Niedawno szukali na stanowisko Office Administrator. Pasowałaby mi ta oferta ale czytałem komentarze o odejściach. Ludzie zwalniają się przez niskie pensje czy bardziej chodzi o atmosferę? Niby w ogłoszeniu oferują atrakcyjne wynagrodzenie i sporo benefitów ale nie ma żadnych konkretów. Ktoś zaktualizuje informacje na ten temat?
Dziwna firma. Zwolnienia od psychiatry na porządku dziennym i nikogo to nie zastanawia...
Pracowalam ponad rok, dzis wiem ze trzeba bylo jednak wyciagnac wnioski z tych wszystkich komentarzy, choc przyznam ze sadzilam ze musza byc naciagane. Pensje bardzo przecietne, obowiazkow i wymagan ogrom, atmosfera raczej slaba. Na porzadku dziennym odejscia i zarty o kolenych wypowiedzeniach. Sadze ze zeby moglo sie cos zmienic musieli by wymienic trzon, a tego nikt nie zrobi, na wszystko maja swoje wytlumaczenie, a tobie jak sie nie podoba to droga wolna, przyjda kolejni, bo tak jak ja beda sie ludzili ze opinie nie moga byc prawdziwe. Nie polecam, szkoda czasu, a przede wszystkim zdrowia.
A z czego wynika za słaba atmosfera? To jest tak, że pracownicy nie mają ochoty na integracje i przyjazne więzi, czy firma też raczej nie wynika i nie rozwija relacji, bo liczy się jedynie efekt? Są tu wgl jakieś spotkania i imprezy pracownicze?
Wiosna uderzyła kolejna fala odejść pracowników! Co to za firma w której każdy po cichu szuka pracy i ucieka jak tylko nadarzy się okazja. Nawet Pani z HR skapitulowała…
Nowy ład nastał, a stare problemy i podejście do ludzi zostałyXD Dlatego ci normalni odchodzą…
A ci inni to według Ciebie jacy są niby? :/ Ogólnie to jak szefostwo na te wspomniane masowe odejścia reaguje tak właściwie? Bo to troszkę kryzysowo wygląda
Ta firma to bardzo dziwne miejsce. Twoja pracowitość czy lojalność nie jest doceniana. Szefostwo nie reaguje na odejścia, taka mają strategie. Nie ma miesiąca żeby nie było nowych ludzi czy tez tych co się zwalniają bo mają dość.
strategię? otwarcie mówią, że tak mają i chcą, żeby tak było? bo się zastanawiam jak komentują te rotacje, raczej się do tego odnoszą?
Jak długo trwa proces awansu w V.Ships (PL) Sp. z o.o.?
Obecnie bardzo długo i nigdy nie wiadomo jaka jest ścieżka tego awansu. Dodatkowo Managerka z offshore pcha wszędzie swoich pupilków (bez różnicy czy kompetentnych czy nie) a „Ciapek” z Cargo nie ma słowa do powiedzenia!
Tu nie ma jasnych ścieżek awansu. Jak się pali gdzieś to biorą kogokolwiek i dostaje awans czy się nadaje czy nie. A jak nie ma pożaru to nie ma awansu. Prędzej ludzie się zwalniają niż zostają awansowani…
A jak z pensją? Ile tu dają na początek? I czy V.Ships oferuje jakieś benefity pozapłacowe w postaci opieki medycznej lub bonów?
Tu awansują tylko (usunięte przez administratora) Awanse są przewaznie z czapki, niewiadomo kto, kiedy i za co. Im lepiej wchodzisz w przysłowiowe cztery litery tym większa szansa na awans, kompetencje są na drugim planie XD
Awans się dostaje jak się jest lizusem, przymilasz się i na wszystko się godzisz jest awans! Managerem tez tak zostaniesz. Co to za firma co siostra ma siostrę pod sobą i sobie robią co chcą. 90% menago tu nie ma żadnych skilsow do zarządzania i to ich słaby punkt.
Nikt tego nie wie. Wkład i zaangażowanie nie jest brane pod uwagę przy ewentualnym awansie. Ważne żebyś managerce przytakiwał i robił nadgodziny bez zbędnego narzekania, za dużo nie wymagać i nie upominać się o podwyżkę wtedy moze zasłużyss na awans.
Czy w V.Ships (PL) Sp. z o.o. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Koordynator umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 3 listopada na Pracuj.pl.
Tak, nienormowany. 24h 7 dni w tygodniu ale nadgodziny płatne,co jest wg nich bonusem,nie normą
Oni ogłoszenia w sumie nie zdejmują z portali bo wiecznie kogos szukaja przez rotacje, praca jak w kołowrotku wiec czas nienormowany ;-) Jest tak cudownie w firmie ze nikt nie przywiązuje się do nowych ludzi bo normalni są tu tylko na „chwile”, uciekają, a ci co zostają godzą się na ten (usunięte przez administratora).
Koordynator umożliwia bardzo elastyczna prace to znaczy 7 dni w tygodniu XD Skaczysz na zwolnieniu lekarskim jak większość w tej firmie.
Ogłoszenie jest co miesiąc wiec możesz w ciemno wysyłać. Nienormowany czas jak najbardziej 24/7 Powodzenia
Wszyscy się rozpisują o ogromnej rotacji w firmie i to niestety jest prawda, ale szef wszystkich szefów na specjalnej „audiencji” zapytany o ten problem widzi to jako sytuacje nie odbiegająca od normy w porównaniu do innych biur! Tak wiec dla nich to standard a nie coś czym warto by sobie głowę zawracać.
Tu nigdy nie dbano o ludzi i o to żeby czuli się związani z firmą. Odejścia na porządku dziennym. W ciągu roku wymienia się obstawiam ok 60% załogi w biurze
Zatrudniłam się mimo tych wszystkich fatalnych opinii. Przekonałam się, jednak na własnej skórze, ze niestety są prawdziwe. Omijajcie z daleka to miejsce. Ta firma funkcjonuje w jakiejś dziwnej równoległej rzeczywistosci.
Czytam wszystkie komentarze i niestety ale 99% z nich przedstawia prawde na temat tej firmy. Poziom przeszkolenia menadzerskiego... zenujacy... brak umiejetnosci rozmowy z pracownikiem, pomocy..tylko glupie plotki i kawki, najlepiej w sali konferencyjnej zeby swobodnie mozna bylo o glupotach gadac, a szeregowy pracownik nie ma czasu do toalety pojsc. GM slepa na takie rzeczy... trzyma swoje przyjacioleczki na piedestale. Na prawde nie radze marnowac czasu i zdrowia na to miejsce.
Potwierdzam zmarnowany rok w tej firmie na szczescie już mna… Menadzerem tu jest się przez zasiedzenie, lubisz knucia i plotki to tu siedzisz a w nagrodę za jakis czas będziesz tez managerem… GM kompletnie brak skilsow, mam wrazenie ze dla niej to świetna zabawa testowanie ile nowy pracownik wytrzyma w takich warunkach. Żenujące podejście
No to faktycznie niezbyt ciekawa atmosfera :( A powiedz mi jak z warunkami umowy czy wynagrodzeniem? Te kwestie był okej?
Ta firma to nieporozumienie, praktycznie nic nie działa jako powinno. Pracownika traktuje się jak przechodnia w tunelu- przyjdzie i pójdzie… Szkoda czasu i zdrowia! Niestety te wszystkie negatywne komentarze są prawdziwe, aż ciężko uwierzyć ze w czasach gdzie dostep do szkoleń dla Leaderow jest tak powszechny tu o tym nie słyszeli i nie korzystali napewno… Ciężko by nawet opisać w jednej opinii te wszystkie absurdy jakie tu panują. Nie polecam i tak nie zagrzejesz tu miejsca…
Potwierdzam mamagerem jest się przez zasiedzenie, No i oczywiście trzeba być wtyczką głównej…
Jak wygląda kwestia awansu w V.Ships (PL) Sp. z o.o.? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Office Manager?
Awanse są przypadkowe, łatają na bieżąco bo wiecznie są braki, ludzie stale rezygnują i odchodzą. brak jasnej ścieżki kariery. Główna managerka sugeruje się przy decyzjach plotkami i opinią swoich „ managerek pupilków”. Brak jej podstawowych skilsow- ciężko się patrzy na to wszystko
Ludzie sa mili bo tacy sa a nie dlatego ze ich firma dobrze traktuje, wszystko co napisano o tej firmie to prawda a rotacja jest nieziemska! szkoda Twojego zdrowia psychicznego.
Też obecnie obserwuje ofertę na Managera Biura/koordynatora i mam takie pytanie dla zorientowych- jakie są widełki płac w V. Ships? Pracuję na takim stanowisku praktycznie od zawsze więc wiem że zarobki oscylują w granicach 6 tyś -7 tyś na rękę , bynajmniej w Trójmieście. A że przeprowadzam się z Gdańska do Gdyni to fajnie byłoby znaleźć coś bliżej. Wiadomo, paliwo. Natomiast martwią mnie trochę poniższe komentarze. Czy nie są zbyt naciągane? Przecież 3 tys netto to płacili w 2000 roku? Warto w ogóle aplikować? Z góry dziękuję za jakiś pomocny komentarz
Komentarze nie sa naciagane, trzeba byc gotowym do pracy 24/7 i na koniec dostaje sie glodowa pensje. Ok ludzie ktorzy tam pracuja poza paroma wyjatkami sa bardzo mili i pomocni ale naprawde radze trzymac sie z dala.
No to tyle dobrze, że atmosfera chyba nawet spoko. Ale jak widać chyba warunki nie mogą być aż tak złe, skoro normalnie tam pracują i nawet potrafią być życzliwi? Czyli głównie o słabą wypłatę tu chodzi?
Ciężko jest zostawić rzetelną opinie o tej firmie, gdyż niemożliwym jest opisanie wszystkich absurdów, które mają tam miejsce w kilku zdaniach. Nadludzka ilość pracy, telefon dzwoniący 24/7, ledwo działający, stary sprzęt, który ciągle trzeba ze sobą targać i zero wdzięczności i szacunku dla pracowników. Jeszcze jak trafi się do w miare normalnego zespołu to można chwile wytrzymać, gorzej jak trafisz do takiego w którym lojalność i współpraca to pojęcia obce. Przykry jest też fakt, że do managementu nic nie dociera, widzą to tylko na chwile kiedy przychodzi do wypłaty nadgodzin, ale wtedy upomną, że lepiej je wybrać za dzień wolny ( chociaż nie ma kiedy bo codziennie jest za dużo pracy), niż mieliby za nie płacić. Ale szybciutko o tym zapominają na kolejne 4 miesiące. Wisienką na torcie są wszystkie piękne ankiety, spotkania ogólne i w mniejszych zespołach na których managerowie obiecują gruszki na wierzbie, a potem milkną na kolejne długie miesiące. Tym sposobem firma w kilka miesięcy skurczyła się prawie o połowę i jest na dobrej drodze aby z wielkiego biura i "cudownego embarku" wrócić ze swoją managerska kliką do pokoiku na skwerze. Domyślam się, że na tę stronę wchodzi wielu potencjalnych kandydatów na coordynatora ( gdyż rekrutacja nieustannie trwa), więc aby przestrzec was przed tą tragiczną decyzją, kilka konkretów: - sytuacje, że telefon dzwoni w środku nocy, a potem o 6 rano ( i wymaga szybkiej reakcji, czyli pracy przez godzinę lub dłużej), a potem musicie normalnie pracować od 9 i dalej robić nadgodziny do wieczora - są standardem - wybieranie nadgodzin po takim maratonie nie ma sensu, bo najpierw zrobicie dodatkowe godziny zamykając wszystkie procesy, a potem po powrocie będziecie się odkopywać z góry maili w czasie następnych długich nadgodzin - jeśli napomkniecie o nadmiarze obowiązków przełożonemu, usłyszycie, ze taki zawód - jeśli liczycie na premię, bonus, uznanie bądź chociaż dobre słowo za swoją wyśmienitą prace i poświęcony dodatkowy czas, niestety nic z tego - brak integracji firmowych, bonusów świątecznych - ogólnie panuje napięta atmosfera, wynikająca w głównej mierze z frustracji i przemęczenia KAŻDEGO oraz faktu, iż 'góra' bardziej ceni sobie 3 managerki wtyczki, niż kilkudziesięciu dobrze wykwalifikowanych pracowników których miała i już straciła.
To może dodasz cos w takim razie? :D Mówię poważnie, myślę nad aplikacją do firmy ale widzę coraz więcej minusow jednak :(
No też czekam na jakaś podpowiedź :), bo moje pytanie wpadło w zakładkę opinii od klientów, ... Chyba coś źle zaznaczylam
Myśle, ze zupełnie nie warto. Nie ma podwyżek już 2 rok. Dalej pandemia jest odpowiedzią na każde zapytanie… z 80 osobowej firmy zrobiła się 20 osobowa Firemka. Ilość osób która skończyła tam na L4 od psychiatry jest zatrważająca i naprawdę nie naciągam tu faktów. Nikt nie wraca potem tylko zmieniają firmę, nikt nie wraca tez z macierzyńskiego. Tam jest (usunięte przez administratora) stresu i nerwów i nawet nie można powiedzieć, ze było warto bo odłożyło się pieniądze, bo to jedna z najniższych pensji teraz. Naprawdę dziwne ze ta firma jeszcze stoi.
dokładnie! co druga osoba na L4 od psychiatry. ogółem firma stoczyła się w 5 lat na dno, szoruje jak kotwica w mule. management do biura oczywiście chodzi jak chce ale szeregowy pracownik już musi się meldować. pensja stoi w miejscu od kilku lat i jest najniższa w tej branży. zamiast inwestować w ludzi, to wolą zatrudniać nowych. a no i to już powoli nie jest v. ships Poland tylko v. ships UKRAINE, bo wymiana pracowników idzie w super tempie. całe szczęście zdążyłam opuścić titanica, bo to parodia.
Zostaw merytoryczną opinię,to komunikat z go work... niestety,tak jak nie można powiedzieć, że V.Ship ma profesjonalne podejście do pracownika,tak nie uda się zostawić ani jednej merytorycznie pozytywnej opinii. Obłuda- pozorne chęci pomocy pracownikowi, które kończą się na słowach,ignorancja - brak jakiejkolwiek reakcji na zglaszane problemy, bądź pozorne zajmowanie się tym i odpowiedź, że"góra" blokuje...przeracowanie większości załogi,w tym wielka ilość nadgodzin w prawie każdym zespole, "kolesiostwo" - upychanie swoich, za wszelką cenę. Na szczęście gro pracowników poszła po rozum do głowy i ludzie zwalniają się na potęgę od miesięcy. Niestety, nie da się napisać dobrego słowa o zarządzaniu tą firmą, to jest model korporacji z lat 90tych,teraz do obejrzenia już tylko w kiepskich amerykańskich filmach...
Dużo słuchaj napisałeś, ale zero konkretów w tym wszystkim. Powiedz coś o tym jaka stawka, jaka umowa, itd., a nie jakieś frazesy typu nie szanowanie pracownika
stawki marne jak za taka prace. jakieś 4 brutto, w tej branży to bardzo miernie. Żadnych szkoleń nie ma, rozwoju tez nie. Trafisz np do zespołu gdzie siostrzyczka siostrzyczkę niańczy i każdy udaje ze to jest fair. Ogłoszenia są regularnie wiec się zatrudnij -życzę powodzeniaXD
Od dluzszego czasu sledze sobie ten watek a jako ze jestem pracownikiem tej firmy to zachodze czasem w glowe nad podawanymi przykladami. Nie ma co ukrywac, ze sposob postepowania firmy z pracownikami pozostawia wiele do zyczenia ale rozwalaja mnie te uszczypliwe komentarze sfrustrowanych na temat awansu za spodniczke albo siostr pracujacych razem. Jestem tu juz chwile, no moze nie milion lat ale co jak co, w tej firmie kariery przez lozko sie nie robi i serio nie wiem kto tu dostal awans za spodniczke :D komentarz z kosmosu. A jak siora nianczy siore to juz nikomu innemu nie pomaga? Boli Cie bo nie jestes samodzielna/y czy jak? Na bank znajac ta firme i ludzi ochoczo obie sie zglosily i powiedzialy, ze no pewka chcemy pracowac razem bo przeciez nikomu z dzialu nie bedzie to przeszkadzac :D wszyscy tacy bohaterowie w internetach a jak trzeba glos zabrac to jest cisza. Firma to jedno ale jesli czlowiek czlowiekowi wilkiem to na bank nie wrozy to nic dobrego
(usunięte przez administratora) Odnieś się może do wynagrodzeń i rotacji skoro jestes tu już tak długo czytaj Manager to jesteś w „klanie tych nietykalnych”, dla których tworzy się stanowisko czy jest potrzebne czy nie przykład: Można być PM i nie mieć zespołu ani statków przez kilka miesiecy. Można też zwolnić niewygodnych żeby tym z klanu dać posadkę.
Managerem poki co nie jestem ale nadal zywie nadzieje, jak wiac musze sie lepiej przylozyc do znajomosci :D W moim poprzednim poscie jest napisane, ze nie da sie ukryc, ze postepowanie firmy w stosunku do ludzi pozostawia wiele do zyczenia a wzywac do tablicy to chyba powinno sie pracodawce a nie kogos, kto ma prawo nie zgadzac sie z jakas opinia.
Komentarz pisany przez siostrę pewnie tą dłużej pracującą ;-) Jak dla mnie to nie problem, ale jak widać nepotyzm nie jest dobrze postrzegany. Różne to może dla różnych ludzi wyglądać i napewno nie jest to zdrowe.
Nie ma miesiąca żeby ktoś nie złożył wypowiedzenia, czasem kilka osob a czasem jedna ale zawsze ktos odchodzi z tej (usunięte przez administratora)firmy…
Pracowałam 1,5 roku z pełnym zapałem i oddaniem dla dobra sprawy. Jedyny pozytywny aspekt jaki mi się trafił to zespół, reszta pozostawia wiele do życzenia poczynając od podejścia do pracowników, niejasnej ścieżce awansów, na wynagrodzeniu kończąc. Jeśli chcesz dowiedzieć się jak nie powinna funkcjonować firma, jeśli chcesz się przekonać jak nie postępować z pracownikami, jeśli chcesz się dowiedziec jak nieprofesjonalni są top managerowie w polskim oddziale, jeśli chcesz zaznać totalnej ignorancji to jest miejsce dla Ciebie!
Dobry wpis. Ich value powinno brzmieć: we do not care, we ignore and we discourage. Żeby się coś mogło zmienić to należało by tych pseudo managerów z góry w tym biurze wymienić. Co do podejścia to mają wylane na ludzi tych którzy odchodzą jak również tych którzy zostają bo mają kolejnych „uczących się” w teamach. Dramat, najgorszy z możliwych modeli zarządzania korop.
Jeden juz polecial, za sprawa swojej kumpelki pewnie, zobaczymy co bedzie sie dzialo teraz, Srube napewo przykreca.
Ogromna rotacja wynika z braku utozsamiana się z firma, ale czego oczekiwać po szeregowych pracownikach skoro przykład idzie z góry. Ryba od glowy się psuje to każdy wie. Brak poszanowania dla ludzi i ich pracy, lekceważące traktowanie i podjecie do pracowników, ignorancja brak wsparcia pomimo zgłaszanych problemów. Stale daje się na przetrzymanie – efekt flustracja, brak motywacji i liczne praktycznie comiesięczne odejścia dobrych pracowników…
Cos jest nie tak z firma, pracuje trzeci rok i w tym czasie odeszlo czy wymienilo sie ponad 50 % kolegow- pracownikow...
A jak to wygląda z Twojej perspektywy? Jak sądzisz, skąd ta rotacja? Co Twoim zdaniem nie działa tu tak jak powinno? I dla równowagi - co uważasz za największy atut V.Ships? Można tu dobrze zarobić? :)
Zarabia się bardzo przeciętnie w stosunku do obowiazkow, a na tle innych firm tego rodzaju nawet miernie. Rotacja jest powiazana z tym jak traktuje się pracownikow - wykorzystać, wycisnąć, zmęczyć i następny proszę… Co nie działa: TOP managment - żenująco niekompetentny w temacie zarządzania ludźmi, HR - niewidoczne, system szkoleń - brak, ścieżka awansu- mglista i niejasna, podwyżki- brak, motywacja pracownikow - zerowa. Atuty: możliwość pracy zdalnej, opieka medyczna.
Gosia Ty akurat doskonale znasz powody dla, których ludzie odchodzą. Przeważnie ludzie nie zmieniają pracy wyłącznie dla pieniędzy. Rzadko rezygnują z kaprysu lub w przypływie gniewu. Zamiast tego dołączyli do Twojej firmy, ponieważ wierzyli, że jest to dla nich właściwe i chcieli, aby było właściwe. Coś w pewnym momencie sprawiło, że było źle. A jeśli naprawdę poświęcisz czas na zagłębienie się w ich prawdziwe powody odejścia - a powinieneś - przekonasz się, że to nie "firma", którą obwiniają. To nie jest lokalizacja, zespół, czy te wspominane stare komputery. To przywództwo! Tak więc, następnym razem, gdy dostaniesz rezygnację, oprzyj się pokusie śmiania się z niej jako "kolejnego dumbo, który nas nie rozumie". To nie odchodzący pracownik tego nie "rozumie". To nie jest firma, którą opuszcza; to przywództwo i kulejący management, od którego ucieka…
Czy w V.Ships (PL) Sp. z o.o. poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Obowiązują te same co w innych korpo opieka medyczna, multisport, teraz jest częściowo praca zdalna. Co wyróżnia v.ships benefity weekendowe tj telefon i zawieszajacy się komp przechadzały po 10innych pracownikach. Dyżur za darmo, bo standby jest przecież nieodpłatny, ale w gotowości musisz być.
Szkoda ze nie mogę zaprzeczyć tym wszystkim negatywnym opiniom… Szukam pozytywów wiec program emerytalny i multisport jeśli cię to przekonuje, a wynagrodzenie, atmosfera, szkolenia i możliwość rozwoju to nie najważniejsze kwestie dla ciebie to aplikuj XD
Firma bazująca na eksploatacji pracowników za śmieszne pieniądze! Podwyżek nie ma już drugi rok, nie docenia się dobrych pracowników, daje się na przeczekanie ze jakoś tam będzie! Na święta zawrotne 150zl jako bonu roczny, minus podatek! Kolejna fala odejść z pracy, sflustrowani i niedocenieni pracownicy szukają alternatywy, a góra jak zawsze udaje ze nie ma problemu, przyjdą nowi żołnierze i będą tyrać dopóki się nie wypalą...a HR w tej firmie to jeden wielki żart...
Hej, co do tych podwyżek, których jak wspomniałeś, nie ma już drugi rok... To może ma to jakiś związek z pandemią? Może jak się skończy to będzie jakaś szansa na podwyżki pensji w V.Shipsie? Jak sądzisz, rozmawialiście z kadrą zarządzającą? :) A są w ogóle określone jakieś kryteria podwyżek?
Jak się okazuje podwyżki na wiosnę były ale tylko dla wybrańców (czytaj managerów) i to po cichu, a reszta pracowników musi zadowolić się pustymi gadkami na temat trudnej sytuacji. Covid spowodował że dodatkowej pracy w tego typu firmach jest ogrom! Oszczednosci na pracy zdalnej tylu pracowników tez bardzo konkretne, a Ci co najwiecej pracują nie są docenieni, zamiast tego słyszą: we win together…
Żadnych jasnych kryteriów podwyzek nie ma, ciężko spodziewać się ze mogłyby być w firmie, która nie ma żadnych standardów w traktowaniu własnych pracowników. Ktoś wymyślił sobie tanie biuro w sercu Europy za stawki z Filipin, tyle ze to już nie te czasy.
Patrząc na to co dzieje się w firme wspomniane wyżej zarządzanie doprowadzi do powrotu stanu zatrudnienia jaki był przed „wielkim” embarkiem! To było do przewidzenia bo firma od dawna zjada swój własny ogon. Polskie biuro się raptownie kurczy i będzie tracić na znaczeniu. Zmeczeni, sflustrowani i niedocenieni pracownicy - efekt kolejna fala odejść. Założenie z góry było skazane na niepowodzenie, kto z Managmentu zgodził się na kontraktowanie tak śmiesznie niskich pensji, wiadomo ze ludzie popracują chwile i będą uciekać :(((
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w V.Ships (PL) Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy V.Ships (PL) Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w V.Ships (PL) Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!