Czy ci nowi terenowi dostaną te same sprawy co my, to znaczy te świetne portfele lekko przedawnione? Powodzenia jak przyjdzie wyrobić naobiecywane premie.
Niedawno zatrudniony kierownik terenu wychodzi wieczorem z opustoszałego już biura. Na korytarzu spotyka swojego prezesa stojącego nad niszczarką z jakimś ważnym pismem, opatrzonym mnóstwem pieczątek. Prezes minę ma zakłopotaną. - Czy potrafi pan obsłużyć te maszynę? - pyta prezes. - Oczywiście - odpowiada pracownik. Bierze dokument, wkłada do szczeliny, naciska START. Po chwili dokument znika. - Doskonale, doskonale - cieszy się prezes - Chciałbym dwie kopie.
Czy po ostatniej karze z listopada nalozonej prize KNF firma zostanie zlikwidowana? Bo zostalo 2 msc a jak narazie nic nie zrobiliscie
Czy macie kompetentnego szefa w windykacji terenowej?
Dziękujemy za pytanie i zapraszamy do współpracy; najlepiej przekonać się samemu! :-) Już wkrótce nasze kolejne ogłoszenia rekrutacyjne.
tak polecam się zatrudnić! wojtek t będzie cię śledzić! pamiętamy z innych miejsc pracy...
Jest jak najbardziej kompetentny. Kto go nie zna niech si w tym temacie nie wypowiada bo szkody więcej wyrządza tym, którzy są zainteresowanie współpraca i tym którzy pracują. Pełno na tym forum frustratów i nieudaczników, którzy nie są zdolni do zaangażowania i potem się dziwią, że nie mogą znale pracy bo nikt ich nie poleca. Kogo tu polecać, kogoś kto będzie robić pod górkę zamiast zając sie pracą. Jeżeli uważasz, że masz lepszą koncepcję to zatrudnij się na miejscu kierownika i wdrażaj swoje plany strategię. Niestety nie stać cię na to, ponieważ praca nie jest dla ciebie ważna i nie czerpiesz z niej satysfakcji. Zawsze możesz wyjechać zagranicę jak ci tu ŹLE
Oczywiście, że będzie Cię śledzić jak będzie kręcić wałki i dorabiał na boku. Jak skupisz się na jednym pracodawcy i będzie robił swoja pracę to czego masz się obawiać. Pajaców na tym forum nie brakuje co nie do końca wiedzą co mówią a już co piszą to już w ogóle kompletny bełkot. Era kierowników między innymi typu (usunięte przez administratora) itp. już dawno minęła. Myślę, że obecnemu kierownikowi nie dorasta do pięt przede wszystkim uczciwością. Kto wydaje negatywną opinię działając jak psychologia tłumu ten go krzywdzi i obraża jego rodziców i rodzinę. Mógłbym wymienić tu większą grypę ludzi działająca na niekorzyść firm w których do tej pory działali lecz albo z nich wylecieli albo na zasadzie potajemnych przejść do niech gdzie w efekcie wylecieli tak samo jak z innych. Wylecieć z roboty za wielkie kombinatorstwo to nie to samo co na zasadzie redukcji etatu w wyniku cięć finansowych. Obecny kierownik to osoba lojalna w stosunku do samej siebie a tym samym do podległych mu pracowników. Kto się chce przekonać niech go pozna z innej strony i przyjdzie tu do pracy. Kto ma inne zdanie to może je mieć ale niech ono będzie zgodne z faktami a nie mitami, których tu nie brakuje.
Wiecie jaka jest różnica pomiędzy Bondem a nowym kierownikiem, niema żadnej. Jednemu i drugiemu zależy na tym aby swoja pracę wykonać jak najlepiej. Bonda znamy wszyscy a nowego kierownika nie wszyscy. Jak go poznacie to się dowiecie.
Rozmowa przez Skype. Pani z HR prowadziła chyba wstępną selekcję przed kolejnym etapem. Miła atmosfera, oprócz pytań w/w odpowiadała na wszystkie zadane pytania. Ogólnie pozytywne wrażenie. Nie przeszedłem dalej, po rozmowie żadnego odzewu.
Doświadczenie, dotychczasowy przebieg zatrudnienia, czas wypowiedzenia w obecnym miejscu pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
(usunięte przez administratora)
Co za różnica czy jest zakaz na portfele czy nie ma, jak i tak dostajesz niby super sprawy, a okazuje się że przedawnione. Chcesz zachęcić do spłaty, to klient cię zachęca żebyś się ulotnił, delikatnie mówiąc.
Kiedy nowy szef terenówki?
Kto nowym PREZESEM ?
Króla trzeba posadzić na tronie w KRAKOWIE i dać się napić kminku na gazy!!!
Jak tak można ludziom głowę w święta zawracać ?!?!?!? Syn się zgodził na ugodę a tu ciągle telefony jak nie z getback to z jakiegoś uniwers !!!!! Dajcie już nam spokój !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! My o tej pożyczce z 2012 roku już dawno zapomnieli !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może po prostu trzeba pracować i mieć gdzieś to co się dzieje nad nami, a jeżeli dochodzi do mobbingu zgłaszać. Tak naprawdę to w tej branży 70 procent zależy od nas a reszta od innych czynników. Po prostu nie znam dobrego terenowego który nie robi wyników bo ma złego szefa. Nastroje w firmie są ważne ale głównie w biurze a w terenie tak naprawdę to nie ma aż takiego znaczenia. To że jedzie za Tobą twój szef nie ma znaczenia jak wykonujesz swoją robotę. Bo co ma ci powiedzieć? No jak lecisz w kulki to jest coś do powiedzenia.
zacznij od prostego faktu, że 98% zależy od tego jakiej jakości jest sprawa. jak masz przedawnionego gniota i w dodatku bez dokumentacji - to co najwyżej możesz z własnej kieszeni wpłacić na kp i się chwalić że zrobiłeś wynik :)
gdybyś miał minimalne pojęcie o branży to wiedziałbyś, że nowe przepisy de facto opóźniły przedawnienia i ułatwiły ich przerywanie.
gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o przepisach prawa, to wiedziałbyś że to wydlużenie 3-letniego okresu przedawnienia (w zakresie o 1-364 dni, w zależności od dnia w roku na który przypada wymagalność) dotyczy wyłącznie roszczeń wymagalnych od 9 lipca 2018. dla starszych nic się nie zmienia, a w getback własnie tylko takie są (ostatnie zakupy - koniec 2017 roku). w kwestii przerwania biegu nic się nie zmieniło. proponuję się wiecej nie kompromitować windykatorku :)
I to się nazywa tzw. "werbalne podejście". Werblistą zostań, chociaż nawet granie na takim "blaszanym" bębenku wymaga poczucia rytmu i taktu.
i ANTYWINDYKATOR - dlaczego siedzicie tu całymi dniami ??? Przecież to jest chore tak bardzo angażować się w coś pozostając anonimowym... Gdybyście się przedstawili, powołali na swoje doświadczenia i sukcesy, ale tego widocznie brak.
Zajmij się może waszmość przypadkami w firmie getback. I zastanawianiem czy nie jest aby chore to co ta firma jako całość wyrabia. To może skoro waszmość się domagasz tak jawności - to może sam dasz przykład i się przedstawisz? :)
Nic nie rozumiesz kolego, piszesz jak jest de iure a ten dzbanuszek pisze o de facto. Przeciez de facto GB ma wlasne rozumienie przepisow.
Wygralem sprawe przed SR Wawa - Mokotow przeciw GB a dokladnie Hoist, ktoremu GB sprzedal nieisteniejace roszczenie. To moj sukces dzbanuszku.
Po pierwsze primo - to ty tak twierdzisz. Po drugie primo - chore to jest, co ta patologiczna firma wyprawia. Po trzecie primo - w Internecie nikt nie jest anonimowym (choć niektórzy de facto mają takie wrażenie) Po czwarte primo-ultimo z ciebie więcej pacjenta niż psychiatry :) Howgh!
nie pajacuj pacjencie. moje doświadczenie i sukcesy na przestrzeni ponad 5 lat to aktualnie ponad 90% spraw z powództwa getback jest wygranych. a twoje doświadczenie i sukcesy? ujadanie w internetach?
Chyba ci się coś pomyliło... Zgłoś się natychmiast na terapię do @Psychiatra - on ci pomoże. Zanim karma cię dopadnie za te bezeceństwa :)
Ja chcę na prezesa - gdzie mam się zgłosić ?
Ja dla mnie firma zatrudnia ludzi którzy piszą tu jakieś pozytywne dyrdymały nie mające nic wspólnego z prawda. Ta firma to chaos zespoły się ze sobą nie dogadają a firma zatrudnia niekompetentnych ludzi z wątpliwa reputacja. Pensje są niskie i jak ktoś tu pisze że 2700 brutto w dużym mieście jak za to żyć? I jeszcze pracodawca powie że to świetna pensja. Firma która kompletnie nie docenia dobrych pracowników. I być może ktoś z getback odpowie "dziękujemy za opinie" ale liczy się zysk firmy i premie dla szefów a pracownicy są niewazni.
Soniu, tak, dziękujemy za Twoją opinię. Jak w każdym biznesie, tak i w naszym, liczy się przede wszystkim zysk :-). Inaczej funkcjonowanie firmy nie miałoby sensu. Natomiast trudno zgodzić się, że Pracownicy nie są doceniani. Jeśli zysk firmy jest wypracowany, to premie otrzymują wszyscy, biorący w tym wypracowaniu udział, nie tylko przełożeni. Niemniej, jeśli dostrzegasz jakiekolwiek nieprawidłowości, zapraszamy do kontaktu bezpośredniego na na pewno znane Ci adresy mailowe. Wnikliwie rozważamy każde zgłoszenie.
Oczywiście każda firma liczy na zysk ale nie każda wyzyskuje swoich pracowników, przecież to od ich pracy zależy czy firma będzie dobrze miała jakikolwiek zysk, zwłaszcza w tej branży. Wyszkolony kompetentny pracownik jest na wagę złota. Odeszła masa dobrych pracowników bo warunki pracy i kadra kierownicza był słabe jak na dzisiejsze standardy. Tu cytat z artykułu " Najlepszy pracodawca to taki, który rozumie perspektywę pracownika, stawia na otwartą komunikację oraz dobrą atmosferę pracy – mówi Emilia Szwaj, HR Business Partner w Goodyear Dunlop Tires Polska Sp. z o.o " lub '' Dobry i lojalny pracownik to skarb Dla każdego pracodawcy najważniejszym kapitałem w jego firmie powinni być pracownicy. To ich praca wykonywana codziennie, często przez kolejne dekady, zaangażowanie i serce, które w nią wkładają, przynoszą przedsiębiorstwu wartość dodaną. Dobry pracodawca wie, że zadbanie o swoich podwładnych pozwoli mu zaskarbić sobie ich lojalność. Będą pracowali z większym zaangażowaniem, ale jednocześnie spełniali swoje ambicje zawodowe." Zadnie z powyższych nie dotyczy pracy w Getack. Gdyby było inaczej nie było by tak wiele negatywnych opinii na tym forum ale mam wrażenie że firma nie wyciąga wniosków z takich opinii i nie robi wszystkiego by to zmienić. Sama długo liczyłam na poprawę jednak nie ma na to szans. Jestem ciekawa czy w tym roku pracownicy dostali jakiś bonus na święta bo w tamtym było marnie.
Liczy się zysk ? Pan Wojtek kosztował gB w tym roku lekko licząc 10 milionów. O tyle spadły odzyski terenu za jego rządów. Dla dobra naszej firmy apelujemy o rozliczenie Pana Wojtka z jego pracy.
rzeczywiście odzyski to jakaś porażka. spółka ma ambitny plan odzyskiwania 3 gr z każdej złotówki czyli 3 zł z każdej stówy, czyli 300 zł z każdych 10 000 zł. !!!! Bardzo ambitnie...........
Wszystkich mądrali zapraszam do pracy w terenie, pojedzie jeden z drugim i się przekona jakie to lekkie, łatwe i przyjemne, mili dłużnicy sami kasę przynoszą z tych przedawnionych portfeli, wierzą na słowo że coś wiszą nawet jak nie mamy żadnej umowy, jednym zdaniem cud, miód, malina i kasa leży na ulicy.
A na dodatek. Z dokumentacji procesowej wynika, że jeszcze firma musiała wielokrotnie zainwestować ok. 250 pln ..... Fajne koszta - bo bezzwrotne :-D No połowa poległemu się należy na gwóźdź do trumny, czy jakoś tam :)
Dlaczego wszyscy piszą tu anonimowo ? Wstydzicie się własnych wpisów ? To takie dziecinne...
Piszą anonimowo, bo bzdury rozpowszechniają i obawiają się odpowiedzialności karnej za podawanie nieprawdy !
Te wszystkie pochwały to zwykła ściema i nieprawda, reszta co nie jest laurkami to realne świadectwo jak wygląda ta robota od środka.
Paweł, dziękujemy za Twoją opinię. Jesteśmy otwarci na konstruktywną krytykę i merytoryczny dialog zarówno z obecnymi, jak i byłymi Pracownikami, jako że są to jedyne osoby, które są w stanie rzetelnie wypowiedzieć się o tym "jak wygląda ta robota od środka". Informacja zwrotna od Pracowników jest dla nas cennym doświadczeniem, z którego możemy wyciągnąć wnioski, aby usprawniać funkcjonowanie naszej firmy. Niestety, Twoja opinia jest zbyt ogólna, abyśmy mogli się do niej odnieść. Jeśli chciałbyś opisać sprawy, które znasz z autopsji, a które Cię zaniepokoiły, to jesteśmy do dyspozycji pod adresem e-mail: hrbp@getbacksa.pl. Tylko znając szczegóły, jesteśmy w stanie coś naprawić. Z pozdrowieniami, w imieniu HR Małgosia
Też tu kiedyś pracowałem i zastanawiam się nad powrotem, ale obawiam się upadłości spółki.
Zdzichu skąd to zwątpienie? Zawsze byłeś i będziesz dla mnie mistrzem i wzorem do naśladowania!
Małgosiu, a powiedz nam dlaczego nikt nie kontroluje super menagera Wojtka, który urządził sobie jakąś farse w terenie! Jego pracy, czym on tak całymi dniami zajmuje, jak jest wypełniony jego plan dzienny, tygodniowy, miesięczny. Odzyski spadają z miesiąca na miesiąc! Zatrudniając go miało być lepiej, a na dziś jest dramatycznie z odzyskami, zasobami ludzkimi, atmosferą. Kolejny raz snujecie marzenia o stworzeniu zespołu VIP, który w tej firmie był już chyba 5 razy, wlepy?! pomysł już był przerabiany u nas kilka lat temu. Czy nikt nie widzi jego niekompetencji?! Dlaczego został przyjęty do pracy gdzie były przeciwko niemu zakładane sprawy o mobbing w lindorfie, dlaczego nikt nie zweryfikował jego ostatniego miejsca pracy. Praktyki jego jak: śledzenie pracowników, (wszyscy znają historię T.B. zatrudnianie ludzi bez doświadczenia (pracownik z wypożyczalni sixtat) konkursy na odbiór gotówki w czasie głębokiej pandemii, jego nieobecność chociażby na mailach (sporadyczne informacje) nie czuć by był zaangażowany w naszą pracę! Początkiem roku teren był ułożony i funkcjonował, a dziś to jest szczępek tak ważnego działu. Nikt tego nie widzi?!
To może jak ktoś się decyduje opuścić to jakże "zacne" miejsce pracy - to warto, choćby po podpisaniu wypowiedzenia umowy, zapytać co zdecydowało o odejściu. Mnie na przykład pies z kulawą nogą nie zapytał, a wtedy chyba ludzie będą w stanie bezpiecznie dla siebie szczerze opowiedzieć o patologiach uprawianych przez tamtejszych cwaniaczków, które tam miały miejsce. Np. w dziale IT / biurze projektów swego czasu (nie wiem jak jest teraz, choć mogę przypuszczać że niewiele się zmieniło). To wszystko jest proste do zrobienia. Chociaż czasem mając rodzinę na utrzymaniu, być może kredyt - nie każdy chce podpaść kolejnym znajomkom znajomków prezesików i członeczków zarządziku.
Riko, Twoja opinia jest ważna, dziękuję za wpis, niemniej niewiele mogę poradzić, jeśli nie wiem, z kim rozmawiam. Jestem zaniepokojona Twoimi gorzkimi słowami; niezależnie od tego, jak wiele turbulencji wstrząsało naszą firmą, satysfakcja Pracowników jest wartością wyznawaną nie tylko przez HR, dlatego jesteśmy gotowi dołożyć wszelkich starań, aby móc o nią dbać. Inwigilacja, rozpad zespołu, czy brak kompetencji to poważne zarzuty, a takie sytuacje nie mogą mieć miejsca w naszej firmie. Chociaż przytaczane przez Ciebie przykłady nie potwierdzają tego typu sytuacji w mojej opinii, to, oczywiście jestem otwarta na dalszą dyskusję. Każda informacja zwrotna jest istotna! Nie o wszystkim jednak możemy dyskutować na forum, tym bardziej, że przy tak poważnych zarzutach łatwo o pomówienie. Nieodmiennie namawiam na kontakt bezpośredni. Jednocześnie, ponieważ odwołujesz się wprost również do mojej pracy, pragnę Cię zapewnić, że wszystkie rekrutacje staram się prowadzić z należytą mojemu zawodowi starannością. I nawet jeśli decydujemy się przyjąć w nasze szeregi osoby, które nie wywodzą się bezpośrednio z branży, to na pewno są to osoby z odpowiednim przygotowaniem, potencjałem zawodowym oraz umiejętnościami do efektywnej pracy na danym stanowisku. Każdy z nas był kiedyś gdzieś "żółtodziobem" :-)
"To proste", dziękujemy za Twoją uwagę i zapewniamy, że w naszej firmie funkcjonuje narzędzie "Exit interview". Dlaczego nie zostało zastosowane w Twoim przypadku, nie wiem, niemniej gdybyś chciał / chciała do tej sytuacji wrócić, zapraszamy do bezpośredniego kontaktu.
Wracaj bez obaw. Do września 2021 nie będzie upadłości. Potem się zobaczy ile to pociągnie, jak ci chytrzy od obligacji zaczną dymić.
W pracy z Wojtkiem doceniam jego pełne zaangażowanie i pozytywne podejście do codziennej pracy. Te dwie cechy powodują, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, a dzięki swojemu bogatemu doświadczeniu potrafi świetnie się odnaleźć w każdej sytuacji. Niestety, wyniki osiągane obecnie przez spółkę dalekie są od satysfakcjonujących, a to bardzo utrudnia nam znalezienie nowej pracy. W branży mają nas za nieudaczników z powodu bardzo słabych wyników i nikt nas nie chce zatrudniać. Jeżeli to strategia na zatrzymywanie pracowników, to gratuluję...
Zaprawdę też i ty doceniony będziesz... Cierpliwości. Dusza mi się śmieje, ale pielgrzymka Wojtka napawa mnie smutkiem.
Zalecam jak najszybsze pozbycie się tego gościa z waszej firmy, prędzej czy póżniej wywalicie go pędy.
do riko,wydaje mi się chłopie że jesteś zakompleksionym małym człowieczkiem,skoro Ci tak żle w firmie to czemu tu dalej pracujesz? Wiem dlaczego,bo możesz łatwo ukryć swoje lenistwo i nieudacznictwo,a może myślisz że gdzie indziej jest lepiej? Może w Kruku,a może w Intrum gdzie mają po 42tys targety,albo Hoist ? idż nikt Cię tu nie trzyma i nie ma maż się jak baba, tylko zrób coś z sobą ,bo tacy jak ty tylko szkodzą innym.Mam nadzieję że Cię ktoś namierzy i ciekawi mnie czy będziesz wtedy taki odważny.I do wszystkich ,możecie mi wierzyć lub nie,ale tu gdzie pracujecie to puki co w porównaniu do innych podobnych firm wcale nie jest żle.pozdrawiam normalnych.
ty musisz być naprawdę jakiś pokrzywdzony, skoro w święta nie masz nic innego do roboty tylko wypisywać pochwalne posty o getback
jeszcze żeby ten pozytywny-za-kase prawdę pisał Pracowałem, odszedłem bo to co się tam działo nie miało nic wspólnego z normalną pracą, zwłaszcza na kierowniczych i wyższych stanowiskach pełno niekompetentnych, nie potrafiących zarządzać indolentów co te stołeczki dostali po znajomości.
A zespołowi HR proponuje chociaż przeprowadzić wnikliwą ankietę wśród pracowników odnośne warunków pracy, wynagrodzeń, przełożonych, bo na prawdę nie wiem o czym Pani mówi w zdaniu "trudno się zgodzić z tym ze pracownicy są niedoceniani" . ????? A czym są doceniani ? minimalnym wynagrodzeniem ? czekoladowym Mikołajem ( pisała pani o tym w komentarzu o premiach ) za 2 zł ??? premia 100 zł bo i takie się zdarzały ? Akurat odzysk nie aż tak bardzo zależał odemnie i to Ci najmniej zarabiający dostają po pupie że powiem. fakt jak się ma podstawę 5000 tys to można aż tak nie liczyć na premie ale jak ktoś ma minimalną krajową to czekoladowym Mikołajem nie zróbi zakupów na święta, nie opłacą rachunków. Nawet już nie wspomnie o chaosie jaki panuje w tej firmie i jak czytam inne komentarze to widzę ze nie tylko w znanych mi zespołach jest kiepska atmosfera pracy. Ja już nie muszę się tym przejmować jednak Ci którzy się zdecydują na prace tam niech chociaż wiedzą na co mogą liczyć a na co nie.
Śmieszna jesteś. Nikt tutaj nie ma podstawy 5000 tys. Nawet ten z rady nadzorczej w 2018 tyle łącznie nie dostał. 5 milionów? Jesteś szalona.
Pytanie, jak wyglądają benefity świąteczne W tej firmie? Czy wszyscy dostają tą samą kasę, czy to jakoś podzielone według stażu? I jakie to są pieniądze?.
Dzień dobry, dziękujemy, Ado, za Twoje pytanie. Informacje na temat wszystkich benefitów pracowniczych przekazujemy za pomocą wewnętrznych kanałów komunikacyjnych firmy. Jeśli masz dodatkowe pytania, zadaj je nam bezpośrednio, korzystając z adresu e-mail: hrbp@getbacksa.pl. A dziś zapraszamy Pracowników na "mikołajkowe słodkości" :-)
Wygląda to tak ze podstawy są żenujące niskie prawie najniższa krajowa premie na poziomie 200 zl a o bomusie na święta można pomazyc.
K.A.T. i antywindykator - co trzeba mieć w głowie, żeby całymi dniami siedzieć na forum pracodawcy, u którego się nie pracuje ? No i ile wolnego czasu i braku jakichkolwiek zainteresowań...
Hmm, co trzeba mieć w głowie, żeby szukać potencjalnych pacjentów przywalając się do ludzi na forum pracodawcy, u którego się nie pracuje... a może pracuje i się próbuje odwrócić uwagę od tych co mówią prawdę i robić z nich chorych.
oczywiście że w getback nie pracuję, na łeb nie upadłem :) aczkolwiek getback to jeden z moich chlebodawców. w końcu jednak trochę tych kosztów zasądzanych przez sądy to wypłacił :)
Co trzeba mieć w głowie by wywalić sobie nick "psychiatra" i prezentując profil psychologiczny zwykłego trolla? Przedłużenie marnego ego? Gadasz waść bez sensu, jak wuj spod kredensu... Howgh!
Wojtek jak Twój autorski projekt wysokie wartości ? Jakieś sukcesy ? Czy porażka tak jak cała Twoja kariera w gB ?
jaka decyzja dot. dalszej pracy wojtunia?
CO TU SIĘ WYPRAWIA ??? DZWONIĘ, BŁAGAM, PROSZĘ, ŻEBY SPŁACIĆ ŚMIESZNE 1200 ZŁ., A ONI - PROSZĘ CZEKAĆ, PROSIMY O CIERPLIWOŚĆ, I TAKIE TAM... WSTYD ! ! !
Mi wisieli 917 złotych jakie sąd zasądził dla mnie. Postraszyłem komornikiem i pomogło, kasa szybko się znalazła. Pozdrawiam.
można uzyskać informację jaka jest przyczyna blokady firmowej strony www? zamknięcie biznesu?
Można. Z uwagi na prace związane z naszą serwerownią większość naszych systemów musiała zostać odłączona na weekend. W poniedziałek rano wszystko powinno znowu funkcjonować prawidłowo. Zamknięcia biznesu nie planujemy. Dziękuję za troskę, pozdrawiam, Małgosia
O zamknięciu biznesu to ty się Małgosia dowiesz ostatnia. Przed nami jeszcze prawie rok, zarząd już myśli o premiach (dla siebie) żeby wykorzystać ten czas.
Czy na święta firma oferuje bony? Nie pracuję długo i nie wiem jak to jest, a z tych 2700 brutto naprawdę ciężko cokolwiek odłożyć pod choinkę.
Jest ciężko, dlatego nie odkładaj wszystkiego na ostatnią chwilę. Ja na przykład choinkę przyniosłam w lipcu, karpia w październiku.