Zirytowani na infolinii pracownicy, udają że Orange zgodnie z prawem płaci podatki w Polsce.
Infolinia Szczecin Pytanie dlaczego przełożony jest osoba która pracuje 15 lat P. Przemysław A nie potrafi nawet komunikować się z ludźmi? Pracuje roku tutaj a jego zarządzanie jest tragiczne, nic nie ogarnia i wysyła tylko linki każdy pracownik się na niego skarży. Ten Pan nie ma żadnej cechy którą powinien mieć przełożony. Tragedia
Proszę o podpowiedź gdzie można aplikować na konsultanta telefonicznego w Orange na terenie Lublina.Kilka lat temu biuro było na ul Chodźki teraz nie wiem. Podpowiedź cię proszę jaka firma zewnętrzna zajmuje się rekrutacją
wasz internet to (usunięte przez administratora) smietnik
Nie polecam tego pracodawcę. Mało się zarabia w tej firmie, zwalniają gdy nie ma dużo pracy. Potrzebują pracownika gdy jest bardzo dużo pracy. Firma zatrudnia pracowników przez Agencję Pracy w Warszawie.
Rekrutację przeprowadzała Pani kierownik salonu Orange. Nadała nieformalny ton rozmowie poprzez luźne przywitanie się, zwracanie się po imieniu, co zupełnie mi nie przeszkadzało, później zdrabniała moje imię. Kiedy Ja zwracałem się w ten sam sposób widać było zdenerwowanie na twarzy rekruterki. Po pytaniach zadanych przez kierownik, zostało zadane pytanie jak wygląda sprawa awansu w firmie, czy są stanowiska np. dla trenerów sprzedaży. Pani kierownik obruszyła się wyraźnie i nie powiedziała nic prócz zadania trzy razy pytania zwrotnego "Nie rozumiem za bardzo pytania, Czy można prosić o wyjaśnienie?". Zagadnienie pozostawiłem bez wyraźnego rezultatu, dowiedziałem się, że trenerami są osoby spoza firmy, jednak co do awansu w tak dużym salonie(ok. 20 sprzedawców)nie otrzymałem odpowiedzi. Kierownicza dała mi wrażenie megalomanki, skupiającej się na udowodnieniu kandydatowi iż praca w tak prestiżowym miejscu będzie najlepszym co może mnie spotkać.
Kilka rzeczowych, czyli: -proszę opowiedzieć coś o sobie i doświadczeniu zawodowym. -jakie jest aktualne stanowisko, okres wypowiedzenia -jak radziłeś sobie z trudniejszym okresem w sprzedaży, kiedy zagrożone było wyrobienie planów sprzedażowych -dlaczego właśnie Orange Kilka zupełnie nieprofesjonalnych: -Ile zarabiasz? -tak mało? Wiadomo że tam mało płacą. -Ostatnio dużo osób z waszej firmy przechodzi do nas, mam bardzo dużo "cefałek" -ten salon(w stosunku do mojego poprzedniego miejsca pracy)robi wrażenie co?Z pewnością jest lepszy niż Twój poprzedni
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Potwierdzam, firma płaci gorsze, w sumie to firma nie płaci tylko agencja pracy. Orange głównie zatrudnia ludzi przez agencję pracy na chwilę, gdy jest bardzo dużo pracy. A jak nie ma bardzo dużo pracy to się nie przedłuża umowy i jak znów będzie dużo pracy to się zatrudnia nowe osoby przez agencje pracy z Warszawy. I tak w kółko. Ogólnie nie polecam tej firmy.
Poziom uslug oferowanych przez Orange dawno siegnal dna i wciaz kopie. Przestarzala infrastruktura, sprzet dostarczany klientowi i nierzadko obsluga klienta/serwis ktory nie jest w stanie naprawic najprostszych usterek. Absolutnie odradzam wszystkim ktorym zalezy na stabilnym laczu internetowym, ie takim ktore NIE pada kilkanascie razy dziennie w losowych interwalach.
Nie mam internetu od 3 dni. W takich sprawach mam gadac z jakims smiesznym robocikiem-konsultantem? Za telefony do was każecie sobie jeszcze płacić.Brawo OPL, kolejny raz zrobiliscie swietna robote.
Byly pracownik Łaz. Firma placi grosze, nic się nie zgadza w wynagrodzeniu, ukradzione bony na święta. Próbują wciskać 2 umowy. Nie polecam czas spędzony w tej firmie to czas stracony. Pracownicy to albo dzieci albo po kumotersku zatrudnieni i kumotrzy oczywiście większe stawki.
(usunięte przez administratora)
to prawda (usunięte przez administratora) nie polecam
Niedawno odbyłam rozmowę rekrutacyjną w jednym z salonów Orange. Rekruterką była sama Pani właścicielka salonu. Po zakończonej rozmowie powiadomiła mnie, że skontaktuje się ze mną nawet w przypadku nie zakwalifikowania się do drugiego etapu rekrutacji. Oczywiście informacji o decyzji do dziś dzień nie otrzymałam, a ostateczny termin kontaktu już minął. To świadczy o braku poszanowania dla potencjalnego pracownika już na etapie samej rekrutacji, a co dopiero podczas okresu zatrudnienia. Przez takie podejście sami zrażają do siebie ludzi.
Może tu zarząd OPL zainteresuje się, że agent Faxtel (usunięte przez administratora) z kasy pracowników. W tej firmie dodatek best people posłużył jako podwyżka najniższej krajowej. Nie płacą ludziom za nadgodziny, delegacje i urlopy, wypisujesz urlop i musisz przyjść do pracy. Kodeks pracy tam nie istnieje. Pensja nigdy się nie zgadza. Sprawdźcie, ktoś tu sobie coś zagarnął.
Pracuję w jednym z większych salonów w Wawie, poziom klientów to jakieś nieporozumienie, zero kultury, (usunięte przez administratora) aż strach takiemu coś sprzedać bo będzie później ciągle przyłaził z byle czym. Mega wielkie naciski na sprzedaż wszystkiego, tysiące maili dlaczego masz tak mało, chore wyjaśnienia co zrobię żeby sprzedać. Rozmowy co tydzień z kiero odnośnie planu realizacji. Rozmowy powinny być motywacyjne a te niestety w wykonaniu tej kiero działają w drugą stronę. Nierówne traktowanie, faworyzacja pupilków, jedni się mogą spóźniać notorycznie, inni nie. Tragedia!!! Socjal i podstawa może być, premie są fajne ale cała reszta już niestety leży. Nie polecam
Chyba sie domyślam o kim mowa, zapewne o tej Pani która miała sprawy o (usunięte przez administratora) i je przegrała. Chamskie wypowiedzi i drętwy ton to codzienność.
Mialam taka sytuacje, ze klient uparl sie na mnie i nekal bo mu przedstawilam oferte ale ostatecznie z przyczyn bledu sytemowego nie weszla. Zatem klient nic nie stracil i nie zyskal. Ciagle nachodzil wydzwanial i zadal ze mna kontaktu pomimo ze nic mu nie zrobilam zlego. To bylo tragicze na pewnym etapie zaczelam sie powaznie bac. Maile telefony ze zada wprowadzenia tej umowy ze go oszukalam z jakimis pakietami a to nieprawda! Skladal skargi na mnie ktore byly rozpatrywane na jego niekorzysc . Chcial po prostu wyludzic i wymusic. Tragedia. Tak wiec nie dosc ze klienci funduja nam duze obarczenie stresu i ryzyka bo czlowiek sie boi takich sytuacji, nie wiadomo co komu przyjdzie do glowy. To i kadra zarzadzajaca firma karze sie tlumaczyc non stop dlaczego nie sprzedalam dkaczego nie wyrobilam celu co mam zamiar zrobic aby sie poprawic jakies plany dzialan itp. Po prostu żenujące. A to ze firma podwyzsza cele i daje mniehsze stawki jest fair tak? Ponadto firma preferuje kulture a moja kierwniczka drze sie doslownie i urzywa wulgaryzmow dzien w dzien kazac ze nawet mamy sie klocic z klientami bo to nasza praca. Mysla ze krzykiem nas zmobilizuja.Zero motywacji. Takie zachowanie wrecz odstrasza od pracy. Pracownik jest zniechęcony i odchodzi. Firma traci naprawde dobrych ludzi z doswiadczenuem przez takie dzialania. Mimo zglaszania co sie dzieje przez ankiety nic z tym sie nie robi by poprawić warunki.
Tak wygląda praca na sprzedaży.To samo w bankach, sklepach czy na infoliniach.. Wariatów w tym kochanym kraju nie brakuje
Firma nawet prawidłowo wystawić świadectwa pracy nie potrafi a na fakturę za wykup telefonu służbowego czeka się grubo ponad miesiąc.
Do salonu w Arkadii przyszedł nowy pracownik który zrezygnował już po jednym dniu pracy. Chyba o czymś to świadczy. Ale niestety nikogo to nie interesuje.
To nie tylko w salobie ludzie odchodza ale z infolinii tez. Cele wygorowane mlody swierzy nie poradzi sobie jak zatwardziali oracownicy maja dosc i tez skladaja wypowiedzenia. Coraz gorzej to co sie dzieje w tej firmie. Nie ma szacunku ani ze str klienta ani ze str firmy a przecierz firme tworza ludzie ktorzy nie sa ze skaly.
Dać poczucie bezpieczeństwa i stabilnego zatrudnienia. Co roku są wielkie zwolnienia, normalnie rosyjska ruletka, zwalniają pracowników ze stażem 15 - 20lat - podać nazwiska ?. Jeszcze jakieś pytania ???
Ja też nie pracuje już 3 lata i ułożyłam sobie życie poza Orange. Ale jestem ciekawa na kogo teraz padli i która lokalizacja jest likwidowana.
Bardzo dziękuję Pani ,u której zakupiłam dodatkowe MB .Pani udzieliła mi wielu ciekawych i dobrych informacji ,które dotyczyły m.in korzystania z promocji Orange ,z dodatkowych usług itp. Miła ,uprzejma , profesjonalistka ,niestety nie pamiętam imienia Pani, Janina Mełek
Dostałsm ofertę pracy jako opiekun klienta biznesowego, praca w systemie hybrydowym. Czy jest ktoś kto mógłby mi powiedzieć tak szczerze na czym polega to stanowisko i jak wygląda w praktyce? Czy jest to tak zwane "wiszenie" na słuchawce z "pampersem" na (usunięte przez administratora) i ryciem głowy i spiną o wyniki? Czy się mylę? Jeśli tak to proszę niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu. Bo tak mi zaslodzili to stanowisko podczas rekrutacji że nie wiem co mam myśleć... Pozdrawiam K
Pracuje jako opiekun klienta biznesowego. Ogólnie masz bazę ok. 500 swoich klientów - dzwonisz do nich z kampaniami, jak np.koncza im się umowy i obsługujesz ich mailowo. Jak już zbudujesz sobie relacje, klienci sami piszą, jak chcą coś kupić. Poza tym, zajmujesz się też ich tematami obsługowymi. Dodatkowo-są też dyzury na ruchu przychodzącym i wtedy odbierasz połączenia z infolinii, generalnie najmniej przyjemna część ???? w zależności od ruchu możesz mieć 2,3 godz dziennie odbioru, czasem wcale. Na początku jest sporo systemów i informacji do ogarnięcia, ale kasa jest niezła, więc się opłaca ???? jak wyrobisz premie miesięczna, to może to być kasa od 2 k do 6 k. Do tego.podstawa,ktora oscyluje w granicach najniższej krajowej, ale licząc razem z premia nie jest źle
Pracuję dla Orendża jako partner i jestem zażenowany tą firmą. Firma ciągle ogłasza sukcesy jakie to ma super wyniki finansowe, nagrody, jak dobrze traktuje pracowników. Otóż wcale tak nie jest. Gdyby nie partnerzy tacy jak ja - zwykli robole, to tej firmy by nie było. Orendż wysługuje się partnerami, których nie zatrudnia bo lepszy pracownik który nie ma żadnego socjalu i taki który na odejście dostanie figę z makiem. Wszystko w tym roku drożeje, a podwyżek żadnych nie było tylko wieczne tłumaczenie, że nie ma bo coś tam. Po prostu jest mi wstyd i pewnie nie tylko mi, że dla takiej firmy jeszcze pracuję, ale idzie nowy rok wiec czas na zmiany.
"Polaków obraz własny" Tacy jesteśmy, nie tylko w Orange. W kolejnych powstaniach i wojnach wyrzynano nam najwartościowszą część narodu. Najczęściej czynili to Niemcy i Rosjanie. To co pozostało to najczęściej tombak. Wiedzy można nauczyć, kulturę się najczęściej przejmuje z domu. Będzie ciężko.
Orientujecie się jakie są zarobki na stanowisku project managera?
Orange to jeden z najgorszych pracodawców na rynku. Kompletny brak poszanowania pracownika. Jesteś tak długo przydatny, jak długo nie trafisz na socjopatę lub socjopatkę, którą w nagrodę za przerost ambicji, bezwzględność i odwrotnie proporcjonalne IQ do powyższych cech, nominowano na stanowisko kierownicze. Doświadczyłem bardzo perfidnego (usunięte przez administratora) Ciągłe zaniżanie oceny, pomimo, że wcześniej pełniłem dużo wyższe stanowiska niż moja przełożona, takie systematyczne gnojenie i przygotowywanie kwitów pod zwolnienienie. Kiedy w końcu doznałem rozstroju zdrowotnego i złożyłem skargę o (usunięte przez administratora) do HR, zaliczyłem klasyczny sąd kapturowy, gdzie doszło do tak kuriozalnych sytuacji, że zastraszania mnie i wmawiano, że nie mam prawa decydować w jaki sposób spędzam regulaminowe przerwy od pracy. Spędziłem wiele miesięcy na leczeniu, po pierwszych 3 dopiero przestałem mieć nerwicowe rozwolnienie. Kiedy wróciłem do pracy, zostały w ramach zemsty zwolniony dyscyplinarnie od razu po zwolnieniu. Takiej podłości i łamania prawa nie widziałem nigdzie w swoim. Kiedy skomentowałem to właśnie w ten sposób, wręczająca mi wypowiedzenie kierownik z kadr, powiedziała, że ona przez ponad 30 lat nie raz tak zwalniała ludzi. Omijajcie szerokim łukiem. Dofinansowań do szkoleń i możliwości rozwoju żadnych, jeżeli nie jesteście z czyjegoś nadania. Kiepskie, bezwartościowe szkolenia samozwańczych wewnętrznych ekspertów. Jak ktoś studiował zarządzanie czy pokrewne kierunki, to więcej wiedzy zdobył na studiach niż z tych wewnętrznych poradników Goździkowej. Szkoda, bo kiedyś za czasów Centertela była to fajna firma. Niestety przy rebrandingu zamiast nowoczesnego stylu Centertela, górę wziął TPsowy beton.
Merytoryczna opinia wyglada tak. W rynku biznesowym od lat trwa regularne zwalnianiw pracowników, szefowie zamieniają się miejscami, rok przerwy i od nowa. Restrukturyzacje trwają od połączenia Orange z TP. Obecnie wymyślono nawet tzw proces certyfikacji, gdzie pracownicy pracujący wiele lat na jakimś stanowisku np KAM (sic!) musza zdać poniżający egzamin aby utrzymać się na stanowisku. Firmę stać na ciagle zwalnianie ponieważ wciąż ludzi trzyma się tej firmy bez względu na fatalne traktowanie. Inna sprawa jest nierówne traktowanie kobiet które na tych samych stanowiskach potrafią zarabiać kilka tysięcy mniej niż koledzy. Przesiadywanie po godzinach, światek piątek i niedziele w niektórych zespołach to norma. Klika kliką pogania a nad wszystkim czuwa finansista. Jedynie dla osób pragnących się wyrywać z domu, firma wciąż organizuje tzw imprezy nawet w czasie kiedy inne tego nie robią. Dla mlodych osób może to być miejsce zdobycie doświadczenia ale trudno tu planować karierę a tym bardziej czuć się dobrze.
Cała Prawda. Mnie zwolnili po 18 latach pracy, wtedy jeszcze była Idea ( PTK CENTERTEL). (usunięte przez administratora) zaczęło się gdy powstał Orange. Firma dobra dla Studentów ale nie dla Specjalistów. Kolesiostwo, uważajcie na to.
Zrobicie porządek lepiej z kierownikiem który pracuje w Warszawie salon Galeria Wileńska. Pani kierownik obgaduje swoich pracowników, wprowadza bardzo negatywna atmosferę. Wiele razy stosowała przemoc słowną wobec innych pracowników. Firma i tak ma to gdzieś i nic z tym nie zrobi. Ostrzegam innych darujcie sobie prace w tym miejscu. Szkoda waszego czasu i nerwów. Nie wiem jak w innych salonach natomiast ten jest najgorszy już drugi raz z kolei tej pani zmienia się praktycznie cały zespół bo ciężko wytrzymać psychicznie. Nie raz byłem świadkiem jak przy innych pracownikach potrafiła poniżyć innych a siebie postawić w dobry świetle.
Potwierdzam opinię przedmówcy. Odszedłem 2 lata temu i teraz będąc w obecnej firmie zastanawiam się jak mogłem wytrzymywać taką presję i traktowanie ze strony przełożonej która od lat (!) jest na stołku i nikt nic z tym nie robi ze strony OPL. Napięta atmosfera, mo*bing, dziecinne zagrywki i obgadywanie pracowników są na porządku dziennym. Od czasu mojego odejścia przez salon przeszło więcej niż kilkunastu pracowników, bo każdy ucieka gdzie się da. Kierowniczka stosuje metody zarządzania rodem z lat 90tych oparte na zastraszaniu i szantażu żeby po trupach dowieźć wynik przełożonym. NIE POLECAM. Z całego serca
Wszystkie negatywne opinie na temat Pani kierownik na Wileńskiej są prawdą. (usunięte przez administratora) - w formie nie do udowodnienia. Obgadywanie, napuszczanie pracowników na siebie, zero wsparcia. Pani, która zajmuje to stanowisko to totalna porażka. Firma wiele traci trzymając takich ludzi. Pracowałem z wieloma kierownikami ale z kimś takim nie chce mieć więcej doczynienia.
Niestety to prawda. Teraz jest nowa kierownik. Niestety nie lepsza. Pracownicy nadal musz wciskać klientom byle tylko sprzedać bo to dla niej najważniejsze.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Orange Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Orange Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 111.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Orange Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 75, z czego 3 to opinie pozytywne, 57 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Orange Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Orange Polska S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.