Czy TOPEX, Sp. Z.O.O organizuje staże dla studentów?
Dzień dobry Jestem zainteresowany pracą na magazynie, Można się dowiedzieć ile w tej firmie, Można zarobić, i czy można się dogadać w sprawię wypłacania wynagrodzenie?
Cześć, a może wiesz, czy tam na magazynie jest jedno stanowisko czy różne działy i obowiązki? Ja szukam takiej pracy, żeby nie dźwigać, bo nie mogę. Wysyłka i przenoszenie paczek odpada. Jest coś przy pakowaniu np.?
A ile waży taki jeden karton? Czy normy dla facetów i kobiet są różne? Może firma daje jakieś widlaki do pomocy albo inne maszyny?
Czy pracownicy w TOPEX, Sp. Z.O.O dogadują się między sobą?
Jaka umowa obowiązuje w TOPEX, Sp. Z.O.O podczas okresu próbnego?
Jak to wygląda po okresie próbnym, jest umowa na rok? Czy może można już mieć na czas nieokreślony? I czy jakoś podwyższają pensję przy przedłużaniu umów?
Czyli trzeba się postarać zeby coś podwyższyli? Tak z Twojej perspektywy, dużo podwyżki można sobie wynegocjować? Czy to też zależy od indywidualnej sytuacji?
Dochodzą słuchy, że szykują się jakieś większe zwolnienia na magazynie ? Ktoś coś wie ?
Skoro pracujesz w tej firmie, to dlaczego pytasz na forum internetowym, zamiast w pracy popytać? Czy relacje są na tyle poprawne między ludźmi w firmie, że nie byłoby problemem uzyskać odpowiedzi na nurtujące Cię pytanie? A tak na marginesie, to jakie są podstawy do pytania o zwolnienia, zamiast pytania, dajmy na to, o podwyżki wynagrodzeń?
Jakie podwyżki ?? chyba był jasny komunikat nt. płac w 2023. Niestety żadnych podwyżek nie przewidziano
A generalnie ostatnio, w tym lub poprzednim roku, była jakaś znacząca reakcja firmy na inflacje? Jak nie premie, to bony czy inne świadczenia pomocowe dla pracowników?
Witam. Chciałbym poruszyć taki temat: koledzy z działu zaladunki pracują w uciazliwych warunkach i należą się im posiłki regeneracyjne. Ale niektórzy pracownicy np na skanerach pracują 7 metrów od otwartych ramp i też odczuwają zimno, czy w tym przypadku oni także pracują w uciążliwych warunkach i im także należą się takowe posiłki?
hejo, czy ty tam pracujesz? zastanawiałam się nad pracą u was ale te komentarze mnie lekko zaniepokoiły. zgłaszałeś to komuś? Jak podchodzą do takich spraw?
Ogólnie pracownicy załadunków są najedzeni, biuro też, a automatyka oraz pakownia w chłodzie, podczas najgorszych mrozów - co sobie zamówisz to masz...
Pewnie zależy dla kogo ale pytanie czy serio jest tak jak napisał? Nikt jeszcze się tymi mrozami wspomnianymi nie zainteresował czy i tak nie da się niczego wobec tego zdziałać?
Witam, jakie warunki na stanowisku PH ? Podstawa premie ? Jakie auta ? CZy można jeździć prywatnie ? Gps ?
Wynagrodzenie naszych PH składa się z części stałej oraz premii zależnej od wyników. Samochód służbowy jest narzędziem pracy handlowca, ale może być również używany do celów prywatnych na zasadach zgodnych z obowiązującymi przepisami i polityką flotową firmy.
Do baildona szukają ph, czy zarobki powyżej 7 czy poniżej? I czy tam troche rozwoju ma wejść jeśli chodzi o rozszerzenie asortymentu? Praca spokojna czy korpo po polsku?
Czyli firma w zasadzie w ogóle się nie ma zamiaru rozwijać czy to tylko o asortyment chodzi? Jak oni obecnie finansowo na rynku wypadają tak właściwie, pracownicy interesują się tego typu sprawami?
Pytanie do HR. Co firma robi z ludźmi, którzy mieli urazy kręgosłupa/wypadki przy pracy, czy przechodzą z magazynu do biura?
Na szczęście wypadki, czy urazy zdarzają się rzadko. Bezpieczeństwo w pracy jest dla nas priorytetem. Prowadzimy regularnie szkolenia BHP a także dodatkowo szkolenia z ergonomii pracy. Firma zapewnia też dodatkową prywatną opiekę medyczną w ramach której możliwa jest rehabilitacja, jeśli są takie wskazania medyczne.
@HR Czy w firmie pracują małżeństwa, rodzina kierownika? Jeśli tak, to czy zdają sobie Państwo sprawę, że nepotyzm jest formą korupcji i budzi poczucie niesprawiedliwości.
Firma jest prywatna a nie część skarbu państwa, a kryteria zatrudnienia są oparte na kompetencji, nie na pochodzeniu, relacjach, czy innych kryteriach. Firma startowała jako rodzinna i dlaczego miałaby zerwac z tym, że daje pracę rodzinom? O jakiej korupcji tu mowa? Jaki jest problem w tym, że mąż pracuje w magazynie, a żona w marketingu? Jeżeli mają kompetencje w tym temacie i wykonują swoją prace dobrze to w czym jest problem? Załóż własną firmę i rób co chcesz, zatrudniaj znajomych i rodzinę bo możesz im zaufać albo przeciwnie - zatrudniaj obcych bo nepotyzm to forma korupcji... lol...rób co chcesz. Chyba nie do końca rozumiesz czym jest nepotyzm ale każdy nawet bylejaki agrument przyda się hejterowi, prawda? :)
Staramy się tego unikać, ale jak w innych firmach, zdarzają się przypadki spokrewnienia wśród pracowników. Dokładamy starań, aby nie miało to wpływu na decyzje kadrowe, wykonywaną pracę i relacje w zespołach.
Gdzie w tej odpowiedzi widzisz nerwową reakcję? Zajmij się człowieku czymś pożytecznym, a nie wyszukuj afer gdzie ich nie ma.
lol, nerwowa reakcja? Normalna reakcja ale jak komuś brak argumentów to wymysla reakcje zamiast odnieść się do treści, prawda?
@Nepotyzm @HR dlaczego w takim razie nie ma uchwały/zarządzania/ zapisuj w regulaminie pracy, że rodziny nie mogą pracować na jednej zmianie? Co więcej: Kierownik magazynu pracuje w jednej firmie ze swoim synem i synową oraz z żoną. Nikt nam nie powie, że sytuacja nie jest problematyczna i nie ma wpływu na decyzje odnośnie awanswow, a także relacji w pracy. Poproszę o merytoryczne odniesienie się do sprawy Grupo Topex.
A jeśli ojciec pracuje jako kierownik a jego syn jest jego pracownikiem to sytuacja jest zdrowa pod względem etycznym? Mąż na magazynie, żona w marketingu- taka sytuacja jest okej i nie jest nepotyzmem :) Jeśli jednak na jednej zmianie pracuje małżeństwo jest to nepotyzm, a w każdym razie jest niezdrowe z punktu widzenia firmy, relacji w pracy i zwykłej uczciwości międzyludzkiej ;)
Nepotyzm – faworyzowanie członków rodziny przy obsadzaniu stanowisk i przydzielaniu godności. Nie jest karane, ale jest nieetyczne.
My pracownicy nie chcemy, żeby inaczej byli traktowani ludzie z "ulicy" od rodziny kierownika i dyrektorów. Żeby ktoś po studiach robił czarna robotę, a rodzina się obijała. Za te same pieniądze!!!
Dlaczego w Grupie Topex nie wiszą w dostępnym dla wszystkich pracowników miejscu regulaminy pracy, procedury np. procedura zgłaszania przypadków (usunięte przez administratora) Czy zakaz zrzeszania się w związkach zawodowych, który podpisują WSZYSCY pracownicy, jest zgodny z Kodeksem Pracy oraz z konstytucją? Czy Topex tak bardzo się boi, że któryś z pracowników czy grupa pracowników chciałaby reprezentować klasę robotnicza Grupy Topex wobec zarządu, kierownictwa, Prezesa albo w sądzie? Skąd ta pogarda dla wszelkich form zrzeszania się wypływa wprost z kapitalistycznej duszy firmy? Czyżby liberalny duch kapitalizmu tak
Regulaminy i procedury dostępne są w Dziale Kadr, Biurze Magazynu i w naszym intranecie.
Są regularnie niszczone i wieszane w niewidocznych miejscach, tak aby ludzie nie dociekali dlaczego im zabierają pieniądze na UŻtce. Albo dlaczego awanse dostaje rodzina i znajomi królika.
Na magazynie przełożonymi są ludzie z wykształceniem średnim, tymczasem, ludzie po studiach są podwładnymi. Najbardziej kuje w oczy: i zauważa to każdy kto pracował chociaż chwilkę w Topexie, że nie ma kobiet - brygadzistów. :) Może firma jest tak zmaskulizowana, że kobiety są spychane na boczny tor? Jeśli tak to wstydź się Topexie... Czy kobiety nie chcą brać odpowiedzialności za brudna robotę zamiast mężczyzn? Zarządzanie w ciągłym stresie, trudnymi ludźmi to wyzwanie, które jest słabo wynagradzane finansowo w pracy fizycznej.
Może któraś z Pań pracujących w grupie Topex powie, dlaczego Womens' power nie rządzi?
zmień człowieku cel życiowy na bardziej rozwojowy bo ten dotyczący oczerniania Topexu realizujesz całkiem dobrze ale w niczym ci on nie pomoże , powodzenia
Sam wiesz, że skończenie studiów wcale nie gwarantuje kierowniczego stanowiska. Może tu stawiają na doświadczenie a nie na szkołę? Ty na jakim stanowisku pracujesz?
Ludzie co Wy z tymi studiami, jeżeli najpierw ukończyłeś studia izatrudniles się jako magazynier to chyba Twój świadomy wybór, chyba nie liczyłeś na to że zatrudniając się jak absolwent jakiejś uczelni w magazynie szybko zaczniesz zarządzac tym magazynem ,uwierz że tym magazynem zarządzają ludzie którzy świetnie sobie z tym radzą i mają odpowiednie wykształcenie, chociaż wiem że w magazynie zatrudniali się ludzie z wykształceniem humanistycznym i jako " robol" byli bardzo sfrustrowani że nie awansują a umieją się poprawnie wypowiadać itd....
Zupełnie nie w tym tkwi sedno problemu. Nikt nie kwestionuje tego, że absolwent technikum po kursie może być dobrym brygadzistą, kierownikiem/koordynatorem etc. Problem polega na tym, że w Topexie pracują na magazynie ludzie po trzech kierunkach studiów, a możliwości rozwoju są dla technika po kursie. Czy nie widać pewnego dysonansu? W większości firm człowiek po Uniwersytecie czy Politechnice trafia do programu rozwojowego. W Topexie dźwiga skrzynki a jej/czy jego ambicje są wyśmiewane i lekceważone. Oczywiście jak ktoś idzie do pracy na magazynie po studiach to jest jego wybór, ale jest to wybór negatywny! Bo nie udało się dostać normalnej pracy, bo rynek jest nasycony etc, itd. Ludzie szanujmy się, nie jest problemem dla firmy magazynier po zawodówce, problem jest gdy na magazynie upycha się ludzi z kilkoma fakultetami a pokryjomu oferuje lepszą pracę "swojakom" po rocznej przyzakładówce. To już ma kształt (usunięte przez administratora) wspieranej przez górę.
Niepotrzebnie Państwo stosujecie wyparcie: nie ma programu rozwojowego, bo HR nie widzi potrzeby dokształcania, wspierania ludzi, liczą się tylko znajomości/kumoterstwo/kolesiostwo.
Kolego z tym nasyceniem rynku absolwentami Politechniki czy Uniwersytetu Warszawskiego to troszeczkę delikatnie mówiąc nie masz zielonego pojęcia, Ludzie kończący politechnikę jeszcze przed obroną pracy licencjackiej nie mówiąc już o magisterskiej dostają po kilka ofert pracy bez szukania jej.. także traktujmy troszkę poważniej się w tych wpisach GoWork...
Stawiają tu na znajomości. :) A takie gadanie, ze stawiamy na doświadczenie jest domeną ludzi bez wykształcenia.
Pracownik ma prawo wziąć urlop na żądanie w terminie przez siebie wybranym, a pracodawca nie ma prawa go za to karać. Nawet wpisując kary finansowe do regulaminu. Czy tak nie jest? Pytanko do HR...
Czy Grupa Topex ma zamiar zainteresować się fabryką Wierteł i tym co wyprawiają tam ich ludzie ? Za chwilę tylko oni wam tam do pracy zostaną.
Pytanko do HR Czy zabieranie pieniędzy za urlop na żądanie jest sprawiedliwe i na jakiej podstawie i gdzie w kodeksie pracy jest to napisane......????? Proszę o podstawę prawną...? Pozdrawiam
Tylko patrzeć jak pojawi się kontrola z Państwowej Inspekcji Pracy, żeby wyjaśnić kto ma lepkie rączki i zabiera pieniądze z urlopu na żądanie, które się należą wszystkim zatrudnionym na umowę o pracę.
Czy zgodne z prawem jest to że firma zabiera pieniądze za urlop na żądanie? Było to 100zł a słyszałem że mają 200zł zabierać za każdy urlop na żądanie!
Z tego co ja wiem każdy ma prawo do 4 dni w roku na urlop na żądanie i Topex nikomu nie zabiera za to 100 PLN,ale pracownik dostaje w swoim wynagrodzeniu również premię uznaniową i ta jest też oceną dyspozycyjności a taki urlop na żądanie to niestety nie stanowi 100 procent dyspozycyjności to tyle na temat zgodności z prawem, być może się mylę ale tak to odbieram
Od zawsze jest tu premia regulaminowa/uznaniowa i nigdy za UŻ nie zabierali! Od niedawna się to tu zmieniło i zabierają! Pytanie czy to zgodne z prawem! Bo biorąc UŻ czuję się okradany przez firmę bo ten urlop należy mi się ustawowo! Dla tej firmy 100zł to jest kropelka ale dla pracownika który ma na utrzymaniu rodzinę, często kredyt do spłaty to jest być albo nie być do kolejnej wypłaty!
Czy w TOPEX, Sp. Z.O.O zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
W naszej firmie zatrudniamy w oparciu o różne umowy: umowy na okres próbny, na czas określony, na czas nieokreślony, na zastępstwa, a także zawieramy umowy zlecenia. Rodzaj umowy zależy od potrzeb, możliwości, specyfiki pracy.
Od czego zależy rodzaj umowy? Chodzi mi konkretnie o różnice pomiędzy zleceniem, a umową o pracę. Pracownik sam sobie wybiera umowę na jaką chce być zatrudniony czy zależy to od stanowiska?
Czy Maniek trzęsie magazynem ?
Czy w Grupie Topex są pracownicy pracujący powyżej 5 lat na umowy śmieciowe ?
Czy w HRach pracują ludzie z wykształceniem kierunkowym czy bez?
Ten wylew frustracji jaki się tu ostatnio pojawia osiągnął juz taki poziom żenady, że dłużej się nie da siedzieć cicho. Jak to zwykle w necie - łatwo anonimowo obrażać, oczerniać widzieć winę wszędzie ale nie u siebie, no skąd. Pracuję w GTX długo i nic z tego co tu jest ostatnio wypisywane ma miejsce, nic. Ludzie tu pracują 20 lat i więcej - i jak oni wytrzymują? Wszędzie spisek, wszędzie niekompetentni zatrudnieni po znajomości ludzie i jakimś cudem tymi ludźmi firma od ponad 30 lat się utrzymuje na rynku, inwestuje i rozwija.. są szkolenia, jest normalne ludzkie podejście do pracownika, są możliwości awansu, nawet z magazynu. Są w firmie osoby, które zaczęły w magazynie a teraz pracują na stanowiskach biurowych. Ale w internecie, pod wymyślonym nickiem wszystko można napisać. A potem się okazuje, że ten co najwięcej robi hałasu to sam raczej święty nie jest..tak więc sugeruję rezerwę w budowaniu opinii o GTX na podstawie tego co tu ten biedak wypisuje.. właśnie takich ludzi nie chcemy w naszym gronie.
Nic dodać - nic ująć... Jakiś wariat od kilku dni próbuje zrobić aferę. Tych bzdur to nawet się czytać nie chce. Też pracuję tu kilka lat i nie wyobrażam sobie, że firma zatrudnia na czarno, że płaci pod stołem, że nie przestrzega BHP, że nie ma umów o pracę. Te komentarze to jakieś wypociny pisane chyba z pomocą dwóch panów Jacka Danielsa i Johnego Walkera. Inaczej się tego nie da wytłumaczyć.
Czy 20 lat w jednym miejscu świadczy o ambicjach czy o ich braku? Czy nie lepiej się rozwijać w różnych miejscach pracy?