Podpisuję się pod każdym negatywnym wpisem na temat pracy w beryl. Wypłaty na raty, wytłumaczenie - robi pani za niskie utargi i taki sms do każdej dziewczyny. Pani od utargów płacząca do słuchawki ze nie ma jak wypłacić nam wypłat… Problem z kontaktem to też normalka. Masz problem? Sama go rozwiąż, bo i tak nikt nie odbierze, albo powie że nie może rozmawiać. Zaginione reklamacje też normalka a potem klienci się wyżywają na nas. Biżuteria rozpada się w rękach. Na prawdę na początku pracy chciałam proponować zmiany, co mogłoby polepszyć utargi firmy, ale jak prosi się o asortyment o który proszą klienci to nic nie dostajemy. Stoisko się rozlatuje. Pani od utargów potrafi zrobić z ciebie największe gow. Mieszanie z błotem, bo za niskie utargi - to proszę zaproponować coś żeby były większe, chociaż to i tak nie wina dziewczyn ;). Każda osoba ma takie samo zdanie o firmie i niby wszyscy są tacy beznadziejni i nie nadają się do handlu? Można wymieniać i wymieniać a i tak poprzednicy napisali praktycznie do samo. Dziewczyny uciekajcie nie dajcie się (usunięte przez administratora) szanujcie siebie błagam jak o siebie nie zadbacie to nikt tego nie zrobi.
Hej, pytanie do byłych pracowników. Ile przed zakończeniem Waszej pracy poinformowaliście o tym firmę? Czy było to wraz z zakończeniem umowy czy w trakcie jej trwania? Zostały potrącone Wam jakieś pieniądze? ????
Biżuteria - taką samą, a nawet ładniejsza można zamówić na SHEIN albo allie, także ludzie nie kupujcie od tych (usunięte przez administratora) bo oni maja gdzieś jakość swoich produktów oraz klientów. Wymyślają chore normy, których w sumie nie ma jasno określonych, a jak nie sprzedajesz tyle żeby ich zadowolić to z dnia na dzień przyjdzie 40 osob na twoje miejsce i z dnia na dzień zostaniesz bez pracy. Ty chcesz zrezygnować? Zapłać 600 zł kary za to. Oni chcą zrezygnować z ciebie? Ok, nic się nie dzieje. Rozdzielają wypłaty na pol, po czym i tak brakuje kilkaset złotych, ty tam siedzisz i marnujesz swój czas za który ci nie zapłacą. Dno, dno i jeszcze raz dno. A jak chcedz się dodzwonić i spytac o swoje pieniądze to brak odbioru… życzę wam kontroli, może utrą w końcu ten pseudo biznes
Normy to raczej wszędzie, ale piszesz, że ciężko je wyrobić w firmie. To ile trzeba sprzedać żeby spełnić wymagania? Z drugiej strony mówisz, że w sumie to normy nie są jasno określone, więc na jakiej podstawie to stwierdzają potem? Często zwalniają z tego powodu czy to tylko takie gadanie?
Praca na wyspie w galerii BERYL.. aż ciężko ubrać w slowa opinię na ten temat. Może zaczynając od pozytywów (bo jest ich mniej) praca sama w sobie ciężka nie jest. No może psychicznie bo siedzisz 12 godzin często w dni w których klientów totalnie brak (aczkolwiek na takie warunki się pisałam). Jednakże fakt, że zabronione jest użycie telefonu choćby na chwilkę lub brak przerw powoduje brak jakichkolwiek chęci do pojawiania się w pracy. Jak widać, w próbie napisania pozytywu pojawiły się same negatywy. Kolejnym z nich jest brak szacunku przez firmę dla pracownika. Na porządku dziennym są telefony z pretensjami o dosłownie wszystko. Bez jakichkolwiek dowodów oskarżanie o brak zainteresowania klientem, wychodzenie z wyspy w trakcie pracy i co najgorsze, ciągłe pretensje o niskie utargi. My jako pracownice staramy się jak tylko możemy zachęcać klientów do kupna ale co mamy zrobić w sytuacji gdy całe dnie klientów zupełny brak, lub gdy klientowi nic się nie podoba lub twierdzi że jest za drogo. Oczywiście próba wyjaśnienia tymi argumentami firmie kończy się negatywnie, gdyż oni ZAWSZE WIEDZĄ LEPIEJ I SWOJE. My nie jesteśmy niczemu winni. Ważnym aspektem jest również dzielenie wypłat na pół. Nie wiem na jakiej zasadzie uważają, że jest to normalne. Tłumaczą to właśnie tym, że utarg za dany miesiąc był zbyt mały i nie pokrywa nawet kosztów utrzymania stoiska. W głowie się to nie mieści, po prostu. Jeśli firmę nie stać na utrzymanie stoisk to przepraszam ale my nie jesteśmy od tego, żeby im to zapewnić. Usprawiedliwiają się także tym, że w umowie jest zawarta informacja o ucięciu wypłaty z powodu nienależytego wykonania zlecenia. Czy nienależyte wykonanie zlecenia to pojawianie się w pracy i sprzedawanie produktów na tyle ile jesteśmy w stanie? Co do umowy to właśnie, uważajcie. Kary za rezygnację z pracy? Z jakiej racji? Kary i to grube powinna płacić firma za to jak traktuje pracowników i za niewywiązywanie się z umowy. Strasznie ale to strasznie żałuję, że przed podjęciem pracy tutaj nie znałam strony gowork. Bo z pewnością nie podjęłabym tej współpracy, szczególnie widząc odpowiedzi z firmy o straszniu drogą sądową - Wy powinniście zostać na taką skierowani. Nie polecam
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Czy komuś z byłych pracowników szefostwo oddało weksel, który zobowiązali się oddawać do 6 mies po zakończeniu umowy?
To jak długo za nim czekasz? Próbowałeś się upominać o swoje czy po prostu brak jest odpowiedzi ze strony firmy? Jak upłynie więcej niż te 6 miesięcy to firma wtedy płaci jakieś odsetki za zwłokę?
Ciągle zwalniają pracownice, zamiast odwiedzić stoisko i podjąć wreszcie decyzję o jego zamknięciu - nikt tu nic nie chce kupować. Ludzie wnoszą oskarżenia, bo jubiler nie jest w stanie określić DLACZEGO odrzuca reklamację. Relacje z klientem? Liczy się tylko ile zostawi przy ladzie, jak w barze:) Dziewczyny na wyspach starają się szczerze i z serca, bo zależy im na pracy, a firma nie raczy pomóc w ŻADNYM problemie. Przepływ informacji w siedzibie również nie należy do najpłynniejszych, bo nikt nic nigdy nie wie. Zamknijcie tą firmę i nie poniżajcie siebie i swoich pracownic, które wymieniacie po tygodniu pracy, bo nie zarobiła 2 tysięcy utargu dziennie :) PS. zatrudnijcie HRowca, który będzie przeprowadzał rekrutacje i szkolenia dwa razy w miesiącu, a nie biedne dziewczyny, które nie mają do tego kompetencji i przynosi im to wiele stresu!!
A to firma nie ma działu HR? To kto prowadzi rekrutacje i zatrudnia? Jakiś manager czy podmiot zewnętrzny?
Rekrutację, szkolenie, zatrudnienie prowadzą pracownice stoisk, które czasami same nie znają towaru, bo pracują dwa tygodnie. Firma wysyla umowy:) i to tyle. Do zaproponowanych kandydatek nawet nie raczą zadzwonić, żeby porozmawiać i spojrzeć "swoim fachowym okiem".. na stoiskach nie ma kierowników.
opinia jest nieprawdziwa , przeprowadzenie rekrutacji jest elementem umowy , firma rezygnuje z zleceniobiorcy w momencie nie wykonywania zlecenia zgodnie z umowa
Opinia jest nieprawdziwa. Rekrutacja została z panią uzgodniona i zgodziła się pani ja przeprowadzić. Firma rezygnuje z zleceniobiorcy tylko w przypadku kiedy ten nie wywiązuje się ze zlecenia. Taka sytuacja miała miejsce. Oczernia pani firmę. Artykuł 212 kodeksu karnego określa, że za pomówienie innej osoby lub instytucji w sposób mogący narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub prowadzenia określonego rodzaju działalności, grozi grzywna lub kara ograniczenia wolności.
Czy w Beryl pracuje się na open space?
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Beryl odbywa się w siedzibie firmy?
Rozmowa odbywa się na stanowisku w galerii, nie ma tu chyba nawet działu hr bo rozmowy przeprowadzają dziewczyny które juz pracują na stanowiskach…
W jakiej atmosferze toczyła się rozmowa i czy pamiętasz, wokół jakich kwestii się koncentrowała? Czy dotyczyła pracy na stanowisko sprzedawcy i jakie zarobki, za jakie zadania, za jaką dyspozycyjność?
Rozmowy toczą się w miłej atmosferze bo przeprowadzają je pracownice, myślę że gdyby Pani właścicielka albo pani z księgowości miały kogoś zatrudnić to by im się to nie udało. Jasno przedstawiane są warunki zatrudnienia, obowiązki i zarobki. Najczęściej (z mojego doświadczenia) rozmowę przeprowadzają dziewczyny które chcą się zwolnić i szukają kogoś na swoje miejsce wiec dla jak najszybszego odejścia z Beryla nie zagłębiamy się w czarne strony tej pracy
No to jak taka pracownica prowadzi rozmowę na tych stoiskach, to czy umowa też jest tu podpisywana? Czy aby podpisać umowę, to trzeba jechać do jakiegoś biura? Jak to potem formalnie wygląda?
Umowa podpisywana na szybko, bez dokładnego wyjaśnienia, masa dokumentów ogólnie, wysyłają podpisana i pracownica ci tylko przekazuje i składasz podpis, wszystko odbywa się na wyspie
Rozumiem. A co z wdrażeniem do pracy? Czy znajdzie się osoba, która ma na to czas? No i czy pracownicy mogą liczyć tu na jakieś szkolenia?
Czy ktoś również nie otrzymał premii za grudzień mimo kilkukrotnie przekroczonego progu premii? Co to ma być, zbijanie fortuny na wyzyskiwaniu pracowników pod dyktando narzuconego katorżniczego grafiku i nie wypłaceniu ANI ZŁOTÓWKI premii gwarantowanej umową? Może jakiś pozew zbiorowy?
Ja pytałam rok temu. Dostałam odpowiedz ze w grudniu to nie obowiązuje bo są święta, wiec to oczywiste ze będzie większy utarg niż zawsze. Przez 2 lata nie dostałam nawet grosza więcej do wypłaty, wiec nie liczcie ze coś dostaniecie…
Pozew zbiorowy już beryl miał, przegrali i nic to nie zmieniło ... Dziwię się,że po tylu latach i ciągłych negatywnych opinii nadal znajdują pracowników
A o co ten pozew zbiorowy był? I czy w UoP są jasno podane zapisy, dotyczące wysokości i warunków uzyskania premii?
Jak w Beryl wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Kiedy ja jeszcze pracowałam w berylu robiłam grafik żeby właśnie nie było nieporozumień :) Z szefostwem rozmawiałam- brak możliwości podwyżki.
(usunięte przez administratora)
A jak to wyglądało w Twojej sytuacji? Też były jakieś problemy z ucinaniem pensji? Było więcej pracowników poszkodowanych w ten sposób?
Nie ma możliwości umowy o pracę
(usunięte przez administratora)
Droga pani, stoisko może być zamknięte na czas czyszczenia biżuterii. Jeść można na stoisku, taka specyfika pracy, na stoisku jest jedna osoba. Galerie wymagają aby stoisko nie było zamknięte na dłużej niż 15 minut. Ceny naszej biżuterii to nasz atut, są bardzo atrakcyjne. Pani opinia świadczy o totalnym braku znajomosci cen szlachetnej biżuterii. Jakość naszych produktów jest bardzo wysoka i ceniona przez klientów. Prosimy o zaprzestanie szargania opinii firmy i szerzenia nieprawdy o firmie w przeciwnym razie wystąpimy na drogę sądową. Jest różnica mierzy opinia a szykanowaniem mówi o tym kodeks karny. Zachęcamy do zapoznania się. Z poważaniem , zespół Beryl
Jeść na stoisku też nie można bo jest zakaz spożywania posiłków na terenie centrum i ochrona nas za to gania oraz patrole policji,ponieważ można aktualnie jeść tylko w strefie gastronomicznej, więc mamy do wyboru iść na ta strefę i zostawić stoisko albo jeść na nim i się chować po szafkach czy nie zobaczy nas policja czy ochrona. Dla Państwa może to być nowość bo nie znacie realiów w galeriach na ten moment, ale wystarczyłby dialog, odczytywanie maili i odbieranie telefonów, chcoiaz nawet jeśli są odbierane to Panie nic nie wiedzą i mówią że oddzwonią co się rzadko zdarza. Wtedy nie musielibyście się Państwo dowiadywać o tym wszystkim z publicznego forum
Czy ktoś coś wie na temat złożenia przez firmę wniosku o wynagrodzenie dla pracowników ...?
Co ty tu piszesz pracowniku go work za pierdoly ???? Jakie wnioski ??? FIRMA WNIOSEK SKŁADA TYLKO RAZ - czyli przy pierwszym lockdownie tylko!!!!!! Pozniej sami pracownicy składają !!! I rząd przyznał 3 postojowe , czyli za siedzenie w domu każda(usunięte przez administratora) która była pracownikiem przynajmniej trzy miesiące dostała 6000 tys . Super płatny urlop trzy miesięczny !!!!! Jak ktoś nie zadbał o siebie to nie ma co mieć pretensji , to nie był obowiązek firmy .
Słucham? Ha ha Proszę sobie poczytać na temat tarcz.. ;) i tu nie chodzi o to, ze pracownicy chcą za darmo pieniądze ale życie kosztuje !! A pracować nie mogliśmy to różnica ... z własnej woli nikt nie siedział na wolnym! To prawda ze pracodawca składał pierwszy wniosek o postojowe i było ich w sumie 3 ale teraz zamiast postojowego jest wynagrodzenie dla pracowników o które może się ubiegać wyłącznie pracodawca !! I tak pracownicy otrzymują wypłatę za okres postojowego ale jak pracodawca ma gdzieś swoich pracowników i dba tylko o swój interes to tak jest, ze my zostajemy na lodzie w trudnej sytuacji ..... nie tylko firma ma opłaty, pracują tez u was osoby które utrzymują się same !!!!
Proszę nie wprowadzać innych w błąd. Proszę samemu doczytać obowiązujące przepisy. Nie każda branża mogła wystąpić o wynagrodzenie dla pracowników to po pierwsze a po drugie mogła pani w czasie lockdownu podjąć inna pracę. Miejsc pracy było nadal dużo na rynku pracy. Może nie tak przyjemnych i niewymagających ale były. Każdy odczuł skutki pandemii, trudno aby panią miały ominąć.
Czy pracownicy w Beryl dogadują się między sobą?
A czy pracownicy go work dogadują się między sobą ??? Bo z tego co wiem to nie . Szczują na siebie ,kłócą się i wszyscy jak ognia boją się szefa . Mają kary w umowach . Śmieszne klauzule poufności i są zmuszani do niszczenia wizerunków firm i zwykłych ludzi. Zwalniani są za byle co i nie maja gdzie napisać opini o go work :)))) poza tym parcie na wyniki i jeszcze raz wyniki aby dostać haracz od jak największej liczby firm . Szczucie na ludzi i nieustający hejt . Wypisywanie nieprawdziwych informacji na firmy i pracowników bo za to dostają premie . Jednym słowem biedne trole w go work nie dogadują się między sobą :( wiem bo byłem jednym z nich za co przepraszam .
Czy ktoś otrzymał postojowe za listopad czy styczeń?
mam ptyanko jak się pracuje w tej firmie i co konkretnie trzeba robić
Czy pracodawca Beryl motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
Za wysokie utargi są dawane premie, wiec jeżeli będziesz miala wysoki utarg. To jak najbardziej
Jeśli zostanie wykonany plan to premia jest przyznawana. Jeśli mimo wykonania planu nie otrzymałaś premii wystarczy ze zgłosisz to do firmy i na pewno dostaniesz swoją premie :) (usunięte przez administratora)
Czy ktoś dostał wypłatę za przepracowane w marcu godziny? Co zrobić jeśli jej nie dostałam, przecież zlecenie zostało wykonane
Nie siej paniki , ja dostałam , ty tez dostaniesz , paczki miesięczne późno wysyłałyśmy , przecież zanim rozliczą , w obecnej sytuacji daj im trochę czasu
Powiedz właścicielowi mieszkania żeby nie siał paniki jak się domaga pieniędzy za wynajem, ale nie można zapłacić bo się firma spóźnia z wypłatą! Żałosne i śmieszne tłumaczenie... (usunięte przez administratora)
Powiedz koronawirusowi aby sobie poszedł bo utrudnia życie wszystkim. Nie pracujesz już u nas (usunięte przez administratora) :) szykanujesz , obrażasz . Nudzi ci się ? Postanowiłaś tak sobie ze będziesz firmę oczerniać i jej pracowników ? . To nie będzie bezkarne . My ciebie nie obrażamy . Co z tobą jest ? Jak ci się nudzi to szyj maseczki , rób zakupy starszym ludziom . Naprawdę w tym ciężkim czasie zrób coś pożytecznego zamiast zajmować się hejtem . Powodzenia
Wyrażanie własnego zdania jest hejtem? Musicie odróżnić odmienne zdanie od hejtu. Bo nie zgadzam się z waszą cudowną wizją firmy i mam zupełnie inne odczucia? (usunięte przez administratora)Naprawdę Magdaleno już chyba nie wiesz co odpisywać, więc piszesz takie bzdury. Jakie obrażanie i szykanowanie? Pokaż mi w którym miejscu kogokolwiek obraziłam. Naprawdę masz wielką wyobraźnię.(usunięte przez administratora)
Droga(usunięte przez administratora), ty nie wyrażasz swojego zdania tylko obrażasz i oczerniasz mnie i firmę . Przede wszystkim piszesz nieprawdziwe informacje . Pracując u nas za każdym razem przysyłałas źle rozliczony raport miesięczny , co zajmowało wiele godzin aby to rozliczyć i przysparzało nam wiele pracy, dlatego wynagrodzenie dostałaś dzien później . Na własne życzenie ! ale oczywiście ty nas obrażasz !!! Dodam ze nigdy w związku z tymi pomyłkami nie zostały wyciągnięte żadne konsekwencje . Sama najlepiej wiesz jak wyglądała twoja praca , nie robiłaś nic . Sama wiesz jak zaniedbałaś stoisko . Sama wiesz jak godzinami siedzialas w telefonie nie widząc klientów . Sama wiesz jak często opuszczałaś stoisko . Wiesz tez ile godzin spędziłaś na plotkowaniu . Wiesz jak nieprawidłowo robiłaś zamówienia . Wiesz jak nie sprzatalas , nie ukladalas towaru. Miałaś płacone za twoje nic nie robienie . Raz była zwrócona ci uwaga , niestety nie przyniosła żadnego efektu . Niewiele jest obowiazkow na tym stoisku a i tak nie potrafiłas się z nich wywiązać. Tak właśnie wyglądała twoja praca . Sama dobrze wiesz . Także jak już chcesz wyrazić swoją opinie to napisz prawdę .
zamierzam u was pracować , ale przez te opinie to się waham czy warto w ogóle , nie macie zbyt dobrej opini , ale fajnie że się bronicie tutaj , nie jak inne Agencje . Zamykają pi...e i się wypierają , Chciałbym zapytać co to jest ten Raport miesięczny . co wy nie macie meilowego wykazu od pracodawcy z godzinami miesiąc w miesiąc , o co z tym chodzi . ?????
Od kiedy firma zatrudnia mężczyzn ? Wcześniej tego nie robili. (usunięte przez administratora)
Jak wyglada praca i jak się u nas pracuje to sam się musisz przekonać . Często opinie tutaj piszą osoby które albo nigdy u nas nie pracowały albo pracowały bardzo zle albo coś ukradły i zostały wyrzucone. Kierowanie się opiniami na tym forum przy wyborze jakiejkolwiek pracy nie jest dobrym pomysłem. Ja nie bronię tylko pisze prawdę . Raport miesięczny jest dokumentem firmy i niestety nie mogę ci tu napisać na czym on polega. Nie chodzi w nim o godziny. Nie jest tez trudny do zrobienia. Pozdrawiam serdecznie
Hej, nie pracuje juz w Berylu, zbliża mi się termin oddania weksla. Czy ktoś z firmy mógłby dać info jakieś czy jest szansa, żeby to odzyskać teraz?
Jak wyglada praca w Rzeszowie i w Łodzi?
A na jakim stoisku pracowałaś
