Pytania do firmy Ryłko Sp. z o.o.
Myślicie, że od stycznia będą jakieś nowe przyjęcia?
Nie da się powiedzieć, bo przyjęcia nie są ujednolicone dla wszytskich sklepów przecież, może będą może nie będzie
czy w tym roku będą bony dla osób na zleceniu na święta? Czy tylko to postojowe
trzeba doceniać że chociaż to postojowe jest :) z tego co widziałam w innych firmach, takich sklepowo-sprzedażowych wcale nie jest tak kolorowo.
Do pensji listopadowej uz dostali dodatek ponieważ „ nie mieli możliwości wypracowania godzin” :)
A no właśnie, i o tym mówiłam, to właśnie jest super . Naprawdę dobrze się zachowali w całej tej sytuacji, która nas spotkała i to wobec każdego. Nikt mi nie wmówi że jest inaczej
Witam, chciałabym uzyskać informację czy w miesiącu marzec 2020r. wszystkim pracownikom należały się takie same kwoty wynagrodzenia niezależnie od godzin pracy? Podobno w niektórych salonach pracownicy na umowie zlecenie dostali takie same kwoty na konto i były one z puli pieniędzy, które firma NIBY przekazała na pracowników. Doszły mnie też słuchy, że w marcu do pracy mieli przychodzić wszyscy pracownicy, a nie tylko osoby na umowę zlecenie+kierownik? Czy mógłby to ktoś potwierdzić, pozdrawiam.
Z tego co wiem u nas pracownicy mieli inne kwoty. Na początku po otwarciu przychodziły zlecenia ale byll tylko tydzień a później umowa o pracę miała przyjść.
Wynagrodzenia za marzec byly rozliczane z godzin przepracowanych, prowizji za sprzedaż + dodatek od firmy proporcjonalny do wypracowanych godzin ale napewno nie byly rowne bo jedni pracowali np 130 godzin a inni np 40 - to nie mogly byc rowne.... W marcu pracowaliśmy polowe miesiaca bo przeciez byl lockown i w okresie zamkniecia przychodzil glownie kierownik aby spakowac paczki na zamówienie. Po co przychodzic jak jest zamkniete??
My przychodziłyśmy do połowy miesiąca na sprzątanie i pakowanie zamówień-jednakże były to wyłącznie osoby pracujące na umowę zlecenie i kierownik sklepu, o co chodzi z dodatkiem proporcjonalnym do wypracowanych godzin, to się tyczy tylko marca?
Czy w sklepie można pracować też na 3/4 etatu?
Myślę, że spokojnie na każdą część etatu można się dogadać jeśli tylko w danym sklepie będzie to wszystkim odpowiadało żeby się dogadać zmianowo
Agent-kierownik sklepu dostaje z centrali wytyczne ile etatów jest wymagane na salon. Wszystko zależy od niego, jak również czy Twoja dyspozycyjność wpasuje się w obecny grafik np. Tylko pn-pt. weekendy wolne. Z czystej ciekawości ... Gdzie mieści się ten Salon?
Spotkanie online - z prywatnych przyczyn. Szybko i bez problemu. Kierowniczka na luzie, rozmowa w bardzo miłej atmosferze.
Takie chyba jak wszędzie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
pytam jeszcze raz ale tym razem prosze o powazne odpowiedzi bez obrażania innych zamiast udzielenia odp - czy są przyjęcia do pracy do Kalwarii?
Tutaj raczej ciężko będzie na to odpowiedź. Musiał byś się kontaktować z firmą i od nich dowiedzieć się czy są przyjęcia
to forum firmy więc myślałem że tutaj też dostanę informację ale się przeliczyłem tutaj tylko kłótnie i obrażanie szkoda gadać.. spróbuje zadzwonić albo wysłac wiadomość, dziękuje za jedną normalną odpowiedż!
No tam masz przykład, że nie tylko kłótnie i obrażanie, ja również tego nie praktykuje bo jest to paskudne. Wiem, że wrażenia różne można odnieść czytając to wszystko, ale myślę że jest więcej normalnych, pomocnych osób, które się nie odzywają, ja też raczej tego nie robię. Tylko sobie czytam, ale skoro już taki temat wpadł no to się odezwałam :)
nie wąpię na pewno są osoby pomocne i wierzę w to głęboko, ale siłę przebicia ma właśnie ta druga grupa i ciężko odnieść inne wrażenie
Niestety jednak musze Cię zmartwić bo żadnych ofert do Kalwarii się nie doszukałam, więc może faktycznie niezłą opcją będzie jeszcze skontaktować się u źródła i spróbować coś podpytać
Pracowałam tam baaaardzo długo, zarobki jak na studentkę nie są złe ale reszta... tratują pracownika jak śmiecia, przez pandemię zamiast premii płacą grosze za każdą sprzedaną parę a wymagają... gruszek na wierzbie. Pozabierali prezenty na urodziny - o ile można to nazwać prezentem - były kiedyś dwa bilety do kina, potem perfumy - bo mniejszy wydatek, a teraz już nic nie dają bo trzeba ciąć koszty. Regionalna z którą ja miałam do czynienia nie widziała nic innego jak tylko pieniądze, wszystko robiłyśmy źle i za mało dla niej zarabiałyśmy, nie interesowało ją nic innego jak tylko to co chciała usłyszeć. Zatrudniając się była mowa o sprzedaży butów i torebek ale na przestrzeni lat trzeba był od progu atakować klienta i wmuszać mu od perfum, torebek po paski! Jeśli klient odmówił - trudno, Ty dalej naciskaj bo będzie na kamerach że stoisz i zabiorą Ci premie. Cały czas obserwują pracowników na kamerach a jak na chwilę staniesz - od razu telefon, jak masz szczęście to regionalna dzwoni do Twojego kierownika chyba że jej się bardziej nudzi wtedy od razu dzwoni na salon i musisz się tłumaczyć, a raczej... mówić to co chce usłyszeć. Tabelki, wyniki, parametry, kolejne tabele, wyścig szczurów... sami każą konkurować pomiędzy sobą wśród pracowników - non stop są wysyłane rankingi kto jest lepszy kto najgorszy. Walka pomiędzy salonami wśród miast jest po prostu warta każdej uwagi bo tabele są wysyłane co najmniej 4 razy dziennie i każdy ze sobą tylko rywalizuje i cieszy się jak drugiemu podwinie się noga. Wieczne sprawdzanie sprzedaży, wprowadzenie wizyt tajemniczego klienta, zabieranie zniżek, niewypłacanie należnej premii... Dyrektor tratuje pracowników jak ścierwo i nie interesuje go nic innego jak tylko kasa. Regionalni nie lepsi... A bhp w pracy ? Nie istnieje... Drabina stojąca na prawie jednej nodze, przerwa Ci się należy - jak najkrótsza i na stołku albo połamanym albo "kup sobie lepszy", oszczędzają na wszystkim cały sklep wycieraj najlepiej jednym kawałkiem ręcznika papierowego żeby nie było dużego zużycia, wody dla pracownika brak nawet latem, siku - najlepiej jakby nie iść bo... wejścia się nabiją i będzie gorszy wynik. Tragedia... robią wszystko żeby tylko jak najmniej płacić.
Hehehe cały rylko kolego pracowałem na produkcji 19 lat tam dopiero się dzieją cyrki hehehe nieprzecietne (usunięte przez administratora) te buty które robią z odpadów i dwoiny to już jest dramat potem pracownicy w sklepie muszą wciskać kit klientom jakie to super buty znamy to na wylot
Perfumy w dalszym ciągu są jako prezent. Tego nie zabrali. Dużo zależy od zespołu i kierownika. U nas nie ma wyścigu tylko każda każdej pomoże czy to doda od siebie 2 słowa czy też podczas kasowania butów. Dzięki sprzedaży perfum czy paska dochodzi dodatkowa kwota do wypłaty. Nie trzeba klienta naciskać na siłę czasami wystarczy mu pokazać tak jak pasek czy też wspomnieć że w ofercie są perfumy.
Święta racja :) wszystko zależy od osób pracujących, to one tworzą atmosferę pracy i wszystko ogólnie jak to wygląda w danym salonie :)
Pytanie do umów o prace. Czy dostajemy teraz postojowe czy będą nam wypisywać urlopy? Czy muszę wykorzystać teraz urlop jak jest postojowe ?
Czy zlecenie płaci amortyzację ?
czy da się w tym sklepie teraz zarobić ?
Jak warunki dla agenta?
Ogólnie bardzo dobre, chętnie o tym opowiem musisz tylko doprecyzować pytanie bo nie wiem co konkretnie Cię interesuje
Niekoniecznie warto. Musisz założyć dzialalnosc gospodarcza. Sama pilnujesz zusow pitow ect. Niby masz wolna rękę, ale jak coś się nie podoba KRSowi to każe Ci zwolnić pracownika, a na koniec mogą Cie zwolnić jak jesteś w ciąży, takze zastanów się.
Pracujesz na własnej działalności gospodarczej, rozliczasz się z ryłko na podstawie fv. Zarobki są dobre, ale to też zależy od tego w jakim regionie jest sklep bo od tego zależne są premie doliczane do podstawy. Jest sporo dodatków i udogodnień.
czy w ryłko są jakieś dodatki/bony na święta?
Są może jakieś rekrutacje?
moja propozycja jest taka - wpisz w google hasło "ryłko praca" wtedy na pewno coś Ci powyskakuje i będziesz miał/a odpowiedź na swoje pytanie
Wyświetlają sie tylko do sklepów, mnie interesuje praca w siedzibie, ale niestety nei mogłam się przekopać przez te wszystkie oferty i pytam, bo moze ktos z wenwątrz wie co i jak
No oczywiście brzmi to całkowicie logicznie, tylko tak jak mówię chodziło mi może o jakąś informację z wewnątrz, ale rozumiem że takich też nie ma
Aha czyli żeby pracować w siedzibie trzeba najpierw przejść przez pracę w sklepie, dobrze rozumiem?
czyli jak ktoś chce pracować przykładowo w magazynie, lub na innym stanowisku fizycznym to najpierw musi zacząć od poziomu sprzedawcy???
Jest to całkiem możliwe - w innej sieciówce jak pracowałam było bardzo podobnie - do siedziby i centrali wybierali zawsze osoby ogólnie z firmy, po prostu je stopniowo awansowali a ostatnim i najlepszym punktem byla właśnie centrala
A co do magazynu czy stanowisk fizycznych no to raczej to tak nie działa :P to chodzi tylko o te biurowe
Rozumiem, mi chodziło właśnie o fizyczne, po prostu o pracę w siedzibie w Kalwarii, nie o centralę jako biuro
no to ewidentnie rozmowa potoczyła się w złą stronę i informacje są nie takie jak miały być, chociaż też na pewno się komuś przydadzą
hmm.. ta trzecia Ania to nie jest moja, więc chyba ktoś sobie zapożyczył mój nick :)
Co myślicie o ATK? Mnie osobiście denerwuje to, że są np punkty za to „czy sprzedawca nawiązał z Tobą kontakt wzrokowy”. Jak mam dużo ludzi na sklepie to nie myśle o tym żeby nawiązać z kimś kontakt wzrokowy. Moja klientka od atk nie chciała wgl ze mnie rozmawiać. Ciagle mnie zbywała. Wiadomo, że sprzedawca w pewnym momencie już tez daje sobie spokój i jest bardziej zdystansowany. Co myślicie
Niestety ale ATK to jedna z wielu rzeczy, która jest totalnym nieporozumieniem w Ryłko. Wśród tylu obowiązków nie jest się w stanie obsługiwać ludzi z 100% zaangazowaniem, a na pewno nawiazywac z każdym kontakt wzrokowy. Coraz to nowe zasady, których nie jest w stanie sprostać nikt o ponadludzkich umiejetnosciach, sprawiaja ze Rylko nie jest firma w której warto pracować i poświęcać swój czas
Ale to jest standard wszędzie, pracowałamprzeszło w 4 sklepach w galeriach, głównie sieciówki i w absolutnie każdej działało to w ten sam sposób.Jak pracowałam w sklepie w bielizną, to normalnie prawie mi kazali mierzyć wymiary własnoręcznie i od razu dobierać u progu odpowiedni model, to był dopiero hardkor. Ja nie mówię, że to mi się podoba, ale naprawdę wszędzie tak to działa
co to jest tak właściwie to atk bo niby rozumiem mniej więcej z kontekstu wypowiedzi, ale nie słyszałam wczesniej o takim skrócie?
Hejj, czy pracownicy dostają zniżki? Jak tak to w jakiej wysokości?
Hej, czy Ryłko przyjmuje może do pracy do Kalwarii? Byłbym chętny, dajcie proszę znać. Pozdrawiam.
Czy ktoś się orientuje czy jak sklep wyrobi wszystkie progi to zastepca dostaje 100 zł więcej do wypłaty tak jak było wcześniej? Oczywiście żadnych informacji od firmy zgaduj zgadula
Jeżeli Ty tego nie wiesz jako pracownik to jak też inni mają wiedzieć? Kiedy się nauczycie, że takie rzeczy się załatwia osobiście, a nie na forum publicznym, tym bardziej że nikt tutaj raczej nie ma dostępu do takich informacji.
Dla mnie nie są niewygodne, po prostu mówię, co myślę i zupełnie nie rozumiem, dlaczego dyskusja poszła w takim kierunku
Jakie niewygodne fakty? Ktoś po prostu pisze żeby takie sprawy załatwiać osobiście, bo tutaj nikt rzetelnie nie odpowie na takie pytanie, a Ty się ewidentnie próbujesz doszukiwać drugiego dna.. żenada
Nie to nie tak. Jezeli Ty jako Zastępca zrobisz większy plan swój indywidualny niż salon. Np. Ty zrobisz 100%, a salon 80% To wtedy masz dodatkowo 100 zł. A jeśli chodzi o akcesoria i torebki to żeby dostać premie salon musi zrobić próg
Na jaką umowę zwykle pracują zwykli sprzedawcy?
Czy kierownicy maja płacone za nadgodziny ?
a no może się za bardzo przyczepiłam, zawsze mnie zastanawia czemu byli pracownicy jeszcze piszą na profilu swojej starej firmy ;)
Mają płacone za nadgodziny, jednak jest to stawka niższa bo jest to najniższa krajowa. (Podstawa kierownika jest nieco wyższa zależnie od sklepu)
Czy ktoś wie czy będziemy wracać do normalnego tryby pracy ? Czyli minimum 2 osoby na salonie ?
Jak się pracuje z ludźmi z Ryłko Sp. z o.o.?