Opinie o Piekarnia Cukiernia Grzybki
To ta dziewucha weronika jeszcze pracuje,myśleliśmy że już ja wyrzucili...tyle dziewczyn przez nią odeszło,nękała każdą.A teraz na waszyngtona.
Gratuluję pracowników , którzy nie mają odwagi przyjść do szefostwa i porozmawiać ,tylko w necie obsmarowac bez żadnych konsekwencji
Praca spoko na sklepach 2000 netto plus soboty.Odradzam sklep na Waszyngtona,jak tam traficie to już po was,jest tam dziewczyna Weronika ,każda nowa będzie przez nią poniżona.Odradzam ten punkt.
(usunięte przez administratora)
Królowa dziecko drogie kto jest adminem nie wiadomo, ale kim jest Królowa już tak, nie popełniaj błędu z chamskimi atakami personalnymi na konkretne osoby, bo to jest miejsce na ocenę pracodawcy nie wyglądu czy charakteru innych pracowników, byłaś na okresie próbnym, pracodawca źle ocenił Twoją pracę, nie podpisał z Tobą umowy, masz prawo wystawić merytoryczną ocenę pracodawcy, jaką uważasz za stosowną, tylko uważaj na ewentualne odszkodowania za działania na szkodę firmy. Skoro piszesz takie podłe rzeczy znaczy że decyzja pracodawcy była słuszna, nie nadajesz się do pracy w zespole.
Nie zostałam zaproszona na rozmowę bezpośrednio do biura, odbyła się „na sklepie” na Włochach w Warszawie. Natomiast sama rozmowa została poprowadzona w bardzo nieprofesjonalny sposób. Pani przeprowadzająca rozmowę była bardzo nieprzyjemna, traktowała mnie z góry. Nie powiedziała dokładnie o obowiązkach ani o proponowanych warunkach, nie było również przestrzeni na pytania z mojej strony. Pod koniec rozmowy dodała, że „nie mają czasu” na wdrażanie nowego pracownika, tylko oczekują, że nowa osoba od razu samodzielnie rozpocznie pracę. To była najgorsza rozmowa, na której byłam - uważam, że była stratą czasu. Mogłam się tego domyślić widząc niejasne ogłoszenie na Facebooku zamiast na portalu z ogłoszeniami o pracę.
Pytania ze strony rekrutującej były zadawane w sposób niejasny. Każda moja odpowiedź była skwitowana z politowaniem i niemiłym komentarzem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Każdy ma prawo do swojej opinii, ale mnie się pracuje dobrze i jestem zadowolony. 98 % ludzi jest ok.
Fajna firma, dobrze się pracuje. Może dlatego trudno jest załapać się do pracy.
Witam serdecznie dziś znalazłem ogłoszenie potrzebują pomocy piekarza złożyłem cv na malownicza 33.I jakis dziwny kierownik działu bonie umawia na rozmowy tylko mmówi że już ma pełny skład.
Pracowałem na cukierni i odradzam.
Praca na cukierni wyglada tak-max 3 cukiernikow reszta to praktykanci w wieku 21-35 lat i to chyba ty .Nie odradzaj praktyk
@40338 prawda, umowa o prace po 2 tygodniach. Na rękę 2000 zł na start + soboty. W późniejszym czasie dochodzą % od utargów. w innym miejscu byłam na śmieciówce..Chyba nie ma na co narzekać..
Tylko jest jeden problem jak masz % od utargu to obcinają ci podtawę do minimum wiec wychodzisz dalej z 2 tys .. oszuści. .
Właśnie zostałam zaproszona na rozmowę ale jak przeczytałam opinie to mi się odechciało. Naprawdę zmieniają lokalizację i nie dają umowy o pracę pierwszego dnia, a kasa jaka bo w ogłoszeniu 2000 na rekę i dwie soboty po 200 zł co ja mam robić.
i jeszcze zarabiam 5200 po 10 godzin i pierś robić po 8 za 2600 w spec z ukr i alkomatami
alkomat jaja sobie robisz?ten facet nie wiedział co to piekarnia jaki to autorytet ?jak chcesz pozytywnej aury to idź rano na 200
Ok 6 dni w piekarni to norma .Ja teraz za 65 godzin dostaje 715 zl i jestem zarejestrowany na 1/2 etatu .Prosze napiszcie na co moge liczyc tylko szczeze
Lepiej tu nie przychodź bo przez takich buraków zaniżają stawki i trzeba robić 6 dni w tygodniu po 12 godz a piekrze też mają rodziny i chcą odpocząć i tak dla formalności szczerze pisze się przez "Rz" ty głąbie.
Kondzik ma racje chamstwo nie do zniesienia!!! Alkomat był spoko gościem , uprzejmy usmiechniety , pozytywny, a do tego mega konkretny!!! przede wszystkim z szacunkiem się oddzwal do ludzi przez co więcej osiagnal przez chwile co niektórzy przez tyle lat!!! uważam ze odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku!
masakra
Oj,oj,oj, czytam same idiotyczne wpisy nie wiadomo o czym i o kim.Niech ci widocznie niedocenieni lub szukajacy swojego pochodzenia pracownicy napisza cokolwiek o kasie,umowie,urlopach i czy nie zabieraja premi.Szukam pracy a jestem z Kielc i nie chce jechac w ciemno
Na rozmowie dużo naobiecują a fakty są takie 6 dni w tygodniu po 11-12 godzin, kasa średnia, trzeba się napracować ale jak chcesz i to nie przeszkadza to twoja brocha. Tylko to chamstwo tego mało kto może wytrzymać i jeszcze raz uprzedzam rozmowa kwalifikacyjna (obiecanki) a stan faktyczny to dwa różne światy.
Słoniu ty je ba ny. cwe lu. żebyś zdechł ty czereśniaku.
Jeszcze raz mnie (usunięte przez administratora) ten słoń to mu [usunięte przez admina słowo niecenzuralne (usunięte przez administratora) burak.
Jeden wielki syf.
Piekarnia w której atmosfera jest poniżej krytyki. Odwieczna walka pomiędzy udowadniajacymi swoją wyższość ciastowymi a resztą pracowników. Jakiekolwiek rozmowy między pracownikami odbierane są jako brak zaangażowania w pracy nie dbałość o towar itp. Co jest wieletną bzdura ponieważ rozmowa nie ma żadnego wpływu na wyrób pieczywa.Reakcja ciastowego (każdy ciastowy to brygadzista)na rozmowy przy stole to natychmiastowa agresja...kierownik nie reaguje a nawet powiedział/ a bym ze na to pozwala.jaka kolwiek próba poinformowania kierownika o występujących aktach agresji ze strony brygadzistow kończy się fiaskiem ponieważ kierownik nie ma w zwyczaju wysluchiwac co ma do powiedzenia pracownik.ciastowy nigdy się nie myli zawsze winien jest pracownik.profesjonalna firma bada w przeciągu 15 minut ponad 20 osób jednym małym alkomatem NIE WYMIENIAJĄC USTNIKA....PORAŻKA...zla atmosfera spowodowana jest przede wszystkim tym ze na odpowiedzialne stanowiska wybierani są ludzie nie pod kątem posiadanej wiedzy na temat technologii piekarniczej oraz takiej jak należy wpływać na ludZi ale pod kątem tego kto jest w stanie poświęcić życie prywatne dla pracy .jeżeli ktoś chce rozstawać ludzi po kątach to trzeba wiedzieć jak i przede wszystkim robić to z szacunkiem a widzę że chetnych do rządzenia nie brakuje...pracodawcy jak najbardziej na tak ,nigdy nie doswiadczylem/czyłam agresji z ich strony mili sympatyczni ludzie niestety całą reputację firmy psuje garstka ludZi którzy pomylili priorytety.Drogi pracodawco jeżeli to czytasz to w imieniu całej produkcji proszę o pilną interwencję.. gdyby nie zachowanie tych ludzi to 90% osób przychodziło by do pracy z uśmiechem na twarzy pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piekarnia Cukiernia Grzybki?
Zobacz opinie na temat firmy Piekarnia Cukiernia Grzybki tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 65.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Piekarnia Cukiernia Grzybki?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 13 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Piekarnia Cukiernia Grzybki?
Kandydaci do pracy w Piekarnia Cukiernia Grzybki napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.