Opinie o Media System Sp. z o.o.
Pracowałam w tej firmie rok. Najpierw na projekcie T-mobile, tam byłam u 2 kordynatorów. Szczególnie niemiło wspominam jedną kordynatorkę, która co 2 godziny na odprawach pokazywała nam, że wina jest w nas, baza jest nowa i jest super to my do niczego się nie nadajemy. Ciągle plany 2dniowe i wielki stres ze jak go nie zrobisz to dostaniesz wypowiedzenie. Później pracowałam na projekcie m-Banku, na poczatku było spoko. Później wprowadzili zasadę minimum 4,5 godz przxegadane na 6,5 godź pracy (3 przerwy po 15 min i 3 odprawy po 15 min.) i sporządzenie minimum 3 wniosków o produkty kredytowe, co często graniczyło z cudem, bo nie da sie wepchnąć kredytu komuś kto ma dużo oszczedności. Zaczęły się plany 2 dniowe, poleciały wypowiedzenia i tak w kółko nie masz 3 wniosków albo 4,5 godz przegadanej dostajesz plan dwódniowy nie zrobisz go to masz 50% szans ze Cie nie zwolnią a to wszystko za najniższą krajową, bo premii też nie dało się zrobić.
Ludzie. Mdło mi się robi jak czytam niektórych z Was. Czego wy się spodziewacie Praca w takim miejscu to nie jest i nigdy nie będzie ciepła posadka" czy się stoi, czy się leży to pensyjka się należy". To sprzedaż. Wcale nie łatwa, jakby się niektórym wydawało. Kształcą Was w tych śmiesznych szkółkach i wydaje się Wam, że wszystko się Wam należy tu i teraz. Wbrew pozorom ta praca wymaga i zaangażowania i kreatywności. Trzeba mieć i głowę na karku i nerwy na wodzy i "twardy tyłek". To tyle. Jak chcecie, żeby było miło - to do przedszkola - kaszkę zajadać. Jak by co - to nie jestem ani koordynatorem ani niczyją kuzynką.
Justa takie głupoty pleciesz, że aż trudno się do tego ustosunkować. Właśnie zastanawiam się nad rozpoczęciem pracy w Media System i nie zauważyłam za bardzo, żeby negatywne komentarze dotyczyły pracy w sensie stricte ale szalenie nieprzyjemnej atmosfery. Firma ewidentnie na straży swoich interesów postawiła jakichś kapo. Moim zdaniem jest to krótkowzroczne ze strony przedsiębiorstwa a mnie osobiście zniechęca do interesowania się tą firmą w ogóle.
...A TAK JEST: Prezes PZU Andrzej Klesyk w słynnym już tekście w "Gazecie Wyborczej", który stanowił swego rodzaju manifest niezadowolonych pracodawców, zarzucił uczelniom produkowanie bezrobotnych. Nie miał racji. Uczelnie produkują zawodowych telemarketerów. Telemarketing to często pierwsza praca dla kolejnych roczników.Gdy po obronie dyplomu opadnie już szał, odbębnione zostaną wszelkie imprezy, przyjęte gratulacje od babć, cioć i wujków czas mężnie ruszyć na poszukiwanie pierwszej pracy. Gdy po kolejnych tonach wysłanych CV i listów motywacyjnych oraz zgrabnych odpowiedziach pracodawców w stylu: doceniamy Pańskie/ Pani kompetencje ale nie przystaje Pan/Pani do profilu naszej firmy, przychodzi czas na poszukanie mniej ambitnego zajęcia. PRZYCHODZI PORA NA CALL CENTER: Wówczas z pomocą przychodzą rosnące jak grzyby po deszczu kolejne call center. Oczywiście można tam pracować zarówno na tzw. infolinii, czyli obsłudze połączeń przychodzących, lecz częściej można się spotkać z ofertą pracy telesprzedawcy. Wymagania: to zazwyczaj: średnie wykształcenie, miła aparycja, komunikatywność. Po rozmowie kwalifikacyjnej, na której najczęściej należy zaprezentować w jaki sposób sprzedać jakiś abstrakcyjny produkt, np.: lodówkę Eskimosom, czy paczkę chusteczek albo papier toaletowy, przychodzi czas na szkolenie wstępne. Celowo nie napisałem, że należy oczekiwać na wynik rozmowy, bo wynik jest równie oczywisty jak to, że do końca miesiąca nie dojdzie do koalicji rządowej Platformy z PiSem. W firmach telemarketingowych panuje tzw. rekrutacja ciągła, z uwagi na ogromną rotację pracowników, nawet tych wyższego szczebla. Najczęstszymi klientami firm telemarketingowych są sieci komórkowe, firmy ubezpieczeniowe, wydawnictwa. Tym samym najczęściej telemarketerzy proponują nam różnego rodzaju ubezpieczenia, programy emerytalne, pakiety minut, smsów, laptopy, nowe plany taryfowe, kolekcje książek. Po pozytywnym przejściu szkolenia następuje rozmowa z prowadzącym szkolenie oraz przyszłym kierownikiem grupy sprzedażowej, podczas której kandydat ma za zadanie zaprezentować określony produkt na takiej zasadzie jakiej będzie on prezentowany klientom. A później do pracy. SZEF BEZ DOŚWIADCZENIA (PRZEWAŻNIE): Najczęstszą forma zatrudnienia są umowy cywilnoprawne, dlatego też plusem takiej pracy jest możliwość dostosowania grafiku do swoich potrzeb. Młodym absolwentom jest to szczególnie na rękę, kiedy dostają propozycję pracy „w zawodzie”, a rozmowa kwalifikacyjna ma się odbyć z dnia na dzień. Zarobki z kolei plasują się na poziomie 8 – 13 zł brutto za godzinę pracy. Minus oczywisty – to klienci i czasami przełożeni. Przełożeni jak w każdej pracy mogą pomóc albo zaszkodzić. Wadą, ale równocześnie zaletą jest, że przełożonym – liderem zespołu jest były konsultant. Jest to zaleta, bo rozumie w większym stopniu codzienną walkę z klientem i o klienta. Może to też być wada, bo jeszcze niedawny konsultant, z dnia na dzień staje się szefem swoich kolegów „ze słuchawek” i łatwo tutaj o uderzenie wody sodowej. Ktoś może powiedzieć – no pewnie, ale tak jest w każdej firmie, gdzie jest określona drabinka i możliwość awansu. Jednak branża call center jest specyficzna, bowiem owym liderem grupy zostaje się często z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę. Zostają nimi bardzo młode osoby – 19, 20, 25 latkowie, bez wcześniejszych doświadczeń na polu zawodowym, umiejętności radzenia ze streseM SFRUSTROWANE BŁĘDNE KOŁO: Jednym słowem telemarketing to takie samonapędzające się błędne koło – sfrustrowani klienci kolejnym telefonem w podobnej sprawie od sfrustrowanych telemarketerów, którzy są psychicznie wyczerpani delikatnie mówiąc niemiłymi klientami. A nad ich głowami niezadowoleni z wyniku liderzy, którzy drżą o to jak wytłumaczyć się ze złego wyniku swojej grupy wobec swoich przełożonych oraz klientów. Ale z drugiej strony co by było, gdyby nie istniały takie firmy. Wtedy absolwenci kolejne miesiące i lata byliby na garnuszku rodziców, ewentualnie zasililiby armię firm typowo akwizycyjnych, gdzie należy sprzedawać pasty do zębów, perfumy w domu klienta czy na parkingu.
(usunięte przez administratora)
jeszcze sie jacys naiwniacy trafiaja? wspolczuje...
Rozmowę miałem jakiś czas temu, przebiegła w miłej atmosferze. Pani przyszła po mnie do recepcji przywitała się i poszliśmy do pokoju w którym przeprowadzane są rozmowy. Po 2 dniach dostałem info , że mnie przyjmują i zapraszają na szkolenie.
Opowiedz coś o sobie, gdzie wcześniej pracowałeś, jakieś mocne strony, była też jakąś scenka sprzedażowa. Pytania raczej standardowe. Rozmowa trwała jakieś 20 minut.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora)
W końcu dobrze - cała prawda o call center! A nie tylko rzygi! Czas spojrzeć prawdzie w oczy! Te fora sa tylko to wylewania jakiś swoich wewnetrznych żali! Prawda jest taka że Call center było , jest i będzie średnio wdzięczne! Pytanie na ile ktoś ma inteligencji aby coś z tego wyciągnąć dla siebie, jak nie ma aktualnie innej opcji .
W końcu dobrze - cała prawda o call center! A nie tylko rzygi! Czas spojrzeć prawdzie w oczy! Te fora sa tylko to wylewania jakiś swoich wewnetrznych żali! Prawda jest taka że Call center było , jest i będzie średnio wdzięczne! Pytanie na ile ktoś ma inteligencji aby coś z tego wyciągnąć dla siebie, jak nie ma aktualnie innej opcji .
podajcie konkrety skoro macie czelność płacić ludziom po 1200 zł na miesiąc na śmiecówce i jeszcze wymagać cudów w "sprzedaży" a raczej we wciskaniu g...
Nie umiecie gadać! Ci co nie są wygadani nie mają szans na to by pracować w takiej firmie.i żadnej innej. powiem krótko ,w tele idzie zarobić dużo , wszystko zależy jak leży. Ja zarabiam w Media od 9 msc spoko hajs.
Jak potraficie sprzedac abonament za 50 zł bez telefonu z nielimitowanymi rozmowami, smsami i 5 GB to zaczynajcie prace :) bo w czasach gdzie to wszystko kosztuje w innych sieciach 30 zł i do tego telefon naprawde tylko jakims debilom albo starym dziadkom sprzedacie
Umowę o pracę dają szybciej - jak masz doświadczenie w call center albo jak zabłyśniesz sprzedażą...
ostatnie opinie typu "ss" u góry to typowe teksty koordynatorow, albo innych pracownikow. Pisane w godzinach pracy, tandetne i kłamliwe. Nikt tam nie ma po pół roku umowy o pracę, a jeśli po paru ładnych miesiącach, może latach dostanie to oczywiscie z najniższą krajową. Więc drogi ss nie masz umowy o pracę. "Spoko akcje"? Ja przez pół roku nie dostałem nic do "wypki" (co za żenujące słowo). "Super akcja" to dwa telefony do wygrania na 150 ludzi w firmie, albo koszyk ze słodyczami na święta z lidla o wartości 15 złotych. Nie ma nic dodatkowego, a premie ma moze 20 osob z tych 150, ktore naprawde nie mają sumienia naciągać klientów. "Spokój tyłka"? Naprawde 4 odprawy dziennie x 30 minut naganiania i rycia głowy, że za mało sprzedajesz i ze beda musieli kogos zwolnic z grupy to jest "spokój tyłka"? Coraz bardziej żałośni jesteście. Jedynie ostatnie zdanie to prawda! Zawsze można trafić gorzej :) nie zmienia to faktu, żę tu jest mega źle. Nie polecam!
pracowalem w COB i wiem co to znaczy tyranie bani. jak Ci się nie chce pracować to nikt Ci nie karze. Po co siedzisz i to znosisz. możesz zawsze pracować w sklepie za ladą :D za te same pieniądze:D Dla mnie robota luz. I mam umowe o prace!:)
W jednym komentarzu miałAM ( czyli wnoskuje ze pisze kobieta) a w drugim pracowalEm ( czyli wnioskujeze mezczyzna) I co to ma wzbudzic moje zaufanie do twojej wyupowiedzi?? hmmm. Napewno ktoś podstawiony....
Ja powiem tak pracuje w tej firmie przeszło 3 lata. i co z tego mam. to ze jak jednego dnia nie zrobię planu to są naciski z góry ze jestem nikim. Nie przyjmują tłumaczeń, że klient po prostu nie jest zainteresowany i ze masz dziś pecha i nic nie możesz sprzedać, bazy tak przedzwoniona, że klienci sami mówią że to jest jawne nękanie. Zgłaszają T-mobile na policje, za to ze mają 20 razy dziennie telefonu, ale ty ściemniasz, żę pierwszy raz się kontaktujesz. Liderzy nie maja do pracowników nic szacunku. Nie dość, że to osoba na słuchawce zarabia na tych liderów, to jeszcze afery ci robią i poniżają. Co do umowy o pracy mam po pół roku. Pewnie się będziecie zastanawiać, dlaczego się nie zwolnię, dlatego, że mam dwójkę 2 letnich bliźniaków na utrzymaniu. Praca do 2-3 miesięcy, dłużej na pewno nie!!!
A ja pracuje już od pól roku. Jestem na umowie o prace. Początki były takie se... Już myślałam, że za długo nie popracuje. Ale ludzie są mega spoko w zespole. Żal by było. No i zaczęli wymyślać spoko akcje. Zawsze do wypki fajnie coś dostać dodatkowo. Ja polecam - spokój tyłka. ambicje są na inne firmy -ale zawsze można trafić gorzej.
Witam. Jestem nowym pracownikiem w firmie. Od miesiąca. Z wielkim strachem szedłem na rozmowę - tym bardziej po przeczytanych tu opiniach. Na miejscu okazało się spoko. Jak to w call center - mają swoje zasady zatrudniania na początku - ale chociaż jasne! I tego się trzymają! z tego co słyszę we wszystkich zespołach to nie jest źle! Trzeba pracować - a gdzie nie trzeba! Ja sobie narazie chwalę! Przyszedłem z konkurencji i niebo a ziemia. Nie będę tu pisał jakiej, ale lepiej nie gadać. zobaczymy jak dalej - ale skoro tu ludzie na słuchawce pracuja po 2 lata to o czymś świadczy
sherry zgadzam sie z Toba! Pieknie powiedziane! Dostaniesz 10 zł brutto na umowie zlecenie, o umowie o prace możesz pomarzyć! Cisna cie caly dzien "eksperci" od sprzedazy, a lider ktorego mialam nie ma zielonego pojecia o handlu, jak oni wszyscy! i jak ktos napisal fajnie u gory, byle naciagnac starszych ludzi na oszukane umowy! Nie da sie tam wytrzymac dluzej niz miesiac!
jestem rozczarowana, po opiniach wydawało mi się że warto tam pracować, ale po tygodniu jak zobaczyłam co tam się wyrabia zrezygnowałam. Ludzi mają za nic masz być maszyną
tam po prostu biora kazdego, nawet jak jestes dobry w sprzedazy to nie wytrzymasz ciaglego nacisku i presji przelozonego, ktoremu zawsze bedzie malo! max 6 miesiecy i glowa siada, NIE POLECAM! 13 zł nie dostaniecie nigdy bo macie co pare miesiecy nowa umowe i stawka jest od nowa 10 zł !!!!!!
LOL JAK MOZNA MOWIC ZE PRACA JAKO TELEMARKETER JEST ROZWOJOWA? TOĆ TO JEST NAJNIZSZA POZYCJA W DRABINIE ZAWODOWEJ... ludzie nie dajcie sobie prac tak mozgow z 13pln brutto
Szukają na to stanowisko, byłam na rozmowie. Pierwszy etap nie trwał dłużej niż 10 min, podczas którego miałam powiedzieć coś o sobie, podać oczekiwania finansowe. Potem dyrektor personalny powiedziała co nie co o firmie i stanowisku, o drugim etapie, zapytała czy mam jakieś pytania i koniec. Nie wiem czy przez te 10 min można poznać osobę, ale wierzę, że Pani dyrektor, która nie zdradzała żadnych emocji potrafi zrobić ,,pierwszy przesiew'' w ciągu tak krótkiego czasu.
teraz w bydgoszczy szukają asystentki zarządu, po tych wszystkich komentarzach zastanawiam się czy na pewno szukają asystenki zarządu czy "asystentki do obsługi klienta" ... :(
rozwojowa? nie kłam, nie dostaniesz nigdy 13 zl, wmawiasz starym biednym ludziom abonamenty, ktore sa drogie i w ogole atmosfera jest straszna, nie polecam!
Witam . Właśnie zakończyłam współpracę z media system i muszę powiedzieć że moje osobiste odczucia są jak najbardziej pozytywne :-)( w porównaniu z COB ) może dlatego że trafiłam na e-schop a nie bazę własną ponieważ jest to 100% lepszy projekt ale mimo wszystko do końca byli ze mną ok atmosfera w pracy super mimo że nasza kochana Daria czasami musi na nas" po krzyczeć" ale na tym polega jej praca szkoda że ja się do tej roboty nie nadaję bo chętnie bym została na dłużej ;-) Gorąco pozdrawiam cały E-SCHOP Magda :-)
Umowa : pierwsze 2 miesiace 10zl brutto, 3 miesiac 11 zl, od 6 miesiaca 12zl, od 9 (tyle nie wytrzymasz) 13zl brutto. Plany nie do zrealizowania, nie polecam! codziennie slyszysz ze "jestes slaby" "odpuszczasz" i "inne grupy robia wynik, a nasza nie" :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media System Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media System Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 193.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media System Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 151, z czego 59 to opinie pozytywne, 72 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Media System Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Media System Sp. z o.o. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.