@JavaDev - Nie sa obowiazkowe, wiadomo czasem jest cos waznego na czym musisz byc ale nie wszystko, czesciej sa to calle dla Managerow niz stricte Developerow
JavaDev: jesli potraktujesz to jako nadgodziny to bedziesz mial zaplacone :)
@IT - dzieki ;) A czy sa one obowiazkowe? Bo teraz w innym amerykanskim korpo niby mam calle od 18 a czasami nawet o 21 ale pracuje tu dwa lata i nie bylem na ani jednym, nawet na okresie probnym.
Ponawiam pytanie: Czy w BBH trzeba sie wdzwaniać po pracy na calle? Czy BBH za to płaci?
Pracowalem w 6 firmach w kraku i mam 10 lat dosw. W BBH bylem managerem. Omijajcie prosze ta firme z jak najdalsza (conajmniej 5 km). Najgorsza w jakiej byle mw Kraku. Sa tu dwie kastyL Panowie (US) i Pod-rasa(PL). Nic sie nie da zmienic. Czesa tylko portkami zeby im ludzie nie poodchodzili bo maja fundusze z UE.
Tak jest AML/KYC to bardzo trudny projekt. Rotacja wynika glownie z ciagle zmieniajacych sie wymagan biznesowych co doprowadza do chaosu w implementacji i koniecznosci pracy po godzinach (platnych). Duzo swietnych osob z doswiadczeniem z zakresu AML/KYC odeszlo, oczywiscie na ich miejsce przyszli nie gorsi jednak z brakiem wiedzy z AML i tez polityki wewnetrznej firmy. Stanowisko Compliance Systems Solution Architect – KYCView bedzie bardzo ambitnym ale i dobrze platnym. Jedna uwaga, jezeli myslisz ze rola skupia sie tylko na projektowaniu rozwiazania to szybko firma Cie zadziwi. Polityka, polityka i twarda dupa:) Co do technologii to az dziw mnie bierze, ze ktos moze oczekiwac nowoczesnych technologii. Bizness jest w stanach. Bizness jest robiony tam tak samo od 20 lat i goscie nie zgodza sie na zadne zmiany. Chca to co jest sprawdzone i rozumieja. Z kolei na IT srednio sie znaja i jak tylko uslysza pojecia ktorych nie rozumieja to odrazu odrzuca.
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
ostrzegam programistów przed projektem Compliance/KYC - wciąż rekrutują z powodu katastrofalnej rotacji
(usunięte przez administratora)
Nowe technologie w amerykańskiej firmie? LOL!!!! Widać, że nigdy nie pracowałeś w korporacji.
Hej, pracowalem w tej firmie ponad rok. U nas w zespole kultura pracy pozwala na przyjscie o dowolnej porze w zakresie 8-9:30. Przypuszczam, ze mogloby byc nawet pozniej gdyby nie scrum. Od tej pory 8h i koniec. Czasem faktycznie jakis call z domu ze wzgledu na stany (u nas dosc czesto sie zdarzaly i gdy trwal dosc dlugo to mozna bylo przyjsc/wyjsc nastepnego dnia odpowiednio wczesniej/pozniej). Bez znajomosci jezyka angielskiego na poziomie B2 pewnie i prace mozna dostac ale raczej nie pracuje sie komfortowo (w Systemach/IT). Zespol w jakim mialem okazje pracowac skladal sie glownie z polskich pracownikow jednak management byl w stanach. Zespol (polska czesc) byl fantastyczny, ludzie z ogromna wiedza, chetni do pomocy i przy tym po prostu sympatczni. Natomiast Stany jak Stany - ludzie na stanowiskach zarzadzajacych nie za wiedze/umiejetnosci ale za znajomosci/lojolnosc przez X lat wobec firmy. W efekcie mialem wrazenie (zreszta nie tylko ja), ze managerowie nie bardzo maja pojecie co i jak robimy. Masa dobrych pomyslow rozbijala sie o betonowy sufit... Niemniej jedna ze wzgledu na atmosfere (rewelacyjny zespol), dobre zarobki (na pewno gorne krakowskie widelki), i kulture pracy (bez cisnienia, elastycznosc w sprawie godzin pracy) oceniam dobrze BBH
Hej, pracowalem w tej firmie ponad rok. U nas w zespole kultura pracy pozwala na przyjscie o dowolnej porze w zakresie 8-9:30. Przypuszczam, ze mogloby byc nawet pozniej gdyby nie scrum. Od tej pory 8h i koniec. Czasem faktycznie jakis call z domu ze wzgledu na stany (u nas dosc czesto sie zdarzaly i gdy trwal dosc dlugo to mozna bylo przyjsc/wyjsc nastepnego dnia odpowiednio wczesniej/pozniej). Bez znajomosci jezyka angielskiego na poziomie B2 pewnie i prace mozna dostac ale raczej nie pracuje sie komfortowo (w Systemach/IT). Zespol w jakim mialem okazje pracowac skladal sie glownie z polskich pracownikow jednak management byl w stanach. Zespol (polska czesc) byl fantastyczny, ludzie z ogromna wiedza, chetni do pomocy i przy tym po prostu sympatczni. Natomiast Stany jak Stany - ludzie na stanowiskach zarzadzajacych nie za wiedze/umiejetnosci ale za znajomosci/lojolnosc przez X lat wobec firmy. W efekcie mialem wrazenie (zreszta nie tylko ja), ze managerowie nie bardzo maja pojecie co i jak robimy. Masa dobrych pomyslow rozbijala sie o betonowy sufit... Niemniej jedna ze wzgledu na atmosfere (rewelacyjny zespol), dobre zarobki (na pewno gorne krakowskie widelki), i kulture pracy (bez cisnienia, elastycznosc w sprawie godzin pracy) oceniam dobrze BBH
(usunięte przez administratora)
To mozesz wytlumaczyc, jak to jest, ze trzeba sie na calle wdzwaniac z domu? BO dla mnie wdzwonienie sie o 19 na godzine to jest godzina nadgodzin, a po Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze BBH raczej nie placi za to dodatkowo.
Rotacja jest zawsze spora w firmach ktore zatrudniaja duzo osob aczkolwiek jest rowniez duzo otwieranych nowych pozycji z tego co opowiadal kolega z jednego teamu, nie wiem jak to wyglada w pozostalych. Wdzwonic sie z domu tzn jest darmowy numer na ktorym laczysz sie z BBH gdzie trwa konferencja, wpisujesz podane ID i juz mozesz rozmawiac z kazdego miejsca, bez oplat. Jesli Manager jest w USA kwestia wyjscia o 16.30 jest rowniez mozliwa, oczywiscie jesli Manager nie ma nic przeciwko, jest to indywidualna kwestia dogadania sie
Czyli musisz pracowac po godzinach, ale poniewaz to tylko rozmowa, to nie jest to dodatkowo patne?
Witam, co do samego BBH, nieprawda jest ze praca jest od 9-18. Niektore projekty tego wymagaja faktycznie (szczegolnie z Service Delivery - finanse) kiedy wspolpracuje sie ciagle ze stanami, ale jesli chodzi o Systemy (IT) jest to kwestia porozumienia sie z Managerem w sprawie godzin pracy. Sam pracuje od 8 do 16.30, jesli wypadaja jakies wazne calle w godzinach pozniejszych mozna wdzwonic sie z domu. Co do Managerow sa lokalni managerowie w Polsce, bywa ze raportuje sie do kogos ze Stanow, zalezy od zespolu. Co do awansow i podwyzej wystepuja w kilku cyklach, najczesciej na przelomie lutego i marca oraz wrzesnia i pazdziernika. Co do angielskiego najlepiej jak jest na B2, aczkolwiek sa zespoly w ktorych B1 rowniez bedzie w porzadku.
Cześć. CO to znaczy, że można sie na calla wdzwonić z domu? Czy praca po godzinach w taki sposób, że trzeba być na spotkaniu, jest obowiązkowa? I jak wyglada kwestia wyjścia o 16:30, jeżeli manager jest w USA?
czy jest jakas strona na której można wysyłac swoje CV do pracy w BBH? Bo jak patrze np na pracuj.pl to akurat nie ma ofert na staz do księgowości
(usunięte przez administratora)
Prezes i najwyższe managerskie.
Witajcie. Jestem testerem z kilkuletnim doświadczeniem w automatyzacji(TestNG, Selenium z Java, SoapUI, JMeter), widzę, że BBH prowadzi kilka projektów rekrutacyjnych. Może ktoś mi powiedzieć: 1. Czy w każdym projekcie pracuje się do 18? 2. Czy są projekty, gdzie manager jest w Polsce? 3. Jak wygląda sprawa z podwyżkami i awansami? 4. Czy w dziale IT też wolą kogoś po filologii angielskiej, kto nie ogarnia IT, od kogoś po informatyce, kto mówi słabo(B1/B2) po angielsku? 5. Jak wygląda kwestia wynagrodzeń w porównaniu do innych korpo, np Sabre, IBM, Motorola? Dziękuję za odpowiedzi.
(usunięte przez administratora)
Popek, jeśli jesteś zaintersowany stanowiskiem PL/SQL Programmer/Analyst w BBH pisz na mojego maila: anna@bravenewwork.pl Jestem headhunetrem i prowadzę dla nich te rekrutację więc tym kanałem będzie najszybciej :) Zresztą wszyscy Develoeprzy i QA mile widziani!
Pracowalem dwa lata w BBH i musze powiedziec, ze firma jest solidna. Co prawda nie wszystko bylo idealne, ale w porownaniu z innymi korporacjami, ktore przerobilem, wybijala sie do przodu. Od razu dodam, ze bylem pracownikiem dzialu Systems, czyli IT, ale mialem duzo wspolnego z procesami finansowymi. Placa naprawde dobrze(przynajmniej ja nie narzekalem), ale raczej zalezy to od kandydata, wiec moze po prostu mialem szczescie, ze nie tylko nie przewrocili sie na dzwiek moich oczekiwan finansowych, ale je zaakceptowali. Niestety, moj szef byl kompletnym idiota, ale na szczescie moglem miec go w (usunięte przez administratora) i robic swoje. Ogolnie mam dobre wspomnienia.
Korpo jak korpo, chociaż wśród outsourcingu finansowego są lepsi w Krakowie. Generalnie jest silne ciśnienie na fakt, że jesteśmy firmą finansową i inwestycyjną i to jakby chyba bardziej niż w innych miejscach co kreuje w niektórych poczucie bycia fat cats, a co to jest EPS,pocisk Markowitza czy OCF wie tam optymistycznie co piąta osoba. Ale jakoś się pracuje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Brown Brothers Harriman?
Zobacz opinie na temat firmy Brown Brothers Harriman tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 73.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Brown Brothers Harriman?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 4 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
