Weszłam z ciekawości i nie wiem o co chodzi . Pracowałam w Berylu przez wakacje i było super . No ale pewnie każdy ma inne podejście do pracy . Dla mnie praca ok.
Czy miał ktoś problem z odzyskaniem swojego wynagrodzenia ?
Cześć! Czy ktoś z tu obecnych został z tej firmy ZWOLNIONY i wie jak to wygląda? Dają jakieś wypowiedzenie czy jak?
(usunięte przez administratora)
A co zrobić z nieustajacymi telefonami i awanrurami. Nie pozwalają nam wyrobić pełnego etatu mówiąc że na stoisku nie mogą być 2 osoby będąc same na stoisku mamy do dyspozycji 100 godzin czyli 1600 zlotych wypłaty
Niestety nie wiem, nasze stoisko nie miało tego problemu, może macie za dużo osób na jedno stoisko i dlatego każdej wychodzi mało godzin
Witam, ja odeszłam właściwie z dnia na dzień i nie miałam problemów z danym pracodawcą.
Szkoda, że komentarze znikają. Widzę, że jak zwykle zero refleksji nad własnym postępowaniem.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Beryl?
Żarty sobie robicie? Macie kilkaset opinii o m.in. atmosferze, więc po co to głupie pytanie?
(usunięte przez administratora)
Akurat jestem tą "szczęściarą" która kary pieniężnej nigdy nie dostała. Myślałam, że to w sumie norma, naiwnie licząc, że może nie zabierają jeszcze pieniędzy z tej minimalnej płacy. Może gdy ja pracowałam to jeszcze byłam w tych "lepszych czasach", jeśli kiedykolwiek takie były. (usunięte przez administratora)
BARDZO nie polecam, (usunięte przez administratora) Jesteś chora? A może masz bliską osobę w szpitalu? Kogo to obchodzi, masz być w pracy i otworzyć stoisko(usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora)
W swoim komentarzu piszesz o wysokich karach. Czy w umowie jest wyszczególnione, za co takowe można otrzymać? Wspominasz też o zaniżonym wynagrodzeniu- co przez to rozumiesz? W umowie z pewnością podana jest stawka. Taką sytuację koniecznie powinnaś wyjaśnić z pracodawcą. Podajesz tu wiele niepokojących informacji, które wiele osób mogą zniechęcić od aplikacji, ale ciekawi mnie, czy są też jakieś pozytywne strony, jak na przykład zniżki na produkty czy elastyczny czas pracy.
Naprawdę zniżki i elastyczny czas pracy miałyby wynagrodzić ten stres i problemowość ze strony firmy? (usunięte przez administratora)Mimo kontaktu z firmą zawsze było zbywanie "do piątku się dowiem" a w piątek nie ma pani księgowej, potem księgowa na urlopie, no i tak można sobie czekać i czekać. Firma powinna się zastanowić czemu tak mało dziewczyn przedłuża umowy dalej. Wymagań i obowiązków jest multum, i okej, ja to rozumiem, ale firma od siebie nie potrafi nawet przelać wypłaty na czas i wiecznie są o coś pretensje, nawet o rzeczy zrobione zgodnie z poleceniem tych samych osób, które później mają problem, że coś robimy tak czy tak! A sami nam kazali 2-3 miesiące wcześniej dokladnie tak daną rzecz robić! Powinniście sobie robić jakieś notatki co komu na jakim punkcie mówicie, bo normalnie oszaleć można.
Zgodzę się z tym, każą robić jedno, myślą drugie, a sami robią trzecie. Potem wielkie pretensje do pracownika, że coś jest nie tak zrobione.
Ja mam neutralną opinię co do Beryla. Praca sama w sobie jest fajna, zarobki nie są jakieś szałowe ale dla mnie wystarczyło. O Pani Marlenie złego słowa nie powiem, jak dla mnie "spoko babeczka", można się z nią pośmiać, na szkoleniu wszystko fajnie wytłumaczyła. Większy problem był z Panią, która mnie "rekrutowała". Jak każdy miała lepsze i gorsze dni ale nie wspominam współpracy z nią dobrze. (usunięte przez administratora)
Widzę że w dalszym ciągu nie wyciągneli wniosków. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Praca byłaby może lepsza, gdyby też nie kamery i ciągłe telefony, że za długo Cię nie ma, że usiadlas zjeść cokolwiek.. Człowiek jest kłębkiem nerwów, a bolący brzuch przed pracą to norma.
Umowa zlecenie z której nie można zrezygnować przed końcem pod grozbą wysokich kar finansowych ( opłata następnej rekrutacji i szkolenia) (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)Na rozmowie słyszymy, że mimo umowy-zlecenia, nie możemy się zwolnić przed końcem marca lub końcem maja, słyszymy o konieczności podpisania weksla, mowa jest o tym, że każdy sklep jubilerski ma takie procedury (nie każdy jak się okazuje). Pani Rekrutująca podaje swój numer. (Kilka dni później okazuje się, że podała błędny co najmniej dwóm osobom pod rząd, bardzo nieprofesjonalne). Zostajemy przyjęte „na pewniaka”, zaczynamy od przyszłego tygodnia. Jednego dnia Pani Rekrutującą dzwoni, żeby potwierdzić początek pracy następnego dnia. Następnego dnia rano tuż przed odwołuje pisząc smsa (choć wypadałoby zadzwonić), że jednak jedna pani odchodząca zdecydowała się zostać i musi odwołać spotkanie.
Czy ktoś wie jak wyglada praca na stoiskach w Toruniu w CH Plaza?
(usunięte przez administratora)
Proszę się nie martwić, na pracowników też nie jest nastawiona
(usunięte przez administratora) Brak kontaktu w przypadku problemów, opóźnienia wypłat ( mój znajomy pracuje w banku, i to, że bank przetrzymuje pieniądze po 4-5 dni to bzdura, śmiał się jak usłyszał coś takiego). Żadnego przepraszam ani nic...(usunięte przez administratora)
A ja bardzo się cieszę, że dostałam możliwość pracy w tej firmie. Pracowałam okrągły rok i z wielkim bólem odchodziłam ze swojego stoiska. Niby ‚tylko’ handel, a nauczyłam się dokładności, systematyczności i odpowiedniego podejścia do klienta. Ogromna wiedza przekazana przez szefową zaowocowała w późniejszym czasie, kiedy na stoisku zostawałam sama. Oczywiście są plusy i minusy, ale czy więcej jest minusów? Nie sądzę. Najcięższe jest osiąganie planów sprzedażowych, wg mnie plany powinny być dobierane odpowiednio do rejonu/województwa oraz prezentowanych statystyk. O reszcie nie mogę napisać złego słowa. Kiedy pracujesz jak powinno się pracować, firma nie ma pretensji. Zarzuty powstają wtedy, kiedy firma widzi, ze coś jest nie tak (i to chyba jest normalne). Dziewczyny, które są/były tak bardzo poszkodowane zapewne lubiły sobie posiedzieć przez 6 lub 12 godzin w telefonie. Posprzątać i zadbać o klienta to nie jest zbyt duży wyczyn. To jest obowiązek. Należy cenić i szanować każdą pracę. Osobiście nie miałam nieprzyjemnych telefonów, wręcz podziękowania za utrzymywanie w odpowiedni sposób stoiska. Zdecydowanie polecam tę pracę!
@Martini cieszę się, że jesteś zadowolona z pracy w firmie... powiedz proszę jeszcze ,jak wyglądają warunki finansowe? Rozumiem, że poza podstawą są również premie sprzedażowe... Jakie są realne szanse na wyrobienie planów?
Oczywiście jest to umowa zlecenie, wiec tyle ile wypracujesz godzin taką masz wypłatę. Student ma wyższą stawkę, a osoby nie studiujące mają niższą. Premie sprzedażowe występują- wg mnie są ciężkie do osiągnięcia. Są lepsze i gorsze miesiące. Tak jak wspominałam wyżej, wg mnie plany powinny być dobierane do rejonu i przedstawianych statystyk. Czasami jest tak, że stajesz na głowie by coś sprzedać a i tak Ci się to może nie udać. No niestety, nikogo do kupna nie możemy zmusić. Nie wiem jak jest w Twoim mieście, może wcale nie będzie tak trudno ich osiągnąć :)
Popieram w 100%. Pracuje na stoisku już od ponad roku i bardzo sobie chwale :) również nie dostaje telefonów z pretensjami ( raz czy dwa się zdarzyło ale było to uzasadnione ). Pani Marlena bardzo miła, potrafi tez wiele wytłumaczyć, douczyć:) Polecam dziewczynom, które nie maja zamiaru siedzieć w telefonie przez cały dzień a dbac o wygląd stoiska i biżuterii
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Praca beznadziejna, wynagrodzenie jeszcze gorsze. A o premii można sobie jedynie pomarzyć. Obchodzenia się z ciężkimi klientami (usunięte przez administratora), że wszystkim trzeba się obchodzić samemu. Nie polecam,uciekac od tej firmy gdzie tylko się da. :)
Nie polecam firmy. Sprzedano mi wadliwy towar, przy próbie reklamacji - sprzedawca nic nie może zrobić, nie wolno mu przyjmować reklamacji, o zwrotach czy wymianie nikt tam nie słyszał, do kierowniczki nie można się dodzwonić. Dopiero interwencja rzecznika praw konsumenta, który wadę uznał za ewidentną, odniosła skutek, a i to nie od razu, bo firma zignorowała nawet jego pisma. Po prawie dwóch miesiącach (gdzie czas reklamacji to max. 30 dni) i parokrotnie wysyłanych pismach rzecznika doczekałam się łaskawej odpowiedzi, że mogą uznać moją reklamację. Zero przeprosin... A tym samym zero szacunku dla klienta. Przy czym, dla porównania, w innych sklepach jubilerskich jeśli wada biżuterii jest ewidentna, nikt nie robi problemów z reklamacją. Moje sugestie dla Beryl: Sugestie? Ja już u nich nic nie kupię, moje koleżanki i znajome również, może by firma wreszcie wykrzesała z siebie odrobinę szacunku dla klienta, bo to dziś norma w każdej szanującej się firmie. Niech zaczną klientów traktować poważnie, a nie robią z nich idiotów i biorą na przeczekanie licząc, że ktoś uzna, że nie chce mu się szarpać z firmą i machnie ręką na całą sprawę. Żadna szanująca się firma tego nie robi!
Troszkę to dziwne. W Zielonej Górze przyjmujemy KAŻDĄ reklamację, nawet taka której być może nie powinnyśmy i jeszcze NIGDY się nie zdążyło żeby czegoś nie naprawili w ramach gwarancji. Oczywiście potrzebny jest paragon
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje aktualnie nowych pracowników?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Beryl?
Zobacz opinie na temat firmy Beryl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Beryl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 3 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!