Muzeum Krakowa

2.4 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o Muzeum Krakowa

anonim
Inne
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Pracodawca

Merytoryczne opinie i niewygodne pytania nie znikają. Na GoWorku wpisy lub ich fragmenty usuwane są tylko wówczas, gdy łamią prawo i regulamin serwisu. Wszelkie tego typu operaccje są weryfikowane przez adminów portalu, którzy wpisy usunięte niezasadnie przywracają. Być może takie wrażenie wynika z faktu, że komentarze nie są publikowane od razu, a z opóźnieniem umożliwiającym weryfikację, czy nie łamią wspomnianych zasad.

Jajo
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Nie aplikuj, szkoda Twojego czasu, pieniądze marne. Z MK ludzie odchodzą, atmosfera tragiczna wszędzie układy i znajomości.

Nick
Inne

Hej, chcę do nich aplikować na ofertę Referent w zakresie rzemiosła artystycznego, wczoraj rzucili ogłoszonko ;) Tak się zastanawiam, czy skoro mam umiejętności takie jak piszą w ogłoszeniu, czyli: modelarskie, plastyczne lub techniczne, a nie są one wymagane to jest szansa dostać u nich na start więcej kasy? Dajcie w ogóle znaka jeśli ktoś wie, ile u nich można zarobić.

Pracodawca

 Aktualność


Już wkrótce wystawa "Włodzimierz Tetmajer. Siła barw i temperamentu"

29 czerwca zaprosimy do Pałacu Krzysztofory, głównej siedziby Muzeum Krakowa (Rynek Główny 35) na otwarcie wystawy "Włodzimierz Tetmajer. Siła barw i temperamentu". Prace są już bardzo zaawansowane... :)
----------
#opisujemy: Fotografia. Na zielonej ścianie wiszą cztery obrazy: scenka rodzajowa oraz trzy portrety dziecięce.]
Harnaś
Pracownik
 Pytanie

Co sądzicie o wczorajszych nagrodzonych podczas dnia muzealnika. Czy należały się nagrody wszystkim nagrodzonym?

 Rozmowa kwalifikacyjna
Firma Muzeum Krakowa poszukiwała pracowników. Wziąłeś udział w procesie rekrutacyjnym? Ile etapów obejmował ten proces? Podziel się swoimi przemyśleniami dotyczącymi przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.

Pracodawca

 Aktualność

Sadzimy malwy dla Tetmajera

Rydlówka, oddział Muzeum Krakowa zaprasza w sobotę 3 czerwca w godz. 11-13 na sadzenie malw dla Włodzimierza Tetmajera. ️️Spotykamy się na parkingu przy ulicy Włodzimierza Tetmajera.
Kwiat ten symbolizuje czułość, łagodność ale też tęsknotę za naturą. Kojarzy się z wiejskim obejściem. Malwy mają właściwości lecznicze, są wykorzystywane w ziołolecznictwie i kosmetyce, cenione też w kuchni. Ten uniwersalny, piękny kwiat często pojawiał się też na obrazach młodopolskich malarzy. Jest jedną z piękniejszych ozdób Bronowic. Uznaliśmy więc, że ta roślina może być swego rodzaju symbolem Roku Włodzimierza Tetmajera.
Propagując bliską Włodzimierzowi Tetmajerowi idee odpowiedzialności społecznej, we współpracy naszymi Partnerami z całej Polski oraz Galerią Bronowice, firmą Plantico i dzięki pomocy Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, chcemy obsadzić malwami ulice i ogródki w całej Polsce. Będzie to zarówno okazja do opowieści o losach Włodzimierza Tetmajera, a także sąsiedzkiej integracji i wspólnej troski o estetykę najbliższego otoczenia.
️Akcja dzieje się nie tylko w Krakowie.
Razem z nami sadzą:
Mediateka - Biblioteka Miejska w Wieliczce
Plac Mieczysława Skulimowskiego 3
32-020 Wieliczka
Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem
ul. Droga na Koziniec 8
34-500 Zakopane
Muzeum Okręgowe w Lesznie
pl. Jana Metziga 16
64-100 Leszno
Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku
Aleja Piłsudskiego 29
05-070 Sulejówek
Związek Podhalan Oddział Łopuszna
Ul. Bór 52
32-434 Harklowa
Teatr Lalek Rabcio
scena: ul. Orkana 3c
34-700 Rabka-Zdrój
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Rynek 6
50–106 Wrocław
[#opisujemy: zdjęcie sadzonek malw w woreczkach plastikowych i wydrukowanych kartek z informacją o akcji.]
Zibi
Pracownik

Dlaczego kierownicy każą wykonywać prace które nie są w zakresie obowiązków ani kompetencji pracowników za nic. Okazuje się że po kilku latach pracy masz tak duży zakres obowiązków że ledwo dajesz radę, prosisz o podwyżkę, a główną kadrowa mówi że trzeba ci zwiększyć zakres obowiązków bo inaczej nie dostaniesz podwyżki. Podwyżka w tym zakładzie dla nie pupilków to 150-200 zł brutto. Ponadto wymyśliła ścieżkę kariery z której mogą skorzystać wybrańcy, są osoby które pracują ponad 10 , 20 lat i nie otrzymały awansu. Za to koleżanki z kadr już są starszymi specjalistkami i spore podwyżki i nagrody. Stały się takie jak ich szefowa tylko pogratulować.

Lajkonik Zwierzyniecki
Kandydat
 Pytanie

Kraków i instytucje miejskie to jedna wielka pajęczyna powiązań, na czele z kasztelanem z Sosnowca. Muzeum pomimo że jest instytucją samorządowo -państwową, a nie prywatną fundacją nie informuje np. na stronie internetowej o postępowaniu na poszczególnych etapach procesu rekrutacyjnego, i wszystko wskazuje że jest czymś na wzór twórczości Stanisława Lema, oraz świadczy o braku transparentności ( wzorem BIP: ilość kandydatów zgłoszonych, dopuszczonych ze względów formalnych do dalszego etapu, i wreszcie kogo wyłoniono: Imię i Nazwisko - RODO nie zabrania tej praktyk itd.). Niestety jak w pozostałych instytucji kultury w grodzie Kraka, istnieje niepisana zasada jak tytuł pewnego filmu :"Sami swoi". Dlatego stanowisko dyrektora czy zastępców powinno być na 1 lub 2 kadencje, a jeśli się wykażą geniuszem, to zabłysną w innym mieście, lub gdzieś w świecie ( wystarczy popatrzeć na kariery dyrektorów instytucji: Madryt, Wiedeń , Berlin - tylko że oni władają 2-3 językami obcymi w stopniu biegłym, i są …. kreatywni ). Tkwienie 20-30 lat w jednym miejscu, to nie tylko brak rozwoju, i służalczość wobec jednego pana ( coś na wzór chłopa pańszczyźnianego przypisanego do tej ziemi/ współcześnie to raczej przyspawanie do stołka ) , co objaw ubóstwa intelektualnego i lenistwa. Ad rem: czy ta zacna ( z nazwy ) instytucja zatrudniła w ciągu ostatnich 20 lat kogoś z ogłoszenia/ulicy ?

Bleblak
Pracownik
@Lajkonik Zwierzyniecki

Tak kilka bardzo fajnych osób, które już tam nie pracują. A poza tym pamiętajmy o pewnym doktoracie, którego obrona odbywała się w czasie pracy i chyba pracownicy szli na to od tak bez brania wolnego ;)

Lajkonik Zwierzyniecki
Kandydat

Kraków i instytucje miejskie to jedna wielka pajęczyna powiązań, na czele z kasztelanem z Sosnowca. Muzeum pomimo że jest instytucją samorządowo -państwową, a nie prywatną fundacją nie informuje np. na stronie internetowej o postępowaniu na poszczególnych etapach procesu rekrutacyjnego, i wszystko wskazuje że jest czymś na wzór twórczości Stanisława Lema, oraz świadczy o braku transparentności ( wzorem BIP: ilość kandydatów zgłoszonych, dopuszczonych ze względów formalnych do dalszego etapu, i wreszcie kogo wyłoniono: Imię i Nazwisko - RODO nie zabrania tej praktyk itd.). Niestety jak w pozostałych instytucji kultury w grodzie Kraka, istnieje niepisana zasada jak tytuł pewnego filmu :"Sami swoi". Dlatego stanowisko dyrektora czy zastępców powinno być na 1 lub 2 kadencje, a jeśli się wykażą geniuszem, to zabłysną w innym mieście, lub gdzieś w świecie ( wystarczy popatrzeć na kariery dyrektorów instytucji: Madryt, Wiedeń , Berlin - tylko że oni władają 2-3 językami obcymi w stopniu biegłym, i są …. kreatywni ). Tkwienie 20-30 lat w jednym miejscu, to nie tylko brak rozwoju, i służalczość wobec jednego pana ( coś na wzór chłopa pańszczyźnianego przypisanego do tej ziemi/ współcześnie to raczej przyspawanie do stołka ) , co objaw ubóstwa intelektualnego i lenistwa .

Reksio
Pracownik
 Pytanie

Mam pytanie do dyrektora Muzeum Krakowa, dostaliśmy nie tak dawno bonusa od prezydenta Krakowa każdy po 1500 brutto, dlaczego cześć pracownikow dostala 1000 zł brutto druga część 1500 zl brutto a pupilki dyrektorskie jeszcze wiecej? Proszę o udzielenie odpowiedzi, czym się Pan sugerował jakimi wytycznymi w przyznawaniu lub odbieranie pieniędzy. Mam koleżankę która pracuje w instytucji budżetowej i każdy pracownik otrzymał w całości kasę jaką przekazał prezydent.

Pracodawca

@Reksio

Dzień dobry! Pan Prezydent prof. Jacek Majchrowski, przyznając w roku 2021 nagrody świąteczne dla pracowników krakowskich instytucji kultury, określił ogólne zasady ich przyznawania przez pracodawców w taki sposób, że kwota nagrody została naliczona na każdy pełny etat w wysokości 1500 zł brutto, z czego każdy z pracowników instytucji kultury powinien otrzymać nie mniej niż 1000 zł brutto, natomiast kwota 500,00 zł została oddana do dyspozycji dyrektorów instytucji. O zasadach tych zresztą wszyscy pracownicy Muzeum Krakowa zostali poinformowani mailowo w dniu 2 grudnia 2021 r. Jak podkreślił Pan Prezydent: „Nagroda jest wyrazem docenienia kompetencji, zaangażowania i pracy Pracowników na rzecz mieszkańców naszego miasta”. Realizując wytyczne dotyczące przyznania nagrody wskazane przez Pana Prezydenta, a także mając na uwadze kompetencje, różne zaangażowanie poszczególnych pracowników w wykonywanie przez nich zadań oraz efekty ich pracy, a także faktycznie przepracowany w ciągu roku czas, dyrektor Muzeum Krakowa dr Michał Niezabitowski - po przeprowadzeniu uprzednich konsultacji ze swoimi zastępcami, kierownikami komórek organizacyjnych oraz przedstawicielami związków zawodowych działających w Muzeum Krakowa – podjął decyzje w sprawie zróżnicowania kwoty nagród oraz rozdysponowania ich wśród pracowników. Zapisy dotyczące zasad naliczania i wypłacania tzw. nagród okolicznościowych zostały wprowadzone do Regulaminu wynagradzania pracowników Muzeum Krakowa. Muzeum Krakowa nie jest uprawnione natomiast do komentowania działań innych instytucji kultury, które, mając taką możliwość, być może podjęły decyzje o nieróżnicowaniu kwoty wypłacanych nagród, uznając że każdy z pracowników w identyczny sposób angażował się w instytucji w pracę na rzecz rozwoju kultury. Pozdrawiamy!

Monkey
Kandydat
@Muzeum Krakowa

Jeśli były to nagrody świąteczne to jest to zwyczajnie nieludzkie i słabe :/

Pracodawca

@Monkey

To były nagrody wypłacone na koniec roku, przed świętami, ale w związku z pracą pracowników na rzecz rozwoju kultury Krakowa od początku roku 2021 r. Wkład poszczególnych pracowników Muzeum Krakowa w rozwój kultury był różny.

Reksio
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Szanowny Panie, Prosiłem o konkretną odpowiedź, a nie o regułkę dla przedszkolaka. Pieniądze w kwocie 1500 zł brutto powinien otrzymać każdy pracownik choćby za np, za portiera!!! Zmusiliście pracowników do portierowania, na twarzach niektórych osób widziałem przerażenie. Nie dość że kierowniczka od ochrony z pracownikiem DT nic nie przekazali konkretnego odnośnie pełnienia dyżurów w oddziałach MK i obsłudze alarmów, to każdy musiał jeden czy dwa dyżury przebywać na portierni. Zaoszczędziliście też na wodzie, prądzie, a pracownikom się żałuje nawet na wodę mineralną. Od wielu lat tak jest że pupilki dyrektorskie mają wysokie wynagrodzenia i wszelkie dodatki i premie, a reszta wielkie nic. Nagrody przyznawane co pół roku, tym samym osobom, ja się pytam jak wy chcecie zatrzymać pracowników!!!! Proszę o konkretną odpowiedź.

Jaśko
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Jak można pisać takie brednie że wkład pracowników na rzecz muzeum była różna. Chodzi o to że dyrektor pytał kierowników jakie środki przyznać pracownikom. Jeżeli kierownik cię lubi to dostałaś/łeś 1500, jeżeli nie to 1000 zł. Dyrektor nie zna 400 osób pracujących w całym MK. Kiedyś dyrektor mówił jesteśmy wszyscy równi, jesteśmy muzealnikami. Widać to w dniu muzealnika lub przy podwyżkach dla pracowników. Są osoby które przepracowały sporo lat w tej instytucji i nie otrzymały żadnej nagrody, a to dzięki swoim kierownikom.

Pracodawca

@Reksio

Nagrody okolicznościowe zostały rozdysponowane zgodnie z wytycznymi Prezydenta Miasta Krakowa, w których zostało zapisane, że pracownik obligatoryjnie winien otrzymać kwotę 1000,00 zł brutto, natomiast kwota 500,00 zł została przez Pana Prezydenta przekazana do uznania pracodawcy. Odnośnie przejęcia obowiązków portierskich, zostały one powierzone pracownikom Muzeum w drodze dobrowolnie podpisywanych porozumień zmieniających umowy o pracę. Pracownicy w ogromnej większości przyjmowali te obowiązki ze zrozumieniem, mając na względzie troskę o instytucję, w której są zatrudnieni, a która w związku z pandemią został całkowicie pozbawiona dotychczasowych źródeł przychodów. Oczywiście, że zdarzały się wyrazy niezadowolenia z dodatkowych obowiązków, co wydaje się normalne. Natomiast w ten sposób udało się zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych, co w tym trudnym czasie było bardzo ważne dla muzeum. Warto podkreślić, że pracownicy wykonywali czynności związane z obsługą portierni w swoim podstawowym czasie pracy, a nie w godzinach dodatkowych. Wyrazem docenienia dużego zagazowania pracowników w walkę o przetrwanie instytucji i utrzymanie miejsc pracy – było przyznanie w grudniu 2021 przez Dyrektora Muzeum wszystkim pracownikom Muzeum Krakowa nagrody rocznej w wysokości 95 % miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego danego pracownika. Warto podkreślić w tym miejscu, że decyzja o wypłacie nagrody rocznej w takiej wysokości nie musiała zostać podjęta, a środki mogły zostać po prostu przekazane na realizację przyszłych inwestycji i remontów.

Pracodawca

@Jaśko

Jeżeli zaobserwowaliście Państwo lub sami tego osobiście doświadczyli, że przełożeni w jakiś sposób stosują w stosunku do Was lub znanych Wam pracowników praktyki dyskryminacyjne, w jakimkolwiek wymiarze, czy to finansowym, czy to rozdziału obowiązków, bądź też innym – bardzo prosimy o zgłoszenie tego faktu bezpośrednio do Działu Kadr i Płac lub do Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu na adres mailowy zgloszenia@muzeumkrakowa.pl Łatwo jest anonimowo formułować w intrenecie ogólne wyrazy niezadowolenia, zdecydowanie trudniej wskazać konkretne, poparte dowodami fakty.

Pepe
Pracownik
@Muzeum Krakowa

I co z tego że ktoś zgłosi mobbing lub inne informacje dotyczace dyskryminacji w pracy. Kadry to nie hest odpowiednie miejscedo zglaszania w/w przypadkow naruszenia prawa pracy.(usunięte przez administratora)Ja osobiście zakładałem jakiś czas temu sprawę dotycząca mobbingu (usunięte przez administratora) i nic . Przecież kadrowa nie zwróci uwagi swoim znajomym. Pracownicy odchodzą i co robi kadrowa żeby to powstrzymać. Takich ludzi omijać szerokim łukiem A najlepiej zmienić pracę .

Pracodawca

@Pepe

Muzeum Krakowa ponawia informację o możliwości zgłoszenia zachowania noszącego znamiona dyskryminacji, mobbingu lub molestowania bezpośrednio także do Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu na adres mailowy zgloszenia@muzeumkrakowa.pl Jeżeli jakiekolwiek zgłoszone przez Pana zawiadomienie o mobbingu nie zostało rozpoznane, o czym pisze Pan w swojej wiadomości, Muzeum Krakowa prosi o ponowne jego przesłanie na adres dyrekcja@muzeumkrakowa.pl Odnośnie obecności w pracy, wyjaśniamy, że do dnia 28.02.2022 r. w związku z trwającą epidemią Covid-19 oraz wytycznymi Ministra Zdrowia, praca odbywała się w sposób hybrydowy, z wykorzystaniem pracy zdalnej – w taki sposób, aby przynajmniej jeden z pracowników każdej komórki organizacyjnej był obecny w pracy. Z naszej wiedzy wynika, że Dział kadr i Płac codziennie prawidłowo realizował ten obowiązek. Nie jest prawdą, o czym pisze Pan w swojej wiadomości, że Kierownik Działu Kadr i Płac był obecny w pracy jeden raz w miesiącu. Aby móc formułować takie zarzuty, ze swojej strony musiałby Pan codziennie stale przebywać w Dziale Kadr.

Troska
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Dobrze, że w tym obszarze coś się w końcu się zmienia, bo teraz jest niestety źle. Może trudno w to uwierzyć, ale dopóki ktoś nie zetknie się z muzealną machiną reagowania to po prostu nie wie z czym trzeba się mierzyć. Standardowe reakcje w przypadku problemów dotyczących współpracowników: bagatelizowanie, udawanie, że nie wiadomo o co chodzi ( jest to samo w sobie interesującą strategią, ponieważ rozmówca zachowuje się tak jakby nie rozumiał języka polskiego, nawet prostych komunikatów, stąd poczucie u zgłaszającego problem, że traktuje się go jak idiotę), przerzucanie odpowiedzialności na zgłaszających nieprawidłowości, ostracyzm wobec tych osób, bo przecież męczą dodatkowymi sprawami. Dobrze, że stanowisko pełnomocnika w końcu istnieje, to należy zaliczyć muzeum na plus, ale obawiam się, że chodzi jedynie o to, aby umyć ręce, tworząc fikcję, że coś niby próbuje się zrobić i w ten sposób ładnie się zabezpieczyć. Dlaczego tak myślę? A no dlatego, że niektóre działające niestosownie osoby pełnią ważne i wysokie stanowiska w tej instytucji, będąc właściwie nietykalnymi. W grę wchodzą tu też znajomości i sympatie, niektóre ogromnie silne, im ktoś wyżej w hierarchii tym trudniej o odpowiednią reakcję. Ktoś musi być naprawdę zdeterminowany i silny; komuś musi naprawdę nie zależeć na pracy, by zgłosić sprawę w sposób oficjalny, dlatego podejrzewam, że niewielu się zdecyduje. Choć może sytuacja będzie inna w przypadku spraw dotyczących szeregowych pracowników. Znam pracowitą osobę, która z powodu złego traktowania już nie pracuje w muzeum. Pomimo zgłoszenia problemu przełożonemu nie otrzymała pomocy, za to była regularnie zbywana i nie traktowana poważnie, nikomu nie było po drodze z faktami, liczyły się sympatie. Odeszła z poczuciem żalu i niesprawiedliwości. Jaki ma obraz tej instytucji? Fatalny, i słusznie, i taki już z nią zostanie. Natomiast ja po obserwacji tego co się działo nie mam już żadnych złudzeń.

Filemon
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Muzeum może sobie usuwać ile  chce komentarzy ,ale prawda o tej instytucji zawsze wypłynie na powierzchnię. O awansach w tej instytucji decyduje DNA i pokrewieństwo a nie merytoryczne względy. Wszystkie oddziały a zwłaszcza te największe to skupisko ludzi którzy uwielbiają się pracy przyglądać. Czyjejś pracy. Poziom nikompetencji przełożonych lub też zwykłego lenistwa poraża. W instytucji związanej z turystyka znajomość języków obcych jest na poziomie przedszkola. Im wyżej tym więcej "kali jeść,  kali pic". Sami kierownicy i dyrektorzy to pokaż hipokryzji na poziomie jeśli nie Himalajów to Karakorum. Wielkie mejle o przestrzeganiu maseczek wielkie prośby o wcześniejsze szczepienie muzealników. Polecam prześledzić galerie na waszych FB muzealnych. Dyrektor bez maseczki na co 2 zdjęciu. Co do mobbingu lub niestosownych uwag do personelu. Zamiatanie pod dywan na poziomie expert. Każdy zna nazwiska od lat i nikt z tym nic nie robi. Pewnie i tak usuniecie posta ,bo macie już takie możliwości. Pozdrawiam Pana który na to odpisuje i współczuję. Musi Pan odgrywać rolę papugi codziennie i powtarzać jak mantrę wyuczone frazesy

Bleblak
Pracownik
@Troska

No całe szczęście jednej takiej osoby już w tym muzeum nie ma, która gnębiła swoich pracowników. Jednak szkoda, że przez nią odeszło kilku fajnych, pozytywnych pracowników.

Filemon
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Kapitalne z tą pracą zdalna. Lepiej być nierobem w domu niż w pracy. Prawdziwi wyklęci kanapowi. Panie RK ,który tu najczęściej odpisuje jako muzeum krakowa - proszę wnioskować o podwyżkę.

Bleblak
Pracownik
 Pytanie
@Filemon

Święte słowa! W jednym dziale, gdzie też pupilowało ulubieństwo góry działy się rzeczy potworne: wykorzystywanie pracowników, dawanie im ciągle do zrozumienia że są gorsi, że nic nie potrafią, nieumiejętnie kierowano ich pracą...utrudniano wszystko. Niby nastąpiła tam zmiana, ale kosztem ilu ludzi?

2
bebok
Były pracownik
@Bleblak

i te fajne osoby pracują w fajnych miejscach za taką kasę, o czym jakby te smutne panie sie dowiedziały to by zzieleniały

Bolek
Pracownik
@Filemon

Zgadzam się z Tobą, niestety niektórzy kierownicy mają dużo za uszami. Okazuje się że pracownicy potrafią więcej niż ich kierownik, dlatego się ich nie docenia, tylko batem pogania Dyrekcja tylko docenia i słucha swoich pupilków którzy tylko donoszą tak np. Harcerz który został kierownikiem jednej osoby., a ta osoba właśnie się zwolniła. Teraz będzie sam sobą będzie zarządzał.

Nowy
Pracownik
@Bolek

Ten " kierownik" to najbardziej ordynarny, wulgarny i bezczelny facet jaki pracuję w MH

Pracodawca

@Troska

Trudno polemizować z subiektywnymi opiniami. Wszelkie zgłoszenia Muzeum stara się weryfikować. Każdy, kto zna Panią Pełnomocnik Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu, wie że to nie jest osoba, która będzie tuszowała nadużycia, tylko zainterweniuje. Jej adres mailowy to: zgloszenia@muzeumkrakowa.pl

Pracodawca

@Filemon

Być może to zaskakujące, ale nie usuniemy. Ma Pan/Pani prawo do wyrażania subiektywnych opinii, z którymi my mamy prawo się nie zgodzić. Zapewniamy, że wszystkie oficjalne zgłoszenia nieprawidłowości do działu Kadr lub Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu zawsze są uważnie weryfikowane.

Pracodawca

@Filemon

Praca zdalna, będąca konsekwencją pandemii, na ograniczonych zasadach obowiązuje w Muzeum Krakowa do 15 kwietnia. Z oczywistych względów dotyczy działów nie związanych z bezpośrednią obsługą wystaw i zwiedzających.

Pracodawca

@Bleblak

Prosimy o zgłaszanie wątpliwych zachowań do działu Kadr oraz Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu na adres mailowy zgloszenia@muzeumkrakowa.pl

Pracodawca

@Bolek

Wszelkie nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji można zgłaszać w dziale Kadr lub do Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu na adres mailowy zgloszenia@muzeumkrakowa.pl

Bleblak
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Drogie Muzeum, jak napisałem już za późno. Tej osoby już całe szczęście u Was nie ma, ale jak tam była to nikt nie ingerował...NIKT.

Nikt
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Panie RK za krótko pracujesz w tej instytucji, wszystkie negatywne komentarze blokujesz, popracujesz dłużej to może zrozumiesz że popierasz niewłaściwych ludzi

Pracodawca

@Nikt

Blokowane są jedynie komentarze naruszające prawo lub czyjeś dobra osobiste. Wszystkie głosy krytyczne są analizowane. Muzeum zaprasza też do zgłaszania ewentualnych nieprawidłowości do Kadr oraz Pełnomocnika Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu na adres mailowy zgloszenia@muzeumkrakowa.pl

Tolek
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Panie RK powtarza się pan jak papuga, przecież piszą ludzie na wskazany adres i nic! Szkoda czasu trzeba wiać z tego (usunięte przez administratora) :)

Pracodawca

@Tolek

Rozmawiałem właśnie z Panią Pełnomocnik Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu i nie dostała dotychczas żadnych zgłoszeń. Przypominam więc adres: zgloszenia@mhk.pl. Oczywiście zgłoszenia można składać także w wersji papierowej, w Sekretariacie Dyrektora.

Monkey
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Drogie Muzeum! Naprawdę myślicie że ktoś zaniesie/ wyślę maila w takiej sprawie? Ludzie w tym miejscu są poniżani uznawani za gorszych zgodnie z zasadą że ryba psuje się od głowy więc naprawdę myślicie że ktoś od tak złoży doniesienie o mobbingu? Polecam iść na porządne szkolenie w tym temacie bo te mechanizmy nie są tak proste

Pracodawca

@Monkey

Wręcz powinien, z uwagi na dobro swoje i innych. A w przypadku dyskryminacji, mobbingu czy molestowania słowo doniesienie nie jest chyba właściwe, bo kojarzy się z donosem. A nie o to tu chodzi, tylko o dopominanie się o szacunek i równe traktowanie.

Brzydki
Pracownik
@Monkey

Zgadzam się z tym co pisze Monkey, jak oficjalnie zgłosisz problem to nie masz życia!!! Osoba zgłaszająca wyjdzie na tego złego a kierownik się wybieli :) Wiele pozytywnych i normalnych ludzi odeszli bo nie chcą patrzeć na to wielkie (usunięte przez administratora)

Pracodawca

Jeżeli takie wydarzenie miało miejsce, a - jak rozumiem - ma pan na to świadków, może pan to zgłosić i dochodzić swoich praw.

Pracodawca

@Brzydki

Pełnomocnik Dyrektora ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Mobbingowi i Molestowaniu został powołany właśnie po to, żeby nie dochodziło do nadużyć. Można do niego pisać na adres: zgloszenia@mhk.pl

Bleblak
Pracownik

Złotoustny przez wiele lat był głuchy na to co jeden z jego pupilków wyrabiał...Farsa tam skończyła się dopiero całkiem niedawno...

Ricky
Pracownik
@Bleblak

Informuje, że od dawna dwóch informatyków z działu IT podjęło pracę w muzeum fotografii, teraz już wiem dlaczego czekałem miesiąc czasu na naprawę komputera. Mam nadzieję że złotousty coś z tym zrobi.

Filemon
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Pan rzecznik partyjny naprawdę sadzi ,że ludzie będą zgłaszać cokolwiek? Latami pracowaliście na brak zaufania pracowników. Latami udawaliście, że problemów poniżania nie ma. Latami słowa żeglarza były traktowane jak prawda objawiona. Ta ekscytacja połączona z wierno-poddanczym tonem pozwala sądzić, że meldujecie się do szafy jak Jarząbek w "misiu" lub intonujecie piosenkę ze słowami " Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu, zawsze pomoże, o każdej porze, o mój Boże".

Filemon
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Proponuję żeby ich powiadomić listownie. Duża część ludzi z biura nie będzie widziała różnicy - wciąż będzie żywot leniwca.

Bleblak
Pracownik
@Ricky

Mnie raczej chodziło o inny dział ;) bardziej nazwijmy to programowy ;)

Pracodawca

@Filemon

Nie ma ekscytacji, ani wierno-poddańczego tonu, podobnie jak pieśni intonowanych ku chwale. Są za to informacje o tym, jak realnie można próbować cos zmienić, jeśli jest się przekonanym o konieczności takiej zmiany.

Alojzy
Pracownik
 Pytanie
@Ricky

Przykre jest to że muszą. Zazdrość zżera że mogą coś dorobić? Ciesz się że chłopaki pracują dalej w IT w Muzeum bo to naprawdę dobrzy specjaliści. Jak ich zabraknie bo pójdą do korpo za 2 lub 3 razy tyle to nie znajdą się do pracy w muzeum ludzie z podobnym doświadczeniem. Już to widać po tym jak jeden odszedł. Informatyków jest stanowczo za mało.

Bleblak
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

I naprawdę nie widzieliście wcześniej ilu ludzi już kilka lat temu zaczęło odchodzić? W tej instytucji nie szanuje się pracownika, nikt sobie nawet nie zada pytania dlaczego ktoś odchodzi - nawet jeśli jest to spowodowane zmianą pracy to też jest to jakiś znak. Większość z ludzi, którzy odeszli z tego barłogu decyzję tę uważają za jedną z najlepszych w życiu. A nikt się nie zainteresował dlaczego odchodzą.

Pracodawca

@Bleblak

Rotacja kadr występuje we wszystkich instytucjach i firmach. Ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. To naturalne zjawisko. Motywacje są indywidualne.

Bleblak
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

I właśnie ta odpowiedź pokazuje Wasze podejście i zamiatanie pod dywan. Oczywiście są to decyzję indywidualne, oczywiście wymiana kadry jest czymś naturalnym, ale to w jakim natężeniu ma miejsce w tym muzeum powinno wywołać refleksję. Dodatkowo praca w kulturze jest specyficzna i ludzie nie mają za dużo możliwości łatwego przejścia z miejsca do miejsca, a jednak pracując w tym miejscu się na to decydują. Nigdy nie zastanawialiście się dlaczego? Znam wiele osób, które odeszły z tego muzeum i NIKT ich nawet nie próbował zatrzymać, zapytać dlaczego chcą odejść. A często te odejścia są i były niektórym wysoko postawionym na rękę, bo co już wiele razy tu wybrzmiało, tu nie ceni się ludzi samodzielnych kreatywnych tylko rzuca się im kłody pod nogi.

Filemon
Pracownik
@Muzeum Krakowa

No są realne zmiany. Zmiana nazwy muzuem jakiś czas temu i zmiana cen biletów. Jest PR. Wspóczuje roli "adwokata diabła". Wszystkie wasze działania to słodki PR. Tak ciężko zrozumieć, że ludzie nie zgłoszą faktu mobbingu ,bo nie przynosi to realnych zmian. Jest tylko zmiana polegająca na przeniesieniu do innej parafii tfu...innego oddziału/działu byle dany pracownik ZS dotrwał do emerytury a dyrektor muzeum mógł sobie odhaczyć walkę z mobbingiem w pracy w swoim cv. Łatwiej jest nagrać łzawy filmik (usunięte przez administratora) o potrzebie wcześniejszego szczepienia muzealnych niż samemu dać przykład i chodzić w maseczce. Łatwiej jest nagrać filmik z dziękowaniem służbie zdrowia niż samemu przestrzegać rozporządzenia ,które sygnuje się podpisem. Współczuję garstce ludzi którym zależy. Ostatni mohikanie w tym towarzystwie wzajmnej adoracji a raczej adorowania wiadomo jakiej osoby. Domyślam się już dlaczego przed poprzednimi wyborami ma prezydenta miasta w oddziałach były kartki o zakazie agitacji wyborczej. (usunięte przez administratora) . Jeśli więc drogi kandydacie do pracy w muzeum masz skłonności BDSM i to po stronie osoby uległej - to praca dla ciebie. Zresztą pan RK i tak wyrecytuje swoje formułki do kogo masz się zgłosić i z czym . Ciekawe dlaczego ludzie nie zgłaszają...

Pracodawca

@Bleblak

W Muzeum Krakowa pracuje wiele samodzielnych i kreatywnych osób. Proszę ich nie obrażać. A zmiana pracy jest zawsze decyzją indywidualną i złożoną.

Filemon
Były pracownik
@Muzeum Krakowa

Samodzielni i kreatywni są na dole Wierchuszka to już wybitne spijający śmietankę bumelanci z wyłączeniem kilku pasjonatów. Tu nie są potrzebne lekkie zmiany tylko tsunami. Kolektywne tsunami.(usunięte przez administratora)

Pracodawca

@Filemon

Bardzo łatwo formułuje się w internecie anonimowe oskarżenia i pretensje. W rzeczywistości natomiast do pracodawcy ani do powołanego przez niego pełnomocnika nie trafiło żadne konkretne zgłoszenie, które dawałoby podstawę do podjęcia jakichkolwiek działań. Jeśli faktycznie potrzebne jest ich podjęcie - bez tego formalnego powiadomienia się nie obejdzie, bo (usunięte przez administratora) wymaga zgłoszenia. Jeśli zatem Filemonie byłeś świadkiem zdarzenia mającego charakter mobbingu, zamiast chować się anonimowo w Internecie i oskarżać pracodawcę. mimo wszystko zgłoś to i daj mu szansę rozwiązania problemu.

Pracodawca

@Filemon

Cieszymy się, że "na dole" pracują samodzielni i kreatywni pracownicy. Muzeum organizuje dużo naborów wewnętrznych, więc prosimy, żeby zgłaszali swoje kandydatury.

Kaka
Pracownik
@Nowy

Zamiast pracować to chodzi i przeszkadza innym w pracy, nudzi mu się. (usunięte przez administratora), chodzi i bajki opowiada po działach.

Bizon
Pracownik
@Kaka

Tak pracują pupilki dyrektorskie. Jak są podwyżki to dostają o wiele więcej kasy niż inni. Podjąłem decyzję że trzeba uciekać z tej firmy. Niestety złota arka się sypie.

Rybak
Pracownik
@Alojzy

Widać jak pracują pół dnia spędzają na papierosie i pogawędkach świetnie się przy tym bawiąc. Droga wolna jak wam nie pasuje to idźcie do korporacji, ciekawe kto was przyjmie z taką wiedzą. Wgranie windowsa lub zmiana tonera w drukarce to nazywasz pracą. Jedyna osoba która zasługuje na szacunek i nie jest doceniana przez kierownika IT to pan w okularach GW, faktycznie jak odejdzie to będziecie mieli problem. Osoba która odeszła niedawno z waszego działu opowiadała jak u was jest i się sprawdziło. Był mało doceniany to odszedł teraz śmieje się z was. (usunięte przez administratora)Zmieni się władza to pójdziecie na zieloną trawkę paść swoje ego.

Tylko IT
Były pracownik
 Pytanie
@Rybak

oh, skoro instalacja windowsa nie jest aż takim problemem to dobrze (instalacja na czystym dysku to jest tylko klikanie przycisku dalej, więc co w tym trudnego?). Znaczy to że albo ludzie uczą się czytać, albo Microsoft tworzy wreszcie idiotoodporne systemy. Nie ma innych opcji, a patrząc na to że spora cześć osób nie potrafi przeczytać komunikatu który wyświetla się jej na ekranie to już moją winą niestety nie jest. Swoją drogą zapraszam na kawę/herbatę. Dam ci dwa komputery do zabawy w których będziesz miał przeprowadzić diagnozę oraz wskazać potencjalne rozwiązania. Jeden to zabawa na 15 minut, dość prosta, ale nieoczywista usterka. Drugi to sprzętowa awaria, która można obejść programowo. Ten przypadek może zająć 15 minut w diagnozie, godzinę do dwóch w poszukiwaniu i zastosowaniu sprawnego rozwiązania. Gwarantujemy anonimowość w tej kwestii każdemu zainteresowanemu Naprawdę, wasze codzienne problemy z komputerami/telefonami nie są jakieś wyszukane czy skomplikowane, że trzeba siedzieć nad nimi siedzieć bóg wie ile... Dla nas największym problemem jest wyciągnięcie kluczowych informacji z natłoku zbędnych albo błędnych informacji którymi jesteśmy zasypywani. O ile je dostajemy. Ja już przestaje liczyć ile zgłoszeń do nas wpłynęło na zasadzie "nie działa mi komputer" a problem leżał w tym że był wyłączony monitor albo źle wpięty kabel gdy klient wrócił po pracy zdalnej. A ponoć umiejętność obsługi komputera jest obligatoryjna w tej instytucji... a tak nawiasem: https://www.youtube.com/watch?v=zy6q4zUQGE4

Kolejne dziecko Miszy
Były pracownik
@Tylko IT

Doceniamy wasza mesjanistyczna misję ,która można nazwać "informatycy beż granic" "Aktor jest od grania a d..a od srania" nie robicie nic za co wam nie płacą i czego nie powinniście zrobić i tak. To nie pracownika ma się znać na sprzęcie a pracownik ,który podobno ma ku tego kwalifikacje i tylko jakims cudem zajmuje się tym w muzeum a nie jakiejś prywatnej korporacji ale rozumiem ,że to działania charytatywne a nie brak konkurencyjności na rynku pracy. Order w drodze.

Mike
Pracownik
@Kolejne dziecko Miszy

Zgadzam się z Tobą, informatycy mają wysokie mniemanie o sobie a wiedzę na poziomie technikum. Prosiłem nie raz o pomoc, niestety bez rezultatów. Chwała się wiedzą którą jak wspomniałem w szkole średniej się uczyli. Niestety są krycie przez kudłatego który ma dobre znajomości z dyrekcją. Na dodatek prezentując filmik przez jednego gościa z serwisu robią z ludzi po studiach matołów. To jest kultura w której pracujemy.

John McAfee
Były pracownik
@Mike

Do serwisu komputerowego nie potrzebna jest wiedza wyższa niż ta zdobyta w technikum oraz oczywiście dalsze doświadczenie zawodowe. Pracownia IT nie samym serwisem żyje, ale oczywiście z perspektywy typowego szarego historyka na najniższym stanowisku zapewne tak to wygląda. No bo jak taki człowiek, "naukowiec" humanista historyk, który stracił większość swojego życia na naukę by być tym "po studiach" i oczywiście nie matołem wylądował w muzeum, a jego praca wyceniana jest zapewne na mniej niż informatyka po technikum. To musi być naprawdę bolesne i przykre doświadczenie. Dlatego też takich jak Ty niedowartościowanych nieudaczników dupa boli. Prawda jest taka, że praca na serwisie pomimo konieczności posiadania rozległej wiedzy dotyczącej szeroko pojętej informatyki wymaga również "specjalnego" podejścia do klienta, który w większości przypadków jest snobistycznym, nie grzeszącym inteligencją bufonem, któremu ciężko cokolwiek przetłumaczyć do tego pustego, atechnologicznego łba. I to jest kwintesencja serwisu - użeranie się z ludźmi specjalnej troski. Oczywiście pozdrawiam wszystkich tych, z którymi współpraca była wytworną przygodą.

Kolejne dziecko Miszy
Były pracownik
@John McAfee

I z tą "rozległa" wiedzą tenże informatyk pracuje w muzeum. Cóż za filantropią jak widać z jego perspektywy połączona z pedagogika specjalną.

Pracodawca

@John McAfee

Szanowni Państwo, bardzo prosimy: nie nakręcajcie się, nie obrażajcie wzajemnie. Pamiętajcie, że pracujemy razem i nawet, jeżeli czasem dochodzi do nieporozumień, to ich eskalowanie nie ma żadnego sensu. Z merytorycznej polemiki może wyniknąć coś pozytywnego, z kłótni (także tej w sieci, gdzie jesteśmy anonimowi i przez to skłonni do używania ostrzejszych sformułowań) nic dobrego nie wyniknie. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia!

Kotek
Pracownik
@Ricky

Faktycznie jak się wpisze w google pracownicy Mufo to w zakładce pracownicy administracji jest dwóch panów informatyków z naszego muzeum. Teraz już wiem dlaczego ich praktycznie nie widuję, podobno tacy są zapracowani. Mam nadzieję że dyrektor podejmie właściwe działania.

Józefinka
Kandydat
 Pytanie
@Kotek

czyli decydując się na pracę w Państwa Muzeum nie mogę mieć innych umów? jest to niemile widziane?

Pracodawca

@Józefinka

Firma nie ogranicza pracownikom możliwości podejmowania innych zajęć, oczywiście pod warunkiem, że nie kolidują one (na przykład czasowo) ze zobowiązaniami wobec Muzeum.

Inna
Pracownik
@Muzeum Krakowa

A informatykom nie koliduje, pracują w mufo w nocy :)

kotek
Pracownik
@Józefinka

Praca zdalna jest do 15 kwietnia i to tylko dla wybrańców (zwłaszcza tych ze wsi). Ogólnie odradzam Ci to miejsce szkoda czasu, chyba że lubisz pracować za minimalną pensję i w złej atmosferze.

Ugan
Pracownik
 Pytanie

A Wam żal ściska, że nikt z zewnątrz Was nie chce zaprosić do współpracy?

Żaba
Pracownik
@Ugan

Chyba tobie ściska, toner w drukarce ledwo umiesz zmienić fachowcu od siedmiu boleści.

Żaba
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Bądź sprawiedliwy widzisz że John McAfee obraża pracowników naszej instytucji, nie blokujesz chamskich treści, a inne komentarze to przerabiasz lub nie dopuszczasz do ich publikacji.

Nowy
Inne
@Reksio

Jedenaście dyżurów na portierni, nie jeden czy dwa...

Nowy
Inne
@Muzeum Krakowa

"Odnośnie przejęcia obowiązków portierskich, zostały one powierzone pracownikom Muzeum w drodze dobrowolnie podpisywanych porozumień zmieniających umowy o pracę." Doskonały żart, tylko mało śmieszny...

Pracodawca

@Nowy

To nie były dodatkowe godziny pracy, tylko w ramach harmonogramu. Celem były oszczędności, ważne dla firmy w momencie, gdy jej wpływy z powodu pandemii znacznie spadły. Alternatywą byłoby zwalnianie pracowników.

Dastan
Pracownik
@John McAfee

Takich pracowników ja Ty, powinno się zwalniać dyscyplinarne za psucie atmosfery i donosy do dyrekcji. Od lat chodzisz nadęty jak bufon i myślisz że w muzeum coś znaczysz bo jesteś na ty z dyrekcją i kierownikiem żałosnego działu. Zwykły historyk ma więcej klasy i szacunku do innych niż ty(usunięte przez administratora). Po za murami muzeum jesteś zwykłym szarakiem, podejrzewam że nie masz kolegów, kto takiego chciałby mieć, a jakby się znaleźli to by cię już dawno na prostowali. Więc nie obrażaj ludzi bo z tego co mówił jeden z Twoich pracowników nie jesteś aż tak dobry (usunięte przez administratora) i też popełniasz błędy które sporo kasy kosztują muzeum. Wydaje Ci się że jesteś idealny w tym co na co dzień robisz, wszystkie Twoje porażki są tuszowanie. Chodzisz jak cień za naczelnym, nie jedna osoba mówiła że przez Ciebie miała problemy. Może u Ciebie na wsi tak się ludzie zachowują ale tu jest miasto i w kulturze pracujemy. Popatrz się do lusterka i wsadź to w gips.

2

Pracodawca

Gdyby nie dyżury, musiałoby być takich rozstań więcej.

Filemon
Były pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Ważne ,że dyrektor za 2020 zadeklarował w oświadczeniu więcej niż w 2019? Oszczędności? Komu chcecie sprzedawać te brednie ? Ludzie się orientują na co idzie ile kasy. I na kogo. Dalej planujecie muzeum Prądnika ?

Pracodawca

@Filemon

Z powodu pandemii wpływy własne Muzeum spadły o połowę, to nie jest tajemnicą. Informowaliśmy o tym także pracowników. Mimo pomocy gminy miejskiej Kraków konieczne były oszczędności. Muzeum Prądnika nigdy nie było projektem Muzeum, a miejscowych radnych. Na ich zlecenie przygotowaliśmy analizę pokazującą, jak skomplikowane i kosztowne byłoby to przedsięwzięcie.

Filemon
Były pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Wpływy spadły o polowe a pensja dyrektora w oświadczeniu za 2020 w stosunku do 2019 wzrasta z 205 na poand 240 tys w skali roku. Skoro jest tak dobrze to dlaczego było tak źle? Przypominam nieśmiało, że w 2020 placówki byly zamknięte przez "krótką" chwilę... Pytanie retoryczne ,bo wiem, że zasypie mnie Pan swoimi szablonami odpowiedzi. Rozumiem ,że cięcia cięciami ale na Pańskim chlebie dobrze się je....

Pracodawca

@Filemon

Oświadczenie o zarobkach Dyrektora obejmuje nie tylko pensję otrzymaną z Muzeum Krakowa w wysokości ustalonej przez Prezydenta Miasta Krakowa, ale także inne wynagrodzenie z tytułu dodatkowego zatrudnienia wykonywanego przez Dyrektora za wiedzą i zgodą organizatora instytucji oraz honoraria za napisane artykuły, książki itp.

Filemon
Były pracownik
@Muzeum Krakowa

Syriuszu spokojnie - twoj Orion już dostatecznie błyszczy na nieboskłonie

Kamil
Inne
@Filemon

A pracownicy dostali jakieś podwyżki?

Pracodawca

@Kamil

Szanowni Państwo, były podwyżki, od kwietnia. Zgodnie z propozycją Prezydenta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego i decyzją Rady Miasta Krakowa.

Roma
Pracownik
@Dastan

Dastan zapomniałeś dodać że przez tego  profesjonalistę który rzekomo się nigdy nie myli Muzeum Historyczne zapłaciło karę w KIO 15000 zł, oczywiście całą sprawę zatuszowano. Jakby to zrobił ktoś inny,  zostałby zwolniony dyscyplinarne i musiałby zwrócić całą kasę. Z całą dyrekcją jest na ty, przecież swojemu nie zrobią krzywdy. Druga sprawa dotyczy dawnego Muzeum (usunięte przez administratora) gdzie dyrekcja z kilkoma pracownikami otrzymywała podwójne pensje (jedna z MHK druga z (usunięte przez administratora) tylko dla wybrańców była możliwość dodatkowego zarobku. Nic przez lata konkretnego nie zrobili a kasa co miesiac razy 2. W ramach godzin MHK pracowali w (usunięte przez administratora) Nie dziwię się że nowi pracownicy odchodzą, nikt się z nimi nie liczy, bo przecież kierownik czy dyrektor ma zawsze rację. Dla ambitnych proponuję zmianę pracy, nic nie osiągnięcie w tej firmie. Jak będziecie odchodzić nikt Wam nawet nie podziękuję za wasz wkład i wysiłek dla muzeum.

przetargowiec złośliwiec
Inne
 Pytanie
@Roma

to ciekawe co piszesz, który przetarg był tak fachowo zrobiony że KIO przyklepało karę? I która szanowna pani znawczyni puściła bubel :)?

antylopa
Pracownik
 Pytanie
@Roma

która pupilka namotała? ruda czy niepracująca już sprężynowłosa, a może ta niemiła patronka górników :)?

2
Rinor
Były pracownik
@antylopa

Witam, jak dla mnie krytyka tych osób jest niesłuszna. Najwięcej piszą/mówią Ci co mają na to czas (czyli mało co robią)

antylopa
Pracownik
 Pytanie
@Rinor

Witam, istnieje jeszcze coś takiego jak urlop. a podczas urlopu można robić co się chce, no chyba że masz każdą sekundę z życia tak wypełnioną, że nie masz czasu wchodzić na forum, a tu za Ciebie pisze wirtualna asystentka. A czemu tych osób nie wolno krytykować? To są święte krowy?

Koko
Pracownik
@Alojzy

A co (usunięte przez administratora) umie, też jest cienki bolek , jedyne co mu wychodzi to donosy do dyrekcji, za które jest doceniany. Nie pamięta jak w 2015 roku muzeum zapłaciło 15000 zł kary w KIO i nie poniósł żadnych konsekwencji. Wszyscy o tym wiedzą, pokazał jakim jest fachowcem, zrobił studia podyplomowe(usunięte przez administratora) i od razu został kierownikiem. Taką mamy wyszkoloną kadrę(usunięte przez administratora), że połowa siedzi w Muzeum Fotografii zamiast w tym czasie pracować w MK. Odszedł chłopak z działu i dalej kogoś szukają ,(usunięte przez administratora) musiał dać zlecenie WW, bo żaden z (usunięte przez administratora) nie podjął wyzwania. Taka jest prawda że podwyżki dostają po cichu pupilki dyrektorskie, (usunięte przez administratora) dostali spore podwyżki w I kwartale 2020 tuż przed pandemią, więc niech nie płaczą że mało kasy zarabiają., dostali grubą kasę nie tak jak reszta 150 zł brutto. ŻAŁOSNE

Bleblak
Pracownik

Tak jest... Kierownicy nawet blokują awanse tym którzy spełniają wszystkie wymogi formalne które samo muzeum wymyśliło

Długoletni pracownik
Pracownik

Zaczyna się robić "ciekawie". Na ostatnim Wielkim Zebraniu dowiedzieliśmy się, że będziemy pracować dłużej i więcej za te same pieniądze. O podwyżkach nie ma mowy, ale na iPhone'a za 10000 zł dla pupilka Złotoustego kasa się znalazła.

Monika
Inne
@Długoletni pracownik

A czy firma oferuje jakieś świadczenia dodatkowe dla pracowników? Co znaczy pracować dłużej ? Ile godzin trwa zmiana ?

Abubab
Inne
@Długoletni pracownik

Ludzie uciekajcie z tego miejsca, jest życie poza MK i to normalne...można pracować w normalnym miejscu a nie w prywatnym (usunięte przez administratora) Złotego :( albo idźcie z tym w końcu do mediów

Iwonka_spod_obrozka
Pracownik
@Monika

W Muzeum większość działów pracuje w systemie równoważnym, co oznacza ze w ciągu miesiąca pracuje się ustaloną ilość godzin (zależnie od jego długości i dni świątecznych), np w kwietniu norma to 159 godzin. Ustalany jest grafik na cały miesiąc z góry, i dokładnie wiesz ile godzin pracujesz, większość działów i oddziałów pracuje 8 h, zdarzają się takie gdzie to jest 9 lub bardzo rzadko 10 godzin. Oczywiście w jeśli to jest ponad 8, to w miesiącu uzbiera się dodatkowy dzień wolny lub nawet kilka. Zwykle nie przekracza się ustalonej normy godzin w miesiącu, jeśli by tak było, w kolejnych miesiącach danego kwartału zostanie to oddane/skompensowane. Przy licznych negatywnych głosach o pracodawcy, kwestia godzin jest pilnowana z aptekarska dokładnością. Pracodawca nie płaci zasadniczo za nadgodziny - są one do odebrania w postaci wolnych dni ( i tak dotyczy to w zasadzie jednego działu). Są dodatkowe świadczenia wynikające z regulaminu, głownie wypłaty z Funduszu Socjalnego, na wypoczynek letni, na zwiększone koszty jesienią, zależy to od sytuacji materialnej pracownika, i może to być kwota powiedzmy kilkaset zł do tysiąc kilkuset. Istnieje system nagród kwartalnych oraz 2 nagrody specjalne w ciągu roku, i to są kwoty tez rzędu kilkuset zł, są to nagrody uznaniowe. W 2022 roku wypłacono nagrodę roczną w wysokości 80% uposażenia zasadniczego.

Bleblak
Pracownik
 Pytanie
@Iwonka_spod_obrozka

Aptekarską dokładnością? B Ł A G A M. Znam kilka osób, które odeszły właśnie z pracy przez wieczne problemy z odbiorem nadgodzin. To nie były osoby na stanowisku obsługi, a ciągle miały dowalaną pracę w weeekendy, problem z odbiorem tych nadgodzin, robienie wielkiej ściemy, że niby miały wpisane wolne ale musiały przychodzić do pracy!

Szwagier
Były pracownik
@Bleblak

A dlaczego ma pracownik odejść, niech odejdzie niekompetentny kierownik, jak Sobie nie radzi to niech się zwolni. Zauważyłem że w tej firmie kierownicy są nie do ruszenia, zawsze mają rację, to pracownik jest zły,. Znam takich kierowników którzy skłucają ze sobą pracowników innych działów. Dobrze ktoś napisał że jest życie poza MHK i to o wiele lepsze, bez (usunięte przez administratora).

Zuzanna
Kandydat
@Szwagier

Ale jeśli kierownik nie widzi żadnego problemu, to dlaczego ma odchodzić? :) Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A jak myślisz dlaczego kierownicy są nie do ruszenia, czy to kwestia jakichś lepszych stosunków z właścicielami?

Jacek
Były pracownik
@Długoletni pracownik

Powiem szczerze, myślałem że w tej instytucji będę pracował do emerytury, niestety znajomości kolesiostwo, najważniejszy złoty król którego nie interesuje Twoja przyszłość w tej instytucji. Jak ja uwielbiam te słowa bo pan jest za wszystko odpowiedzialny czułem się jakbym był właścicielem Pałacu Krzysztofory, lub całego muzeum. Jak ktoś wcześniej pisał kierownicy to porażka w tej firmie, donosiciele, smarują ....bez wazeliny. Odszedłem i jestem dumny bo mam super ludzi wokół siebie na których mogę polegać a nie konfidentów. Nie bójcie się zmienić pracy, kierownicy bez Was nic nie są warci.

Pytanie
 Pytanie

Jaki jest styl zarządzania w Muzeum Krakowa?

Pracownik
Pracownik
@Pytanie

Nie masz nic do powiedzenia. Jak podpadniesz, to masz drogę zamkniętą. Jest (usunięte przez administratora) ale wszystko odbywa się wewnątrz - tzn. sytuację oceniają ludzie zatrudnieni w mhk.

Hieronim Bosch
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry Prosiłbym o informację ile średnio dni w miesiącu pracuje się na stanowisku opiekun ekspozycji oraz czy są dopuszczalne i praktykowane zamiany między pracownikami?

dobrawa
Pracownik
@Hieronim Bosch

Nie można się zamieniać

2
Hieronim Bosch
Kandydat
 Pytanie
@dobrawa

Dziękuję, za informację. A ile dni średnio pracuje się w miesiącu?

Iwonka_spod_obrozka
Pracownik
@Hieronim Bosch

Opiekunowie ekspozycji pracują w systemie równoważnym, a ilość godzin zależy od ilości dni roboczych w danym miesiącu, np w lutym to jest 160 a w marcu będzie aż 184, zwykle oscyluje 160/168. To jest publicznie dostępną informacja niezależna od pracodawcy. Zamiany indywidualne zostały zabronione przez Kierowniczkę tego działu.

Hieronim Bosch
Kandydat
 Pytanie
@Iwonka_spod_obrozka

I jeszcze mam pytanie o przerwy w pracy. Czy są one jakoś regulowane? Tzn ile w ciągu np 9h dyżuru w FS?

ania
Pracownik
@Hieronim Bosch

2 przerwy po pół godziny

Hieronim Bosch
Kandydat
 Pytanie
@ania

I jeszcze poprosiłbym o informację czy zdarzają się nadgodziny w skali miesiąca?

ania
Pracownik
@Hieronim Bosch

nie

Koko
Były pracownik
@Hieronim Bosch

Nie myśl o pracy w tej instytucji, tylko nerwy a kasa marna. Lepiej obwarzanki na Rynku sprzedawać ????

Linka
Pracownik

Ruszając już temat kasjerów nie do ruszenia to następna "kliką "są Podziemia rynku tam dopiero są gwiazdy jedna lepsza od drugiej .Bez bata nie podchodź. Zachowują się jak by były pępkiem świata a szczególnie czarna mamba .Jak mają stanąć na drzwiach to korona by spadła lepiej wykorzystać innych nowych bo po co się poniżać do poziomu odzwiernego .

4
cytrynka
Pracownik
@Linka

co do pracowników to panie z biura też mają dużo za uszami,(usunięte przez administratora), zawsze niemiłe i opryskliwe i pani z zamówień publicznych która ma wiecznie skwaszona minę, a rozchmurza sie tylko wtedy jak widzi jakiegoś swojego ulubieńca, fakt że do tego zespołu są ciągłe rekrutacje chyba nie jest czymś normalnym

vito
Pracownik
 Pytanie
@Linka

kto pytał?

Nick
Pracownik
@cytrynka

To jak w technicznym... Ciągle nowe rekruatacje a starzy pracownicy są porozrzucani po innych działach albo już tam nie pracują. Obecny zastępca po jakimś roku nagle przestał być kierownikiem innego działu i został zastępcą technicznego. Nie pamiętam, żeby tam było kiedyś stanowisko zastępcy. Kierowniczka nagle została kierowniczką a wcześniej w muzeum nie pracowała, i od tego czasu jest taka rotacja, możliwe, że największa wśród wszystkich oddziałów.

4
Boczek
Pracownik
@Nick

W (usunięte przez administratora) są ciągle rekrutację bo jest mobbingowa kierowniczka, wszyscy to widzą tylko dyrekcja wpatrzona jak w obrazek w Panią (usunięte przez administratora). Od początków jej rządów odeszło 10 osób, ci co dalej tam pracują to też szukają lepszej pracy. A co do zastępcy to specjalnie stworzono stanowisko dla nie go, pomimo że się nie znał. W swoim poprzednim dziale był zagrozenie dla pewnej pani (usunięte przez administratora) i dlatego pozbył się tego człowieka z działu promocji., porostu był niewygodny. Teraz jest zastępcą trochę lata jak piesek za kierowniczką, może liczy na coś dobrego :) Jeżeli chodzi o kierowniczkę (usunięte przez administratora), to dostała się do MK po znajonościach, słaba technicznie, bez kompetencji do zarządzania pracownikami, lubiąca gnębić i wyyśmiewsć się z innych. Niech dalej złociutki przyjmuje ludzi po znajonościach to będzie jeszcze gorzej niż jest w chwili obecnej.

Lucas
Pracownik
@cytrynka

Zgadzam się z Tobą , złociutki przyjął nową kierowniczkę do(usunięte przez administratora) w 2018 i od tego czasu zwolniło się 10 pracowników. Z tego co wiem kierowniczka ma duże poparcie u dyr. naczelnego, ktory nie widzi problemu ze pracownicy odchodzą z dzialu, nawet kadrowa nie zapyta tych osób jaki jest powod odejścia.Wszyscy mówią ze kasa, ale tak do konca nie jest. W (usunięte przez administratora) panuje powszechny mobbing, ktory sieje (usunięte przez administratora) zwany dalej figurantem, ale o nim trochę później. (usunięte przez administratora) przychodząc do muzeum była zielona jak zupa typu shrek, brak wiedzy technicznej, jedyną rzecz którą umiała to spychologia codziennych obowiązków na swojego zastępcę i pracowników, zero odpowiedzialności. Szkoda ze nie widzili Państwo co robiła w/w osoba przy remoncie Krzysztoforów. Wszystko co uzgodnili specjalisci z wykonawcą zmieniala po kilka razy. Szkoda słów i taka osoba dalej pracuje. Co do (usunięte przez administratora) uwazam że już dawno powinien odejść ze stanowiska. Wszyscy śmieją się że podpisuje dokumenty bez ich czytania, brakuje mu wiedzy technicznej obiecuje podwyżki, nagrody, dodatki, a jak przychodzi moment docenienia pracownika, wtedy chowa głowę w piasek nagle dostałał amnezji.Gość chce dotrwać do emerytury już nic nie robi podobnie jak (usunięte przez administratora). Od jakiegoś czasu szukają pracowników do (usunięte przez administratora), z tego co widzę to nikt nie chce podjąć pracę w tak dobrej atmosferze i wyzysku. Życzę powodzenia.

pracowniczka
Pracownik
 Pytanie
@Nick

Czy do zamówień w końcu znaleźli pracowników, czy nadal prawie wszystkie przetargi zlecają kancelarii zewnętrznej jakze sympatycznej pani mecenas?

była
Były pracownik
@Lucas

kadrowa jak jej się poda powód, ze się odchodzi przez atmosferę i to że ktos był wredny to rozdziawia gębę że niemozliwe bo przecież takle miłe osoby pracują, to odchodzący ma problem

Kamil
Inne
@była

Co szefostwo na to, że odchodzą kompetentne, doświadczone osoby z powodu rzekomo niewłaściwego traktowania? Nowy pracownik nie przejmie od razu na 100% nowych obowiązków. Jak częste są tu szkolenia podnoszące kwalifikacje i czy pieniądze są należyte?

Nock
Pracownik
 Pytanie
@była

A co ma zrobić? Wykonuje swoją pracę. O zatrdnieniu decyduje kierownik danego działu. Atmosfera... temat rzeka. Np. tmat mobbingu porszony na forum kilka razy - zamieciony pod dywan. Rotacja w konkretnych działach większa niż przeciętna. Kierownik, który nagle przestał być kierownikiem w jednym z działów, nagle został zastępcą w innym (czyli zna się na wszystkim? Czy może ludzie się zbuntowali? Czy jeszcze inny powód?) Ci co próbowali coś zmienić - już tam nie pracują.

Pracodawca

@Nock

Drodzy Państwo! Sformułowanie o złej atmosferze jest mocno nieprecyzyjne, zwłaszcza, gdy pada w momencie odejścia z pracy. Oczywiście, gdy takich sytuacji w jakimś dziale jest więcej, są one starannie analizowane i są wyciągane wnioski. W Muzeum istnieją precyzyjne procedury dotyczące takich sytuacji. Gdy dochodzi do sporów między współpracownikami, należy zwrócić do kierownictwa działu/oddziału, gdy stroną sporu jest kierownictwo, można odwołać się do Kadr, a gdyby doszło do poważnych nadużyć (mobbing, molestowanie) pomoże pełnomocnik dyrektora do tych spraw. Najważniejsze jest, aby wszelkie nadużycia zgłaszać i o nich rozmawiać. Wtedy jest szansa na znalezienie rozwiązania, które nie pociąga za sobą konieczności zmiany pracy. Muzeum nie jest wcale obojętne, gdy opuszczają je dobrzy pracownicy. Wręcz przeciwnie, to zawsze smutna okoliczność! Pamiętajmy też, że powody odejść są różne, np. warunki zatrudnienia, instytucje budżetowe nie mogą niestety konkurować pod tym względem z prywatnymi firmami.

Bleblak
Pracownik
@Lucas

Chyba Złotoustnemu są ogólnie na rękę te wszystkie zwolnienia...Czekam aż to (usunięte przez administratora) w tym miejscu dostanie się do prasy bo to już trwa tyle lat a nic nie wychodzi...ale przecież Złoty jest dywanikiem przed Carem Krakowa to w sumie co się dziwić...

Ugan
Pracownik
@Muzeum Krakowa

YYYYYY...znam kilka osób, których nikt nawet nie poprosił na rozmowę z dyrekcją dlaczego odchodzą. Przysłowiowy pies z kulawą nogą nie zainteresował się odejściem tych młodych wartościowych osób.

Nock
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Jako pracownik pozwolę się nie zgodzić. To nie jest tylko moja opinia. Zgłaszanie nie ma sensu bo nie ma wsparcia dla pracownika. Ci co odeszli, nie chcą mieć raczej nic wspólnego z przeszłością. Problem jest i pracodawca wie, w którym dziale jest największa rotacja i dlaczego. Może proszę podać dane statystyczne dotyczące rotacji z podziałem na działy. To by pokazało skalę sytuacji i czy jest problem realny czy zmyślony.

Nock
Pracownik
@Bleblak

I być może dlatego media nie podejmą tematu. Wszyscy wiedzą, że jest problem w niektórych działach. Są sytuacje, że kierownik z jednego działu nagle staje się zastępcą w innym dziale, a stanowisko to (zastępcy) stworzone jest chwilę przed jego objęciem. Mimo, że nie ma kierunkowego wykształcenia. Inny przykład - kierownik bez doświadczenia kierowniczego zostaje kieorwnikiem, dużo do życzenia pozostawia również wykształcenie, itd. Mówi się, że to o (usunięte przez administratora)chodzi właśnie. Ludzie z działu Ci co zostali, ot tak znaleźli się w innych działach. Ale problemu przecież nie ma, to problem pracownika każdego z osobna i nikt nikogo do pracy nie zmusza. Proste.

Pracodawca

@Nock

Szanowni Państwo! Łatwo formułować anonimowo oskarżenia, trudniej je przedstawić i udowodnić. To oczywiście zawsze jest trudne, ale w każdej instytucji działa na podobnych zasadach - trzeba ewentualne nieprawidłowości zgłosić i ich dowieść. W Muzeum istnieją konkretne procedury i są osoby odpowiedzialne za ich realiację. Nie ma też takiej możliwości, że oficjalnie zgłoszone nieprawidłowości zostaną "zamiecione pod dywan". One po prostu muszą być zbadane i wyjaśnione. To wynika z przepisów i procedur.

była
Były pracownik
@Nock

To prawda, szkoda czasu na użeranie się i ponowne oglądanie skwaszonych wrzeszczących pań i wulgarnego harcerzo książkarza. Mam lepsze rzeczy do roboty, a ewentualne pieniądze z odszkodowania za bardzo śmierdzą na samą myśl o nich. Wolałabym raczej usłyszeć SZCZERE przepraszam, ale to nieegzekwowalne.

była
Były pracownik
@Nock

tu pracodawca pewno powie, że ludzie odeszli bo za ciężko albo ze poszli do firmy prywatnej ;)

Nick
Inne
@Nock

W każdej instytucji czy firmie stanowiska kierownicze będą obejmować osoby bez kierowniczego doświadczenia. Inaczej się zwyczajnie nie da, bo nikt kierownikiem się nie rodzi! I pracodawca ma pełne prawo do obsadzenia takiego stanowiska osobą, która dotąd nie była kierownikiem, ale jest np. ważną postacią zespołu. Co do wykształcenia, cześć osób być może nie ma "wykształcenia kierunkowego", ale ma doświadczenie, często wieloletnie. Sytuacja którą opisujesz, ta z zastępcą ma tutaj zastosowanie i dobrze o tym wiesz!

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Łattwo można zweryfikować czy formułowane są "oskarżenia" bezpodstawne. Proszę sprawdzić rotację pracownikow. Czy np. w jednym z działów po zmianie kierownika i dodaniu nowego stanowiska - zastępcy (które to stanowisko nigdy nie istniało w tym dziale i nagle cuda - pojawiło się znikąd), czy przypadkiem w tym dziale ówcześni pracownicy nie zostali przejiesieni do innych działów, a pozostali mieli dość i odeszli ? Nie da się pisać nie anonimowo, bo podawame dane będą kasowane. Mogę wymienić działy, ale czy zostanie to opublikowane? Jeżeli tak - to podpisze się imieniem i nazwiskiem. Oj, było zgłaszane i to nie raz. Póki będą tam pracować kierownicy bez doświadczenia i bez predyspozycji do zarządzania, i zastępcy kierowników w działach gdzie wcześniej takiego stanowiska nie było, póki mobbing wymieniony nawet tutaj, nie będzie poddany weryfikacji zewnętrznej a osoby, których dotyczy, nie będą objęte pomocą, i wszystko zostanie wewnątrz - u osób, od których zależy zatrudnienie, to nic się nie zmieni. Ja się tylko boję, że ktoś nie wytrzyma. I kto weźmie na swoje sumienie taką osobę? Kiedyś ta bańka pęknie. Oby.

Nock
Pracownik
@była

Problem jest, i każdy to wie. Trzeba jak najszybciej zmieniać pracę.

Nock
Pracownik
@była

Oj tak. Tak ciężko jwst, że tyleeee osób sobie nie poradizlo ;)

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Nick

Osoba taka powinna mieć predyspozycje odpowiednie i przejść obowiązkowe badania czy może zarządzać ludźmi, i obowoazkowo testy czy nie ma cech mobbera. Może faktycznie nie musi być kierownikiem wcześniej ale doświadczenie odpowiednie i wykształcenie obowiązkowo, to jednak podstawa. No jakże historyk może kierować inwestycjami na przykład? Przeciez to się kupy nie trzyma.

Pracodawca

@Nock

Korekty w postach wynikają z przepisów prawa i regulaminu GoWorka. Po prostu nie mogą zawierać danych pozwalających na identyfikację konkretnych osób, czy stawiać publicznych oskarżeń. W Muzeum istnieją procedury umożliwiające zgłoszenie ewentualnych nieprawidłowości. Zapraszamy do ich zgłaszania.

chybażartujesz
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Chyba lepiej żeby dało się zidentyfikować chociażby dział czy osoby żeby wiedzieć gdzie nie aplikować żeby się uchronić przed zniszczeniem sobie życia i zdrowia, poza tym pracując w pewnych działach a potem odchodząc do nowej pracy jest obawa że potencjalny nowy pracodawca sobie zadzwoni do poprzedniego pracodawcy albo ludzi z danego działu, bo telefony są oficjalnie podane w necie i skąd pewność czy wredne osoby nie naopowiadają bredni tylko żeby komuś dopiec albo zrobić na złość. Bo pewne panie mają takie predyspozycje i zagrania, słyszałam od jednej pani jak szkalowała byłych pracowników że dobrze że odeszli bo to byli ludzie niezrównoważeni psychicznie i że ma nadzieję że się przebranżowili. Szczyt szczytów.

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Zgłoszenia są i były - proszę przeczytać opinie na forum. Gdyby Pracodawca chciał zająć się tematem zgłaszanych nieprawidłowości to już dawno by coś zrobił, a nie tłumaczył, że trzeba zgłoszenie złożyć w inny sposób czyli nie za pośrednictwem GoWork. Może proszę zacząć od zajęcia się tematem mobbingu czy też innych potencjalnych nieprawidłowości i poprosić o pomoc osobę/ firmę niezwiązaną z Muzeum, którzy na codzień zajmują się takimi sprawami i wiedza.(usunięte przez administratora)kto będzie w stanie obiektywnie przyjrzeć się tematowi ew. nieprawidłowości i raz na zawsze temat wyjaśni, kto zweryfikuje czy większa rotacja w poszczególnych działach to brak umiejętności tłumu bykych pracowników, i nieomylność jednego lub dwóch osób na kierowniczych stanowiskach, czy może faktycznie dochodzi do jakichś nieprawidłowości, kto przeanalizuje obiektywnie czyli nie w powiązaniu z Muzeum, czy są działy, w których powstały nowe stanowiska zastępcy kierownika, co było powodem, czy takie stanowisko było już kiedyś w dziale, czy osoba na takim stanowisku nie była wcześniej na stanowisku kierowniczym w innym dziale i dlaczego już nie jest (jeżeli tak było), czy osoby na stanowiskach kierowniczych mają odpowiednie komeptencje do zarządzania zespołem, czy mają odpowiednią wiedzę i doświadczenie....... Warto porozmawiać z pracownikami byłymi i obecnymi. Warto sprawdzić czemu x jednego działu nikt nie został że starej ekipy w tym dziale, a Ci co zostali w Muzeum, pracują porozrzucani w innych działach? Czy to znaczy, że wszystko jest ok? Bardzo łatwo można ustalić, o jakichś osobach i sytuacjach mowa, szczególnie, że wiele danych nie jest publikowanych na go work ale administrator że strony Muzeum zna te treści czyli może je przekazać do Dyrektora z zachowaniem wszystkich przepisów. Wystarczy chcieć.

Stażysta
Pracownik
@chybażartujesz

Popieram. Wystarczy możliwość wskazania działu żeby nikt nie musiał przechodzić przez to prze co przeszli przez inni, którzy "sobie nie radizli", "niezrównoważeni", itd. Jak to jest, że 1-2 osoby mają rację tylko Dlatego, że są kieorwnikiem i zastępca, a nikt z pracowników, którzu tam jiz nie pracuje, nie nadaje się.

Pracodawca

@Nock

Pisaliśmy już o tym wielokrotnie, ale widać trzeba powtórzyć. W Muzeum Krakowa istnieją konkretne procedury dotyczące różnego rodzaju nieprawidłowości. Informacje napływające za pośrednictwem na przykład GoWorka są przekazywane i analizowane, pozostają jednak w dalszym ciągu tylko anonimowymi wpisami. Nie znając osoby, która ukrywa się za pseudonimem, ani jej motywacji, trudno się rozpoczynać wewnętrzne śledztwo w tej sprawie. Prosimy o oficjalne zgłaszanie nieprawidłowości, zapewniamy, że zostaną rozpatrzone.

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Nawet powtórzenie kilkaset razy nie sprawi, że problem zniknie. Procedury wewnętrzne - właśnie w tym problem, powinien być ktoś z zewnątrz i zbadac czy problem faktycznie jest. Pracodawca uważa, że problemu nie ma podpierajac się procedurami wewnętrznymi? Dobrze rozumiem? Nikr nie jest anonimowy a pisząc na GoWork akceptuje się regulamin. Odnosząc się jeszcze do procedir wewnętrznych, istnieją jeszcze przepisy dotuczace obowiązku przeciwdziałania sutiwcjom niepożądany m - obligują pracodawcę do działania. Przepisy w tym przypadku nie zakazują składania wniosków anonimowo, a pracodawca powinien zbadać kazde zgłoszenie. Procedury wewnętrzne mają za zadanie wspomoc pracodawcę w działaniu, a nie stać w sprzeczności z innymi przepisami, czy też wręcz pomagać w poszerzenaiu się skali problemu. Wszystkie dane są w posiadaniu pracodawcy. Proponuje zaczac od analizy rotacji pracowników w odniesieniu do poszczególnych działów, rozmowa z byłymi i obecnymi pracownikami lub nawet lepiej - anonimowa ankieta organizowana przez zewnętrzna firmę niezwiązaną z pracodawcą , aby ludzie się nie bali, że spotkają ich konsekwencje z tego powodu. Gdybyście chcieli problem rozwiązać to już dawno podjęlibusxie działania i współpracowali z zewnętrznym podmiotem, który jest doświadczony w temacie działań niepożądaneuch w miejscu pracy. Gdzieś tam wcześniej była informacja ze strony Muzeum, że były jakieś oficjalne zgłoszenia i się nie potwierdziły (jakoś tak). I co się dzieje z tymi osobami, ktore złożyly zgłoszenie. Pracują dalej w Muzeum? Jak pomogliscie tym osobom, uzyskały wsparcie?

Pracodawca

@Nock

Pracodawca nie "podpiera się" procedurami. To precyzyjne przepisy obowiązujące zarówno pracodawcę, jak i pracowników. Dają one możliwość złożenia skargi i jej udowodnienia. Pracownik, jeśli uzna, że został potraktowany niesprawiedliwie, może odwołać się do organizacji zewnętrznych, takich jak Państwowa Inspekcja Pracy, czy Sąd Pracy. Ale one także nie będę wszczynały dochodzeń na podstawie anonimowych wpisów w internecie. Na GoWorku każdy może, bez logowania i pod dowolnym pseudonimem napisać wszystko, co zechce.

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Dają również możliwość reagowania przez pracodawcę do czego jest zobligowany zgodnie z przepisami o działaniach niepożądanych. Kręcimy się w kółko. Pracodawca wybiera sobie rozwiązanie, które jest dla niego najwygodniejsze i oczywiście zgodne z przepisami. Bo takie mamy prawo w Polsce. Ale to nie oznacza, że pomaga realnie, tak, żeby faktycznie osoby, które zgłaszają tu nieprawidłowości, uzyskały realne wparcie. Ale wróćmy do pytania - czy osoby, o których pisaliście jakiś czas temu na GoWork, że były zgłoszenia, czy dalej pracują? Co Państwo zrobiliście w ciągu ostatniego miesiąca sami z siebie, żeby pracownicy czuli, że ew. zgłoszenie nie spowoduje konsekwencji dla nich? Czy ograniczacie się jedynie do wpływ ew. zgłoszenia? Anonimowe są z pozoru - publicznie pokazane dla wszystkich odbiorców. Nie ma problemu aby je ustalić w razie potrzeby.

Pracodawca

@Nock

Anonimowość to precyzyjne określenie. Tak już jest, że jeśli chcemy dochodzić swoich praw, uważamy, że je naruszono, musimy robić to oficjalnie. Nie tylko w Polsce. W Muzeum prowadzone są szkolenia antymobingowe, jest pełnomocnik dyrektora, który wspiera osoby uważające, że są mobingowane lub molestowane i inicjuje dochodzenia sprawdzające. Nie mamy podstaw, aby odpowiadać anonimowym osobom na pytania dotyczące pracowników, zarówno obecnych, jak i byłych. Zwłaszcza, że mogłoby to pomóc w ich zidentyfikowaniu, a chcemy je chronić. Nie tylko dlatego, że wynika to z przepisów RODO.

Nock
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Macie podstawy, żeby wskazywać, że zgłoszenia były, ilość zgłoszeń, sposób zakończenia (że się nie potwierdziły). A jednocześnie teraz informujecie, że nie macie podstaw aby udzielać informacji anonimowym osobom. Gdzie jest napisane, że nie możecie zareagować w przypadku informacji o działaniach niepożądanych gdy ktos się nie podpisuje? Wy wręcz jako pracodawca musicie reagować - takie są przepisy dotuczace własnid działań niepożądanych. W każdym prziapdku musicie zadziałać - kwestia interpretacji jest co oznacza dla was każdy przepadek. O jakich krajach piszecie wskazując cały świat? Co do identyfikacji to prawie każdy wie o kogo chodzi. I wie, że nie wszyscy uzyskali wsparcie, i jiz nie pracuje. Są też pracownicy którzy na szczęście pracują, ale nie mieli możliwości kontynuować pracy w swoich działach. Czyli jezeli podpiszę się prawdziwym imieniem i nazwiskiem to odpowiecie? Wracając do anonimowości, wszyscy tu według waszego stanowiska, są anonimowi. Czemu zatem odpowiadacie? Sami również jesteście anonimowi. Ile bylo takich szkoleń w tym roku?

Kcin
Pracownik

Myślę, że to najlepsza decyzja. Dla firmy lepiej tracić dobrych pracowników niż ich doceniać. A jak się zadaje konkretne pytania na forum, to nagle cisza. (usunięte przez administratora)nie ma mimo zgłoszeń tutaj na gowork. Wszystko jest w porządku ale są wydziały gdzie rotacja jest większa niż w innych. Nie odpowiadają na anonimowe (według firmy) komentarze, ale sami są anonimowi. Nie polecam pracy tam dopóki ktoś naprawdę nie zechce przyjrzeć się problemom, które mają tam miejsce. Gdyby ktoś z rodziny tych reprezentujących firmę był w takiej sytuacji jak Ci co zgłaszają (usunięte przez administratora), co piszą o nieprawidłowościach, to ciekawe czy tak samo by odpowiadali. Powdzenia!

Mouse
Były pracownik

Ja też już tam nie pracuje. Nigdy w życiu w żadnej pracy (a ta tam nie była moją pierwszą) nie dotknęło mnie tyle poniżenia ze strony osoby kierującej działem ile tam.

nigdy więcej
Inne
@Linka

Znam to wprawdzie byłam tylko na pracy wakacyjnej to co się dzieje w Synagodze to dopiero porażka . Jedna lepsza od drugiej . Jedna opryskliwa z problemami ze sobą , (usunięte przez administratora)wszystkich dookoła nawet kierownictwo się jej boi . Druga nie przychodzi do pracy nikomu nic nie mówi i ma w (usunięte przez administratora) Dyrekcja nic nie widzi bo po co . że nie wspomnę paru innych ciekawych osobników Uciekajcie jak najdalej od tego miejsca

Szlif
Były pracownik
@była

A co taiiego robi żeby było dobrze. Wprowadziła kilka lat temu ścieźkę kariery z ktorej mogą korzystac tylko wybrańcy. Nie interesuje się tenatem zwolnień, sporo ludzi odeszło, co takiego zrobiła zeby ich zatrzymać.Teraz wproaadxiła szkolenia ktorych nikt nie chce robić, lub nie ma kompetencji żeby innych uczyć. Zmusza sie ludzi do tak jak do portierowania podczas pandemi, gdzie żadnych oszczedności nie było bo firma doliczyła swoją prowizję. Wyszlo na to ze nie trzeba bylo portierować, teraz chcą zrobić żeby obsługa wystaw sprzatała sale w ramach swoich obowiązków. Nie dziwię się że ludzie odchodza, do pracy Cię widzą do pieniędzy nie. Niestety ake kolezanki z kadr upodobniają dię do Swojej kierowniczki. Długie lat zmieniał się skład ale trafił swój na swego.

zwiedzający
Inne

Szanowni Państwo Byłem w ubiegłym tygodniu w Państwa oddziale Stara Synagoga , mam pytanie kogo wy tam zatrudniacie Pani z kasy o rudych włosach w okularach jest nieuprzejma , opryskliwa , na proste pytanie o toaletę odpowiedziała iż ona nie jest od udzielania informacji . Jest mi przykro i na pewno więcej Państwa nie odwiedzę . Nie rozumie dlaczego ktoś się na mnie wyżywa

Benio
Pracownik

Chcialem zapytać dlaczego w obiegu są faktury z firmy cateringowej Sokół. Wspólna impreza dyr. Naczelnego i byłej niemiłej sekretarki została opłacona przez MUZEUM. Pracownicy się złożyli na prezenty dla obojga a firma musiała za wszystko zapłacić. Pamiętam jak rok w rok sekretarka za zebrane pieniądze na prezent dla Złociutkiego kupowała oprócz prezentu cukierki przecież Złotousty żeglarz biedny tylko 9 etatów ma i 5 x średnią krajwą to go nie stać na 2 kg cuksów. Żenada

Monkey
Pracownik
@Benio

W ogóle ten jej zwyczaj kupowania Złotemu prezentów jak za (usunięte przez administratora) a on z tym nic nie robił. Raz byłem świadkiem jak strofował młodą pracowniczkę która nie chciała się dorzucić na ten prezent...

wstyd
Były pracownik
@Monkey

to już jest kuriozum i wymuszanie prezentów niczym czterolatek tfu dwulatek co przechodzi bunt dwulatka

Pracodawca

@Monkey

Szanowni Państwo, w różnych miejscach pracy istnieją zwyczaje związane z obchodzeniem urodzin czy imienin. Czasem dzieje się to wewnątrz biura, działu, czasem w skali instytucji. Muzeum nigdy takich działań oficjalnie nie organizuje ale też nie zabrania ich pracownikom, bo to sympatyczne gesty poprawiające atmosferę w pracy. Udział w zrzutkach na prezenty był, jest i będzie zawsze dobrowolny. Jeśli ktoś czuje się do nich zmuszany, powinien to zgłosić.

dorota
Były pracownik
@Muzeum Krakowa

no to zgłaszają

Pracodawca

@dorota

Nie zgłaszają. Piszą anonimowe komentarze. Zgłosić można oficjalnymi kanałami.

Nock
Pracownik
@Muzeum Krakowa

Właśnie jest zgłoszenie. Zatem może czas zmienić zwyczaje.

Monkey
Pracownik
@Nock

Tak oczywiście są to dowody sympatii poprawiające atmosferę w pracy, ale nie w momencie gdy są one związane z tym, że sekretariat ogłasza Wszem i wobec pracownikom, że ktoś kto stoi na szczycie drabiny feudalnej w tej instytucji ma urodziny i proszę się składać...To się nazywa stosunek władzy i jej wykorzystywanie, jakoś dla innych pracowników nie było nigdy takich zbiórek. Żenada

Pracodawca

@Monkey

Nigdy nie organizowano w Muzeum jakichkolwiek przymusowych składek. Dla nikogo.

Łukasz
Inne
@Monkey

Jak ktoś z pracowników się nie złoży to są wyciągane konsekwencje? Przecież to chyba dobrowolna składaka? Czy jest zapisywane ile kto dał?

Pracodawca

@Łukasz

Oczywiście, że nie.

Monkey
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

A dzwonienie po pracownikach i po działach, że halo halo przypominamy są urodziny to co to jest?

Nock
Pracownik
@Monkey

Dokładnie. Niech ktoś spróbuje się wyłamać.

2
Teresa
Inne
@Nock

Nie napisaliście czy są konsekwencje za nie złożenie się na ten prezent. Jeśli ktoś kategorycznie odmówiłby to co wtedy się stanie? Czy w ogóle duże te kwoty są składane?

Pracodawca

@Teresa

Napisaliśmy: nie ma i nigdy nie było żadnych konsekwencji, ani też żadnych oficjalnych zbiórek.

worker
Pracownik
@Muzeum Krakowa

sankcji oficjalnych nie ma, ale jest ostracyzm koleżeński - a to już wyczerpuje znamiona(usunięte przez administratora)

2
Monkey
Pracownik
@Teresa

Konsekwencje były np takie że osoba która to zbierała np ignorowała osoby które nie wpłaciły albo w najlepszym wypadku udawała że one nie istnieją. Poza tym ta zbiórka dotyczyła tylko JEDNEJ oceny z całej "góry" nikt inny w tym muzeum nie miał takiego przywileju...

Szeregowy pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Muzeum Krakowa

Czy organizowanie zbiórek i obchodzenie imienin czy urodzin wewnątrz biura odbywało się w godzinach pracy pracowników biorących udział w ww. czynnościach? Czy organizowanie zbiórek i obchodzenie imienin wewnątrz biura odbywało się z użyciem sprzętu służbowego? Jeżeli tak to ile wyniosły rachunki za media wykorzystane na cele prywatne w godzinach pracy? Czy pracownicy odrobili ten czas wykorzystany w celach prywatnych? Jaki był koszt prezentu? Ile wyniosła obsługa firmy Sokół? Czy każdy może skorzystać z takiej formy zorganizowania urodzin czy imienin? Jakie wymogi należy spełnić? Jakie były koszty użytkowania pomieszczeń służbowych do celów prywatnych? Czy w wynagrodzeniu zostały uwzględnione koszty nie świadczenia pracy w czasie organizowania zbiórki i w czasie udziału w imprezie urodzinowej czy imeoninowej? Jakie to byłut koszty? Czy źródłem wynagrodzenia są środki publiczne?

Łukasz
Inne
@Monkey

To niemiło być takim odstawionym na boczny tor tylko dlatego że się nie dało pieniędzy. Przecież nie każdego stać na takie zbiórki. Dużo osób się z tego wyłamuje?

Były pracownik
Były pracownik
@Muzeum Krakowa

Oczywiście to bardzo miły i powszechny zwyczaj zrzutek na prezent dla współpracowników w wielu firmach..jest tu jednak jedno ale..Zwykle jeśli istnieją zrzutki na prezent to kazdy na każdego ( obchodzimy urodziny każdego! a nie tylko dyrektorka ????) Potwierdzam jako były pracownik, ze każdy czuł się zobowiązany dorzucić na prezencik dla dyrektorka.. co do cukierków żadnego w ramach „dziękuje”nie widziałem..i co do za świętowanie w godzinach pracy za pieniążki podatników ????

Również były pracownik
Były pracownik
@Były pracownik

Dokładnie tak właśnie było. Nie było nigdy żadnej zrzutki dla innych pracowników, które obejmowałyby całe muzeum. Osoba z sekretariatu zawsze obdzwaniała wszystkie działy i informowała o tym niezwykle ważnym święcie, notując skrupulatnie na karteczce który dział ile wpłacił. I te pełne dezaprobaty spojrzenia, gdy się wyłamałeś...Najlepsze, że te cukierki były kupowane z kasy pracowników, więc poniekąd składaliśmy się na poczęstunek, którym łaskawie nas obdarowywano jako podziękowanie...żenada.

Również były pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Dlaczego nikt z tym prywatnym folwarkiem nic nie robi? Naprawdę czy prasa się nie może tym zainteresować?

2
IWONA
Inne

Podziemia Krakowa - wystawa robi ogromne wrażenie jest świetnie zrobiona jest co oglądać i ma wspaniały klimat. Jedyny mankament to to iż nie ma wyraźnego kierunku zwiedzania i można wiele rzeczy pominąć ale zrzucam to na fakt iż cała wystawa jeszcze nie jest udostępniona i ten mankament zostanie usunięty po zakończeniu prac. Gorąco polecam !!!!

Aleksandra
Inne

Kochani, jakie zarobki ma Asystent Muzealny z jęz. niemieckim? Czy te kadrowe rafy, o których tutaj piszecie, dotyczą też pracowników Tesaurusa? Proszę o pilną odpowiedź. Cv czeka :3

Iwonka_spod_obrozka
Pracownik
@Aleksandra

"Tabela stawek zasadniczych" przewiduje dla asystenta widełki 3500-5500, funkcjonuje dodatek za staż pracy w wysokości 1% za każdy udokumentowany rok stażu zawodowego (zaczynając do 6.). W Muzeum funkcjonuje tez system nagród kwartalnych uznaniowych (kilkaset zł za kwartał) i specjalne 2 nagrody Dyrektora (też uznaniowe), oraz kilka elementów wypłat z funduszu socjalnego rocznie. Kwoty brutto.

Szeregowy pracownik
Pracownik

Nie polecam Plusy: - wynagrodzenie - miejsce (lokalizacja) - ubezpieczenie dodatkowe - sprzęt i stanowisko pracy Minusy: - uznaniowość - brak wsparcia merytorycznego - osoby na stanowiskach przełożonych bez odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia - cechy działań niepożądanych w poszczególnych działach w stosunku do poszczególnych pracowników - atmosfera strachu w poszczególnych działach - brak dyskrecji i obgadywanie

Zbycho
Pracownik

Dobrze ze zmieniła się kierowniczka w administracji, w końcu ktoś weźmie się za tych obiboków, zwłaszcza za Pana (usunięte przez administratora). Tyle lat pracuję i w dalszym ciągu o wszystko się wypytuje, wyręcza się wieloma osobami. Dobrze że dyrekcja przeniosła (usunięte przez administratora). Mam nadzieję że nowa kierowniczka zrobi w Swoim dziale porządek.

2
Areczek
Były pracownik
@Zbycho

Odnośnie tego Pana z administracji - owszem, wyręcza się ludźmi ale jak mu się postawisz to musisz pogodzić się z tym, że jesteś z nim od tej pory w wojnie. Będzie Cię olewać, zadawać bezsensowne pytania, zniechęcać do tego, żeby z nim w ogóle rozmawiać. Dopiero po zwróceniu się bezpośrednio do kierowniczki w danej sprawie ŁASKAWIE zajmie się tobą Pan B. po otrzymaniu służbowego polecenia. Wierzę, że kierowniczka się nimi zajmie.

Krystyna B. Maszyneria teatru
Inne

sobota godz. 15:30 zwiedzamy z dziećmi (9-15 lat) łącznie 5 osób wystawę. W domu Pod Krzyżm jesteśmy jedynymi gości podczas całego zwiedzania a wcześniej też nikt nie wychodził z budynku (staliśmy przy szopce kilka minut). Personel zajęty głównie rozmowami ze sobą. Zupełnie nieprzydatny dla zwiedzających a wystarczyłaby mała podpowiedź, że można odkrywać Tajemnice dyrektora poprzez zadania. Nie oczekuję, że ktoś byłby przewodnikiem ale minimalnego zainteresowania i wskazówki,że jest taka zabawa uatrakcyjniłyby zwiedzanie.

Zostaw merytoryczną opinię o Muzeum Krakowa - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Muzeum Krakowa?

    Zobacz opinie na temat firmy Muzeum Krakowa tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 54.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Muzeum Krakowa?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 42, z czego 3 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Muzeum Krakowa
Przejdź do nowych opinii