Jeżeli chodzi o dewelopera to jedno robi, a mówi co innego. Trzeba na niego mocno uważać.
Sprzedał miejsca postojowe przeznaczone dla gości . Ze będzie wypasiony plac zabaw dla dzieci , a jest kupe piachu i dwie huśtawki. I by wymieniać dużo....
Szanowny Kliencie, prosiłbym o nie rozpowszechnianie kłamliwych i mijających się z prawdą informacji. 1.) co się tyczy placu zabaw (chciałem wkleić zdjęcie, aby każdy mógł ocenić, ale ten portal chyba nie daje takich możliwości) - wiec postaram się opisowo to zrobić, została wykonana: -zjeżdżalnia, -huśtawka, - piaskownica, - bujawka, -kręciołka, - ławka pod ten cel zostało przeznaczone 250m2 działki (plac zabaw podlega odpowiednim wytycznym i normom odległościowym poszczególnych zabawek). Jakoś chyba to się kłóci z Pana/i wyliczeniami. Oczywiście teren jest otwarty wiec można łatwo to sprawdzić jeśli ktoś byłby zainteresowany ul. Fabryczna 93. O "wypasionych" placach zabaw raczej nie przypominam sobie żebym cos wspominał :) , poza tym staram się z klientami takiego słownictwa nie używać. 2.) od samego początku twierdziłem ze na końcu inwestycji, polowa miejsc (8szt x 15m2 = 120m2) jest przeznaczonych dla gości druga polowa dla klientów z 3 etapu. Proszę następnym razem słuchać, a nie kogoś oczerniać. W umowach deweloperskich jest to jasno zapisane. Tak jak już wspomniałem kiedyś w postach... łatwo jest kogoś oczerniać bezimiennie na portalach, jeśli ma Pan/i podstawy faktycznie, ze się z czegoś nie wywiązałem zapraszam do odpowiednich instytucji. Ps. Na plac zabaw + parkingi dla gości przeznaczyłem blisko 400m2 działki. Podejrzewam, ze nawet jeśli drugi Park Iluzji bym tu postawił to przeczytałbym w Pana/i postcie ... "czemu nie Disneyland" :) Bartosz Kamil Cichorek
Panie Kamilu w 4 literach pan to miej. Pewnie gościowi skoczyła rata kredytu x 2 bo podnieśli stopy% i wylewa żale. B ladne osiedle na Fabryczbej pan kończy i widzialem że już poszedł wniosek o budowe kolejnych 16 budynków na tym samym osieslu. czy bedzie to dokonczenie osiedla cegielnia czy inne osiedle? Pozdrawiam klient z cegielni.
Dzieki za wsparcie tu :) Planuje kolejny etap na cegielni, ale czekam az sytuacja na rynku troche sie uspokoi.Pozdrawiam BKC
Jako osoba nie posiadająca dużego doświadczoną z firmami developerskimi, mogę spokojnie polecić firmę BKC-INVEST, u której zakupiłam mieszkanie w środkowym etapie budowy (druga połowa 2017 roku). Osiedle składające się z 16 mieszkań w Ząbkach od razu przykuło moją uwagę. Dla każdego z lokali oddzielne wejście, prywatny ogrodzony ogródek, miejsce parkingowe oraz wygodna automatyczna brama wjazdowa. Szukałam mieszkania w formie bezczynszowego, gdzie dużym plusem jest brak kosztów czynszu. Po porozumieniu z wszystkimi lokalami i założeniu wspólnoty mieszkaniowej zobowiązani jesteśmy tylko do płacenia nie wielkiej miesięcznej opłaty dla firmy zajmującej się administracją osiedla, gdzie już są ujęte koszty wywozu nieczystości, fundusz remontowy itp. Fajnie, że projekt budowy jest zgodny wcześniejszymi wizualizacjami z dbałością o szczegóły, ładnym i precyzyjnym wykończeniem - żadnych fuszerek. A widać to również na poprzednich inwestycjach firmy. Jeśli ktoś szuka developera, który dba o dobro klienta nie tylko do podpisania aktu, to z przyjemnością polecam BKC-INWEST. A możliwość porozumienia się w kwestii małych przeróbek we wczesnych etapach budowy, sprawiło że moja decyzja o zakupie mieszkania była jeszcze szybsza. Nie trzeba było szukać innych mieszkań, gdyż to spełniało moje wszystkie oczekiwania. Jednocześnie zaznaczę, że przy podpisywaniu protokołu odbioru znalazłam nie liczne usterki, które jednak zostały bardzo szybko naprawione. Ogólnie moja opinia na temat Dewelopera jest pozytywna, i nie żałuję na tą chwilę, że kupiłam u nich moje pierwsze mieszkanko. Jeśli przyjdzie mi kiedyś okazja zakupić nowe, na pewno będę brała pod uwagę oferty tego Developera. :) Pozdrawiam, Iga L.
Pani Igo, chyba nikt z Osiedla nie moze się z Panią zgodzić! Zobaczymy co Pani powie za jakiś czas. Na palcach u jednej ręki można wymienić zalety inwestycji a co do wad.. szkoda nawet pisać prawie wszystko jest zle wykonane !!! NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wraz z mężem jestesmy szczesliwymi posiadaczami segmentu zakupionymi od tego dewelopera. Jestesmy bardzo zadowolenie z kontaktu z wykonawca jak rowniez jakosci. Wszystko co bylo w umowie , zgodnie z nia jest wykonane. Dziwia mnie negatywne opinie. Ludzie nie czytacie umow, nie pytacie o wszystko i ich nie rozumiecie a pozniej macie pretensje. Pan Kamil godny polecenia deweloper!
Milo mi Bartosz Kamil Cichorek sie nazywam, nawet nazwa firmy od tych inicjalow powstala BKC.. wytarczy spytac, a nie ma potrzeby insynuacji ze "cos nie gra"
Panie Kamilu zawsze znajdzie się leszcz barowy co bedzie szukał dziury w całym. Szkoda czasu na zadymiarzy internetowych albo konkurencja zazdrości albo niedoszły klient co nie kupił bo sie za dlugo zastanawiał i ktoś kupił przed nim i pociąg mu odjechal z peronu. Pan może wsiadać w audi i napawać się luksusem a leszcz barowy zawsze bedzie wylewał żale. Ja u Pana kupilem inwestycje w trakcie budowy zgodnie z ustaleniami i poki co wszystko idzie z planem pozdrawiam.
Mieszkanie ,osiedle katastrofa. Wad tyle że brak słów. Dachy latają, brak wygłoszenia, przeciekajace okna, nie połączone rury, pękające łączenia, ułatwiający się gaz etc. Masakra. Nie polecam , jak prosi się o naprawę na gwarancji to umywa ręce, próbuje wmówić że to wina mieszkańca ( bo my budowalismy) Nie polecam uciekać jak najdalej od niego.
Prosze Pana. Skoro tak zle i nic nie naprawiamy, "umywamy rece" to prosze powiedziec dlaczego po 1,5 roku od Pana wspisu, ani zadnego wezwania nie otrzymalismy od Pana, ani zadnej rozprawy sadowej nie mamy od poczatku jak prowadze firme? Odpowiem Panu w skrócie - zarowno dla byłych jak i przyszlych klientow..nie ma dewelopera na swiecie oraz budynku, który po wybudowaniu nie ma usterek, one zawsze wystapia, gdyz budowa to nie maszyna w zakladzie produkcyjnym tylko setki ludzi przetaczajacych sie przez caly okres budowy. Oczywiscie staramy sie kontrolowac caly czas postepy prac. Reasumujac - jesli byloby tak jak Pan pisze , "ze umywamy od wszytkiego rece" to podejrzewam ze zamiast siedziec na budowie to wiekszosc czasu musialbym spedzic w sadzie. Dla uswiadomienia przyszlych i bylych klientow, powtorze jeszcze raz - po zrealizowaniu kilikunastu inwestycji nie mam obecnie oraz nie mialem ani jednej sprawy sadowej.
TRAGEDIA !!!! Jestem „ szczęśliwą „ posiadaczką nieruchomości od tego dewelopera i jestem bardzo niezadowolona, począwszy od początku kiedy to stan deweloperski był takowym tylko z nazwy, mnóstwo wad, usterek i bardzo nieprzemyślanych rozwiązań skończywszy na tak fatalnej akustyce ze mozna podsłuchiwać sąsiadów prowadzących normalne rozmowy , jak mają gości jest poprostu tragedia, mieszkałam wcześniej w bloku i czegoś takiego nie było :-/ Po oddaniu kluczy deweloper umywa ręce... NIE POLECAM !!!!
Nie polecam, dużo usterek i niedoróbek, akustyka to jakaś masakra, z sąsiadami można przez ścianę rozmawiać, brak placu zabaw a miał być. Miało być mieszkanie marzeń a okazało się, że człowiek utopił 500 tys. i tylko czeka na możliwość ucieczki stąd. Sprawdzajcie wszystko dokładnie, równość tynku, gładkość, wielkość otworów drzwiowych, uszczelki, wykończenie progów no i przede wszystkim z czego są postawione ściany.
Poważna sprawa, nie da się ukryć. Włożyłeś w to mieszkanie ogromne pieniądze, więc masz prawo wymagać solidnie wykonanej pracy. A czy w ogóle zgłaszałeś swoje zastrzeżenia firmie Bkc-Bud? Jestem ciekawa, co powiedzieli.
Czy możesz mi powiedzieć jakie konkretnie usterki gdyż zastanawiam się nad kupnem mieszkania w segmencie
Czy mogłabyś opisać dokładnie co jest nie tak ? Którego etapu dotyczy Twoja opinia ? Czy chodzi o jakość wykonania ?
@asjami czy mogę prosić o konkrety ? Deweloper nie wywiązał się z umowy ? Jakieś szczegóły ?
Montaż okien i drzwi fatalny przedmuchy, przemarzanie, stropy złuszczone, różnica wysokości na suficie, akustyka fatalna-słychać rozmowy i chrapanie sąsiadów, reklamować wszystko i sprawdzać, pisać pisma.
Dobry pracodawca wystarczy mieć chęci do pracy. A tak w ogóle to nie jest forum dla klientów lecz dla pracowników.
Panie Kamilu, my jestemy zadowoleni wiec nie wypowiada sie Pan za wszystkich mieszkancow. Byly drobne usterki na poczatku i zostaly usuniete, ale mam porownanie z poprzednim kupionym mieszkaniem i jest ok. Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BKC-INVEST Bartosz Cichorek Tomasz Cichorek SP.J.?
Zobacz opinie na temat firmy BKC-INVEST Bartosz Cichorek Tomasz Cichorek SP.J. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.