czesc kolejarzom. nie potrafie sie polapac w ostatnim pasku z wyplaty. Czy nagroda prezesa 400 zl jest u Was wyszczegolniona jako premie dodatkowe(z prawej strony), czy "wciagnieta" w podstawe? .Dziekuje za odpowiedz.
Witam, dostałam zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną (nastawniczy) we Wrocławiu. Czy ktoś się orientuję czy odrazu poinformują o przyjęciu czy wygląda to inaczej? Czytając opinie mam mieszane uczucia...
Jak szybko się kontaktują po rozmowie jak chcą zatrudnić?
Dziwne, bo u mnie odrazu dawali skierowanie na badania po rozmowie, widocznie chyba ciebie zbyli, że nie dostałeś skierowania, a co pytali na rozmowie?, bo u mnie tylko dlaczego praca w PLK, co się robi na danym stanowisku i ile bym chciała zarobić, no i czy przyjmuje oferte pracy..
Dokładnie o to samo pytali i czy jestem zainteresowany. Muszą przedstawić kandydaturę dla dyrektora i odezwie się dział płac czy coś takiego..
Bardzo dziwne, bo u mnie w ZLK, wręcz błagali żeby przyjąć tą ofertę pracy, brali każdego kto przeszedł badania i wymogi co do wykształcenia, może się odezwą do ciebie, jak ktoś zrezygnuje, u mnie w sekcji byli też tacy co po 2 dniach zrezygnowali, ze względu na brak dojazdu i okazało się że nie jest tak kolorowo jak obiecali na rozmowie, powodzenia życzę, chociaż to nie jest praca marzeń dla młodych ludzi..
A sprawa dojazdów do roboty ? Ja np muszę (usunięte przez administratora) po 30-40 km na nastawnie na własny koszt. O tym nikt nie wspomina...
Jeśli mają zamiar przyjąć dzwonili w miarę szybko. Przebieg jak przebieg... rozmowa wstępna, komisja, badania, szkolenie BHP, a na koniec umowa z rozczarowaniem. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że Pani Ewa nie ma pozwolenia lub nie chce mówić o zarobkach. Jeśli bym wiedział, że zarobki są poniżające, to w ogóle bym sobie tą firmą głowy nie zawracał. Tutaj na gowork nikt właśnie o tym nie pisał. Na rekruracji pomimo wielokrotnych zapytań, to wymijająco odpowiedzą tylko..., a gdzie wezmą też nie wiadomo "to zależy jak dyrektor zdecyduje..." etc., ale zazwyczaj najbliżej zamieszkania, jednak nie jest to regułą. Na komisji pytają jakby miało się zarabiać jako specjalista i w ogóle..., a za takie pieniądze, to mogą sobie brać pijaczków z ulicy. No i zostały badania... Pani Ewa twierdzi, że zrobi się w jeden dzień :D, to jak może Pani kiedyś sobie przeczyta niech sobie uświadomi, że nie ma tam takiej możliwości! i nie wprowadza ludzi w błąd, że Pani w okienku na badaniach wszystko tam powie... oni sami nic nie wiedzą i jest jeden wielki miszmasz! Z badaniami też jaja... wymagania wysokie prawie jak na pilota... wszyscy znają sprawa cukru na pierwszym planie. Inną sprawą też jest, że niekiedy badań się nie przechodzi lub 2 razy trzeba robić lub dadzą na rok, ale jak tego PLK nie weryfikuje, to firemka ich naciąga, bo mają od badania. Po badaniach końcówka BHP itp. na koniec umowa z marną pensją. NIE DZIWNE, ŻE LUDZIE UCIEKAJĄ Przyjąłem tą pracę, bo mnie wyh...li nie mówiąc o wynagrodzeniu!
to zależy od stanowiska, ale jak jest w nastawni? co się tam robi? - a czy ja mam na CV, że pracowałem na nastawni? najśmieszniejsze pytanie - ile chciałbyś zarabiać HAHAHA - przecież macie tabelę z wynagrodzeniami! czy ja powiem 3tys czy 4tys to i tak dacie najniższą krajową!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witam, jaka jest podstawa nastawniczego obecnie???
Witam,jaka jest podstawa brutto na dzień dzisiejszy na start monter nawierzchni kolejowej?
Premia i dodatki. Przypominam, że mamy 6 różnych dotatkow do podstawy. Ogólnie polecam Spółkę.
A premi nie dostajesz uznaniowej? A stażowego nie dostajesz, które rośnie aż do 33% podstawy, a deputatu węglowego 3 tony nie dostajesz? A warunków szkodliwych nie dostajesz? A dodatku do mieszkania 500zl nie dostajesz? A premii kwartlanej nie dostajesz? A różnych socjali typu nagroda za kolejarza, dodatku do swiat 1000, wczasow pod gruszą 1000, nagrody prezesa 400, dodatkow do przedszkola, dofinansowania do koloni dzieci po 500, dofinansowania do kultury 500 nie dostajesz? A regularnych jubileuszowych nie dostajesz? Ludzie jacy wy głupi jesteście, nie wiecie nawet ile różnych bonusów macie co miesiąc
Ile jest tej premii 100 zł, dodatku szkodliwego 50zł,jaki dodatek mieszkaniowy?, stażowe to są grosze z początku, praca za montera ciężka człowiek zdrowie niszczy za marne pieniądze,w różnych warunkach atmosferycznych.. Monter najniższe stanowisko w PLK
Nawet nie wiesz, że są dodatki do mieszkania. Smieszna jest ta wasza niewiedza głupole, nic dziwnego ze na najniższych stanowiskach zdrowie tracicie. Na mieszkanie przysługuje 500 zl dodatku, pod warunkiem, że nie masz swojego mieszkania, tylko coś wynajmujesz
Żadna Po roku dostajesz węgiel po roku kolejarz a staż to jest 1.5 procent więc 33 procent masz po 22 latach pracy ???? grusze dostaniesz ponad tysiąc premie masz stała i uznaniowa
U nas w Warszawie bardzo dużo osób bierze dodatek na mieszkanie, to jest czyste 500 zl netto, czyli jakis 800 brutto. A ty głupolu nie wiedziałeś, że takie coś w ogóle jest :):):):):) gamoń
Też biorę zasiłek na mieszkanie, pokrywa mi dokładnie 33% czynszu. Super sprawa, wiec nie wiem, czemu z tego nie korzystasz i jeszcze innych co to biorą od lat wyzywasz od głupoli???
Potwiedzam, jest taki zasiłek, tez korzystam. Znajomi się dziwią, że mamy taki dodatek, bo na rynku to prawdziwa rzadkość. Ogólnie u nas te socjalne dodatki to super sprawa. U mnie z dodatkiem stażowym 15% wychodzi właściwe druga pensja. Z podstawy 4200 brutto mam 7600 pensji z dodatkami. Znajomi zazdroszczą takich warunków, bo u prywaciarza mają najczęściej gołe 3500 - 3800 brutto, ale juz 2 koleżankom pomogłam się dostać do PLki i mnie teraz na rękach noszą:)
Ja już nie pracuje w PLK, bo zarobki śmieszne i wszechobecny nepotyzm, sitwa i kolesiostwo.. Znalazłem pracę gdzie dostałem 1000zł więcej na start niż w PLK, po 3 latach pracy, powodzenia w szukaniu frajerów za grosze..
Zbych, miałeś nie pisać pod nazwą zbych, tylko pod Były kolejarz. Nie pamiętasz co nam ostatnio mowil nasz psychiatra. A i musimy pamiętać, żeby leki dzisiaj wziąć, bo zbychowi się pogarsza, a jak choruje zbych, to i cierpi Były Kolejarz. No to panowie nasze zdrowie. Aaaaaa, jesteśmy szalenie Ratunku, chcemy znowu pracować w PKP
Wiem Były Kolejarzu, wszystko mi się ostatnio miesza, plącze, wydaje mi się, że jest wiosna, latam w samych gaciach po ulicy. Leki biorę, ale działają pomału. Co robić.. Ąaaaaaaaaaaa jestem krejzolem
Ten komentarz jest żałosny, ile ty masz lat?, zachowujesz się jak dzieciak z przedszkola.. To forum dla pracowników i każdy ma prawo napisać opinie o pracy w PLK, a nie pisać głupoty.. Dorośnij...
Wiem, jestem żałosny, nawet dzieci mi to mówią. Lecze się psychiatrycznie. Wieczorem leki trochę lepiej działają. Przepraszam kolejarzy serdecznie. Jestem głupolem
Ja tez jestem żałoby, dzieci zbycha tez mi mowią, że jestem żałosny. Bo ja to Zbych, a Zbych to były Kolejarz. Ąaaaaaaaaa jesteśmy szaleni
Głupi jest to fakt, nawet podwójnie, ale przynajmniej zmobilizował naszą szanowną rodzinę kolejową i teraz nasz profil ma juz 3 gwiazdki i rośnie, zamiast 1 gwiazdki po tym jak oszołom Były Kolejarz oceniał ciągle na 1. Jak to mówią, głupi 2 razy traci
Gwiazdki tutaj nic nie zmienią, kto pracował lub pracuje w PLK to wie jak jest i z tym wynagrodzeniem że jest niskie za odpowiedzialną pracę to jest prawda, sama myślę o zmianie pracy jak od nowego roku nie będzie jakichś sensownym podwyżek. Pozdrawiam wszystkich.
Niskie wynagrodzenke to jest pojęcie względne. Mam wrażenie, że co niektórym się w (usunięte przez administratora) poprzewracało. Przypomnę może niektórym, ze ponad 80% Polaków nie zarabia średniego wynagrodzenia, czyli około 5000 brutto. Osobiście nie znam nikogo, kto miałby u nas ze wszystkimi dodatkami mniej niż 5 000 brutto, co oznacza, że zarabiają oni lepiej od 80% Polaków, a uwierzcie mi, ze znam dużo osób z PLKi
Tak ma te 5000 brutto ale po ilu latach pracy?, nie każdy w PLK pracuje w turnusie, są też stanowiska gdzie pracuje się na jedną zmianę od pn do pt i jakie są wtedy dodatki?, ja zaczynałam od zwrotniczej i praca tylko była na rano, bez weekendów, świątecznych nocek i wynagrodzenie było niskie...
W takim systemie jak pracuje się w PLK, czyli turnus to w każdej pracy by się tyle zarobiło..,gdyby nie świąteczne, nocki, nadgodziny to ile byś miał wypłaty z samej podstawy? I my w PLK na stanowiskach ruchowych mamy prokuratora na karku to też o czymś świadczy.. I chodzi o ludzkie życie..
Ciagle tylko o tym prokuratorze słyszę, nie podoba się, to wio z firmy na kasę do biedronki. Czemu ciągle tu pracujesz? Pozwol, ze ci odpowiem, bo bardzo dobrze zarabiasz i pracujesz w ciepłych kapciach przy ciastku i kawce. Taka jest prawda. I skoncz biadolić, nie podoba się, to na kasę...
Że ty tak pracujesz, to nie znaczy że wszyscy tak pracują, i nie obrażaj ludzi ze sklepów którzy pracują na kasie, że ty nie widzisz innej pracy po za PLK, to znaczy że do niczego innego się nie nadajesz, bo rączki sobie pobrudzisz, ja wyraziłam swoją opinię i jak nie będzie godnym podwyżek to żegnam się z PLK, bo mam wykształcenie i doświadczenie i nie mam zamiaru tkwić w firmie która nie daje możliwości rozwoju i wynagrodzenie odpowiednie jest po 20 czy 30 latach pracy. Żegnam i nie pozdrawiam..
Żałosna jesteś, przez takich ludzi jak ty i ten (usunięte przez administratora) Janusz, nigdy nie będzie dobrze w PLK (usunięte przez administratora) byście zgodzili się pracować w PLK żeby tylko się utrzymać, kolej potrzebuje młodych ludzi, ambitnych którzy chcą godnie zarabiać, a nie starych ramoli z poprzedniego systemu..
No z takimi zarobkami jak na PLK, to na pewno coś wynajmiesz, a będziesz jadł tynk ze ścian, policz jeszcze do tego opłaty, wyżywienie, dojazd do pracy itp..
Piłem cały dzień i jeździłem kartonowym tirem
Mi też dzisiaj dali podwójną dawkę leków w szpitalu, czułem się błogo w swoim TIRze w delegacji do Tworek
Jutro wsiadam z tobą do TIRa i będę Ci robil brum brum brum Gdzie pojedziemy?
Żegnam, tylko nie wiem kogo... czy mareczka, czy zbycha, czy też kolejarza, buahahaha, Trójca (usunięte przez administratora)chodragach
A te ciemniaki piszą bzdury ze dla wszystkich, pracują w PLK, a nawet nie wiedzą że to nie jest dla każdego ten dodatek, no i co Waldek oszołomie wyszedłeś na idiotę na forum, tak jak reszta tej bandy, co uważa że w PLK jest super socjal, w każdej innej firmie mają sto razy lepszy socjal, żenada..
No zbych jak regularnie leki bierzesz, to nawet z ciebie równy chłop
Mam ofertę pracy z Regionu Centralnego na Chodakowskiej jako asystent kierownika kontraktu. jestem po studiach , pracowałem poza PKP i mam doświadczenie inwestycyjne. Ile mogę zarobić jako asystent? Pytam b o to co oni mi mówią jest tak niejasne, ze nie wiem jaki jest tam realny poziom zarobków. Mam wrażenie , że chcą obciąć podstawę ile się da. Pomoże ktoś? Jaka jest realna podstawa i realne dodatki?
Kolego, ja mailem 3000 podstawy i piłem w robocie, to mnie wyrzucili, ale myślę, że jak jesteś po studiach i w Warszawie, to lekko 4500 podstawy plus dodatki. Kolo 7000 wyjdziesz.
Co podszywasz się pod mój nick (usunięte przez administratora), ja się zwolniłem z powodu marnych zarobków i miejsca pracy 40km w jedną stronę, na pipidówie, i nikt nie pije alkoholu na posterunkach, bo śmieszni kontrolerzy chodzą i czepiają się o kropkę nad i, żeby tylko zabrać śmieszną premię..
Piłem, pije i będę pił w robocie. Kiedys waliłem wóde na posterunku, a teraz pije w zaciusz kabinie TIR. Jest Git. Nikt mnie tu nie sprawdza, a w PKP chodziła non stop kontrola i sprawdzała, czy są kropki ma i. Poza tym posterunek na jakiejś wiosce i musiałem samochodem dojeżdżać, a po pijanemu ciężko mi było wracać. Teraz jest super, jeżdżę tirem, mam 5000 podstawy, kilometrówkę i delgacje i tyle wódy ile zdołam w trasie wypić.
Były kolejarz to pijak i straszna (usunięte przez administratora) nie warto go słuchać, bo ma zwoje mózgowe przeżarte i skorodowane.
Dużo wymagają a słabo płacą. Roboty bardzo dużo, dobre stanowisko, żeby złapać doświadczenie i uciekać dalej. Mało rozwijające jak na inżyniera. Ja po 3 latach rzuciłem papierami i zatrudniłem się w Bud...i na start 4 koła więcej wpadło. Zresztą dużo masz na tym forum opinii ludków, którzy mocno średnio piszą o pracy w tym charakterze.
Dzięki za info. Możesz podać konkretnie ile miałeś i kiedy to było. Pozdrawiam serdecznie
Pracowałem w latach 2015-18 Na starcie ponad 4 później po podwyżkach i kolejnych dodatkach ponad 5 Według mnie przeciętne zarobki a harówka jest.
Zaczynam odliczanie, jak za chwile pojawi się ten oszołom Były Kolejarz z rozdwojeniem jaźni i zacznie ci zarzucać, że to nie możliwe, bo w 2015 ludzie po 2200 brutto zarabiali:) Czas start!
To jest niemożliwe. Nikt tyle w PKP nie zarabia, tym bardziej w 2015 roku. Maks 3000 ze wszystkimi dodatki, więcej na pewno nie miałeś. Jedyny plus, ze można pić w pracy, co czynniłem nagminnie.
Ja cały czas piszę o stanowiskach związanych z ruchem pociągów, czyli Dyżurny, nastawniczy i Zwrotniczy, no jakie macie podstawy na umowie?, bo ja w 2017 roku miałem 1900zł brutto + śmieszna premia i to jest według ciebie super podstawa dla dyżurnego, nastawniczego? I nie piszcie bzdur i ten kretyn niech nie podszywa się pod mój nick, że on chleje w robocie to jego sprawa, dzisiaj jest rynek pracowninika i nikt nie będzie pracował za śmieszne pieniądze, a państwowa praca nie gwarantuje zatrudnienia do emerytury.. Tak więc otwórzcie oczy i zobaczcie w końcu że jest mnóstwo dobrej pracy po za PLK.., tylko kolejowy beton chyba jest ślepy, bo zasiedzieli się w PLK od czasów (usunięte przez administratora)
Zsumowane wszystko: podstawa + benefity. Dostałem lepsza propozycje więc skorzystałem z nadarzającej się okazji i zmieniłem pracę. Poza tym panował rynek pracownika, to nie był wysiłek zmienić pracę na lepiej płatną. Na plus dobry wpis w CV z pracy w peelce.
Mówiłem Ci, że za dużo w robocie pijemy i przez to straszne głupoty na tym forum wygadujemy. A lekarz nam tyle razy powtarzał, że od tej vódy dostaniemy schizofremii
Ile zarobi na rękę elektromonter bez doświadczenia?
Coś powyżej minimalnej krajowej, omijać szerokim łukiem, (usunięte przez administratora) i tyle o wszystko się trzeba prosić, najlepiej jak by swoje narzędzia jeszcze przynieść..
Dzień dobry, czy na pierwszą autoryzacje na dyżurnego ruchu dają na lcs-a ?
Z tego co słyszałem to nie. Najpierw jakieś pipidówy, z mniejszym obciążeniem ruchu. Ale niech się wypowiedzą ci którzy tą ścieżkę mają za sobą.
To zależy, jak ktoś ma znajomości w PLK to dostanie posterunek z dwoma pociągami na krzyż i blisko domu, a ludzie bez znajomości na pipidówach tak było w mojej sekcji jak jeszcze pracowałem
Bo jak byś miał znajomości, to byś miał super posterunek z dwoma pociągami na krzyż, blisko domu na takim posterunku to żyć nie umierać, w nocy można się wyspać a w dzień jest czas na hobby lub Facebook i wiele innych rzeczy, no i jeszcze narzekają na takich posterunkach jak to ciężko pracują za grosze, żenada, na każdym posterunku kamery powinny być to wtedy nie było by spania, bo do pracy nie przychodzi się pospać. Pozdrawiam
Droga Grupo, czy coś wiadomo o nowych podwyżkach inflacyjnych? Znowu minimalna w górę tak jak inflacja więc pytanie czy coś w tej kwestii znowu ruszy... Pozdrawiam
Czy może ktoś wie, jakie zarobki netto są w dziale audytu wewnętrznego?
proszę o informację jak wyglądają zarobki w dziale zamówień?
Witam. Pracuje ktoś na sekcji Warszawa Wschód? Jak wygląda sytuacja na sekcji? Planuje się tu przenieść i chciałbym się dowiedzieć jak z obsadą posterunków / pracą dyżurnego
witam mam skierowanie na badania nastawniczy czytałam mnóstwo opini teraz się waham czy isc na skierowanie pisze praca fizyczna ale na ogłoszeniu tego nie ma co się tam robi jeśli mogę prosić o pomoc
Nastawiniczy układa drogę przebiegu pociągów na polecenie dyżurnego ruchu, może też robić oględziny rozjazdów i obsługiwać przejazd, praca fizyczna to na nastawniach mechanicznych które są na wymarciu, nie polecam tego stanowiska i każdego innego w PLK, zarobki z początku marne, nauki dużo i odpowiedzialność też duża, popełnisz błąd to nikt Ci nie pomoże, tak więc zastanów się dobrze. Pozdrawiam.
witam generalnie to zależy na jakiej nastawni jesteś możesz mieć 10 pociągów albo 199 i płaca podobna niech wyłowią sie mądrzejsi śpiący :D
trochę powagi , szanuje wasza prace . i powiedzcie śmiech z was pracujecie za czapkę drobnych ... rodziny za to nie utrzymacie . tyle .
Witam, co trzeba, żeby z drogówki przenieść się do ruchu?
Jak pracowałem jeszcze to dwóch monterów przeszło do ruchu jako zwrotniczowie potem pracowali, no ale oni mieli znajomości w ZLK, bo też w taki sposób przyjęli się do drogówki, a wtedy nie było w ogóle przyjęć.. Tak więc wszystko się da załatwić w tej spółce jeśli ma się układy i znajomości..
Po roku czasu pracy jako monter przeniosłem się do ruchu na stanowisko nastawniczego bez znajomości, więc jest to możliwe.
U mnie przeszedł koleś z drogówki do ruchu ale robili mocno pod górę. Usadzali go na wszystkim co się dało i miał pełno poprawek. Trzeba złożyć podanie, przejść szkolenie, zdać egzaminy i autoryzacje i tyle.
Podejrzewam, że usadzali go bo jest dość konfliktowy i się wymądrza często nie mając racji. W każdym razie dał radę i jest zadawolony teraz :)
Witam, zastanawiam sie nad aplikacja na stanowisko zwrotniczy Warszawa, warto czy nie warto? przewertowałem pare stron i troche jestem zmieszany 50/50
Nie warto, pieniądze marne, co prawda w lecie się nie narobisz, ale w zimie jak śnieg spadnie to masakra, system pracy po 8h, przeważnie jest, no i możesz mieć z 3 autoryzacje, na różnych posterunkach w tym odgałężne na zadupiu..
Odradzam gorąco jakoego kolwiek stanowiska, chyba że szukasz pracy poprostu zeby mieć i nie zależy ci az tak na kapuście i rozwoju, praktycznie najnizsze stanowisko, dostaniesz najniższą lub nieco powyzej, auto oczywiście na robote swoje a możesz dostac robote 30-40km od domu bo pana Naczelnika to nie obchodzi, w ogóle nie polecam tej firmy, żenada to jest. Nie dość że placą jak dzieciakowi to jeszcze poniewierają przelozeni.
Dokładnie tak jest, nikogo nie obchodzi czym dojedzie się do pracy, tak jak piszesz można dostać posterunek 30-40km od domu, na paliwo nie zarobi się, ja tak miałem i zaraz po autoryzacji się zwolniłem..
Chciałem zapytać i to bez ironii. Możesz mi powiedzieć proszę jak sobie wyobrażasz taki dojazd do pracy organizowany przez pracodawcę? Miałbyś dostać służbowe auto czy ktoś miałby Cię wozić? Mało który pracodawca organizuje dziś transport a jak już to zbiorowy a nie dla jednego człowieka. Pozdrawiam
Wow! To powiem szczerze jestem troche w szoku, u mnie w mojej malej miejscowości to az huczy od ludzi z ulicy, pracownikow/byłych pracownikow "jak jest tam dobrze, ciezko sie dostac, bajka, wrecz szansa 1 na milion"
To po co obiecują na rozmowie że praca jest w blisko miejsca zamieszkania czyli w swoim mieście?, mnie tak pani naczelnik i druga pani w ZLK obiecały że będę pracował w swoim mieście i co?, samo przygotowanie zawodowe miałem w innych miastach na zadupiach, po egzaminie wysłali mnie 30km od mojego miasta, bo tam są braki, pojechałem wściekły do ZLK z wypowiedzeniem,a pani naczelnik która mi obiecywała co innego i inne zarobki z głupim uśmiechem na twarzy powiedziała że niestety tak tutaj się pracuje bo wysyłają tam gdzie braki, żenada.. Po co w ofertach pracy zaznacza się miejsce wykonywania pracy jak i tak dają gdzie indziej.. Odradzam ten PRL-owski (usunięte przez administratora)
Biorą każdego z ulicy, kto tylko badania przejdzie, bo nie ma chętnych do pracy nie wiadomo w jakim miejscu za minimalną krajową..
Widzę że masz same złe skojarzenia. Mi na rozmowie powiedziano o każdym szczególe czyli za jaką kasę, że będę kawałek musiał dojeżdżać na własny koszt i wiele innych. Jak zacząłem szkolenie a potem pracę nic mnie nie zaskoczyło, bo wszystko zgadzało się z tym co usłyszałem. Ale gdyby okazało się, że mnie okłamali to najprawdopodobniej już bym tam nie robił. Ale wciąż mi nie odpowiedziałeś. Gdybyś to Ty decydował to jak według Ciebie miałby zostać zorganizowany transport każdego pracownika na posterunek?
Dlatego ja tam już nie pracuje, a co do transportu to w swoim mieście nie mam problemu, tylko po co mnie okłamywali na rozmowie co do miejsca pracy?, chyba normalnie że nikt nie będzie dojeżdżał nie wiadomo gdzie za minimalną krajową.. Jak wysyłają ludzi do innych miast to niech organizują im transport w jaki sposób to ich problem wtedy ludzie nie będą się zwalniać..
nie wiem gdzie ty mieszkasz bo u nas bardzo niskie bezrobocie a moi ludzie dojeżdzają po prostu koleją po 50 kilometrów i tyle.
Mieszkam w okolicach gostynina mala miejscowość bardzo wiec tez musiałbym sporo sporo dojechac pociągiem
Odpuść sobie tą pracę, naprawdę nie warto, mnie też znajomi gadali jaka to super praca bo państwowa, dobre zarobki, gwarancja zatrudnienia itp.. I zwolniłem się ze stałej pracy i poszedłem do PLK, na rozmowie wszystko pięknie ładnie mówili, jaki super socjal, dobre zarobki z czasem, praca blisko miejsca zamieszkania, a okazało się wszystko na odwrót, przygotowanie zawodowe w innych miastach na post. odgałężnych, wykonawczych tyle że ja miałem samochód, no ale zepsuł mi się samochód któregoś dnia i nie miałem czym dojechać na posterunek, zadzwoniłem do sekcji i mówię że nie mam czym dojechać, to babka mi powiedziała że nie interesuje ją to mam dojechać do pracy i tyle.. Żenada podejście do pracownika olewające, chamskie, druga sprawa nikt niczego mi nie chciał pokazać na przygotowaniu zawodowym, co do czego służy i jak to działa, materiałów szkoleniowych na kursie też nie dostałem bo powiedzieli że na stronie PLK są i mogę sobie wydrukować,porażka,jakoś ogarnąłem kurs i zdałem egzamin po egzaminie żadnej podwyżki stawka została taka sama jak była na przygotowaniu zawodowym czyli mniejszą od minimalnej krajowej o 100zł wyrównana śmieszną premią, powiedzieli mi że będę miał co najmniej 2 autoryzacje i wysłali mnie 30km od domu na post. odgałężny.. Komunikacja miejską nie szło tam dojechać, po miesiącu pracy zwolniłem się bo samochód mi się zepsuł i nie miałem czym dojechać, praca w systemie po 8h,bez nocek i świąt.. czyli za minimalną krajową,i jeszcze te durne kontrolę, czepianie się o kropkę nad i, i nikt Ci nie pomoże jak popełnisz jakiś błąd lub żle odpiszesz, tak więc zastanów się dobrze, dobre opinie tylko dają pewnie tylko ludzie którzy mają znajomości na PLK...
A ja polecam pracuję 5 lat i jestem zadowolony. Pracę mam zmianową i z nockami bez nadgodzin wychodzi spokojnie 3200 zł na rękę. Machniesz nadgodzinki a to jak ci świąteczna nadgodzina wpadnie to spokojnie masz tysiaka do przodu z tego. Poza tym mnóstwo wolnego a praca wcale nie jest ciężka. Nadmienię że nie dostałem się po znajomości zrobiłem kurs złożyłem papiery i mnie przyjęli. Zimy teraz nie są takie straszne nie oszukujmy się. Socjal spoko, a jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, przemyślałem sobie mocno ten temat, nawineła mi sie tez sama sprawa dojazdów i również po waszych slowach widze, ze nie jest slodko, zatem zrezygnuje. Pozdrawiam
No nie jest słodko, zauważ sam że co chwilę ukazują się na stronie PLK te same oferty pracy, z tych samych regionów Polski bo ludzie się zwalniają jak zobaczą po przyjęciu oferty pracy jak to wygląda od środka i nie jest tak kolorowo jak było obiecane na rozmowie i wynagrodzenie jest żałosne, Zwrotniczy co pisze że zarabia 3200zł,to chyba ma 20lat wysługi lub robi po 250 godzin w miesiącu. Pozdrawiam serdecznie.
Ile możesz mieć tych świątecznych i nadgodzin?, no chyba że w Warszawie pracujesz to masz te 3200zł i 20lat wysługi.. Nie pisz bzdur bo Zwrotniczy tyle nie zarobi.. Co ma 5 lat wysługi..
Ja w biurze mam powyżej 5 tysiączków netto plus premie, to zwrotniczy pewnie ma z 4 zakładam.
A do jakiej partii politycznej trzeba należąc żeby mieć tak dobrze ? Jaka opcja zarządza ta firma ,? Doradż innym na tym forum . Niech inni też mają dobrze a nie egzystuja za pensje zasadnicze poniżej minimalnej krajowe j!!!W końcu najkrótsza droga do dobrego życia prowadzi przez arkana polityki ... powodzenia.
Świąteczne standardowo 2x12. Nadgodziny różnie od 12 do i nawet 36. Jak nie sezon urlopowy to ktoś na zwolnieniu. Nie mówię że tak jest co miesiąc ale bardzo czesto. Nie pracuje w Warszawie bardziej na południe. I nie kłamie bo na prawdę pracuje tu 5 lat i tyle zarabiam. Ale masz rację jakby mi płacili 2 tyś to za taką kasę bym nie robił. Wszak praca lajcik nie narobisz się.
dokładnie tak jak mówisz, mi na rękę wychodzi również 3200-3400, jestem nastawniczym, przy dobrym miesiącu, dwóch swiątecznych i ewentualnym dodatkowym dyżurze (12h) nadgodzin mozna spokojnie blisko 4 wyciągnąć, wypłata zawsze na czas, święta i nadgodziny zawsze płacone, nie ma z tym problemu. Nie ma co narzekac, każdy narzeka a prawda jest taka, że pracują i siedzą cicho, jak nie pasuje to można sie zwolnić i pójść do prywaciarza i modlić się co miesiąc, żeby dostać zasłużoną wypłatę. Jest to praca, gdzie praktycznie w kazdym pionie można rozwinąć się zawodowo, wystarczy trochę chęci i nauki.
jak ci da (usunięte przez administratora) plk nadgodzinki za spanie to masz i tyle i jesteś zadowolony
Idź do biura i pokaż jak się pracuje, gadać każdy potrafi. Tylko czy byś się nadawał..... Ale jak widać umiesz tylko cisnąć jadem i siać hejt nic więcej...
Stary kot, nie sieje hejtu tylko pisze jak jest, a ty nie zawyżaj zarobków i nie pisz głupot jak dobrze jest na PLK, bo ja wiem jak jest bo pracowałem i mnóstwo ludzi odchodzi po zdanych egzaminach i autoryzacji bo zarobki zostają na takim samym poziomie jak na przygotowaniu zawodowym, a nikt nie będzie czekał 20 lat za wysługą żeby zarobić takie pieniądze jak powinny być na starcie. Zostają w PLK w pionie ruchu którzy do pracy fizycznej się nie nadają i nie zależy im na wynagrodzeniu..
Zarobków nie zawyżam bo niby po co.... Mnie w PLK jest dobrze i mam prawo swoją opinię wyrazić. U nas tam jakoś nikt nie odchodzi no chyba że na emeryturę :)
synku ja w mam wykształcenie techniczne drogi i mosty w Bydgoszczy a hejtu nie sieję bo tak jest jak pisze a ja nikomu nie wchodzę w (usunięte przez administratora)i się nie kłaniam a trzymają mnie dlatego że potrafię pracować a z pracy w torach mają premie tacy jak ty w biurach
tak dobrze wam się pracuje....2 tygodnie temu wymieniałem szyny w nocy ,po robocie chcę zjechać z toru a tu cisza i na radiu i na telefonie, idę wściekły na nastawnie a pan nastawniczy tak słodko spał że musiałem walić kamieniami w okna . dobra praca nie powiem
Trzeba uważnie czytać ja w biurze nie pracuję ;) A szyby tym kamieniem przypadkiem nie wybiłeś....
Tak zgadza się też pracowałem na takich nastawniach gdzie dyżurni ruchu i nastawniczowie mieli swoje poduszki do spania i rozkładane fotele.. Tylko to stare wygi nie do ruszenia a połowa rodziny w ZLK pracowała lub w sekcji.. Człowiek z zewnątrz jest nikim i nie ma nic do powiedzenia
Chociaż by mnie mieli na rękach nosić to drugi raz nie przyjął bym się do tej żałosnej spółki rodem z (usunięte przez administratora) w marketach mają większe pieniądze niż w tym (usunięte przez administratora) :)
Czy ktoś może mi powiedzieć jak dostać pracę na kolei jako kasjer sprzedaż biletów ? Informacja... Bo na stronach internetowych nic nie ma przez dłuższy czas. Wiem, że praca ma kolei graniczy z cudem ale może akurat ktoś mi pomoże ?? Chodzi o Kielce
Szukaj na stronie PKP Intercity, lub innych przewożnikow, i to nie prawda że graniczy z cudem bo jest luka pokoleniowa i zarobki w grupie PKP, bez wysługi lat są żenująco niskie i praktycznie każdego biorą kto przejdzie badania..
To nieprawda że trudno się dostać do pracy na kolei .Na początek zarobki są bardzo niskie. Prawda jest taka że obecnie w zwykłym markecie są lepsze pensje niż na polskiej kolei. PKP to dalej beton rodem z komuny. Tylko że za komuny kolejarz miał lekarstwa za darmo ! Obecnie w razie choroby na leki może zabraknąć niestety ...
Mam pytanie czy wie ktoś jak dostać pracę na kolei? obsługa klienta, sprzedaż biletów itd. bardzo proszę o odpowiedź. Bo szukam już tyle czasu na stronach internetowych i nic nie ma .
Ale ja tylko pytam jak dostać pracę bo żadnych ogłoszeń nie ma. Tam wogole można się dostać ???
Witam dostałem dzisiaj telefon z ZLK Sosnowiec, mam rozmowę o pracę 7czerwca na stanowisko Monter nawierzchni kolejowych, napiszę ktoś jakie są zarobki na tym stanowisku i czy warto przyjąć ofertę pracy?. Dziękuję za odp.
monter nawieszchni to najgorsza robota w plk a zarobki w praktyce najgorsze , u nas nie ma nadgodzin ani świątecznych a jak pokopiesz sobie widłami w tłuczniu i pociągasz podrozjezdnice 4,5 metrowe przy ich wymianie to ci się odechce tej roboty a czy -20 czy gorąco jak w piecu musisz wyjść . szanuj zdrowie i daj sobie spokój bo je tu stracisz.
po 30 lat i są obchodowymi , spawaczami , kierowcami , dodam ci że mają pełną wysługe i węgiel , ty możesz mieć ok 2400 na ręke bo u mnie nie ma młodych bo jest dużo pracy za te pieniądze i większe , strefa przygraniczna.
chłopaku sam widzisz że na tym forum jest mało drogowców bo do tej grupy chcesz dołączyć ze względu że nie ma o czym pisać bo jesteśmy na samym dole w tej firmie , ja lubie tą robote i we własne gniazdo się nie robi ale taka jest prawda a wymienione przez ciebie dodatki masz ale będziesz bez wysługi i na śmiesznej zasadniczej i taka jest prawda
Dostaniesz trochę więcej niż najniższa krajowa może koło 2900 przy dobrym wietrze, pracowałem 5 lat jako monter nawierzchni, praca jest bardzo ciężka, zmieniłem stanowisko, bo kręgosłup nie wytrzymał. Decyzja należy do Ciebie.
Witajcie. Czy wiadomo coś na temat nagród z okazji 20 lecia PKP PLK?
Nie licz na wiele. Zarówno w tym jak i przyszłym roku. Pensje rosną wolno a inflacja ? Dojdzie do 10 procent w takim tempie. Realna podwyżka płac nastąpi pewnie dopiero w 2023 roku. Rok wyborczy . Władza pokaże dobroduszność żeby osiągnąć dobre wyniki wyborcze.. Do tego czasu myślę będzie realny spadek dochodów z powodu rosnącej inflacji. Powodzenia .
tak ,podniecanie sie ochłapami to normalne w tej firmie jak wiadomo dobrze zarabiają tylko dyżurni oczywiście tylko stare wygi jak nawalą nadgodzin i ludzie na kontraktach np naczelnicy , czy można mieć pretęsje do powyższych , nie , firma płaci to mają , reszta to plebs, jeśli obliczycie ile wychodzi większości pracowników z dołu stawka godzinowa to można wybuchnąć śmiechem i tyle i coś się zmieni, nie.