Szanowni komentujący (A rac,ej szanowna komentująca osobo) Tak się składa, że ja w przeciwieństwie do Ciebie się swojego nazwiska nie wstydzę. Naprawdę nie trzeba mieć doktoratu, żeby stwierdzić w komentarzach czyjś "żal (usunięte przez administratora) I osobiste wycieczki jednej osoby w stosunku do Marcina, a nie merotyreczne opinie pracodawcy zgodnie z założeniem portalu. Komentarze: -Olga 19.02.2020r g.9:25( kasa robi swoje) -Katarzyna S. g. 9:22 (kasa robi swoje) - Marian 19.02.2020r g. 9.14 Ewidentnie wskazują, że autorem (autorką) jest jedną I ta sama osoba. Z uwagi na to, ze zarówno ja jak I bardzo dużą grupa osób cenimy Marcina jako człowieka, męża, ojca, przedsiębiorcę, przyjaciela, pasjonata I człowieka, który nigdy nie odmawia pomocy będę wraz ze znajomymi gorąco namawiał Marcina na skierowanie sprawy hejtu na drogę prawną. Teraz kilka słów do Ciebie trollu internetowy. W Internecie nie jesteś anonimowy, pomimo że używasz nicków. Osobiste wycieczki uważam za chwyt poniżej pasa A kwestia mieszania do tego rodziny uważam za skrajne (usunięte przez administratora). Dołożą wszelkich starań I pomocy Marcinowi abyśmy się spotkali w realu na sali sądowej. Nie pozdrawiam.
Czy w Główna Apteka są paczki/bony świąteczne?
(usunięte przez administratora)
Dzień dobry, bardzo dziękuje za powyższą opinie, szkoda tylko, że anonimową. Mógłbym jakkolwiek się odnieść gdybym wiedział kogo tak skrzywdziliśmy. Prosiłbym tylko o doprecyzowanie tego "obcinacza pensji" bo jakoś nie kojarzę przez ostatnie kilka lat żebym komuś cokolwiek obciął:). I strasznie jestem ciekawy jaki to "komplement" wyciął Administrator przed moim nazwiskiem. MIłego dnia i pozdrawiam serdecznie, Marcin
Witaj preze"Siku" Ptaszynski:) Dziękuję za osobistę poświęcenie jakże to cennego czasu. Prawda zawsze się obroni a ,że jesteś pan niereformowalną (usunięte przez administratora) to większość o tym wie. Pozdrawiam i nie polecam tego dżentelmena oraz apteki (usunięte przez administratora)
Powie mi ktoś czy firma potrzebuje pracowników. Jakie zarobki można otrzymać na początek?
Hej,w Aptece Głownej w Sosnowcu pracuje od samego począfku jej istnienia.Pracy owszem jest dużo ale jesli ktos przychodzi do pracy,zeby odpoczywać to gratuluję.Atmosfera w pracy jest jak najbardziej pozytywna,wszystkie świadczenia sa na czas i na papierze. Mamy rowniż premie .Kierownik,jego zzstepca sa Ok.Własciciel jest farmaceutą i zna specyfikę naszego zawodu.Nie zamieniłabym tej pracy na inną.
@Pytanie, skąd posiadasz, takie informacje, jakoby firma Główna Apteka, została przejęta przez inną większą sieć aptek? Taką informację uzyskałeś od znajomych, czy może czytałeś coś o planowanych przejęciach? Napisz, proszę, skąd posiadasz taką informację.
Czy to prawda, że ta firma została przejęta przez jedną z większych, ogólnopolskich sieci, ze słowem "doktor" w nazwie? Pojawiły się ostatnio takie plotki, ale czy ktoś może to potwierdzić lub zaprzeczyć? Mało prawdopodobne, ale nigdy nic do końca nie wiadomo.
Czy macie powód, że od dawna nikt nie pisze? Szkoda!!!
A pteka główna to (usunięte przez administratora)nie zamawiają towaru tego co chciałam. Prosiłam farmaceutkę żeby zamówiła mi tran irlandzki oleofarmu i oczywoście tego nie zrobiła. oszukała nie. NIE POLECAM TEJ APTEKI
Gdzie obecnie jest remontowana w śląski
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje aktualnie pracowników? Trochę martwią wpisy.
Kto to był czarna mamba?? Pani D.S z Katowic?? Już tam długo nie pracuje i jest spokój.
Pracowałam jako technik w Katowicach parę lat temu. Nie wspominam dobrze. Małe zarobki, a roboty za trzech. Nie fajna atmosfera. Dużo ludzi każdy każdego obgadywal, nadawał itd. technicy zapieprzali na okienkach, a mgr siedziały w biurze i malowały pazury. Dobrze, że człowiek z tamtad uciekł. Porażka. Towar leżał do pierwszego piętra nie rozłożony, a ty człowieku szukaj.... dużo by gadać. Spokoju trochę było jak odeszła P.Dominika.
Jedyna sieć, w której jest więcej koordynatorów niż aptek.połowa z nich nic nie robi i na niczym się nie zna.ta firma powoli się już chyba zwija.ograniczają personel, malutkie pensje.lada moment należy się spodziewa plajty z hukiem.bałagan wszechobecny, brud dosłownie w aptekach,nie mają nawet pomocy aptecznych.właściciele ciągle kłamią i blefuja,obiecują mnóstwo, pozniej nic nie ma.omijać te miejsca szerokim łukiem.po cichu doradza tak nawet firma księgowych, która apteki obsługuje.kierowników wzywa izba na spytki, bo toteŻ chcę się do nich dobrać,.a właściciele co kilka miesięc zmieniają samochody albo budują domy.kosztem wyzyskiwanych pracowników.
Jeden właściciele podobno jest technikiem, a podaje się za magistra. ŻEnada. Panowie właściciele i z niskim ego,które muszą ciągle podwyżsZać i udowadniać, jacy to oni nie geniusze.
Jeden właściciele podobno jest technikiem, a podaje się za magistra. ŻEnada. Panowie właściciele i z niskim ego,które muszą ciągle podwyżsZać i udowadniać, jacy to oni nie geniusze.
(Warszawa) Bardzo się popsuło w organizacji pracy w aptece odkąd Pani Asia poszła na urlop. Niestety "pan koordynator" nie ogarnia wielu spraw, ma niewiele do powiedzenia, jednym słowem gdzie go wyślą tam jedzie. Ciągłe blokady w hurtowniach i brak możliwości zamówienia istotnych leków ze względu na limity, gdzie kasa na bzdurne pakiety zawsze się znajdzie. Płacą BARDZO przeciętnie, bo tyle samo dają w aptekach prywatnych gdzie pacjentów i zadań jest o połowę mniej. Czarują na rozmowach premiami, które może będą może nie, bo narzucą takie progi że modły i ksiądz z kropidłem nie pomoże. Mimo to dobrze wspominam pracę tam, ale tylko ze względu na FANTASTYCZNY zespół w aptece ;)
Bukowa apteka cen przez telefon podawać nie mogą niby co apteka inna cena idź Pan w pizdu
z ta pensja na czas bym nie przesadzaj. .. co miesiąc sie spozniają. .. ciągle blokady w hurcie bo szef woli wydać kasę na zajebisty wypad na jachcie lin nowe auto na żółtych blachach... zapierdalam jako technik, robisz to co wielce szanowny pan mgr, bo ten nie umie nic... aby był na papieru. . poza tym robią przekręty. .. czekać tylko aż im się inspekcja do dupy dobierze... ;-) były pracownik
Zgoda w całej rozciągłości. Koordynatorzy są tylko z nazwy, żadnej wiedzy, pomysłów. Właściciele sami nie wiedzą czego od ludzi chcą. Polecenia jednego wykluczają polecenia drugiego. Pakiety w większości to porażka. Chodzi o to żeby wcisnąć pacjentowi. Praca tam była pomyłką.
Niestety mam podobne odczucia co do tego pracodawcy. Fatalni koordynatorzy, którzy nie pomagają, nie koordynują. Lubią za to przeszkadzać, flirtować przez telefon z opiekunkami z hurtowni (ciekawe co na to właściciele). Ciągłe blokady w hurcie, ciągłe problemy z przesunięciami leków, ciągłe awantury. Kadrami zajmuje się jakaś kobieta z rodziny prezesa, też fatalna, nic tam się nie da załatwić, nic dowiedzieć, ciągle jakieś kłamstwa, ciągle bałagan. Cała ta firma to jeden wielki bałagan, człowiek jest na samym końcu. Obiecują podwyżkę, a potem przynoszą wypowiedzenie. Ostatnio kierowników wzywa izba apteczna na rozmowy. To też dobrze nie wróży. Jako pracodawca ocena MIERNA! Niestety!
Ten pan Kruk, koordynator o zlej slawie, wczesniej pracowal w Superpharmie na stanowisku szeregowego magistra farmacji. No i tez go wylali. Podobno plakal facet przy kolegach za zjebke. A w mailach sluzbowych zgrywal kozaka. tacy ludzie niestety pracuja w tej filmie. gruby ponoc nie lepszy. ehhh.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Główna Apteka?
Zobacz opinie na temat firmy Główna Apteka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Główna Apteka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!