Proces rekrutacyjny w tej firmie pozostawia wiele do życzenia. Pomimo solennego zapewnienia na rozmowie kwalifikacyjnej o powiadomieniu bez względu na to czy decyzja będzie pozytywna czy negatywna - odpowiedzi brak (nawet mailowej). Kompletny brak poszanowania dla kandydata i dla jego czasu. Krótko mówiąc - nie polecam.
Witam! Jak wygląda praca w biurze? ( w jakie dni i godziny jest praca?) Czy warto aplikować? Jak wygląda sprawa z wynagrodzeniem? Czy pensja jest stała, czy też jest podstawa + prowizja ( nie daj Boże pod stołem )? Proszę o odpowiedź
a jak to jest z new business managerami, czyli po prostu sprzedawcami? Warto? Płacą? Podobno dział rośnie i jest wspaniale, ale tak mówi pan prowadzący rozmowę, ale budynek nie budzi zaufania, jakaś rudera zapyziała.
Cyrk na kółkach - tak można opisać tę firmę (większość ludzi nie nadaje sie na swoje stanowisko, mają je dzięki znajmością). Jeżeli jesteś studentem, który chcę dorobić to ok, ale jeżeli liczysz na coś więcej to nie polecam. Firma ma Cię w (usunięte przez administratora) nie traktuje Cie poważnie, umowa zlecenie więc nie ma opcji o urlopie no chyba że chcesz zarobić 1300 netto. Trzeba wszystko pilnować samemu, wypłatę, reklamację od klientów (tak, na to też musisz patrzeć bo firma (usunięte przez administratora) Ci kasę za to że np. wysłałeś zły towar do klienta itp.) Ja osobiście robiłem za 2 osoby w tej firmie. Bóle pleców, rąk, nóg i ogólnie stawów i nie usłyszałem żadne dziękuje, przepraszam czy (usunięte przez administratora) a nie sorry, " (usunięte przez administratora) quot; usłyszałem i to jest właśnie taka firma. Zarobić jakiś grosz można ale jeżeli liczysz na coś więcej, na rozwój i zdobycie doświadczenia to zapomnij , nie ma sensu się męczyć. Jest też inna opcja zarobienia grubej kasy w tej firmie, otóż jest tu uprawiany mobbing na szeroką skalę więc można iść do sądu i zgarnąć kasę - kierownicy zupełnie nie patrzą na to na co mówią - zachowują się jak rozpuszczone dzieci, więc jeżeli masz głowę na karku to możesz coś zdziałać - ogólnie daję ocenę 2/10 - NIE POLECAM!!!
rekrutacja odbyła się szybko, w miłej atmosferze, jednak prowadziła ją osoba mało kompetentna. Uważam, że na stanowiska kierownicze powinny być przyjmowane osoby, które zdają sobie sprawę z tego, że będą pracować "pod nimi" inni ludzie - więc poza wiedzą o firmie i o stanowisku, powinny się również wykazać wiedzą HRową. Kierownictwo niesprawiedliwe, nie byłam pod wrażeniem.
pytania bardzo łatwe. Patrząc na poziom pytań i przeprowadzonej rozmowy, wiele osób było zatrudnionych za szybko, wręcz okazało się później, że zupełnie nie nadają się do danej pracy: takie łatanie dziury.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witam, a czy ktoś może mi napisać jak wygląda praca malarza-kopisty? Tzn ile godzin spędza się w pracy i jak ogólnie to wygląda "od kuchni"? :) Pozdrawiam, Mia
Dziękujemy za zainteresowanie Panie Janku :) W związku z dynamicznym rozwojem stale poszukujemy pracowników do naszego zespołu. Jeśli jest Pan zainteresowany pracą w artgeist zachęcam do przesłania dokumentów aplikacyjnych na adres: kadry@artgeist.com (z dopiskiem działu w tytule maila jeśli interesuje Pana konkretne stanowisko). Z pozdrowieniami, Dorota Wielgusz Kierownik Działu Personalnego
Potrzebny jest w tym momencie New Business Manager ze znajomością języka obcego - IT/ DE/ ES/ inne czyli właściwie z praktycznie każdym językiem jest mile widziany
(usunięte przez administratora)
Dziękujemy za zainteresowanie Panie Janku :) W związku z dynamicznym rozwojem stale poszukujemy pracowników do naszego zespołu. Jeśli jest Pan zainteresowany pracą w artgeist zachęcam do przesłania dokumentów aplikacyjnych na adres: kadry@artgeist.com (z dopiskiem działu w tytule maila jeśli interesuje Pana konkretne stanowisko). Z pozdrowieniami, Dorota Wielgusz Kierownik Działu Personalnego
Dziękujemy za zainteresowanie Panie Janku :) W związku z dynamicznym rozwojem stale poszukujemy pracowników do naszego zespołu. Jeśli jest Pan zainteresowany pracą w artgeist zachęcam do przesłania dokumentów aplikacyjnych na adres: kadry@artgeist.com (z dopiskiem działu w tytule maila jeśli interesuje Pana konkretne stanowisko). Z pozdrowieniami, Dorota Wielgusz Kierownik Działu Personalnego
To najgorsza firma do jakiej rekrutowałem na stanowisko programisty w życiu. Zacznę od początku. Już samo miejsce w jakim mieści się firma jest fatalne, wszędzie tiry, dostawczaki i ogólnie brud połączony z obskurnością. Na miejscu w biurze czekałem jeszcze jakieś 15 minut zanim ktoś się mną zainteresował. Kiedy już wreszcie sekretarka zaprowadziła mnie na rozmowę, w pokoju siedziało dwóch kolesi, jeden w miarę ogarnięty a drugi grubszy i łysy, który miał wyraźny kompleks wyższości i chyba myślał, że zjadł wszystkie rozumy świata bo od wejścia patrzył na mnie z góry co irytowało mnie do tego stopnia że miałem ochotę wstać strzelić mu w pysk i wyjść ale postanowiłem jakoś wytrwać. Rozmowy nie zaczęli nawet od przedstawienia się i opisania swoich funkcji w tej firmie więc nawet nie za bardzo wiedziałem z kim rozmawiam. Ta firma ma jakiś tam sklep internetowy i to jest główny profil ich działalności. Jako, że nawet mi o swojej firmie nie opowiedzieli to zapytałem, czy mają tylko jeden sklep czy kilka na co panowie zaczęli się śmiać (z mojej niewiedzy bo przecież powinienem wiedzieć, że ich zadupiasta firma o której w życiu nie słyszałem ma więcej niż jeden sklep, ale nie to jest tu kluczowe), panowie zaczęli mi wyliczać, że ŁĄCZNIE Z TŁUMACZENIAMI to moją z 50 sklepów. Mam spore doświadczenie w branży e-commerce ale żeby każde tłumaczenie sklepu traktować jako osobny sklep to jeszcze nie słyszałem i powstrzymywałem śmiech :) Oczywiście przepytali mnie ze wszystkich "najistotniejszych rzeczy" jak np. "różnica między printem i echo" i całej terminologii z której na codzień i tak się nie korzysta jakby miała jakiekolwiek znaczenie. Oczywiście pytania czytano mi z laptopa a później w laptopie sprawdzano odpowiedzi bo sami ich nie znali… Potem dali mi zadanie, które ze stanowiskiem na jakie startowałem nie miało nic wspólnego i jedyne co chcieli osiągnąć to pokazać mi, że nic nie potrafię. Domyśliłem się, że chodziło to, żeby sprawdzić jak radzę sobie z trudnymi problemami więc zadanie (w którym na samo przemyślenie problemu potrzeba kilku godzin) zrobiłem na kartce, po czym łysy zaczął krytykować, że "noo okeeej, może to by nawet jakoś działaało" - cwaniak który miał rozwiązanie przed nosem bo znalazł w internecie. Niektóre rzeczy o których mówiłem musiał sobie googlować bo nie miał o nich pojęcia. Oczywiście nie chcieli zaproponować swojej propozycji zarobków i koniecznie chcieli ją wyciągnąć ode mnie. W grę wchodzi tylko kontrakt B2B więc na początek zaproponowałem 7K netto na co panowie trochę się zmieszali - bez komentarza bo w ogłoszeniu było do 14K. Wreszcie zaprowadzili mnie do pokoju devów gdzie miałem rozwiązywać zadania. Zadania zacząłem robić ale, kilka słów o zadaniach: środowisko jakie dostałem nie przewidywało możliwości uruchomienia kodu :) W zadaniach była masa wymarłych i nie używanych php’owych funkcji (na formum php niektóre funkcje jak dobrze pamiętam ostatni komentarz miały sprzed 7 lat!). Oczywiście znowu chodziło o zagięcie człowieka ale to jestem w stanie zrozumieć bo chodziło o sprawdzenie poziomu. Zadania poza wykorzystaniem dziwnych funkcji były w miarę proste ale nie to w tym wszystkim było najgorsze… Po ok 15 minutach spędzonych w pokoju dewów (a było ich trzech łącznie z łysym) stwierdziłem, że nie chcę tam pracować bo nienawidziłbym tej pracy po tygodniu. Pracownicy zachowywali się jak statyści, bali się odezwać, ze stresu byli spoceni i bali się spojrzeć gdziekolwiek poza monitor. Wreszcie doszło do sytuacji, w której łysy odezwał się do jednego z nich (z pogardą i prawie krzycząc). Stwierdziłem, że nie wytrzymam tam ani chwili dłużej. Skasowałem wszystkie swoje rozwiązania, wyłączyłem komputer i powiedziałem, że skończyłem. Łysy odprowadził mnie do wyjścia i na dobrą sprawę nawet się nie pożegnał. Obecnie pracuję w innej firmie gdzie szacunek do pracownika objawia się na każdym kroku, a płace mam ponad dwa razy wyższe. GORĄCO ODRADZAM TĄ FIRMĘ KAŻDEMU, chyba że lubicie takie klimaty.
W ogłoszeniu jest 14 000 zł na pewno tyle płacą :)
Anita86 - 6000 zl jest dla programisty. Dla krosniarzy to bardziej 1180 zl ;)
krośniarz - 6000 netto to nie taka śmieciówka.
(usunięte przez administratora)
zobaczyłeś cyferki i się podnieciłeś - od 6000 zł przy umowie B2B - to taka śmieciówka i ile zapracujesz tyle masz - ta firma specjalizuje się w akordowych płacach - ile wypracujesz tyle masz - ale jak za dużo to Ci zmniejszą :) hah 6000 i umowa o pracę - śmiech na sali
Myślisz że dostaniesz umowę o pracę optymista ;)
mobbing; mobbing; praca w święta, pracownicy przypadkowo zatrudnieni i obsadzeni na stanowiskach na których absolutnie nie znają się; zamiast zarządzania wrzaski nockę można przeżyć tylko dzięki... wiecie czemu
właśnie takie chamstwo : nie rozumiem was ludzie, tylko narzekacie. wiem ze warunki tutaj nie sa najpepsze, wypłata i rodzaj umowy tez pozostawiaja sporo do zyczenia ale nikt was tutaj sila nie trzyma. To jest prywatna firma i to własciciel ustala warunki a nie wy, komus nie pasuje to nie musi tutaj pracować, i wielu korzysta z tej opcji bo np krosniarze srednio pracuja po kilka miesiecy i odchodza na lepsze warunki. Wiec albo pracujcie i nie jęczcie albo szukajcie czegos lepszego, przeciez to nie jedyny zaklad pracy we Wroclawiu praca niezgodna z kodeksem : każą w święta pracować; zgłaszam to do PIP-u, pensje małe, mobbing, generalnie bardzo żle zorganizowana firma bazują na zatrudnieniu na zlecenia za 1350 zł
a jak się pracuje w zespole księgowych?
A czy ktoś może udzielić mi info na temat pracy jako przedstawiciel handlowy w tej firmie?..Aplikowałem i czekam na odpowiedż właśnie.Można zarobić,jest podstawa i jakieś premie czy np procent od obrotu?..Jakie są tam faktycznie realia pracy PH?Mam doświadczenie w branży art.dekoracyjnych,myślę że sobie poradzę. mrozilla1974@wp.pl Dzięki:)
Pracowałem tam kilka miesięcy. Atmosfera w pracy jest bardzo pozytywna, dzięki samym ludziom aż chciało się wracać do pracy. Niestety kadra kierownicza ma bardzo poważne problemy ze sobą, chyba jakieś kompleksy. Bardzo słaby przepływ informacji. Trzeba było o wszystko się dopytywać, bo kierownicy notorycznie zapominali przekazywać je dalej. Podsumowując nie polecam tej firmy. Nie dbają w żaden sposób o pracownika. Jesteś traktowany jak maszyna. Poleciłbym niektórym kierownikom otworzyć może jakąś książkę i dodatkowo nauczyć się szacunku do drugiej osoby.
nie rozumiem was ludzie, tylko narzekacie. wiem ze warunki tutaj nie sa najpepsze, wypłata i rodzaj umowy tez pozostawiaja sporo do zyczenia ale nikt was tutaj sila nie trzyma. To jest prywatna firma i to własciciel ustala warunki a nie wy, komus nie pasuje to nie musi tutaj pracować, i wielu korzysta z tej opcji bo np krosniarze srednio pracuja po kilka miesiecy i odchodza na lepsze warunki. Wiec albo pracujcie i nie jęczcie albo szukajcie czegos lepszego, przeciez to nie jedyny zaklad pracy we Wroclawiu
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w artgeist Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy artgeist Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 65.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w artgeist Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 5 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy artgeist Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w artgeist Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.