Super wiadomość , 2 godziny przed wigilia dostać zaproszenie na wigilię.widac że jestesmy szanowani
Widzę nic się nie zmieniło. W jaki sposób tym razem się tłumaczyli? Za moich czasów tłumaczyli się pomyłką przy wysyłaniu maili i dziwnym trafem pominęli serwis i montaż...
To co nowy kierownik już wybrany
Pewnie już jest tylko teraz są bardziej ostrożni żeby nie było wtopy tak jak z Jehowy mam cicha nadzieje ze to będzie ktoś z poza ukladzikow duży sprawdzian dla nowego wodza serwisu
Cześć, czy możecie mi powiedzieć jak w skrócie wygląda praca konserwatora? Zaciekawiła mnie oferta pracy, ale nie wiem czy podołam bo nie mam zbyt dużego doświadczenia z elektryką i elektroniką. Czy jest to głównie działanie na multimetrze czy podpinanie narzędzi diagnostycznych i wymiana całych podzespołów? Z góry dziękuję za pomoc.
Cześć wszystkim jakie są zarobki dla pomocnika konserwatora windy jestem bez doświadczenia technik elektryk
36 zł brutto za godzinę od stycznia za zlecenia na ofercie super widać to po czynach że Mariusz nie tylko gada ale działa żeby było lepiej w serwisie oby tak dalej
a co mają powiedzieć Ci wszyscy co mają obiekty na gwarancji oraz na fullservisie?Dostają po tyłku i to jest uczciwe? I to jest lepszy serwis jak za naprawy dostajesz 0 PLN za godzinę?nie pozdrawiam
W otisie jest to rozwiązane perfekcyjnie , za dźwig na full serwisie konserwator dostaje hmm nie pamiętam dokładnej stawki ,(10-15zl) brutto za dźwig na full serwisie. Tak samo jak w kone są ludzie którzy na 100 urządzeń mają 80 full serwisów, wtedy do pensji dostaje się co miesiąc 800 zł , właśnie za wszystkie wymiany / akcje kontrolki serwisowe / itp. Przyjemniej brudzi się przy wymianie suwaków wiedząc że coś z tego masz , niż za darmo... A i na dźwigach bardziej się chłopaki starają
Super , taka podwyżka o 6 zł, powinna być co rok. Wszystko drożeje , inflacja , same full serwisy. Podniósł stawkę , ale... - GPS w samochodzie - dyżury w chorym systemie - niskie pensje - co chwila jakieś głupotki , wymysły nowinki ( konserwacja nie jest najważniejsza , ważne są tabelki )
A to na własnej działalności czy na etacie? Bo na rękę to duża różńicz w zależności jak liczyć.
Ja nie jestem godzien , a ty się już przyzwyczaiłeś że wykonujesz rozkazy Pana, sikasz na komendę i masz bardzo krótka smycz ???? Dlatego ty ciągle tu pracujesz , ja rok temu odszedłem
Mam jeszcze kilka pytań, wiele zależy od mojej decyzji, nie chce podjąć złej. Jaka jest realna kwota pensji po skończeniu wszystkich kursów, zrobieniu uprawnień i objęciu rejonu jako konserwator? Jak wygląda kwestia nadgodzin, jest obowiązek pracy po godzinach czy jak kto chce? Jak są płatne? Czy przed pójściem na urlop trzeba robić po 14h żeby wyrobić normę za urlop? I jak wygląda kwestia dyżurów? Z góry wielkie dzięki za informację.
Dziękuję za informacje
Widziałem ogłoszenie na pomocnika konserwatora, czy ktoś może powiedzieć jak wygląda proces rekrutacji i rozmowa o pracę? Ciężko jest się dostać?
Dzięki za odpowiedź. Czy wiesz, o jakiej stawce rozmawiamy po wyrobieniu uprawnień i objęciu rejonu?
wiem 950 zeta chyba ze klient wezmie podpisze umowe na 24/7 to wtedy 95. tyle ze 24/7 kosztuje miesiecznie 150. rachunek jest prosty albo 950 albo 150x12 plus 95. administratorzy sie lapia i biora opcje 95 . a to dlatego ze koszty dla mieszkancow jest latwiej ukryc
(usunięte przez administratora)Swoją drogą jestem ciekaw kiedy zatrudnią na to stanowisko osobę z odpowiednimi umiejętnościami i wiedzą. Znając życie nie będzie to tak szybko wszyscy narzekali na rybę ale jak dotąd był to bez apelacyjnie jeden z najlepszych dyrektorów. Co do resursu polityka Kone od zawsze była taka że jak jakieś zlecenie przynosi dochód firmie ona z nami się dzieliła. Nowy dyrektor zmienia zasady gry bez uzgodnienia z zainteresowanym i z stąd ta kupo-burza.
No Marcin to dobrej pory najlepszy dyrektor , mimo wszystkich z nim potyczek był najlepszy. Chyba , że wliczamy w dyskusje Jacka Ł. Bo on rozkręcił kone w Polsce i byl najlepszy
Takie małe wyjaśnienie co do RYBKI on nigdy nie był dyrektorem w kone dyrektorami byli wspomniany już (usunięte przez administratora) może i byłby dobry gdyby za dużo nie pudrowal noska to i by nie uciekl
(usunięte przez administratora)
Przypominam że zlecenia na resurs mają takie same nu,ery jak zlecenia na full service czyli nie 30 brutto a okrągłe zero mój przyjacielu :) A odpowiedzialność weźmiesz na siebie ;)
Ty z tym CV to chyba żartujesz z tego co śledzę to dużo piszesz mało robisz
Jak musi być zrobione, to niech kierownictwo robi...konserwator jest od konserwowania, a nie od robienia resursów czy innych bzdur
Jestem zniesmaczony tymi komentarzami. Co drugi mowi ze wysyla cv odchodzi itp ale cos nikt nawet palcem nie kiwa no... oprocz do klawiatury. Prawda jest taka ze resurs to tylko kolejne zlecenie co trzeba zrobic. Widac ze wiekszosc z was prace w kone to widzi tylko przeklikanie swoich dzwigow czy schodow i nic więcej. Niestety ktos wam cos kiedys powiedzial czy sami sobie wymysli ze konserwacja to lekka praca i tylko klikanie w kfm. Niestety nic bardziej mylnego. To ze firma zgarnia 1000zl czy wiecej to was nie powinno interesowac bo wy pracujecie za odpowiednia stawke a nie od zyskow firmy. Mnie tez (usunięte przez administratora) strzela jak slysze ze trzeba zwiazki zakladac bo to tylko bedzie dobre dla wybranyh osób zeby jeszcze mniej pracowac przez te osoby etc.
Moim zdaniem te firmy same uczą ludzi ze wazniejsze jest odklikanie niż jakakolwiek praca, zalecenia na full i gwarancji muszą być tak samo jak bezsensowne zgłoszenia bo inaczej nie widać ze robisz
To jest chyba jakiś żart z tym resursem że mamy to robić zwłaszcza na obcym urządzeniu skąd ty masz wszystko to wiedzieć powiedzmy że dźwig ma 20 lat a my go mamy rok konserwacji
To że mamy robić resurs to nic strasznego i trudnego w końcu każdy doświadczony konserwator mniej więcej wie z czym ma do czynienia już po pierwszej wizycie na urządzeniu ale dla czego mamy robić to za DARMO i brać jeszcze za to odpowiedzialność? A co do klikania to właśnie kone nauczyło swoich konserwatorów tego że klikanie jest ważniejsze jak wizyta na obiekcie. Ile razy było tak że kierownik kazał zamykać zlecenia przed końcem miesiąca mając świadomość że konserwator nie wyrobi się z wizytą???
Hello koledzy z Warszawy , kierownik serwisu już wybrany ?
Słyszeliście może coś o windach ukraińskich euroformat i białoruskich movel jeździ to gdzieś już w Warszawie
Dzień dobry, trochę nietypowo, ale może któryś z Panów zechce pomóc. Czy watro ukończyć technikum o profilu urządzeń dźwigowych? Jakie badania wykonywane są przez lekarza medycyny pracy? Syn zastanawia się nad tym profilem, ale ma pewne kłopoty ze zdrowiem i nie wiem czy taka praca jest dla niego. W szkole nie umieją mi odpowiedzieć na pytanie jakie kryteria zdrowotne powinien spełniać pracownik. Podobno zależy to od lekarza medycyny pracy do jakich specjalistów kieruje potencjalnego pracownika. Może jakiś praktyk odpowie? Będę bardzo wdzięczna.
Psychotechnika Laryngolog Neurolog i Okulista praca powyżej 3 metrów zawód ciekawy ale bardzo odpowiedzialny i wiadomo na początku będzie pomocnikiem a później jak zrobi uprawnienia to dostanie rejon i sam będzie musiał wszystko ogarniać
Zawod przyszlosciowy poniewaz konserwatorow jest coraz mniej. Po drugie ludzie sa coraz bardziej uzaleznieni od tego typu urzadzen. Jak jest kumaty i ma leb do majsterkowania i troche qoedzy elektronicznej i elektrycznej. To niech wali do branzy. Zycze mu duzo zdrowia i powodzenia
I jak tam Panowie po spotkaniu ? Ogólnie szacunek dla "Mańka" i Arcziego za cierpliwość , sam nie wiem czy miałbym ochotę wysłuchać wszystkich "inteligentów" , nie mam nic ciekawego do powiedzenia ale się wypowiem . Nie wiem jak reszta ale mnie przekonaliscie że warto wam dać czas do realizacji planów . Widać po was że to nie jest tylko czcze gadanie . Dzięki za spotkanie i trzymamy was za słowo . A i osobiście myślę że takie spotkanie raz na kwartał to też za często , ale raz na rok warto się spotkać .
Dla mnie nie do końca tak kolorowo jak mowisz. Tak naprawdę nie ma konkretnie jednej ważnej informacji. - dokładnie ile !! Niby więcej , ale kwota nie padła . To moim zdaniem słabe.
Franek pod takim komentarzem to powinieneś się podpisać z imienia i nazwiska dostałbyś większą premie .
Same płaczki w tym kone , tak źle tak niedobrze , ale jak przyszło powiedzieć co nie pasuje to cisza jak makiem zasiał . Jeśli w kone jest tak źle i nie ma co liczyć na poprawę to po co tu siedzisz , firm dzwigowych w Warszawie jest mnóstwo droga wolna . Maniek dobrze was podsumował dopiero na goworku w domku jesteście mocni . Jak robisz swoje i wykazujesz jakakolwiek inicjatywę to 40% dostajesz więc spokojna twoja głowa .
ale w tym wypadku Franek ma racje. we wrocku było tak samo. wszyscy mieli dużo do powiedzenia a jak przyszło co do czego to cisza
@Riczi zgadzam się z tobą .
(usunięte przez administratora)
Ani tygodniowe , ani ręce obecnej formie są niezgodne z kodeksem pracy . Jak tak dalej pójdzie to magazynier będzie brał dyżury.
Może ktoś powiedzieć co było na tym spotkaniu ? Są jakieś konkrety czy znowu rozpisali na miesiąc i dalej będą myśleć ?
Ponoć mieli zaproponować nowy system dyżuru ale "zgubili" kartkę z propozycją i powstała proźba o rozpisanie dyżuru do końca roku na starych zasadach. Jedyne co wprowadzili to trzeci dyżurny w weekend od 5 do 17
Przecież trzeciego proponowali już rok temu . Traktują nas jak niewolników a właściwie to sami dajemy się tak traktować. Czemu w ogóle idziecie im na rękę i ciągnięcia te dyżury? Nie wierzę że aż tak bardzo potrzebujecie kasy . Z resztą jaka kasa 11zl brutto . Cieć na parkingu dostaje wiecej .
Na rękę idą Ci co sprzedali sie jakis i Lizo du..i aby aby przekonać tych co nie mają swojego zdania
Myślę że gdyby w KONE wszyscy byli traktowani równo, atmosfera pracy była by inna a ludzie przestali by odchodzić. Od dłuższego czasu nie wiedzą co zrobić z dyzurami bo brakuje ludzi chętnych dlatego chcą żebyśmy sami zaproponowali grafik I płacę za którą chcemy się dawać upodlić. I do puki będą chętni na obecną formę to nic się nie zmieni. Choć by było 5-6 osób. I tak właśnie od ponad roku to działa. Kogoś zmusza; do kogoś zadzwonią kładąc "nóż na gardle" bo przecież głupio odmówić własnemu kierownikowi od którego zależy co wrzucisz następnego miesiąca do gara. To jest manipulacja, wszyscy wiedzą gdzie można zapisać się na dyżur i gdyby chcieli to by tam trafili. To jest zmuszanie i wykorzystywanie swojej przewgi stanowiska. TO JEST MOBBING! Kone ma formę dyzuru którą dział i jest kolejka chętnych. W Gdańsku płacą za tydzień dyżuru około 600 zł za czuwanie a za każdy wyjazd masz normalnie nadgodziny; w nocy, świeta I niedziele - setki, A w tygodniu 50. Jest 2 konserwatorów na cały ich mały region, I twój dyżur trwa tydzień nie 3! Jak dyrektor ma jaja to nich wytłumaczy skąd ta różnica płatnościa, zamiast załatwić większe pieniądze dla wszystki by byli chętni, wybrał sobie tych co już jeździli i da im nagrody
W Warszawie też tak powinno być , tydzień i juz to wymyślają Bóg wie co, teraz casting na nowego kierownika , znowu wybiorą jakiegoś lizodupa , przydupasa co będzie grał jak mu zatańczą , Błażejka lub innego wafla
Napiszę jak dyżur jest rozwiązany we Wrocławiu. Dyżur trwa w tygodniu od 16 do 8 rano następnego dnia przed dyżurem i po dyżurze masz wolne jest dwóch dyzurnych jeden na Wrocław drugi na resztę dolnego Śląska. W weekend dyżur trawa 24h od 8 do 8 też jest dwóch dyżurnych. Dyżurów średnio wypada 4 w miesiącu na konserwatora. Wolne przed i po dyżurze jedni biorą inni nie tak naprawdę jak kto chce. Średnia stawka za godzinę dyżuru to 7,5. Taki system dyżurów opracowaliśmy jako konserwatorzy, bo po próbnej formie dyżurów takich jak w Warszawie duża część z nas zakomunikowała kierownictwu, że się zwalnia jeśli Warszawskie dyżury zostaną.
Normalnie to by było jak byś jeździł do 22 na reklamacje a później tylko na uwalnianie ludzi do rana
Tak by było normalnie. Ewentualnie jeszcze szpitale , bo po co komu dźwig na biurowcu w nocy jak jest ich pdzykladowo 8 na budynku, to nie... 3 w nocy i dzwoni , że mu " guzik " nie działa ...
Dlaczego kasowane są komentarze ? Firma wprowadza dyżury które są niewolnictwem , kasuje wiadomości od forumowiczów którzy mówią prawdę ? Strach przed tym , żeby przyszli pracownicy serwisu się nie dowiedzieli ? O to bym się nie martwił , już się z nas śmieją i współczują , że mamy takich osiołków ku władzy.
P(usunięte przez administratora)Zamiast biadolić , zazdrościć , weźcie sprawy w swoje ręce , przestańcie chować głowę w piasek powiedzcie co was boli ale nie tu tylko przy wszystkich . Wiem że nasza firma nie jest idealna ale jako pracownicy jesteśmy za nią wspolodpowiedzialni. Jesteś z montażu , serwisu czy biura powiedz co Cię denerwuje . Pozdrawiam was wszystkich .
(usunięte przez administratora)
Nie tak do końca była pani dyrektor przecież pracowała w kone kilka lat zanim została dyrektorem serwisu wiec pojęcie miała a co do kierowników to wszyscy oprócz Dmowskiego byli konserwatorami którzy zostali wybrani najlepsi z najleprzych wiec piszesz głupoty ze zatrudniają osoby niekopetetnych
To, że byli konserwatorami, nie oznacza, że nadają się na kierowników(usunięte przez administratora)
W takim razie jak awansowali ? Przecież są rozmowy z kimś w rodzaju HR który sprawdza czy ktoś się nadaje czy nie prawda ? Chyba że pomożesz mi zrozumieć w jaki sposób ZASŁUŻYLI się firmie kone ?
Podobno ten kierownik który się od was zwalnia do Otis przychodzi na dyrektora oddziału serwisowego w Warszawie? W końcu był dobrym przyjacielem naszego dyrektora serwisu który przyszedł z Kone.
Świeżak ucieka z Warszawy, ale inny kierownik idzie do Otis-a na dyrektora. Pracował już w Otisie.
Ściema , piotrek zostaje. To obecnie najnormalniejszy kierownik jaki tam pracuje. Uczciwy ,wymagający ale sprawiedliwy
Potwierdzam , Warpech jest przegosciu , potrafi walczyć o pracownika nadstawiając własnym karkiem . Reszta to zwykli poganiacze którzy mają konserwatorów za podludzi którzy mają im wyrobić budżet żeby mogli dostać premie TFU . I tu moja mała sugestia to poganiaczy , zacznijcie walczyć o pracowników to może przestana się zwalniać , dzięki temu i wy będziecie mieli lżej .
Dokładnie Warpech to jest gość, a nie tych dwóch co chodzą z tym ulizanym tylko na hot-dogi i im brzuchy rosna, zamiast pracować, ale trzeba sie podlizać bo jak inaczej... niektórzy zmieniają sie nie do pozania...
W kone aktualnie jest tylko jeden dobry i konkrety kierownik cała reszta to niestety pseudo kierownicy. Na porządku dziennym jest przerzucanie odpowiedzialności i obowiązków na konserwatorów. Ostatnio zastanawiam się po co są Ci kierownicy ? Jak prosisz kierownika o kontakt z klientem to słyszysz że co to za różnica kto napisze maila Ty czy on ? Chcesz urlop? Znajdź sobie zastępstwo. Chcesz 40%premii i walczysz o swoje prawa? Zapomnij. Musisz być poslusznym pieskiem pana kierownika inaczej to te marne 20% Jest z łaski.
To się zwolnij placzku a nie tylko narzekasz wszyscy pokrzywdzeni o 15 żaden telefonu nie odbiera ale tu mądrzyc się każdy potrafi
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KONE?
Zobacz opinie na temat firmy KONE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KONE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 1 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KONE?
Kandydaci do pracy w KONE napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.