@Nicki, czy długo pracowałaś w Beryl? Jakie masz zarzuty wobec tego pracodawcy? @Ktoś, czy w takim razie lepiej pracować na czarno niż legalnie, z umową? Myślę, że każdy czyta uważnie taki dokument przed jego podpisaniem :) @Weksel, czy zdecydowałaś się zacząć pracę w tym miejscu? Możesz podzielić się swoją opinią?
Witam, proszę opisać pracę w Bełchatowie ponieważ dostałam umowę na ponad 3 miesiące i zaczynam się bać na kolczyki bralam paragon jako potwierdzenie zapłaty za nie bo boję się kupić że znizka a do tego wymagają żeby nosić ich biżuterię ...
W Bełchatowie to już mają problem ze znalezieniem pracowników ... wnioski nasuwają się same
(usunięte przez administratora) Wsyztsko ładnie pięknie wyglada tylko na pozór
Jak się ktoś nie nadaje o pracy to może lepiej nich się nie wypowiada ponieważ pisze bzdury.
Mam zacząć tam pracę...byłam na rozmowie i w sumie żadnych konkretów, czy możecie powiedzieć coś więcej o co chodzi z tym podpisaniem weksla on blanco?
Cześć kochanie niezadowolone byłe pracownice firmy Beryl!! :-) Tak strasznie tęsknilam za waszymi komentarzami jak to nie bylyscie zadowolone... Chciałam was tylko poinformować, że właśnie dzisiaj mija 3 lata od kad zostałam tu zatrudniona :-) i dumnie świętuję 3 rocznicę pracy w tym miejscu :-) i nie wyobrażam sobie być gdzie indziej :-)
(usunięte przez administratora)
Powyższe sytuacje zostały wyjaśnione. Obecnie nie mam żadnych zastrzeżeń co do tego pracodawcy. Polecam pracę w tej firmie.
Pracowałam tam dwa lata temu. Dzisiaj z ciekawości weszłam sprawdzić, czy nadal jest to samo, co było. (usunięte przez administratora)
Swoją drogą, może i komuś (a widzę, że znalazło się kilka takich osób) odpowiada praca od poniedziałku do niedzieli po 6h czy 12h. Nic do tego nie mam, jednak moja rodzina mieszka 50km za miastem i nijak nie mogłam nawet matki odwiedzić, bo zwyczajnie nie było kiedy, a jeżeli już jakimś cudem uzgodniłam z współpracownicą grafik i dostałam wolny dzień, marzyłam tylko o leżeniu i nieprzejmowaniu się niczym. Może niektórych to zadziwi, ale praca w centrum handlowym męczy. Mamy do czynienia ze sztucznym światłem, klimatyzacją, głośną muzyką, musimy zadbać o stanowisko i często uporać się w kulturalny sposób z nieznośnymi klientami. Tak, praca dzień po dniu w takim miejscu, jest wykańczająca. Każde stanowisko, nawet najmniejsze, miało (z tego co wiem) przynajmniej trójkę pracowników. Każde... oczywiście prócz Beryla.
Ja jestem tylko ciekawa czy osoby , które już się nie uczą mogą pracowac w tej firmie ? czy wymagany jest status ucznia ?...
1. Pewnie dla niektórych stałych uczestników tej konwersacji, będzie to szok, ale Pani Teresa faktycznie istnieje i nie ma takich problemów jak Wy. Razem ze swoją koleżanką z pracy potrafią zadbać o czystość biżuterii oraz stoiska. Słuchają co się do nich mówi, jeśli jest kontrola zostają bez żadnych grymasów na buzi i pomagają ! Wszystko zależy od Waszego podejścia czy traktujecie tę pracę poważnie czy po prostu chcecie odbębnić 6h lub 12h i wyjść. 2. Co do godzin pracy, za każdym razem powtarzane jest, aby pracować po 6h/dzień, ale że firma nie ma kontroli co się faktycznie dzieje na stoisku, ponieważ siedziba jest w jednym mieście a punkty są rozmieszczone po całej Polsce, to trudno jest zapanować nad tym jak Panie pracują. Dopiero jak któraś się wkurzy, bo przychodzi 3 dni podrzad na 12h to zaczynają się telefony do firmy, a osoby po drugiej stronie sluchawki glowia się jak ten problem usunąć, żeby każdy był zadowolony, zamiast spełniać swoje faktycznie zadania. Same sobie nawzajem szkodzicie. 3. Co do dokumentów jedna rada - czytajcie ze zrozumieniem. 4. Co do PIT-ów - zawsze wychodzą na czas. Możecie to sprawdzić na stronie śledzenia przesyłek. Reszta leży po stronie poczty, a firma nie ma już na to wpływu. Z pretensjami dzwoncie na Pocztę Polską. 5. Polecem wziąć się do pracy, ponieważ patrzac w telefon, tablet etc. bizuteria się nie wyczysci, kurz opadnie, klienci nie podejda, utargi spadna, premii nie bedzie, a Panie nadal bedziecie dzwonic i tlumaczyc, ze nie ma ruchu w calej galerii. A Panie z firmy na gwałt będą szykować towar i szybko do Was jechać, żeby doprowadzić stoisko do ładu i składu. One też mają Rodziny, a przede wszystkim CENNY CZAS!
"one też mają rodziny" szkoda że dziewczyny pracując na wyspach nie mogą spędzić czasu z rodziną . Tylko świątek piątek i niedziela w pracy. Z zapaleniem plic , bo l4 nie przyjmują chyba że chcą żeby druga dziewczyna pracowala przez tydzien albo 2 tygodnie po 12h . Jedna wielka tragedia nie firma. (usunięte przez administratora)
W tej chwili już ktoś to powiedział, ale przypomnę, że Kierowca kat. C + E potrzebny jest do większości miast w Polsce, wydaje mi się to sensowne dość
Można pisać sobie tutaj co się chce. Ale jak to mówią..znajomych oszukasz, rodzinę oszukasz, ludzi pracujących tam kiedykolwiek NIE OSZUKASZ. Każdy wie jak jest :)
Do szanownej " Zadowolona 2016-09-05 10:42:48 Pracuje w Berylu 3 miesiąc i jestem bardzo zadowolona weźcie się baby ogarnijcie ... Na prawdę jest ciężko teraz o pracę a wy jeszcze tak narzekacie ... Jak wam tak źle to za granicę proszę sobie wyjechać . Tyle godzin tyle godzin ... tylko narzekacie a pieniążków byście chciały ... " (usunięte przez administratora)
Pracuje w Berylu 3 miesiąc i jestem bardzo zadowolona weźcie się baby ogarnijcie ... Na prawdę jest ciężko teraz o pracę a wy jeszcze tak narzekacie ... Jak wam tak źle to za granicę proszę sobie wyjechać . Tyle godzin tyle godzin ... tylko narzekacie a pieniążków byście chciały ...
To forum jest po to żeby się wypowiadać a nie żebyś uciszała , co kto pisze o twojej firmie. Każdy ma prawo się wypowiedzieć i tak będzie robił , a jak wam się tak super pracuje to pracujcie dalej .
Żenujące jest to że imię jakim się szanowna Tereso posługujesz to nie Teresa. Więc ukrywanie pod nickami jak to ujęłaś zastosuj do siebie. Faktycznie żenujące są opinie o waszej jakże cudownej firmie. Prawda kole w oczy???... Gdyby pracodawca był w porządku opinie były by inne. Samo mówi za siebie. Próbujecie na siłę ratować swój wizerunek i wam to nie idzie.
(usunięte przez administratora)
Żenujące jest to,że ukrywacie się wszystkie pod nickami. Żenujące jest to,że jak się poczyta to stwierdzi się,że piszą je te same osoby tylko nick się zmienia. Żenujące jest to,że nie potraficie zrozumieć tego,że ktoś może pracować tyle lat i być zadowolonym. Żenujące jest to,że tak wszystkie byłyście pewne ,że nie istnieję-wszystkie na 99%. I co teraz???? Ja codziennie patrzę w lustro,mi praca odpowiada a Wam nie-trudno. Po co kogoś oczerniać,każdy ma własny rozum i zrobi co zechce. Teresa
"one też mają rodziny" szkoda że dziewczyny pracując na wyspach nie mogą spędzić czasu z rodziną . Tylko świątek piątek i niedziela w pracy. Z zapaleniem plic , bo l4 nie przyjmują chyba że chcą żeby druga dziewczyna pracowala przez tydzien albo 2 tygodnie po 12h . Jedna wielka tragedia nie firma. (usunięte przez administratora)
Przestań chrzanić, tu nie chodzi o ambicje, chęci pracownika tylko o to jak jest traktowany, ja życzę aby klapki spadły z oczu i w końcu szefostwo zobaczyło coś więcej niż czubek własnego nosa.
(usunięte przez administratora)
Nie chodzi o jakiś tam jad, a o życie - jak się nie chce pracować, albo się nie musi - to zawsze będzie coś nie tak...a jak Cię sytuacja życiowa zmusi kiedyś (oby nie), to słowem nie piśniesz...że Ci źle... Lepszego jutra życzę i sobie i wszystkim niezadowolonym :)
Mam nadzieję, że teraz pracuje się Wam już lepiej...skoro było tak źle...a może nie ma dla Was pracy z Waszym wykształceniem i siedzicie u mamusi na garnuszku???
To raczej wy się dorabiacie na rodzicach, bo sami do niczego nie doszlibyście nigdy bez ich kasy.
LaLa52582, można mieć ukończone różne szkoły, ale jak się nie chce pracować...to żadne studia nie pomogą :P
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Beryl?
Zobacz opinie na temat firmy Beryl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Beryl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 3 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!