Och ludziska nikt was na siłę tam nie trzyma jak nie chcecie tam m pracoawać to się zwolnijcie, jest blisko tesco zobaczcie tam jaka jest atmosfera;) stara prawda mówi wszędzie dobrze........ Ja pracuje w tym magazynie blisko 8 lat i da się wytrzymać, jak ktoś chce to pracuje a jak myslicie że ktoś wam kasę co miesiąc za nic będzie przelewał to powodzenia wam życzę. Jes dosc spora ekipa która pracuje tam pare dobrych lat a te 500 kartonów o których tu piszecie to w przeciągu miesiąca da się zrobić Pozdro dla strej ekipy ;)
Widac że nie masz pojęcia o czym piszesz. Spokojnie 500 kar/h? nie zrobiła byś nawet 300. 500 kart/h da się zrobic ale z potem, który na dupę spływa. Nie doświadczyłaś - nie mądrz się.
Hahaha spoko wszyscy dajecie radę w opiniach :) Szkoda, że na odprawach każdy stał jak truśka i nie miał odwagi powiedzieć nikomu prosto w pysk co o nim myśli. Teraz, jak już udało się znaleźć coś nowego za 1111,86 na łapę z kawą i lapkiem przed sobą potraficie gadać co Was bolało przez tamten czas ? Przecież nikt Was tam na siłę nie trzymał :) a 500 kart/h spokojnie można pierdyknąć ;)
Awiec... Pracowalem w tej firmie kilka miesiecy... Co moge powiedzie (usunięte przez administratora) to malo powiedziane przedewszytkim stosowany jest [usunięte przez moderatora] Przymusowe nadgodz. oczywiscie zaplacone ale nie ma takiej opcji ze nie mozesz czy nawet niechcesz. Ogólnie kierownictwo za mojej kadencji to nieporozumienie[usunięte przez moderatora] tylko Łukasz G. jak najbardziej wporzadku, brygadzista Rafał G. również reszta..............(cenzura). Załoga z ta co pracowalem była chyba jedna z najlepszych[usunięte przez moderatora] ale zawsze musi sie znaleźc jakaś kongfitura..... Co do samej pracy to robota do łatwych nie nalezy, by miec premie to naprawde trza poswiecac zdrowe. Ja jako nieliczny mialem ta premie gdzies i zawsze [usunięte przez moderatora] podejscie do pracy. I jedna z najprzyjemniejszych rzeczy jakie mnie spotkalo to było zwolienie sie stamtąd. Pozdrooo[usunięte przez moderatora] :)))
Witam, Opowiem jak najkrócej mogę moją przygodę w tej firmie. Jako, że naprawdę szanuję wszystkich kolegów jak i pracodawców nie będę bzdził na nikogo. Pracowałem w okresie letnim całe 3 miesiące, co uważam za ogromny wyczyn w tej firmie. Może dlatego, że nie cały czas za pikera. Praca w tej firmie to ogromna patologia. Jest to praca w bardzo ciężkich warunkach (ok 4-6°C) i bardzo intensywna fizycznie. Nie ma co mówić jest naprawdę ciężko. Sam mam ponad 13letnie doświadczenie zawodowe i wiem coś na ten temat. Praca polega na pikowaniu (układaniu zamówień) na paletach, tyle że norma to 450 kartonów /h - ok 4-5 palet. Dla mnie to ciężka robota była. Nie ma przestojów, tam albo pikujesz albo sprzątasz. Roboty od groma. Tradycyjnie to masz grafik, ale jak to w tej firmie jest ruchomy. Spodziewasz się tel. na którą masz przyjść a nadgodziny to tradycja i bakanie na 12h nie ma zlituj. Na bagnerze to też w plecy. Jak coś spadnie odpisują Ci z wypłaty, tyle że za całe zgrzewki - jednej osobie spadła paleta więc otrzymał fakturę za ponad 3 tyś zł, choć towar jest ubezpieczony. Wszyscy na wszystkich krzyczą, pełno kapusiów, tam liczy się tylko wynik pikowania. Najgorzej to Ela krzyczy oraz kierownicy. Piecyk choć też nerwowy w miarę jest kierownikiem. Dawid też spoko, najgorsze są te kobity Ewa i pryszczata, co wszystkich by tylko premię zbierała, a sama palety przy gaśnicy stawiała. Dla mnie ten zakład to prawdziwy obóz pracy. Pozdrowienia dla Mariusza (brygadzisty) oraz Siwego - to są prawdziwi swoi ludzie, reszta to syf. Jak nie macie co robić to można tam spróbować szczęścia szukać, ale po nockach 3h spania , na dodatek spisz i pracujesz. Bobo, to był gość!!!
Pracowałem w tej firmie na początku 2009 roku i powiem wam szczerze, że do tej pory nie byłem w żadnej gorszej firmie w życiu. Każdą pracę jaką teraz mam doceniam i cieszę się. Na prawdę. Fresh logistics w Gliwicach to był obóz. Normy z kosmosu, prosta praca, a tak jak przedmówca powiedział skomplikowana przez zachowanie kadry maksymalnie. Ludzie niemili, zastraszani. Brak normalnej atmosfery, O godz. 16 mówili mi że muszę zostać jeszcze 4 godziny. Nikt się nie pytał mnie o żadne zdanie. W zamian brak nadgodzin tylko wybieranie potem wolnego jak nie było pracy. To wszystko przenosiło się potem na nerwy w domu. Brak szacunku tam był straszny. Nie chciałem tam chodzić każdego dnia staczałem bój sam ze sobą żeby tam iść... Od tej pory miałem jeszcze 3 prace aż w jednej siedzę do teraz i nie zamierzam zmieniać i powiem wam że wszystko teraz wydaje mi się lepsze jak przypomnę sobie ten koszmar sprzed ponad 3 lat. pozdrawiam mam nadzieję, że komuś pomogłem.
Firma to porazka. Rzeczy ktore mozna by robic na spokojnie i z usmiechem oni komplikuja. Nigdy bym tej firmy nikomu nie polecił. BARDZO DUŻĄ rotacja pracownikow. [usunięte przez moderatora],notoryczne wymuszane nadgodziny i dziwne normy ktore w normalny sposob człowiekowi ciezko wykonac. Moje zycie calkowicie sie zaczelo [usunięte przez moderatora] jak zaczelem tam pracowac. Od braku czasu na wlasne zycie po ciagle klotnie z rodzina o to zebym sie stamtad zwolnil bo wygladam jak wrak czlowieka. Zeby nie bylo firma ma tez plusy... niestety te plusy nie pomoga im w poprawieniu bardzo zlej opini w regionie. Wiec jesli nie sa problemem dla cebie ciagle przymusowe nadgodziny, lubisz byc pomiatany i ciagle popedzany ze masz zrobic cos szybciej co i tak juz robisz szybko z potem na czole i w stresie to polecam Fresh L. Wzamian można nawet dobrze zarobić o ile kwote lekko ponad 1500 mozna nazwac dobrym zarobkiem wzamian za wyniszczajacy styl pracy.
Wytrzymałem we Freshu całe 3 tygodnie, rozłożyła mnie choroba, przyniosłem l4 kierownikowi magazynu[usunięte przez moderatora]a ten do mnie że na l4 nie pójdę bo jestem na "szkółce" i że mi nie przysługuje, więc albo przyjdę na noc do pracy albo mam więcej się nie pokazywać... Nie pokazałem się :) zarobki? strasznie niskie, 500 kartonów/h na 20% premii? nie do zrobienia, nawet stali pracownicy mają problem z przekroczeniem bariery 400 kartonów a od szkółki wymagają 300 na godzinę :/ straszny wyzysk, strasznie dużo kapusiów więc uwaga co, gdzie i komu się mówi... Kierownicy zmiany totalna pomyłka...
To jest wielka pomylka to jest (usunięte przez administratora) niewolniczej !!!!!! zaczynajac na magazynie konczywszy na dyspozytorach ze to jeszcze istnieje to jest przykre powini to zamknac !!!!!!!! Pani [usunięte przez moderatora] do pracy !!!!!!!
Praca głównie przez pośrednictwo, przynajmniej na początku, podwyżki nikłe, pensja poniżej średniej.
Pracuje w Freshu juz prawie 5 lat na poczatku bylo nawet spoko lecz po takim czasie nie polecilbym tej pracy nikomu a kierownicy zmianowi to jest jakies nieporozumienie ciezko nazwac ich kierownikami nie wspomne o kierowniku [usunięte przez moderatora]:)
Ciezka praca fizyczna, duza rotacja wśród pracownikow fizycznych. zarobki za niskie jak na takie duze tempo i wymagania wobec szefostwa
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fresh Logistics?
Zobacz opinie na temat firmy Fresh Logistics tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fresh Logistics?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 4 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!