Dzisiaj odwiedziłam salon i jestem bardzo rozczarowana! Kolor może nie jest zły, ale odbiega od tego który pokazałam na zdjęciu styliście. Nadmienię, że to było zdjęcie włosów, które dany stylista wykonywał samodzielnie więc myślałam, że to żaden problem powtórzyć je na nowo, jednak myliłam się. Spędziłam w salonie ponad 5 h, a refleksów na moich włosach nawet nie widać! Szkoda, że salon cieszący się dobrą opinią, tak negatywnie się w rzeczywistości objawia. Nie rozumiem faktu, że umawiam się na kwotę 350 zł, po czym okazuje się, że muszę zapłacić 450 zł, ponieważ konieczne jest wykonanie repigmentacji, której nie zamawiałam. Ścięcia włosów komentowała nie będę, ponieważ jest to śmiech na sali, umówiłam się na dana długość po czym okazuje się, że moje włosy są znacznie krótsze niż było mówione, a na dzień dobry stylista mi mówi, że zetnie sobie te włosy, bo są długie a lepiej mu się będzie pracowało na krótszych , podczas ścinania wielokrotnie mówiłam, że są za krótkie, o słyszałam coś w stylu "i tak ściąłem mniej, długie włosy są niewygodne" MASAKRA! Z czystym sumieniem polecam salon Pana Maniewskiego, mocno żałuję, że pokusiłam się na zmianę. Na zdjęciach wszystko wygląda zupełnie inaczej, i zamiast chłodnego odcienia bujam się z włosami w kolorze może biszkoptowym, może miodowym, ciężko stwierdzić, no i oczywiście z włosami dużo krótszymi niż chciałam, ale dzięki mojej wizycie moje koleżanki zaoszczędziły 450 zł, któro jest wyrzucone w błoto. Mam taka radę na przyszłość! Warto zamykać drzwi w salonie w okresie zimowym. Mamy luty, chłodny wieczór, kilka pań siedzi z mokrymi włosami i wszystkich owiewa zimny wiatr, sytuacja do pozazdroszczenia. Nie dość, że wydałam w salonie więcej niż powinnam, to miałam przyjemność zostawić w aptece 50 zł i przez nastepny tydzień przesiedzieć w domu z gorączką! Efekt nie taki jak chciałam, cena nie taka na jaka byłam umówiona- NIE POLECAM!
Prepigmentacja jest czasem potrzebna żeby wyszedł kolor jaki jest oczekiwany to nie są widzimisię fryzjera. Tak samo każdy pracuje na innych farbach i kolor że zdjęcia może wyjść podobny ale nie identyczny
Zacznę od tego, że Pani Gaczorek jest przesympatyczną kobietą i bardzo lubię jej kanał na (usunięte przez administratora) Dlatego wybrałam się też do jej salonu, żeby oddać włosy w dobre ręce. Umówiona byłam do Ani, przesympatycznej dziewczyny. Bardzo mi zależało na refleksach, żeby używić mój kolor. Przez cały rok "wychodziłam" z czarnego koloru włosów i zależało mi na tym, żeby w końcu osiągnąć mój wymarzony brąz. Jednak zostały mi przyciemnione włosy tonerem, a tego absolutnie nie chciałam, bo naprawdę ciężko było wyjść z ciemnych włosów. Zostałam namówiona na olaplex, czego nie żałuję, bo naprawdę poprawiło to strukturę moich włosów. Gdy byłam w salonie widziałam też szefową, która zajmowała się włosami znanej influencerki, która wszystko nagrywała na insta (aż mi było trochę za nią głupio - ale cóż). Na koniec kupiłam buteleczkę olaplex do domowego zastosowania i odżywkę do włosów. Wiedziałam, że olaplex jest drogi, dlatego się nie dziwiłam, kiedy zapłaciłam za buteleczkę 160 zł. Gdy się jednak później dowiedziałam, że w różnych perfumeriach taka buteleczka kosztuje nawet 80 złotych, opadła mi szczena. Reklamacja produktu jest niemożliwa, tak powiedziała mi później Pani na recepcji. Już drugi raz tam nie pójdę. Mam teraz ciemne włosy i pielęgnację za którą zapłaciłam dwa razy tyle.
Proszę przestać rozpisywać brednie. Wszystkie numery olaplex'u można kupić i stosować samodzielnie. Mieszanie farby z gotowym produktem to nie jest żadna sztuka ;)
Widzę kilka opinii niezadowolonych klientek...a jak z perspektywy pracownika? Jaka atmosfera i wynagrodzenie?
A wiadomo gdzie są wystawiane oferty na Kraków? Akurat widziałam także niektóre w internecie lecz one na Wolę były, wiec co tym przypadku? to nie jest rotacja tylko jakieś redukcje? chyba ze gdzieś indziej się ogłaszają?
A nie wiecie czasem czy teraz nie przyjmują tu przypadkiem na praktykę? W ofercie dla fryzjera, która była udostępniana podkreślono, że jednak doświadczenie jest wymagane. a niczego o praktyce z bieżącego okresy nie udało mi się odszukać
Zaciekawił mnie ten wpis o ewentualne pytania podczas procesu rekrutacyjnego. Jak on tak w sumie całościowo wygląda? występuje może jakieś próbne ścinanie lub coś podobnego? kiedyś jak byłam to dawano mnie od razu na dzień próbny, tu jak z tym jest?
Zapisałam się na usługę kolor+refleks+strzyżenie. Na miejscu zostałam poinformowana, że aby wykonać zabieg rozjaśniania włosów fryzjerka musi doliczyć do kwoty wizyty 100 zł za zabieg repigmentacji. Jak wynikało z wyjaśnień fryzjerki, aby wykonać refleks na włosach, które już kiedyś były rozjaśnianie ta usługa jest niezbędna. Moim zdaniem jest to kompletne (usunięte przez administratora) ponieważ jako ze wybrałam usługę kolor+refleks+strzyżenie za 390 zł, ta usługa już powinna być w cenie. Taka niejasna polityka cenowa i celowe wprowadzanie klienta w błąd jest stanowczo nieetyczne.
Nie rozumiem, jak chciałaś mieć to w cenie skoro cena tego nie obejmowała? To źle, że powiadomili Cię o dodatkowych kosztach przed usługą?
Niestety w tym salonie jest przerost formy nad treścią. Ceny z kosmosu. Jestem byłą klientką. Korzystałam z usług kilka razy ale zmieniłam fryzjera, gdzie płacę w zasadzie 300zl mniej, bez konieczności repigmentacji. Da się? Oczywiście, że tak!! Moje włosy są w świetnej formie i końcowy efekt 100 razy lepszy niż u Gaczorka. Także nie ma co przepłacać. W Krakowie jest mnóstwo świetnych salonów z mega zdolnymi fryzjerami.
Jakich pytań można się spodziewać podczas procesu rekrutacyjnego w Sylwia Gaczorek na stanowisko Fryzjer?
Wołsy
Tak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
A co ze szkoleniami? Widzę niektóre opinie od niezadowolonych klientów i po prostu się zastanawiam jaki zakres szkoleń może przypadać zaraz po zatrudnieniu? Wiecie ile trwają i co pokazują?
Hej, a czemu w poniedziałki chyba się nie pracuje? tez widziałam te ofertę dla fryzjera, o której tu już wcześniej wspomniano i były w niej wpisanie dni pracy od wtorku do soboty. Co z poniedziałkiem?
(usunięte przez administratora)
Witam, na ile dosłownie można rozumieć to stwierdzenie, że cos jest rozwalone? Tak został określony tamten salon, co mnie zaciekawiło. Nie byłam w nim jeszcze. wciąż jest prowadzony? co z osobami zatrudnionymi?
Naprawdę nakładali Kallosa zamiast olaplexu? Za który się płaciło swoją drogą...
Nie wiem co to za odkrycie, że kosmetyki w salonie mogą zdawać się być droższe niż w sieciówkach a tutaj właśnie to podkreślali. Mimo wszystko nie wpływa to chyba jakkolwiek na oferowane stawki? Widzie czy nastąpią jakieś podwyżki od kolejnego roku?
Ja byłam jakiś rok temu u Gaczorek , U tego pana Valetego, Myślałam ze w rękach męskich bardziej się mną zaopiekuje ale to był błąd, Od zawsze tam chodziłam i zawsze super włosy wychodziły, ale to jak byłam potraktowana to byłam w ogromnym szoku , zawsze jestem miła do wszystkich i tego samego w zamian oczekuje, Zawsze mnie dziwi polityka jak przychodzę do salonu i przychodzi asystent i pyta co będziemy robić ?,zamiast przyjść osoba do której się umówiłam , po czym przychodzi za jakiś czas i z wielkimi pretensjami ze Zebry oni tu nie robią i ze mam szukać sobie innego salonu, A ja tylko zdjęcie pokazałam i zapytałam czy jest mozlowosc na moich włosach poczta mi wytykał ze przy skroniach mam wykruszony i tak dalej. Byłam w ogromnym szoku jak ja byłam potraktowana, Oczywiście zrobił mi bardzo jasny blond pod folia gdzie u Gaczorek jest inna polityka rozjaśniania bez folii , nie zostlala zastosowana pielegnacja na koniec tylko szybko szybko bo oczywiście przed 20:00 trzeba wyjść z pracy ,a ja z innego miasta przyjechałam wiec trzeba było zadzwonić do mnie ze mam wybrać inny termin , zreszta była zaznaczona usługa plus napisałam adnotacje ale nikt na to nie reaguje, Na drugi dzień umylam włosy i miałam Cała głowę posklejana a używam bardzo drogich kosmetyków , i się przeraziłam bo odżywka w ogóle noe chciała się wgryźć we włosy bo były ja guma , zadzwoniłam tam do nich i powiedziałam co on mi zrobił na włosy to kazał mi przyjechać No tak 450 km super oczywscie ze nie pojechałam, zastosowałam olaplex na cała noc i pomogło ale włosy były w kiepskim stanie po tym farbowaniu . A zapomniałam napisać ze Valety jest ordynarny i bezpośredni i nie ma tatu w rozmowie a ja mam już ponad 35 lat i nie wyobrażam sobie takie rozmowy wobec mnie ! Gaczorek weź się za swoich pracowników bo jest dramat !
Fryzjerką nie jestem ale działalność przy Chmielnej mi teraz wyskoczyła, bo po Woli czegoś sobie szukam a widzę ze ludzie aktualnie cos piszą. Czyli prócz ścinania można tez pracować właśnie w recepcji, do której padają tu nawiązania? A co z innymi stanowiskami? Jeszcze jakaś praca się tu znajdzie?
Widzę kilka opinii niezadowolonych klientek...a jak z perspektywy pracownika? Jaka atmosfera i wynagrodzenie?
Wystarczy ze 3/4 ludzi ze starej ekipy z tego ,,salonu” odeszło , ze względu na niska i oszukana płace , śmieciowe umowy, i atmosferę gdzie człowiek bym traktowany jak śmieć. Film który został opublikowany ze pracownicy zarabiają po 12 tys to w rzeczywistości wyglada to tak ze zarabia się pracując po cały dzień marne grosze a kasuje się klientów jak za złoto , ale z czegoś musi mieć na te wszystkie wyjazdy czyż nie ?:)
Dokładnie! Mobbing, smieciowe umowy, totalnie negatywna atmosfera! Po odejsciu z salonu każdy pracownik odżywa co widać po wszyskich ludziach ze starej ekipy który świetnie radzą sobie w innych miejscach.
Hej. Co się dzieje w salonie w Krakowie? Chyba połowa zespołu odeszła, łącznie z fryzjerem do którego chodziłam. Szkoda.
A wiadomo gdzie są wystawiane oferty na Kraków? Akurat widziałam także niektóre w internecie lecz one na Wolę były, wiec co tym przypadku? to nie jest rotacja tylko jakieś redukcje? chyba ze gdzieś indziej się ogłaszają?
Narzekają tu na salon ludzie, ale ja to bardziej szukam opinii o tym, jak się tam pracuje. Mam nadzieję, że powtórzy się ta rekrutacja na fryzjera sprzed trzech miesięcy jeszcze. Obowiązki wtedy w sumie w tym ogłoszeniu wymienili, ale nie napisali, ile doświadczenia wymagają. Jak to teraz wygląda?
Nie ma komentarzy o pracy? Poszukaj niżej, dodatkowo gdybyś obserwowała Instagram zobaczyłabyś że z Warszawskiej ekipy nikogo już nie ma. Nawet jej przyjaciółka uciekła. Wyzysk człowieka, a praca za psie pieniądze, ale gwiazda musi mieć na wyjazdy kosztem innych osób. Jak ktoś niżej wspomniał 2 tys asystentom w Warszawie za wypracowane 180h?
Po jakim czasie taka asystentka może być uznana już a doświadczoną i ile wtedy będzie zarabiać? Faktycznie tak jak wyżej koleżanka napisała, w ofercie było wskazane, że wymagane jest „doświadczenie”, tez nie wiem jak to rozumieć, minimum rok? Ile z przodu jest przewidywane dla osoby z 3-letnim doświadczeniem?
Byłam dwa razy, za pierwszym razem z ciekawości, drugi raz żeby dać jeszcze szanse. Gra nie warta świeczki. Wizyta trwała ponad 5h a efekt bardzo marny. Atmosfera sztywna i zimna. Bardzo drogo, na pewno za drogo w stosunku do efektu. Miały być refleksy na naturalnych włosach, wyszła farba która podbijała mój kolor na żółto I pomarańczowo. Po kilku myciach włosy były aż zielone. Nie polecam, w Warszawie jest dużo.lepszych i tańszych miejsc
Jaka atmosfera panuje w firmie Sylwia Gaczorek? Są ogłoszenia na Pracuj.pl z 23 czerwca. Czy jest rotacja?
odradzam, odradzam i jeszcze raz odradzam. najgorszy salon w Krakowie, przerost formy nad treścią. nie posiadają żadnych umiejętności fryzjerskich, jedyne co potrafią to wyciągać od klienta pieniądze i zajmować się nagrywaniem filmików, a nie poświęcenia czasu za który klient zapłacił. moimi włosami zajmował się Michał, który również miał totalnie gdzieś mnie i moje włosy. zapłaciłam za koloryzacje i wybrałam jego jako osobę która zajmie się moimi włosami. jakie było moje zdziwienie, gdy przez cała ok 6h wizytę zobaczyłam go jedynie na początku i na samym końcu wizyty gdy odprowadzał mnie do recepcji by zapłacić ????, generalnie dramat, przyciemnił mi włosy o kilka tonów nie pytając mnie o zdanie, a potem się wszyscy wypierali, łącznie z tą jedzą na recepcji, i wmawiali mi że to wina światła i jedyne co mogą mi zaproponować jako rekompensatę to umycie włosów fioletowym szamponem ???? ta firma to kpina, banda bananowych dzieciaków którym póki co udaje się trafiać i wykorzystywać naiwne osoby które wierzą że mają jakiekolwiek pojęcie o fryzjerstwie. nie polecam. zniszczyli mi włosy. banda nieudaczników.
Zacznę od tego, że Pani Gaczorek jest przesympatyczną kobietą i bardzo lubię jej kanał na (usunięte przez administratora) Dlatego wybrałam się też do jej salonu, żeby oddać włosy w dobre ręce. Umówiona byłam do Ani, przesympatycznej dziewczyny. Bardzo mi zależało na refleksach, żeby używić mój kolor. Przez cały rok "wychodziłam" z czarnego koloru włosów i zależało mi na tym, żeby w końcu osiągnąć mój wymarzony brąz. Jednak zostały mi przyciemnione włosy tonerem, a tego absolutnie nie chciałam, bo naprawdę ciężko było wyjść z ciemnych włosów. Zostałam namówiona na olaplex, czego nie żałuję, bo naprawdę poprawiło to strukturę moich włosów. Gdy byłam w salonie widziałam też szefową, która zajmowała się włosami znanej influencerki, która wszystko nagrywała na insta (aż mi było trochę za nią głupio - ale cóż). Na koniec kupiłam buteleczkę olaplex do domowego zastosowania i odżywkę do włosów. Wiedziałam, że olaplex jest drogi, dlatego się nie dziwiłam, kiedy zapłaciłam za buteleczkę 160 zł. Gdy się jednak później dowiedziałam, że w różnych perfumeriach taka buteleczka kosztuje nawet 80 złotych, opadła mi szczena. Reklamacja produktu jest niemożliwa, tak powiedziała mi później Pani na recepcji. Już drugi raz tam nie pójdę. Mam teraz ciemne włosy i pielęgnację za którą zapłaciłam dwa razy tyle.
Jeśli chodzi o olaplex No 1 jest najdroższy i dodaje się do farby. Nie jest on dostępny w perfumerii. Napewno kupiła pani no 3 lub dalsze części które mają utrzymać działanie no 1. Niestety ludzie nie rozróżniają olaplexu i myślą że fryzjer stosuje to samo co później llient w domu.....
Proszę przestać rozpisywać brednie. Wszystkie numery olaplex'u można kupić i stosować samodzielnie. Mieszanie farby z gotowym produktem to nie jest żadna sztuka ;)
Niedawno pojawiła się oferta pracy firmy Sylwia Gaczorek. Wiecie może, czy firma wznowi rekrutację na stanowisko Fryzjer?
Nie polecam pracy w tym salonie, Sylwia gaczorek stosuje (usunięte przez administratora)wobec pracowników, wyzywa ich, że są (usunięte przez administratora) i grozi im na każdym kroku zwolnieniem, jak tylko zawalczą o swoje,
Dzisiaj odwiedziłam salon i jestem bardzo rozczarowana! Kolor może nie jest zły, ale odbiega od tego który pokazałam na zdjęciu styliście. Nadmienię, że to było zdjęcie włosów, które dany stylista wykonywał samodzielnie więc myślałam, że to żaden problem powtórzyć je na nowo, jednak myliłam się. Spędziłam w salonie ponad 5 h, a refleksów na moich włosach nawet nie widać! Szkoda, że salon cieszący się dobrą opinią, tak negatywnie się w rzeczywistości objawia. Nie rozumiem faktu, że umawiam się na kwotę 350 zł, po czym okazuje się, że muszę zapłacić 450 zł, ponieważ konieczne jest wykonanie repigmentacji, której nie zamawiałam. Ścięcia włosów komentowała nie będę, ponieważ jest to śmiech na sali, umówiłam się na dana długość po czym okazuje się, że moje włosy są znacznie krótsze niż było mówione, a na dzień dobry stylista mi mówi, że zetnie sobie te włosy, bo są długie a lepiej mu się będzie pracowało na krótszych , podczas ścinania wielokrotnie mówiłam, że są za krótkie, o słyszałam coś w stylu "i tak ściąłem mniej, długie włosy są niewygodne" MASAKRA! Z czystym sumieniem polecam salon Pana Maniewskiego, mocno żałuję, że pokusiłam się na zmianę. Na zdjęciach wszystko wygląda zupełnie inaczej, i zamiast chłodnego odcienia bujam się z włosami w kolorze może biszkoptowym, może miodowym, ciężko stwierdzić, no i oczywiście z włosami dużo krótszymi niż chciałam, ale dzięki mojej wizycie moje koleżanki zaoszczędziły 450 zł, któro jest wyrzucone w błoto. Mam taka radę na przyszłość! Warto zamykać drzwi w salonie w okresie zimowym. Mamy luty, chłodny wieczór, kilka pań siedzi z mokrymi włosami i wszystkich owiewa zimny wiatr, sytuacja do pozazdroszczenia. Nie dość, że wydałam w salonie więcej niż powinnam, to miałam przyjemność zostawić w aptece 50 zł i przez nastepny tydzień przesiedzieć w domu z gorączką! Efekt nie taki jak chciałam, cena nie taka na jaka byłam umówiona- NIE POLECAM!
To ze nie wyszedl taki koloe świadczy o tym ze Pani ma inny kolor naturalnego włosa od klientki którą pokazywała Pani na zdjęciu. Mówi sie ze kazdy czlowien inaczej przechodzi karat to tak samo jest z wlosami. Tyle ile ludzi na swiecie tylke rodzajow wlosa
Co za głupota. Fryzjer w tym wypadku powinien poinformować klientkę, że nie uzyska oczekiwanego koloru przy tej wizycie i potrzebna będzie kolejna.
Masakra. Dobrze że ktoś odważył się napisać prawdę, zamiast chwalić źle wykonany zabieg. Dziękuję bardzo. Dzięki Pani wydalam 200 zł, a nie 450zl za taką samą usługę. Na dodatek z takim efektem końcowym jaki chciałam.
Zaraz, zaraz... DZISIAJ byłaś w salonie, ale po wizycie TYDZIEŃ siedziałaś chora? :)) Samozaoranie level hard :)))))))
Prepigmentacja jest czasem potrzebna żeby wyszedł kolor jaki jest oczekiwany to nie są widzimisię fryzjera. Tak samo każdy pracuje na innych farbach i kolor że zdjęcia może wyjść podobny ale nie identyczny
Warszawa - pracowników wynagrodzenie to śmieciowe pieniądze np. 2 tys NETTO Asystentom, którzy często wypracowują prawie 200h, którzy robią często za ekipę sprzątającą przez brak zatrudnionej Pani Sprzątającej. Jak tylko się stawiasz to lecisz. Praktycznie cała Warszawska ekipa uciekła, został pupilek i nowy fryzjer. Sylwia podróżuje, a pracowników i ich wynagrodzenie ma za nic. Szkoda tak się wzbogacać na pracy innych.
Czy w pulę tych wspominanych 200 godzin już wliczają się te czynności poboczne jak wymienione sprzątanie? Ciekawa jestem zakresu innych zadań do wykonania, które w ich skład wchodzą. Sama obsługa klienta tak wychodzi?
Ostatnio podczas wizyty w salonie pies zasikał kanapę, co zrobiła fryzjerka? wstała i tylko wytarła mocz, nawet nie użyła środków. Pomijam kwestie, że zaraz usiadł tam pewnie jakiś klient. Gdzie przestrzeganie BHP? Idę się tam zrelaksować, a oglądam sikające psy. Nie polecam. Warszawa
Dzięki za info . Zachęcona przesympatyczna Sylwia z (usunięte przez administratora) chciałam sie tam wybrać , ale niestety nie toleruje zwierząt w miejscach usługowych . Mój syn ma uczulenie na naskórek psa , nie rozumiem jak można trzymac psy tam gdzie obsługiwani są ludzie. To już nawet wymagania , że coś jest niehigieniczne ale może mocno szkodzić niektórym ludziom. Już raz zrezygnowałam w poradni rehabilitacyjnej gdzie niby trzeba było zmieniać obuwie przy wejściu lub na bosaka a tam pies właściciela biega ( raczej butów nie zmienia ) i śpi na kszesłach dla pacjentow w poczekalni. To samo mam z hotelami , unikam tych przyjaznych zwierzętom
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sylwia Gaczorek?
Zobacz opinie na temat firmy Sylwia Gaczorek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sylwia Gaczorek?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sylwia Gaczorek?
Kandydaci do pracy w Sylwia Gaczorek napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
