stronę. Fryzjer, ktory nie slucha klienta to porażka. Klientka siada i mowi, ze wlosy się odwijaja, ze zwykle efekt lepszy jest przy (usunięte przez administratora) gdy wlosy sa partiami docinane. A fryzjer robi swoje, a na koncu zaprasza, ze w razie czego to moze jeszcze w tygodniu dopracowac fryzurę. Czyli wypuszcza mnie wiedzac, ze zawaliła i jeszcze kasuje pelna kwotę. Porazka, bo z czego teraz docinac? Efekt taki, ze od fryzjera "fachowca" wyszlam z obcietymi wlosami, ale nie z fryzura, bo wlosy w ogole sie nie układają. Nie rozumiem skąd ten opór i nie sluchanie klientki. W internecie jest mnostwo porad stylistów, fachowców, gdzie macie fryzjerzy darmowe porady, jeszcze lepsze niz drogie kursy. Ja naprwde dowiedzialam sie bardzo duzo o cienkich wlosach na (usunięte przez administratora) - np. z filmikow Macieja Maniewskiego. I dodadam jeszcze, ze jesli fryzjer wie, ze sobie nie poradzi z pewnym rodzajem wlosa, to powinien zrezygnowac!
Co wchodzi w socjal Atelier Fryzjerskie Marta Babij?
Nic. Jak klientka chce drugą kawę to musisz odmawiać.Za darmowe szkolenia każe sobie płacić. Odchodzącym nie płaci kasy.
Chodzę do Pani Marty i fryzjerem jest wspaniałym. Od roku co wizyta tylko słuchałam jaki to Pan Adrian był zły i poszedł na swoje. Ciągłe wysłuchiwanie narzekań spowodowało że umówiłam się na wizytę u Pana Adriana w salonie (nie było łatwo bo czekałam 2 miesiące). Po wizycie stwierdzam że znalazłam nowego specjalistę z powołania i nie chcę go zmieniać. Człowiek wyjątkowy uśmiechnięty czułam się swobodnie i zadbana. Na koniec efekt woooow a cena też bardzo konkurencyjna w porównaniu z Atelier.
Zrozumiałem Cię, że jesteś już byłą, stałą klientką tej Pani. Wiesz, jakie były powody, że Pan Adrian poszedł na swoje? Sam jestem fryzjerem i jeżeli tylko miałbym okazję na pracę ze specjalistą, z dobrymi produktami i w miłej atmosferze, to zmieniłbym firmę. Wiesz, czy potrzebują nowego fryzjera i jak te ważne dla mnie kwestie wyglądają tutaj w praktyce?
(usunięte przez administratora)
A szefowa jest sympatyczna, jak się dla niej pracuje? Bo może córę bym tam polecił do pracy. Kończy niedługo technikum fryzjerskie. Jak z wyposażeniem stanowisk, doszkalaniem z nowości i zarobkami?
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Atelier Fryzjerskie Marta Babij? Chętnie zatrudniają?
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Atelier Fryzjerskie Marta Babij?
Bo znam parę osób które u Pani pracowały. (usunięte przez administratora)i wykańczanie psychiczne, oszukiwanie na wypłatach, wieczne wyzywanie nas i klientów, wprowadzanie grobowej atmosfery, na papierze minimalna krajowa reszta pod stołem, wprowadzanie stałe podwyżek aż wstyd przed klientami którzy co wizyta płacą kolosalne kwoty. Oj dużo tego jest co widać na podstawie opini i Elbląga w którym.jesteście Państwo znani i nielubiani.
Uwaga Poszukiwane są osoby oszukane przez ten zakład do pozwu zbiorowego. Zarówno poprzez nieodprowadzanie należnych składek za wynagrodzenia jak i pomówienia. Ponieważ odeszli już wszyscy to dajcie znak . Jest nas już 8 osób oraz uczniowie, mamy już prawnika. Nie dajcie sobą pomiatać niech w końcu ktoś zrobi porzadek i niech oddadzą nam naszą kasę.
Miałem tam praktykę. Za dużo się nie nauczyłem no chyba że niszczenie pracowników morali to jak najbardziej. "W Tym Salonie się nie myśli .... "
Jak miałeś tam praktykę to wiesz , że wszyscy uczniowie zdają egzamin a wielu robi później Mistrza - więc piszesz głupoty - a jak nie wytrzymałeś do końca i odszedłeś to raczej w zawodzie nie pracujesz już.
Świetny salon z mega doświadczoną szefową - wymagająca....ale normalna - zero stresu - salon na wysokim poziomie - moim zdaniem nie wytrzymują presji słabi.....nie ma nic za darmo - z tego co mówili Ci co pracowali można super zarobić jak trzymasz klientów i się starasz - jak ktoś chce kasę za darmo.....to niech gra w lotto :) Bzdury tu piszą.....- fakt....ludzie odeszli....ale gdzie....na swoje a nie gdzie indziej.....czyli Marta nauczyła, wyszkoliła , dała klientów i.....poszli......z 3-4 osób co odeszło przez 7 lat 3-4 otworzyło swoje firmy....z tego co wiem to chyba tylko 1 max 2 działają do dziś.....to chyba też o czymś świadczy....- generalnie szkoda czasu na czytanie tych bzdur tutaj.....-
Aa czyli w ten sposób, czyli jakby nie patrzeć tego zawodu nie da się jednak wyszkolić w kontekście silnego charakteru? Nawet tutaj?
Słyszałam ostatnio że kupili fotel barberski na którym będzie pracował Bartek po godzinach. Super pomysł !!! Trzeba iść do przodu Pani Szafowo.
Dzień dobry Byłam na rozmowie w Atelier i wrażenia mam bardzo dobre. Pani Marta wydaje się być miłom szefową. Teraz czytam te opinie i bardzo się zdenerwowałam bo miałam iść na próbę tam. Ktoś doradzi czy warto czy sobie darować?
Nie Idź. Ratuj się póki możesz. Ona tylko obrabia (usunięte przez administratora) swoich klientek i pracowników. Pójdziesz na wizytę 3 godzinna i wiesz kto z kim co robi No i słuchasz jak wszystkich zwalnia podczas gdy to ludzie od niej uciekają. (usunięte przez administratora)
No ja jakoś jak na razie na pozytywne opinie się natknęłam, więc skąd nagle taka rozbieżność?
Zakład dosyć znany jednak podupadający w ostatnim czasie. Z 4 stanowisk z trudem znalazły się 2 osoby do pracy. Pracownicy nie wytrzymują atmosfery tworzonej przez Martę i uciekają. Ceny wprowadza z kosmosu. Osobiście wytrzymałam tam 6 miesięcy i czas ten uważam za stracony. Nie polecam pracy w tym zakładzie!!!
Ceny normalne - są w Elblągu dużo wyższe ceny w salonach o mniejszej reputacji i "kompetencjach" - jako klientka uważam , że atmosfera świetna, profesjonalizm mega a jeżeli osoby odchodzą i otwierają swoje salony to świadczy w dużej mierze o tym czego się tam nauczyły a z Tego co pamiętam raczej przyjmowane były jako początkujące i słabe- jak odeszłaś i nie wytrzymałaś nawet roku to świadczy o Tobie a nie o miejscu :)
Nic się nie dzieje , pracowałam tam - (usunięte przez administratora) atmosfera , super szefowa - narzekają tylko Ci co odchodzą- bo idą na swoje :) Zobaczymy jak im pójdzie - dobrze ktoś napisał - Marta wyszkala tak świetnie , że otwierają swoje salony.....nie uciekają do innych tylko na swoje.....- wszystkie te wpisy tutaj są z zazdrości i z chęci podebrania klienta lub pracownika....żenada - ja byłam mega zadowolona i dużo mnie Marta nauczyła.
Kiedyś tam pracowałam z Martą i Bartusiem. Sami nie wiedzą kto tam rządzi, zero szacunku dla pracownika i klienta. Ostatnio dowiedziałam się o odejściu kolegi wczoraj się dowiedziałam że koleżanka też odeszła a nikt nowy nie chce tam przyjść do pracy. Wydaje mi się że tylko szefowa sama już tam została. To wszystko o czymś świadczy. A mówiliśmy że takim traktowaniem nas to daleko nie zajedzie. Powodzenia mimo wszystko życzę...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Atelier Fryzjerskie Marta Babij?
Zobacz opinie na temat firmy Atelier Fryzjerskie Marta Babij tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Atelier Fryzjerskie Marta Babij?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!