Opinie o Vectra S.A.
Jakie są mocne strony pracodawcy Vectra S.A.?
Dobrze wynagradzają przedstawicieli handlowych, słyszałem o zarobkach nawet w średnim mieście rzędu 10-15 tysięcy na rękę przy dobrych obrotach i podejściu do klientów, co niestety nie idzie w ogóle w parze z wynagradzaniem CT i BOK. Technicy i wyższe rangą posady też podobno nie narzekają, zauważ, że dużo złych opinii pochodzi z kanałów SF/BOK/CT, co właściwie nie jest jakimś zarzutem, bo to są stanowiska bardzo rotowalne ze względu na wysokie wymagania w stosunku do wynagrodzeń. Generalnie mocne strony może i się znajdą, ale odpowiedzi nie padną raczej od pracowników nizszego szczebla, bo tam ich po prostu brakuje, powinny się wypowiedzieć tzw. wyższe sfery, co jest mało prawdopodobne.
Drodzy opiniodawcy. Nie ma co narzekać. Nigdy nie wiadomo kiedy dojdzie do zmiany kluczowej kadry zarządzającej, zmiany procesów i podejścia do pracowników. Trzeba być zaangażowanym zespołem bo tylko silnie zmotywowany zespół jest gwarancją sukcesu takiej firmy (usunięte przez administratora) Ja np. Liczę że Vectra będzie wkrótce najszybszym operatorem w kraju. Może trzeba trochę ludzi od konkurencji przejąć ale nikt nie mówi jaka powinna być droga do sukcesu.
Zaangażowany i zmotywowany zespół? Tylko z kierownikiem posiadającym podstawowe umiejętności interpersonalne, czyli na pewno nie w naszym regionie. Kierownik nie zachęca do pracy, wręcz zniechęca, więc pytanie w jaki sposób zbudować zespół, który nie ucieknie po kilku miesiącach? Nie wszystko zależy od współpracowników, kadra kierownicza też powinna być kompetentna i nie demotywować swoich pracowników.
ja chciałem przejsc do vectry z konkurencji ale stawki i zerowy system motywacyjny potwierdził opinie. nikt doswiadczony sie nie zgodzi tam pracowac jedynie studenci na pierwsza robote. (usunięte przez administratora)
W zespole Vectry jestem od niedawna (jakieś 2 miesiące)jednak jestem w szoku czytając komentarze innych pracowników czy eks pracowników. Jeśli chodzi o pracę w firmie Vectra to nie mam zastrzeżeń ludzie są mili pomocni i zawsze doradzą. Trafiłam nie na infolinię a do BOK stąd może moja opinia jest odmienna. Praca z ludźmi nigdy nie była i nie będzie łatwa czy to w biurze czy w żabce na kasie zawsze znajdzie się ktoś kto do czegoś się przyczepi. Sprzedaż jak w każdej firmie trzeba starać się wyrobić pewne normy i nie jest to żadnym szokiem, że jako pracownik musisz coś sprzedawać by mieć z tego prowizję - Twój wybór bo w końcu nie wzięli nikogo tam dla ozdoby ;) Ogólnie klienci są różni czasem zdarzają się jakieś mniej lub bardzo niemiłe sytuacje, ale jak to mówią wszędzie dobrze, że Nas nie ma. Jak dla mnie sam zespół Vectrowski to bardzo mili i pomocni ludzie jestem na tak :)
Wiadomo, że do pracy z ludźmi trzeba mieć dużo cierpliwości i zdolności interpersonalne, bo zawsze można trafić na trudnego klienta. Prócz fajnej atmosfery co według ciebie jest na plus? Kasa w porządku? Można dobrze zarobić?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Vectra S.A.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
To zależy na jakie stanowisko - konsultant czegokolwiek, działu windykacji, salonu czy ct - jeden etap rekrutacji, przyjmują Cię z dnia na dzień, bo jest ogromna rotacja.
Przychodzisz, o nic szczególnego nie pytają i pracę masz. Kierownik ci powie, że wszystkiego się nauczysz
Czy umiesz jeździć samochodem ? Czy pracowałeś już w handlu. Nie pracowałeś. Nic nie szkodzi. Nauczymy cię. Pracujesz tylko na prowizji, w swoim ubraniu (może byc nawet dres), swoim samochodem, więc nikt się przejmuje- jak ci nie wyjdzie- twoje ryzko
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Nie polecam tej pracy. Wyzysk, ogromne rotacje wśród pracowników, czasem i dziwna atmosfera, ponieważ osoby wyżej postawione innych traktują z góry (współpracownicy) O liderach nie wspomnę, mieli pomagać, a stosują mobbing, patrzą z góry jak na osobę która jest nikim. Przez takie podejście szybko można się zniechęcić do pracy, jeśli pracuję się dobrze, ma się dobre wyniki to jest cisza, a wystarczy jeden mały błąd - robią z tego aferę, piszą maile, wzywają od razu na rozmowę. Liderzy tylko dobrze żyją z osobami z II lini, którzy są na ich zawołanie, I ma się słuchać wszystkich oraz robi wszystko błędnie. Jeśli chodzi o grafik - to nie ma opcji, aby był pod pracownika, obiecują, że będzie jeśli wyślę się dyspozycję, niestety tak nie jest. Widzę tutaj sporo zmian do nałożenia, zmiana w podejściu liderów ( wypalonych ) do nowych osób, bądź może zmiany w kierownictwie. Bo każdy kto przychodzi, myślę że czuje się obserwowany, poniżany. lub to się zaakceptuje, że się chce być (usunięte przez administratora) to można awansować. Praca nie jest zbyt trudna, szczerze to klienci vectry byli milsi niż liderzy i pozostali.
Nawet kiedy wyniki były dobre i jak w moim przypadku miał być awans na starszego konsultanta, to nie dało się przetrwać dłużej i z końcem umowy zrezygnowałem. Powody? 1) Liderzy. Niekompetentni (do dziś pamiętam sytuację gdy jednego z nich prosiłem o sprawdzdnie czegoś w systemie na którym pracujemy, a on nie wiedział gdzie daną informację wpisać), pozbawieni empatii (pewna Pani z ogromną pogardą traktowała każdego, a kiedy zglaszałem mojej liderce co owa Pani wypisuje do współpracowników zawsze słyszałem, że przecież mnie to nie dotyczy, albo to ze mną jest coś nie tak), złośliwi (problem z komputerem zgłosić postanowiłem do liderów, bo sam nie miałem jak wysłać wiadomości na wsparcie z powodu braku miejsc. Oczywiście liderzy mnie wyśmiali, bo "no i co mam z tym niby zrobić?"). Checi pomocy i wsparcia zero, jeśli był problem zamiatano go pod dywan, udawano że nie istnieje. 2) Atmosfera. Ile to razy widziałem, jak lider miast pracować obserwował sobie otoczenie szukając ofiary do któej się przyczepi. Ile to razy byłem zignorowany kiedy zadałem pytanie, a ktoś nie wiedział jak na nie odpowiedzieć. Ile to razy widziałem jak konsultanci traktowani są jak robactwo. Poczucie własnej wartości w tej pracy pikowało w dół. 3) Szkolenia. Niewiele wnosiły, ograniczaly się do oglądania żenujących memów i czytania skryptów. W międzyczasie odsłuchiwaliśmy rozmowy innych konsultantów i tutaj jeśli szkoleniowiec lubił daną osobę i zauważył jakiś błąd wysyłał jej maila, ale jeśli trafilo na nieszczęśliwca którego szkoleniowiec nie kojarzył z miejsca leciał donos do liderów. 4) Grafik. Przytoczę kilka sytuacji: a) Informacja mailowa (na maila pracowniczego) o przesunięciu godzin pracy wypłynęła o godzinie17, kiedy żadnego z zainteresowanych w pracy nie było. Skutek? Pracownicy przyszli na godzinę 7:00 zamiast na 8:00. I tak w pracy spędzili 9 godzin. b) Zdarzało się, że pracując do 22:00 następnego dnia w grafiku widniała godzina 7:00. c) 3 weekendy pracujace zgodnie z ustaleniami przed podpisaniem umowy? Nikomu nie przeszkodziło to wpisać takich dni aż 5. 5) Najzabawniejsza sprawa: karta uwag. Za wielokrotne niezgadzanie się z liderami i w końcu odpisanie jakiemuś kolesiowi spośród tych "ważniejszych", że za stawkę jaką mamy to daję z siebie aż za dużo w tym miejscu ucięli mi premię o 50 złotych i wystawili kartę uwag z adnotacją, że "muszę się natychmiastowo poprawić".(usunięte przez administratora)Sama idea karty uwag pokazuje jak niepoważnie podchodzi się tutaj do pracowników, niczym do uczniów w szkole. 6) Kwestie indywidualne. Decyzję o odejściu podjąłem w momencie w którym podczas rozmowy z abonentem liderka wręczyła mi (rzucając na klawiaturę) umowę, mówiąc "ma wrócić do mnie podpisana". Nie potrafiłem tego zrobić. W zasadzie coś we mnie pęklo, nie jestem śmieciem, żeby rzucać mi papier i niemal żądać jego podpisania. Sama praca początkowo jest naprawdę fajna. Rozmowy, zwłaszcza te dotyczące faktur i umów są przyjemne. A potem dochodzi kolejne szkolenie, obowiązki rosną, odbierasz telefon za telefonem, wsparcie techniczne, niedziałający internet... a zarobki wciąż te same. I nagle kolejne szkolenie, telewizja. I znów nic, żadnego wzrostu wynagrodzenia. A kiedy dowiadujesz się po 6 miesiącach że czeka Cię awans, proponują ci podwyżkę w wysokości 50 gr brutto na godzinę.(usunięte przez administratora) W skali dnia daje to 4 złote brutto. Żałosne Abonenci też nie pomagają, wiele problemów wynika z tego, że podczas zawierania umowy nie sluchają sprzedawcy i akceptuja wszystko, samej umowy też nie czytają przed jej podpisaniem. Wiele kwestii jest dla nich niejasnych, frustracje wylewają na konsultantów (na których pomyje wylewają dodatkowo liderzy), często emocje biorą górę. Oczywiście niczego nie powinno się brać do siebie, ale zmęczenie psychiczne i tak występuje. I naprawdę rzadko kiedy piszę cokolwiek w internecie, rzadko kiedy publikuję opinie, ale ta praca tak bardzo mnie denerwowała i tyle negatywnych emocji wywołała, że dla Vectry wyjątek zrobić musiałem.
Relacje między pracownikami - świetne, na prawdę pracuje tam super ludzie. Niestety przy reorganizacji struktury firmy zrobiło się nieprzyjemnie. Jest przeciążenie pracą kierownikow i to duże, które czuć na każdym kroku.
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Vectra S.A.? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Dawno nie czytałem takich bzdur, nie mających nic wspólnego z rzeczywistością.
Przedstawiona historia trochę odbiega o rzeczywistości. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Vectra
Ile macie stanowisk?
Dodaj treść twojego wpisu dobry wieczór mam pytanie do dnia dzisiejszego nie otrzymałem blankietów wpłat na telewizję kablową na rok 2021 bardzo proszę o odpowiedź kiedy mam się ich spodziewać nie chciałbym przekroczyć terminu wpłaty
Wczoraj podpisałem umowę telefonicznie. Dzisiaj miała się odbyć instalacja. Czekałem i czekałem, zadzwoniłem 2 godziny po planowanej instalacji. 4 przekierowania od konsultanta do konsultanta i proszę: - Dzisiaj nikt do Pana nie przyjdzie! - Dlaczego? Ja mam potwierdzenie SMS-em od waszej firmy. Siedzę cały dzień i czekam! - Dzisiaj nikt do Pana nie przyjdzie, bo u nas tak szybko się nie robi! - Ale dlaczego? - Bo nie przyjdzie... Dziękuję za taki serwis. Wsadźcie swoją umowę sobie w buta — będziecie trochę wyzsze.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Vectra S.A.?
Jak sobie zorganizuje aż we własnym zakresie, to i owszem, możesz wyjechać, bardzo miłe widziane jest, jak się doszkolisz (we własnym zakresie oczywiście). Spotkania integracyjne - pewnie! Co dzień w kuchni, przy ekspresie...
Jak sobie zorganizujesz i opłacisz to będzie takie spotkanie. Vectra organizując szkolenia w innym mieście nie zapewnia nic, za wszystko trzeba płacić. Najgorszy pracodawca z którym miałem doczynienia.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Vectra S.A.?
jest to firma ktora (usunięte przez administratora) klientów np . Mam zakupiony pakiet 600Mb internetu dostaję 120 i nie mogę doprosić się o zlikwidowanie problemu
(usunięte przez administratora)Miałem podobny problem tyle, że zamiast 600 mb miałem niecałe 100 mb. Wypowiedziałem umowę. Państwo z VECTRY postanowili mnie z tego tytułu ukarać pewną kwotą... więc spotkamy się tam gdzie odsyłacie klientów zgodnie z prawem. Najlepsze jaja były w momencie, gdy dostałe odpowiedź na reklamacje w stylu "sieć jest w pełni sprawna technicznie".... i wysłałem im kolejny zrzut prędkości światła w rozumieniu VECTRY. Nie polecam... a konsultantów z BOK zaczynam rozumieć. mają tam taki... bałagan, że trudno mieć do nich pretensje o zrozumienie problemu pt. "nie dostarczacie... to ja nie płacę i wypowiadam". Za trudne.
Byłam jakiś czas temu na rozmowie rekrutacyjnej w Siemianowicach Śląskich i jednym słowem była to dosłownie porażka. Czekałam 30 minut, aż w końcu zjawi się szanowny rekruter.. Gdy już się zjawił, poszliśmy do pokoju gdzie miała być przeprowadzona owa rozmowa. Na początku luźna „gadka”, trochę informacji o mnie i pytania - czy mieszkam sama czy z chłopakiem bądź z rodzicami? Czy mam chłopaka i czy planuje małżeństwo i dzieci? Brak słów, aby opisać poziom rekrutującego... Jeśli chodzi o samą firmę nie zdecydowałam się na pracę z wielu względów: BARDZO niskie wynagrodzenie (nie odpowiednie do wykonywanej pracy), premia jest obcinania za dosłownie drobiazgi na które czasem nie ma się wpływu, 2 zmiany - ranna i popołudniowa, nie ma szans na elastyczny grafik i ewentualny urlop, konieczne są nadgodziny do wzięcia, poza tym, że praca jest normalnie w tygodniu jest także kilka weekendów w miesiącu, że przychodzi się do pracy... Umowa o pracę? Zapomnij! Na początku przez 2/3 lata możesz liczyć tylko na umowę zlecenie, a dopiero potem jeśli będziesz dobrze się sprawdzać możliwa jest umowa o pracę.. Istna komedia :) Podziwiam osoby, które tam pracują i dają się wykorzystywać za grosze. W okolicy jest wiele naprawdę dobrych firm, gdzie godnie traktują pracownika.
Bralam udzial w tej samej rekrutacji i absolutnie nie bylo tak jak piszesz Znam osoby rekrutujace i z calym przekonaniem moge stwierdzic ze to wspaniale i bardzo wartosciowe osoby i watpie aby Twoja opinia byla prawdziwa.
Nie polecam pracy w tej firmie, jeszcze bardzie odradzam ją. Wyzysk, nikt nie patrzy na człowieka. Liczy się tylko kasa i sprzedaż, reszta jest bez znaczenia.
Słaba kasa. Ludzie fajni ale tym się nie najesz. Słabo z podwyżkami.
Kierownik Mikroregionu- jakie warunki pracy? Jaka podstawa? Czy są jakies premie? Jakie auto służbowe?
Obecnie Vectra szuka pracowników do IT, czy ktoś jest w stanie napisać, jak wyglądają tam zarobki, czy zespół menadżerski jest ok, jak wygląda kwestia gustu pracy zdalnej?
Zarobki poniżej przeciętnej, z głodu nie umrzesz ale też do syta się nie najesz. Zespół managerski? Tu nie używa się takiego słownictwa! Niewiele wymagają ale też niewiele oferują. Praca zdalna w obecnej sytuacji (pandemia) traktowana jako zło konieczne. (usunięte przez administratora) Trzeba pamiętać że Vectra to firma że 100% polskim kapitałem więc więcej ma wspólnego z (usunięte przez administratora)niż korporacją.
Zarobki - słabo. Ani nie zarobisz, ani nie nauczysz się tam za wiele, ebić się na chwilę po papier (bo inni pracodawcy chyba uważają V za dobrą firmę) i uciekać. (usunięte przez administratora) oczywiście umowa b2b.(usunięte przez administratora) Socjal nie istnieje (karty ms nie liczę, bo finansują niewielką część), sprzęt - poleasingowe trupy, praca zdalna - teraz część firmy pracuje zdalnie prawdopodobnie dlatego, że nie znajdą nikogo za te pieniądze, a ludzi deficyt. Zespół menadżerski - temat rzeka, nie komentujmy, przy rozmowie o podwyżkę zachowują się jakby mieli ze swoich dać, a przy tym najlepiej, jakbyś był człowiekiem orkiestrą - multitasking (usunięte przez administratora). Ale żeby tak do końca nie wieszać psów, to trzeba też przyznać, że kasa jest zazwyczaj na czas, na głowę nie kapie i dar natury możesz pić do oporu. Ważne też, żeby się uśmiechać przy wypłacie, która to zbyt wysoka nie jest. Proponuję pracę w BOK, albo na CT - zarobisz więcej i będziesz bardziej szanowany przez zarząd, bo te działy "zarabiają na firmę". Z przedświątecznymi pozdrowieniami Twój korespondent.
Idź tam. Kilka dni napisałem, jak tam jest, kulturalnie, bez nazwisk, oszczerstw - post się nie pojawił.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vectra S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Vectra S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vectra S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 5 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Vectra S.A.?
Kandydaci do pracy w Vectra S.A. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.