Jak w Unia Sp. z o.o wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Cy sytuacja w firmie naprawiła się? Cy dalej zwalniają?
Poważnie piszesz? To ile osób wyszło a ile zostało? Co ciekawe ogłoszeń nie widziałam chyba, że źle patrzę?
Nie liczyłem, ale trochę szło. Koszty cięte wszędzie dosłownie na czym się da, od szeregowych, po magazyn, biura, serwis. Absurdalnie to wygląda, bo ci co rozbijają się sluzbowkami dalej to robią.
Zatrudniając się w tej firmie liczyłem na stabilną pracę w zakładzie z dużym doświadczeniem, gdzie wszystko zostało przez wiele dopracowane, i funkcjonuje tak jak powinno. Bardzo wielkie było moje zdziwienie, kiedy już po niedługim czasie przekonałem się, że to jeden wielki bałagan. Są działy gdzie można pić kawę pół dnia, a są takie gdzie trzeba robić za dwóch. Całkowity brak organizacji, i synchronizacji między działami. Miałem wrażenie jakbym pracował w firmie, która dopiero rozpoczęła działalności, miota się, i plącze w swoich działaniach. Wiele osób zasiada na stanowiskach, na których nie powinno ich być. Jednym Słowem TRAGEDIA !!!
Czy to prawda, że firma może ogłosić upadłość wz. z wojną? Podobno już jest komornik na centrali w Grudziądzu.Nie ma pieniędzy zw. ze świadczeniami pracowniczymi. Może trzeba szukać czegoś innego.
Jak wygląda praca na wydziale obróbki plastycznej i skrawaniem? Coś możecie powiedzieć?
Ile dostaje się na dzień dobry na rozpoczęcie pracy na magazynie??
Czy przyjmują kobiety w firmie i czy są przyjęcia? I czy jest Social dziękuję za odpowiedź pozdrawiam
Jak Wam podoba się nowy brygadzista magazynu? Równie kompetentny i miły co sam kierownik, nie dziwota toć to przecież znajomi :) Panowie są tak zapracowani, że nie mają czasu dla pracowników, jak wejdzie się do biura odpowiednio cicho i szybko można zobaczyć jak ciężko pracują po godzinach przeglądając internet w pracy :) Szczerze jak pracuję to takich cyrków nigdy nie było, a zaczęły się od zmiany kierownictwa, za poprzedniego to wszystko było nie do pomyślenia. Pracownik z produkcji podchodzi do brygadzisty magazynu, żeby coś wyjaśnić i słyszy, że ten "Nie ma czasu", po czym idzie w kont i rozmawia prywatnie ze służbowego telefonu przechwalając się, że jego żona pracuje w starostwie (jakby to był jakiś powód do dumy :D). Pracownicy magazynu są mobingowani zarówno starsi jak i młodsi, przez pana kierownika i brygadzistę. Rzucane są żarty na temat wyglądu pracowników typu: "Ty tłusty jesteś, nikt Cię nie lubi". Pracownicy nie są wołani po imieniu, tylko "Ten z tatuażem", "Ta gruba ruda z biura", albo "Ta tłusta ukrainka", (usunięte przez administratora) z biura", "Ten stary, brzydki". Starsi stażem pracownicy są przesuwani na gorsze stanowiska, bo powiedzieli coś, co się kierownikowi nie spodobało. Po jakąkolwiek pomoc nie ma co się zgłaszać ani do brygadzisty, ani do kierownika, bo odpowiedzi są zawsze te same: "Trzeba zrobić tak, żeby było dobrze", "Nie mam czasu", "Proszę mi nie przeszkadzać", po czym dalej idą sobie grać w kulki na telefonach.
Pracuje tu ponad 6 lat i w życiu nie słyszałem aby ktoś nazywał tak Panie z biura... być może powiedzą ta ruda z biura albo ukrainka z magazynu ale nigdy z tymi śmiesznymi dodatkami... chyba coś kogoś boli być może zazdrość albo ktoś jest zwyczajnie ślepy... jeżeli macie coś do kierownictwa i liderów spoko ale Panie z biura są jak najbardziej wporządku
No i tu się zgodzę kogoś bardzo coś boli albo swędzi możemy podrapać jak trzeba gdyby nie ta "ruda" i ta " ukrainka" ale ta starsza bo teraz siedzi tam jeszcze taka mimoza bez wyrazu biuro by dawno poległo bo jest tam ich od ch... I ciut ciut ale większość pracuje kłapiąc dziobem dużo mówią mało robią... A co do wyglądu pań zwłaszcza 1 bardzo bym się kłócił i nie sądzę aby jakikolwiek facet tak chociaż pomyślał A co dopiero powiedział a z tego co wiem kierownictwo to sami faceci bo kobietę zdjeli z lidera
Haha ale kogoś poniosło z ta ruda i z druga panią można konie kraść ktoś chyba pań nie lubi bo są szczere i mowia co myślą jednym słowem super babeczki a na magazynie atmosfera jest taka nie inna (usunięte przez administratora) totalna więc myślę że to właśnie dlatego ktoś przyczepił się nawet tych Pań ale nie macie racji i kto zna ten wie
Czy Unia-Famarol Sp. z o.o. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Czy Unia-Famarol Sp. z o.o. narzuca terminy urlopów wypoczynkowych?
Tak, narzucają. W tym roku pod koniec lipca każdy ma mieć tydzień urlopu. Produkcja pewnie na czas inwentaryzacji też będzie miała wolne, chociaż w zeszłym roku pomimo inwentaryzacji dalej klepali maszyny, nigdy wcześniej tak nie było.
klepali maszyny - to tam taka lipa,ze trzeba klepac młotem ? za mych czasow to maszyny sie montowano tzw.bialy montaz prawie jak rolls royce... prawie
A co sie dzieje ze starym dyrektorem?
Witajcie, zauważyłem, że jest oferta pracy w Unii Famarol na stanowisko konstruktora. Czy mógł by ktoś mi przybliżyć jak wyglądają tam zarobki, atmosfera, ogólna pozycja firmy. Będę wdzięczny za każdą sensowną odpowiedź.