Pracownicy na produkcji są zmuszani do pracy weekendowej pod pretekstem sezonu. Szefostwa nie obchodzi, ze nie mogą przychodzić - to jest polecenie służbowe i maja się zjawić do pracy, bo tak im się każe. W biurach liczba osób jest ograniczona, co chwile dokładane są nowe obowiązki bez rekompensaty pieniężnej. Premie i odpowiednie podwyżki w tej firmie nie istnieją. Managerowie nie mają pojęcia co robią. Nie dajcie się nabrać na cudowne warunki bo po miesiącu pracy tutaj zrozumiecie swój błąd. Stracicie tylko czas i nerwy.
Czytając te wszystkie opinie jestem zaskoczony. Jeśli tyle osób jest niezadowolonych, to dlaczego nie zmienicie pracy? Mnie pracuje się dobrze! Uważam, ze firma jest rozwojowa, problemy są rozwiązywane, powoli, ale jednak. Większość pracowników to świetni ludzie, atmosfera tez nie jest zła. Zamiast ciągle narzekać, zacznijcie dostrzegać tez dobre strony pracy w tej firmie. Wszystkich Dywidagowiczów bardzo serdecznie pozdrawiam:)
Są jakieś konkretne wymagania żeby zmienić stanowisko? Czy w związku z rozwojem tworzą nowe stanowiska pracy?
Zadowoleni jesteście z podwyżek? Atmosfera jest dobra widac że firma się postarała
No zadowolenie 100%????Mr ,,Ś" spełnił oczekiwania załogi????????.W podziękowaniu wszyscy do pracy przez całą majówkę ????️.
Zadowoleni jesteście z podwyżek? Atmosfera jest dobra widac że firma się postarała
Bardzo zadowoleni, szczególne że na produkcji średnia to 6%, a są tacy co dostali 2% bądź nic. W tamtym roku było to 10%. Więc wszystko idzie w dobrym kierunku. #sarkazm
No zadowolenie 100%????Mr ,,Ś" spełnił oczekiwania załogi????????.W podziękowaniu wszyscy do pracy przez całą majówkę ????️.
Nie ma co narzekać bo zawsze może być gorzej. Ludzie fajni a praca nie jest niebezpieczna ani bardzo ciężka. Kadra miła i ludzka.
Zaraz będę wysyłał cv na mechanika, ale tak myśle ze nawet widełek nie podali:) Nakierujecie mnie na zarobki i czy na tym stanowisku tez jest możliwość premii. Co to w ogole to ubezpieczenie UNIQA, sprawdza wam się?
Czy rotacja pracowników w DYWIDAG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ na Mechanik Lotniczy jest duża? Znowu ukazało się ogłoszenie 13 lutego na Lento.pl. Czy to pracownicy odchodzą z firmy, czy są zwalniani?
Nigdy, żaden mechanik lotniczy nie odszedł z naszej firmy. Można powiedzieć, że na tym stanowisku firma zapewnia kosmiczne warunki pracy tak, że wszyscy trzymają się swoich krzeseł mocno.
O to świetnie. Powiesz jakie to kosmiczne warunki bo aż mnie zaciekawiłeś i zachęciłeś do aplikowania. Czytałem w komentarzach że niektórzy są zatrudniani przez agencje. Dużo jest takich pracowników bo mnie zależałoby na umowie bezpośrednio z firmą. Można taką dostać?
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
znalazłem ofertę pracy na stanowisko mechanika hydrauliki siłowej. po pierwsze chciałbym wiedzieć, w jakich godzinach się tutaj pracuje? czy są to stałe godziny pracy? poza tym, ile tak mniej więcej się zarabia? no i dodatkowo, jeśli chodzi o uop, to na jak długo się ją dostaje? :-)
Internal Auditor już przyjęty? Akurat weszłam w ogłoszenia o pracę do nich i tam napisane jest, że pięć dni temu wygasło. Ciekawa jestem, czy w takim czasie zdążyli kogoś zatrudnić. Ogólnie długo trwa ten cały proces rekrutacyjny u nich?
A czy Dywidag zatrudnia kobiety?
Praca na magazynie sama w sobie nie jest zła i do trudnych nie należy, lecz organizacja i kierownictwo to już co innego.Brak miejsca na hali jak i za halą co utrudnia załadunek i rozładunek aut, systemu magazynowego brak. Brak porządku w dokumentach i częste pomyłki, przez które nieraz samochód jest źle załadowany. Jeśli trafisz do tej gorszej zmiany od razu możesz liczyć na pisanie na Twój temat za plecami przez brygadziste do kierownika, który dostał tą fuchę po koleżeńsku, bo sie do niczego nie nadaje. Tu wielce się z tobą wita i gada a jak tylko nie ma Ciebie w okolicy to już nadaje na Twój temat. Był moment że na jednej zmianie było dwóch na magazynie i brygadzista, który nawet nie kiwną palcem by pomóc i podziekawania znikąd. Wszyscy dobrzy pracownicy albo sami się zwolnili albo zostali zwolnieni bo za dużo się odzywali i to się już kierownikowi nie podobało. Odradzam składanie CV na magazyn, bo przy takim kierowniku i brygadziscie to tylko szkoda waszych nerwów
Dzięki wielkie, ze piszesz. A ogólnie ile magazynierów jest na zmianie? Ile ich tu macie w firmie? Kierownictwo piszesz ze na minus, a jak płacili? Pod tym względem było ok? Da się premie jakaś ogarnąć, czy nie ma szans przy takiej atmosferze?
Na zmianie jest jakoś 7 osób na magazynie z brygadzistą plus dwie osoby, które chodzą tylko na jedną zmianę na rano i zajmują się jakimiś bzdetami. Na początek było 4200brutto była podwyżka i tu najlepsze jedna zmiana podwyżek miała dwie bo to są ci ,, lepsi " a druga tylko jedna i to marna i w zależności jak cię lubili. Ja zatrzymałem się na 4550brutto a inni mieli ponad 5tys brutto. Pierwszy raz się z takim czymś spotykam. Jeśli chodzi o premie to masz frekwencyjną za cały przepracowany miesiąc 500brutto plus druga też niby 500 brutto w sumie nie widomo za co bo nigdy pełnej nie miałem. Jeśli kierownik Logistyki się nie zmieni to nie ma co nawet myśleć by tu zacząć pracować. Atmosfera między ludźmi spoko i nawet dobrze się pracuje. Szacunku do ludzi nie ma, mianowicie umowę miałem do lutego, bo umowę miałem na rok ale w listopadzie dostałem wypowiedzenie, specjalnie przed samymi świętami by tylko nie dostać bonu świątecznego. Radzę szukać roboty gdzie indziej bo tu się tylko rozczarujesz
Jestem byłym pracownikiem tej o to firmy zatrudnionym przez firmę pracy tymczasowej... Na samą specyfikację pracy nie narzekam lider ugodowy współpracownicy ogarnięci i pomocni pracowałem w pocie czoła pół roku po upływie tego okresu na dwa dni przed końcem listopada zamiast oferty przejścia pod struktury firmy dostałem w wiadomości zwrotnej od kierownika że umowa mi nie zostanie przedłużona... Ja rozumiem wszystko i wiem że na dziele GT jest zleceń multum i rozumiem że dział WIREX BONDED nie mają owych i pracownicy zostaną przeniesieni na GT ale kosztem czego moim i kolegów z agencji pracy to śmieszne postępowanie z ludźmi gdy nie są potrzebni kopia w (usunięte przez administratora) i to w prezencie na święta... Oby ta maszyna na betonowaniu wam szlag strzelił może wtedy docenicie wkład jaki tam włożyłem... Ogólnie jak współpraca to tylko pod dywidag jak pod agencje nie polecam zaczynać bo to niema przyszłości...
Brak miejsca na magazynowanie niema gdzie auta rozładować i brak miejsca na towar z produkcji często załadować i rozładować auto trzeba z kierowcą a nie każdy jest chętny pograć. Brak miejsca wszędzie nawet na placu a taki syf że godzinę trzeba szukać czego kolejek żadnego systemu magazynowego wszystko na papier i na gębę. Praca z ludźmi ok ale zależy kim większość chłopaków jest pomocna bo tam. Kierownictwo niema pojęcia jak to ogarnąć bo mają za małą hale nawet ludzie co są na wysokich stanowiskach i zarabiają 10 tys się zwalniają
Taaa za 10 tysiecy akurta. Ciekawe kto tyle zarabia? A (usunięte przez administratora) to sami sobie robicie na tej drugiej, gorszej zmianie.
Witam, myślę o stanowisku audytora. Rozmowa wg. Oferty odbywa się zdalnie. Czy tu mowa jedynie o pierwszym etapie a kolejne odbywają się w firmie? Zastanawiam się jak przebiega rekrutacja. Mogę spodziewać się testu z języka angielskiego bądź rozmowy w tym języku? Jest to w jakiś sposób weryfikowane ?
Jaka jest stawka początkowa w DYWIDAG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ? 27 sierpnia na Pracuj.pl dodali ogłoszenie na stanowisko Mechanik Lotniczy.
Jest ktoś w stanie wskazać, jak będzie wyglądał ten indywidualny tok wdrożenia na stanowisko Indirect Buyer? Jak u Was wygląda rekrutacja do zaopatrzenia, ilustopniowa, zdalnie, czy na żywo?
Generalnie firma to jest połączenie korpo i januszeksa w jednym wydaniu. Pracownicy na produkcji mają azjatycki kompanów, na logistyce chłopaki dają z siebie wszystko a nie zawsze wychodzi głównie z uwagi na mierne zarządzanie i przykład idący z góry. Na Ur chłopaki które coś umia masowo się zwalniają lub są na wypowiedzeniach bo miernie zarabiają do tego co muszą wiedzieć i umieć. Często obietnice bez pokrycia a w szczególności te dotyczące podwyżek. Jak firma zatrudnia hydraulika na Ur i w ofercie widać przedział 8000-8400 brutto to chłopaki z Ur wręcz stracili ochotę do pracy. Zatrudnianie emerytów górniczych lub innych tego pokroju osób wcale nie pomaga bo to są ci co najwięcej zawsze gadają a najmniej potrafią. Na początku wszystko zdaje się wporzadku ale im dalej w las tym bardziej odechciewa się pracować. Kompletny bajzel informacyjny 0 planowania i tak jak wspomniałem obecnie specjaliści po prostu uciekają bo za mało im płacą
Rozumiem, tylko jedno dla mnie jest niejasne. Ten przedział zarobków dla hydraulika jest prawdziwy, a chłopaki się złoszczą, że nowym się lepiej płaci, czy chodzi o to, że takie pieniądze są tylko w ogłoszeniu, a nie zobaczy ich nikt tak naprawdę?
Czytając te wszystkie opinie jestem zaskoczony. Jeśli tyle osób jest niezadowolonych, to dlaczego nie zmienicie pracy? Mnie pracuje się dobrze! Uważam, ze firma jest rozwojowa, problemy są rozwiązywane, powoli, ale jednak. Większość pracowników to świetni ludzie, atmosfera tez nie jest zła. Zamiast ciągle narzekać, zacznijcie dostrzegać tez dobre strony pracy w tej firmie. Wszystkich Dywidagowiczów bardzo serdecznie pozdrawiam:)
Rzucasz trochę inne światło na opinię o tym pracodawcy ale do rzeczy. Piszesz, że firma jest rozwojowa. Można tu się rozwinąć i z czasem awansować? Jak odniesiesz się do tych wpisów na temat tego, że pracownicy sami składają wypowiedzenia? To najbardziej mnie zmartwiło i nie wiem, czy warto tu się ubiegać o pracę. Z tymi nadgodzinami też nie zostało do końca wyjaśnione. Rzeczywiście są one obowiązkowe?
Firma się rozwija, zdarzają się zmiany stanowiska na inne. Jak w każdej dużej firmie jest rotacja, ludzie przychodzą i odchodzą, nic nadzwyczajnego, a że sami składają? no nikt inny za ciebie nie złoży. Nie wiem o co chodzi z nadgodzinami, przymusu nie ma. Jasne, warto ubiegać się o pracę, przecież zawsze można ją później zmienić ;)
No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze ładują, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git pozdrawiam cały DYWIDAG, dobrych chłopaków ze sprzedaży i niech się to trzyma. Dobry przekaz leci
Ale jest coś konkretnego, co powoduje tę rotację? Bo gdyby nie było, to pracownicy raczej rzadko by odchodzili? Co do nadgodzin - piszesz, że przymusu nie ma, a jeśli ktoś jest chętny, to ile ich wchodzi tak mniej więcej w miesiącu i czy są dodatkowo płatne?
Są jakieś konkretne wymagania żeby zmienić stanowisko? Czy w związku z rozwojem tworzą nowe stanowiska pracy?
Witam, jak wygląda u was praca w Utrzymaniu Ruchu coś ktoś może na ten temat powiedzieć? Widzę dużo ostatnio ofert na UR do tej firmy i zastanawiam się czy aż tak źle jest czy po prostu nawał pracy zmusza firmę do zatrudnienia większej obsady. Z góry dzięki za udzielenie informacji
Jest tak źle, ludzie się sami zwalniają i dlatego szukają, nawet nikogo nie próbują zatrzymać dlatego nie polecam za dużo obowiązków za mało pieniędzy
Stary jest taka tragedia że w tamtym tygodniu z tego co wiem to aż 3 z UR walnęło wypowiedzeniami. Kolejni chyba też chyba sie zwolnią. Bo jak tak rozmawiam z ludźmi z UR to totalna porażka. Fajne chopy, robotne co mieli wiedzę się zwolnili. Nie warto się tu pchać. Oni wolą emerytów zatrudnić na UR co nic nie wiedzą a do tych młodych co mają wiedzę to ich nawet nie szanują. Na produkcji jest podobnie także jeżeli Marcin masz inne propozycje ofert to odradzam się tu przyjmować.
Pracownicy na produkcji są zmuszani do pracy weekendowej pod pretekstem sezonu. Szefostwa nie obchodzi, ze nie mogą przychodzić - to jest polecenie służbowe i maja się zjawić do pracy, bo tak im się każe. W biurach liczba osób jest ograniczona, co chwile dokładane są nowe obowiązki bez rekompensaty pieniężnej. Premie i odpowiednie podwyżki w tej firmie nie istnieją. Managerowie nie mają pojęcia co robią. Nie dajcie się nabrać na cudowne warunki bo po miesiącu pracy tutaj zrozumiecie swój błąd. Stracicie tylko czas i nerwy.
A za te nadgodziny w weekendy macie ekstra płatne, czy raczej te dodatkowe godziny macie do odbioru? A dlaczego ilość osób w biurze jest ograniczona, firmę nie stać na zatrudnienie nowych pracowników?
Co ty piszesz za głupoty? Kto jest zmuszany do nadgodzin? Dziś brygadzista dał listę kto jest chętny, to większość pracowników się wpisała! Nie ma żadnego obowiązku pracowania w weekendy jest to dla chętnych. Może z większością opinii na tym portalu się zgodzę ale nie z tym co na początku napisałeś
Piszesz głupoty!!!Nic takiego nie ma miejsca,może kiedyś był pewien kierownik o wzroście Napoleona który próbował takich sztuczek!ale teraz nic takiego się nie dzieje!!!teraz robi się naprawdę fajnie!bo została zrobiona redukcja która miała być już dawno zrobiona (leserzy i (usunięte przez administratora) ,ściemniacze pierwszej kategori i do tego prymitywy jakich mało )Jest już teraz stała ekipa i jest ok
Były podwyżki. O ile procent? Ciekawe czy każdy tyle samo czy zależnie od stanowiska Chętnie się dowiem ile więcej kasy wpadło.
Jak na zakład, który zarabia grube pieniądze to obecne wynagrodzenia to jest jakaś porażka przecież, nawet z tymi podwyżkami… Przenieśli zakład z Niemiec, żeby w Polsce mieć tanią siłę roboczą.
To dlaczego w Niemczech zarabiali więcej i mieli mniejsza produkcję? A tutaj płacą mniej, produkujemy więcej i dalej mało...
Amerykę odkryliscie Z Niemiec ktoś do Polski przenosi produkcje przecież nie po to żeby taniej bylo tylko drozej:) jakby mieli tu tyle samo płacić to po co przenosić taką fabrykę??? Zadałeś sobie to pytanie geniuszu jeden z drugim. I takie tęgie głowy właśnie tu pracują, to największy minus tej firmy, średnie IQ.
Z tej wypowiedzi wyniko, że Twoim zdaniem wypłaty są adekwatne do branży i obowiązków, czyli nie jezes nikim z produkcji ino kimś wyżej. Zoden pracownik fizyczny na tym zakładzie nie jest zadowolony z wypłat, bo teraz w biedronce baby zarabiają więcej, w małych prywaciorzach ludzie dostowaja większe wypłaty na start. A tu robota z wykorzystaniem tani siły roboczej, a jeszcze zero szacunku do pracownika, jeszcze daliście jakieś śmieszne 10% podwyżki. Dobrze, ze zech stamtąd uciekł i czekom aż reszta zrobi to samo. I tak jak piszesz, traktujcie pracowników jak ludzi z średnim iq, bo się zgadzają na te ochłapy.
Witajcie Chciałem zauważyć ze nowy kierownik jest do bani wymyśla a nie zna się na robocie dramat w dodatku mało jest dobrych brygadzistów …. Jak to mówią skrzydełko bo ma dziare skrzydeł to isntny …., i ten brygadzista z GT arczi chyba to tez osoba nieodpowiednia na stanowisku dramat ale ponoć ktoś z rodziny pana Ś
Będzie to w 100 % szczera opinia. Czy ktoś ją weźmie pod uwagę czy nie to już nie moja sprawa. Jest to najgorsze firma w jakiej było mi dane pracować... korporacja połączona z januszeksem czyli najgorsza mieszanka. Kierownictwo to totalna porażka ale przecież wystarczy mieć kolegę wyżej postawionego żeby dostać pracę .. Nie było by w tym nic złego ALE ci ludzie totalnie nie mają pojęcia co na takich stanowiskach powinni robić a o zarzadzaniu ludźmi to już w ogóle szkoda gadać. W tej firmie nie ma konkretnych procedur przez co na każdym kroku pojawiają się problemy , wtedy to szary pracownik jest zostawiony sam sobie a kierownictwo potrafi się obrazić i o 15 wyjść bo przecież ich ten problem nie dotyczy. Nie chodzi tu o obowiązki przez nich wyznaczane bo tak jest w każdej firmie ale to przez ten brak "kierowania" ludźmi są wieczne problemy a działy miedzy sobą chcą się pozabijać. Podsumowując (usunięte przez administratora)totalne. Osoby często wymieniane we wcześniejszych komentarzach- potwierdzam, zero szacunku do drugiego człowieka a co za tym idzie codzienna demotywacja do pracy. Moja rada uciekać jak najszybciej póki się nie przesiąknęło tak tym (usunięte przez administratora). Zarówno na produkcji, magazynie jak i w biurze ciągłe narzekania to była norma dlatego nie wierze ,że ktoś z pracowników nagle zaczął zachwalać tę firmę :) Pamiętam sytuacje jak kierownictwo latało jak kot z pęcherzem w panice ,że pojawiają się same negatywne komentarze także nie mam żadych wątpliwości kto stoi za tymi pozytywnymi ;DD
Witam czy ktoś ma jakieś dobre i złe doświadczenia związane z praca biurowa?
Z pracą biurową różnie bywa. Raz praca jest raz nie ma, zależy do jakiego działu trafiasz. Zwykle to jest umowa na 3 miesiące później zależy od góry i od ilości zamówień/zapotrzebowania. Także miej to na względzie.
Atmosfera w pracy rożna, zależy od dnia. Raz lepiej raz gorzej. Najlepiej jest samemu się przekonać.
Umowa na 3 miesiące to chyba akurat ogólny standard, muszą sprawdzić czy pracownik się nadaje, a pracownik czy praca mu odpowiada :D A jak z zarobkami na stanowisku biurowym? Bo ogólnie w tej kwestii to raczej narzekania tu widzę, ale może jakieś konkrety?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DYWIDAG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy DYWIDAG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 92.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DYWIDAG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 71, z czego 13 to opinie pozytywne, 39 to opinie negatywne, a 19 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
