Drodzy Państwo, Jeśli narzekacie, to prócz narzekania należy cos z tym zrobić. Jeśli szef nie płaci to trzeba zmienić robotę to primo, secundo pójść do PIP i zgłosić, ewentualnie do sadu pracy; https://wroclaw.pip.gov.pl/pl/. Każdy będzie narzekał, ale jakoś mało kto się kwapi żeby (usunięte przez administratora) ruszyć, Nie sztuka się użalać. Nie jestem po żadnej stronie bo mnie tam nie ma ale jeśli racja jest po stronie pracownika to czemu nic z tym nie zrobi?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Studio Reklamy Piątka? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Jestem eks pracownikiem z czasów powstania Piątki. Zaskakujące, jak mało się zmieniają opinie na jej temat. Dwadzieścia parę lat temu pracownicy mieli powiedzenie, że wszędzie dobrze, ale w Piątce źle. Dlaczego tak mówili? Chyba dlatego, że: szef zatrudniał bez umowy o pracę, płacił w kawałkach i z poślizgiem, stosował tzw. potrącenia - spaliła ci się podczas pracy stara zużyta wiertarka, to szef potrącał jej wartość z twojego wynagrodzenia. Do tego brak ciuchów roboczych, herbaty i cukru. Nominalnie wszyscy pracownicy z szefem byli na ty. A faktycznie wszystkich miał za (usunięte przez administratora) W tym samym czasie, kiedy pracownicy błagali go zaległe wypłaty, żeby było czym rodzinę nakarmić, on balował i stawiał kolejki w knajpach i pubach. Stawiam wszystkim - to było jego zawołanie. Myślałem, że tak wyglądały tylko początki firmy. Z opisów wynika, że jest wciąż podobnie.