jestem tutaj przypadkiem,przeczytałam trochę.Ludzie,klienci,wy gorsi jesteście od ISLAMISTÓW?!!!!!
pani kura- jest pani krewną czy może pani pracuje u błażeja...bo to nie jedna opinia a mnóstwo . Osobiście kiedyś kupiłem kilka razy -do czasu aż spostrzegłem że inna cena jest na towarze a inna na paragonie. Z reguły nie sprawdzam bo wieżę ,ponieważ na ogół w handlu pracują porządni ludzie. Poszedłem jeszcze raz i w domu towar przeważyłem -były braki , od 2 do 5 dkg . Jeśli kupuje się np. 2 produkty to jest OK. ale gdy pozycji jest ze 6 lub więcej , no to to już jest jazda na całego. Poza tym nie widać towaru gdy kładą na wagę i pakują. Inny towar wyciąga z lady chłodniczej a inny pakuje do torby. Takie są spryciary te panie. Zamknęli na Gdańskiej KIERa więc poszedłem do Błażeja myślałem ,że zmieniło się coś przez 2 lata -niestety nie. Mięso stare, waga się nie zgadza czyli nadal po staremu. Właściciel wie bo chyba czyta - tylko ,że to go nie interesuje.
jestem klientką Błazeja,też kupuję'mięso mielone.,dla rodziny,nie dla psa i z promocji i dobre,może to jakiś szajbus?Mozna kupic mieso i zmielą panie na miejscu&
(usunięte przez administratora)
Pani mieszkanko śródmieścia jak długo żyje na świecie a żyje już 55 lat i także pracowałam w podobnej branży to nie słyszałam jeszcze o maszynce do mięsa która mieli kości,ale dobrze my klienci mamy zawsze rację nawet jak jest świeże to i tak śmierdzi starościa. Nie narzekam robie zakupy w tej firmie juz 10 może lat i tylko mogę te sklepy polecić!!!
W sobotę 16 lutego 2019 r. w sklepie na rynku na Bartodziejach sprzedano mi stary, cuchnacy schab. To były pierwsze i ostatnie zakupy w tym sklepie. Pytanie - gdzie jest Sanepid?
Zapraszam do pracy was klienci , zobaczymy czy wy w ogóle macie pojęcie o tym co tu wypisujecie i jak obrażacie pracowników , to jest dopiero ciężka praca . Wiem jacy potraficie być chamscy , wyładowujecie swoje humorki na nas a my przecież nie jesteśmy robotami i także mamy prawo mieć gorszy dzień a nie wiecznie szczerzyć zęby i udawać jak mi dobrze . Jeszcze trochę i nie będzie miał was kto obsługiwać bo już brakuję rąk do pracy w handlu.Jak widzę te wasze miny jakby jakaś arystokracja przyszła na zakupy i to traktowanie nas jak zero , jak służących ech ... bleeee .I gdzie tu jakikolwiek szacunek do nas ???
tutaj nie chodzi o szacunek ,tutaj chodzi o to jak pracujecie. Jedno wielkie (usunięte przez administratora).Zaniżona waga. Przekręty na cenach. Co innego pokazujecie klientowi a co innego wkładacie do reklamówki . To jest świństwo (usunięte przez administratora) I wy żadacie szacunku-jesteście po prostu (usunięte przez administratora)
Nie polecam. TOWAR STARY I ŚMIERDZĄCY. oj słyszało się na temat ludzi pracujących tam,robią dezynfekcja brudny sprzet nie umyty i korzystają z żywności. Kto ją kiełbasy na tych brudnych maszynach tylko zatruć się idzie.Brudactwo i złodziejstwo.Jedna ruda teraz błąd to jest złodziejka okradał sklep.
stare smierdzące wciskane z uśmiechem nie kupujcie nic z matejki12
Ten sklep powinien nazywać się błazen.Wszystko stare i śmierdzące a sery spleśniałe.Dziadostwo to mało powiedziane.
Posiadasz informacje na temat nowych stanowisk pracy w firmie błażej sklepy miesne, a może jesteś pracownikiem tej firmy obecnie? Zachęcam Cię do podzielenia się informacjami na ten temat, dodaj jak wyglądają aktualnie sprawy benefitów oraz warunków płacy. Nowe komentarze w tym wątku będą bardzo przydatne dla wielu osób.
To jest forum dla pracowników firmy a nie dla klientów.
Miałam styczność z tymi sklepami . niestety wszystko jest prawdą :(, sprzedają przeterminowany towar - to norma! na tym najwięcej mogą zarobić ... Nigdy nie zrobie tam zakupów, kontrola powinna być tam codziennie!
Witam, w dniu 23.09.2017 kupiłam ćwiartki z kurczaka, miał być to pyszny obiad w niedzielę, niestety obiadu nie było bo owe ćwiartki śmierdziały na odległość i wylądowały w śmietniku. Nie kupujcie !!!!!!!!!!!!!!w sklepach Błażej. To nie pierwszy raz kiedy nacięłam w tym sklepie. W 2016 r w grudniu na święta Bożego Narodzenia kupiłam kiełbasę polską rzekomo miała być pyszna, ale po zagrzaniu z polskiej kiełbasy zrobiły się parówki cienkie, Przestrzegam przed zakupami w sklepach BŁAŻEJ. To był mój ostatni zakup w tych sklepach
Znowu bylem po dlugim czasie w tym sklepie na Placu Piastowskim jak zwykle mieso smierdziało oszukuja jak tylko sie da a panie tam pracują chyba za kare niemile i wulgarne nie pilecam!
Jak mnie "oszukują" w sklepie albo kupie coś starego to tam wracam a nie siedzę w domu i wypisuje obelgi na kobiety które i tak mają cierpliwość na nas klientów!
Na ulicy Matejki (wczesniej na Placu Piastowskim) pracuje pani kolo 40 - tki , moze troche ponad , ciemne długie włosy spiete , szczupła ....za kazdym razem na karkówce 10 dkg oszustwo, policzione za duzo, kiełbasa zwyczajna z Pruszcza przyniesiiona z zaplecza , bardzo mokra, po przyniesieniu do domu i posmakowaniu tragedia....moczona w occie, kwasna jak diabli, kiedy kupiłam tą samą kiełbasę w innym sklepie tego kwasu nie było czuc, czyli kolejna kombinacja . Na rynku na Placu Piastowskim byłam świadkiem jak kobiety rozmawiały,ze trzeba uwazać, bo rżna na wadze az huczy w kazdym sklepie u Błażeja....nie polecam, omijać z daleka !!!!!!
To częste praktyki w tych sklepach. Też tego doświadczyłam na Matejki Na 8 pozycji towaru w 5 zawyżone wagi. Suma na cały kilogram
oszukuja klientow. za kazdym razem jak prosze o 20 dag, wychodzi im jakos 40dag. wagi nie widac, bo jest zaslonieta. ser kiedys kupilam smierdzacy, ale oni sie wypierali wszystkiego. a jedna ekspedientka przyznala sie, kiedy chcialam kupic kabanosy, ze mam ich nie brac, bo sa stare. brawo!
Wszystko stare, etykiety zdzierane, a parowki i kielbasy codziennie moczone, kpina. Oszustwo na wydawaniu reszty i zle wbijana waga ! Klienci, ktorych spotkalo to samo prosze o odzew, trzeba z ta firma zrobic porzadek, tvn bardzo chetnie sie tym zajmnie, chętnie tez wysłucham pracownic, ktore uważają ze to co sie tam dzieje jest niezgodne z prawem, sanepidem i moralnoscia czlowieka ! Moj email : michul9@wp.pl zbieram każdą informacje.
znowu mnie oszukali na wadzę produktów,chamstwo! domowa waga pokazuje - kiełbasa 270gram a na paragonie 360gram, - kurczak 580g, paragon - 660g - szynka 180g, paragon 200g - a reszta zakupów zgodna z moją wagą. Oszustwo! wagi zasłonięte, klient nie widzi co jest ważone. Nie polecam sklepu na Bartodziejach
Jakie zarobki w Błażeju, jestem zainteresowana pracą, ale nie wiem czy warto :)
Pracowalam w tej firmie i kierowniczka siedziala na (usunięte przez administratora) nic nie robila mimo wielkich kolejek przedswiatecznych. Jak byla w sprzedazy cieleciny to kazali mi zmielic piers z kurczaka dwa razy. A na normalne mielone to nawet boczek, metki i stare biale byly mielone.Wszystko poodmrazane. Teraz niewiadomo gdzie kupowac....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Błażej Sklepy Miesne?
Zobacz opinie na temat firmy Błażej Sklepy Miesne tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Błażej Sklepy Miesne?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!