MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k

Dla wszystkich chętnych chcących podjąć pracę w MM - przestroga a także troszkę informacji by byli świadomi w co się pakują bowiem nie do końca jest to powiedziane - a rozmowy kwalifikacyjne to przede wszystkim uwielbianie jakiż to MM jest cudowny - niestety nie jest. Informacyjnie. Umowy obowiązujące w MM - po przyjęciu się do pracy w zależności od sytuacji od 1msc do 3 msc umowa zlecenia - stawka minimalna krajowa PO okresie próbnym dostaje się umowę na czas określony 3 msc - stawka na umowie minimalna krajowa plus premia uznaniowa Po 3 miesiącach umowy krótsze około roku celowo by pracownik zbyt szybko nie dostał umowy na czas nieokreślony - (z prostych przyczyn takiego pracownika łatwiej zwolnić) Na stanowisku pracy jesteś odpowiedzialny za wszystko - jeśli ktoś coś ukradnie bądź podczas inwentaryzacji wyjdą jakieś braki obciążany jest pracownik - tak samo jak przytrafi się pracownikowi przypadkiem coś rozbić - płaci za to on. Pracujesz na wielu stanowiskach na raz - przyjąłeś się na sprzedaż? Nieistotne możesz pracować także na kasie a jak zajdzie potrzeba i na magazynie - im bardziej pokażesz, że potrafisz tym bardziej będziesz wykorzystywany do innych prac. Pensja dla sprzedawcy to podobno sprzedaż plus mistyczna praca na karcie - podobno bowiem co jest najciekawsze nie ważne jaką będziesz mieć sprzedaż, może się okazać, że i tak zarobisz mało bo ktoś ci powie, że czegoś nie zrobiłeś bądź coś tam coś tam. Premia ta ustalana jest z czystego powietrza, nie ma żadnych widełek do których pracownik mógłby się odnieść - z racji uzaniowości pracodawca nie musi ci tłumaczyć dlaczego ci nie przyznał premii... Na pewno nie będziesz miał pracowniku przyznanej premii za L4 - nawet jeden dzień w miesiącu - premia idzie w niebyt 5 dni urlopu w miesiącu - ni ma premii brak ochoty na wyjazd - w ramach "kary" premia jest w większości wypadków bądź zerowana bądź ograniczana. Pamiętaj - nawet jak się zgodzisz na wyjazd to i tak możesz pozbyć się premii bo np: nie przypilnowałeś kolegi który do pokoju obok sprowadził sobie po godzinach pracy koleżankę, albo ktoś ci powie, że wróciłeś za późno na obiekt - wyjazd to nie delegacja podpisujesz osobną umowę zmieniającą ci miejsce zatrudnienia - także nie licz na dodatkowe pieniądze. Praca na wyjazdach 7 dni w tygodniu przez 3 tygodnie potem tydzień wolnego. Wypłaty mimo, iż mają być na koncie do 10-tego każdego miesiąca to zawsze są 10-tego - ot taki kolejny hak na pracownika - jak się nie spiszesz albo coś złego się stanie w nowym miesiącu do 10-tego to szef i tak ci uwali premię z miesiąca wcześniej. Bo może - i nie musi się tłumaczyć dlaczego. Dlatego, też bardzo dużo osób z tej firmy zwalnia się zawsze 10-tego tak by właściciel nie zdążył uwalić im premii Mamy teraz inflację przez to zarobki w MM poleciały na łeb na szyję. Atmosfera w firmie ok ale tylko dzięki pracownikom z działów to oni trzymają ten market nad powierzchnią. Im wyższe stanowiska tym gorzej. Poziom (usunięte przez administratora) wyłażący z każdej dziury. Praca tylko dla desperatów nie mających żadnych alternatyw zarobkowych