Witam, Uczestniczyłem w procesie rekrutacyjnym i mimo licznych zapewnień nie otrzymałem informacji zwrotnej. Jestem rozczarowany taka postawa gdyż pokazuje to mało profesjonalne podejście do kandydatów. Bardzo słabo oceniam proces. rekrutacyjnym i uważam to za stratę czasu.
Jak jest teraz podczas rekrutacji bo w ostatnim wpisie ktoś narzekał. Trudno się dostać? Będę wysyłał CV i chciałbym wiedzieć jak się przygotować. Bardzo przepytują? Nadal wymagają referencji?
Firma, do której nie warto się rekrutować, a model i rekrutacji i pracy ogólnie zaciągnięty jest z brytyjskich i amerykańskich korporacji z lat 90'. Proces rekrutacji ustawiony tak, by ludzie w Page mieli co robić i mogli dostawać nowych klientów z rzekomych referencji, które daje kandydat - co na pewno jest nieetyczne, a być może podpada pod paragrafy (być może niewłaściwe, a nawet nielegalne przetwarzanie danych osobowych). Ciekaw jestem czy w dobie pandemii Page zrobił się choć trochę zwinny i czy zezwolił na częściową chociażby pracę zdalną? Szczerze wątpię. Ja z całego serca odradzam rozmowę z tzw. "managerami" zachęcającymi do dołączenia do swoich teamów.
Od wielu lat współpracowałam z PP. Współpraca bez zastrzeżeń. Udało nam się wspólnie zbudować wiele zespołów w firmie w której pracuję. Kiedy wreszcie po wielu latach postanowiłam zmienić pracę, poszukać szczęścia gdzie indziej, ponownie zaufałam PP. Tym razem jestem ogromnie zawiedziona. Pierwsza rozmowa bardzo sympatyczna przez telefon. Na koniec rozmowy pani Katarzyna B. zaprosiła mnie na telekonferencję. W dniu spotkania otrzymałam telefon, że pani K.B. coś się prywatnie wydarzyło i musi odwołać spotkanie. Wszystko ok, każdemu się zdarza. Jednakże od tego momentu minęły 2 tygodnie. Pomimo mojego maila z prośbą o kontakt lub zwykłą informację mailową co dalej, czy po prostu jednak mój profil nie odpowiada, itd. nastała cisza. Zero zwrotki, że pani K.B. jest nieobecna w pracy, zero informacji od kogokolwiek. Tak więc postanowiłam nie korzystać z usług Page Personnel zarówno służbowo jak i prywatnie. Informacja zwrotna, jakakolwiek, to jest podstawa w tym fachu. Dziękuję.
@Rekruter a skoro już tu jesteś to może zdradzisz chociaż odrobinkę, czego wymagacie na rozmowie? ;) Pozdrawiam
Wiecie, co jest fajne? Że skończy się latanie na do niczego nieprowadzące pseudorekrutacje w takich firemkach. Teraz przez lata ludzie będą się dwa razy zastanawiać przy każdym wyjściu, czy na pewno jest ono warte ryzykowania podłapania jakiegoś świństwa. I raczej nie będą się telepać zatłoczonym metrem czy autobusem przez pół miasta, żeby odpowiadać na idiotyczne pytania typu co zmotywowało do ubiegania się o pracę albo jaki jest ulubiony kolor. Takie wygłupy będą już możliwe tylko przez telefon, gdzie łatwo się rozłączyć i nie ma frustracji z powodu zmarnowanego czasu (i czasem także pieniędzy na dojazd). Do samej pracy też rzadziej będzie się jeździć, a częściej załatwiać wszystko przez internet. Rekrutacje będą odbywać się praktycznie w 100% zdalnie, a praca częściowo. Ta cała pandemia ma swoje plusy.
Kochani Polacy, to nie jest wina Page tylko Polaków. To z nami jest coś nie w porządku. Rekruterzy się nie odzywają bo tu nie ma rynku w ogóle. Prcodawcy są jeszcze gorsi od rekruterów. Porównajcie tylko Page niemiecki albo HAYS to niebo a piekło nie ziemia. My w ogóle jesteśmy bardzo zacofani i mentalnie i jakościowo. Nie jeździjcie na rozmowy bez zwrotu kosztów. Wszędzie zwracają w Polsce nie. W Niemczech rekruterzy sami dzwonia a nie kandydaci. To zupełnie ina kultura. Na tym forum pokazaliście jakim bagnem jest Polska tzn nie Wy tylko rekruterzy i pracodawcy.
Czy komuś z Was udało się dostać do pracy w firmie Page Personnel po przejściu wszystkich poziomów rozmowy rekrutacyjnej? Czy może rzeczywiście jest ciężko dostać się do pracy w tej firmie, że bez znajomości jest to mało możliwe? Wytłumaczy mi ktoś, jak to wygląda? Bardzo proszę.
Od dwóch lat jestem rekruterem (nie w MP ani nie w PP) i sorry, przypadki gdzie kandydaci do mnie sami dzwonią są sporadyczne - więc nie gadaj głupot proszę.
Nie powinieneś generalizować. Rekrutacja w każdej firmie wygląda inaczej, więc kontakty z rekruterem też są różne. Page Personnel jest globalnym liderem w obszarze doradztwa personalnego i rekrutacji wysokiej klasy specjalistów oraz średniej i wyższej kadry. Na swojej stronie mają sporo ofert pracy,a także porady dla kandydatów dotyczące rozmowy kwalifikacyjnej i rozwoju i awansu. Jeżeli zdecydujecie się na aplikację, napiszcie o tym na forum.
Ja byłem na rozmowie w tej firmie, ale nie dostałem roboty, chyba coś im się nie spodobało, może za duzo kasy chciałem
Mógłbyś przedstawić, jak Ty oceniasz rozmowę kwalifikacyjną, w której brałeś udział? Pracodawca sprawdzał w jakiś sposób Twoją wiedzę i umiejętności niezbędne na stanowisku, które podlegało rekrutacji? Każdy z nas może inaczej postrzegać proces kwalifikacyjny, dlatego chętnie poznam Twój punkt widzenia.
Michael Page to firma obciach. Jeszcze nigdy nie odpowiedzieli na przesłane CV w rekrutacji. Rekrutują na wyższe stanowiska, a traktują ludzi jak śmieci. Zgadzam się, że dają fikcyjne ogłoszenia, aby zbierać dane. Nie warto odpowiadać na ich ogłoszenia, szkoda czasu i własnej prywatności. Przestańcie odpowiadać na ich ogłoszenia, to może firmy zaczną ich pomijać w swoich procesach rekrutacyjnych.
Rozumiem, że z powodu braku odpowiedzi na Twoje CV, możesz być trochę rozżalona. Ale nie należy oceniać całokształtu firmy Page Personnel tylko na tej jednej podstawie. Widziałam, że nadal poszukują tam kilku osób na różne i bardzo ciekawe stanowiska. Wklejam dla ułatwienia link do ich strony: https://www.michaelpage.pl/kariera Na jakie wcześniej stanowisko aplikowałaś?
Kliencie - Pracodawco, który chcesz skorzystać z usług owej agencji. Przemyśl to dwukrotnie. Jestem kandydatem. Posiadam spore doświadczenie zawodowe w dość wąskiej branży, na poziomie wyższego szczebla menadżerskiego. Parę tygodni temu pojawił się projekt, w którego oczekiwania wpisuje się w 100%. Wysłałem CV, również napisałem bezpośrednio do osoby odpowiedzialnej za rekrutację, z ofertą mojej osoby. Wyjustowałem w wiadomości przekrój doświadczenia, sukcesy zawodowe, stworzone projekty które przełożyły się na milionowe zyski poprzedniego pracodawcy. Rekruter przeczytał tą wiadomość i zostawił ją bez odpowiedzi. Kontaktu zwrotnego się nie doczekałem. W taki sposób drogi kliencie straciłeś kandydata dopasowanego do Twoich oczekiwań. Stać Cię na to, by proces wlókł się miesiącami, a i tak nie otrzymasz kandydata, który spełni Twoje oczekiwania? Zaryzykuj i zleć rekrutację Michael Page. Zarzekam się, że w miejscu, w którym będę miał okazję pracować w przyszłości, żaden proces nie zostanie zlecony MP.
Page Personnel to firma, która działa na obszarze globalnym od wielu lat. Nie zrozum mnie źle, ale czy aby na pewno warto oceniać przedsiębiorstwo tylko na podstawie tego, że nie zostałeś przyjęty na dane stanowisko? Być może nie skontaktowano się z Tobą, bo znaleziono już odpowiedniego kandydata? W wielu przedsiębiorstwach już w ogłoszeniach rekrutacyjnych widnieje informacja, że firma skontaktuje się wyłącznie z wybranymi kandydatami. Być może, zamieszczona przez Ciebie klauzula dotycząca przetwarzania danych osobowych nie była kompletna?
A może przyjęło się w firmach, że teraz nie daje się feedbacku? Kiepsko to wygląda. Coraz więcej firm nie odzywa się do kandydatów.
Ty również miałaś taką sytuację, że po udziale w procesie rekrutacyjnym nie otrzymałaś żadnej odpowiedzi do pracodawcy? Może wrócisz pamięcią do tego, jak przebiegał cały proces rekrutacyjny? W trakcie rozmowy pracodawca sprawdzał w jakiś sposób Twoją wiedzę i umiejętności, które mogą być przydatne na stanowisku, którego dotyczyła rekrutacja? Mam nadzieję, że podzielisz się z nami informacją na ten temat.
Drogi kandydacie pracuje dla innej agencji ale z tego co widzę, to albo nie odpowiadałeś osobowościowo do danej firmy ( klienta) albo miałeś wygórowane oczekiwania finansowe. Klienci takich firm albo szukają osoby pasującej osobowościowo do firmy albo chcą pracownika za małe pieniądze lub szukają osoby, która u nich będzie się dopiero rozwijała. Z innej beczki dla wszystkich pozostałych dodam, że jak nie ma w ogłoszeniu informacji o wysokości wynagrodzenia i rekruter nie może podać na początku rekrutacji dla jakiej firmy praca, to wcale nie znaczy, że firma dla której będzie praca jest kiepska tylko z innych przyczyn ukrywa to, bo może jej to zaszkodzić na rynku. Nie wiem, co jest na tych forach, ludzie są tak roszczeniowi, a nie potrudzą się o zapoznanie się z pracą rekrutera.
Ta firma to ściemniacze, żeby nie powiedzieć mocniej - (usunięte przez administratora) Referencje mimo że teoretycznie niepotrzebne brane są od każdego - kandydatów do wewnętrznej rekrutacji i od kandydatów biorących udział w procesach prowadzonych dla klientów. Tyle że bardzo często jak wiele osób już wspomniało rekrutacje są lipne a firma buduje sobie bazę klientów. Całkowicie i zupełnie za darmo. Uważam takie zjawisko za co najmniej nieetyczne a jakbym osobiście otrzymał telefon z taką ofertą "współpracy" to nie wiem co bym zrobił ale na pewno wyciągnąłbym konsekwencje. Od nich jeszcze nie dostałem. Pewnie do czasu.
Potwierdzam, robią lipne rekrutacje i po chamsku oszukują ludzi robiąc im nadzieję, żeby wyłudzić różne informacje. W szczególności ostrzegam przed chamską ściemniarą Agnieszką S. Nie chodźcie do nich na rozmowy, tylko stracicie czas.
Też padłem ofiarą takiej lipnej rekrutacji. Jak widzę, to chyba u nich standard. Wyciągnąć jak najwięcej danych, zaprosić na rozmowę i powiedzieć, że jednak nie ma pracy, ale może będzie w przyszłości. Mam o tej firmie i jej pracownikach jak najgorsze zdanie. Narażają ludzi na straty. Najśmieszniejsze, że są przekonani, iż są bezkarni. A nie są.
Brak szacunku do czasu kandydata - coś czego nie znoszę najbardziej. Umówiłam się z 'rekruterem' na Skype call na konkretną godzinę w konkretny dzień, zorganizowałam sobie wszystko tak, żeby móc spokojnie z nim porozmawiać. Oczywiście rekruter nie zadzwonił. Najlepsze jest to, że chciał mi potem wmówić, że próbował się ze mną połączyć i z jakiegoś powodu nie było to możliwe - byłam dostępna całe 2h przed czasem call'a i żadnych problemów technicznych nie doświadczyłam. Dodatkowo pan zamiast skontaktować się w miarę wcześniej i powiedzieć mi o rzekomym problemie, zrobił to dopiero na 10 minut przed swoim kolejnym spotkaniem. Żenada to mało powiedziane. Jeśli takie podejście mają do wszystkich kandydatów, to niedługo zacznie im się niezły problem.
Pytanie. Kto daje firmie Michael Page tytuł Najlepszego Pracodawcy Roku - i to jeszcze jak sami piszą - trzy razy pod rząd? Przecież widać, że zapłacili, to jest ustawione...
Ludzie, pamiętajcie, żeby ZAWSZE idąc na spotkanie wiedzieć, do jakiej firmy aplikujecie (nazwa, lokalizacja, dokładnie określone stanowisko i zakres pracy) oraz na jakie wynagrodzenie możecie liczyć (przynajmniej widełki). Najlepiej od razu iść do firmy, w której będziecie pracować (w ostateczności do agencji, ale w ręku warto mieć już konkretną ofertę od konkretnej firmy). Teraz jest rynek pracownika, wszędzie brakuje ludzi do pracy i rekruterzy dwoją się i troją, żeby skusić potencjalnych kandydatów. Często obiecują gruszki na wierzbie, żeby człowiek tylko przyszedł na rozmowę (mają za to punkty=pieniądze, nie takie jak za skuteczne zrekrutowanie pracownika, ale zawsze jakieś), a wiele rekrutacji ma wręcz FIKCYJNY charakter. I potem się dziwicie, że kontakt się urywa. Szkoda czasu i pieniędzy na jeżdżenie na takie do niczego nieprowadzące rozmowy, lepiej w tym czasie porobić coś pożyteczniejszego. Dobrze Wam radzę, szanujcie się już na etapie rekrutacji, wtedy inni też będą Was szanować. Pomysł z domaganiem się zwrotu kosztów dojazdu wydaje się niegłupi, zwłaszcza jak nie ma się skierowania z UP/spotkanie nie jest gdzieś koło domu albo obecnego miejsca pracy.
Nie mam nic wspólnego z z Michael Page, ale jak od sześciu lat jestem w rekrutacji, tak nikt mi jeszcze nie zapłacił za to, że Kandydat stawił się na rozmowie. Rekruter w agencji dostaje premię dopiero za zatrudnioną osobę :)
Nie zmienia to faktu, że do procesu należy wystawić kilku kandydatów. W przypadku Michael Page, mam wrażenie, że kandydaci są zapraszani na przysłowiowy 'odstrzał'. Podsumowanie z procesu przekazywane jest na zasadzie 'odwal już się'. That's the way cookie crumbles...
Potwierdzam, dokładnie tak to wygląda. Zmamić przez telefon kuszącą ofertą, żeby człowiek przyjechał, na początku spotkania oznajmić, że "klient właśnie wstrzymał rekrutację" (JAAASNE), i starać się w międzyczasie wyciągnąć jak najwięcej danych. Po pseudorekrutacji pokazać człowiekowi środkowy palec. Chodzenie tam to strata czasu.
Widzę, że Ty również masz raczej niezbyt dobre doświadczenia, związane z procesem rekrutacji w Page Personnel. A zdradzisz nam, o jakie stanowisko konkretnie się ubiegałeś? W Internecie nie znajdziemy praktycznie żadnych informacji o tejże firmie, więc może zechciałbyś jeszcze coś o niej dodać? Każda merytoryczna informacja może okazać się tu bardzo przydatna.
Wyzysk, wyzysk, wyzysk. Piszę z perspektywy byłego pracownika. Spotkania z kandydatami są po to, żeby zgadzały się liczby w Excelu, jest niewiele osób, które rzeczywiście przejmują się losem kandydatów. Fałsz, kręcenie, wyłudzane informacji od kandydatów są na porządku dziennym. Kompletny brak szacunku do współpracowników, debilizm, managerowie bez jakichkolwiek potwierdzonych umiejętności zarządzania ludźmi. Bez znajomości rynku, realiów osób, z którymi prowadzi się rozmowy. Skupisko nieudaczników i psychopatów. Dobrzy i kompetentni ludzie stanowią niewielki procent tej degrengolady. Jako kandydat, po otrzymaniu nazwy klienta, kontaktowałbym się bezpośrednio z klientem, bez jeżdżenia na spotkania, które służą jedynie odbębnieniu pańszczyzny przez rekruterów. Gdyby komuś przyszło do głowy pracować z osobami, które gdy tylko poczują konkurencję wydrapią jej oczy, to śmiało. Szkoda czasu i przyszłych pracowników i kandydatów.
"Jak profesjonalnie zwolnić się z pracy" Artykuły Michael Page są rzeczywiście "na poziomie"... Szkoda, że tak niskim.
@2 kandydat, czy Twoje doświadczenia z firmą związane są z rozmową rekrutacyjną do niej? Na jakie stanowisko aplikowałeś? Jaka atmosfera panowała w jej trakcie? Oraz najważniejsze pytanie, czy otrzymałeś wiadomość zwrotną? Wasze wypowiedzi odnośnie procesu rekrutacyjnego w Page Personnel będą pomocne dla użytkowników zainteresowanych pracą w firmie.
Po spotkaniu rekrtacyjnym i zaproszeniu do klienta (pracodawcy) na stanowisko mocno specjalistyczne minelo juz klika miesiecy bez odpowiedzi, mimo iz Pani z MP zastrzegala ze kontkatuja sie z kazdym kandydatem poniewaz wiedza jak wazna jest informacja zwrotna. Brak jakiej kolwiek informacji.
Jeśli ktoś nie spełnia oczekiwań firmy to nie zostaje przyjęty.Przecież wyraźnie zastrzegają , że będą się kontaktować z wybraną osobą!!
bzdura, zapraszają na spoktania celem aktualizacji bazy danych a nie pod kątem rekrutacji. Strata czasu.
Zapraszają na spotkanie w celu wyciągnięcia referencji, które to są po prostu lead'ami do zdobycia nowych klientów. Działanie czysto business development'owe, szkoda że kosztem kandydatów, którzy nic z tego nie mają i dodatkowo tracą czas na podróże na spotkania i na same spotkania.
Firma umówiła się ze mną pod fikcyjne rekrutacje, które mogą przydarzyć się w przyszłości. Kompletna strata czasu. Nie polecam - przychodzisz i poświęcasz czasu a potem cisza.
Oczywiście procesy rekrutacyjne są tematem frapującym i można go ciągnąć godzinami, ale użytkownicy tego forum poszukują informacji na temat relacji wewnątrz firmy i jak traktowani są przez pracodawcę. Dlatego zachęcam wszystkie osoby, które takie doświadczenie z firmą Page Personnel maja już za sobą lub są w trakcie zdobywania go, aby podzieliły się nim z kandydatami do pracy w tej firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Page Personnel?
Zobacz opinie na temat firmy Page Personnel tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Page Personnel?
Kandydaci do pracy w Page Personnel napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
