Możecie powiedzieć ile teraz na godzine firma oferuje nowemu pracownikowi na montażu czy tłoczni?
Czemu tak ludzie narzekają na prace w amice co jest tam nie tak.? Chodzi o pracę fizyczną
Bo im się w głowach poprzewracało!!!Jak Im tak źle to siłą ich nie trzymają ,nie podoba się droga wolna zwolnić się i szukać szczęścia gdzieś indziej !
Coś wiadomo o przyjęciach na produkcję montaż?
Coś przebąkują o przyjęciach na montażz także można dzwonić pytać...Inne działy poboczne kiedyś pełne niepotrzebnych etatów raczej przyjmował nie będą
Czyli przyjmują kto ma znajomości we firmie?
Ludzi zwalniają a po znajomości przyjmują ciekawe!!!!
Przyjmują przez, agencje pracy
przecież zostały same (usunięte przez administratora) .Reszta im nie potrzebna ,bo piwa nie postawią .Jak znajdziesz się na emalierni to tam sami koledzy i koleżanki ,psiu psiają sobie .Sami pracownicy roku .Ludzi brakuje do roboty ,sami sobie nie poradzą,tak zawsze było ,robotę za nich trzeba odwalać .
Daj sobie spokój z tą firmą i szukaj szczęścia gdzie indziej. Szukaj pracy w okolicach, Poznania lub w samym Poznaniu. Lepsza kasa itp. Tu szkoda czasu, nerwów dla tego buractwa. Wiem z doświadczenia.
A jak będą zwalniać ludzi to tych co przyjęli świeżych nieważne jaki dział kto ma umowe o prace określoną to te osoby pierwsze będą zwalniane.
Możecie mi powiedzieć, na jakie stawki można liczyć jako obsługa klienta?
Trzy etapowy proces rekrutacji - telefoniczna selekcja przez firmę zewnętrzną, tu pracuj.pl. Następnie rozmowa online - osoba z HR i dyrektor działu. Ostatni etap, na miejscu.. I wszystko byłoby super gdyby nie brak odzewu ostatecznego - tyle się mówi, że kandydaci ghostuja rekruterow, tymczasem tutaj zrobiła to firma, czym niestety jestem zaskoczony i rozczarowany. Wystarczy mail, sms, nawet jak się nie chce zadzwonić i skonfrontować. Co więcej, próbuje zrozumieć podejście, bo czasem różne rzeczy wypadają, ktoś zachoruje.. Więc zadzwoniłem, aby dopytać, bo mogę.. Połączenie odrzucone (spotkanie, cokolwiek) ale niestety nikt później nie oddzwonił, co było gwoździem do trumny.
Różne, od standardowych bo psychologiczne i behawioralne. Na ostatnim etapie nawet scenka do zagrania.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
(usunięte przez administratora)
W swojej nienawiści do Amiki i życzeniu jej najgorszego nie zapominaj że w tym zakładzie pracuje kilka tysięcy ludzi, którzy chcą tu pracować bo chcą albo muszą, zresztą pewnie jesteś z firmy obok w której to najlepiej wiedzą przecież co się dzieje w Amice, z drugiej strony nie takie kryzysy ten zakład już przerabiał....
Straszyli, straszyli, stale kryzys, stale brak zbytu, zwolnienia, nie przedłużanie umów i póki wywalali najsłabsze ogniwa i podpadziochów to jeszcze jestem skłonny to zrozumieć ale w końcu zaczęli odchodzić dobrzy pracownicy i jak ci z góry sobie to wyobrażają jak się niby ruszy???? Jak ktoś sobie ogarnął inną robotę to już tu nie wróci...
Ludzie to dopiero zaczną uciekać wszędzie wokół płacą o wiele lepiej niż a w Amice. Nie dość że kiepskie wypłaty to jeszcze ludzi nie szanują tylko traktują jak gów.... Może w końcu wielmożny prezes tej światowej firmy przynajmniej tak się uważają zobaczy co dzieje się w jego Fabryce Kuchni jest takie (usunięte przez administratora) , że głowa mała pełno łazików i specjalistów tylko jak jest problem to nie ma żadnego. Za chwilę to więcej będzie pracowników biurowych niż produkcyjnych na niech nie myślą że ludzie przyjdą wiedząc jak jest opinia o tej fabryce
To u konkurencji płacą więcej? Nie było ostatnio żadnych podwyżek, nawet takich inflacyjnych? Teraz jak nowego przyjmują to ile proponują na rękę? Nie mów że minimalną.
To prawda... Przykre to ale odeszli mistrzowie, koordynatorzy produkcji, liderzy, logistycy albo monterzy od czarnej roboty...Jak ktoś ogarnięty to poradzi sobie sobie i na budowie, na śmieciarze czy w biurze... Pozostają ci co muszą i ci na cieplutkich posadkach, gdzie w innych zakładach by ich gnali gdzie (usunięte przez administratora) rośnie...
Rozumiem że Ty też Zostałeś?Tylko pytanie Musisz, czy ze względu na ciepłą posadkę?
To jak to było? Firma zwalniała, redukcja etatów była czy po prostu umów nie przedłużali? A ci dobrzy to odchodzą sami czy też im umów nie przedłużają?
Ogólnie w firmie od mniej wiecej jesieni ubieglego roku da się wyczuć brak stabilizacji, nerwy, brak planu na przyszłość.. Nie przedłużali umów, zwalniali od tak z dnia na dzień, pracownicy co dadza sobie radę w innym zakładzie i nie bali się zwolnić sami poszli w długa... Kryzys kryzysem ale w okolicy jakos nie słychać żeby w innych zakladach działy się takie rzeczy, nie wspominajac o inwestycjach u konkurencji które aż biją po oczach ..
Ne bądź naiwny. Dobrzy pracownicy, hehehe, tak to jest jak ktoś czuje się niezastąpiony...Każdego w tej firmie można zastąpić bez problemu.
Najlepsi to są pracownicy tzw narzekacze - podpuszczacze - robią w tej firmie już kilkadziesiąt lat i od kilkudziesięciu lat się zwalniają, chodzą, obgadują, narzekają i stękają na wszystko a przede wszystkim podpuszczają innych do zwolnienia po cichu licząc że jak się wiara zacznie zwalniać wtedy zostaną docenieni a może się skapnie wyższa podwyżka
Masz absolutną rację, jeden taki z naszego działu, pan S to główny podjudzacz. zawsze o każdym ma wiele do powiedzenia, najbardziej śmieszny jest jak jedzie na kierowniczka a za chwilę wchodzi mu w (usunięte przez administratora). Dobrze że kieras tego nie słyszy.
Dokładnie tak jest, cieżko jest wyjść ze strefy komfortu jak się pracuje już kilkadziesiąt lat w tej firmie i ma się dosyć tej roboty więc zamiast się zwolnić i zatruwać życie innym to lepiej podpuszczać innych najprędzej młodych - niech odchodzi jak najwięcej to może ci co zostałi będą docenieni... A jak było na strajku niejedni ze starych to najlepiej by się pochowali w taśmach, nich inni pójdą i coś ugrają... A jak ktoś się chce dowiedzieć czegoś o sytuacji firmy to na ekonomicznych portalach w internecie jest pełno raportów a nie słuchać bzdur podjudzaczy z palarni albo z Samsunga...
Może nie mają gdzie pójść, dlatego pracują dalej :P A czy ta atmosfera obgadywania jest w całej firmie, czy takie zachowania nasilają się w konkretnym dziale lub na jakiejś jednej zmianie? Ktoś wcześniej też pisał, że kiepsko z wypłatą wynagrodzenia, czy to się w pewien sposób unormowało?
To jak nie mają gdzie pojsc to niech szanuja to co maja a nie przez 20 lat odgrazac się ze się zwolni jeden z drugim a na końcu i tak dojedzie do emu w Amice... I potem jak maja młodzi tu siedzieć jak nasluchja się starych ramoli, narzekania itp ja mam zoboawiazania kilkadziesiąt lat przepracowane i zwolnisnie się to duże ryzyko taka prawda no ale siedzę cicho...
A jak, jak to możliwe że przez tyle lat właściciel tolerował tego człowieka, zresztą prezes o wielu rzeczach pewnie nie wie albo nie chce wiedzieć
Tam wiele osób powinno być wywalonych są to osoby które nie mają pojęcia o zarządzaniu fabryką a są tam tylko dzięki znajomościami bądź plecami. W końcu zauważyli jaki ten zakład produkuje złom ledwo produkty Schodzą z taśmy montażowej to od razu są poprawki dzień przy dniu. Gdzie jest kierownik jak pilnuje produkcji ? Jego kompetencja to wieczne poprawki tam przepalone jest wiele pieniędzy może wreszcie się obudzą co się dzieje ma montażu.
Dlaczego mieliby zostać docenieni po tym jak ktoś inny zostanie zwolniony? To chyba tak nie działa :D Na co w sumie najbardziej narzekają pracownicy, co chcą tym uzyskać? Może chodzi o dużą ilość obowiązków? Wspominasz o wynagrodzeniu, dasz znać na ile przeciętnie można liczyć?
Pralka na gwarancji, zepsuta, zgłoszona reklamacja i tydzień czekania aż ktoś łaskawie przyjedzie ok 20km po pralkę, bo "nam się nie opłaca wysyłać samochodu po jedną pralkę" TYDZIEŃ CZEKANIA AŻ PRZYJADĄ PO PRALKĘ! to jest ta troska o klienta? mam rozumieć, że jak już ją łaskawie wezmą, to będzie 3-4 tygodnie zanim wróci? gdzie ma rodzina wielodzietna robić pranie przez miesiąc czasu?!
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Amica S.A.?
(usunięte przez administratora)
Tylko jak się dzwoni do kadr to mówią że na produkcję nie przyjmują na, żadne stanowiska produkcyjne
Tłocznia, emaliernia, lakiernia, podzespoły jakieś wiązki itp ostatnio widziałem na montażu kilku pracowników w nowych ubraniach a w utrzymaniu ruchu też były zwolnienia
Jak nowe ubranie robocze to znaczy że nowy pracownik? Po tym można ich poznać? Dużo osób zwolniono skoro już o tym wspomniałeś? Likwidują te stanowiska?
Czy istnieje możliwość rozwoju w Amica S.A.?
Yyy rozwoju??? Możliwość istnieje oczywiście ale chyba zwolnienia hehehe za chwilę większość towarów będzie przypływać z Chin
Jakie firmy jeżdżą dla Amica na ładunkach niebezpiecznych ADR?
Jakie są warunki zatrudnienia w Amica S.A.?
Montaż kuchni czepiają się do szelek że opuszczone a są osoby które pracują w prywatnych dżinsach w taśmie. Co tych nieobowiązują przepisy BHP?
Mam pytanie do BHP czy na montażu kuchni obowiązuje odpowiedni ubiór czy są wyjątki? Bo widać że co niektórzy ubierają jak im się podoba.
Ok będę szukał innej firmy. Amika nie daje serwisu w odpowiednim czasie [ sprzętu na gwarancji ] stawia klientów pod ścianą. Przeżyłem dwa miesiące bez nowej zmywarki , która padła po miesiącu. Amika jest nie wiarygodna. Poza tym się gubi , ale oring zmienili. Potrzebuje sprzętu AGD ,ale to może Elektrolux Bosch Gorenie Beko . Jeszcze mam pytanie Jak mam gwarancje na24 miesiące a dwa miesiące nie mogę korzystać , to co ? (usunięte przez administratora) serwis dwa miesiące, i co dalej. Gdzie moje 24 miesiące gwarancji gdzie 2 miesiące sprzęt nie funkcjonuje z winy producęta
Czy Amica będzie w najbliższym czasie zatrudniać pracowników? Chodzi o pracowników produkcyjnych monterów itp.?
Beznadziejny serwis oraz jakoś produktów. Kontakt średni, każdy mówi coś innego. Zwlekają naprawy.. Pralka zrobiła jedno pranie i nie działa ? Uważam takie rzeczy na gwarancji powinny być naprawiane priorytetowo jeśli chcemy mieć klienta Nie polecam
Pytanie o Narzędziownie bo pojawiły się ogłoszenia o prace na ten wydział czy warto składać tam cv i ewentualnie podjąć prace ? Różne opinie były na temat pracy na tym wydziale.
Ludzie w Amice na prawdę mają za mało roboty. Tylko narzekają, zajmują się pierdołami, typu kto z kim, gdzie, kiedy i poco. Ten koordynator, to, ten tamto. Boże drogi podnieść normę, koordynatorzy bata w rękę i jechać z bydłem. Jak ktoś napisał, większość wpisów jest dokonywanych w czasie pracy. Dziś.pracy się już nie szanuję, a większość chciałaby przyjść posiedzieć i zgolić wypłatę.....nie, nie nie tędy droga Panie i Panowie....nie podoba się? Samsung, albo Amazon. Ot cała prawda, na temat ludzi. Brak słów. A jeśli to prawda, że są tacy i inni, weryfikować to, przenosić, rozdzielać, nie że ma ładne oczy, jest zgrabna....na tłocznie w śmierdząca blachę, albo na watę, wybrać najgorsze stanowisko, sami się wykruszą. Więcej ochoty do pracy, mniej zajmować się pierdołami i będzie dobrze. Wam potrzeba strażników z psami, wieżyczek, czarnego chleba, polewki. Świat i ludzie schodzą na psy.
NIE BĄDŻ ZA MĄDRY ,A TY MYŚLISZ ,ŻE KORDYNATORZY TO ROBIĄ JESZCZE WIĘKSZE (usunięte przez administratora)I LUDZI POJUDZAJĄ .
Od czego są zasłużone sześćdziesiony, podp,,,nie to przecież tradycja tych starych ramoli, słuchać już was nie chcą to na forum konfidentujecie by se dobrze zrobić. Szkoda, że nie wypalil lexkonfident to sami byście się wykapowali na amen.
Co ty sam koordynator czy lider, Oni mają życie kasa i nic nie robią Nie mają szkół żadnych tylko tyle co gwarantują konstytucją
Byle poczuć wladzę nad podwładnym. Poniżać i obgadywać. Dać na najgorsze stanowiska. Byle rządzić. Tylko ja tu mam na myśli tylko jednego osobnika, któremu władza trochę uciekła teraz. Ale co zaszkodził człowiekowi to już nie odwróci się.
Aż muszę dopytać... ująłeś to tak jakby miało być tutaj na różnych taśmach więcej tego typu osób? W którym obszarze są najlepsze warunki jeśli o atmosferę chodzi?
Nie odeszło dużo ludzi. Zostali zwolnieni. Koszmar ludzi zwolnionych. Nawet niektórzy nie mają pojęcia co się dzieje z niektórymi. Aha i praca wcale nie leży na ulicy i nie czeka na każdego.
O pracę nie łatwo ale to zależy co się szuka. Sam 12 lat miałem pracę na miejscu a od roku dojeżdzam
Czy ogólnie są przyjęcia do pracy w amice na produkcje montaż?
Witam Ostatnio miałem nieszczęście zakupić kuchenkę gazową z elektrycznym piekarnikiem marki Amica i mam pewien problem. Z piekarnika kuchenki wydobywa się smród, coś w stylu palonej gumy może plastiku, w każdym bądź razie chemiczny fetor. Dodam że piekarnik był już przepalany jako nowy kilkanaście razy ale śmierdzi dalej. Ratuje mnie tylko reklamacja? Jakieś pomysły?
Dodatkowo w tej samej kuchence palniki nie zapalają się za każdym razem... W poprzedniej kuchence również Amica był ten sam problem z palnikami od nowości. Nigdy więcej sprzętu tej firmy. Dziwne że firma nawet nie stara się eliminować produkcji bubli stara kuchenkę miałem 10lat w nowej nie działa to samo i dodatkowo capi z piekarnika. Przeglądając internet wiem że to powszechne problemy z kuchenkami Amica, szkoda że firma nie stara się słuchać klientów.
Mimo upływu czasu smród z piekarnika przypominający palony plastik bądź paloną gumę nie ustępuje... Wątpię że taki sprzęt został dopuszczony do kontaktu z żywnością