Opinie o UBS w Kraków

Poniżej przeczytasz opinie obecnych oraz byłych pracowników o firmie UBS. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie UBS o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Usługi IT - hosting stron internetowych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o UBS w Kraków

Minnie
Kandydat
 Pytanie

W jakiej cenie jest Multisport? Czy firma dopłaca do karnetu?

1
Seba
Pracownik
@Minnie

Dostajesz 60 punktow na portal myBenefit tam wybierasz sobie jak je rozdysponujesz. 1 punkt = 1 zloty Multisport kosztuje 77 punktow i mozesz wykorzystac 50 do oplaty, pozostale 27 zł idzie z wypłaty.

Minnie
Kandydat
@Seba

Dziękuję bardzo za odpowiedź!

Seba
Pracownik
@Minnie

Poprawka - 20.7 idzie z wyplaty. Pozostale 10 ptk kumuluja sie na portalu myBenefit i mozna z tego ogarnac bilety do kina czy karty podarunkowe jak sie uzbiera. Dodatkowe benefity - Dodatek transportowy 450 PLN 37 za Medicover Dental Optima, robia wtedy ubytki z ulga 100% zamiast 50% Amortyzacja jesli pracujesz z wlasnego kompa ok 100 PLN Wczasy pod grusza - zalezy od dochodu netto w gospodarstwie domowym ponizej 2000 jest 750, ponizej 3k - 400 Doplata do (usunięte przez administratora) dla dziecka - warunki taki same jak wyzej Doplata do zlobka lub przedszkola - 300/200 PLN miesiecznie Ubezpieczenie na zycie platne przez pracodawce Dofinansowanie studiow/certyfikatow ( wymagana lojalka)

Seba
Pracownik
@Seba

-Program emerytalny to standardowe rzadowe PPK -EquityPlus pozwala zakupic akcje UBS i jesli przetrzymasz je 3 lata otrzymasz 1 dodatkowa za kazde 3 posiadane Dostepny jest firmowy sprzet jesli nie chcesz korzystac z wlasnego - laptop, monitor Dostajesz sluchawki w 1. miesiacu zatrudnienia

Steve
Kandydat
 Pytanie

na jakie wynagrodzenie może liczyć AO?

Obecny pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Steve

Małe albo duże ;-) Jaka branża?

Steven
Kandydat
 Pytanie
@Obecny pracownik

Risk Control?

Hh
Kandydat
 Pytanie

Przeglądam oferty pracy i zastanawia mnie nazewnictwo - na co zwrócić uwagę w tytule czy opisie oferty żeby była to pozycja AO czyli ta druga w hierarchii? Junior kojarzy mi się z EE a czy specialist to już AO? Jak nie ma w nazwie ani junior ani specialist to skąd wiadomo na jaki grade jest przewidziane stanowisko?

Ex
Były pracownik
@Hh

Nie do końca można to przełożyć 1 do 1. W UBS jak wiadomo jest 6 ranków, podczas gdy w wielu innych firmach jest ich nawet 10-15. EE tak naprawdę pokrywa pozycje junior/mid/senior, a jedynym czynnikiem świadczącym o doświadczeniu jest wysokość wynagrodzenia. AO to już z kolei junior manager, więc jest to senior/ekspert/team leader - zależnie od działu, aczkolwiek tak jak widać granice są mocno zatarte. Niemniej jednak, jeżeli nazwa stanowiska wskazuje na seniora, to najpewniej będzie to AO.

Adison
Kandydat
 Pytanie

Hej, lepiej wziąć ? Głównie chodzi mi o stomatologię. Wyleczyłem zęby w Lux Med ze zniżką 50% i ostatni rok leczyłem się już za darmo w ramach pakietu. Jakie pakiety wykupuje UBS i jak w praktyce wyglądają wizyty w placówkach Medicover i Enel-Med?

Adison
Kandydat
 Pytanie
@Adison

Znalazłem taki schemat dla Medicoveru: (usunięte przez administratora) w ofercie dla firm komuś mówią coś te nazwy? START SMILE, FRESH SMILE, JUST SMILE, MORE SMILE, MAX SMILE, TOP SMILE W dokumentach od HR są natomiast opcje ZAKRES „STOMATOLOGIA - PRIMA” lub ZAKRES „STOMATOLOGIA OPTIMA” ten wyższy jest dodatkowo płatny? ile wychodzi?

thegherkin
Były pracownik
@Adison

A nie myslales jak to robia Brytyjczycy czy Irlandczycy poleciec do Istanbulu z tak tania Lira turystyka medyczna wrecz tam kwitnie No Chyba ze NowyWal wykonczy w Polsce kazdego uczciwie pracujace, przy dodruku pustej bez wartosci zlotowki z NPB

Staż
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Bardzo nieprofesjonalna rozmowa rekrutacyjna. Pierwszy telefon - pani z HR miła, pytania typu, czy jestem zainteresowany zostaniem w UBS po stażu, ile godzin chcę pracować. Telefon umawiający na rozmowę - ta sama pani, nie było problemu z wybraniem dogodnego terminu. Rozmowa - miało być 2 rekruterów, przyszedł tylko pan z Indii, nic nie wspomniał o braku drugiej osoby. Po jego pokoju cały czas chodziły różne osoby, ktoś nawet wziął gitarę. Był hałas. Potem na łóżku siedziała dziewczyna, która patrzyła na mnie, słuchała odpowiedzi. Wyglądała na zniecierpliwioną i ewidentnie chciała, żeby rekruter się pospieszył. (Była przygotowana do wyjścia, trzymała torebkę.) Następnym etapem miała być rozmowa z managerem, zrezygnowałem z dalszej rekrutacji.

Pytania

Pytania tylko techniczne. Część pytań była normalna, dużo dziwnych i mocno specyficznych, pytania o wzory matematyczne, konkretne funkcje, których normalnie nigdy się nie używa. Uważam, że pytania były przesadzone jak na pozycję stażową za 27 zł za godzinę. Oferowali umowę zlecenie i pracę tylko stacjonarną.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(542 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Konsultant Microsoft Dynamics 365 SCM
Łódź
MS POS Poland Sp. z o.o.
(43 opinii)
Wyślij CV
logo firmy .NET -Backend Engineer (w Dubaju)
Bydgoszcz
Bamboo Card
(4 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Kandydat
Kandydat
 Pytanie

Jakie są widełki na Projekt manager na AD i DI ?

Aga
Kandydat

Przeszłam wszystkie etapy rekrutacji. Nikt się nie skontaktował, nie napisał meila, zeby poinformować, ze zatrudnili inna osobę. Trochę słabo.

Anna
Pracownik
 Pytanie
@Aga

Do jakiego zespolu rekrutacja?

Karola
Kandydat
@Aga

U mnie dokładnie to samo. Na ostatniej rozmowie zapewniali, że decyzja będzie do dwóch tygodni, czekam już miesiąc, na maila wysłanego przeze mnie nikt nie odpowiedział :/

Zniesmaczony
Kandydat

Podpisuję się obiema rękoma. Absolutny brak szacunku w stosunku do kandydatów, którzy poświęcają swój czas, przygotowują się do spotkań, są zazwyczaj elastyczni jeśli mowa o proponowane terminy rozmów. Typowy ghosting recruitment. Nikt nie oczekuje elaboratów po odrzuceniu kandydatury, zawieszeniu procesu lub o jego zamknięciu. Wystarczy krótka, zwięzła informacja. Skoro już na wstępie nie potrafią uszanować kandydata(ki), to świadczy o kulturze firmy, a właściwie jej braku.

Dubliner
Były pracownik
 Pytanie
@Zniesmaczony

Z gory przepraszam ze tak zapytam ale ile oni placa w tym outsourcingowym/delivery centrum w Krakowie ze sie ludzie tak bija robic prace, o ktora konkuruja ale tylko z indiami? Sa duze roznice pomiedzy CITI Wwa(ci placa max do 25k dla poziomu VP, 30K dla SVP czyli polowe tego co w Londynie) czy polskiego HSBC (ci placa SVP (25-35k) ,choc tyle w kwestii braku rozwoju i pracy na bonusy kolegow w Londynie. Wszystkie kwoty brutto oczywiscie. Ciekawe czy dodatki inflacyjne tez wyplacaja patrzac jak inflacja w PL zzera wszelkie zarobki, nie mowiac o przeliczniku zarobkow do m2 mieszkania itd(ceny juz europejskie, zarobki wciaz wschodnie). Jak przyrownam scope of duties to niezaleznie od centrum (StateStreet,HSBC,UBS,CS,Citi polskich) to Dyrektor odpowiada za poganianie wrecza ludzmi,czesto majac szkolke (mieszanke Polskich i Hinsukich absolwentow) mlodych i niedoswiadczonych ludzi.Nie pisze tego w zlosci, ale odpowiedzialnosc takiego dyrektora w Lodynie,Dubline to przepasc jak i same kwalifikacje.Moze dlatego placa 2x tego co w Polsce i nie reklamuja sie tutaj jako miedzynarodowe firmy, gwarantujace 'miedzynarodowe doswiadczenie' bo to przeciez struktura firmy a nie benefit.Po dzis dzien ogloszenia w PL odstaja od tych na zachodzie, gdzie benefity to bonus,refundacja studiow,szkolen, a nie mozliwosc harowania na bonusy kolegow Zurichu czy Londynie>Wszak to ci ostani przezentuja prace CFO,CAO,COOs, skladaja raporty na poziomie grupy (smieszy ten pion CFO, COO suppoort bo nie decyduje o rzadnych sprawach polegajac czy to UK czy Szwajcarii) sobie przypisuja wszystkie zaslugi i bonusy. Polska w tym lancuchu jest dokladnie na rowni z Indiami, mimo ze jest w Europie i poki co wciaz dzieki Bogu w EU. Z tego powodu zastawia czemu ludzie bija sie o te pozycje, skoro wiekszosc z nich nie ma odpowiednikow na zachodzie, wiekszosc z nich nie generuje doswiadczenia,ktore mozna byloby sprzedac headhunterom tutaj.Ja tylko pytam bo Dublin dawno odszedl od tego modelu SSC czy tez BPO/ITO przejmujac strategiczne role poziomow COO/SVP/VP bezposrednio z Londynu. Czy w ogole jest sens kiedys wracac, skoro Polskie centra nadal stoja praca operacyjna, czyli ta najmniej rozwijajaca i tez najmniej niestety platna? Wielu Polakow tutaj ma nadzieje ze w Krakowie czy Wwie pracuje sie bardziej lightowo, robiac moze mniej skomplikowane prace ale latwiejsze do pogodzenia z rodzina.Czy to jest aby prawda? Czytajac pewne feedbacki ma sie wrazenie ze trakuja was okropnie biorac wszystko - taking for granted.Cos na co Irlandczyk,Niemiec czy Anglik wiem napewno by sie nie zgodzil, podobnie na to aby byc zarzadzanym przez kogokolwiek z PL.Predzej wszyscy by jak jeden maz zrezygnowali, bo postrzeganie Polski jest nadal niestety niekorzystne,a szacunek dla pracy napewno zdolnych ludzi z Krakowa czy Wwy mniejszy, niz dla kogokolwiek.Pare tygodni temu rozmawialem z headem z Zurichu, wiekszosc z nich nawet nie udaje ze sie Polska interesuje.Dla nich to wciaz kraj taniej sily roboczej, ktora jest przepraszam wdzieczna za bycie wykorzystywana.

Art
Pracownik
@Dubliner

Sam wrocilem po 11 latach pracy w Irlandii ( poziom dyrektorski) i UBS nawet z najnizszej pozycji pracownika nie jest taki zly. Szok kulturowy byl ale nie oszukujmy sie, kazdy kraj ma inna kulture pracy i stosunkow międzyludzkich. W Krk wszystko zalezy od tego gdzie sie trafi. Sa plusy i minusy - albo akceptujesz albo szukasz nowej pracy.

Nick
Pracownik
@Dubliner

Ja pracowałam 3 lata we Frankfurcie, min po 10h dziennie, mój rekord to 16h, a i tak byłam pierwsza która wychodziła z biura. W dodatku tryb pracy zadaniowy, wiec nie dostajesz kasy za nadgodziny. Coś za coś, tam jest o wiele lepsza kasa i ambitniejsze zadania, ale work life balance i życie poza praca nie istnieje.

Dubliner
Pracownik
 Pytanie
@Art

Art wiec to sam wiesz Jaki to szok. Praca w Polskich centrach wprost, czego nie kryje globalny management jest alternatywa dla tej offshored do Indii.Prozno szukac w Polsce decision makers, ludzi z takim doswiadczeniem jak w Dublinie(tutaj wiekszosc jak wiesz szkolona byla w UK, dobre 20/30 nie bylo jak teraz w PL takich mozliwosci rozwoju) czy Innych hubow. Sledze te ogloszenia w PL i wymogi nawet sa lokalnie obnizone, z racji braku odpowiednio doswiadczonych kadr.Osobiscie w Krk nie znam dyrektora,czy tez GM-a ktory moglby konkurowac na rownoleglym stanowisku tutaj.Jest spora roznica tym bardziej jak wiekszosc pochodzi z tych samych SSC nie wystepujacych w takiej formie juz dawno na zachodzie.Dlatego wiedzac ze headhunterzy zagranica beda podwazac takie doswidczenie jestem bardzo ostrozny co do powrotu.Zwykle znajomi co wrocili juz dali sobie spokoj z miedzynarodowa kariera(przebicie sie z Indii czy Polski jest trudne,aczkolwiek widze ze UBS nawet slabych ludzi jakos promuje do Zurichu do Londynu sa juz bowiem Za slabi czytajac Cv na LinkedIn). Nie jestem tutaj zlosliwy, napewno tez uraze paru nie majacych jak Ty czy ja pojecia jak praca w HQ moze wygladac, jak sam management traktuje nas w PL jako tanie resources. Tym bardziej mialem nadzieje ze godziny, work &life balance sa lepsze,cisnienie mniejsze, jak i odpowiedzialnosci, skoro w PL nie podejmuje sie rzadnych na poziomie grupy, czy miedzynarodowym decyzji. Osobiscie dostaje wylacznie feedbacki w PL ze jestem zbyt qualified, ze strategicznych rzeczy(nie bedacych pochodbymi prostych operacyjnych procedur, ktore wg Anglikow czy Szwajcaria Mozna nauczyc kazdego) sie nie robi.Zwykle bowiem raportuje sie do kogos mojego pokroju, ktory chca czy nie ma umovowanie aby zrugac nawet poszcsegolnych country directors.Tego przyznam bedzie mi brakowac, traktowania na poziomie rownoprawnego partnera a nie podwykonawcy, czesto z tych ich buda i poczuciem wywyzszenia. Nie oszukujmy sie PL nie jest konkurencyjna pod wzgledem fiskalno-podatkowy (wg ostanich badan przed tzw Nowym Walem wrecz na przed ostaniej pozycji w panstwach EWG) tym bardziej wciaz jest attakcyjna z powodow kosztowych I tanich absolwentow. Czego jednak nie moge zrozumiec Czemu tzw management w PL nie dostezega lekcji, ktore odbrobili chcoby w Dublinie wiedzac ze konkurencyjnych dla Londynu,Paryza czy Frankfurtu umiejetnosci nie zbuduja wylacznie sila lokalnych zasobow.Jest to o tyle Ciekawe ze jak Dublin przejmuje pozycje strategiczne z Londynu do Polski wciaz wedruja pochodne pozucji jedynie operacujnych.Irlandczycy konkuruja na rownych zasadach bedac jedynie marginalnie tansi, gdy w Polsce lokalny management sie ludzi jak Ty czy ja wrecz boi, tym bardziej w kontekscie konkurencji o wlasne stolki. Naprawde myslalem ze ten model sie juz dawno w PL zmienil, co sie okazuje jedynie minimalnie ewoluowal.Co gorsza czytajac czy pytaja peers w PL wielu ludzi jest tym feudalnym traktowaniem czy jako scape goat przez Londyn/Zurich zniesmaczone. Ladne, fajne biuro nie idzie z mozliwowciami rozwoju czy promowaniem, co powinno byc wrecz priorytetem w takim SSC wlasnych ludzi do wyzej notowanych osrodkow.W taki sposob wiem ze najlepiej buduje sie uznawalnosci, a Polski oddzial przeciez jak sam wiesz, jest najbarziej nie doswiadczonym w calej grupie. Co do mozliwosci przenosin, zmian pracy to jakie masz opcje?! W Dublinie czy tym bardziej Londynie swktorow sie nie zmienia(zbyt duza konkurencja w kazda strone) w PL masz co najwyzej polski HSBC, polskie Citi,StateStreet (Ponoc malo placace)czy male biura JP Morgan i Goldmana(glownie fintech rektutujace).To jest bardzo maly i jak zapewne wiesz hermetyczny rynek, gdzie outsiderow traktuje sie jak najwieksza konkurencje.Sam kilkakrotnie natknalem sie na SVP wrecz kaleczacych angielski, ludzi do zarzadzania innymi niz specialistami(hard skills), przy czym zaden jak sie okazuje nie moglby konkurowac na nawet zlozonym pozmiomie tutaj.W PL jakims cudem wszytko zalezne bylo od timingu Mozna Bylo sie dostac do organizacji nie majac kwalifikacji czy odpwiedniego miedzynarodowego doswiadcznia. No ale Przeciez zakladam ze przez podobne doswiadcznia sam przechodziles,wiec napewno mnie zrozumiesz ze obnizka plac to jeszcze rzecz,z ktora Mozna sie relatywnie latwo pogodzic,gorzej z poziomem zarzadzania.Tutaj nadal jest przepasc i mentalnosc zupelnie inna niz na zachodzie. W PL reasumujac efektywnie obniza sie koszty operacyjne banku, gdy na zachodzie zajmuje wazniejszym zarabianiem I generowaniem zyskow.Jak zyje nie spotkalem banku/korporacji ktora nie priorytetowala by tego drugiego.

Dubliner
Pracownik
 Pytanie
@Nick

To w PL moge liczyc na warunki aby miec rodzine czy to jak zwykle zalezy od teamu, umietnosci (w te akurat najbarziej powatpiewam,szczegolnie moich potencjalnych polskich przelozonych) managementu? Serio pytam bo w zarobkach wiem ze spadne przeszlo polowe, w tym samym czasie wszytko w PL wystrzelilo od nieruchomosci po koszty zycia.Sam sie zastanawiam jak to sie jeszcze nie wykoleilo. Nie usmiecha mi sie (usunięte przez administratora)znowu po 12-14h czy wiecej jak nawet nie mam z tego rozwojowej satysfakcji czy wrecz bedac pamiatanym przez bylych kolegow z Londynu czy Zurichu.Bardzo obawiam sie ze prowot do PL to bilet w jedna strone, skoro management w Krk czy Wwie nie promuje wlasnych ludzi(budujac wlasna marke w procesie)do wyzej notowanych osrodkow. Z drugiej strony dostaje newsy od kolegow z Bangalore itd ze w Indiach dostaja oferty relokacji do Polski w kilku bankach, bo sa tani i przeszkoleni w outsourcingu od wielu wiecej lat niz koledzy w Polsce. Fakt przyznam ci racje praca po tyle godzin takze powoduje ze zycie prywatne, mowiac ucieka mi przez palce a i tak nie ma na nic innego czasu.Coraz bardziej mam wrazenie ze tylko wybrani maja taki luksus w banku, bo wspieli sie na poziom tutaj gdy to inny za… na ich bonusy, przypisujac sobie innych jako wlasne osiagniecia.Cos takiego w PL platnej jeszcze mniej w zyciu mialbym problem zaakceptowac.Kolega w Krk czy Wwie przychodzi to latwiej, bo nie maja poza lokalnymi warunkami zadnych punktow obietywnego odniesienia. Kogo (usunięte przez administratora) do PL wraca sie dla rodziny, a nie niestety kariery, tym bardziej tej miedzynarodowej.

AD
Kandydat
@Zniesmaczony

Zgadzam sie, rekrutacja to jakiś żart. Przeszłam 5 roznych rozmów na stanowisko na które aplikowalam, obiecywali odpowiedź w ciągu 2 tygodni, po miesiącu bez informacji wysłałam kilka maili z prośbą o status, wszystkie zignorowane, wczoraj po prawie 3 miesiacach od ostatniej rozmowy dostałam maila że jednak nie będą rekrutować na to stanowisko...kompletna strata czasu i brak profesjonalizmu.

COO London
Były pracownik
 Pytanie
@Art

Art ciekawy jestem jak sie odnales w tej outsourcingowej polskiej rzeczywistosci. Sam zastanawiam sie o powrocie po 19latach (przepasc mentalna, poziomu zarzadzania w konfrontacji z Polska, czy doswiadczenia, ktore tutaj jest o wiele strategiczniejsze niz operacyjne w Polsce,czy tez innych centrach, rozsianych zwykle po tanszych krajach). Chyba kazdy z nas sie przyrownywal do MDs, CFOs w Polsce i byl w szoku ze poziom na wyzszych stanowiskach jest znacznie nizszy, a nacisk glownie jak w Indiach kladziony jest nie wiedze, ale soft skills(tutaj przeciez nie ma takich duzych zespolow). Ciekaw jestem jak sie odnazles w tym przeciez bardzo malym(ledwo pare firm na X krakowskim rynku,ktore maja jakikolwiek miedzynarodowy branding,rozpoznawalnosc). Mnie najbardziej przeraza fakt ze w PL sie cofne, przegrywajac z konkurencja nie tylko w Londynie ale Dubline czy innych lokacjach.Cos co pewno niewielu spedza sen z powiek w PL, zyjacych w malym, biorac pod uwage rozmiar calej organizacji lokanym, polskim rynku. Polska przypomina banke podobna w strukturach zarzadzania, organizacji do tych ktore chcoby pare lat temu szkolilismy w Indiach, robiac offshoring procesow operacyjnych od Finance Control czy Risk Managment. W Londynie juz nie ma, podobnie mysle jak i w Dublinie statutory accounting, ME glownie robia Indie czy wlasnie Polska.Role ktore zostaly sa 'cross functional', wymagaja umiejetnosci rozwiazynania skomplikowanych ksiegowych, finansowych problemow na poziomie grupy, role ktore nie maja procedur czy instrukcji.Typowa finansowka juz dobre 10 lat temu, stad zniknela, zostawiajac management reporting oraz headow, zarzadzajacymi resources w Polsce czy Indiach. Tym bardziej jest to zupelnie inna praca,bo nie az tak kreatywna, samodzielna i odtworcza.Ta Anglicy,Szwarcarzy wola trzymac pod swoimi skrzydlami, w koncu sa to pozycje i specializacje najlepiej platne.Nikt tutaj nie zaryzykuje wyslania do Polski procesow,ktore nigdy nie byly obrabiane przez zadne z tych centrow, procesow co do ktorych w Polsce nie ma odpowiednich skills.Parodia tego polega ze w PL oczywiscie sa ludzie zdolni,ale pozbawieni mozliwosci szkolenia na tych rzeczach nigdy nie osiagna wprawy jak tutaj,majac to na codzien. Tym bardziej nie rozumiem czemu w Polsce sie nas tak boja w zarzadzie, nie majac samemu ani w czesci podobnego miedzynarowego czy strategicznego (umiejetnosc zrozumienia swoich stakeholderow w Londynie,Zurichu czy Dublinie) myslenia.Poziom jak wyjezdzalem lata temu byl bardzo wysoki jesli chodzi o entry level pozycje, defacto dostanie sie do Citi w Warszawie bylo o wiele trudniej niz w Londynie.Co ciekawe to sie odwrocilo odnosnie senior pozycji.Osobiscie nie znam przeglajac CV w PL CFO,Dyrektora ktory moglby konkurowac na podobnym poziomie tutaj.Roznice sa rzedu 1-2 gradow, dyrektor tam rowna sie manager tutaj, zakladajac ze ma wymaganie kwalifiakcje i bezbledny angielski. Sam czuje sie jak expat w PL majac wylacznie doswiadczenie z zachodu, w ktorym takie centra juz dawno temu nie maja racje bytu bo sa za drogie vs wartosc dodada jaka generuja. Bardzo ciekawi mnie, wiec jak sie zaadoptowales. Czy w Polsce nie kwestionuja jak tutaj kazdych kosztow pracownika, o ile nie dostarczasz wartosci dodanej to zawsze mozesz byc zastapiony kims tanszym. Wielu Polakom tutaj wydaje sie ze w PL jest to praca na volumenach, praca ktora mozesz opuscic po 5pm zamykajac laptopa i nie martwiac sie czy CFO, czy inni dostali raport niezaleznie od wszelakich losowych wypadkow(moze sie walic czy palic, Indie moga cyz Polska rzeczy nie dostardczyc ale jak CFO prosi nie ma zmiluj). Jestem ciekaw tej mentalnosci - delivery, ktora osobisnie znam doskonale ale glownie z przypadkow kolegow z Indii. Czy to praca jak wielu wydaje sie gdzie Dyrektor bije w bemben nadajac ton innym, czy jak tutaj praca z duza doza samodzielnosci i podejmowania klucozwych decyzji?

Kandydatka
Kandydat
 Pytanie

Czy po otrzymaniu oferty można jeszcze negocjować wynagrodzenie? Mam 3+ lat doświadczenia, rozmowa poszła mi bardzo dobrze, wiec zakładam ze dostanę ofertę, ale na to forum weszłam dopiero po rozmowie i wyczytałam, ze podałam dużo za niskie oczekiwania (6k netto, a z tego co czytam mogłam spokojnie powiedzieć 8,5k). Wątpię, ze zaproponują mi więcej niż podałam sami z siebie, wiem tez ze moja oferta musi przejść przez wiele rąk i zaakceptowana będzie stawka jaka podałam podczas rozmowy, ale wyczytałam tutaj tez, ze później nie dostaje się podwyżek, wiec kluczowe jest to, co się wynegocjuje na początku. Nie chce wyjść na osobę nieprofesjonalna, ale tez nie chce wyjść na frajera… może ktoś z hr by mógł doradzić jak najlepiej postąpić w takiej sytuacji?

Kandydatka
Kandydat
@Kandydatka

Follow-up: sami mi zaproponowali więcej :) pierwszy raz się z czymś takim spotkałam, wiec zdecydowanie na plus!

Za
Kandydat
 Pytanie
@Kandydatka

Hejka, czy zdradzisz na jaką pozycję startowałas, ile dostałaś i gdzie nabrałas doświadczenia 3lata, tzn czy firma pokrewna profilem do UBS?

Steven
Pracownik
 Pytanie

AD Project Mgr lub AD w operacjach jakie aktualnie są stawki?

Manager
Kandydat
 Pytanie

Cześć, jakie są widełki na stanowiska AD oraz DI w finansach/ryzyku?

mtttt
Kandydat
 Pytanie

Hej, jak wyglądaja kwestie umów? Czy zawsze początkową jest na 3 miesiące, a kolejna na stale? WIele korpo ma taką politykę. Czy zależy to od udziału w UBS?

jola4free
Kandydat
 Pytanie

Cześć, szukam pracy w korpo w Krakowie i sprawdzam najpierw opinie, by miec choć blady ale pogląd na sytuację w danej firmie i w większości korpo jest jeden mianownik: low cost center, kiepskie zarobki, traktowanie ludzi poniżej poziomu i związana z tym duża rotacja. Chyba nie chcę jednak do tego typu firm aplikować mimo może dobrych zarobków, ale jeśli pozniej będę musiała leczyc się psychiatrycznie to też będzie kosztowało a nie wiadomo czy z tego wyjdę i wrocę do dawnej sprawności umysłowej i fizycznej... To jest naprawdę przerażające że my Polacy się zgadzamy na takie traktowanie ze strony UK czy USA. Z jednej strony się nie dziwię ale z drugiej to ile czlowiek może wytrzymać.. Ponadto w tych firmach nie da się pracować do emerytury, chyba że ktoś jest ze stali. Czy myśleliście co będziecie robic po zakończonej karierze w korpo? ;)

Obecny pracownik
Pracownik
@jola4free

O każdej firmie znajdziesz niepochlebne opinie i ktoś, komu coś nie odpowiada, więc polecam rozważyć branie ich pod uwagę, bo w życiu pracy nie znajdziesz. W mojej firmie są osoby, które pracują po 10,15,20 i 30 lat, co chyba w miarę pozytywnie o niej świadczy. Wiadomo, że nie w każdym dziale jest kolorowo, ale chyba wszędzie tak jest, że wyznacznikiem zadowolenia są ludzie na których trafisz.

Emigrant
Były pracownik
 Pytanie
@Obecny pracownik

30 lat kolego to zadne z tych low cost (pojecie Fakt obowiazuje na zachodzie w stosunku do SSC,Delivey Centres czy pochodnych BPO/ITO wynalazkow) Pracuje w na wyzszego szczebla grade w HQ Owszem nie moge sie Jaki Polak pogodzic ze Szwajcar czy Anglik nawet nie wykazuje checi poznania specyfiki Polskiego rynku.Dla nich jestesmy nie “kolegami” a “resources” konkurencyjnymi w kosztach z Indiami(nie bez powodu w wielu oferach jest Poland/India zamiennie w lokalizacji. Wracajac kazde SSC jest najmniej doswiadczonym osrodkiem, najmlodzym w steukturach Banku.Przeniesc sie wewnatrznie z malutkiego krakowskiego runku do Zurichu czy tym bardziej Londynu graniczy cudem. Owszem mlodym ludzia sprzedawana jest sciema ‘miedzynarodowej marki’ ale malo kto wspomina ze na zachodzie rozrozniaja UBS,HSBC z Polski jako spolki corki, pochodzene mother company a poziom jest kwestionowany przez kazdego headhuntera. Wynika to z latwosci dostanie sie do takiego UBS Krakow vs np UBS Londynie(niezaleznie jakbys sie zaklinal w PL obecnie jest najlatwiej sie do tych spolek Corel dostac,konkurencja jest najmniej wymagajaca patrzac Ile zatrudniaja i jak duze sa roznice w mniejszych wymogach) Inna rzecz ze na zachodzie nie masz juz tych modeli ssc nikt tutaj nie zarzadza teamem wiekszym niz 8-10max seniorow.Wszytkie junior pozycje jak chcoby w Citi,HSBC juz dawno wyslano do Indii czy wlasnie do Polski.w Polsce nacisk na pozycje managementu takiego ssc zamiast na hard skills kladzie sie na soft skills, podobnie jak w Indiach. Nie obrazam absolutnie nikogo ale mlodym ambitnym osoba doradzalbym po gora 1-2roku pierwszych szlifow rozwazenie wyjazdu, zdobycia doswiadcznia poza tych okraniczonych ram, podwykonawcow w SSC. W zadnym polskim SSC nie ma bowiem dycydentow, a osoby wykonkujace zlecone zadania, glownie operacyjne(nie strategiczne/te zachod sobie odebrac tym bardziej przez Polakow nie doswiadczonych w podejmowaniu takich decyzji nie da) Owszem wszytko zalezy od ludzi, z ktorymi pracujesz ale Dla przykladu dostalem oferte z jednego z takich centrow na 35k brutto wiec bardzo konkurenycjna(uwzgledniajac koszty zycia w PL, wciaz nizsze ale wzrastajace ostanio wykladniczo) tylko zamiast 10 osob ma sie 70-90 mlodych ludzi w Pl czy w polaczeniu z Indiami.Dla mnie to masowka i nie sposob o utrzymanie jakosci, zdobycia umiejetnosci ktore realnie zagrozilyby Szwajcara,Brytyjczykow czy Irlandczykom. Model SSC/Delivery centre jest jednym z najbarziej ograniczajacych rozwoj, bo nigdy nie siegasz po najbarziej cenione na zachodzie doswiadczenia z samodzielnego podejmowania decyzji na pozniomiw nie malutkiej Sp.z.o.o a calej grupy.Stad koledzy w PL czesto teraz widzimy sa szkoleni przez ludzi z Indii a nie z Zachodu.Jak wiec maja sie uczyc tych rzeczy, jak wzoruja sie doslownie na modelach mumbajskich czy tych z Bangalore?!(ret pytanie) Osobiscie o Ile UBS Polska nie ma sily przebicia w eksportowaniu pracownikow do wyzej notowancych biur w hierarchii banku,rozwazylbym opcje wyjazdu.Im czlowiek mlodszy, bez rodzinnych zobowiazan tym moze bardziej wygrac na podejmowaniu tego ryzyka.Watpie, bowiem aby Za 10lat takze sie cos wiecej zmienilo.Owszem do PL wypychane sa operwcyjne elementy bardziej skomplikowanych dzialow jak risk management, finance control czy CFO back office ale kazdy z nich podlega osoba zarzadzajacych ich prace, nie maja nigdy dostepu do najwyzszych ranga stakeholders wiec ich praca chcoby mozolna jest przypisywana komus tutaj Za ostateczna zasluge.Zeby to zrozumiec trzeba sobie zadac sprawe,ze HQ nie interesuje kto robi operacyjna prace, o ile Mozna na niej zaoszczedzic i o Ile jest zrobiona na czas.Zwykle prace centrow I tak sie sprawdza i koryguje, plusem jest Fakt ze ludzie tutaj moga sie skupic w miedzyczasie na bardziej wymagajacych zadaniach. SSC/Delivery centre to sa podwykonawcy, tak sa rowniez traktowanii przez niestety peers z U.K. czy Szwajcarii.Osobicie mnie to oburza, jako ze na cos takiego tutaj by sobie nie pozwolono, nawet na glupie dyskryminujace zarty. fakt ludzie w SSC sa zwykle mlodsi, bardziej junior ale to nie oznacza ze majac podobne mozliwosci rozwoju nie byliby w stanie wspolzawodniczyc z tymi tutaj.Stad widze szybsza mozliwosci zdobycia tego typu doswiadczenia wlasnie po wyjazdzie! 30-40 mento row to ty masz w UK czy Innych glownych osrodkach finansowych nie w Polsce niestety. Jeszcze Raz nie pisze to aby ciebie obrazic ale z peryspektywy pracy prawie 2 dekady w tym sektorze.Modele tych centrow z zalozenia skupiaja sie jedynie na redukcji kosztow, to zalozenie jakie bylo glownie brane przy ich tworzeniu.

Paco
Były pracownik
 Pytanie
@Emigrant

to co polecasz osobie, która skończyła studia w Polsce, ma tylko doświadczenie w SSC/BPO i chciałaby wyjechać? Zna język angielski i niemiecki. Na studia za granicą już jestem za stary, a dwa nikt mnie nie zasponosoruję żeby się utrzymać.

Emigrant
Były pracownik
@Emigrant

Wiesz co w dobie pandemii fakt wyjazd jest bardziej utrudniony.Niemniej jakbys rozbil to na argumenty ZA/Przeciw. Za: - Zbieranie jak najszybsze exp z zachodu ustawia cie w lepszej pozycji niz tylko posiadanie SSC polskich.Co prawda znaleznie pracy w UK(choc teraz utrudnione przez Brexit oraz system punkowy) wciaz jest mozliwe, alternatywnie masz duze osrodni finansowe jak Dublin (IFSC Dublinskie od brexitu sie rozroslo prawie 3x przejmujac bardzo ciekawe, bo strategiczne role z Londynu) ,masz Frankfurt, Zurich(hermetyczny i malutki przrownujac do Londynu ale bez problemu znajduje dziesiatki Polakow z Polski ,ktorym sie tam udalo emigrowac - co ciekawe konkurencja tam napewno jest mniejsza) - za wiekszymi mozliwosciami pracy z seniorami w takim head office zawsze ida tez lepsze zarobki - przyrownujac 'polityke' ukady w tych SSC, koleczka wzajemnej adoracji, chyba lepiej jest pracowac tutaj.Przynajmniej sie od ludzi wiecej uczysz.Konkurencja tez wymaga na tobie wiekszy wysilek - do 40 mysle jest punkt przeciega, pracodawcy zaczynaja ciebie zamiast aktywo traktowac jako zobowiazanie.Sam mysle dodatkowe robic kolejne kwalifiakcje (te same co w PL kosztuja dobrej klasy samochod) moze potem MBA popelnic dla elementu soft skills, czyli zarzadzania ludzmi(inaczej MBA tutaj raczej nic nie znaczy) przeciw: - jak kazdy o ile pracy szybko nie znajdziesz i miekkiego ladowania to przejdziesz jak wiekszosc przez okres, o ktorym najlepiej kazdy z nas emigrantow wolaby zapominec.Nigdy to nie jest takie proste, latwe i bezproblemowe wiec sie musisz jakos tez tutaj utrzymac. Generalnie czego jestem najlepszym dowodem, RYZYKO ktorego sie inni tak boja w dluzszym horyzoncie czasowym zawsze wyjdzie ci na lepsze.Jesli nie finansowo to w kontekscie wyroznienia sie potem na polskim monochromatycznym rynku, gdzie kazdy ma podobny profil i podobne doswiadczenia. Ja jesli bylbym na twoim miejscu rozpoczalbym szuykanie z PL, zarezerwowal (poswiecil) wakacje na przylot czy to do Zuricha, Dublin itd i przejscie interview, nawiazanie konktaktow. Uzylbym tez Linkedin i odnalazl Polakow, ktorzy nie sa ostanimi £"£!321 i chca rodakowi pomoc chocby dzielac sie wlasna wiedza na temat danego rynku.Od razu uzbroj sie w cierpliwosc bo na setki wyslanych zaproaszen,czy maili odpowie moze pare.Tym sie nie zrazaj bo liczy sie ten jeden mail. ta jedna oferta... wszystko inne traktuj jako sporob i srodek do celu. Bedac w SSC masz tez przypuszcam dostem do ichszejszego intranetu i ofert wewnetrznych. Tez znam kolegow ktorzy po dziesiatkach aplikacji, chyba tak sie wbili pamiec HRowca tutaj ze w koncu ich zaproszono na rozmowy i wyladowali z oferta. Jak masz niemiecki (agnielski to teraz wszedzie podstawa) to chyba DACH region.Defacto nawiaz kontakt z rekruterami (sa tez Polki w Zurichu) przeslij im swoje CV, wgraj swoje dane agencji bazy danych. Jak masz prace to masz ten konfort przeciez ze mozesz do tego podejsc strategicznie i systematycznie.Budujac te cenne kontakty krok po kroku. Na co zwrocilbym tez uwage ze na zachodzie nastepuje kolejna fala automatyzacji.Czyli kursy czy certyfikaty z nowych narzedzi, systemow (zaglebij sie w prase sektorowa, obserwuj co szukaja po portalach jobs.ch, indeed(kazdy kraj ma swoja koncowke) w Dubline tez masz moster.ie) bo jest popyt na ludzi wszechstronnych mogacych tez pracowac w pojektach zmian w banku, wdrazania technologii w finansach itd. Wszystkie miedzynarodowe papierki pomagaja, bo z uznawalnoscia polskich jest powiem srednio.Ostanio z tego co sie orientuje nawet Harward Business School maja jakies darmowe technolgiczne certyfikaty do zgarnaiecia i dodania do CV. Napewno musisz wyjsc poza swoja strefe komfortu i zaczac nawiazywac kontakty z ludzmi z zachodu.Coraz czesciej i tutaj mowi sie nie wazne co wiesz ale kogo znasz.Fakt faktem jak nie masz profilu na Linkedin, nie mozna cie odnalesc to dla pracodawcy czy HR wlasciwie jakbysc nie istnial (tak wiec witamy w Personal Brandingu).Napewno pozostawanie w PL biernym nic w twojej sytuacji nie zmieni.Od roku wszycy rzucili sie na tego LN i tam glownie przesiaduja decydenci, HRowcy i osoby mogace cie rekomendowac.

Filip UK
Kandydat
 Pytanie
@jola4free

Co prawda to prawda Jola.Nikt z Londynu czy Zurichu malutkiego Krakowa nie bedzie traktowal na rownorzednych warunkach.Niestety ale w PL obowiazuje model podobny do centrow w Indiach.Praca jesli tam laduje stad to tylko ta ktora chetnie sie stad zarzad pozbywa.Trudno szukac w PL osoby podejmujace decyzje, zarabiajace dla banku pieniadze(cost recovery wylacznie) .Malo tego osrodki te sa najbarziej niedoswiadcoznymi w calej bankowej grupie(co widac polecam po CV krakowakiego zarzadu). Tez Mysle po latach pracy w Londynie o moze powrocie ale jak slysze ze jestem overqualified czy Za bardzo “straregy” majac wylacznie head quarters experience to mnie trafia. Z drugiej strony bedac Szwajcarem czy Bryryjczykiem oddalabys swoj stolek Polakom w Polsce, ktora uwazaja wciaz za emergency market? Owszem wysla do Krakowa rzeczy ktore tutaj moglby robic graduate badz junior, ale nikt nie ma watpliwosci ze wymagania w Londynie chocby sa na z gory wyzszym conajmniej o 1-2grade poziomie niz w Krakowie. Jak przyrownuje wymogi w Krakowie to jest to obecnie najlatwiejszy rynek do dostania sie pod szyld UBS, problem w tym ze nie jest to ten sam UBS co tutaj.Inaczej tylu zdolnych kolegow z PL doatawaloby szanse wewnetrznego przenoszenia, co uchodzi Za cud w Pl. Tutaj jest 0,5m finanstow do wyboru w Krakowie 20k wcale nie oszalqkiajaco wiecej na calym polskim rynku.Wazna roznica jest brak umiejetnosci, ktore w PL sie mozolnie dopiero buduja, jak i doswiadcznia zarzadzaniu cala grupa (nie malutki entity - UBS Polska). Co Ciekawe centra w PL maja juz konkurencje w postaci tych w Rumunii(tansze koszty operacyjne, preferencyjne podatki) wiec sie moga obudzic w przyslowiowa reka w nocniku, Jak nie zaczna sie w czyms konkretnym,niezastapialnym specializowac.

Ane95
Kandydat
 Pytanie

Czy nadal obowiazuje praca z domu, czy nastąpił powrót do biura? Czy znane sa zamiary firmy, czy pracownicy beda wracac na stale do biur?

Seba
Kandydat
@Ane95

Niedawno dostałem zapewnienie od managera ze do wiosny nie zmienią polityki 100% remore.

WAS
Kandydat
 Pytanie

Witam, Czy spółka poszukuje osób ze znajomością SQL-a i VBA automatyzacja procesów, oba na poziomie średnim. Jakie widełki są możliwe. Pzdr.

Tomek
Kandydat
 Pytanie

na jaką stawkę może liczyć Team Lead teraz?

Co lepiej?
Kandydat
 Pytanie

Co lepiej dla studenta? 1. Internship in Hedge Funds EMEA Team 2. Internship in Asset Transfer

Colepiej2
Kandydat
 Pytanie
@Co lepiej?

Ktoś się wypowie?

Obecny pracownik
Pracownik
@Colepiej2

Nie wiem co będzie dla Ciebie lepsze, bo Cię nie znam i nie wiem czym się interesujesz. Staż to staż. Nie ma znaczenia gdzie.

Studenciak
Kandydat
@Obecny pracownik

Na razie poznaje siebie, swoje zainteresowania. Ze studiow lubie jako-tako rachunkowosc, ale fundusze hedginowe tez przerabialem i brzmi ciekawie. Ogolnie cel mam jeden - wyjechac po studiach, wiec szukam jak najlepszego miejsca zeby doswiadczenie bylo “cenne”

Team Leader
Kandydat
 Pytanie

Na jakie zarobki może liczyć TL?

Obecny pracownik
Pracownik
@Team Leader

Zależy w jakim dziale i jak duże ma doświadczenie.

Emigrant
Były pracownik
@Team Leader

TL to wymysl centrow rodem z Indii.Nikt na zachodzie nie ma skruktur tak namnozonych, fake, udajacych jakakowiek awans. Co Ciekawe zespoly jak w PL czy Indiach po tyle osob juz od dekad nie maja miejsca.To tytulem jakby ktos chcial sie przeniesc wewnetrznie i Czemu polskie doswiadcznie jest traktowane tozsamie jak to z Indii. Smutne ale pradziwe ze takie centra powstaja wylacznie aby obnizyc koszty operacyjne, nie oferujac najbarziej cenionego na zachodzie doswiadczenia.W zyciu nie widzialem czego takiego jak TL w Szwajcarii czy U.K. czy Innych krajach. To wymysl przeniesiony zywcem z Mumbaju

Kandydatka
Kandydat

Bardzo, ale to bardzo chciałam pracować w UBS, bo interesuję się bankowością inwestycyjną o funduszami hedgowymi. Odbyłam kilka bardzo przyjemnych rozmów rekrutacyjnych (łącznie z ostatnim etapem rekrutacji), wydawałoby się że jesteśmy na dobrej drodze, ale czas oczekiwania na jakąkolwiek odpowiedź od UBS skutecznie zabił mój entuzjazm. Rekrutacja ciągnie się już 4 miesiące, ciągle muszę sama dopytywać i często moje maile są ignorowane. Jeśli czyta to ktoś z HR w UBS - dajecie do zrozumienia kandydatom, że Wam na nich nie zależy. W ten sposób tracicie ludzi z pasją, którzy zapewne świetnie pasowaliby do Waszej firmy. Jest mi przykro, bo byłam naprawdę podekscytowana możliwością pracy w UBS - teraz jestem zrezygnowana... Dzięki :)

Były
Były pracownik
@Kandydatka

Jakby chcieli zatrudnić to byś już dostała offer. Ewidentnie HR ma Cie gdzieś bo HR UBS to banda zarobionych dzieciaków dostających nierealne targety do przerobienia.

Kandydatka
Kandydat
@Były

Też mam takie odczucia. Natomiast po co ciągać niechcianego kandydata po 5 różnych callach (w tym z headami działu ze Stanów) i mówić, że jesteśmy "excited for you to join"... Zastanawiam się, czy to faktycznie kwestia tego, że mnie nie chcą, czy może kwestia nieogarniętych HRów.

Były
Były pracownik
@Kandydatka

Bo oni nie mają nic do gadania. Talent management system im daje zadania które mają szybko (usunięte przez administratora)i już.

5broadgate
Pracownik
@Kandydatka

Pracuje w Londynskim biurze i szczerze odradzam to w Polsce. Jak sis chcesz nauczyc naprawde przydarnej wiedzy, zdobyc rozpoznawalne na zachodzie exp (kazdy rekruter w Londynie jak wyjedzalem poprawial mnie nie HSBC ale HSBC Polska czy PwC to PwC Polska/ sa swiadomosc roznic poziomow) to Polecam sie zainteresowac moze nie Londynem (Brexit) ale Dublinem.Mnostwo ciekawych rol w tym head funds polecial o z Londynu do wlasnie Irlandii.Te ciekawsze pozycje nigdy do Polski nie trafiaja(sam pracowalem z dyrektorami tutejszymi ktorzy zalili sie ze w PL brak ludzi wykwalifikowanych w czyms bardziej skomolikowanym,stad operacyjny support nawet na poziomie CFO group itd) Reasumujac jak chcesz sie rozwinac to wyjazdu raczej nie ominiesz.Polska jest nadal postrzegana jako alternatywa dla Indii a nie osrodek specialistyczny, tym bardziej wierze ze uklady/znajomosci odgrywaja tam z pewnoscia wieksza niz tutaj role)

1
Dj
Pracownik
@Kandydatka

Hej to nieogar HR, znam wiele przypadków w który h rekrutacja do ubs rozciągnęła się do pół roku. Ciągle braki kadrowe w tym dziale

Ben
Pracownik
@5broadgate

Oh, sure, in London (and in Dublin where no one wants to live because, let's be honest, Dublin is a hellhole) you do rocket science and cure cancer. Don't be ridiculous: there is nothing smart about banking, everyone just grabs the money and looks for something better

Jola
Kandydat
 Pytanie

Witam, ile mogę dostać na stanowisku Business Management TPRM? 3 lata doświadczenia

Obecny pracownik
Pracownik
@Jola

Zależy jak się zaprezentujesz na rozmowie;)

Smile
Kandydat
 Pytanie

Witam, Jak duze doświadczenie jest wymagane na stanowisku analityka w Equity Reserach? Na jaką stawkę można liczyć? Czy 7-9k jest osiagalne? (niestety w ogłoszeniu nie jest dostępna oferta wynagrodzenia)

Obecny pracownik
Pracownik
@Smile

Minimum 2 lata doświadczenia. Wynagrodzenie nie jest dostępne, bo zależy właśnie od stażu pracy.

Lona
Kandydat
 Pytanie

Cześć :) Czy orientuje się ktoś na jakie widełki można liczyć w HR? Konkretnie stanowisko HR Operations Specialist

Obecny pracownik
Pracownik
@Lona

Małe, nie idź w to;)

Zostaw merytoryczną opinię o UBS - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w UBS?

    Zobacz opinie na temat firmy UBS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 415.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w UBS?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 139, z czego 11 to opinie pozytywne, 55 to opinie negatywne, a 73 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy UBS?

    Kandydaci do pracy w UBS napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

UBS
2.3/5 Na podstawie 405 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Krakowska 280
    32-080 Kraków
  • NIP: 6762358128 KRS: 0000289222
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
UBS
Przejdź do nowych opinii