Nie polecam tej agencji pracy odnośnie wyjazdu za granice , umowa podpisywana tylko na miesiąc, dzień przed kończącą się umową piszą SMS o tym ze umowa nie zostaje przedłużona. Co do zakwaterowania, biegają myszy i szczury,” toaleta” o ile tak można tym nazwać katastrofa, brak drzwi lub zasłonki, prysznic w przed pokoju, wszędzie (usunięte przez administratora) mimo zgłoszeń agencja nic sobie z tego nie robi. Karty Ekuz brak przez cały okres pracy, komunikacja w agencji fatalna. Naobiecywali złotych gór a okazało się w praktyce co innego. Uważajcie na tą agencje pracy ????
a co w Twoim przypadku się wydarzyło, że odczułeś brak jakiekolwiek wsparcia od agencji? Odnosisz się do opinii sprzed miesięcy zastanawiało mnie to czy może się cos jednak nie zmieniło? czego problem dotyczył i czy jest tu ktoś kto aktualnie korzysta z usług i miałby inne zdanie?
Składałem aplikację do pracy w Berlinie przy skanowaniu dokumentów. Dzwoni do mnie konsultantka, wypytała o parę rzeczy i na moje pytanie do kiedy mógłbym się zdecydować i dać znać odpowiedziała, że na spokojnie i jak coś to mam dzwonić i pytać o co chce, albo ona będzie dzwonić. Chciałem, żeby wysłała wszystkie szczegóły na maila, lecz niestety tego nie zrobiła, wysłała tylko adres w Niemczech tylko nie wiem czy firmy czy zakwaterowania ???? Wysłałem smsa z zapytaniem o płacę netto, ilość godzin, itp to niestety już brak odpowiedzi. Dzwoniąc kolejnego dnia moje połączenie zostaje odrzucone. Pełna profeska jak widać, brak słów. Nie polecam, zwłaszcza, że niejedna osoba wspomniała, że umowy dają tylko na miesiąc i może przedłużą, może nie.
Skontaktowaliśmy się z Panią telefonicznie, by wyjaśnić sprawę. Nie jest prawdą, że nie mogła się Pani dodzwonić do naszego przedstawiciela. Wykonała Pani JEDEN 6-sekundowy telefon na właściwy, wskazany przez nas do kontaktu numer (otrzymaliśmy od Pani zrzut ekranu wykonanych połączeń tego dnia), po czym w związku z tym, że rzekomo ten się rozłączył (czasem bywają problemy z roomingiem czy po prostu z siecią) nie ponowiła Pani nawet telefonu dzwoniąc na inne numery, których Pani do kontaktu nie podawaliśmy (poza niemieckim podanym przez nas już do pracodawcy, ale WYŁĄCZNIE do kontaktu w dzień rozpoczęcia pracy gdyby były problemy z dojazdem do pracy) Miała Pani jasno przedstawione z kim się kontaktować, w jakiej sprawie. W związku z tym faktycznie nie mogliśmy nawet wiedzieć o ewentualnych problemach z zakwaterowaniem. W ten sam dzień przyjechało parę innych osób, które się kontaktowały z przedstawicielem i zostały zakwaterowane bez żadnych problemów w tym samym miejscu. Skontaktowaliśmy się również z właścicielem lokalu, który twierdzi, że tego dnia w ogóle nie był na kwaterach, więc nie wiemy z kim Pani rozmawiała. Odnośnie jakiejś broni czy narkotyków, również nie potwierdziła Pani telefonicznie, że coś takiego widziała. Na miejscu mieszka 11 naszych pracowników, których pytaliśmy o warunki zakwaterowania i nie zgłaszali uwag. Wszystkim zainteresowanym pracą możemy podać kontakt do osób tam mieszkających, za ich zgodą, by mogli sami dowiedzieć się jak praca i zakwaterowanie faktycznie wygląda. Przykładamy dużą uwagę do zakwaterowania i staramy się reagować na każde zgłaszane nam nieprawidłowości a nasz przedstawiciel cyklicznie dogląda wynajmowanych lokali.. Prosimy również wszystkich zainteresowanych, by z uwagą czytali nasze instrukcje.
Jestem zainteresowana pracą w Berlinie jako pracownik administracyjno - magazynowy. Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć ile mniej więcej wychodzi na czysto na miesiąc oraz jak długo czeka się na umowę na stałe bezpośrednio przez pracodawcę a nie przez agencje ? Z góry dziękuję za odpowiedz
To tak, my tu pracujemy i robi się coraz gorzej, od odklejonego Adama regionalnego który leci na normy, ludzie już nawet nie gadają przy stolikach bo trzeba zawyżone normy robić. Agencja jak gość wyżej napisał szczury i brud w większości chat, są tu ludzie co ich (usunięte przez administratora) na 10 os chatę z jedna łazienka i kuchnia. Ogólnie jeszcze miech temu tu było super, z resztą na drugim piętrze dalej jest chill ale na 1 piętrze jest (usunięte przez administratora) Agencja reasumując to też totalna porażka, są tam ogarnięci ludzie, jak trafisz dobrze to zajebiście jak trafisz na autobahn to powodzenia
Wczoraj dodali ofertę dla ślusarza narzędziowego. Chciałem sobie tu sprawdzić czy macie jakieś porady jak sobie ugrać te 38 zł z górnych widełek ale ta umowa zlecenie mnie zmartwiła. Tak jak piszecie na tę o pracę będzie ciężko? A chociaż zdradzicie jak ugrać tamta najwyższą stawkę?
Halo remedy kiedy zaplacicie nam za prace?
Cześć, jest oferta dla Seniora Project Managera, proszę o odpowiedź osoby, które pracują w biurze, miałbym parę pytań:) Czy widełki, które podali (14 000–17 500 zł brutto) się zgadzają, jeśli ktoś im się "spodoba" jakie są szanse na to, że już na start dostanie się kwotę w górnej granicy? Rekrutacja jest zdalna, a czy w grę wchodzi tryb pracy hybrydowy? Ponoć finansują warunki relokacji, jeśli kandydat będzie spoza Łodzi, ale zapewne mają jakieś swoje wytyczne. Jeśli ktoś wie, od ilu km przyznawane jest dofinansowanie, dajcie znać.
Prawdą jest że ludzie dostawali niejednokrotnie złe warunki mieszkaniowe (nie wszyscy), prawdą jest, że wypłaty są ucinane a pasek wypłat jest skonstruowany w taki sposób żeby przeciętna osoba miała trudności ze zrozumieniem skąd się wzięły dane kwoty i ciężko samemu zweryfikować czy jest to legalne, prawdą jest że pracownicy dostawają mniej niż minimalna krajowa w Niemczech. Prawdą jest, że ciężko o kontakt z firmą szczególnie wtedy kiedy nie ma wypłat na czas, a bardzo często się to zdarza. Prawdą jest że problemy pracowników są bagatelizowane. Bawi mnie że firma zrzuca winę na excele co do wypłat. Pracownicy exceli dostają wypłaty na czas, pracownicy remedy bardzo często z tygodniowym opóźnieniem i ciężko jest się dowiedzieć ile zarabiamy bo każdy miesiąc to kolosalna niespodzianka. Bawi mnie kiedy remedy wysyła smsy do pracowników w celu zbuntowania ich i namawiania do urlopu. Bawi mnie kiedy remedy po kilku miesiącach dzwoni do pracowników z pretensjami że nie ma kompletu dokumentow, mimo że nigdy wcześniej nie informowano o tym. Bawi mnie że pracownicy nie mają karty ekuz w fizycznej formie, które obiecano im od początku. A co do samej pracy to ciężko stwierdzić bo kierownictwo nie potrafi zarządzać ani się komunikować z pracownikami.
Cześć, też widzę ogłoszenie od Agencji, jest tu może ktoś kto teraz aplikował lub jest na samym początku podejmowanej współpracy i mógłby ją ocenić? Czy warto przyjść? i tak na marginesie to po jakim czasie obecnie można oczekiwać odzewu na nadesłane dokumenty?
Szukają monterów ślusarskich do pracy na produkcji w Toruniu. Robi ktoś z was tam i doradzi, czy warto się postarać o zdobycie pracy przez agencję? Wynagrodzenie to 4242 zł brutto, no jak dla mnie to niewiele, ale może ktoś z was przyjął się najpierw do pracy przez nich i potem przeszedł na umowę bezpośrednio pod zakład? Jeśli tak, to po jakim czasie to możliwe? Wtedy chyba warunki sa lepsze, nie? :)
Wiadomo jak z Agencjami bywa, ale ja nie narzekam, dobry kontakt. Najlepiej bezpośrednio się do nich odezwać i dowiedzieć się więcej szczegółów bo nie wiem jak teraz to wygląda. Praca lekka w rodzinnej firmie, fajna atmosfera także spoko. Warunki na początku może nie najlepsze, ale po przejściu na firmę można negocjować. Zadzwoń do nich, przedstawią warunki i sam stwierdzisz czy warto. Pozdro!
Czy Remedy sp. z o.o. ma ściśle ustalone godziny pracy?
Nie polecam tej agencji pracy odnośnie wyjazdu za granice , umowa podpisywana tylko na miesiąc, dzień przed kończącą się umową piszą SMS o tym ze umowa nie zostaje przedłużona. Co do zakwaterowania, biegają myszy i szczury,” toaleta” o ile tak można tym nazwać katastrofa, brak drzwi lub zasłonki, prysznic w przed pokoju, wszędzie (usunięte przez administratora) mimo zgłoszeń agencja nic sobie z tego nie robi. Karty Ekuz brak przez cały okres pracy, komunikacja w agencji fatalna. Naobiecywali złotych gór a okazało się w praktyce co innego. Uważajcie na tą agencje pracy ????
A na początku na ile obiecywali wyjazd, była mowa o tym że umowa ma być przedłużona? Tego się obawiam troszkę. Podali ci jakiś powód czemu nie chcieli przedłużyć kontraktu? To co piszesz o zakwaterowaniu brzmi mega słabo, a to były pojedyncze pokoje czy po kilka osób tam trzeba mieszkać? Z zarobków chociaż byłaś zadowolona?
Szanowna Pani, przykro nam z powodu zaistniałej sytuacji. Przepraszamy, że doświadczyła Pani trudności i niedogodności w trakcie współpracy z nami. Jako agencja, zawsze staramy się dostarczać najlepsze możliwe warunki naszym pracownikom. Pragniemy zapewnić, że bierzemy Pani opinię pod uwagę i będziemy dążyć do poprawy jakości naszych usług. Doceniamy Pani zdanie i wykorzystamy ją do wprowadzenia konkretnych zmian w naszych usługach. Z wyrazami szacunku, zespół Remedy.
Hej. Chciałabym pojechać do pracy do Berlina lecz przerażają mnie komentarze, że w mieszkaniu są szczury. Faktycznie jest to możliwe?
Witaj @Kluska123 Wspomniana sytuacja o szczurach została już rozwiązana i proponujemy możliwość skorzystania z innego noclegu oraz co jest jeszcze lepsze, znalezienia samemu noclegu/pokoju i wtedy jest on częściowo refinansowany.
Słyszałem nie jedną historię oraz sam doświadczyłem braku jakiegokolwiek ludzkiego podejścia czy wsparcia ze strony agencji
a co w Twoim przypadku się wydarzyło, że odczułeś brak jakiekolwiek wsparcia od agencji? Odnosisz się do opinii sprzed miesięcy zastanawiało mnie to czy może się cos jednak nie zmieniło? czego problem dotyczył i czy jest tu ktoś kto aktualnie korzysta z usług i miałby inne zdanie?
Przeglądam właśnie firmy w kontekście pracy dla partnera i pierwsze co mi wpadło w oko to ten komentarz, w którym ktoś napisał, że trzeba nie mieć wstydu by proponować „takie zakwaterowanie”… to jak na to tak z ciekawości zapatrują się sami pracownicy biura? widziałam teraz niedawno już jedno zapytanie skierowane również w tym kontekście. Gdzie publikujecie oferty do struktury? Chce poczytać o warunkach
Prawdopodobnie w komentarzu mowa jest o jednej lokalizacji w Berlinie, w której wprowadzono nas w błąd, pokazując inne miejsca niż faktycznie zaproponowano potem pracownikom. Przeprowadziliśmy audyt wszystkich mieszkań i zaproponowaliśmy pracownikom inne miejsca. Istnieje też możliwość (co wielokrotnie wspominaliśmy) otrzymania dopłaty od nas i znalezienia sobie zakwaterowania na własną rękę. Co do pytania, co znaczy "oferty do struktury"? Wszelkich informacji można zasięgnąć na stronie www. remedyhr. pl lub telefonicznie.
Z tym wprowadzeniem w błąd to tylko jeden raz się stało czy jednak trzeba mieć to na uwadze? Często nowe mieszkania są dodawane do puli czy jednak trzymacie się starych i sprawdzonych lokalizacji? Ta sugerowana dopłata ile wyniesie teraz od nowego roku?
Hej! Obserwuję firmę od dłuższego czasu — pojawia się sporo ofert pracy, ale nie dla nich bezpośrednio. Wiem, że szukali Konsultantów ds. rekrutacji, ale oferty wygasły i nawet nie mogę podejrzeć, jak firma przestawiała warunki, obowiązki itp :) Ktoś z działu rekrutacji lub administracji może się wypowiedzieć, jak tam warunki w biurze? Pracuję obecnie dla agencji pracy tymczasowej, ale jestem na wypowiedzeniu. Mam styczność raczej z większymi projektami, jeśli chodzi o moją firmę to rekrutowaliśmy co miesiąc 600 pracowników minimum. Tu jak jest, jeśli chodzi o pracę? Wynagrodzenia mają konkurencyjne? Czy są możliwości awansu wewnętrznego? Jak wygląda ścieżka rozwoju w firmie? No i w jakim trybie pracujecie, 100% z biura, zdalnie czy hybrydowo?
Jako pracodawca w pierwszej kolejności odniesiemy się zarzutów dotyczących współpracy. Do obsługi tego projektu oddelegowanych jest kilku pracowników Remedy, zajmujących się odpowiednio rekrutacją, zapewnieniem zakwaterowania, kontaktem z klientem, czy wreszcie formalnym zatrudnieniem, przygotowaniem umów, A1, kontaktem z biurem podatkowym i naliczaniem wynagrodzeń. Już na etapie zatrudnienia każdy pracownik otrzymuje informację o kontakcie do bezpośredniego opiekuna zarówno po stronie Remedy jak i klienta, do którego należy zgłaszać wszelkie problemy. Niestety z doświadczenia możemy powiedzieć, że pracownicy kontaktują się np. z rekruterem w sprawie naliczonego wynagrodzenia. Nic dziwnego więc, że ich zgłoszenie jest zapisane i przekazane do osoby odpowiedzialnej za płace, bądź otrzymujecie Państwo kontakt na dedykowaną infolinię kadrową. Wyjaśnienie sprawy nie odbywa się od ręki, czasami może potrwać nawet dzień lub dwa. Natomiast byłam również ostatnio świadkiem rozmowy jednej z pracownic, która dzwoniąc na infolinię Remedy w zasadzie nie dała dojść do słowa naszemu pracownikowi, używając niecenzuralnych słów. My jako pracodawca szanujemy swoich pracowników, staramy się rozwiązywać Państwa problemy, jednakże działa to w dwie strony. Staramy się, aby cały proces przebiegał na zasadach współpracy między Agencją a pracownikiem i oczekujemy szacunku jak i zaangażowania ze strony pracowników. Otwarta, jasna komunikacja i ludzkie podejście do tematu z każdej ze stron to fundament efektywnego i szybkiego rozwiązania sprawy. Co do potrąceń, no cóż, działamy zgodnie z przepisami i dokonujemy obowiązkowym obciążeń publicznoprawnych takich, jak składki na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, czy chociażby podatek. Jeśli ktoś chciałaby uniknąć takich potrąceń – to zapewne znajdzie pracodawcę, który go zatrudni „na czarno” – my działamy legalnie. O wszystkich tych przepisach pracownik jest informowany na etapie rekrutacji, jak również o kosztach związanych z zakwaterowaniem. A jeśli chodzi o osoby do 26 roku życia to autor wpisu najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy, że wiek nie ma tutaj żadnego wpływu na sposób naliczenia wynagrodzenia, bo nie dotyczy to pracy w Polsce, a w Niemczech, więc podatek naliczany jest wg. przepisów niemieckich. Odnośnie zarzutów w kierunku naszego klienta, to czy kontrolowanie pracownika pod względem wykonywanej pracy, czy stosowania się do regulaminów, czasu przerwy należy uznać za niestosowne. Jest to działanie jak najbardziej słuszne i stanowiące o porządku w miejscu pracy. W każdej firmie koordynator czy kierownik jest osobą odpowiedzialną za rozliczanie pracownika z efektów jego pracy. Jeśli tych efektów nie ma lub są niezadowalające, należy pracownikowi zwrócić uwagę – nie ma tutaj nic odkrywczego czy niezgodnego z prawem. Oczywiście zwrócimy uwagę klientowi na częstsze uzupełnianie środków higienicznych i inne poruszone zagadnienia. Za wyrażoną opinię dziękujemy, jednakże jest to nasz ostatni wpis w tej sprawie. Uważamy, że internet i ukrywanie się pod pseudonimem nie jest właściwą metodą wyjaśniania problemów. A wszystkich zainteresowanych pracą – zapraszamy bezpośrednio do kontaktu.
Nie polecam ani agencji Remedy ani pracy w firmie Exela do której ów agencja kieruje do pracy. Pomijając już warunki mieszkaniowe, które okazały się jedynym plusem. O agencji: Do momentu podpisania umowy kontakt z agencja bez zarzutu, później już kontakt się ucina. Każdy problem jest bagatelizowany, zbywaja i grają na zwłokę. Każda osoba z biura do której się zglaszalo problem miała swoją wersje, jeden zaprzecza drugiemu i w koncu nie wiesz co jest prawdą. Obiecują wiele i kłamią jak z nut. Wypłata głodowa. Pełno potracen. Za niecały miesiac pracy policza Ci tyle co za cały. Osobom do 26 roku życia moze sie to opłacać, natomiast powyżej 26 lat pracujesz za 1000€. O exeli: wielki chaos, który wprowadza niezdecydowane kierownictwo nie mające pojęcia o wykonywanej pracy. Arogancja osob wyżej, chamskie odzywki tylko osoby na stałym zatrudnieniu mogą liczyć na lepsze traktowanie. Panuje (usunięte przez administratora) dyskryminacja i wysmiewcze podteksty. Kontrolowanie pracownika pod względem wykonywanej pracy, w pracy godzinowej czujesz się tak jakbyś pracował na akord, poprzez ustalanie norm i robienie statystyk. Chcą kontrolowac Twój czas wolny jak np wyście na papierosa czy do wc. Z każdego wyjścia musisz się tłumaczyć. Pracownicy muszą sprzatac sami, wszędzie pełno (usunięte przez administratora) Brakuje podstawowych środków higieny jak mydło w płynie i papier toaletowy. Brak szkolenia BHP na początku zatrudnienia oraz na dane stanowisko pracy, jesteś od razu rzucany na głęboką wodę, a także brak przedstawienia kierownictwa. To tyle jeśli chodzi o moje spostrzeżenia po 2 miesiącach pracy. Nie polecam i nie planuje dalszego przedłużenia umowy.
Witam Mamy pytanie. Zastanawiam się nad pracą przy skanowaniu dokumentów w Berlinie. Chcę jechać własnym autem tylko czy cały Berlin jest objęty tzw zieloną strefą czy tylko centrum? Jak ogólnie wygląda praca i warunki mieszkaniowe? Z góry dziękuję za odpowiedz.
Stary, Ty do roboty przyjechałeś czy na chill? Bo tak można wywnioskować z opisu. Zasuwa się wszędzie, a jak chciałeś chilloutu to może testerem hoteli powinieneś był zostać, ale do tego też trzeba mieć pewne umiejętności. A chatę to i tak się dziwię ze dostałeś, bo firmy zostawiają to raczej pracownikom. Poza tym w Berlinie znaleźć dobra miejscówkę to cud. Dla mnie moja miejscówka na początek jak najbardziej ok.
Cud? W Berlinie to jeszcze nie byłem, dopiero czytam te wasze komentarze i może od stycznia będę się nad czymś zastanawiał. Czy w zimie trudniej cos konkretnego ogarnąć? I w ogóle ktoś sugerował, że umowa to jakaś loteria. W czym problem?
Jestem zainteresowana pracą w Berlinie jako pracownik administracyjno - magazynowy. Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć ile mniej więcej wychodzi na czysto na miesiąc oraz jak długo czeka się na umowę na stałe bezpośrednio przez pracodawcę a nie przez agencje ? Z góry dziękuję za odpowiedz
Twoje wynagrodzenie na rękę zależy od grupy podatkowej, do której należysz (według niemieckiego prawa jest tych grup chyba z 8) czyli czy jesteś wolna, zamężna ile zarabia mąż itd. Nie wiem dokładnie. Generalnie na rękę wychodzi około 1500 euro, ale z tego jeszcze musisz coś zapłacić za zakwaterowanie. Wszystko zależy czy jesteś na zakwaterowaniu od Remedy, czy poszukasz sobie z kimś swojego mieszkania, tak niektórzy robią. Co do umowy to chyba na stałą nie ma co liczyć, bo to jest projekt, bodajże na kilkanaście miesięcy. No chyba, że jakoś specjalnie się wyróżnisz i pracodawca będzie chciał Cię jednak zatrudnić u siebie. ALe robota sama w sobie jest fajna, tym bardziej na tle innych, gdzie pracujesz w magazynie czy fabryce. Mam nadzieję, że pomogłem.
Tak, dziękuję za odpowiedz. Ale to umowa polska więc skad te klasy podatkowe? Z tego co wiem to obowiązują one w Niemczech????
Masz racje, umowa jest polska, ale opodatkowanie w Niemczech wynika bodajże z umowy między Polską a Niemcami, że podatek przy pracy tymczasowej płaci się od pierwszego dnia w Niemczech. Natomiast wiem, że ZUS jest płacony w Polsce. To byś musiała poczytać.
To tak, my tu pracujemy i robi się coraz gorzej, od odklejonego Adama regionalnego który leci na normy, ludzie już nawet nie gadają przy stolikach bo trzeba zawyżone normy robić. Agencja jak gość wyżej napisał szczury i brud w większości chat, są tu ludzie co ich (usunięte przez administratora) na 10 os chatę z jedna łazienka i kuchnia. Ogólnie jeszcze miech temu tu było super, z resztą na drugim piętrze dalej jest chill ale na 1 piętrze jest (usunięte przez administratora) Agencja reasumując to też totalna porażka, są tam ogarnięci ludzie, jak trafisz dobrze to zajebiście jak trafisz na autobahn to powodzenia
To jakie tam panują warunki to jest jakaś kpina! Wszędzie (usunięte przez administratora) smród, wszystko się klei. Na miejscu nie miałem z torbami jak się dostać do budynku mimo wcześniejszych zapewnień, że ktoś będzie na miejscu w dodatku nikt nie odbierał telefonów, zero kontaktu. Budowlańcy mieszkający w tym samym miejscu naćpani i pijani próbowali w małostkowy sposób pomóc co nie pomagało na pierwszym wrażeniu. Po zajęciu "pokoju" razem z dwoma nowymi postanowiliśmy wrócić do Polski, bo to zakwaterowanie to się nadaje, ale do utylizacji. Nie polecam!!!! @pracodawca
Z przykrością musze stwierdzić że agencja nie spełnia standardowych kryteriów jeśli chodzi o zakwaterowanie,o ile praca w Berlinie jest ok to agencja ludzi traktuje jak (usunięte przez administratora) ,warunki mieszkaniowe są uwłaczające pomijajac już odległość od zakwaterowania do pracy.Grzyb,brud,smród i oczywiscie zero reakcji ze strony Remedy na skargi ,ludzie rezygnują bo tak mieszkać się nie da.
Szanowna Pani, temat zakwaterowania już poruszaliśmy w innych postach. Reagujemy najszybciej jak to możliwe i w MIARĘ MOŻLIWOŚCI proponujemy inne zakwaterowanie. Jak wspominaliśmy, koszty zakwaterowania w Berlinie są bardzo wysokie a mimo to staramy się znaleźć lokale spełniające standardy. Informowaliśmy również, że zawsze istnieje możliwość otrzymania od nas dofinansowania i wyszukania sobie zakwaterowania samodzielnie, w oczekiwanym przez siebie standardzie.
(usunięte przez administratora)
Dopiero co tu wszedłem i zastanawia mnie to zapytanie. Będąc na robocie podpisywałeś umowę, tak? Czy na niej nie ma wskazanych terminów o które pytasz? Jaka jest ich konkretna treść? One są jednakowe dla każdego czy może elastycznie się dogadujesz?
Hej, nie widzę w wątku, aby poruszany był temat p;racy wewnętrznie dla firmy. Czy ktoś pracuje tutaj w dziale kadr i płac, administracji czy jako koordynator? :) Gdzie znajdę takie oferty pracy do firmy? Lub co nieco o warunkach, wymaganiach? Czy może kontaktować się bezpośrednio? Orientuje się ktoś, jakie jest zapotrzebowanie na takich pracowników?
Składałem aplikację do pracy w Berlinie przy skanowaniu dokumentów. Dzwoni do mnie konsultantka, wypytała o parę rzeczy i na moje pytanie do kiedy mógłbym się zdecydować i dać znać odpowiedziała, że na spokojnie i jak coś to mam dzwonić i pytać o co chce, albo ona będzie dzwonić. Chciałem, żeby wysłała wszystkie szczegóły na maila, lecz niestety tego nie zrobiła, wysłała tylko adres w Niemczech tylko nie wiem czy firmy czy zakwaterowania ???? Wysłałem smsa z zapytaniem o płacę netto, ilość godzin, itp to niestety już brak odpowiedzi. Dzwoniąc kolejnego dnia moje połączenie zostaje odrzucone. Pełna profeska jak widać, brak słów. Nie polecam, zwłaszcza, że niejedna osoba wspomniała, że umowy dają tylko na miesiąc i może przedłużą, może nie.
Czy może Pan podać kiedy miała miejsce ta sytuacja? Co do umów, to w ofercie wyraźnie jest napisane, że jest to praca tymczasowa, stąd pierwsza umowa jest na krótszy czas. Pracodawca ma również prawo ocenić czy pracownik wykonuje swoje obowiązki zgodnie z oczekiwaniami.
Ja równiez składałam na to stanowisko i powiem Panu, że miał Pan szczęście, że nie dostał żadnego odzewu - ja miałam zacząć pracę od poniedziałku, dzisiaj przyjechałam na zakwaterowanie i nie mogłam uwierzyć własnym oczom co to za speluna, nie dość, że mieli ci ludzie narkotyki to jeszcze broń, którą nieumiejętnie chowali kiedy przyjechałam, właściciela budynku nie było, za to jego ok. ośmioletnia córka, która próbowała się dodzwonić do niego, to była ta "recepcja", którą miałam mieć na miejscu. Do NIKOGO z Remedy nie mogłam się dodzwonić i zapytać o sytuację plus jeden nr do pani, która miała "pokazac droge do pracy" nie istniał. Gdy przyjechał właściciel powiedział, że on ma komplet ludzi, więc 12h jazdy poświęciłam daremnie. Sprawę prawdopodobnie oddam w ręce policji, bo najwidoczniej nikt sobie głowy nie zawraca tym aby sprawdzić do kogo wysyła się pracowników.
Skontaktowaliśmy się z Panią telefonicznie, by wyjaśnić sprawę. Nie jest prawdą, że nie mogła się Pani dodzwonić do naszego przedstawiciela. Wykonała Pani JEDEN 6-sekundowy telefon na właściwy, wskazany przez nas do kontaktu numer (otrzymaliśmy od Pani zrzut ekranu wykonanych połączeń tego dnia), po czym w związku z tym, że rzekomo ten się rozłączył (czasem bywają problemy z roomingiem czy po prostu z siecią) nie ponowiła Pani nawet telefonu dzwoniąc na inne numery, których Pani do kontaktu nie podawaliśmy (poza niemieckim podanym przez nas już do pracodawcy, ale WYŁĄCZNIE do kontaktu w dzień rozpoczęcia pracy gdyby były problemy z dojazdem do pracy) Miała Pani jasno przedstawione z kim się kontaktować, w jakiej sprawie. W związku z tym faktycznie nie mogliśmy nawet wiedzieć o ewentualnych problemach z zakwaterowaniem. W ten sam dzień przyjechało parę innych osób, które się kontaktowały z przedstawicielem i zostały zakwaterowane bez żadnych problemów w tym samym miejscu. Skontaktowaliśmy się również z właścicielem lokalu, który twierdzi, że tego dnia w ogóle nie był na kwaterach, więc nie wiemy z kim Pani rozmawiała. Odnośnie jakiejś broni czy narkotyków, również nie potwierdziła Pani telefonicznie, że coś takiego widziała. Na miejscu mieszka 11 naszych pracowników, których pytaliśmy o warunki zakwaterowania i nie zgłaszali uwag. Wszystkim zainteresowanym pracą możemy podać kontakt do osób tam mieszkających, za ich zgodą, by mogli sami dowiedzieć się jak praca i zakwaterowanie faktycznie wygląda. Przykładamy dużą uwagę do zakwaterowania i staramy się reagować na każde zgłaszane nam nieprawidłowości a nasz przedstawiciel cyklicznie dogląda wynajmowanych lokali.. Prosimy również wszystkich zainteresowanych, by z uwagą czytali nasze instrukcje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Remedy sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Remedy sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Remedy sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 13 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
