Nie wiem jak się pracuje w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie, ale wiem jaka jest droga rekrutacji. W zeszłym roku składałam podanie o pracę wraz z kompletem dokumentów. Niestety nie spełnialy wymogów formalnych - dlaczego, do tej pory nie wiem. Nastepnym razem złożyłam znowu. Tym razem byłam na liście kandydatów spełniających wymogi formalne. Byłam nawet na rozmowach. Niestety nie udało się, po paru miesiącach spróbowałam znowu. I co? Okazało się, że listy kandydatów nie są już publikowane. Ciekawe dlaczego? Chyba dlatego, że konkursy są rozpisywane pod konrketną osobę: stażystkę, córkę inspektora, żonę specjalisty. Po co publikować listy kandytatów, skoro urząd z góry ma określoną osobę. Pewnie, że lepiej przyjąć tumana, nie mającego pojęcia o tym co ma robić, niż młodą wykształconą kierunkowo osobę. Niedawno złożyłam papiery znowu. Były to identyczne dokumenty jak wtedy gdy zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Więc dlaczego nie zaproszono mnie na rozmowę? Przecież wtedy przeszłam wymogi formalne, a teraz raptem nie??? A może pani która miała informować kandydatów, którzy dostali się na rozmowę, "przypadkowo" nie dodzwoniła się? A może dokumenty wymagane do pracy na danym stanowisku nawet nie były wyjęte z koperty, bo ciocia, córka, siostra dyrektora była już obsadzona na to stanowisko. Żenada!!! Jeden wielki przekręt. Takie moje zdanie. Powodzenia przy rekrutacji!!
Ale z jednej strony dobrze, że nie dzwonią jak mają kogoś na stanowisko, nie traci się czasu.
Praca w Urzędzie Marszałkowskim pozwoliła mi na rozwój praktycznych umiejętności. Ludzie tam pracujący są pomocni i profesjonalni.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego?
Zobacz opinie na temat firmy Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.