Witam z tej firmy moge powiedzieć jedno idziecie tam pracować jako na godzine a zapie jak na akord taka jest prawda nawet pupilki pani b uciekają z tamtąd bo mają dość a pani B jak coś nie idzie po jej myśli to zwala na inych tak zrobila w moim przypadku i dwuch innych osub przez co pan dyrektor nas zwolnił dzienkujemy pani B bo wiem że pani czyta
Witam, byłam tam jeden dzień. Osoby pracujące tam od dawna mają ok, widać że atmosfera miła, praca fajna.. Ale Ci, którzy pracują przez pośredniaka traktowani są jak robole! Brygadzistce, która stała nad nami brakowało jakiegoś pejcza, by strugnąć komuś przez plecy, gdy np choćby oderwał wzrok od przydzielonego zadania. Z przerwy, która miała trwać 20min, dano nam ledwo 7min, więc niestety nie zdążyliśmy zjeść śniadania. A i fakt, rzeczy osobiste najlepiej schować w majty i zabrać na halę, bo szatnia jest ogólnodostępna nie zamykana!!!
(usunięte przez administratora)
Nie można nic wnosić na hale.Dodam tylko jako kolejną ciekawostkę że wszystkie rzeczy zostawia się w szatni do której każdy moze wejść więc portfel,klucze,dokumenty,telefon to albo....najlepiej nie przynosić ze sobą..albo...upychać jakoś po kieszeniach w spodniach co przecież jest nierealne
To co sie dzieje w tej firmie woła o pomstę do nieba,dosłownie.Praca nawet mi się podobała...przez pierwsze trzy dni.Dłużej z trudem daje się wytrzymać.Pracowników traktuje się jak przedmioty lub gorzej.Ludzie kierowani są z kilku agencji każda agencja zatrudnia na innych warunkach.Codziennie inne osoby.Ludzie albo sami rezygnują albo są zwalniani w trakcie zmiany np.po 3-4 godzinach. Praca czyli pakowanie lub przepakowywanie leków odbywa się w bardzo nieprzyjemnej atmosferze ciągłych krzyków,pretensji,uwag.Generalnie wszystko jest źle i za wolno.Panie zarządzające zmianą odzywają się do ludzi w bardzo ordynarny,arogancki sposób.I tak jest dzień w dzień.Bardzo przeszkadza też brak możliwości napicia sie wody na hali (nie ma żadnego dystrybutora z wodą dopiero na przerwie po 3 godzinach) a praca jest jednak fizyczna i brak wody powoduje że człowiek jest jeszcze bardziej zmęczony.Podobnie wychodzenie do toalety,trzeba prosić o wypuszczenie z hali.Kolejna sprawa to brak rękawiczek do pracy przez co ludzie bez przerwy kaleczą sobie dłonie i brudzą np.pudełka które są do wyrzucenia.Firma przyjęła jakąś dziwną politykę kompletnego nie dbania o pracowników i widocznie odpowiada im taki codzienny napływ nowych ludzi.Najpewniej więc chodzi o przyoszczędzoną kasę.Zwolnionym można zostać w każdym dniu o każdej godzinie i za cokolwiek nawet jeśli wcześniej pracowało się dobrze.Czasem panie brygadzistki sprawiają wrażenie że szukają byle jakiego pretekstu żeby się kogoś pozbyć.Praca jest raczej tymczasowa i jest dla osób z wysoką odpornością na poniżanie i gnojenie.Ludzie ambitni,znający swoją wartość a także zbyt kulturalni nie pobędą tam długo.Dużym pozytywem tej pracy są bardzo fajni przychodzący tam ludzie ale to niestety nie ratuje panującej tam atmosfery.
Wszystko , co napisał murzyn3 to swieta prawda. Nikt normalny nie zagrzeje tam dłuzej miejsca. Od pół roku i dłuzej pracuja tylko pupilki brygadzistek, np p.I...a .
Murzyn3 ma rację, praca przyjemna, nie wiadomo jednak jaka i czy jest norma, fochy i krzyki, narzekania i czepianie się o bzdury mimo poprawnie wykonywanej pracy, nie pasowało mi też od początku że są zupełnie nowi ludzie co od razu świadczyło o totalnym przemiale osób na stanowisku, 4 osoby zwolnione pierwszego dnia po niecałej zmianie(-cięcie kosztów jak się da) w tym ja, zwrócono mi uwagę na zmianie że się uśmiecham i nie wiedziałem jak na to zareagować, jednak po opuszczeniu budynku zrozumiałem że gdybym tam został powinienem płakać za pracę w takich warunkach przy stawce 7zł/h. Nie polecam
(usunięte przez administratora)
Franc, twoja gadka-szmatka nie zmienia faktu, ze ta firma to tylko chwilowy przystanek na drodze do lepszej pracy, bez szans na rozwój i awans, bo nikt normalny nie będzie pracował za marne grosze z 2-tygodniowymi przestojami, z brygadzistkami, które uwazaja, że mogą poniżać ludzi, gdy tymczasem niektórym osobom tam zatrudnionym nie dorastają do pięt pod wzgledem wykształcenia (np studentom ostatnich lat medycyny zatrudniajacym sie na wakacje ).
Jestem studentką, pracowałam w firmie w okresie wakacyjnym, aby sobie dorobić. Dość dobrze wspominam, praca nie była ciężka, człowiek szedł na 8 godzin robił swoje i wychodził. Jeżeli tylko pracowało się dość szybko i dokładnie, nikt nie miał pretensji. Panie brygadzistki były na ogół miłe a jeżeli na kogoś krzyczały to nie bez powodu. Dość sporym minusem jest stawka (7/8 zł na godzinę zależnie od agencji) i przestoje, co powoduje że jest to praca tylko dla osób, które chcą sobie dorobić.
Ta firma to jakaś porażka, w piątek idziesz do domu, nie spodziewając się niczego, bo przecież brygadzistki szanowne nic ci nie powiedziały. Po przyjściu do domu sms z agencji - dowiadujesz się, że cały następny tydzień masz wolny, bo ponoć nie ma pracy. Gdy po tygodniu wolnego wracasz, okazuje się, że praca była, ale nie dla ciebie, tylko dla pupilków brygadzistek. Dla kogoś, kto ma rodzinę na utrzymaniu - nie polecam, omijać szerokim łukiem.
Praca 2 tygodnie, potem 2 tygodnie przestoju, w rzeczywistości pracujesz 10 dni , co daje jakieś 500 zł , w Urzędzie Pracy dają więcej za siedzenie w domu, więc jaki wniosek dla potencjalnych kandydatów do pracy w Prodlekpol ? ;) Omijać z daleka, chyba, że ma się dodatkowy dochód i lubi się stres w pracy.
Praca na stojąco 8 h, bo zatrudniają tyle osób, że nie starcza zdezelowanych krzeseł. Paniusie brygadzistki z imienia znają tylko swoich pupilów, reszta to anonimowy ludek, zmieniający sie srednio co 2 dni. Agencja wciska bajki o pracy, że nie ma przestojów i jak to cudownie tam jest. Pięć agencji pracy działajacych w Prodlekpolu - to juz o czyms swiadczy. Kazda agencja zatrudnia na innych warunkach, za inna stawkę, często na umowe o dzieło. Głodowe stawki przy kiepskiej atmosferze pracy, poganianiu , zastraszaniu. Dobrzy pracownicy ida na przestój, zostają żółwie i podlizuchy. Dziwna polityka firmy.
Praca dla emerytów i studentów , którzy maja dodatkowy dochód lub są na garnuszku mamusi, bo za głodowe stawki nie da się wyżyć. Lub na przeczekanie przed znalezieniem czegos lepszego. Totalny chaos , krzyki i zastraszanie przez brygadzistki:" jak sie nie pospieszycie, to o 22ej nie wyjdziecie, to nie bedzie wypłaty" i tym podobne. Jednego dnia przyjmują 10 kolejnych osób, nastepnego wysyłaja na tygodniowy przestój. Zostają lizusy, niekoniecznie najszybsi. Brak standardów GMP obowiazujacych przy pakowaniu leków. Nie polecam.
Dno i wodorosty chyba,że ktoś lubi być poniżany i traktowany jak śmieć.Każdy wystraszony boi się,żeby go nie wywalili jakby płacili super kasę a to tylko marne grosze.Szczerze odradzam.
Ciotko klotko, jeśli dla ciebie tam źle, to idz do supermarketu, tam bedziesz miala super kasę i swietna atmosfere. Przychodzą gwiazdy z ruchami leniwca i zdziwione, że brygadzistki sie denerwuja, bo maja plan do wykonania. Za leżenie na stole i fochy w dzisiejszych czasach nie płacą , drogie panie.
(usunięte przez administratora)
Też będę wdzięczna za opinie o tej pracy.
Pracowałam w tej firmie 3 miesiące. Ludzie którzy przychodzą tam do pracy są bardzo sympatyczni i tylko z tego względu mogę polecić tą prace. "Kierownictwo" nie ma żadnego szacunku do pracownika. Praca nie jest ciężka ale atmosfera mało sprzyjająca pracy.
Faja atmosfera, ludzie jak wszędzie rożni, praca nie jest ciężka. Polecam
ludzie co wy chcecie od tej firmy, j byście popracowali jako kasjer w markecie to zmienili byście zdanie o tej firmie: 1) 0 szacunku dla pracownika! 2 )8,60 brutto h 3) użeranie się z upierdliwymi klientami i kierownictwem 4 )wszystkie weekendy pracujące 5 )20 minut przerwy liczonej od zejścia z kasy - jesteście rozliczni co do sekundy
może być
Nowe osoby w pracy stoją kilka godzin za te marną stawkę bo szanownym Paniusiom nie chciało się ruszyć tyłka i przynieść krzesło. Dokładnie nie wiadomo jak kto się nazywa , nawet imion nie używają tylko zwroty " Pani B" co to wogóle ma być ? Barbara , Bożena , Bogusia ? Nikt nie wie z kim pracuje ...Na pudełkach podaje się tylko inicjały imienia i nazwiska.Ta firma jest strasznie dziwna , nie wiem dlaczego boją się otwartych drzwi , może boją się kradzieży bo tak marnie płacą ? Do łazienki na przerwie ustawia się kolejka rodem z PRL , praca wygląda na chałupnictwo w gruncie rzeczy więc nie myślcie że tam coś zarobicie. Praca dość lekka ale atmosfera jest buraczana . Jedyne co mi się podobało to przerwy robione w odpowiednim czasie. Dojeżdża tam jeden autobus więc jest zapchany mocno. Drugi jeździ rzadko i o nieodpowiedniej porze więc pół godziny czekania na autobus na deszczu. Auta mają takie że światła się w nich nie świecą lub takie złomy że bezpieczniej autobusem jechać w którym cię okradną pijane żule i inne podejrzane towarzystwo. Ale zwykle w autobusach są kamery więc ryzyko mniejsze.
Największy kołchoz w jakim można pracować xD stawki mniejsze od chińskich chyba że ktoś ma motorek w tyłku xD Mina Panów pakujących PODPASKI bezcenna xD Wypłata starczy na miskę ryżu albo kartofli xD Odradzam to są żarty z ludzi pracy xD Wszystko trzeba liczyć i patrzą na ręce każdemu xD Normy z kosmosu wziętę xD Widzieliście chińskie obozy pracy ? Tutaj nawet na przerwę nie można wyjść samej z budynku tylko trzeba prosić o wypuszczenie aby zaczerpnąć powietrza xD Pracownicy werbowani przez agencję która sama nie wie co tam się dzieje lub nie chce wiedzieć bo bierze pieniążki i ma na wszystko wyjechane xD Praca na akord zawsze pociąga ofiary xD Nigdy nie zgadzajcie się na takie coś xD Stawka akordowa o połowę niższa od godzinowej xD Może coś zarobicie pracując jak chińskie robociki xD Brakuje tylko komunistycznej flagi przed firmą żeby każdy wiedział jakie trzyma standardy xD Studenci są głupi wszystkie bajki agencji kupią w ciemno xD Strata czasu na tę firemkę xD myślę że połowa osób zrezygnuje jak do nich dotrze że prawie nic nie zarobią xD Stanowczo niepolecam tego czegoś . Prędzej czy później będziecie zawiedzeni xD Chyba najgorsza oferta pracy na rynku xD Totalna porażka xD Śmiać mi się chce w co się w-pakować można xD
Odradzam prace w tej firmie ludzie okropni mała stawka na nia tez miesiac trzeba czekac a do tego ta okrpona brygadzistka omijajcie ta firme szerokim łukiem
czyli nadal widzę że tam jest bez zmian. z tego co słyszę jeszcze od osób tam wegetujących to stara paczka zarządzająca się trzyma.dopóki oni tam będą i będą dawać sobie na przemian d.... to nic się tam nie zmieni. dobrze że już tam nie pracuję
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Prodlekpol?
Zobacz opinie na temat firmy Prodlekpol tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Prodlekpol?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!