Czy że względu na to że Wago teraz wszędzie szuka oszczędności i w ramach równouprawnienia a także zwiększenia efektywności pracowników administracji nie powinni mieć przerwy tak jak produkcja - 15min, zamiast 30min? Skąd takie wyróżnienie? Czy Rada Pracowników nie powinna się nad tym pochylić?
Jako operator z doświadczeniem 15 letnim. Jakie wynagrodzenie? Ktoś pochwali się? Jak że zmianami we wroblowicach?
Chwalić się nie można wynagrodzeniem ale spokojnie, z takim doświadczeniem myślę, że będziesz zadowolony. Zmiany obecnie są dwie.
Stawki? no wlasnie. aktualnie w innej firmie mam ponad 40 zł brutto :) plus premie W sumie ciekawe ile proponuja. Moze ktos nabaknie czy jest szansa na tyle czy nie ? :)
Hej,mam pytanie odnośnie pracy na produkcji we Wroblowicach, mianowicie czy obowiązują tam 3 zmiany czy dwie? Czy są tam działy na których pracuje się na 3 zmiany a na innych dwie? Dziękuję
Dziękuję za odpowiedz. Trochę mnie zmyliły ogłoszenia w internecie w których jest informacja że poszukują monterów na Wróblowice na 3 zmiany
Na te chwile powiedziano, że wchodzą Może to potrwać tak długi czas jaki będzie zapotrzebowanie na dany artykuł
Dodam że dopiero jest w planie wprowdzenie 3 zmian, ale na razie obowiązują tylko dwie
. Witam! Na stronie Wago znajdują się ogłoszenia oferty pracy pracownika linii montażowej . To już otwierają nową halę? Pozdrawiam
To znaczy że najpierw zredukowali pracowników ATP rzekomy brakiem pracy natomiast idzie sezon urlopowy i potrzebują osób aby w wakacje nie zostać z ręką w (usunięte przez administratora). Czy to będzie dłuższą współpraca - ciężko określić Wyślij CV, dowiesz się wszystkiego na miejscu
przedstawienie firmy; pierwszy dzień - dokładne wprowadzenie w przyjaznej atmosferze - omówią cały system w prosty i przystępny sposob, który nieco odróżnia się od rzezywistoścci ale mocno od niej nie odbiega. W celu zmniejszenia stresu dla nowego praownika zapewanione zostają wprowadznia udogodniajace - inaczej liczone premie i buble. W praktyce jest obok osoba która szkoli a cala zmiana chętna do pomocy - pokaza stolówke a za przy pierwszyccch działaniach w systemie zawsze ktoś stanie i pomoże..
wykonanie montażu przykładowej złączki (względnie nietrudna manualnie);
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Etap rekrutacyjny przez agencję to jakaś porażka, najpierw dzwonią że przeszedłeś do etapu drugiego, zapraszają na spotkanie w firmie, rozmowa odbywa się z kilkoma innymi kandydatami i dwiema starszymi paniami które tą rozmowę prowadzą, już nie wspominając o tym, że to wyglądało jak prezentacja w pierwszy dzień pracy a nie rozmowa, w ogóle z tymi paniami nie zamieniłam słowa, wszyscy siedzieliśmy i słuchaliśmy co one gadały a później kazały nam próbować złożyć kostkę jak klocki lego, wszystkim poszło tak samo dobrze i szybko, panie po spotkaniu nie powiedziały czy przyjmą nas wszystkie tylko kazały czekać na telefon od agencji. Agencja wysłała sms dwa dni później o treści „zostali wybrani inni kandydaci”, totalnie (usunięte przez administratora) Jestem ciekawa jak te starsze panie wybierają sobie kandydatów, sugerują się czyimś wyglądem, wiekiem? Na to wychodzi. Żałosne, jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim chamskim traktowaniem, zero szacunku do czyjegoś czasu, powinny od razu mówić na spotkaniu kogo przyjmują i ile mają wolnych miejsc a nie zapraszają 10 osób z czego przyjmą 5. Firma porażka, odradzam każdemu, i nie pozdrawiam tych wrednych starszych pań które prowadziły spotkanie.(usunięte przez administratora)
Witam jak wygląda praca w utrzymaniu ruchu w Wróblowicach , atmosfera , Kierownik Utrzymania Ruch jest osobą "Normalna"czy jest możliwość rozwoju ,wysyłają na szkolenia? Dziękuję
Praca sama w sobie nie jest zła. Gorzej już z atmosfera i wymaganiami przełożonych. Możliwości rozwoju brak, na szkolenia też nie wysyłają Praca nie warta zachodu Pozdrawiam
Co do chłopaków z UR uważam że wykonują dobrą robotę. A co do techników produkcji to mam inne zdanie, technik produkcji jest osobą która ma za zadanie naprawiać narzędzia oraz maszyny jeżeli jego wiedzą mu na to pozwala, zaś Panowie z UR wspomagają techników produkcji w awariach które wymagają większej wiedzy. Nie tylko są od picia kawy jak to napisałeś, mają inne zadania przeglądy magazynów, przeglądy maszyn itp. Posiadają do tego uprawnienia gdzie zwykły technik produkcji nie posiada. Nie wiem na jakim stanowisku jesteś w Wago, ale jeżeli zazdrościsz picia chłopakom kawy, to mogłeś się uczyć, zdobywać wiedzę to teraz napewno byś nie siedział na montażu przez 8 godzin ,tylko byś siedział w biurze i kto inny by tobie zazdrościł. Jednym słowem twój wpis to tylko zazdrość.:-)
Zależy na czym ci zależy. Jeśli chciałbyś szkolenia jakieś to nie polecam, Rozwój jedynie we własnym zakresie.
Jak to jest ze na 1 zmianie po godz 17 można używać słuchawek i nikt z liderów nie ma z tym problemu a na 2 zmianie jest całkowity zakaz ? Z własnego doświadczenia wiem że muzyka powoduję ze jestem w stanie zrobic zdecydowanie wiecej ze wzgledu na motywacje wiec nie rozumiem tu zakazu uzywania sluchawek nawet na 1 ucho.
wlasiciwe tez nie rozumiem tych regul. powinni wprowadzić opcje sluchawek, ewentualnie male radyjko. ewentualnie zeby nie tracic czasu na wychodzenie na przerwy zezwolic na podlaczenie tosterow, czajnikow, grillow elektrycznych przy stanowisku.
Ile ludzi,tyle opinii.Kazdy musi się przekonać na własnej skórze. Jednym dobrze się pracuje,drudzy zaś narzekają.Zastanawia mnie tylko jedno,narzekać i pracować nadal w tej firmie? Dziwne... Czyż nieprawda? To za małe pieniądze,to zła praca,kierownik,lider... W sumie skoro jesteśmy już przy liderze,widzę dodane nowe wątki :) W każdej firmie jest ktoś,kto ma jakieś "ale" W każdej grupie (oczywiście są wyjątki) jest osoba,która zatruwa całą brygadę,można nawet powiedzieć nie tylko grupę,a firmę. Można napotkać na swojej drodze pewną "czarną wronę" Pani na początku jest miła dla osób nowych,jest jak ten czyhający lis za rogiem,aby nabrać swoją ofiarę.Zapewne każdy był nią na początku zafascynowany,ale kto ma trochę rozumu raz dwa przejrzy na oczy. Używa sztuczek psychologicznych myśląc,że ludzie się nabiorą. Swój czarny charakter pokazuje nawet ubiorem. Pozwolę sobie zażartować co do ubioru,raz anioł raz diabeł? Z tego co wiem to utożsamia się z aniołem,a raczej diabełek taki pod skórą jest :) Każdy odpowiada za siebie i ma swój tok rozumowania,nie pozwólmy aby ktoś nami manipulował. Tak na koniec "Hipokryci to ci,którzy zawsze znajdą wymówki dla siebie i oskarżenia dla innych" - Laurence Sterne Teraźniejsza pracownica ????????
Wieloletnia pracownica . Dzień dobry, trochę niezrozumiały jest Pani wpis. Najpierw pisze Pani o chęci bądź niechęci do pracy, następnie o nowych wpisach o liderach, potem o jakiejś czarnej wronie na koniec podsumowuje cytatem o hipokryzji . Z poprzednich wpisów, które Pani przytoczyła wynika, że są to byli pracownicy , czyli nie bardzo byli zadowoleni z pracy i odeszli , czyli poprawna kolej rzeczy . Co do czarnej wrony cóż, można rzeczywiście znaleźć w każdej sferze swojego życia taką osobę, ale patrząc na wpis czyż to właśnie nie jest pochwała hipokryzji ? Tutaj również wykazany jest brak cywilnej odwagi . Przecież czy to właśnie nie Pani próbuję używać manipulacji między wierszami szkalując osobę bliżej nie wiadomą namawiając innych do ostrożnego podejścia do niej powodując manipulacje na temat tego kto to jest, w ten sposób chcąc skłócić pracowników i powodując u każdego inną reakcję . W tym wypadku mam wrażenie, że to właśnie ostatnie wpisy o liderach wywołały u Pani oburzenie. Tutaj się zgodzę ze stwierdzeniem ilu ludzi tyle opinii, jednak ponieważ jestem pracownikiem wiem, co wpłynęło na falę negatywnych wpisów, jednak uważam, że nie jest to miejsce do takich rozważań, są do tego odpowiednie obszary . Osobiście uważam, że jeżeli istnieje problem należy mieć cywilną odwagę starać się go rozwiązać. Co do tego czy ludzie chcą pracować w tej bądź innej firmie nie jest zasługą bądź strategią pojedynczych ludzi, tylko kumulacją zdarzeń wywołanych polityką prowadzoną przez firmę. Proponuję po prostu podejść do wymienionej osoby i rozwiązać problem bo mam wrażenie , że to jakaś osobista zależność. Dodam, że oczywiście każdy ma prawo do własnych przemyśleń . Pozdrawiam .
Jeszcze jedna myśl przyszła mi do głowy odnośnie Pani wpisu. Skoro wymieniona "czarna Wrona" jest miła dla nowych pracowników , a potem coś się zadziało,że zmieniła Pani zdanie być może przyczyna jest w Pani, a nie wymienionej osobie. Z doświadczenia wiem, że są osoby, które chcą czerpać korzyści z " zaprzyjaźnienia" się z pewnymi osobami , może ta osoba po prostu jest neutralna i nie akceptuje takich zachowań ? Oczywiście są to tylko domysły . Pozdrawiam ????
A może mimo tego, że stawka niska, normy wysokie i toksyczne inne osoby ta praca po prostu sprawia mi przyjemność? Tak jak było napisane wyżej : ile osób tyle opinii. Problem tkwi w tym iż pracodawca u przełożeni nie do końca doceniają osoby które się latami starają i kręcą te normy by godnie zarobić Pozdrawiam serdecznie I miłego weekendu
To, że praca sprawia komuś przyjemność, nie upoważnia do zatruwania atmosfery innym osobom, które codziennie muszą słuchać marudzenia, jak to jest tu źle. Mnie np wnerwiało, jak na dzień dobry przychodzi pracownica i od razu z tekstem, że ma już dość tej (usunięte przez administratora) i tych osób. I tak codziennie.
Bo w tej firmie trzeba wiedzieć do kogo się uśmiechnąć i z kim dobrze żyć, zresztą jak w każdej korporacji. Widocznie wyżej wymienione osoby nie zasłużyły na sympatię. Dobrze wiemy jakim WAGO jest powiedzmy lekko "toksycznym" miejscem w kwestii atmosfery.
Hej, czy to prawda, że będą jeszcze większe redukcje niż początkowo zakładano? Zaczęli od montażu, ale mają zrezygnować ze współpracy z niektórymi liderami. Zmniejszyć ich ilość na każdej hali + zmiany. Właściwie to samo prawdopodobnie z magazynem, gdzie mają aż po dwóch uciąć. Właściwie bardziej opłacalne mają być zwolnienia + odprawy, niżeli opłacanie wakatów, które są zbędne. Czy jest to ktoś w stanie potwierdzić?
Tak to jest prawda, niestety realia są takie, że większość tych osób ma umowy na czas nieokreślony, wago kombinuje ale powrót liderki z hali B też nie pomógł, ogólnie sytuacja jest dramatyczna a jeszcze w tle są liderki co wracają po macierzyńskim, po zwolnieniu około 50?monterek, liderów jest za dużo i osobiście sama się z tym zgadzam bo jedyne ich funkcje to zapełnianie śmietnika na palarni.
Możliwe, że nikt Ci tutaj nie potwierdzi lecz pamiętaj że każda plotka usłysza a na korytarzu/ hali ma w sobie ziarenko prawdy. Jak już będą dalej robić redukcję jak miało to miejsce w styczniu to z pewnością bez odpraw, przecież to generuje im wydatek, a tego chcą uniknąć. Natomiast no każdy chyba widzi, że za ciekawie to nie jest
Odprawy przysługują w określonych przypadkach, które są określone przepisami. Należy o tym pamiętać.
Czy jesteście jakoś w stanie przewidzieć kogo prawdopodobnie zredukują a kogo nie? zastanawiam się czy w tym momencie niektórzy maja jeszcze szanse by się zrehabilitować? I do których miesięcy maksymalnie może to potrwać?
Nie siejcie już paniki. Kogo co i gdzie. Jak kogoś zwolnią to zwolnią. Niestety. Jak dla mnie pierwsze co to powinni zwolnić tych masę niepotrzebnych specjalistów z biur. Specjalista od biurka od krzesła od komputera od myszki od kabli itd... za dużo ich jest. Reszta biurowych niech pracuje zdalnie, to zmmniejszy koszty. Po co bylo powiększać kantyne? Jest jeszcze wiele obszarów , które można zredukować. Fakt liderek jest za dużo. Jedna pracuje a dwie inne chodzą i tylko obsiadują kantynę, więc za nie też powinny się wziąść. Nie będzie łatwo bo w Polsce mamy dwa zakłady, a ten we Wroblowicach zaczęli rozbudowywać w najgorszym możliwym momencie.
Nieciekawa jest ogólnie sytuacja na zawsze nietykalnym magazynie. Wydaje mi się, że wraz z nową kierowniczką skończy się leserstwo. Pani kierownik doskonale organizuje czas w pracy wszystkim panom. Nie ma tam teraz miejsca na leżenie do góry brzuchem pół dnia. Jeszcze jak poszła odgórna informacja, że będą starali się zwolnić 1-2 wakaty na każdej zmianie tam, co będzie skutkowało rozluzowaniem finansów, to każdy chce pracować. Niestety, informacja z góry mówi, że będzie propozycja pracy na Wróblowicach (przykładowo początkowo miesiąc), a w razie odmowy wypowiedzenie bez opcji odprawy. Firma nieźle tutaj zagrała na nosie pracownikom, bo to może czekać każdego, nawet mających umowę na czas nieokreślony. Odmawiasz - to powodzenia w dalszej karierze.
Na jaką stawke można liczyć jako operator maszyn i urządzeń ? Czy są to zarobki w okolicach 4 k netto ?
Ale wiadomo, ze musisz mieć jakiekolwiek techniczne doświadczenie bo tak z niczego nikt Ci tyle nie da.
A jeszcze po ostatnich podwyżkach.Przepraszam ochłapach to prędzej ludzie będą się zwalniać jak zachęcać innych do pracy w tej firmie.No chyba że do biur bo tam dostali jak się należy.Niestety gorszy sort na waciki może starczy.Wstyd!!!
Ale chyba wcześniej powinno być ustalone jakie pieniądze będą zarabiane co? W momencie wypłaty to już trochę późno. Jak jest w firmie bo już nie wiem?
A praca to ile godzin dziennie? Nadgodziny płacą czy jakoś się je odbiera? Często się zdarza że się je robi?
Bzdura. Nie czytajcie tych głupot wypisywanych tu na forum odnośnie płacy. Po pierwsze nikt Ci nie powie ile zarabia operator bo podpisuje klauzulę i nie ma prawa tego mówić - Każdy pracownik ma inaczej - to zależy od tego ile pracuje w firmie, jakie ma wykształcenie i jakie doświadczenie zawodowe. Jeżeli chcesz poszerzyć Nasze szeregi idź na rozmowę i zapytaj - wtedy dowiesz sie wszystkiego bo na pewno nie tutaj na forum. Praca u nas jest standardowo ośmiogodzinna. Czasem trafiały się nadgodziny i to dobrze płatne, ale nie wiem czy jeszcze takowe się powtórzą, zależy od zapotrzebowania, ale bardziej spodziewaj się 3 zmiany niż nadgodzin.
bardzo dobrze napisane, bo ludzie to chcieliby na powitanie 5k netto, a sami nic nie mają do zaoferowania, ani wykształcenia, ani doświadczenia, a roszczenia jak stąd do nikąd. Trzeba popracować, pokazać się z najlepszej strony, to i pracodawca doceni podwyżkami.
Z jakich przyczyn dopiero w kwietniu? Zawsze tak macie ustalone? I czy tylko w samych biurach skoro je tak podkreślacie?
Moje pytanie jest takie dlaczego nie wprowadza odrazu pensji zasadniczej tylko od lipca ??? Jak już się zmienia to bądźcie sprawiedliwi i dajcie od lutego a nie kombinacje alpejskie .
a ja sobie policzyłam i nawet na zmianie od połowy roku jestem "do przodu". Naprawdę po co to bicie piany i teorie spiskowe ....
Wychodzi raptem 2 dni mniej w ciągu tego pół roku na stawce godzinowej niż na pensji zasadniczej. Już nie przesadzaj
Pracuje W Wago już 14 lat. Od początku była stawka godzinowa. Wszystko było cacy. Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego od 1 lipca tego roku Wago chce przejść po tylu latach na stawkę miesięczną? Przecież to wcale nie jest na korzyść pracownika!!! Czyj to jest pomysł? Ktoś dyskutował na ten temat z pracownikami? Mówili czemu tak ma być?
A wytłumaczysz dlaczego wg ciebie to nie jest korzystne? Przecież wychodzi na to że będzie druga podwyżka od lipca, na pewno z racji tego że minimalna krajowa wzrosła i wiele osób pomimo podwyżki wynikającej z oceny rocznej będzie miało mniej niż obecna minimalna. Dostaniesz więcej od połowy roku i gdzie tu niekorzyść? Zmieni się to że nie będzie takich różnic pomiędzy miesiącami. To rozumiem że lepiej gdyby dali wyrównanie tylko dla tych co zeszli poniżej minimalnej? Już widzę jakie byłoby oburzenie
Taka zmiana dlatego zeby nie musiec dawac ewentualnym nowo zatrudnionym osobom stawki min 28.1 ktora bedzie onbowiązywac od lipca. Poniewaz stawka miesieczna ktora bedzie obowiazywac od lipca to 4300 a to w przeliczeniu na 168 to 25.5 a nie 28.1. W lipcu nie bedzie juz zadnej podwyzki, w tamtym roku tez dwóch nie bylo. Bedzie aneks do zmiany warunkow i tyle.
Żebyś się tylko nie zdziwiła koleżanko. Sama chyba widzisz co się dzieje. Kryzysu takiego nigdy nie było, a pracuje już długi czas. Umów nie przedłużają pracownikom z Wago. Cięcia gdzie się tylko da, a pamiętaj, że jednak osoby z produkcji to tylko numerki nie tak jak kierownictwo :) Nie zmiany mogą wyjść nam na złe. Tak naprawdę, pożyjemy i zobaczymy jak to będzie z tym nowym rozliczeniem.
Przejście na wynagrodzenie zasadnicze a przedłużanie umów to dwie różne sprawy. Kto nie dostał umowy to nie dostał ;) W czasach kryzysu firma pozbywa się leserów, słabo pracujących, ciągle chodzących na l4. Może to i dobrze że w końcu dobrali sie niektórym do czterech liter, bo arogancja niektórych długotrwałych pracowników była tak wysoka, że myśleli, że są nietykalni. Nawet niektórzy z agencji dostali umowy na wago. A odnośnie wynagrodzenia to czysta matematyka i umiejętność czytania informacji. Niektórych widać to przerasta
Dokładnie tak jak piszesz. Zapytaj pierwszej lepszej księgowej to Ci wytłumaczy że zakłady przechodzą na stawkę zasadnicza żeby ciąć koszty. To my zwylki pracownicy będziemy w plecy. Ci co teraz mieli poniżej 27.70 to nie mają wyrównane do tej kwoty i do tego ta np 1zl podwyżki tylko z autmatu zaokrąglone do 28 i w rzeczywistości 30groszy podwyżki.
A kiedykolwiek tak było że wyrównali do minimalnej i dopiero od tego podwyżka? Bo nie sądzę. Tak by było dla pracowników najlepiej ale ich po prostu na to nie stać, a inni pracownicy by się wkurzyli. Nie spodziewali się aż takiego wzrostu minimalnej, przez co te progi podwyżkowe są śmieszne teraz. Myślałam, że może w tym roku podwyższą te kwoty podwyżek wg oceny rocznej, że nie 1 zł np a 3, ale jak widać znaleźli inną furtkę w postaci wynagrodzenia zasadniczego, które nie rośnie tak szybko jak godzinowe.
Osoba która wymyśliła i przeforsowała kupno ziemi i wybudowanie fabryki we Wróblowicach powinna się zwolnić. Tak krótkowzrocznym był chyba tylko ten który zlecając remont autostrady A4 odrazu nie zaprojektował 3 pasów i pobocza tylko tą karykature co widzimy teraz), Czy ktoś wybierając miejsce zadał sobie choć troche trudu i przeanalizował która lokalizacja będzie najbardziej odpowiednia i zapewniająca odpowiedni rozwój? dostępność? możliwości transferu miedzy obiema fabrykami Wago? (DK94 jest to jedyna droga dojazdowa do Wrocławia od zawsze się korkująca już 15 lat temu, a będzie tylko gorzej bo obwodnica już i tak nie wyrabia) bez bliskiego dostępu do dróg tranzytowych o zasięgu miedzynarodowym jak A4 czy S8. Pogratulować . Idealnym miejscem byłaby Nowa Wieś Wrocławska (teraz to już po zawodach). Kolejna sprawa to transport - każda szanująca się firma chcąca konkurować o pracowników zapewnia transport z i do Wrocławia. Transport busem z dworca nie jest rozwiązaniem problemu.
Czy to prawda z Wrocław przenosi się z początkiem roku do Wróblowic?
Skąd taka informacja? Dopiero co tu przyszłam spojrzeć z ciekawości za zatrudnieniem a zaraz wyjdzie, że nie będę miała szans na prace? Całkiem Wrocław się przeniesie czy tylko częściowo? I przede wszystkim dlaczego? są teraz dostępne oferty, chociażby dla technologa, dlatego mnie to zdziwiło
Ile może zarobić operator ustawiacz w wago z 10letnim doświadczeniem obecnie mam w firmie 5500 netto. Czy warto iść na rozmowę ? Czy szkoda czasu i zachodu
Niestety tyle nie dostaniesz na rękę za standardowe 8h pracy. Byl taki czas, ze udalo sie tu tyle zarobic ale z nadgodzinami, których już niestety nie ma i raczej nie będzie.
Czy ktoś się orientuje jak wygląda dojazd z dworca do zakładu we Wróblowicach? Skąd dokładnie odjeżdża autobus pracowniczy, jakie są godziny odjazdów. Czy każdy może wsiąść czy trzeba to gdzieś wcześniej zgłaszać, że będzie się z niego korzystało.
wie ktoś od kiedy wprowadzą 4dniowy tydzień pracy lub prace po 6h dziennie? na Wróblowicach jest straszna bieda ze zleceniami
Jak się skończy wojna na Ukrainie, to nie wyjdziesz z hali - tyle będzie zamówień. Z tym, że nikt nie wie ile to potrwa.
Hej, czy to prawda że ludzie z automatów (Wróblowice) dostają od swojego przełożonego dwie koperty? W jednej przeniesienie na ręczny i obniżka stawki od 3zł do 5zł na godzinie a w drugiej wypowiedzenie umowy i mają sobie wybrać?
Netto, czy brutto? I jak się do tego mają stawki osób, co nie pracują na automatach?
Nie wiem czy jest to tylko moje odczucie, ale uważam że nasza kantyna we Wrocławiu zaczyna nas delikatnie (usunięte przez administratora) Na 2 zmianach menu jest uszczuplone ( tylko 1 zupa, bo 2 się skończyła ), do zestawu kompotu też nie ma - bo się skończył, a jakże. Skoro się skończył, to dlaczego płacę $ za cały zestaw? Nie do końca to rozumiem. Poza tym zimne i mało apetyczne ziemniaki. Ot, byle podłapać jakąś firmę, na początku trzymać fason, a później równia pochyła. Rzadko korzystam z kantyny, po dzisiejszym obiadku przestanę z niej korzystać w ogóle.
Mnie to bardziej martwi brak pracy na halach niż kantyna. W ostatnich tygodniach przezucaja na hale C i opowiadają że to tak na chwilę a po dwóch tygodniach dowiadujesz się ze będziesz tam na stałe i jeszcze na 3zmiany. Zero oficjalnej informacji tylko ściemnianie przez liderów
Ile kosztuje takie jedzenie? To płaci się miesięcznie z góry za daną ilośc obiadów czy oddzielnie za każdy posiłek jednostkowo?
Witam jaka agencja pracy tymczasowej zatrudnia do wago wróblowice?? Chodzi o stanowisko montera.