nie polecam pracy w millennium, człowiek traktowany jest jak śmiec, liczy sie tylko sprzedaż, dla kierownika najważniejsza w życiu jest tylko praca, nie szanuje swoich pracowników. Bank przyjmowali wszystkich jak leci, wynikiem tego jest zwalnianie doświadczonych pracowników a pozostanie ludzi całkowicie nie kompetentnych. brak możliwosci rozwoju, a nawet powiem że cofanie przez kierownika. nie polecam
Hej:) Czy ktoś z was pracuje na stanowisku: Konsultant ds. Telefonicznej Sprzedaży. Jakie macie doświadczenia związane z tą pracą?
Podpisuję się pod pytaniem, praca zdalna w domu+ jakies szkolenia raz na 3 msce, zaznaczę, że cenię sobie spokój...Oferują 3400 brutto/160h pracy... Pozdrawiam wszystkich bankowiczów
Na sprzedaż kredytów? Szukają zdalnie z innych miast bo w Warszawie wszyscy już ich znają
Potrafią człowieka zwolnic w ten sam dzień i każą się wynosić. Po miesiącu już wymagają żebys wszystko ogarniał. Sprzęt stary ludzie którzy szkola są do niczego i każdy mówi co innego. Płaca gorsza niż w spozywczaku. Na rozmowach kwalifikacyjnych obiecują złote góry , dostaniecie najniższą i mało czasu na przerwe ponizej ustawowej. Jak to wygląda? oszczędza się na sprzęcie i pracownikach a wystawia siedziby za ciężkie pieniądze. Czy infolinia czy odział , nie wazne jakie miasto. Nie szanuja ludzi , mają ich za nic.
Bank Millennium - nigdy nie doceni ale zawsze na negatywny feedback. Żeby dostać premię trzeba pracować ponad siły albo wciskać ludziom na siłę kredyty których nie potrzebują. Coraz to nowe obowiązki za które nie dostaje się dodatkowego wynagrodzenia, wręcz przeciwnie można dostać co najwyżej złe słowo bo każdy nowy obowiązek to nowy cel do realizacji. Nie ma czasu na spotkania żeby wypowiedzieć swoje zdanie ponieważ trzeba pracować jak robot, nie ma żadnej atmosfery w pracy a kontakty pomiędzy pracownikami nie są mile postrzegane przez kierownictwo. Pracownik jest traktowany jak robak, kierownictwo to szlachta i nie ma słowa sprzeciwu. Jest ogromna rotacja ponieważ mało kto lubi być poniżany przez klientów a kierownictwo nigdy nie staje po stronie pracownika tylko zawsze po stronie klienta który nawet jeśli nie ma racji i tak stoi na piedestale a obsługa ma się przed nim poniżać. Na początku pracy można pomyśleć bank super sprawa prestiż wysoki standard - już po 2 miesiącach pracy wiedziałem że nie poleciłbym tej pracy nawet najgorszemu wrogowi. Praca we Wrocławiu. Jeśli masz opcję poszukać czegoś innego - szukaj bo stąd i tak wkrótce będziesz chciał odejść.
Niestety to prawda. Tutaj klient się nie liczy. Mają się zgadzać raporty, cyferki i pieniądze. Nie mają szacunku do pracowników na 1 linii czy to w oddziałach czy to na infolinii. A szkoda bo bez nas nie ma "góry"...
obrzydliwe, naprawdę obrzydliwe podejście do osoby która się rekrutuje tylko dlatego, że nie ma zrobionych studiów (o których w ofercie pracy nawet nie wspomniano że są wymagane, co dziwne, w pierwszym etapie rekrutacji Pani również o tym nie wspomniała, a wręcz była zachwycona moim dotychczasowym doświadczeniem). Szanowna pani Dyrektor banku do którego aplikowałam nie była w żadnym stopniu przygotowana do rozmowy, nie miała mojego CV a pytania wymyślała patrząc się w okno i mrucząc "hmmmm o co by tu jeszcze zapytać..." Niemalże po każdej mojej odpowiedzi kpiąco się uśmiechała i traktowała tak, żebym się czuła gorsza przez brak tego durnego papierka który z pewnością świetnie uzupełniłby jej młody, pełen werwy zespół uśmiechniętych ludzi w tym oddziale. nie omieszkała ciągle wspominać o moich poprzednikach których miała na rozmowie i jacy świetni ludzie to byli. zasugerowała, że to dziwne, że mówię że lubię się uczyć skoro nie mam studiów, że jej się to GRYZIE. na moje stwierdzenie że brak studiów nie tworzy znaku równości z brakiem chęci do nauki, pani poczęstowała mnie tym samym dobrze mi już znanym obrzydliwym kpiącym uśmiechem. z chęcią bym owa panią wymieniła tutaj z nazwiska, ale ja, w przeciwieństwie do niej, mam trochę więcej kultury osobistej i nie zrobię tego, ale polecę wam omijać oddziały tego banku jak najszerszym łukiem.
czy mam studia i czy zamierzam je robić; ile chce zarabiać; i polecenia zareklamowania się
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej. Pytanie do tych co mieli szkolenie we Wrocławiu. Czy ponosiliście jakieś koszty związane z zakwaterowaniem w hotelu? Jak wyglądał egzamin?
Nie ponosisz kosztów. Ponosisz koszty za szkolenia zewnętrzne-te na które Bank Cię wyślę jezeli będziesz chciał się rozwijać.
Po 4 miesiącach pracy zrezygnowałem z niej. Powiem szczerze, że pracowałem nadgodziny, które nie były mi zwracane ani wypłacane i nie chodzi mi tu o 15 czy 30min po pracy. Często bywało, że wychodziłem godzinę po czasie nawet się zdarzyło 3h po czasie i nikt mi za to nie zapłacił ani też nie odebrałem tych godzin. Po upomnieniu się o swoje dostałem jasną odpowiedź, że upominanie się o swoje nadgodziny to coś niedopuszczalnego...
Cześć. Nie wiem gdzie pracowałeś, praca jest jaka jest każdy widzi, ale co do nadgodzin to u mnie nigdy nie ma problemu nawet 15 minut jak zostajemy dłużej mamy rozliczone co do minuty. Myślę że to jest do wyjaśnienia. Nikt z tym nie robi problemu Kiero wprowadza i tego pilnuje skrupulatnie, a nawet samemu można wprowadzić w Tecie.
Pracuje 10 lat w Millenium i problem z nadgodzinami był ZAWSZE. Niby oficjalnie jest miejsce do rejestrowanie nadgodzin ale w praktyce kierownicy tego zabraniają . Nie stosuje się tego w oddziałach . Trzeba zostawać po godzinach bo klient ,bankomat , zebranie , a nawet obdzwonka. Żeby potem odebrać te nadgodziny to wielki problem i zawsze jest się wiele godzin do tyłu . Żeby mieć za nie zapłacone ? Nierealne .
Gratuluję zatem oddziału, u mnie tak nie było. Wiem, że to zależy od kierownika ale taka jest prawda, że nie we wszystkich oddziałach zwracają nadgodziny, a ja właśnie pracowałam w takim, w którym robiło się za darmo. O odebraniu godzin nie było mowy, tak samo zaznaczanie w teta też było mocno negowane. Zero szacunku do pracownika.
Zgadzam się, jak pracowałam w Mille to zawsze był z tym problem. Bo co to jest 15 minut, inni mają po 1h do odbioru i nic nie mówią. Tylko, że z tych 15 minut uzbierało się z kilka godzin, za które oczywiście nikt nie zapłacił i nie zostały one odebrane bo nie było czasu.
Niwwykorzytałam przysługującego mi urlopu w okresie wypowiedzenia czy dostanę za nie ekwiwalent? Jeśli tak to do kiedy mam na niego oczekiwać? Pozdrawiam
1.hej czy jesli mam szkolenie online I nie zdam czy ponosze jakies koszty prywatny bank? 2.Czy jezeli zdam egzamin I bede chciala zrezygnowac z pracy przykladowo po kilku miesiacach to czy ponosze koszty zwiazane ze szkoleniem? Dziekuje za odpowiedz
Dokładnie przeczytaj co dają Ci do podpisania bo jeżeli szkolenie jest stancjonarnie to ponosisz koszty za hotel itp
Po pierwsze, jeśli ktoś szuka pracy, to nie powinien sugerować się forum. Tu ludzie tylko narzekają i nic dobrego y usłyszysz o pracy w żadnym banku. Ja pracuję we franczyzie Millenium w mieście 25tys mieszkańców i powiem tak: podstawa 3500 netto + premie średnio ok 2tys czyli razem ok 5,5tys do ręki. Nie narzekam. Co do pracy- tylko franczyza. Niższe plany, bardziej normalne stosunki z ludźmi wręcz rodzinna atmosfera. Rzeczywiście w placówkach własnych banku warunki pracy i plany są chore dlatego tylko sieć FRA.
Ciekawe bo jak sprawdzałam zdolność dziewczyny na kh która pracuje we franczyzie to miała najniższa krajowa i jakąś marna premie
A ja jestem ciekawa czy we Franczyzie są te se benefity jak w Oddziale własnym czy sobie pracownik pracuje za gołą pensję z premią?
I tak sobie wiedzą i nic z tym faktem nie robią? Na waszym miejscu bym się w końcu zbuntowała, ile można czekać :D Odwagi ludzie!
@Ewa, jeśli pracujesz w tym banku, to z pewnością wiesz, że kolejni dobrzy pracownicy się zwalniają. Nie nadążają z zatrudnianiem nowych pracowników, którzy też przychodzą i szybko odchodzą …Komu się zbuntujesz?
Dodaj tylko, że po zmianie załącznika dla partnerów macie tak zagmatwany system rozliczeń że przypomina to Polski Ład. To konto się zaliczy, to nie bo klient otworzył już wniosek ale z niego nie skorzystał, a jak weźmie drugi kredyt przez internet to w ogóle nie zapłacą. Zachęcam do sprawdzenia i dopytania przyszłego szefa o system szczegółowy wynagradzania, zanim wdepnięcie na minę
Ja tam nie pracuje i bardzo się z tego powodu cieszę. Toż to jakieś błędne koło.... ale dobrze że dobrzy pracownicy się zwalniają, bardzo dobrze. Brawa za odwagę.
Do kogo się odezwać, zeby oplate roczna za limit mi wycofali. Pracownik banku.
Wiecie może jak długo czeka się na wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop?
Witam mam pytanie. Aplikowałam na stanowisko opiekuna w Oddziale. Miałam rozmowę z kiero plus regionalny oraz następnego dnia rozmowa telefoniczna z HR. Mam dwuletnie doświadczenie w bankowości na infolinii i zastanawiam się czy dostanę tę pracę. Na jaką pensje mogę liczyć na start?
Lepiej nie pakuj się w to (usunięte przez administratora) jeśli masz doświadczenie w bankowości, nie warto za żadne pieniadze
Myślę, że 4000zl brutto to minimum (2850zl netto). Ja bym powiedział 4200zl. Pracownicy z CC są w cenie ;)
Dlaczego administrator usunął słowo (usunięte przez administratora) Nie jest wulgarne a idealnie opisuje ten (usunięte przez administratora)
No niestety, minęły dwa tygodnie od rozmowy i odpiwiedzi brak mimo, że powiedziano mi że otrzymam odpowiedź niezależnie od wyniku rekrutacji. Słabo
Rozmowa nie była ciężka. Na początek pytanie o 3 największe marzenia. Jaką ścieżkę kariery widzę dla siebie w przyszłości. O motywację do pracy. 3 rzeczy ktorymi kieruję się przy wyborze miejsca pracy. Symulacja rozmowy sprzedażowej. Nie było źle. Z HR rozmowa była telefoniczna pytania się powtarzały.
Mam pytanie o to, co nazywacie "wczasy pod gruszą", twierdzicie, że ich nie ma. Ale wg prawa pracy to jest zależne od ilości zatrudnianych pracowników. Od pewnej liczby zatrudnianych pracowników dopłaty do urlopu są OBOWIĄZKOWE.
Zgadza się, jak pracodawca zatrudnia min 20 osób musi robić odpisy na zfśs. Mille to robiło, jednak te pieniądze nie szły do pracowników, tylko na imprezy kadry zarzadzajacej, związki zawodowe wykazały że mille rozporządzalo niezgodnie z zasadami środkami zgromadzonymi na rzecz Funduszu świadczeń. Dlatego millenialsi nic nie mieli, dopiero jak polaczyli się z eb, to zrobiono porządek. Tak słyszałam ;)
Mam zacząć w październiku 2tygodniowe szkolenie online na stanowisko opiekuna klienta. Mam kilka pytań. 1. czy przed szkoleniem podpisza ze mna juz umowe na rok czy jakas umowe na szkolenie? 2. Czy po szkoleniu jest egzamin? 3. Jesli jest egzamin i go nie znam czy musze zapłacić jakaś kare?
Czy macie co jakiś czas punkty w mybenefit ?
Powie mi ktoś ile się zarabia ? Rzeszow. Polecacie prace ?
Jeżeli ktoś pracował, pracuje w Rzeszowie jestem bardzo ciekawa opinii i proszę o jak najwiecej info :) Pracuje na infolinii innego banku i mam po prostu dość chce zacząć pracować w oddziale a nie jak robot telefoniczny…
Ale nie 8h tylko pewnie godzina dwie to nie jest problem. Gdybys pracował na infolinii to byś wiedział jaki to jest koszmar ….
Aplikowałam do oddziału franczyzy BM. Mam rozmowę o pracę niedługo. Jestem ciekawa jak wyglądają kwestie benefitow i płac? Czy są takie same jak w Oddziałach głównych? Czy franczyza rządzi się swoimi prawami i dostaje się gołą pensję plus ew premie?
Nie pytam czy marnuję sobie życie, bo wiem co robię idąc tam. Chcę się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Benefity masz tylko jak masz dziecko, i zarabiasz mniej niż 5000 brutto- już minął ich termin zreszta wiec się nie załapiesz. Tak samo mogą zabrać Ci każda premie jaka wyrobisz- to zależy od kierownika wiec módl się żeby był spoko. Dużo zależy od lokalizacji- jeśli będzie mało popularne miejsce to szykuj się na gołą podstawę.
Ah no i na rozmowie szykuj się raczej sprzedażowo- co pani zrobi jeśli nie będzie klientów? Proszę mi sprzedać ten długopis itp itd
Właśnie jestem po rozmowie. Nie było takich pytań typu niech mi pani sprzeda długopis. Owszem, było o obdzwonkach po bazie klientów. Było również pytanie czy nie mam problemów z przyswojeniem standardów obsługi klienta. Jako że pracowałam wcześniej na sluchawce w banku wiem, że standardy to podstawa i trzeba je znać i tyvh reguł się trzymać. Chyba wszedzie tak jest, że jest nastawienie na sprzedaż i premia może zostać zabrana za byle co. Gdybym o tym nie wiedziała poszłabym do pracy do sklepu żeby nie mieć ciśnienia na głowie. To jest bank tu liczą się wynikia nie uśmiech Dzięki za merytoryczną odpowiedź
@P „ Chyba wszedzie tak jest, że jest nastawienie na sprzedaż i premia może zostać zabrana za byle co. ” Dziewczynko…. Nie…. Jak ty się bardzo strasznie mylisz… no nic, musisz sama przez to przejść aby się przekonać. Trzymaj się
Przyswojenie standardow... Jeżeli standardem jest stres , niegodziwe zarobki , wyścig szczurów , traktowanie nieludzkie to hmmm cieszę się że przestałam przyswajać te standardy ;)
Czy wiadomo Wam dlaczego Bank zamyka placówki w małych miejscowościach w woj. łódzkim ? w mojej okolicy zostały zamknięte trzy oddziały w obrębie 40 km
A jak z pracą konsultant tel? Aktywacja produktów, zastrzeżenia kart i teoretycznie sprzedaż kredytów. Jak się pracuje w tym departamencie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bank Millennium S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Bank Millennium S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 308.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bank Millennium S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 202, z czego 21 to opinie pozytywne, 121 to opinie negatywne, a 60 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Bank Millennium S.A.?
Kandydaci do pracy w Bank Millennium S.A. napisali 14 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.