czy firma daje jakieś bony/cokolwiek na święta?
bon o wartości 300 zł co 3 miesiące na platformie mybenefit, który możesz wykorzystać w sklepach typu smyk, księgarniach, kinach, siłowniach itd - różne rzeczy.
Oferta na my benefit jest biedna. Na wigilię możesz sobie kupić buta albo książkę, żadnego sklepu spożywczego nie ma w ofercie
Przy głodowych pensjach niewiele wyższych niż minimalna krajowa to te benefity są tylko wabikiem do pracy, a nie realna wartością dodana dla pracowników.
Najlepiej to siedzieć na (usunięte przez administratora)i narzekać, że nie dostajesz pod nos - jak Ci źle, zmień pracę, polecam z własnego doświadczenia :)
W nowym roku dostaniemy podwyżkę - 25 punktów każdy na benefita …. Także tego no aż nie wiem co powiedzieć ????
Tak sobie czytam te opinie i serio sie zastanawiam- ile wy chcecie zarabiać i jakie dodatki wam trzeba zapewnić, żebyście przestali marudzić? I tak nowi pracują na lepszych warunkach niż starzy pracownicy. Po roku awans o 2 stanowiska przy serio minimalnym wkładzie - kiedyś nie do pomyślenia. Aby dostać awans trzeba się było wykazać, mieć super produktywność i jakość. A teraz? Wstyd.
A znasz coś takiego jak badania rynku pracy? Można szybko porównać swoje zarobki na tym samym stanowisku w innej firmie. Różnica wynagrodzenia jest duża. Fakt, można dostać awans, ale te zarobki nadal odbiegają od konkurencji. Można tutaj przesiedzieć i iść dalej, ale fajnie jakby firma chciała zatrzymać pracownika na dłużej, szanując jego prace, nierzadko wymagającą. Nie zatrzyma się pracownika za dodatkowe 25pkt na MyBeneficie. Mam nadzieje, ze wraz z nowym rokiem firma pomyśli o większym wynagrodzeniu.
Nie wiem na przykład godnie? wstyd to jest wypłacać takie pieniądze i nazywać się wielką globalną korporacją. Awansem nazywasz zmianę tytułu pracy i podwyżkę o 200 zł? Benefit, lunchpass fajna sprawa, ale jeśli pracodawcy nie stać na przyzwoite wynagrodzenie, to po co ładować więcej benefitów? Założę się, ze wszyscy pracownicy piszący tu negatywne opinie nie oczekują kokosów, a pensji z której będą mogli żyć na ludzkim poziomie.
W takim razie co jeszcze robisz w tej firmie, skoro tak źle płacą? Od lat tak jest. Chyba nie czytało się opinii przed złożeniem cv, co?
Vvv nie ciśnij kolegi /koleżanki bo to niemiłe:) Jeśli KKK już tu nie pracuje, a los ex-teammates nie jest mu/jej obojętny, to świadczy to tylko o jego empatii i duchu woli walki z systemem z nieudolnym systemem i niesprawiedliwością świata. A tym samym osoba ta utwierdza się tylko w przekonaniu, ze rezygnacja z pracy byla dobrym wyborem. Docisnąl bym swoje 3 grosze do tego tematu ale jestem zbyt zmęczony po pracy i jedyne czym mam siłę cisnąć to glową o poduszkę po 8 godzinnym klikaniu... Pozdrawiam wytrwałych!!!
Młodzi, nowi często robia 2 x wiecej i 2 x razy lepiej. Tobia maja podniesc za zasiedzenie? Bo jestes starym pracownikiem? Vvv czym takim sie wykazalas poradz nam to bedziemy wiedziec jak to kiedys trudno bylo;)
Uderz w stół, a nożyce sie odezwa :D Hahaha, ciekawe z której strony. W moim obszarze nowi robią błędy na potęgę. Owszem, domyslam się,ze nie wszyscy to leserzy, którzy za nicnierobienie życzą sobie 4 koła na rękę. Wez tez pod uwage, ze nowych trzeba wyszkolic, co stanowi koszt dla firmy - i nieraz tez dla specjalistow, ktorzy poswiecaja wam czas podczas wdrazania. Oprocz tego maja tez swoja robotę, ktora musza wykonac. BTW. Pokaz mi takich, co robią więcej niż starzy. To my od lat generujemy zyski dla firmy, od lat nas chwalili za jakość. Teraz jakosc spada, niestety. Sorry.
Specjaliści swoj czas poświęcają ale ze co za darmo czy to jest jednym z ich obowiązków? Bo chyba to drugie. Nie mów o tym jacy to spece są wspaniali sama słyszałam jak jedna z tacy przemądrych dam szkoliła świeżakow. Szczerze nie chciałabym tam być. Nie wolno droga K. nikogo zastraszać nawet jak się nowych uważa za młotków. Myśle ze jeśli firma byłaby fair w stosunku do pracowników to by się nie zwolniło tyle osoba, nie byłoby potrzeby zatrudnienia 200-300 osób od czerwca do grudnia. Jakość spada bo rośnie świadomość pracowników. Godna płaca to nie są kokosy, ale 3900 brutto plus własny prąd i własny internet to nie jest płaca godna…
Weź pod uwagę, że wiele firm nie zwraca pieniędzy za prąd. Owszem, konkurencja w Trójmieście płaci więcej i to wiadomo od lat. Nikt tu siła nikogo nie trzyma ani też nikt nie każe składać CV. Śmieszy mnie tylko, że nowi marudzą, że o rany jak ciężko, tyle roboty, szkolenia po angielsku i trzeba znać jezyk na poziomie c1 a nie b1 a my nie umiemy na takim a taka słaba kasa. Czego się spodziewacie? Że jak przyjdziecie do pracy to z bomby będziecie zarabiać 4k do ręki? To nie tutaj. Poza tym, tak, szkolenia i wdrazanie nowych to są obowiązki speców, ale wierz mi, często to ciężka orka, bo widać jak na dłoni , jakie nieraz nowi mają podejście. Wszystko wiedza lepiej a potem błędy, ktore spece nieraz musza za was odwoływać . Wy tylko procesujecie kejsy i za to jesteście rozliczani. Zostaniesz specem, to pogadamy.
Otwieram nitkę wynagrodzeń. Pochwalcie się ile dostajecie w tym Geobananie.
Pozwolę sobie wyjaśnić kilka spraw. Pieniądze są nie za duże, ale nie jest to najniższa krajowa. Podwyżek nie było od wybuchu pandemii do teraz - i były one zaskakująco wysokie. Nie zapominajmy o tym, że dostać się do pracy nie jest trudno, nie jest wymagane doświadczenie. Nie ma wyścigu szczurów. W ostatnim czasie dużo osób awansowało. Firma ewoluuje, bardzo zmieniła swój profil. Jeśli ktoś się nie rozwija, to głównie dlatego, że nie podejmuje inicjatywy. Jeśli ktoś wykonuje tylko swoje podstawowe obowiązki, to trudno wymagać za to czegoś więcej, niż wynagrodzenie z umowy, którą podpisał dobrowolnie. Są różne programy dla chętnych, są perspektywy rozwoju. Tylko trzeba chcieć i pracować. *nie dotyczy zespołów pracujących stacjonarnie, bo to zupełnie inna historia
mogę zapytać jak wysokie były podwyżki? i czy każdy pracownik je dostal? ja dopiero zacząłem prace niedawno, i na nic nie narzekam. praca nie jest ciężka, ludzie w porządku. przyznam, ze trochę się zdziwiłem czytając te wszystkie opinie
"Ale nie jest to najniższa krajowa" No super ze pracownicy korporacji międzynarodowej muszą porównywać sie z osobami zarabiającymi najmniej, że zarabiają trochę więcej niż najwyzsza krajowa. No fakt jest się z czego cieszyć :) Doświadczenie nie jest wymagane bo odeszło pełno osób i brakuje rąk do pracy :) a szczury to już nie mają siły się ścigać:) Dziękujemy:)
Podwyżki były różne w zależności od osiągnięć i zaangażowania. Nie znam wszystkich kwot. Ja wiem tylko, ile ja dostałam i ile mówili współpracownicy. Były one rzędu kilkuset złotych, bliżej 7 niż 2. Dodatkowo pomimo tego, że przyznano je dopiero w marcu, były wyrównane od stycznia, więc uważam, że to też jest plus.
Odniosłam się do najniższej krajowej tylko dlatego, że na tym forum często pojawia się sugestia, że zarobki to najniższa krajowa, co nie jest prawdą. Oczywiście rynek jest duży, a z tego co wiem, nikt w firmie specjalnie nie utrudnia składania wypowiedzenia, jeśli praca i płaca nie spełniają wymagań danego pracownika. Pozdrawiam
A jak firma miałaby utrudniac składanie wypowiedzenia? Zmień nicka na stuknieta, a nie zadowolona. I tak zarabiacie mniej niż w biedronce
Pragnę zauważyć , że w 2021 podwyżek nie było i to, co teraz rzucili wygląda tak, jakby wyrównali nam za ten okres- czyli cała podwyżke można podzielić przez dwa. Taki trick psychologiczny, więc...
Brzmi jakby napisały to HRy albo sam król R. osobiście, bo to takie klasyczne gadanie :D prawda jest taka, że zarobki są żenujące w porównaniu do innych korpo w Trójmieście, a ciśnienie coraz większe. kiedyś warto było zostać dla atmosfery, teraz jedyne co można zrobić to uciekać ;)
Proszę zacząć szanować siebie i swoją pracę. Wiem że Santander manipuluje nami żebyśmy myśleli że jest nam fantastycznie, ale ta firma wykorzystuje pracowników.
Czesc, czy wiadomo juz cos na temat podwyzek?
Normalne korporacje z reguły ogłaszają podwyżki w okolicach pierwszego kwartału, gdy skończy się rok fiskalny i bank przeliczy sobie profity. No ale ponieważ w tym przypadku nie mamy do czynienia z normalną firmą, więc równie dobrze możemy nie doczekać się żadnych premii :].
Czy można liczyć po 3 miesiącach na umowie próbnej na przedłużenie umowy?
Można, ale czy warto? Na etapie kandydata lepiej po prostu poszukać lepszej roboty.
Czy ktoś może podać ile mniej więcej zarabia się na stanowisku starszego analityka po awansie z analityka?
@Prof o tak albo gra w której jesteś mega herosem????????????????????????
Praca w Santander to najgorszy możliwy wybór każdej osoby poszukującej pracę. Zacznijmy od tego że poziom języka angielskiego jest znacznie wyższy od poziomu A2 w ogłoszeniu, ale gdyby jasno powiedzieli jakiego poziomu wymagaja nikt nie podpisałby umowy. Płaca jest tak niska że przy obecnej inflacji nie da się za nią przeżyć od wypłaty do wypłaty. Zawrotne 3 tysiące zdarza się od czasu do czasu, najwcześniej pensja nie dobija do 3 tysięcy. Premie kwartalne są obniżane ile się tylko da - zależne od ilości i jakości - ostatnio w santanderze jest mało spraw a QC robi wszystko by obniżyć poziom jakości co w rezultacie daje premie której nawet nie jest się w stanie odczuć. Wielkie awanse o których niektórzy w firmie mają czelność mówić to raptem 200 zł na rękę a zaangażowanie jakie trzeba wykazać sprawia że z pracy tak naprawdę się wgl nie wychodzi. Niektórzy liderzy to osoby bez odrobiny podejścia, niemiłe i wykorzystujące swoją pozycję. Ci fajni liderzy albo odchodzą albo idą do najgorszych działów. Wielkie benefity jakie niby oferuje firma to żart a ostatnio wszedł pomysł by pracować w godzinach 9-19 przy czym podwyżki pensji w takim wymiarze pracy nie wchodzą w grę. Nikomu nie życzę pracy w takim miejscu.
Podpisuje się pod tą opinią rękami i nogami, jedyne co firma oferuje to problemy psychiczne i niskie wynagrodzenie, a przy tym wmawiają, że przecież to uczciwa stawka... Uciekajcie
Żeby przy takich wymaganiach jakie ta firma ma w stosunku do swoich pracowników, a wypłatach poniżej 3tys zł netto ( i to przy dzisiejszej inflacji) i nazywaniu siebie „Globalną” korporacją to trzeba mieć naprawdę problem ze sobą. Śmiech przez łzy, a na pociesznie miska ryżu z LunchBoxa.
Ogólnie jeśli chodzi o kwestie wymagań czy obowiązków to są one może w jakiś sposób ujęte w umowie? Bo może o jakieś rozbieżności miał na myśli?
Całkowita prawda. Na spotkaniu powiedzieli nawet że godziny, w których do pracownika nie będą przydzielane sprawy powinny być przez pracownika odrabiane za darmo. (usunięte przez administratora) pod przykrywką wielkiego banku.
Jak wyglądają stawki na stanowisku Quality Control Specialist/starszy analityk?
Myślę, że spokojnie powinni płacić te 4 tys netto na najniższych stanowiskach. Proponować praktycznie najniższą krajową to raczej wstyd.
A w dodatku wszystko takie drogie a zero podwyżek, dodatków, waloryzacji benefita ani lunchpassa. Inne firmy dają jakieś dodatki jednorazowe. A Pan R. mówi tylko, że obserwują sytuację (czytaj póki ludzie się nie zwalniają i nadal mamy dopływ nowych CV niech robią za tyle co mają). Ciekawe czy na Święta coś będzie, bo na Wielkanoc nic nie było... ŻAL!
Zgadzam się, o dodatkach możemy zapomnieć bo ulubiony tekst to ten o tym że koszt dojazd do pracy jest zerowy i nie powinniśmy narzekać. Ale widać jak z firmy odchodzą pracownicy którzy pracują w niej długie lata, nie wiem co trzeba zrobić by ta firma zrozumiała w końcu że zarobki są słabe jak na to co się robi, nie wspomnę już o atmosferze jaka panuje w firmie.
4 tys netto i najniższe stanowisko? Mam wrażenie, że większość Państwu przydałoby się więcej pokory a mniej roszczeniowej postawy. Na takie zarobki trzeba sobie zasłużyć, wykazać się inicjatywa. Nie tylko wymagać i pisać jak firma powinna płacić.
To właśnie nie jest najniższe stanowisko tylko za stanowisko SPECJALISTA, najniższe to teraz chyba analityk czyli dwa szczeble niżej od speca
4 tys netto to w biedronce na kasie można zarobić, to powinno być absolutne minimum na każdym stanowisku w każdej branży, zwłaszcza przy cenach jakie obecnie mamy. Trzeba tez zważyć na to, ze nie jest to żadna start-upowa firma, tylko korporacja.. wstyd
Widać jaki jad wylewa się z wypowiedzi... Brak słów, proszę sobie wracać do dalszego mobbingowania pracowników i udawania że to normalne. Czasy się zmieniają, ale Geoban jak zwykle stoi w miejscu i tylko głośno szczeka dookoła...
Zastanówcie się chwilę kto na spotkaniach używa często zwrotu "Proszę państwa" i będziecie wiedzieli kto napisał ta odpowiedź o wydumanych wymaganiach :) tak tu tylko zostawię, pod rozwagę:)
Jak kształtują się zarobki (wynagrodzenie podstawowe) na stanowisku specjalisty? Pozdrawiam
Hej, czy na stanowisku mlodszego analityka jest mozliwe uzyskanie stawki na poziomie 5500zl brutto?
To jak "starczy" analityk dostaje 4700 to to jest nic. Chyba za samo siedzenie na [...]. Jak sie pracuje w normalnej zdrowej zaraniającej firmie to jedno zero więcej powinno być w wypłacie.
2 lata minimum. 4700 netto z premią to są śmieszne pieniądze za "starczego" analityka i nie wiem czym się tutaj chwalić
To wszystko zależy od tego jak się pracuje, mi osobiście udało się po roku otrzymać awans. Ale co do zarobków to jest prawdę że pieniądze są śmieszne jak za to co się robi i w jakim tempie, plus pamiętajmy że nie ma dalej żadnego dofinansowania do prądu czy internetu a na home office już trochę jesteśmy.
tez mnie dziwią zarobki, rzadko się takie zdarzają w korporacjach + racja nawet nie pomyślałam o zużyciu energii, a mam wrażenie ze odkąd pracuje zdalnie to rachunek jest sporo wyższy
Okej, dostałeś awans po roku, ale na jakie stanowisko? Bo pomiędzy młodszym analitykiem a starszym jest jeszcze jedna pozycja. Chyba że tak dobrze pracowałeś, że dostałeś dwa awanse na raz ;)
To chyba nie możliwe, żeby dwa jednocześnie obskoczyć? Jakie tu są w zasadzie warunki odnośnie awansów właśnie?
Nie wiadomo. Siedzisz na (usunięte przez administratora) coś tam klikasz i dostajesz awans po jakimś czasie
Czesc, jaka można uzyskać podwyżkę przy awansie z młodszego analityka na analityka? Z góry dzięki za odpowiedz.
Nasza grupa analityków była szkolona po polsku ale… szkolenie to dno. Prowadząca je Katarzyna to typowy korpo ludek, ciągnący nowych na dno. Straszenie testami, egzaminami za marne kwoty to już przesada. Co do biednej kasy. Tak sami się na to zgadzamy-z różnych względów, ale szkolenia to farsa a po 4 dniach rozwiązuj sprawy których nie potrafisz bo dopiero tydzień pracy za Tobą. Droga K. ludzi trzeba szanować czy ktoś jest stary, czy młody czy mądry czy mało lotny….
Ze szkoleniem jak trafisz. Moze byc po polsku, ale rownie dobrze moze byc od razu z osoba z UK. Takze powodzenia, ze ktos zrozumie, jesli w wymaganiach jest B1. I co chwilę upominaja, zeby zdac test w 3 podejsciach, bo inaczej psuje im to statystyki i maja rozmowe z kims z UK dlaczego tak zle idzie.
Chodzi o kursy na platformie learningowej - materiał dotyczący procesów, są to prezentacje, filmiki po których jest test- quizy zazwyczaj. Cały materiał i test są po angielsku, a zdarzyć się może ze po hiszpańsku bo nie ma angielskiej wersji :DD Każdy musi to zaliczyć najlepiej za 1- 2 podejściem. Mój team leader akurat jest spoko, nie wiem jak się inni zachowują kiedy będziesz miał więcej podejść do quizu.
Poziomy są różne. Czasami jest taki bez sensu, że zdasz bez problemu. Ale są takie których nie zdajesz a firma wymaga aby zdać w 2 podejściach. Wszystkie materiały, kursy i testy są po angielsku na poziomie C1
@Barbara testy są po angielsku. Jest ich bardzo dużo na różnych platformach. Chaos organizacyjny powoduje ze ludzie robią dwa razy to samo bo tylko jeden kurs jest właściwy. Te testy to procesy ale są tez takie bzdurne jak to ze jesteś sam w sobie ryzykiem,czy o klimacie. Ta praca to chaos i ta firma tez
Nie zapominaj o kursie jak rozpoznać terrorystę w hotelu albo jak traktować kolegę geja lub koleżankę w Hidżabie :)
ktoś wie czy kiedyś w ogóle dostaniemy laptopy czy już zawsze będziemy uwiązani do tych komputerów??
Aktualnie trwa wymiana komputerów na laptopy oraz wymiana starych monitorów, u mnie w teamie już wszyscy dostali info że mają się kontaktować z IT odnośnie wymiany
Najpierw mają wymienić na procesach z hiszpańskim, a za niedługo zaczną na angielskich. Wszyscy beda mieli wymienione. Trochę cierpliwości. To logistycznie jest naprawdę wyzwanie, jak dużo osób nie jest z Gdyni.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Geoban?
Po pierwsze A2 z angielskiego, które jest w ogłoszeniu to ściema. Gdyby napisali jaki poziom angielskiego naprawdę jest wymagany to nikt za taką płacę by się nie zgodził (na pewno nie jest to komunikatywny ang na podstawowym poziomie). To czy praca będzie znośna czy nie, zależy od lidera i działu do jakiego się trafi. Minusem na początku jest to, że są strasznie tajemniczy w związku z tym co będzie się robić, plus szkolenie jest przeprowadzane do konkretnego działu, ale dopiero po tym szkoleniu decydują w jakim konkretnie dziale będziesz, co jest średnio logiczne. Wiadomo, że na początek dają 3700 brutto. Nie można pracować na własnym sprzęcie. Praca na komputerze stacjonarnym, który się od nich dostaje i jest to sprzęt już używany i jest to ok, ale w przypadku klawiatur i myszy nawet nie przeczyszczony, więc są po prostu brudne i takie się od nich bierze. Jak na razie atmosfera jest ok, ale czuję powoli nadchodzące ciśnięcie, bo pracy jest dużo i terminy gonią
Potwierdzam, myslalam, ze angielski nie będzie aż tak ważny w tej pracy, skoro w ogłoszeniu było A2, a owszem jest ważny, jak nie najważniejszy i CO NAJMNIEJ B1 jest tu potrzebne, jak nie B2. Pracujemy w systemach angielskich, rozmawiamy i piszemy z teamem z UK po angielsku, gdy coś technicznie jest nie tak, to tez trzeba dzwonić i rozmawiać po angielsku. Wynagrodzenie za duża ilość pracy i czynne używanie angielskiego jest po prostu żenujące, a firma nie może nawet zapewnić pracownikom laptopów, tylko stare komputery stacjonarne…
Jak na moje jest to co najmniej C1. Raczej nikt się nie spodziewał, że tak to będzie wyglądać, ale tak myślałem, że coś będzie nie ok, gdy od początku wszyscy byli tak nadmiernie mili. Nie wiem jak mówili Tobie na rozmowie, ale mi mówili o laptopie i byłem zdziwiony gdy jednak kazali zabrać komputer
Ja zostałam poinformowana, ze odbiorę z biura mały sprzęt, który zmieszczę do torebki. No trochę było ciężko ze skrzynką (ok, jest mała) ale do tego klawiatura, myszka i monitor kurierem na dodatek.. Byłam przekonana, ze to będzie jakiś malutki laptop ehh.. Przynajmniej atmosfera jest ok na razie, zobaczymy jak będzie dalej, bo zaczęłam prace w tym roku
Tak, dokładnie, mnie to także zszokowało. Wszystkie materiały, a jest ich naprawdę dużo bo samo szkolenie zajmuje 3 tygodnie, są po angielsku, w niektórych jes to takze słownictwo specyficzne dla tej branzy i ja muszę sobie wiekszosc rzeczy tłumaczyc co zjada mi duzo czasu. Nie chcę narzekac, chcialem tę pracę potraktowac jako wlasnie szanse na nauke angielskiego ale boje sie ze ja sobie po prostu nie dam rady, czy jaks doswiadczony pracownik powie czy po tych szkoleniach (a warto wspomnieć że te szkolenia które teraz macie na początku będziecie musieli sobie co pół roku odswiezac niezalznie od tego do jakiego działu traficie), bedzie z tym troche luzniej? Czy bedą cisnieli z czasem nad sprawą? Napraawdę czuje ze odstaje poziomem swojego angielskiego ale mimo wszystko chcialbym tam kontynuować prace.
Zależy o jakich materiałach mówisz, prezentacje, z których później na koniec jest test? Jeśli chodzi o sprawy, to w moim zespole nie ma takiego czegoś, ze ktoś Cię ciśnie z czasem. Trzeba wyrobić daną normę na dzień po prostu
Podejrzewam, że pracujemy mniej więcej tyle samo, bo mamy takie same wrażenia. Rozmawiałam z kilkoma osobami z którymi się szkolę i właśnie każdy narzeka na ten angielski, bo jednak w ogłoszeniu było co innego, więc nie jesteś sam i nie tylko Ty masz problem z angielskim - nie wiesz o tym, bo pewnie większość osób nie rozmawia na ten temat prywatnie z innymi nowymi pracownikami.
W moim zespole nie jest jakos specjalnie ciężko, spraw jest sporo, ale pomagamy sobie, działamy razem i jest ok. Na początku szkolenia byłam przerażona co to za dziwny proces w ogóle, bo szkolenie było średniej jakości.. angielskim tez się wystraszyłam, bo przecież słownictwo wyspecjalizowane, ale z czasem jest naprawdę lepiej, w moim teamie nikt jakos świetnie nie mówi po angielsku, a dajemy radę. Jak zaczynaliśmy robić 1sze sprawy po szkoleniu to tez panikowalam, ze nie dam rady - kwestia praktyki i czasu.
Fajnie ze tak w siebie wierzysz bo to już połowa sukcesu. Żeby się dostać tu do pracy trzeba przejść rekrutacje w języku angielskim czy nie weryfikują tego aż tak bardzo na rozmowie?
Z angielskiego jest tłumaczenie listu i jedno pytanie po ang typu "jak spędzisz wakacje". Jak zobaczą, że znasz chociaż jakieś podstawy to Cię biorą, choć przy pracy wymagają już lepszej znajomości języka
Możesz powiedzieć jakie są działy? Będę dopiero zaczynać prace i się mega cykam. Skoro wysyłają komputer to którego dnia po podpisaniu umowy zaczyna się prace? Czy jest czas na spokojnie żeby sobie wszystko przerobić i zdać ten test?
Zatrudniałam się całkiem niedawno,i dostaliśmy laptopy, słuchawki, duży monitor (zdecydowanie ułatwia pracę),myszkę, klawiaturę. Szkolenie przeprowadzone dosyć chaotycznie, pani która nas szkoliła wprowadziła niepotrzebnie sporo stresu i paniki.
aha nowi dostają laptopy, a starzy pracownicy musza pracować na starych brudnych komputerach, zabawne firmo
Ale fejk, firma nie zapewnia sluchawek tylko musisz pracowac na swoich prywatnych. Jak chcesz sluchawki to musisz skladac specjalny wniosek. Klawiatury potwierdzam, dostajesz brudne z grzybem
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SANTANDER GLOBAL TECHNOLOGY AND OPERATIONS S.L. ODDZIAŁ W POLSCE?
Zobacz opinie na temat firmy SANTANDER GLOBAL TECHNOLOGY AND OPERATIONS S.L. ODDZIAŁ W POLSCE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 185.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SANTANDER GLOBAL TECHNOLOGY AND OPERATIONS S.L. ODDZIAŁ W POLSCE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 137, z czego 5 to opinie pozytywne, 76 to opinie negatywne, a 56 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SANTANDER GLOBAL TECHNOLOGY AND OPERATIONS S.L. ODDZIAŁ W POLSCE?
Kandydaci do pracy w SANTANDER GLOBAL TECHNOLOGY AND OPERATIONS S.L. ODDZIAŁ W POLSCE napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.