Właśnie zakończyłam 320h, płatny staż w PGB w wymiarze 30h/tygodniowo. Przyszłam bez doświadczenia w hr i dużo się nauczyłam, głownie ze względu na intensywność i bardzo szybkie tempo pracy. Asystenci od początku pracują tak jak osoby na stanowisku konsultantów w niektórych firmach, co uważam za dużą zaletę, ponieważ praktykę zdobywasz, realizując własne projekty. Zawsze można było liczyć na pomoc i wsparcie koordynatorek i innych dziewczyn w zespole. Atmosfera w warszawskim oddziale była bardzo dobra, więc do pracy przychodziło się z przyjemnością. Bez problemu też łączyłam staż ze studniami dziennymi. Dziewczyny elastycznie podchodziły do mojego grafiku i mogłam dopasować pracę do mojego planu zajęć, o ile pozwalało to wyrabiać 30h w tygodniu. Ogólnie polecam PGB na początek. Myślę, że to dobre miejsce na zdobycie doświadczenia w hr :)
Odbyłam staż w dziale we Wrocławiu i wszystkim, którzy rozpoczynają swoją drogę w HR mogę go polecić. Poza miła i przyjazna atmosfera, dziewczyny przekazują duża dawkę wiedzy, zawsze pomogą i po wdrożeniu jest dość duża samodzielność pracy. Wynagrodzenie i czas pracy są w porządku. Bardzo dobrze wspominam czas stażu a zdobyta wiedza bardzo się przydaje w późniejszych etapach kariery.
Odbyłam w tej firmie praktyki, a później pracowałam przez kilkanaście miesięcy i mam bardzo dobrą opinię zarówno na temat wdrożenia i szkoleń, jak i późniejszej pracy. Praktyki rzeczywiście nie są płatne tak jak normalny etat, ale jeśli realizuje się dobrze wszystkie zadania, to można sporo zarobić z premii, a po praktykach od razu zaproponowano mi dalszą współpracę. Ja bardzo dużo się nauczyłam i jak tylko zgłaszałam jakieś trudności w prowadzonych projektach, zawsze otrzymywałam pomoc, atmosfera była naprawdę świetna :) Niestety po ponad roku musiałam zrezygnować ze współpracy ze względu na przeprowadzkę, ale to był bardzo dobry czas, który otworzył mi wiele możliwości. Pozdrawiam cały zespół!
Nie mam jeszcze żadnego doświadczenia i zastanawiam się czy jest sens aplikować, byłem już na kilku rozmowach w innych agencjach ale na końcu tych rozmów zawsze to samo. Mówili mi że nawet na praktykach czy stażu potrzebne jest jakieś doświadczenie. Jak to było w Twoim przypadku?
hejka, mam pytanie czy wysyłałaś cv na ogłoszenie? Czy tak bez ogłoszenia sobie wysłałaś? :-)
Nie miałam żadnego doświadczenia, rozpoczęłam praktyki na ostatnim semestrze studiów, ze wszystkiego były szkolenia :)
Ja akurat wysłałam bezpośrednio do firmy, bo nie mieli wtedy żadnych ogłoszeń, ale wiem też, że jak rozszerzają zespół, to publikują ogłoszenia na Pracuj.pl, więc warto obserwować :)
Myślę, że możesz wysłać na a.ciupinska@pgbhr.com albo m.konczak@pgbhr.com - któraś z dziewczyn na pewno pomoże albo pokieruje Cię dalej :) Powodzenia!
Czy wiesz może czy preferowani są kandydaci po studiach typu doradztwo personalne albo jakimś kursie z tym związanym?
To jest dobre pytanie, ja bym dodał jak jest oceniany pracownik z doświadczeniem, bez wyższego doświadczenia ale z różnymi kursami.
Pozwolimy sobie odpowiedzieć, że dla nas liczy się motywacja i chęć rozwoju w kierunku HR - wykształcenie z tego zakresu jest mile widziane, ale niekonieczne :) Część naszych pracowników ukończyła inne szkoły i kierunki, a odpowiednią wiedzę i doświadczenie zdobyła już podczas pracy w PGB HR. Zapraszamy do kontaktu przez naszą stronę internetową: www.pgbhr.com - na samym dole w części "Dołącz do nas" można przesłać swoje CV. Do usłyszenia! Zespół PGB HR
Panie Robercie, najważniejszy jest dla nas człowiek i jego motywacja oraz kierunek, w którym chce się rozwijać! :) Zapraszamy do przeglądania ofert na naszej stronie internetowej: www.pgbhr.com oraz kontaktu bezpośrednio z Rekruterami lub przez formularze przesyłania CV. Do usłyszenia! Zespół PGB HR
Czy Pamiętasz na co zwracają uwagę na rozmowie kwalifikacyjnej na staz? Na co się przygotować? :)
Nie wiem, czy to standardowe działanie tej firmy, ale dzisiaj na telefon do recepcji mojego OBECNEGO pracodawcy zadzwoniła pani rekruter z tej firmy i poprosiła mnie imiennie do telefonu, żeby zaproponować mi ofertę pracy. Nie składałam nigdzie CV, nie wiem skąd wzięła moje dane. Poza zrobieniem mi wstydu przed pracodawcą i współpracownikami nic nie uzyskała.
Do mnie tak dzwonia srednio raz w miesiacu różne osoby. Jak jesteś dobry to dzwonią, jak nie to nie dzwonią. Wiec moze po prostu jestes dobry w tym co robisz i ktos polecil. Moj boss jak do mnie zadzwonili dał mi podwyzke ;)
No ok, niech sobie dzwonią na prywatny numer. Dzwonienie za mną do pracodawcy już podchodzi pod nękanie. Nie potrzebuję tego typu potwierdzenia swojej wartości.
Niestety to standardowa praktyka tej firmy. Nieetyczne działanie, łamanie RODO, naprawdę wiele można im zarzucić
Jeżeli dla pani otrzymanie oferty pracy jest wstydem, to proponuje wyjsc z lat 90 i obudzić sie w 21. wieku ;) na zachodzie takie praktyki to norma, ktora swiadczy o wartosci pracownika. Bardziej powinny martwic sie osoby, ktore takich ofert nie dostaja
A od której do której tu pracujecie?
Standardowe godziny to 8-16, ale w przypadku np. studentów są one dopasowywane do grafiku zajęć zgodnie z potrzebą pracownika.
I nigdy nie ma problemu jeśli chodzi właśnie grafik pracy? Czy mimo wszystko jest jakaś minimalna liczba godzin wymagana od studentów? :) Czy jak pracuje się od 8 do 16, to zawsze wychodzi się z pracy o tej 16? Czy bywają nadgodziny w PGB Human Resources?
Jest minimalna liczba godzin na którą zgadzasz się w momencie podpisywania umowy. Standardowo czas pracy 8-16, system liczy godziny pracy, 5 minut spóźnienia czyli np. zalogujesz się 8:05 to możesz wylogować się 16:15 !
W miesiącu trzeba wyrobić konkretną liczbę godzin. Cała reszta, to kwestia rozmowy i ustaleń.
to jakieś kiepskie przeliczenie, przychodzisz 5 min spóżniony a odrabiasz 15 minut ? nie pomyliłeś sie w tych obliczeniach ?
Ale mimo wszystko o tej godzinie chyba nie bardzo możesz? ;p To jak sobie w takim razie radzisz tym standardowym przedziale?
Wszystkim osobom, które rozważają staż w PGB z myślą, że zdobędą konkretną wiedzę i narzędzia do pracy rekrutera, niestety, muszę odradzić tę firmę. Przyszłam do wrocławskiego oddziału z nadzieją na zdobycie nowych kompetencji, a tymczasem trafiłam do nowoczesnego (usunięte przez administratora), co widać chociażby po systemie ewidencji czasu pracy, w którym jeśli zalogujesz się nawet minutę po 8:00, to wylogować możesz się dopiero o 16:15. Przeszkolenie jest żadne, liderka nie podpowiada rozwiązań, a jedynie na forum krytykuje brak wyników i sugeruje, że "nie nadajesz się do tej pracy, jeśli nie wiesz, co robić". Potrafi również podnieść głos na stażystki. Tak, stażystki, bo zgodnie z jej wizją na staż nie przyjmuje się mężczyzn. Normą jest sugerowanie pracowniczkom i stażystkom nieetycznych zachowań w stosunku do klientów i potencjalnych kandydatów. Kolejnym mankamentem jest tworzenie niezdrowej konkurencji pomiędzy poszczególnymi działami, a nawet w obrębie jednego oddziału. Wrocławskie biuro również pozostawia wiele do życzenia, gdyż nie ma w nim żadnego zaplecza socjalnego i w efekcie obiady spożywać trzeba przed komputerem. Podsumowując, jeśli ktoś rozważa rozpoczęcie kariery zawodowej w HR, sugerowałabym wybranie innej firmy, niż PGB. Ta firma swój sposób działania opiera na praktycznie darmowej pracy "stażystek", które zdaniem liderki od początku powinny mieć wiedzę na poziomie rekrutera z 10-letnim doświadczeniem.
Pracowałam w PGB we Wrocławskim oddziale i odradzam udziału w rekrutacji do tej firmy. Dlaczego? Po pierwsze – Przełożona kierująca oddziałem wrocławskim raczej demotywuje niż napędza do pracy. Przy każdym zapytaniu czy prośbie o wsparcie w dany projekt, jedyną odpowiedź jaką można od niej usłyszeć to „nie wiem lub plis, to jest proste”. Tak naprawdę z każdym trudnym projektem, który jest do wykonania trzeba radzić sobie samemu bez jakiegokolwiek wsparcia z jej strony. W konsekwencji podczas mojej pracy wolałam zrobić błąd niż prosić o wsparcie Przełożoną, bo każda próba uzyskania pomocy od osoby bardziej doświadczonej ode mnie - kończyła się (usunięte przez administratora) docinką w moim kierunku. Po drugie – na stażu brak jest jakiegokolwiek przeszkolenia. Według nich godzina szkolenia oznacza, że powinieneś już w zupełności wszystko wiedzieć, jak prowadzić trudne projekty, jak do nich efektywnie rekrutować itp., a tak naprawdę nikt do tego nie przygotowuje. Ich zasada to: radź sobie sam, nieważne jak, a jak czegoś nie wiesz to twój problem. Dla Przełożonej obecność na stażu nie wiąże się z niewiedzą na dany temat. Z drugiej strony rozumiem – tak duża rotacja pracowników sprawia, że po prostu jej się nie chce, bo wie że za chwilę przyjdą kolejni ???? Po trzecie – sprzedaż. Jeżeli nie sprzedajesz nie będziesz miał zaszczytu zagrzać dłużej miejsca w PGB. Jeżeli podczas stażu nie uda Ci się pozyskać Klienta – odpadasz niezależnie czy osiągnąłeś dobre wyniki w projektach. W konsekwencji jest bardzo duża rotacja pracowników, a wyniki same w sobie ciężkie do osiągnięcia. Wiem, że osoby zaczynające swoją karierę w HR chcą zacząć od czegokolwiek stąd decyzja może paść na PGB. Jeżeli pragniecie czegoś się nauczyć, zdobyć ciekawe doświadczenie i mieć poczucie, że staż wzbogacił wasze umiejętności – złóżcie cv gdzie indziej i idźcie do konkurencji. Brak porządnego przeszkolenia, parcie na sprzedaż, brak jakiejkolwiek pomocy sprawia, że każdy dzień w tej firmie to udręka i strata czasu.
O matko to jest sama prawda - jak nie wiesz jak coś zrobić po dwóch tygodniach przebywania tam (te "szkolenia" to jakiś żart) to są pretensje i pisanie "mówiłam, pokazywałam, to jest proste..." TRAGEDIA też odradzam. Tutaj nie ma czegoś takiego jak kultura organizacyjna. Pracownika traktuje się tutaj jak niewolnika bo należy dodać, że na praktykach praktycznie nic nie zarabiasz a odwalasz robotę taką jak każdy inny
Niestety muszę zgodzić się z negatywnymi opiniami na temat tej firmy. Przed rozpoczęciem stażu przeczytałam je, natomiast nie chciałam się źle nastawiać. A po kilku dniach już zaczęłam liczyć, kiedy ten staż zakończę- to już powinno dać do myślenia. Naprawdę myślę, że jest wiele innych firm, w których warto zdobywać doświadczenie, PGB HR raczej bym do nich nie zaliczyła. Na stażu nie otrzymamy wsparcia, liczą, że ze wszystkim sami sobie poradzicie. Na pytania też nie dostaniecie odpowiedzi- bo była o tym mowa, bo to jest łatwe. Potwierdzam zdanie pracownika, który podzielił się niżej opinią- lepiej zrobić błąd niż kogokolwiek pytać, w jaki sposób powinno być coś zrobione. Jedyny plus stażu w PGB- można wpisać w cv, że odbyło się staż w branży rekrutacyjnej. I to wszystko.
zgadzam się, zaraz po rozpoczęciu praktyk chciałam je zakończyć - przeprocowałam trochę ponad 2 miesiące... nie sądziłam, ze gdzieś jeszcze tak źle się traktuje pracownika
Pracowałam we wrocławskim PGB kilka miesięcy. Uważam, że jest to dobra firma „na start” kiedy chce się poznać podstawy rekrutacji i specyfikę pracy w agencji. Na plus są również elastyczne godziny pracy i duża samodzielność na stanowisku. Jednak zasadniczym problemem PGB jest bardzo wysoka rotacja pracowników, chaos organizacyjny i duże presja na wynik przy jednoczesnym braku merytorycznego wsparcia ze strony przełożonych. W oddziale wrocławskim panuje miła atmosfera, ale ogólne zarządzanie pozostawia wiele do życzenia i zdecydowanie brakuje konstruktywnego feedbacku. Warunki finansowe na stażu są akceptowalne, ale przy kolejnych umowach kwoty zdecydowanie odbiegają od tego co proponuje konkurencja. Oczywiście na niekorzyść PGB. Premie od zrealizowanych rekrutacji są odraczane, aż do momentu zatrudnienia pracownika co w efekcie potrafi trwać nawet 6m. Odchodząc z firmy oczywiście premia przepada i nie można liczyć na nic poza zdawkowym „Dzięki za współpracę”. Podsumowując, jeśli chcesz spróbować swoich sił w rekrutacji to polecam, ale tych ambitniejszych zachęcam do zapoznania się z ofertą konkurencji. :)
Czy w tej firmie można pracować na 3/4 etatu lub 1/2?
Po odbytym stażu w PGB mogę stwierdzić, że był to fajny czas. W oddziale we Wrocławiu panuje miła atmosfera, przekazywanej jest dużo ciekawej wiedzy. Polecam jako pierwsze doświadczenie zawodowe.
PGB Human Resources to sprawdzony partner w zakresie rekrutacji i szkoleń
Cześć, Czy ktoś ma informacje o pracy w Łodzi? Widzę dużo opinii na temat Wrocławia. Jeżeli ktoś może udzielić mi więcej info na temat łódzkiego oddziału, będę wdzięczna.
Uważam, że ogromnym problemem tej firmy jest to, że osoby na stanowiskach liderów/managerów nigdy nie pracowały w innych firmach headhunterskich i mają bardzo słaby warsztat i standardy pracy. Można nauczyć się tutaj podstaw, ale żeby realizować się w tej branży jako specjalista po kilku miesiącach trzeba iść gdzieś dalej. Kiedyś mówiono, że jest to firma, gdzie przychodzi się na staż i potem tą osobę ściąga do siebie konkurencja. Patrząc z perspektywy czasu raczej nie polecam.
Nie wiem jak jest w innych oddziałach, ale Wrocławia bardzo nie polecam. Nabawiłam się tylko choroby nerwowej. Managerka nie jest wspierająca, a wymagająca (w negatywnym tego słowa znaczeniu). Wsparcie polega na tym, że zapyta cie "a jakie widzisz rozwiązanie tej sytuacji?" i co masz odpowiedzieć, jak masz do zrealizowania rekrutację, gdzie nie ma w ogóle zainteresowanych kandydatów. Nikt nie patrzy czy jest coś realne czy nie. Dodatkowo z tego co mówiły osoby w tym oddziale, są pewne osoby nie do ruszenia i nawet jak były liczne skargi to nic z tym szefowie nie robili. Przykre to jest. JA bym podsumowała tak - jak jest dobrze, to manager przypisuje sobie zasługi i gratulacje na podsumowaniu, a jak jest źle to zwala winę na ciebie. Dodam, że pracowałam długo jak na realia tej firmy. To jest też ogromny mankamet, że zatrudniają tylko świażaki, bo nie chcą płacić za doświadczonych
ODRADZAM PRACĘ W TEJ FIRMIE!
Zupełnie nie rozumiem negatywnych opinii, moje doświadczenia są całkowicie odmienne. Mam wrażenie, że pisze je jedna osoba, która chce komuś uprzykrzyć pracę z jakichś osobistych powodów. Dla mnie atmosfera była świetna, grafik bardzo elastyczny, nadgodziny można odbierać innego dnia, nigdy nie bałam się nikogo o nic zapytać, zawsze dostawałam pomoc. Jak poprosiłam o dodatkowy coaching, to miałam dodatkowy coaching, jak potrzebowałam pomocy przy projekcie, to koordynator siadał ze mną i pomagał. Zmieniłam branżę na związaną z ukończonymi studiami, ale jeśli ktoś po ZZL potrzebuje miejsca pracy, to ja z czystym sumieniem polecam.
Oj chyba ktoś z oddziału wrocławskiego kazał pisać komentarze, aby wybielić firmę. Widzę ze ciagle narzucają pracownikowi co ma pisać na forach i mówić do Klientów. A jak się nie dostosowujesz to odpadasz. Nic się nie zmieniło :D
Szanowna Pani, nie prosimy żadnego z pracowników o pisanie komentarzy na tym portalu. Pozdrawiamy Zespół PGB HR
Jeśli już komuś przyjdzie do głowy, aby pójść do nich na spotkanie niech zapyta ile osób pracuje na umowę o pracę w stosunku do liczby wszystkich pracowników. Oraz ile z tych nielicznych osób ma płaconą całą pensję na umowę o pracę. Odradzam każdemu, kto chce mieć jakikolwiek komfort psychiczny. Osoba kierująca oddziałem we Wrocławiu przyprawia o dreszcze. Wymagania są ogromne, a wsparcia nie ma żadnego. Przykre jest to, że narzuca sie ludziom nierealne targety do zrealizowania i nie ma żadnego wsparcia. Zatrudniają też niestety tylko ludzi bez doświadczenia w branży, nie ma szans żeby przyszedł tutaj ktoś z konkurencji. Typowa firma, gdzie uczysz sie trochę i uciekasz szybciutko dalej. Okropne jest to, że każą pisać pozytywne komentarze :/
Nie wiem skąd się biorą takie komentarze, bo ja z niczym takim się w tej firmie nie spotkałam. Nikt też nie każe nikomu pisać żadnych opinii, nikt mnie nigdy o to nie poprosił - pracuję tutaj i uważam, że to co piszesz (chyba nie po raz pierwszy z tego co widzę) jest krzywdzące i nieprawdziwe. Mamy fajny, stały zespół, są zatrudniane nowe osoby, które po wdrożeniu zostają z nami na stanowiskach specjalistów i są bardzo zadowolone, liczba pracowników się stale zwiększa (nie rotuje), mamy możliwości awansu i dużą pomoc ze strony koordynatorów. Pracowałam w 2 firmach wcześniej i tutaj jest mi zdecydowanie najlepiej.
ODRADZAM PRACĘ W TEJ FIRMIE! Jasne, możesz zdobyć doświadczenie, ale kosztem swojego zdrowia psychicznego. Pracowałam w oddziale we Wrocławiu. Każda przełożona jest przekonana o swojej wyższości i kim to ona nie jest. Mieszają się w decyzjach, raz ci mówią rób tak, a zaraz potem awantura czemu tak robisz..., każda mówi co innego, mają jakieś swoje wewnętrzne problemy, które wpływają na innych pracowników (np. wiem o co chodzi, ale ci nie powiem, niech K. ci to tłumaczy skoro jest taka mądra...). Jeśli pracujesz dla nich za parę stówek (DOSŁOWNIE!) to są jeszcze jakoś do zniesienie jakkolwiek, ale jeśli zrezygnujesz to jesteś (usunięte przez administratora) z każdej strony i mobbingowany. Nie dajcie się nabrać na premię - praktycznie niemożliwe do uzyskania, zostaje ci sama podstawa, która jest tak niska, że chce się płakać. Zapisy w umowie na szkodę pracownika, Obiad musisz jeść przy biurku i jednocześnie pracować bo nie ma żadnego innego miejsca na przerwę. Zatrudniają samych stażystów, żeby im płacić grosze (300 zł za dwumiesięczny staż...), ciągła wymiana pracowników, nie bez powodu zresztą przy ich podejściu do pracownika...
Poszłam na staż do PGB, pomimo negatywnych opinii na gowork. "To tylko dwa miesiące, a otworzy mi furtkę do innych miejsc" - pomyślałam. To niestety były aż dwa miesiące. Na rozmowie usłyszałam, że cele sprzedażowe są mierzalne i osiągalne - oczywiście pomimo sytuacji pandemii cele nie zostały zmniejszone. Jak wyglądał standardowy dzień na stażu? 1. 8-9 szukanie firm z potencjałem (czyt.: siedzisz na portalu typu pracuj i patrzysz jakie firmy szukają pracowników XDD) 2. 912/13 - telefonowanie do Klientów i zagadywanie: "dzień dobry, jestem z PGB HR, widzę, że szukacie Inżyniera" - dodam tylko, że numer nie raz nie wiadomo skąd wziąć, a z powodu sytuacji pandemii telefony nie odpowiadały, bo ludzie pracowali na HO. (a potem pretensje, że tak mało firm, to i tamto - bo oczywiście była zdzwonka na skype w celu inwigilowania nas). Jakie słowo idealnie opisuje tę firmę? JANUSZOSTWO. 300 zł za 2 miesiące stażu, sprzęt słabej jakości, puszczane szkolenia z internetu, które są za darmo dostępne (lub za niewielką kwotę), wspólny linkedin, brak przerw, profesjonalizmu i brak przestrzegania reżimu sanitarnego. Oczywiście, będą pewne osoby, którym ta praca się spodoba. Jeśli ktoś lubi zastrzyk adrenaliny w swoim życiu - nie zawiedzie się (w sumie headhunting telefoniczny był dosyć zabawny). Ja z kolei chciałabym przestrzec młode osoby - staż w takim miejscu dużo Wam nie da (coś na pewno, ale wyniesiecie więcej szkody niż pożytku). Na rozmowie, widząc to 300 zł, usłyszałam: "inne firmy może dają więcej, ale co oferują w zamian" (na pewno więcej, a wolałabym parzyć te kawkę za większe pieniądze). Są książki, grupy facebookowe, podcasty, artykuły w internecie, gdzie więcej się dowiecie niż tam. A chcąc zrezygnować, będą Wam grozić karą, która jest zapisana na umowie - nie jest to Wam potrzebne. Szanujcie swoje zdrowie i siebie :)
Ja także, nawet w minimalnym procencie, nie jestem zadowolona z pracy w tej firmie. Również pracowałam w oddziale we Wrocławiu i praca tamtejszej Leaderki pozostawia wiele do życzenia (Pani J.). Przykre jest to, że osoby z takim charakterem pracują w HR. Wykazuje się ona brakiem wsparcia dla swoich pracowników, a najlepiej to by swoje zadania oddawała im a sama dokonywała w gtrakcie pracy zakupów do mieszkań (ktoś jednak może się tam dorobić ;). Managerka również nie jest lepsza (Pani K.). Obie mają zadarte nosy, a nic porządnego sobą nie reprezentują. Na rozmowie rekrutacyjnej było dużo śmiechu, opowiadania jakich to procesów nie realizują, jaką to mają wiedzę i super zespół. Dodatkowo info, że staż jest za 300zł, ale przecież tak łatwo jest zostać po stażu, trzeba tylko spełnić dwa warunki...... Niestety nie jest to takie proste na jakie może wygląda. Dodatkowo jeśli chcesz odejść to z góry możesz założyć, że nie będziesz już najlepiej traktowany. Bo przecież jak śmiesz od nich odejść? Zatem moja rada? - Wszędzie, ale nie do PGB.
Zgodzę się. Pożal się borze team leaderki nie maja do tego żadnych kompetencji (nie pracowały w hr poz tą infolinią pgb), nie znają angielskiego, ani nie mają kompetencji do zarządzania ludźmi. Szkolenia to żart. Szkolą często dziewczyny na stażu inną dziewczynę na stażu... co można z tego wynieść? Niech każdy sobie sam odpowie. Mnie żenowało to wszystko. Chciałam wynieść fajne doświadczenie (bo kasy brak) a miałam szkolenia od dziewczyn na stażu młodszych ode mnie i pracujących miesiąc czy dwa w firmie
Wszystko co zostało wyżej opisane jest prawdą. Trzeba jeść przy biurku, ponieważ nie ma innego miejsca. Jak nie przyniesiesz swoich naczyń to nie masz na czym jeść i z czego pic. O normalnej przerwie możesz pomarzyć. Nie ma żadnych szkoleń, każą ci się zapisywać na darmowe webinary i słuchać. Team leader i manager bardzo opryskliwe, wyniosłe i nie pomagają nowym pracownikom. Pani K potrafiła mnie wykończyć psychicznie i doprowadzić do łez. Nie jest łatwo zdobyć premie, ponieważ firmy jak słyszą, ze dzwonisz z Pgb automatycznie się rozłączają. Wcale staż w tej firmie nie otworzy ci drzwi do innych firm. Ludzie z ulgą kończą ten staż, ponieważ wykańcza psychicznie. Głównie firma jest nastawiona na dzwonienie do klientów z ofertami, mało tam jest z rekrutacji, rozliczają Cię z każdej minuty. Elastyczne godziny pracy? Bzdura! Zadeklarowałam ze chce pracować 25h w tygodniu, team leaderka z uśmiechem przy podpisywaniu umowy się zgodziła. W praktyce kazali mi przychodzić 35h i ani minuty mniej i nalegali żebym zostawała dłużej. Nie połączy się tego stażu ze studiami. Stale Cię kontrolują i każą dzwonić hurtowo jak robot do firm. Pracowałam w oddziale we Wrocławiu i z całego serca nie polecam. Unikajcie Pgb szerokim łukiem, zwykły wyzysk studentów. Mało kto zostaje w tej firmie dłużej niż 3miesiace.
Polecamy firmę PGB Human Resources jako sprawdzonego partnera w obszarze szkoleń i rekrutacji.
Dzień dobry, czy oferujecie Państwo również szkolenia (coaching) dla osób indywidualnych?
jestem trenerem z długoletnim doświadczeniem. Uprzejmie proszę o informację, gdzie można wysłać cv?
Oczywiście, zapraszamy do kontaktu - omówimy możliwe tematy szkoleń :) Pozdrawiamy Zespół PGB HR
Prosimy o przesłanie CV na adres a.ciupinska@pgbhr.com lub info@pgbhr.com :) Czekamy na kontakt! Pozdrawiamy Zespół PGB HR
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGB Human Resources Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy PGB Human Resources Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGB Human Resources Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 8 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!