Opinie o HOBIJ International Work Force Sp. z o.o.
W Work Force sp z o.o. jest ten sam problem. Ściągnęli ludzi do pracy, której nie ma...
Witam. Czy ktoś z Was pracuje przez agencje Hobij w Amsterdamie? chodzi mi dokładnie o oferte dla operatorów wózka widłowego.Pozdrawiam
Ja wyjeżdżam za tydzień do pracy. Zobacze jak będzie, najwyżej będzie szybki powrót. Na całe szczęście mam babcię w Hilversum więc jak będzie naprawdę okropnie i niezgodnie z umową to lecę z nimi. Należą do VIA więc warunki powinny być godne.
No jest calkiem normalnie, pytaja na ile sie przyjechalo (a chca na dlugi okres czasu), poza tym wyluszczaja ze w hotelu nie mozna chlac i cpac. poza tym takie tam nudy, ale wszystko jest dobrze zorganizowane, narzekac nie mozna. Duzo zalatwiania, a bo to jakis filmik z hessa a to wycieczka a to papiery
Podbijam, bo tez mnie interesują wrażenia z rozmowy rekrutacyjnej, a zwłaszcza pytania jakie padają, bo chciałbym sie przygotowac odpowiednio.
Czy miał już ktoś rozmowę w Warder w sprawie pracy?
No to jak warunki mieszkaniowe nie odbiegaja od standardu to chyba nie jest źle, gorzej jakby było coś nie tak, to opinia na plus.
Ja nie podzielę opinii powyżej, nie było tak najgorzej, zarobiłem wystarczająco, zależy jeszcze jakie kto ma wymagania.
Para2, a możesz napisac w jaki sposob aplikowac, by dostac sie tam, gdzie Ty? Jak to było w Twoim przypadku, krok po kroku? Z góry dzięki.
A mnie sie w Hobiju na prawde podoba. Nie wyobrazam sobie pracy gdzie indziej. Godziny sa, dach nad glowa jest i wyplata na czas. O wszystkim mozna z nimi porozmwawiac i sie dogadac. Czasami debile przyjezdzaja, narobia syfu to sie ich usuwa a potem pisza bzdury. Na Hobiju mozna polegac i to jest dla mnie najwazniejsze. Ze sie czasami nie zgadza co mowia w Polsce z tym co jest w Holandii, moze tak byc, ale jak masz troche rozumu to popros w biurze w Polsce o nr telefonu do jakiegos koordynatora czy managera w Holandii i sobie zadzwon i porozmawiaj!
Ja oceniam Hobij Warder (Hessing) i Susteren (AA Bakerij). W Warder mieszkałam pół roku, oceniam tamtą lokację i firmę w której pracowałam bardzo dobrze. Nie musiałam się martwić o dojazdy do pracy, ubezpieczenie, podatki. Darmowe pralki, suszarki (w innych agencjach się płaci za takie rzeczy) kuchnia duża i przestronna jest gdzie przygotować posiłki. Zawsze ciepła woda (w innych agencjach może być z tym problem) pokoje ogrzewane. W salonie bilard, ping pong, piłkarzyki, internet. Magda (menagerka) posiada dużą wiedzę na temat swojej pracy, cokolwiek zapytałam ona rzetelnie odpowiadała. Po prostu pełny profesjonalizm. Nie spotkałam się z taką wiedzą i doświadczeniem w innych agencjach. Nie ma żadnych ukrytych kosztów, nie płaci się za dojazdy do pracy ani inne rzeczy, jedyne koszty jakie się ponosi to koszt wynajmu pokoju i ubezpieczenia. No i oczywiście podatek. Co piątek wypłata na konto, solarisy na mail, ja jak czegoś nie wiedziałam to szłam i się pytałam. Podobnie ma się rzecz z Susterem, Karolina zawsze miło i profesjonalnie odpowiadała na pytania. Transport zapewniony, domek w którym mieszkałam był po prostu świetny, ciepło, kameralnie, położony w pięknej uzdrowiskowej okolicy - do dyspozycji miałam darmowy basen, saunę, grotę solną i inne atrakcje. Zarobki zależne od przepracowanych godzin, generalnie przy oszczędnym życiu naprawdę da się dużo odłożyć. Jeśli np. na konto dostaje się 250 e tygodniowo to robiąc normalne zakupy wydaje się ok 50-60 euro tygodniowo. 200 można odłożyć. Teraz mieszkam na prywatnym mieszkaniu, wydaję dużo więcej, bo już trzeba mieć swoje auto, płacić za nie podatek, podatek za dom, i ogólnie jest więcej do załatwiania. Na pewno nie doszłabym do miejsca w którym jestem gdyby nie Hobij, przez ten cały czas pracy nawiązałam ciekawe znajomości, dowiedziałam się różnych rzeczy. Holandia to nie jest kraj w którym płacą za samą obecność, trzeba się napracować ale warto.
para, to ile wynosza te rzeczywiste stawki w Hobij? No i możesz napisać jak w Twoim przypadku wyglądało zakwaterowanie i za co płaciłas przy wyjeździe?
nocki placa 150%, weekend tez 150%
za wszystko placa, za nadgodziny, nocki i weekendy. Stawka najnizsza w Holandii jest 9 euro (jak nie jestes na wiekowce) wiec nie ma zadnych przekretow.
to ponad 8 euro na godz to oczywiscie brutto, za prace w swieta i weekendy płaca więcej
nie było kar. stawka normalna jak wszedzie ponad 8 euro na godzine ale jak dla mnie lipa straszna jesli chodzi o ta agencje
ale wy opowiadacie historie o tych karach. w Holandii zadnych kar za zerwnie uwmowy nie wolno dawac. Gdyby komukolwiek kare dali to sami moga zaplacic jeszcze wiecej.
jak sobie kupisz to sprzęt masz, a jak nie to nie masz. Domki jak to domki, jest tapczan i stół i dach nad głową. I tyle
Helmond to miasto do ktorego hobij wysyla do pracy (produkcja sałatek, pakowanie odzieży). Nie licz ze jak pojedziesz do helmond do pracy to dadzą Ci normalny dom, tylko letniskowe niestety
jak juz wyrobią Ci sofi to wtedy wracasz do biura i podpisujesz umowe. Nie trafiłem dobrze, wiec nie polecam hobij. Jeśli ktoś chce pracowac w helmond to daja tylko domki letniskowe. nie wierzcie ze beda normalne domy i godne warunki, poprostu nie sa w stanie załatwić normalnych domkow, a kase biora jak za wille. Może w innych miastach jest normalnie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HOBIJ International Work Force Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy HOBIJ International Work Force Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 62.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HOBIJ International Work Force Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 7 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy HOBIJ International Work Force Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w HOBIJ International Work Force Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.