drogi leonie, twoim zdaniem współpraca między pracodawcą a pracownikiem układa się beznadziejnie - to twoja opinia ale póki co totalnie bezpodstawna bo niem podpierasz jej żadnymi przykładami ani sytuacjami - czy w takim razie możesz nieco bardziej uzasadnić swoją wypowiedź? z góry dzięki i pozdrawiam serdecznie
(usunięte przez administratora)
żadna z nich firma, a tylko Motel tak jak sama nazwa to wskazuje. Co do współpracy między pracownikiem a pracodawcą jeśli o takiej właściwie można mówić to wygląda ona bardzo mizernie. Powiedziałbym nawet więcej - nie istnieje. Ale góra się tym specjalnie chyba nie przejmuje. Zresztą widać w komentarzach jakie mają relacje
Zdjęcia motelu chyba wzięte z kosmosu i nieprawdziwe.Jeżeli nie macie gdzie wyrzucać swoich pieniędzy to wyrzućcie je w Maryleksie.
wszędzie brudno, pokoje nieposprzątane, gdy się wymeldowywałem widziałem jak sprzątaczki zamiast układać brudną pościel na wózki zrzucaja ją bezpośrednio na podłogę. Na korytarzach w rogu poukładane trutki na szczury a trzeźwiejąca szefowa gniecie łóżka na górze.
WSTYD! Pracowałem tam, nie polecam motelu najgorszemu wrogowi. Szefowa nie chce zatrudniać na umowę , najchętniej szuka ludzi którzy pracowaliby bez niczego.Są problemy z wyegzekwowaniem wypłat. Praktycznie co miesiąc przewija się tam nowa zatrudniana osoba po czym w ..tajemniczych okolicznościach znika..Pracownicy są zastraszani a na recepcji pracuje się po 15 godzin dziennie. Poza tym "szefowa" jak ją tam zwał, lubi sobie popijać w barze z własną klientelą oraz zaufanymi barmanami.Okazyjnie wpada w alkoholowe ciągi podczas których wykłóca się z personelem oraz ukrywa na górze w wynajmowanych klientom pokojach. Ludzie, jeżeli macie choć trochę własnej godności-uciekajcie stamtąd jak przed Antychrystem. Przestrzegam!
byłem tam i widziałem dużo to prawda pokoje ogarnięte trochę na srodku dalej syf pod lozkami smiecie pająki kleby kurzu i zużyte prezerwatywy w łazienkach pleśń grzyb smrod braki mydla i papieru niektóre kabiny sa straszne umywalki i sedesy straszne kuchnia tragedia totalne brudy i zaniedbania sprzataczka wielki leniuch obsluga byle jak nie polecam tego hotelu to porazka oszczednosci szefowej ze zostało tak zaniedbane i niedbalosc obsługi a ceny sa za wysokie
do skubiszek 76 pracowałem tam czytając opinie to np. ze szefowa pijana to jest nieprawda np. spi na pokojach to tez nieprawda ze nie placi za godziny tez nieprawda ale prawda jest ze zaniedbane to jest pod kazdym względem pokoje lazinki wyposazenie szefowa nie zna się na wszystkim ale lubi wykrzykiwać swoje racje tam się nieda pracować spokojnie i w skupieniu a co do reakcji na moja opinie to zlosc szefowej ogromna nawet wczoraj przyjechala samochodem do mnie żeby zrobić wielkie chalo i postraszyć ze mnie poda do sadu bo oczerniam firme jest w zaokrągleniu 500km zamiast ten koszt zainwestować w porządki w takim zarzadzaniu ja nie widze dobrych perspekyw-chyba ze przekaze to młodym-wtedy mysle będzie lepiej
odp.na komentarz Magdy Magda czy zdajesz sobie sprawę z tego co napisalas dziewczyno zastanow się co piszesz twoje twirdzenie o zachowaniu gospodarczego to wielkie kłamstwo bez potwierdzenia i narusza osoby drugie.jak piszesz to opisz tylko prawde co było.bylas slabiotka sprzataczka ogarnialas byle jak dużo rzeczy twoich było utajniane przed szefowa zamiast robic porządki to na papiroska igadulenie z recepcjonistka i marnowanie czasu godzinami a pokoje dlatego sa brudne i łazienki przecież było tak wchodzą goście i brak pościeli-pokoj nie sprzatniety iduzo innych niedbalosci recepcjonistki J-x iA-x dużo ciebie kryly przed szefowa i same lataly żeby jakos ogarnąć umialas udawac i oszukiwać dawałem ci swoje audi 2 razy jak się przeprowadzalas do drugiego mieszkania porzyczalem pieniądze dzieliłem się jedzeniem jesteś mi winna kase nie oddalas ucieklas klamiac[a mialas być taka uczciwa]jednak niemasz dobrej opinii wiesz oco chodzi-i twoja osoba tez jest czescia zlej oceny hotelu z tym brudem dzieciaku jak ty się z tych kłamstw wytłumaczysz ZAZNACZAM to prawda nipodwazalna ze szefowa placila bez problemów z wyżywieniem to jak niewisz to nieplec głupot i niebadz pośrednikiem miedzy nami nikt cie do tego nie upowaznil zdaj sobie sprawę dzieciaku z tego co piszesz bo ludzie czytając to jeszcze więcej będą omijac to miejsce
Jak się pracuje na umowę zlecenie dwie osoby na recepcji co drugi dzień 15 godzin to w przypadku zwolnienia lub urlopu jednej z nich ta druga musiałaby pracować codziennie po 15 godzin i odwrotnie. Jak długo byś wytrzymała lester? (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) Naprawdę nie polecam. Słaba obsługa -recepcjonistki znają zaledwie podstawowo j. angielski, w pokojach brudno i obskurnie.tragedia.(usunięte przez administratora)
Kochana jaki room service tam śniadania przygotowuje kto popadnie (żaden kucharz długo miejsca nie zagrzeje) szefowa, recepcjonistka a czasem i sprzątaczka oczywiście nikt nie posiada książeczki zdrowia :)
Recepcja. Kolezanki nie narzekaja
Ja jestem zadowolona. Proponuje zauwazyc opinie obecnych pracownikow, bo to jak bylo kiedys nie musi byc teraz aktualne.
Czy wiesz co to patologia ? To właśnie w jednym słowie Marylex.No cóż niektórzy to lubią inni nie.Każdemu wolno spróbować.Pozdrawiam:)
ZŁOŚLIWIE?CO ZA BZDURA WSZYSTKO CO TU PRZECZYTAŁAM ZGADZA SIĘ W 100 % NAWET JEDNEJ NIEPRAWDZIWEJ INFORMACJI NIE MA.NORMALNI LUDZIE NIE MOGĄ TAM PRACOWAĆ NIE WYTRZYMAJĄ DŁUGO WIĘC SZKODA TRACIĆ CZAS.POZDRAWIAM
Jeżeli jest tak duże zainteresowanie pracą w motelu Marylex - to lepiej byłoby osobiście zapytać o sprawy dotyczące pracy ,a nie dyskutować na portalu w którym wiele informacji jest podawanych złośliwie Pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
sama szefowa przybiera postawę uczciwej jak kiedyś Faryzeusze wie i cały personel jest taki a co tam z sanepidem tam każdy może podawać posiłki dla gości
oj. w marylexie nie jest źle. ja miałam okazję być tam przez chwilę. duży plus za to, że pieniążki są zawsze na czas. jak ktoś skończył szkołę średnią, nie poszedł na studia i nie ma większych ambicji, to może się tam zaszyć, wydawać klucze do końca swych dni albo sprzątać. jednak dla ludzi z planami na przyszłość to jest robota dorywcza, tymczasowa, póki nie znajdzie się czegoś zgodnego z zainteresowaniami. minus za plotki. lepiej trzymać buzię na kłódkę - NIKOMU nie można ufać. oczywiście współpracownicy są bardzo mili, ale to pozory. gdy tylko się otworzysz, wszyscy będą wszystko o tobie wiedzieli, donosili szefowej i sobie wzajemnie. kopanie pod innymi dołków jest tam na porządku dziennym. to ohydne. do marylexu idzie się wyłącznie aby pracować, a nie po to, by nawiązywać przyjaźnie i inne pozytywne międzyludzkie relacje.
Taka branża... Nie pójdziesz do domu bo nie ma gości ! .Siedzisz na recepcji i czekasz na gości. A jak nie ma roboty (czytaj gości) to bierz się za szczotkę i podłogę zmywaj, ręczniki wieszaj po praniu , kwiaty podlewaj... Broń boże siedzieć i gapić się w TV lub monitor! Jakiś GOŚĆ wcześniej napisał. że ZUS i UMOWA........Tak owszem ale jak miałam gorączkę to musiałam przyjść do tyry bo KTO BĘDZIE ZA CIEBIE PRACOWAŁ, a jak zwalniała z pracy jakiegoś pracownika, to NIE MA LUDZI NIEZASTĄPIONYCH ! A i jeszcze ulubione zdanie szefowej jak kogoś przyjmowała do pracy : MY TUTAJ JAK JEDNA WIELKA RODZINA! Pozdrawiam CIOCIE !
(usunięte przez administratora)
Urlopów nie było, jak tam pracowałam. Jak również i zwolnień lekarskich. Bo kto cie zastąpi, szefowa???
Jak jest robota to nie ma przerwy Ale jak napisałam, tam nie ma dużego ruchu i więcej się udaje, że się pracuje niż się pracuje. Co do dłuższych urlopów (bezpłatnych, a jakże) to nie wiem jak to funkcjonuje (i czy funkcjonuje)
Masz bardzo rozsądne podejście, jednak musisz wiedziec, że w tej firmie wiele zmieniło się na gorsze. Praca co drugi dzień 15 h (!) świątek piątek czy niedziela, nawet wielkanoc nie była wolna (a płaca ta sama...) Pensja 1600 do ręki (czyli niewiele ponad 7 zł za godzinę) Chociaż nie powiem bo systematycznie wypłacana w oparciu o umowę zlecenie. Szefowej nie zależy, żeby zatrudnić solidny personel sprzątający - pijane sprzątaczki przychodzą kiedy chcą a recepcjonista sprząta, bo Szefowa nie jest od rozwiązywania problemów (słynne "a co mnie to obchodzi!) Przy dodatkowych imprezach też zasuwasz za przysłowiowe dziękuję. Plusem tej pracy jest to że nie ma tam dużo do roboty bo i goście poznali się na tym przedsiębiorstwie. Ogólnie nie polecam, chyba żeś zdesperowany/a