(usunięte przez administratora)
wszyscy? mnie to obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg.
...a szefostwo.
a po co pracownikowi widok szefa? serio wytłumacz mi bo może powinnam zaprosić Jarka na kolację przy świecach a ja głupia pracuję bez jakichś randek i oglądania jego foteczek na fejsie. a zresztą nie odpisuj bo wychodzę z tego wątku więc i tak nie odczytam. jeszcze mnie nie pogięło żeby spędzać wolny czas na goworku.
Praca jak praca. Call center jak center. Stawka jak wszędzie. Słuchawki na uszach i jazda. Nie wiem nad czym się tu rozwodzić xD Chyba wam się nudzi xD
(usunięte przez administratora)
Pracowalaś w fundacji czy na słuchawce? Jeśli chodzi o 'szefa' to się zgadza, nikt go nie zna...
Mnie tam szef niepotrzebny, byle kasa była :P Pracowałam kiedyś w korpo i prezesa widywałam tylko w telewizji :D
10 netto za godzinę to może nie majątek, ale jak na pracę w domu to może być. niektórzy mają do wyboru albo dzwonienie z domu albo bezrobocie. lepiej dzwonić i zarabiać.
A tak z innej beczki, to podpowie ktoś czego się uczyć, żeby lepiej radzić sobie na słuchawce? Jakie kursy warto robić, jakie książki czytać?
W zeszłym roku był fajny, darmowy webinar o sprzedaży w call center, który zorganizował Karol Froń. W necie sobie poszukaj, bo może w tym roku też coś organizuje.
Sprawdź książkę "Telesprzedaż" Małgorzaty Leduchowskiej. I nie słuchaj głupot o czytaniu bardziej pożytecznych książek. Jedni czytają Grey'a, a inni chcą się rozwijać zawodowo.
Taka opinia świadczy tylko o tobie. Albo masz wąskie horyzonty, albo nie wiesz na czym polega marketing. Smutne, pewnie jesteś jeszcze młody/młoda i nie masz pracy na wysokim stanowisku, aby docenić kompetencje zdobyte w pracach mniej prestiżowych. Koleżance wyżej polecam przeczytać ten artykuł: http://www.neobazy.pl/artykul/6-umiejetnosci-ktorych-uczy-praca-w-call-center Każda praca czegoś uczy, call center również ;) Nie zrażaj się :)
Wpisujecie do cv pracę na słuchawce jeśli ubiegacie się o pracę w innym zawodzie? Jak odbierane jest u was call center w cv?
A czemu by nie wpisywać? Jak to mówią "nie znasz życia, jeśli nie pracowałeś w call center" ;) Pracodawcy doceniają umiejętności zdobyte w pracy z klientem, tej telefonicznej również. Przede wszystkim świadczy to o tym, że jesteś komunikatywna i masz jakieś pojęcie o sprzedaży, technikach negocjacji i tak dalej.
(usunięte przez administratora)
To w końcu fundacja czy jakiś szemrany call center? Patrząc na opinie to niewiadomo co to za (usunięte przez administratora)
Teoretycznie fundacja a tak naprawdę call center. Ciekawa jest tam sytuacja niby "szef" jest ale nikt go nie widział...
Fundacja Szlachetny gest i wszystko jasne...
Czy sprawa trafiła w końcu do sądu?
ej ale nie tylko mamy z dziecmi maja ulatwienie :P wyobrazcie sobie jak ciezko maja osoby na wsiach. znam ludzi dojezdzajacych codziennie po kilkadziesiat kilometrow do pracy do miasta i wiekszosc pensji wydaja na paliwo. to juz lepiej pracowac zdalnie.
Ktoś chce namiary na Pana M i Pani A? Mam nr telefonu oraz adres jego fundacji.
Przypominamy, że zgodnie z regulaminem serwisu podawanie danych adresowych, numerów telefonów i innych danych naruszających ustawę o ochronie danych osobowych jest surowo zabronione. Osoby łamiące regulamin zostaną zgłoszone do odpowiedniego organu oraz usunięte z serwisu
Każdy kto chce ma ich numer telefonu i adres, wystarczy używać podstawowych umiejętności korzystania z Internetu i odrobiny inteligencji. Nie posiadasz jakiejś wiedzy tajemnej i niczego nowego nie odkryłaś. Przez nachodzenie ludzi jeszcze nikt pieniędzy nie wyegzekwował, bo firma sobie ich nagle nie wyczaruje, skoro wpadła w kłopoty, więc usiądź i czekaj. Każdy czeka na swoją kolej, bo przelewają najpierw wynagrodzenie tym, co zgodzili się na raty. Naprawdę nie pojmujesz tak prostych kwestii? Na co liczysz? Że ktoś potraktuje Cię wyjątkowo, bo Twoja sprawa jest ważniejsza? Nie. Jakoś nikt tutaj nie narzeka z osób, które poszły na ugodę, bo ludzie rozumieją, że prowadzenie biznesu to nie kupno bułek w sklepie, zdarzają się wpadki, nieudane inwestycje i o poziomie firmy świadczy również to, jak sobie radzi w kryzysie. Tu nikt nie zamknął firmy i nie uciekł na Malediwy. Firma działa dalej, wszystkie dane są w sieci, ludzie pracują, a pracownicy z okresu "afery wynagrodzeniowej" dzielą się na dwie grupy - ratalną (czyli ludzie, którzy doszli z firmą do porozumienia i otrzymują zgodnie z umową swoje pieniądze) oraz awanturniczą (czyli ludzie, którzy olali ugody, płaczą po forach, wyzywają innych i zachowują się jak w zoo). Każdy pieniądze dostanie, każdy w swoim czasie - awanturnicy na samym końcu, to chyba naturalne, ponieważ fizycznie jest niemożliwe, aby w kryzysie finansowym mieć całość kasy dla wszystkich, stąd raty. Nie mam podstaw, żeby w to nie wierzyć, bo osoby z "grupy ratalnej" jak na razie dostają to, na co się zgodziły. Już może wystarczy tego podpuszczania innych? Niczego nowego nie wnosisz, a już napisano, że pracownicy mają dosyć tych awantur i chcą normalnie pracować na swoje utrzymanie, zamiast w kółko się użerać z Waszymi lamentami i wyczytywać kolejne herezje o swojej firmie na forum. Ponadto działając na szkodę firmy, działasz na szkodę swoją, bo jeśli firma upadnie, to pieniędzy nie zobaczysz na oczy już nigdy. Jestem w szoku, że do ludzi nie docierają fakty z ekonomii, które przyswajane są już w gimnazjum. Powodzenia i trochę rozsądku życzę.
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Widocznie zabolało coś że taki długi komentarz ;) już niedługo
Ciekaw jestem, czy ci najwięksi awanturnicy na tej stronie zdają sobie sprawę z tego, że wszystkie ich działania są niekorzystne jedynie dla nich samych. Właśnie wróciłem z dwudniowej prelekcji w Krk, gdzie podejmowany był temat negatywnych reakcji na telemarketing - czyli marudzenie pracowników na niską płacę, na wysokie wymagania team leadera, na nieuczciwe rozliczenie, na presję, etc. Był podany między innymi przykład firmy Active Telecom, ale i dziesiątek innych firm. Wszędzie jest taki sam wylew frustratów, więc, kochani, osoba, która chce się zatrudnić w danej firmie, nie zwróci uwagi na Wasze lamenty, bo zapewne używa rozumu i wie, że KAŻDY NARZEKA na takich stronach na call center. To po pierwsze. Po drugie, jeśli ktoś zobaczy, że zamiast jak dorośli ludzie walczyć o swoje prawa w sądzie, zachowując przy tym godność, Wy wolicie uprawiać merytoryczne straganiarstwo, czyli kłócić się jak przekupy na targu, to pomyśli źle o Was, nie o firmie. Nie jest Wam wstyd, że spędzacie tu tyle miesięcy na pokazywaniu Waszego nieszczęścia, zamiast rozwijać się, szukać świetnej pracy, dużo zarabiać i spokojnie czekać na wyrok sądu? A po trzecie - czy Wy zdajecie sobie sprawę, że właściciel tej firmy może Was oskarżyć za parę przestępstw, które tu uskuteczniacie? Na prelekcji mówiono o zniesławieniu, bo nawet jeśli mówicie prawdę o braku wypłaty za określony okres, to pisanie każdemu nowemu użytkownikowi, że oni wciąż oszukują (a tego nie wiecie), to po prostu bzdury. Mam nadzieję, że za to odpowiecie, to może wreszcie nauczycie się, że wystarczy wystawić uczciwą opinię oszustowi RAZ, złożyć zawiadomienie odpowiednim organom i żyć dalej, jak cywilizowani ludzie, a nie prześladować firmy, bez względu na to, czy są oszustami czy nie. Jeśli każdemu potencjalnemu pracownikowi na tej stronie będziecie odradzać pracy w AT, to nie zdziwcie się, jak pewnego dnia dostaniecie wezwanie do złożenia wyjaśnień i zabulicie zdecydowanie więcej kasy na odszkodowanie niż jest Wam winna ta firma. Chciałbym zobaczyć wtedy Waszą minę.
Widzę że nie tylko mnie zainteresował ten temat na spotkaniu :) Proponuję umieścić ten wątek w grupie prawniczej bo sam chciałbym się dowiedzieć za ile paragrafów można by tu wsadzić "pracowników". Oprócz pomówienia są tu np. groźby karalne spójrz "pewnie to czytasz i gdziekolwiek sie ukryles-ZNAJDZIEMY CIE !!! ale uwierz ze tak ci doje....my ze nigdy nas nie zapomnisz." Jakby ktoś wrzucił to na prawniczą grupę to napiszcie mi na priv-wiecie kim jestem opowiadałem na spotkaniu o kryzysie w Willi Karpatia ;) Z.
Heej. Pracuje w tej firmie od sierpnia 2017r z czystym sumieniem mogę polecić ta prace. Zwłaszcza jak ktoś chce sobie parę groszy dorobić. Mam swoją stała pracę i po pracy dzwonię i umawiam ludzi na badania. Super praca dla osób które chcą w domu pracować. Naprawdę polecam! Super że ta firma zrobiła możliwość pracy w domu! Tego właśnie szukałam!
Mało jest w sieci ofert pracy w domu dla mam z dziećmi. Większość to oszustwa albo jakieś ankiety za które NIE DA SIĘ utrzymać. Jeśli nie jest się grafikiem, tłumaczem lub kimś innym z fachem w ręku, to tylko pozostaje call center zdalnie i dla wielu osób jest to mega komfortowa sytuacja. Nie ma co narzekać, trzeba się cieszyć, że są takie ułatwienia dla ludzi :) :)
Dla młodych mam, emerytów, studentów - praca marzeń. Może i kokosów nie ma, ale na podreperowanie budżetu wystarcza ;)
(usunięte przez administratora)
Madzinks otóż to!
(usunięte przez administratora)
Mają nawet funpage na fb i wystarczy wpisać ecallcenter
Jezeli chcesz sie kontaktować z firma to mozesz wysłać info na maila interwencja@activetelecom.pl Mnie pomogli błyskawicznie
(usunięte przez administratora)
Przypominamy, że z godnie z regulaminem serwisu podawanie danych adresowych, numerów telefonów i innych danych naruszających ustawę o ochronie danych osobowych jest surowo zabronione. Osoby łamiące regulamin zostaną zgłoszone do odpowiedniego organu oraz usunięte z serwisu
koleżanko Wieczorek skończ wypisywać te głupoty i zajmij sie szukaniem pracy bo póki co to jest juz któraś z rzędu jak Cie z niej wysyłali za oszustwa rożnego typu. Pracowaliśmy ze sobą w tym samym biurze i wiem co z Ciebie za przypadek. Patologia jednym słowem. Nie moge słychać Twoich ciągłych wywodów i głupot. Miałaś dodać dwa do dwóch to miałaś mega problem a tutaj taka elokwentna i zaradna a niestety prawda jest taka ze pusto masz we łbie
Do Biedronka. Czy mozes udzielić mi więcej info, jeśli tak, napisz jak mogę z Tobą skontaktować się.
A ja mam wszystko w nosie :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Active Telecom?
Zobacz opinie na temat firmy Active Telecom tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.