z tego co słyszałem kolejna osoba robi u nich uprawnienia i calkiem sobie chwali prace tam. w przyszlym tygodniu mam rozmowe, widze ze sie przeniesli i z tego co znajomy mowi to kadra sie powieksza i z tych ostatnich rekrutacji przybylo osob.
(usunięte przez administratora)
Masz rację. Szkolenia można sobie wybrać tylko z puli tych, nad którymi objął patronat portal ioze.pl. Na dobre, merytoryczne szkolenie, za które trzeba zapłacić, przeciętny pracownik nie ma szans. To są przywileje kierowników.
Stabilne zatrudnienie? Jeśli odnawiana co 3 miesiące umowa zlecenie to stabilne zatrudnienie to owszem, to jest coś co może zaoferować Ci ta firma.
(usunięte przez administratora)
Kolejny wpis po 60 groszy. Ciekawi mnie ta szansa na awans w firmie gdzie 1/4 kadry to tacy lub inni 'kierownicy'.
(usunięte przez administratora)
Pisanie takich opinii masz w obowiązkach czy obiecali Ci kolejne darmowe gównoszkolenie? A może poklepali po ramieniu i powiedzieli Ci - dobra robota, i w nagrodę zdobyłeś kolejne bezcenne doświadczenie zawodowe ?
(usunięte przez administratora)
ile zarabia się w OZE na stanowisku asystent projektanta?
2k na rękę przy odrobinie szczęścia. No i raczej bez podwyżki po pierwszej umowie (ale za to jest możliwość uczestniczenia w darmowych szkoleniach !!!). Nie polecam ogólnie tej firmy, chyba że na 2-6 m-cy podczas szukania lepszej i bardziej profesjonalnej firmy.
jaka jest atmosfera w biurze? i dlaczego ogłoszenie o prace na jedno stanowwisko wystawiają tak często? czy procesy rekrutacyjne w tej firmie zawsze trwają tak długo?
Atmosfera pozornie przyjazna - wszyscy jesteśmy po imieniu. W porządku jest do momentu w którym się nie pojawi szeroko rozumiane kierownictwo. Wtedy jakoś rozmowy milkną. To mówienie na "TY" jest sprytnym zagraniem bo zmniejsza dystans i to jest plus, ale przy pierwszej możliwej sytuacji ten zmniejszony dystans zostanie wykorzystany aby pokazać Ci "kto tu jest szefem". Ogłoszenia o pracę czemu tak często? Jeśli firma nie jest w stanie dobrze opłacić i utrzymać przy sobie wartościowych ludzi to i rotacja jest duża... Z moich doświadczeń procesy rekrutacyjne tam są krótkie. Jeśli się przedłuża to trzeba dzwonić i przypominać o swoim istnieniu.
Szczerze mówiąc nie bardzo mi się chciało pisać tą opinię bo jak sobie przypomnę o tej „firmie” to tylko mi się ciśnienie podnosi, ale obiecałem. Po pierwsze firma jest zarządzana przez ludzi którzy nie mają pojęcia o tym jak się to powinno robić i mam tu na myśli zarówno PANA PREZESA jak i KIEROWNIKÓW. Ci ludzie nigdzie wcześniej nie pracowali i mylą kierowanie z pozycją w stadzie. Nikt nie potrafi ci konkretnie powiedzieć co masz robić i czego od ciebie oczekują – swój brak wiedzy i pomysłów nadrabiają WARIANTAMI. Nie ważne, że masz jeden dobry pomysł poparty argumentami musisz wykonać kilka wariantów i opowiedzieć o nich żeby ludzie bez pojęcia o tym co robisz mogli sobie coś wybrać. W firmie utworzono jakieś dziwne śmieszne działy, tylko po to aby nazwać tych KIEROWNIKÓW a że któryś z nich kieruje tylko jedną osobą to już mało istotne. Najważniejsze – firma zatrudnia przede wszystkim młodych ludzi, najczęściej zaraz po studiach i za małe pieniądze. Takich, których łatwo zmanipulować i tak namieszać w głowie, że po pewnym czasie im się wydaje, że to właśnie tak powinno funkcjonować przedsiębiorstwo. Ludzi którzy poświęcają swój prywatny czas klepiąc nadgodziny tylko po to, żeby po zakończeniu projektu dowiedzieć się, że podwyżka i ta premia to jednak nie tym razem bo firma się rozwija ale szykują coś super już wkrótce. To wszystko jest przyczyną tego, że przypadkowo zatrudnieni doświadczeni ludzie odchodzą bardzo szybko a młodzi po kilku zimnych prysznicach też w końcu idą po rozum do głowy i szukają czegoś innego. Zostają tylko ci którzy nie bardzo mają odwagę, żeby zaryzykować bo jest ch….wo ale stabilne albo ci co dalej wierzą. No nic kończę bo nikt tego całego nie przeczyta – reasumując – po pracy tam, biorąc po uwagę ile dałeś z siebie a jak zostałeś doceniony czujesz się jak dziwka, której ktoś zwiał zanim wystawiła paragon. No nic pozdrowionka i „niechaj się kręcą”
czy moi przedmówcy mają na myśli biuro projektowe czy redakcję? pytam z czystej ciekawości. jaki jest średni czas pracy na danym stanowisku w tej formie?
Przedmówcy mają na myśli i biuro i redakcję bo to jedno ciało. Zbieranina przypadkowych ludzi którzy nie mają pomysłu na siebie dowodzona przez niedowartościowanego właściciela/prezesa/Boga.
(usunięte przez administratora)
Czytałem tę opinię pięć razy. I proszę autora o jej przetłumaczenie z polskiego na polski - bo nic nie rozumiem.
(usunięte przez administratora)
Proponuję korepetycje z języka polskiego.
Miałem tego nie robić, ale muszę wyrazić swoją opinię na temat tego tworu, który dumnie nazywany jest firmą. Nie polecam nikomu pracy w tej firmie. Zarówno osobom doświadczonym jak również studentom. Powodów jest wiele. Doświadczeni nic nie zarobią ,a studenci niczego się nie naucza bo nie ma od kogo i będą to zmarnowane miesiące bez późniejszych perspektyw. Większość pracowników to studenci z wiedzą jedynie akademicką. To samo tyczy się kierownictwa, które doświadczenie zdobywało właśnie tam. Chłopcy nie mają pojęcia o zarządzaniu stoiskiem na odpuście, a co mowa o 20 osobowej firmie. Firma utrzymuje się z dotacji unijnych i i tylko dlatego jeszcze istnieje. Dzieciaki nie posiadają elementarnej wiedzy zarówno z zakresu zarządzania jak również wiedzy technicznej. Można się o tym przekonać już na rozmowie kwalifikacyjnej. Jedyna dobrze działająca komórka w firmie to marketing. Bardzo dobrze zrobiona strona i na tym kończy się profesjonalizm.(usunięte przez administratora) Zresztą widać to po dość często pojawiających się ogłoszeniach na to samo stanowisko. Nie dajcie się zwieść pięknej stronie internetowej i słowom właściciela firmy bo i tak nie dotrzyma słowa.
Hahahahaha...hahaha, podpisuję się i ja pod wyżej napisanymi opiniami.
nie pracowałem w tej firmie nawet nigdy nie pracowałem u kogoś jak wam wszystkim tak źle to zakładajcie sobie swoje firmy i rozdawać etaty i dawajcie dobrze zarobić pracownikom i gwarantuję wam że za 3 miesiące jesteście bankrut, jak jesteście magistry politologii czy marketing i zarządzanie to gońcie do Irlandii na zmywak pozdrawiam Tedi
rok 2014, nihil novi, omijać OZE!
Firma jak firma....ważne jak jest zarządzana i jak traktuje swoich pracowników. A tego Prezes IOZE na pewno nie potrafi. Zresztą czego się spodziewać po kimś kto nigdy ciężko nie pracował, a miał kasę. Ktoś taki nie zrozumie szarego pracownika. Szczerze nie polecam tej firmy. Uważajcie na swoje prawa i nie dajcie się zgnieść. Każdy z nas ma prawo żyć jak człowiek i walczyć o swoje.
Kolejne bagno. Nie polecam szkoda czasu
Ja prezes instytut oze sp. z o.o. biorę sobie Ciebie naiwny frajerze za pracownika i obiecuję ci, że będę się troszczył wyłącznie o siebie oraz że cię nie opuszczę tak długo, jak długo będzie mi to wygodne - szczerze NIE POLECAM Wam tego związku. W 100% popieram opinie poprzedników.
Wychodząc naprzeciw ofiarom działań rekrutacyjnych spółki Instytut OZE, ostrzegam przed złudnymi nadziejami pokładanymi w podjęciu tam pracy. Całkowicie zgadzam się z opinią ck528 - totalny brak organizacji, wszechpanujący chaos, brak poszanowania drugiej osoby i jej pracy oraz ciągła rotacja pracowników na pewno nie pozwalają zakwalifikować tej firmy do grona solidnych i perspektywicznych, a tym bardziej nie do tych stabilnych. Brak jest systemu motywacji i ścieżki rozwoju pracownika. Nigdy nie masz pewności, kiedy zarząd podsunie ci do podpisania wypowiedzenie za porozumieniem stron (o ile będziesz tym szczęśliwcem, który dostanie umowę) - zwolnienia za \\\"nic\\\" to chleb powszedni. Sami pracownicy śmieją się i przekazują kolejnym wymowne \\\"śpieszmy się poznawać ludzi, tak szybko odchodzą\\\". Firma, zachęca nas szumnym \\\"atrakcyjnym wynagrodzeniem\\\" - nie dajcie się zwieść, najbardziej zoptymalizowane byłoby gdybyście pracowali 12h/dobę i byli dostępni na każde zawołanie (24/7)... i to wszystko oczywiście najlepiej za darmo, o prostym słowie dziękuję zapomnijcie. W zamian będzie wam obiecana premia, której nigdy nie zobaczycie, bo... zarząd jak już było wspomniane podsunie do podpisania pismo kończące stosunek pracy (oczywiście można się wtedy poczuć jak po stosunku...). Ot, taka wdzięczność. Jeśli chodzi o pensje, są one wypłacane regularnie, aczkolwiek często nieterminowo. Jak wspomniał mój poprzednik ostatnie wynagrodzenie można uzyskać zazwyczaj po interwencji (pip/sp). Reasumując, przed podjęciem decyzji o aplikowaniu o pracę w tej firmie, zastanówcie się proszę, czy naprawdę jesteście aż tak zdesperowani, żeby pakować się w coś, co nie zapewni wam tak podstawowych potrzeb, jakimi są zadowolenie i spokój o przyszłość.
Chciał bym ostrzec wszystkich którzy zastanawiają się nad podjęciem pracy w tej firmie. Niestety fajnie zapowiadająca się praca, szybko okazała się wielką porażką. Ioze charakteryzuje się brakiem stabilności zatrudnienia - ciągła rotacja pracowników; nie gwarantuje rozwoju, nie istnieje struktura i organizacja firmy; przygotuj się na raportowanie pracy przeważnie w piątki po 15 oraz chaotyczne decyzje prezesa; koniec współpracy z ta firmą zazwyczaj kończy się problemem z wynagrodzeniem.
Ma racje ten, kto nie popiera Cię w Twoim twierdzeniu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Instytut Oze Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Instytut Oze Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Instytut Oze Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 2 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!