od stazu pracy? A ktos wie ile dokladnie moze liczyc po przepracowaniu 3 lat? albo 4? Czy ma zagwarantowane, ze jak skonczy 3 to dostanie tyle samo co rok temu ten co 4. Jakie są widełki? I ten co pracuje 4 lata dostanie o 100zł wiecej od tego co 3 lata? Czy może więcej? I czy za rok i później zawsze różnica będzie taka sama? I dlaczego te kwoty ustalane są zawsze na 2-3 tygodnie przed świętami. Zasady są nie niejasne i nigdy nie były. Pula była określana na zasadzie ile zostało. A skoro nie było innych \\\"oficjalnych\\\" wydatków to wiadomo ile jest. Burdel na produkcji i (usunięte przez administratora) nawet w zasadach przyznawania bonów.
Bony przyznawane sa od stazu pracy.(Mimo iz kazdemu kto przepracowal pelny rok nalezy sie taka sama wartosc bonow co temu co pracuje 3,5,czy 10 lat).Nastepna sprawa CI BIUROWI dostaja poci (usunięte przez administratora) od PREZESA po 100 zl dodatkowo,nawet jesli ktos pracuje na stoleczku np. pol roku.Kto przy zlobie ten ma lepiej....niestety ale tak jest.
w tej firmie brakuje sprawnegi inzyniera produkcji ktory ustandaryzuje procesy i zmieni to co sie dzieje na produkcji. jak na razie niektorzy kierownicy sa bardziej zainteresowani tym co sie dzieje na innych liniach niz kontrola na swoim grajdole. zmiania na produkcji pokazalaby jakie marnotrawstwo wystepuje (wszedzie walajace sie palety i ciagle jezdzenie z nimi z miejsca na miejsce) i produkcja jednej sztuki z prawdziwego zdarzania pokazalaby jak mozna kontrolowac tez jakosc i optymalna produkcje. ale niestety trzeba odwaznego do tego. Na razie rozwiazaniem jakosci i problemow z bledami to wrzucanie wszystkiego do dokumentacji. spawanie stop katownikowych to nie operacja ktora nalezy umieszczac w dokumentacji. takie rzeczy to umieszcza sie w instrukcjach stanowiskowych... ciekaw jestem co by powiedzieli pracownicy np. montazowni samochodow kiedy specyfikacja samochodu (silnik, kolor, wyposazenie) zawieralaby jeszcze sposob spawania karoserii. dokumentacja nie jest tez do tego zeby pokazac jak skrecic srubke z nakretka i podkladka. nawet malpa poradzilaby sobie z tym zadaniem. lean to nie nazwa ryby a poka yoke to nie imie nowego pokemona. pull a nie push !
jak w wielu tego typu firmach przydałyby się związki zawodowe, wtedy MALUtki cienko by spiewal z tym popaprańcem od rozkładania jakości. Obaj mają tak genialne pomysły na "usprawnianie" produkcji że zamiast polepszać współpracę rozbijają załogę. No ale zawsze lepiej tatę zatrudnic jako podwykonawce pomimo że buble robi takie że brak słów, no i dołóżyć kilka nowych współczynników jakości żeby były podstawy do zabrania premii. Za dużo tu dziwnych interesów.
ludzie fajni więc ok, ale co do zarządzania to pozal sie panie boże! Panu prezesowi i dyrektorowi troszkę brakuje zeby to mialo rece i nogi... No ale wkoncu to oni tam rzadzą i pewnie wg nich jest ok. Szkoda ze ludzi maja za nic bo wielu to naprawde wartosciowi ludzie.
pracuje w tej Firmie i uważam ze dobremu to wszędzie dobrze. a marudzie to wszędzie źle;) pozdrawiam OKO
bony to tez jakoś dziwnie przyznawane...
Brak możliwości awansu, brak szkoleń i podwyżek. Jedyne na co można liczyć ekstra to bony na święta bo za fundusz pracowniczy to jeżdzi prezes i dyrektor no i może okazjonlanie ktoś jeszcze. Firma beznadziejnie zarządzana. Gdyby ktoś z jajem zabrał by się to może produkcja skoczyłaby.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NORATEL SP Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy NORATEL SP Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NORATEL SP Z O.O.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!