@Oskarek xD Tylko naiwny uwierzy,że państwo pomoże wyjść z długu prywatnemu przedsiębiorcy.Żadnej firmie Państwo nie pomoże jak firma przynosi straty.Jak coś jest nie rentowne to się nie liczy na cud tylko się to zamyka,a nie popada w coraz większe długi.Nie takie firmy plajtowały i państwo nie ratowało bankruta.
Pracownicy to prości i biedni ludzie.Nie stać nikogo,żeby się sądzić,ale powinni zrobić pozew zbiorowy o wypłatę odsetek ustawowych od swoich zaległych pieniędzy.każdy pracodawca powinien przestrzegać Prawa i kodeksu pracy.
Zgoda, to jest normalna, słuszna droga postępowania. Ale nie przez człowieka, który widzi ogromny zarobek na waszej tragedii. To jest pomoc? On wam pośrednio większej biedy narobił.
Oskarek xD Dziwi mnie tylko jedno. Dlaczego tak bronisz nettera? Czyżbyś byl(a) w grupie osób co maja dobre znajomości i masz za wszystko zapłacone na nacz i dalej siedzisz w biurze? To już wiadomo o kogo chodzi. Nie rodzina? No bo nikt z tych wszystkich wychuianych raczej by nie chwalił. Chwalisz i Jana i Marcina i Anię i Irenę. Pochwal jeszcze Kołosową. Nie? Dlaczego?
@Oskarek Człowieku normalny zakład to by ogłosił upadłość i nikt nie miałby żalu,bo takie rzeczy się zdarzają.Każdy z pracowników już dawno dostałby pieniążki z funduszu.była Viola,byli Potorscy też była upadłość i nie było czekania miesiącami na pieniądze i nikt tu łaski nie robi,że wyśle papiery do funduszu.Co kogo obchodzi,że nie ma komu zająć się dokumentacją?Trwa to zdecydowanie za długo.Z czego mamy żyć?Moim zdaniem to Parodia.
Netter uwierzył obietnicom rządu (tak teraz za to odpowiada), jak wy uwierzyliście prawnikowi, że wam pomoże (i jak tam?). Po powyższych wypowiedziach zdaję sobie sprawę, że was nic nie obchodzi. Skoro coś trwa za długo to nie warto wziąć sprawy w swoje ręce? Temat naprawdę wyczerpany do granic możliwości, sami wiecie zresztą lepiej. Bez złośliwości.
Patrzę humor elity pracowników tego zakładu dopisuje - mówię do osób, które obraźliwie wyrażają swoją opinię. Ja wiem gdzie Kozłowski rządzi - chylę się do twego poziomu i odpowiadam - tam, gdzie nie biorą takich ludzi jak ty. Zły dyrektor? Trzeba było aplikować na jego stanowisko. Tylko wy widząc brak płynności w wypłatach od początku roku nie macie własnego instynktu samozachowawczego i nie potraficie ogarnąć swoich środków na życie (za co zresztą nikogo nie winię). Na stanowisku dyrektora mielibyście w progu biura osrane d**y. Mógł pójść w cholerę na samym początku, zamiast dzielić się winą za sytuację firmy. Ankę, która dobrowolnie pomagała uzyskać środki z funduszu mieszacie z błotem, a nie jest niczemu absolutnie winna, ba - to m.in. ona doszukała się możliwości wypłaty za te dwa miesiące. Do samego końca pomagała, nie patrząc na wasze obelgi. Wysoko podnosicie poprzeczkę biedy umysłowej. Obgadywanie za plecami wszystkich dookoła, kto wam nie wtóruje, brawo elita! Najgorsze jest to, że takie ewenementy na ulicy innym podają rękę, a ja szczerze mówiąc już wolałbym ścisnąć g***o w dłoni. Wracając do FGŚP wyjaśniam, że jest to prawo pracownika (a nie obowiązek pracodawcy). Wniosek indywidualny każdy jest w stanie wypełnić. Jeżeli pracodawca decyduje się go złożyć zbiorowo trwa to z korektami 30-45 dni. Indywidualny? Przekonacie się - o tym dalej. Dla pracowników firmy finał TEGO wniosku ma miejsce 19 września 2017, tzn. każdy będzie miał środki zaksięgowane na swoim koncie do tego dnia włącznie za okres dwóch miesięcy i ekwiwalent, jeśli zwolnienie miało miejsce do końca czerwca. Z funduszu zostają pieniądze za kolejny miesiąc, odszkodowanie za okres wypowiedzenia, ekwiwalent dla osób zwolnionych po czerwcu (w czymś mogę się mylić). Myślicie kto wyśle kolejny wniosek, zmarnuje na niego swój czas - ludzie, których obsmarowaliście w swoich komentarzach? Powodzenia! xD Nie obchodzi mnie czy to dobra wola Jana Nettera, a może dobry humor. Sami wiecie najlepiej kto jest kim, kto majątki pochował, kto się nakradł i domy pobudował. Nie szanujecie Nettera, jego rodziny (po jaką cholerę żeście pracowali tu tyle lat?), ludzi którzy chcą wam pomóc na tyle ile mogą - nie wnikam - wasza wola. Ale zastanówcie się nad swoimi komentarzami, czy warto robić ten chlew. Wasze finezje po mnie spływają i przejmuję się nimi jak zeszłorocznym śniegiem. Ja nikomu nie robię krzywdy, ale wy - swoimi wypocinami - już tak, bo to się odbije na wszystkich. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem.
Ja mimo wszystko dalej uważam że ta firma postapila nie fer wobec pracowników. Co tu te wszystkie wnioski itd , jak to wszystko jest dużo dużo za późno. Nikt ludzi nie szanował od maja. A teraz może mamy jeszcze dziękować i po rękach całować że będziemy mieli pieniądze za maj? Ludzie ogarniecie się. Jeszcze jest czerwiec lipiec sierpien i zaraz wrzesień plus 3 miesiące odprawy i 3 miesiące odszkodowania. To tak jak by ktoś okradł mieszkanie do zera później po pół roku oddał łóżko i powiedział "człowieku czego ty chcesz, mogółem nic Tobie nie oddać a oddałem łuzko, masz na czym spac, bądź mi wdzieczny". Paranoja. I nic tu do tego nie mają a i Kozłowski ani Anka czy inni bo to tylko pionki. Cała tą grą zarządza kto inny. Urzędy na całym Podlasiu już znają i Jana i Joannę. Wiedza jakie komedie robią. Nigdy do tej pory nie było tyle spraw przeciwko pracownikowi i pracodawców. Jak by nie było to coś jest nie tak chyba. I nikt mi nie powie że to ja taki nie dobry a netter taki cacy. Nawet jak mi załatwi za jeden miesiąc wypłatę. Zalatwcie mi za te 4 miesięce wypłate plus 3 miesiące odprawy i 3 miesiące odszkodowania to wtedy będę was szanował i nawet powiem na mieście "Firma padła ale z pracownikami się rozliczyli jak nalezy, ten netter i całe biuro to w porządku ludzie ". Także jak będzie???
Potwierdzona informacja! PIENIĄDZE POWINNY BYĆ NA DNIACH WYPŁACONE. Do dnia 21.09 Netter ma obowiązek wypłacić pieniądze za Maj. Informacja pochodzi z oddziału Funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych w Białymstoku. I żeby ktoś sobie nie pomyślał, można zadzwonić do wojewódzkiego urzędu pracy w Białymstoku i potwierdzić informacje jeśli ktoś nie wierzy (pewnie znajdą się tutaj takie osoby). Pozdrawiam
A dlaczego tylko za maj? Fundusz za 3 miesiące nie powinien przypadkiem wypłacić? Czegoś tu nie rozumiem???
A gdzie dyrektor Kozłowski jest teraz dyrektorem? Ktoś wie? Tak pytam żeby tam roboty nie szukać.
Ja też wiem tylko o tym miesiacu, poinformowała mnie Pani z Funduszu gdy z nią wczoraj rozmawiałem. Wspominała o Maju i o ekwiwalentach za urlop. Jan Netter otrzymał pieniądze z funduszu we wtorek 12.09 (mogły dojść przelewem w środę) i wiem tylko że do przyszłej środy ma czas na wypłatę pracownikom którzy byli zgłoszeni do funduszu przez zakład.
@Zawiedziona, Niestety nikt nie otrzymał jeszcze żadnych pieniędzy od maja. Pozdrawiam.
Czy otrzymał ktoś już pieniądze z funduszu?
Może gdyby był h.... to firma by nadal trwała i niektorych nierobów i oszustów powywalałby... lapoweczki, handelek wędlinami na czarnym rynku... teraz tylko nieliczni zacierają ręce i pracują gdzie się da na czarno podrabiając wędlinki i licząc na wyplatke od naiwnego Nettera... leżącego łatwo kopać.... 20 lat firmy 400 osób podobno wypłatki do niedawna na czas.... teraz to ploteczki o niektórych pracownikach tez huczą aż strach kogoś zatrudnić z nettera....
To prawda. Strach zatrudniać tych dyrektorów handlowych co byli a także i to szczególnie tych kierowniczkow co przyszli z rozwalonego PMB i dorobili się na netterze rozwalili i poszli dalej robić bałagan.
tez słyszałem o willi w Stanisławowie zyja jak milionerzy a dla nas ne ma ani grosza. netter zawsze był h..jem zawsze
Jaka tam willa. To koło willi nawet nie stało. Chata jak chata. Nic tam nadzwyczajnego nie ma. Kolega ma samochód więcej wart niż ta ich jak to nazywacie willa. Spory ładny dom i nic poza tym. Ja i połowa ludzi ma takie chaty. Te wszystkie nettery to dziady. Ani dobrego samochodu ani żadnych innych bajerów. Co to za samochód za 40tyś. takim jak Jan jeździł alb zieć jeszcze słabszym. Córki i synek to wogóle zwyczajnymi jeżdżą. Ja mam jedną mniejsza firmę i mam samochód wart więcej niż ich wszystkie no i chatę taka samą jak Aśka. Jedno jest pewne. Nikt jeszcze się nie dorobił na czyimś nieszczęściu. Karma wraca. Takiego jestem zdania. Dlatego ja traktuje pracowników jak należy bo wiem że to oni robią na te moje bogactwo jak ktoś później powie.
Nie zapominajcie, że rolnicy też ucierpieli. Jak możemy prowadzić produkcję bez 50 tysiecy jak w moim przypadku? Przecież świnie nie urosły na powietrzu. Z tych 50 tysiecy - 90 % to koszty. Dzięki Bogu obecna cena za żywiec jest dobra i tylko to ratuje nas przed bankructwem. Jak można było zostawić rolników samych sobie???????? Czemu nikt nam nie pomaga?
Tylko żeby zgłosić do PIP to trzeba chyba też podać jaką kwotę wisi nam Netter,a ja do chwili obecnej nie mam odcinka od wypłat i kadry nie chcą powiedzieć jaka kwotę mam dostać .Zresztą czy ktoś zgłaszał czy nie i tak nikt jeszcze pieniędzy nie dostał,a dlaczego tego nie wie nikt.
Do PIP zgłaszasz że nie otrzymalas wynagrodzenia za dany okres, a oni reszte sprawdzaja w odpowiedzi dostaniesz ile Ci są winni i za co. Wiem bo zglaszalam osobiście, a po pewnym czasie dostałam list z odpowiedzią co i jak. Możesz złożyć skargę przez internet. Musisz podać swoje dane i skargę, potem czekasz na odp.
Czy posiada ktoś prywatny numer do Nettera?
Jeśli ktoś zgłosił sprawę do PIP i dostał odpowiedź to tam jest podana kwota jaką zakład jest Ci winien.. tylko zastanawiajacy jest fakt dlaczego np na umowie była inna kwotasprawa brutto a na tym pismie z PIP jesti inna...
@Fakty Tylko ciekawe jak złożyć te papiery do Funduszu jak nikt Tobie z Nettera nie powie ile mają do dania kasy.Napiszesz proszę mnie wypłacić zaległe wypłaty z Nettera?Wydaje mnie się,że bez złożenia papierów przez Nettera nie ma szans na dostanie kasy z Funduszu.Skąd Fundusz ma wiedzieć ile wypłacić jak nawet kadry nie wiedzą lub nie chcą powiedzieć ile masz do dostania.
doszly mnie sluchy ze fundusz dal kase dla janka a on ja przeznaczyl do czyzewa zamiast nam na wyplate nie wiem czy to mozliwe fundusz powinien chyba pezposrednio pracownikom wyplacic wie ktos moze lepiej na ten temat
To nie prawda. Fundusz na byle co kasy nie daje. I nic nie musi być pośrednio. Każdy pracownik może nawet indywidualnie złożyć papiery do funduszu o wypłatę zaległych wypłat. Dla nikogo tu Janusz nie jest potrzebny.
ale asia ma dom w stanisławowie ho ho, a wy co macie buraki ?
Po co komu ta upadłość. Dla większości to już może ten cały szef tam rozkręcić biznes pukania nowych panienek za resztki pieniędzy. Janusz biznesu ze swoim ptaszkiem będzie wreszcie robił to co lubi najbardziej. Zieć ma firme transportowa to będzie dowoził nowy towar a córeczki będą przeprowadzać kastingi. I interes Janka będzie się kręcił.
witam ma pytanko czy już wiadomo kiedy ogłosi upadłość miało być na początku września i dalej nic nie wiadomo proszę o wiadomość?
pewnie Maja ma
Czy jest ktoś kto asobiscie albo zna kogoś kto może się pochwalić ze dostał zaległe wyplaty??? Chodzi mi i osoby które wysądzily i ściągneły pieniądze z Jana poprzez nakazy sądowe czy też poprzez postępowania komornicze. Jak jest ktoś taki to proszę o opisanie swojej sytuacji. Bo z ilona ludźmi rozmawiałem to jeszcze nikt pieniędzy nie dostał. Przypominam że sądowy nakaz zapłaty to nie sa pieniądze i tym nakazem w sklepie za zakupy się nie zapłaci.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład Mięsny Netter?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład Mięsny Netter tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakład Mięsny Netter?
Kandydaci do pracy w Zakład Mięsny Netter napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.