jestesmy pracownikami z Torunia,podzielcie sie z nami wiadomościami.Czy bedzie prowadzone to postępowanie upadlosciowe czy zostalo odrzucone
Widzę, że się rozkręcają niektórzy. #dobrosielski - bardzo dosadnie napisałeś. Niezwykłą cnotą jest umieć odpowiedzieć kulturalnie zamiast wyzywać tych, z których opiniami się nie zgadzasz. Ale czego mogę się spodziewać po takich jak ty #czarodziej - u Ciebie też chyba krew się zaczęła gotować. Czyżby to , co napisał Kraków okazało się prawdą? Win swoich nie zmniejszysz upokarzając innych. Ale ty masz to we krwi. Kultury i szacunku dla innych już nikt cię nie nauczy więc nie będę marnować czasu. W tej sytuacji do niektórych osób z powodzeniem można zastosować słowa mądrego Polaka Stanisława Jerzego Leca " Sumienie miał czyste. Nieużywane" I na szczęście słowa "Wyrządzone zło powraca do nas z podwójną siłą" okazują się prawdą i w życiu wszyscy są równi. Niezależnie czy byli pupilami czy wrogami.
ALE MYŚLĘ ZE DOSTANIESZ OSKARA 2015 ALE NAPISZ NAZWISKO REŻYSERA I AKTORA PIERWSZOPLANOWEGO WIEM TYM AKTOREM JESTEŚ TYYYYYYY WSTYDZIŁEŚ SIĘ UJAWNIĆ DLACZEGO MAM DLA AKTORÓW NOWY CASTING NA BALICACH ALE MUSISZ MIEĆ AKTUALNE BADANIA PSYCHIATRYCZNE I WYSOKOŚCIOWE PLACE EXTRA MOJ EMAIL konsul20@wp.pl
zapytanie do Krakowa ..... a propos zdjęć i nagranych filmów- gdzie można je obejrzeć ?
Brawo przyjacielu popieram.
Na złodzieju czapka gore ! Wszystkim obrońcom Firmy polecam obejrzenie zdjęć i nagranych filmów z warunków pracy ( na drabinach i wysięgnikach bez zabezpieczeń, na wysypisku śmieci, hopsztosy na układance z trzech drabin, na dachach w temperaturze 50 st. C, na cienkiej blasze na wysokości kilku metrów pomiędzy elektrycznymi kablami, transport, który przyjechał załadowany sprzętem i pracownikami do Krakowa, itd., itp. Faktów nie da się zaczarować głosami lizusów.
Życzę Ci Nicku piszący wypowiedzi znalezienia takiej pracy, takich przyjaciół i takich możliwości, o jakich marzysz. Stawiaj czoła przyszłości z nadzieją i odwagą, z entuzjazmem, zapałem i radością. Weź to wszystko w swoje ręce i zbuduj z tego życie, które warto przeżyć. Nigdy nie plotkuj bo nie warto dla siebie swojego sumienia
Zbliżający się Nowy Rok 2015 niesie wszystkim nadzieję na uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń. W te piękne i jedyne w roku chwile chcę złożyć najlepsze życzenia pogodnych, zdrowych i radosnych dni oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Witam Serdecznie. Przeczytałem wiele wpisów i co ja widzę i czytam. Swoimi wpisami krzywdzicie ludzi którzy pracowali pracują i będą pracować Firma istnieje i czy komu się to podoba czy nie to już problem chorobowy ludzi którzy piszą jaki dla wyjaśnienia problem psychiatryczny. Gwoli wyjaśnienia wszystkim proszę sobie przypomnieć jak pracowaliście i Ci którzy pracują a zajmują się plotkami ba oszczerstwami wstyd jak patrzycie sobie w Twarz ja rozmawiacie. Mój Nick zna tylko jedna osoba a po Nowym roku się ujawnię ciekawe jakie będą komentarze. Jeśli A oznacza szczęście, to a=x+y+z, gdzie x-praca, y-rozrywki, z-umiejętność trzymania języka za zębami. Daleko mniej kosztuje pisać i rozprawiać,niżeli uczenie mówić prawdę i uniżać się w jej obronie. Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie, jak wielkiego zadania się podejmuje, bo będzie musiał wymyślić jeszcze dwadzieścia innych kłamstw, żeby podtrzymać to jedno. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale Niech się spełnią wszystkie one krok po kroku, tego życzę w Nowym Roku.2015 Najlepsze życzenia noworoczne Miłego uśmiechu bez pisanych bzdur i oby rok 2015 był szczęśliwy dla naszej Firmy Antema Wasz Czarodziej
Jak widzę pod czyimś Nick-iem może występować również inna osoba. Mój pierwszy wpis - Nick JA był 13.12.2014. Następny 20.12.2014 i 21.12.2014 dlatego bardzo proszę pozostałych wpisów nie przypisywać mojej osobie, czyli NICK JA. Pozdrawiam
Dla pracowników oznacza to że aby móc cokolwiek zdziałać i zmniejszyć koszty trzeba będzie zwolnić maksymalną liczbę pracowników. Poza tym skąd mieliby brać pieniądze na wypłaty?
i co znaczy dla pracowników??
Wniosek o upadłość firmy został odrzucony przez Sąd Gospodarczy w Jeleniej Górze .
Witam! Czytam te Państwa wpisy zastanawiam się co jeszcze napiszecie na temat Antemy i jej Zarządu.Myślę że Pani Dyrektor robiła wszystko aby do tej sytuacji nie doszło. Zbliżają się Święta i Nowy Rok i każdy będzie dzielił się opłatkiem,niech każdy z Państwa pomyśli choć przez chwile rozsądzi to we własnym sumieniu jakim był pracownikiem i czy do końca ma czyste sumienie. Jeśli macie choć odrobinę przyzwoitości i człowieczeństwa przestańcie pisać te swoje wypociny.
Witam Zrobiłem pewien eksperyment, mianowicie poprosiłem żonę aby poczytała to forum. Po przeczytaniu kilku postów stwierdziła, że nie rozumie nic poza tym, że kilka osób się ze sobą kłóci. Obawiam się, że treść Państwa dyskusji jest zrozumiała jedynie dla kilku, może kilkunastu osób z centrali w Jeleniej Górze, pozostali kompletnie nie wiedzą o co chodzi i kto jest kim. Ponieważ firma plajtuje chcę napisać coś, co może być pomocne dla pozostałych 1000 pracowników, którzy nie są zainteresowani państwa konfliktem. Po pierwsze każdy z pracowników powinien ustalić jaką ma umowę. Antema często dawał pod rząd po kilka umów na czas określony. Zgodnie z art 25 trzecia umowa na czas określony jest automatycznie umową na czas nieokreślony. Sprawa wydaje się niby prosta, jednak w między czasie obowiązywała ustawa o złagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracodawców i pracowników, która ten przepis zawieszała. Aby więc mieć pewność najlepiej zebrać wszystkie papiery i udać się z nimi do prawnika (z reguły bezpłatne porady są udzielane przez Powiatową Inspekcją Pracy). Jeżeli ktoś nie ma kompletu dokumentów, to teraz jest ostatnia szansa aby wystąpić do kadr o duplikaty umów, aneksów, porozumień zmieniających itp. W przypadku upadłości dojdzie pewnie do zwolnień grupowych, a wtedy przysługuje odprawa w wysokości: jednomiesięczne wynagrodzenie - jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata, dwumiesięczne wynagrodzenie - jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat, trzymiesięczne wynagrodzenie - jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat. Do stażu zakładowego pracownika wlicza się wszystkie okresy przepracowane u tego pracodawcy, choćby pomiędzy nimi występowały przerwy. Jeśli się okaże, że pracodawca bądź syndyk nie mają kasy na wypłaty odprawy itp, to tu (usunięte przez administratora)jest artykuł o Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Pozdrawiam
Zamiast robić eksperymenty i informować pracowników gdzie mają udać się i co im przysługuje, uważam że Zarząd Firmy to ludzie uczciwi a nie oszuści, wiec pracownicy dostaną to co powinni w odpowiednim czasie.Jeżeli jesteś taki zorientowany we wszystkich przepisach i powołujesz się na artykuły, to proponuję że z Twoim doświadczeniem prawnika udaj się do Zarządu Firmy i ocal 1000 osób i Firmę bo z Twoim doradztwem to na pewno się uda a ludzie odpłacą się pozytywnymi wpisami i postami.Nie zapomnij podać nazwiska komu mają być wdzięczni.Z poważaniem. Ania.
Witam, piszę niechętnie, bo nie lubię dyskusji jak nie wiem z kim rozmawiam – ale myślę że niektórzy przekroczyli granicę dobrego smaku. Na wizerunek Firmy pracuje nie tylko Dyrekcja, kierownicy ale wszyscy zatrudnieni od najwyższego do najniższego szczebla. Wydaje mi się, że wszyscy powinni uderzyć się w piersi i przeanalizować swoją pracę w Firmie. Czy zawsze postępowaliśmy uczciwie?. Jeżeli tak to dlaczego nie mieliśmy tyle odwagi, aby o tym co piszecie powiedzieć prosto w oczy Dyrekcji. Dlaczego uważamy się za „bohaterów” dopiero po zwolnieniu z pracy. Może gdybyśmy powiedzieli to prosto w oczy to byśmy dalej pracowali. Czy uważacie, że o wszystkim wiedziała p. Dyrektor. Wątpię w to. Sama miałam okazję się przekonać że nie wszystko zostało Jej przekazane, a wręcz ukryte. Dlatego myślę, że opluwanie Firmy w kłopocie jest ciosem poniżej pasa. Zastanawiam się, dlaczego osoba, która pluje na Firmę nie przypomina sobie jak pracowała w centralnej Polsce i w jakim poważaniu miała swoich podwładnych, jak o nich dbała – myślę że gorzej niż się mówi o Dyrekcji, bo to on narażał życie pracowników z którymi przyjechał doczyszczać obiekt. Jeżeli tak wyglądała zawsze jego praca, a nie był to „wypadek przy pracy” to nie powinien w ogóle zabierać głosu na forum, a po prostu milczeć. Wszyscy najpierw myślimy o sobie. Dlatego, nim zaczniemy wymagać od innych, zacznijmy od siebie. Może to wyglądać, że bronię p. Dyrektor choć nie zawsze się z nią zgadzam, to myślę, że jako właściciel ma prawo czasem nas zrugać tak jak my często rugamy naszych podwładnych, czy też przemawiamy się między sobą. Ma prawo, też nas zwolnić, choć wg nas jest to krzywdzące. Każdy z nas musi opłacać czynsz, spłacać kredyt czy mieć kasę na życie. Wskażcie mi Firmę w której są idealni pracodawcy i pracownicy. Chętnie się tam zatrudnię. Dlatego proponuję wszystkim niezadowolonym założyć własną Firmę, a za rok, jeżeli zatrudnicie pracowników chętnie przeczytam ich opinie o Waszej Firmie i Was samych.
Tak zdradziłam prawdę, której ani Ty Fiono, ani Twój Pan, ani Kotka, Kraków,i Wam podobni nie znacie, a mianowicie taką, że każdy szanujący się i mający godność człowiek, nigdy nie pozwoliłby sobie na taki brak wychowania i kultury. To nie ja,ani "MY" oczerniamy. Przeczytaj wszystkie wpisy, a wnioski nasuną się same. No chyba że inteligencją również nie grzeszysz.
Szanowni Państwo, nie mogę tych paszkwili czytać. Od początku mojej pracy w tej Firmie wydawało mi się, że pracuję wśród osób, które szanują siebie i innych. Chciała bym jednak powiedzieć, jak bardzo się pomyliłam. Nie mam tu na myśli Dyrekcji, ale nas pracowników na wszystkich stanowiskach. Wstydzę się, że moi znajomi, a nawet koledzy i koleżanki w mało wybredny sposób, nie mający nic wspólnego z dobrym wychowaniem i kulturą oczerniają swój zakład pracy, który przez wiele lat dawał im pracę i wszelkie dobra z nią związane. Wstyd mi, że największe nieroby mają czelność sączyć jad i pluć na swoją firmę. Tylko dobra wola Dyrekcji pozwoliła Wam nierobom pracować do chwili obecnej, bo z czego będzie żyła, bo ma dzieci,bo płaci alimenty, bo jest sama, bo opiekuje się matką itd. Można by mnożyć tych przykładów wiele. Mowa tu m.i.n o Tobie "Kotko"- większego lenia nie widziałam, choć wykształcony, o Panu Panie Krzysiu- następny leń i obibok, O Tobie Fiono (nie dostało się awansu na kierownika to pogryźć pracodawcę)i Tobie wszechwiedzący "Krakowie". To co sobą reprezentujecie, jest poniżej godności szanującego się człowieka. Wstydzę się, że z takimi ludźmi dane mi było pracować.
JA ale dokopałaś. Zdradziłaś najprawdziwszą prawdę...że nie macie już argumentów, więc za wszelką cenę będziecie nas oczerniać. Powtórzę to co napisałam wcześniej " Osoby które cenimy i szanujemy mają z nami kontakt i wiedzą że zawsze mogą na nas liczyć. Zdanie pozostałych nas nie interesuje".
Źle trafiłaś :-) Akurat- co, jak co, ale lenistwa nikt nigdy mi nie zarzucił, przez tyle lat. Nie płacę też alimentów, i nigdy nie musiałam wyciągać ręki po jakakolwiek jałmużnę. Więc, albo mylisz osoby, albo po prostu starasz się mnie oczernić, by podważyć to, co napisałam. Trudno. Masz do tego prawo. Zwłaszcza w momencie, gdy brak Ci innych argumentów. Wiem jedno- pisząc o ludziach, którzy całe lata na prawdę ciężko pracowali dla firmy : "Obiboki, lenie etc. " Potwierdzasz wszystko to, co napisałam- o traktowaniu pracowników.
I jeszcze jedno- pisząc o braku kultury, najpierw się zastanów. W ani jednym z moich postów- nie znajdziesz wyzwisk, czy niekulturalnych odzywek. Natomiast nazywanie ludzi :"obibokami" na pewno do kulturalnych nie należy. No cóż. Nie zmienię zdania o tym, że nie traktowano nas dobrze. I o tym, że nieszczęściu można było zapobiec, jak również o tym, że Dyrekcja Firmy powinna wykazać się uczciwością wobec pracowników, dając im szansę na znalezienie pracy. Nie zmienię też zdania , że gdyby ludzie nie pracowali tak ciężko i w tak wielkim stresie- nie odbijałoby się to na ich zdrowiu i życiu, bez względu na to, co tu napiszecie. Bo żadne pieniądze nie zwrócą ludziom zdrowia, życia, czy godności- którą się im odbiera- właśnie takimi komentarzami - traktując nas jak żebraków i zapominając, że to nie my żyjemy z pieniędzy firmy, tylko ona z naszej pracy. Przykre jest to, że "najprościej" jest zrobić z kogoś lenia, obiboka, czy alkoholika- by na forum-podważyć jego opinie, czy zdanie. To, że wiele osób faktycznie żyło na granicy ubóstwa ( Raz jeszcze wypomnę Ci te alimenty, chorą matkę komornika, czy cokolwiek o czym piszesz) - Nie jest winą tych ludzi, lecz systemu, który pozwala by ciężko pracujący Polacy- otrzymywali za swoja pracę jałmużnę, nie pozwalającą, na godne życie. Nie zapominaj proszę, że należy im się najgłębszy szacunek, bo to właśnie dzięki ciężkiej pracy tych pracowników firma miała rację bytu przez wiele lat- i na pewno nie dzięki nim teraz upada. Więc raczej pochyl głowę z szacunkiem za ich pracę- zamiast oczerniać. Bo to dzięki nim przez lata miałaś utrzymanie. ( Co nie oznacza, że sama nie pracowałaś ciężko, bo tego nie powiem- w Antemie- wszyscy zaiwaniali za pięciu. ) Dobra. kończę tą jałową dyskusję. Szkoda czasu.Trzeba się jakoś pozbierać. Samo nie przyjdzie. Z tego miejsca- chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy ze mną współpracowali. mam nadzieje koleżanki i koledzy, że uda się Wam znaleźć nową pracę. W godnych warunkach, za godną pensję. Czego z całego serca Wam życzę. Oby ktoś docenił Waszą pracę - i nigdy już nie nazwał leniem, obibokiem, a wręcz pasożytem społecznym- żyjąc z Waszej ciężkiej pracy. Życzę Wam spokojnych Świąt, aby choć przez chwilę przy rodzinnym stole udało się Wam zapomnieć o problemach i troskach.I Tobie także - droga "Ja". Niech ten gniew przerodzi się we współczucie, a pogarda w szacunek i odrobinę pokory.
Jednak postanowiłem napisać parę zdań . Pominę wpisy skierowane w moim kierunku ponieważ każdy może mieć swoje zdanie . Co do Firmy nie ma co plotkować wymyślać niestworzone historie i siać ferment , do niczego to nie prowadzi a jedynie zaognia i tak trudną atmosferę , myślę że nawet w tak trudnej sytuacji nie pozostaje nam nic innego jak normalnie pracować a co będzie ? Czas pokaże . Zawsze trzeba mieć nadzieję bo podobno ona umiera ostatnia . Życzę Wszystkim bez wyjątku Tym co pracują i tym co odeszli Zdrowych Wesołych Świąt oraz miejmy nadzieję Szczęśliwego Nowego Roku .
Szanowni Dyskutanci, czytam to forum i zastanawiam się jaki jest sens tej dyskusji wobec plajty firmy? Forum to służy to przekazania informacji potencjalnym nowym pracownikom na temat pracodawcy. Informacja do przekazania jest tylko jedna - pracodawca plajtuje, więc unikać jak ognia. Wszyscy aktualni pracownicy powinni natomiast wiedzieć, że w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji można legalnie zwolnić każdego, również tych na L4, urlopach, w okresach ochronnych, na macierzyńskim itp. W obecnej sytuacji sens mają jedynie rozważania: czekać na zwolnienia grupowe i odprawy, czy może już teraz szukać sobie innej roboty? Przydatne mogą się też okazać porady: co i komu przysługuje w przypadku zwolnień grupowych, co robić w przypadku ewentualnego braku wypłaty (gdzie się zgłosić, jakie dokumenty złożyć) itd. Wszelki inne wypowiedzi to zwyczajny spam nie wnoszący nic nowego. Pozdrawiam