Ginące zawody to grupa profesji, które znikają z rynku w związku z rozwojem technologicznym. Obecnie wśród nich znajdują się m.in. kowal, introligator czy zdun. Sprawdź, jakie jeszcze są ginące zawody na świecie i w Polsce oraz czy trudniące się nimi osoby mogą liczyć na dofinansowanie.

Ginące zawody

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_114963453_ko%C5%82o-garncarskie-glina-ceramiczna-garncarz-ludzka-r%C4%99ka-proces-ok.html

Ginące zawody rzemieślnicze – przeszłość a przyszłość

Zawody rzemieślnicze w przeszłości były bardzo popularne wśród społeczeństwa, a świadczone przez nich usługi przyciągały klientów, którzy przykładowo szli do introligatora, aby ten oprawił im książkę, albo oddawali do tapicera starą kanapę, aby ta nabrała nowego wyglądu. Sytuacja zmieniała się na przestrzeni lat, odkąd rozpoczął się rozwój nowoczesnej technologii, która miała za zadanie ułatwienie życia ludzi oraz przedsiębiorców.

Ginące zawody rzemieślnicze w dzisiejszych czasach osłabił szybki postęp technologiczny. Właściciele fabryk lub innych działalności gospodarczych, zajmujących się wyrobem danego przedmiotu, wolą ponieść mniejsze koszty wykonania usługi i nabywają specjalistyczne maszyny, które skracają czas pracy nad wykonaniem danej rzeczy.

Zawody, które wyginęły z powodu większej dostępności dóbr na rynku

W ten sposób koszty pracy szewca czy zegarmistrza stały się o wiele droższe niż w przypadku masowej produkcji i dołączyły do grupy zawodów ginących. Przez lata zmieniła się również świadomość konsumentów – wolą oni kupić nowy produkt, niż oddać zepsuty do naprawy.

Dobrym przykładem mogą być zegarki i buty, których cena za reperację może wynieść więcej, niż w przypadku nabycia nowej rzeczy. Ta kwestia ma duży wpływ na pracę osób, wykonujących ginące zawody – do grupy stanowisk, w której znajdują się m.in. kowal, zdun czy osoba zajmująca się repasacją, mają według specjalistów dołączyć też piekarze, cukiernicy i rzeźnicy.

Jakie są zawody ginące? Lista

1) Kowal – rzemiosło to polega na wykuwaniu wyrobów z metalu, np. gwoździ, podków, noży czy mieczy. Współcześni kowale zajmują się przede wszystkim kowalstwem artystycznym i wykuwają lampy, ozdoby, elementy mebli, balustrady i ogrodzenia.

2) Garncarz – to kolejny z ginących zawodów. Garncarstwo, czyli ręczny wyrób naczyń ceramicznych i przedmiotów codziennego użytku niemal całkowicie zostało zastąpione przez produkcję fabryczną. Twórcy ceramiki w Polsce nadal prowadzą swoje warsztaty, jednak produkty wykonywane ręcznie są o wiele droższe od tych, które można kupić w popularnych sieciach sklepów;

3) Pucybut – osoby trudniące się profesją pucybuta są już prawie niespotykane. Ich zadanie polegało na czyszczeniu i polerowaniu butów na ulicy. Pucybutów można spotkać czasami na rynkach starych miast w Polsce, jednak uchodzą oni raczej za atrakcję, a utrzymanie się z tego zawodu jest niemożliwe;

4) Zdun – osoba ta zajmowała się budową i naprawą pieców kaflowych. Obecnie niemal w każdym domu zakładane jest centralne ogrzewanie, dlatego zapotrzebowanie na piece nie jest już tak wysokie, jak w przeszłości. Powoduje to, że zdun zalicza się do ginących zawodów w Polsce i na świecie. Nie oznacza to jednak, że w ogóle ich już nie ma: współcześni zdunowie budują np. kominki czy piece chlebowe do lokali gastronomicznych.

5) Zecer – osoba na tym stanowisku pracowała w drukarni i składała czcionki. Praca ta, należąca do starych zawodów, których już nie ma, wymagała dużego skupienia i dokładności, To od pracy zecera zależało, czy druk będzie prawidłowy. Współcześnie zawód ten całkowicie wyginął, ponieważ wydruk realizowany jest za pomocą komputerów;

6) Bednarz – rzemieślnik ten trudnił się bednarstwem, czyli wytwarzaniem beczek, balii, kadzi, kufli i innych wyrobów drewnianych. Współczesna branża piwowarska nadal docenia bednarzy, ponieważ do łask wraca warzenie piwa w drewnianych beczkach.

7) Tkacz – to następny z ginących zawodów. Tkactwo, czyli wytwarzanie chodników, dywanów, gibelinów i innych jest jedną z najstarszych profesji, jaką trudnił się człowiek, a jej początki sięgają ery neolitu.

8) Introligator – introligatorzy zajmowali się ręcznym oprawianiem i ozdabianiem książek. Dzisiaj ich pracę mogą wykonywać maszyny, choć kunszt introligatorski często doceniają muzea, które zlecają introligatorom oprawianie pozycji o charakterze zabytkowym.

9) Karpiniarz – jest to rzemieślnik zajmujący się wykopywaniem karp, które pozostają po wykonaniu ścięcia drzewa, które następnie przygotowuje do obróbki.

10) Folusznik – rzemieślnik trudniący się w swojej codziennej pracy przygotowywaniem tkanin i czyszczeniem ubrań. Folusznik folował sukno, aby zagęścić tkaninę i ją oczyścić.

11) Czapnik – rzemieślnik zajmujący się obróbką, czyli szyciem nakrycia głowy.


Może zainteresują Cię także te artykuły:


Ginące zawody – dofinansowanie

Na jakie wsparcie mogą liczyć osoby trudniące się zawodami ginącymi? Dofinansowanie unijne dla mikroprzedsiębiorstw zajmujących się np. kaletnictwem, introligatorstwem czy kowalstwem to szansa na przetrwanie ginących zawodów w Polsce.

Dotacja z UE na działalność związaną z ginącymi zawodami

W ramach dotacji z Unii Europejskiej można zdobywać środki na rozwój i zachowanie przedsiębiorstw zajmujących się działalnością zaliczaną do zawodów ginących na świecie.  Popierane są zwłaszcza działania kultywujące tradycyjne zwyczaje i nawiązujące do historii danego regionu. Organizowane są również szkolenia, które umożliwiają podniesienie kwalifikacji, a co za tym idzie, polepszenie swojej sytuacji na rynku.

Ginące zawody - lista

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_52547774_naprawa-obuwia-buty-w-maszynie-studio-rzemie%C5%9Blniczy-szlifierki.html

Na jakich ginących zawodach można zarobić?

Chociaż niektóre zawody stają się coraz rzadsze z powodu automatyzacji i zmieniających się potrzeb rynku pracy, wciąż istnieją profesje, w których można zarobić całkiem nieźle. Oto pięć takich zawodów, które mimo swojej rzadkości, oferują stabilne zarobki.

Kowal

Choć zawód kowala nie jest już tak popularny jak kiedyś, wciąż można znaleźć osoby, które zajmują się kowalstwem artystycznym. Kowale wykonują balustrady, meble, ogrodzenia czy bramy, łącząc tradycję z nowoczesnym designem. Mediana zarobków kowali w Polsce wynosi 4080 zł brutto, a najlepiej opłacani mogą liczyć na ponad 5300 zł brutto miesięcznie.

Garncarz

Ręcznie robione naczynia z gliny oraz prowadzenie warsztatów lepienia w glinie stają się coraz bardziej popularne. Zawód garncarza zyskuje na wartości dzięki rosnącemu zainteresowaniu unikalnymi, ręcznie tworzonym produktami. Zarobki garncarzy zależą od ich umiejętności i rodzaju świadczonych usług, a także liczby organizowanych warsztatów.

Piwowar

Zawód piwowara ma długą tradycję i w ostatnich latach ponownie zyskał na popularności dzięki wzrostowi popytu na piwa rzemieślnicze. Piwowar w browarze zarządza całym procesem produkcji piwa, od warzenia po filtrację. Zarobki w tej branży mogą być atrakcyjne, szczególnie dla tych, którzy pracują w profesjonalnych browarach.


Zobacz również: Produkcja piwa – pomysł na biznes. Jak założyć lokalny browar? Jakie są wymagania?


Cieśla

Cieśla specjalizuje się w obróbce drewna i wykonywaniu drewnianych konstrukcji budowlanych, w tym także domów. Choć dawniej cieśle budowali tradycyjne domy, dziś często pracują przy tworzeniu szalunków i form betonowych. Mediana zarobków wśród cieśli wynosi 4510 zł brutto, a najlepsi w tej branży mogą liczyć na wynagrodzenie przekraczające 5670 zł brutto.

Krawiec

Moda na zrównoważony rozwój oraz lokalnie produkowaną odzież sprawiła, że zawód krawca ponownie zyskał na znaczeniu. Krawcy oferują usługi naprawy odzieży oraz szycia na miarę. Choć średnie zarobki na tym stanowisku to około 4107 zł brutto, osoby specjalizujące się w szyciu na miarę mogą liczyć na wyższe dochody.

Choć te zawody są już rzadziej spotykane, wciąż oferują atrakcyjne zarobki dla tych, którzy decydują się na ich wykonywanie.

Ginące zawody – czy jest dla nich jakiś ratunek?

W erze masowej produkcji i automatyzacji ginące zawody, które w dawnych czasach zapewniały byt, wydają się być reliktem przeszłości, jednak wciąż istnieje dla nich szansa na przetrwanie. Współczesny rynek pracy coraz bardziej docenia rzemieślników i osoby z fachowymi umiejętnościami.

Zawody związane z rękodziełem i tradycyjnymi metodami wytwarzania produktów przeżywają swego rodzaju renesans, choć w zupełnie nowej formie. Mikroprzedsiębiorstwa, które tworzą unikalne, wysokiej jakości produkty, zaczynają zyskiwać uznanie w świecie zdominowanym przez masową produkcję.

Zmieniające się preferencje konsumentów mogą uratować te zawody przed całkowitym zapomnieniem. Coraz więcej osób wybiera produkty ekologiczne i ręcznie wykonane, doceniając ich niepowtarzalność i trwałość.

Rzemieślnicy wytwarzający skórzane torebki, drewniane meble czy ceramiczne naczynia często zakładają małe manufaktury, które bazują na lokalnych materiałach i krótkich seriach produkcyjnych. Dzięki temu ich wyroby wyróżniają się nie tylko estetyką, ale również jakością.

Niestety, wiele profesji rzemieślniczych zostało już wycofanych z programów szkolnych, co powoduje, że młode pokolenie często nie ma dostępu do wiedzy, która kiedyś była przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Jednak Internet stał się przestrzenią, gdzie pasjonaci i amatorzy mogą rozwijać swoje umiejętności, często przekształcając hobby w biznes. Dzięki temu młodzi ludzie odkrywają w sobie artystyczne zdolności, a rękodzieło ponownie znajduje miejsce na rynku.

Choć ręczne wyroby są droższe niż produkty masowe, ich wartość doceniają ci, którzy szukają trwałości, piękna i unikalności. Ginące zawody mogą więc znaleźć swoje miejsce w niszowych segmentach rynku, gdzie jakość i tradycja mają przewagę nad ilością. W ten sposób istnieje nadzieja, że rzemiosło nie zniknie, lecz będzie ewoluować, dostosowując się do potrzeb współczesnych konsumentów.

Jakie zawody znikną w przyszłości?

Współczesna gospodarka rozwija się w ekstremalnie szybkim tempie, powodując nierzadko coraz prędsze wymieranie rozmaitych zawodów. Możemy spodziewać się tego, że w niedalekiej przyszłości postępująca cyfryzacja spowoduje zanik takich zawodów, które dziś uważane są za fundamentalne.

W dobie coraz powszechniejszej sztucznej inteligencji, o swoją przyszłość drżą przede wszystkim przedstawiciele wolnych zawodów – muzycy, pisarze czy inni artyści. Prawo do niepokoju mają również graficy komputerowi, programiści czy dziennikarze.

Coraz częściej mówi się nawet o powstawaniu samochodów autonomicznych, skutkiem czego może być nawet wymieranie zawodu kierowcy. Na chwilę obecną są to jednak wyłącznie gdybania.

Programy wsparcia dla rzemieślników: jak chronić zanikające profesje

Ginące zawody to nie tylko część dziedzictwa kulturowego, ale również cenne umiejętności, które mogą znaleźć zastosowanie w nowoczesnej gospodarce. W Polsce oraz na świecie istnieją różne programy wsparcia dla rzemieślników, które mają na celu zachowanie tradycyjnych profesji. Przykładem mogą być dotacje na działalność rzemieślniczą, preferencyjne kredyty czy programy edukacyjne zachęcające młodzież do nauki ginących zawodów.

Jednym z kluczowych działań jest promowanie rzemiosła jako atrakcyjnej ścieżki kariery, m.in. poprzez organizację warsztatów, targów rzemiosła oraz współpracę z nowoczesnymi technologiami. Coraz częściej rzemieślnicy wykorzystują e-commerce oraz media społecznościowe do sprzedaży swoich wyrobów, co pozwala im dotrzeć do szerszego grona odbiorców i unowocześnić tradycyjne metody pracy.

Rola edukacji w zachowaniu ginących zawodów: inicjatywy i projekty

Jednym z głównych wyzwań związanych z ochroną ginących zawodów jest brak zainteresowania młodych ludzi nauką tradycyjnych rzemiosł. W odpowiedzi na ten problem powstają specjalistyczne programy edukacyjne, które łączą wiedzę teoretyczną z praktyką. W Polsce działają szkoły zawodowe i technika oferujące kursy z zakresu takich profesji jak zegarmistrzostwo, kowalstwo artystyczne czy introligatorstwo.

Inicjatywy te są często wspierane przez izby rzemieślnicze oraz organizacje pozarządowe, które promują współpracę między doświadczonymi rzemieślnikami a młodym pokoleniem. W niektórych regionach Europy powstają także programy stażowe finansowane przez Unię Europejską, które umożliwiają praktyczną naukę ginących zawodów w renomowanych warsztatach.

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_104761163_r%C4%99ce-kowala-przy-pracy-w-ku%C5%BAni.html

Oceń artykuł
2.5/5 (13)