Z czego wynika ta cisza na forumV
Ja jestem w berlinie przez Agencje Stefi Job jako hydraulik na wlasnej dzialalnosci gospodarczej i sobie chwale, hotel ok, praca spokojna w normalnej niemieckiej firmie, mozliwosc rotacji. I uwarzam ze takie złe opinie to w wiekszosci pisza ludzie kturym sie nie chce robic a chca zlote góry. Jak sie chce to wszystko mozna dograc i rozwiazac a nie narzekac. Tydzien, dwa w karzdej nowej firmie sa ciezkie i trzeba sobie co nieco ogarnac a nie plakac jak ci nie kturzy.
Witam ta firma jest godna polecenia sam jestem z tej firmy w pracy i jest tak jak było ustalone polecam tą firmę . A ktoś kto pisze takie brednie i nic mu nie pasuje to niech robi w Polsce ale pewnie w Polsce też mu nic nie pasuje bo się pewnie wam robić nie chce wszystko byście chcieli ale zero od siebie dać tylko krytykować . Firma jest godna polecenia pozdrawiam ;) ;)
Dajcie sobie spokój z tą firmą!!! Zero konkretnych informacji, brak polskich koordynatorów, wypłaty opuznione i zdarza się że jak już wyplacą to brakuje z 20/30% wynagrodzenia... Sami (usunięte przez administratora)
A czy opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń są znaczące i często zdarzają się w Stefi Job Jaroslav Štefančik? Ciekawa jestem, czy firma jakoś informuje swoich pracowników o tym, że takie opóźnienie może wystąpić. I na jaki właściwie rodzaj pracy można liczyć rozpoczynając współpracę z Stefi Job Jaroslav Štefančik?
Agencja wysyła setki ludzi i czasami zdarzy się jakaś wpadka. Przykre ale tak bywa
Witam bylismy wyslani przez tą agencję do berlina niby stawka niezła 12 euro ale po trzech dniach okazalo sie ze nielegalnie tam jestesmy i musimy do czech jechać na miesiąc bo papierA1 wiec pracowalismy tam. Mielismy tydzien miec wolnego z czego okazalo sie. Że dwa tygodnie w domu. Zadzwonili ze wszystko jest dopiete i wracamy na berlin. Pojechalismy tam tylko po to zeby tego samego dnia wrócić. I czekamy na pieniadze ile nie wiem ale chyba idziemy z tym do sadu bo to naciagacze są
Jedno wielkie (usunięte przez administratora)
Szczegóły umowy dogadane, przejechałem 350 km żeby podpisać umowę i wyszły kwiatki - muszę mieć własne narzędzia, nie znają dokładnej lokalizacji pracodawcy, dwie umowy, każda na inna kwotę. Zrezygnowałem.