Miałam wątpliwą przyjemność pracować w Biurze Optima. Rzeczywiście atmosfera grobowa. Nikt życzliwie się nie odezwie. Poniżanie pracownika i pokazywanie mu, że nic nie umie. Nie można liczyć na jakąkolwiek życzliwą pomoc. Po dwóch dniach zrezygnowałam. Nie polecam tego miejsca.
Proszę przynajmniej odwagę podpisać się prawdziwymi inicjałami. W ciągu ostatnich miesięcy tylko jedna osoba po podpisaniu umowy zrezygnowała, z tego co zauważyłam nie z powodu poniżania tylko z powodu braku kompetencji. Od osób przedstawiających długi staż pracy w księgowości w biurze OPTIMA wymagamy znajomości podstawowych przepisów podatkowych.
Po podpisaniu umowy - dobrze to pani ujęła. A ma pani odwagę napisać ile osób zrezygnowało jeszcze przed podpisaniem umowy? Ja również wytrzymałam tam dwa dni. Zaraz potem znalazłam pracę, w której jestem do dziś i zarówno ja jestem zadowolona jak i ze mnie są zadowoleni. Pracuję prawie rok. Czyli jednak chyba to nie ze mną jest coś nie tak. A czy pani znalazła już pracownika? Jak widać chyba nie.
Dwa dni to niewiele, żeby wyrobić sobie opinie o firmie. Czasem warto popracować dłużej i pogadać z pracodawcą żeby pomógł się wdrożyć w obowiązki. Na początku nigdzie nie jest łatwo.
Jak Pan taki uparty i nie ruszają Pana opinie innych to niech Pan sam się przekona, proszę bardzo. Ale uprzedzam, że ta Pani nie przyjmuje do wiadomości żadnych uwag i wogóle nie ma czasu na rozmowę i tłumaczenie komuś czegokolwiek. Zdegraduje Pana do poziomu śmiecia. Uważa Pan, że przez taki czas jeśli dotąd nie znalazła pracownika to jest takim wspaniałym pracodawcą?
Pani proponuje zdobywanie lub poszerzanie swojej wiedzy w internecie. Sądząc po opiniach to pani chyba również w taki sposób jest wyszkolona.
świetny żart, rozumiem że szkolenia też trzeba sobie robić na np. na youtubie bo szans na wysłanie na szkolenie specjalistyczne i prawdziwe od strony pracodawcy nie ma żadnych ?
To niestety nie jest żart. O szkolenie i podnoszenie kwalifikacji pracownik (wg tej pani) powinien zatroszczyć się we własnym zakresie i proponuje, aby szukać sobie wszystkiego w internecie.
Po 1 właścicielka proponuje współpracę przed rozpoczęciem stażu, bez żadnej umowy. Pracownik owszem, może się nie zgodzić, ale jeśli mu zależy to się zgadza. Po 2 pani trzyma w swoim biurze psa i kota – o czym nie informuje wcześniej (ok, jej sprawa, ale co jeśli ktoś jest uczulony?). Kot wskakuje wszędzie – na krzesło, biurko, dokumenty. Po 3 pracownik ma wszystko wiedzieć i umieć – ona nie ma czasu na tłumaczenie. Po 4 – jeśli nie masz wystarczających kwalifikacji możesz mieć pewność że wykorzysta to przeciwko tobie, aby cię upokorzyć, ośmieszyć i poniżyć. Atmosfera w tym biurze jak na pogrzebie. Po 5 zwala swoje obowiązki na pracownika, np każe pracownikowi samemu wypisać sobie skierowanie na badania lekarskie. Po 6 – nie licz na to, że się czegoś przy niej nauczysz. Na początek będziesz od najprostszej i najgorszej roboty – łącznie z odkurzaniem i wynoszeniem śmieci. Tam nie ma sprzątaczki – to ty nią będziesz. Czytając poprzednie komentarze nie wierzyłam że może być tak źle. Ale wybór zostawiam osobie zainteresowanej.
Jeśli też jeszcze masz nadzieję, że na pewno nie może być, aż tak źle, to potwierdzam - JEST. Moja przyjaciółka miała styczność z tym biurem. Mimo tak licznych negatywnych komentarzy, zachowanie i stosunek pracodawcy w tym biurze do pracownika się nie zmienia, więc nawet konkretny feedback od pracownika, że coś w zachowaniu szefowej jest nie na miejscu - będzie pozostawiony w eter, zlekceważony lub wyśmiany. Zero respektowania delikatnej uwagi na niewłaściwe zachowanie i oczekiwania pracodawcy. Aż niewiarygodne, że w dzisiejszych czasach są jeszcze tacy pracodawcy. Moją działką jest psychologia, więc z opisu sytuacji przez przyjaciółkę widzę stosowanie technik manipulacji (świadomie lub nie) żeby wzbudzać poczucie winy za to, że np. nie przyszło się tam już z zasobem specjalistycznej wiedzy przez co jest się tam kompletnie nieprzydatnym i nic nie wnosisz do firmy. Jednym zdaniem robi z Ciebie śmiecia.
Okropne miejsce i jeszcze gorsza szefowa. Atmosfera w biurze nie do wytrzymania, aż strach się odezwać. Zastanawiam się czemu wcześniejsze opinie zostały usunięte. Najwyraźniej komuś bardzo na tym zależało. Przestrzegam przed aplikowaniem do tego miejsca na jakiekolwiek stanowisko. Osoba bez doświadczenia już pierwszego dnia dostaje stos dokumentów i nie liczyłabym tu na pomoc. Jeśli inna pracownica pomoże w czymkolwiek a szefowa się o tym dowie to dostaje bure i następnego dnia boi się powiedzieć nawet gdzie leży segregator... Szefowej chyba sprawia radość poniżanie innych. W biurze 24h na dobę przebywał kot co nie każdemu musi odpowiadać. Dobrze Wam radzę omijajcie to miejsce szerokim łukiem... szkoda zdrowia.
Fajnie że podzieliłeś się tak obszernym wpisem, takie opinie są bardzo ważne i wiele wnoszą. Powiedz mi jeszcze jak wygląda wynagrodzenie w tej firmie i na jaką pensję może tu liczyć nowy pracownik. Czekam na Twoją odpowiedź, daj znać.
Zdecydowanie odradzam aplikowanie na jakiekolwiek stanowisko w tym biurze. Osoba bez doświadczenia chcąca zdobyć praktykę, jest pozostawiona sama sobie. Kierowniczka poniża potencjalnych pracowników i wychodzi z założenia, że osoba ubiegająca się o staż/ stanowisko powinna już wszystko wiedzieć. Po co przyjmować osoby na staż skoro nie ma się chęci ani czasu żeby ich uczyć?
Zachowania przełożonej są zbliżone do mobbingu. Szkoda zdrowia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Biuro Handlowo-Usługowe Optima Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Biuro Handlowo-Usługowe Optima Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Biuro Handlowo-Usługowe Optima Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!