Jak często w Umbrella Holding Sp. z o.o. odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 12 lutego na Lento.pl, obiecują bogaty rozwój.
Ogłoszenie o które pytasz nie dotyczy Umbrella Holding Sp. z o.o. Umbrella Holding Sp. z o.o. w 2023 r zakończyła działalność.
Można prosić przy tym o wyjaśnienie? Chodzi o formę prawną / nazewnictwo firmy? jeśli działalność zakończyła się już w 2023 roku to z czego wynikają te pojawiające się komentarze oraz czemu strona firmowa wciąż funkcjonuje?
Praca na terenie Warszawy na sklepach Sephora, może wydać się dziwnym doświadczeniem pod wodzami Umbrelli. Kiedy łapiesz złodzieja musisz jechać na komendę składać zeznania, Ty, nie kierownik sklepu. Musisz czekać na podmianę bo inaczej nie możesz opuścić sklepu, co najlepsze, policja już się niecierpliwi i denerwuje dlaczego nie mozesz z nimi jechać. Dalej kiedy już zeznajesz masz telefonu co chwilę jak tam sprawa, czy już po zeznaniach, panika. Brak organizacji, koordynatorzy dzwoniący na L4 czy przyjdzie się do pracy, problemy z wypłatami, spóźnienia i brakujące 500,400,800, różnie... Średnio co drugi miesiąc. Nieubezpieczone osoby po kilka miesięcy, jakaś sprawa sądowa dotycząca ujęcia na perfumerii? Super, oczywiście nie zapłacimy za to. Wszystko jest dobrze kiedy robisz wynik, czyli statystyczne 5 ujęć w miesiącu za które jest 800 zł premii. Czekanie aż ktoś wyjdzie z perfumerii i bum. Kiedy robisz udaremnienie jest źle, kiedy prosisz o pomoc jest źle. Chore naciski również z strony sephory na robienie ujęć i wyniku, bo im się to opłaca. Tworzenie jakiejś chorej historii, z jednej strony to jest premia i dobry wynik płatne jak za coś dodatkowego (ujęcie), z drugiej strony coś wymaganego od Ciebie czyli must have. (usunięte przez administratora) Nie polecam, chyba że lubisz szarpanie się z (usunięte przez administratora) i psie pieniądze za poważne niebezpieczeństwo.
Premia za ilość ujęć? Czy to jest w jakiś sposób zależne od pracownika? Te niezgodności w wypłacie o których piszesz to miały właśnie związek z tymi ujęciami? Czy to zupełnie niezależnie?
Mam do Ciebie kilka pytań. Jaka stawka za godzinę jest płacona obecnie w Sephora ? Czy faktycznie płacą 800 zł za każdym razem gdy zrobisz 5 ujęć ? Czy to prawda, że firma nakłada dużo różnych kar na pracowników? Czy firma wystawia tzw paski za wynagrodzenie i czy są one zgodne z tym co faktycznie zarabiasz ? Jaka szansa na umowę o pracę.?
Aha, czyli jak trzeba jechać na komendę, to pracownik ma czekać, aż go ktoś inny zastąpi. A zdarza się, że tutaj też dzwonią, aby pracownik pojechał do innego sklepu właśnie w charakterze takiej podmiany?
Święta Prawda. To samo miałem na Superpharm-ach z ramienia Umbrelli w Warszawie. Z perspektywy czasu wydaje mi sie, że był to mój najgorszy pracodawca w branży ochroniarskiej.
A co z sytuacjami, o których pisał kolega? O problemach spóźnieniach w wypłatach i niezgadzających się kwotach? U Ciebie było pod tym względem w porządku? Pytam, bo dali ogłoszenie, że na zlecenie przyjmą pracownika ochrony, ale zapomnieli dodać, ile da się zarobić.
A kiedy pracowałeś? Bo może właśnie to się zmieniło po twoim odejściu? Fajnie jakby w tym temacie wypowiedzieli się też aktualni pracownicy. Tutaj poza zleceniem to nie da się wyciągnąć umowy o pracę? Czy może zlecenie to tylko przejściowa umowa na okres próbny?
Czy widzieliście nowe ogłoszenie o pracę Umbrella Holding Sp. z o.o. na stanowisko Pracownik Ochrony? Pojawiło się 26 września na Lento.pl. Planujecie na nie aplikować?
Obecnie Umbrella Holding Sp. z o.o. do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako Pracownik Ochrony. Na Lento.pl dodano ogłoszenie 21 marca.
Zadzwoniłem do koordynatora w Szczecinie. Dostałem zaproszenie do biura na rozmowę. Nie wiem jak w innych miastach ale w Szczecinie wygląda to bardzo dziwnie i podejrzanie, dwa biurka, dwóch gości, laptop i to wszystko. Jakby byli przygotowani do ucieczki przed skarbowym. Rozmowa bardzo niekonkretna i niezbyt profesjonalna. Ciężko było się dogadać. W umowie 12 godzin szkolenia - brak jakiegokolwiek szkolenia. Dostaje się koszulę szytą prawdopodobnie ze spadochronu, krawat i pagony. Podpisujesz poręczenie, że jak coś zniszczysz lub zgubisz to płacisz 50 złotych za każdą rzecz. Według mnie cały ten zestaw był wart mniej niż 30. Pracę dostałem ponieważ wbrew temu co piszą w ogłoszeniach, nie rozwijają się prężnie i dynamicznie. Ludzi poszukują bo po prostu ich tracą. Mnie również stracili po bardzo krótkim czasie. Jeden z większych błędów w moim życiu, nie polecam nikomu tej firmy.
Czy byłem karany?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witam. Szukają do zalando ochroniarzy w Przyłękach. Zastanawiam się czy u nich się zatrudnić. Jakieś opinie?
Pracujesz? A jak skomentujesz te, że większość ludzi po złożeniu aplikacji nie dostaje tejże pracy?
Złożyłem tam cv, byłem na rozmowie i kontakt się urwał(podobnie jak u innych piszących tu opinie) Nie odbierają nawet telefonów, a ty piszesz, że tam pracujesz i, że jest ok. Możesz to wyjaśnić? :)
Opinia pozytywna wystawiona przez któregoś z koordynatorów którzy niby rekrutują. Gość na spotkaniu obiecuje kokosy, awansy a na koniec zero odzewu ,brak kontaktu - telefonu nie odbiera Tak szczerze to tam jest tylu szefów że sami chyba się gubią w tych kłamstwach które opowiadają .
Nie polecam, bałagan nikt nic nie wie , koordynator zatrudni swoich znajomków którzy po tem ściągają swoje dziewczyny. Gwiazdy siedzą nic nie robią, normalny cyrk.
Nie polecam, bałagan, nikt nic nie wie, zasady określają ochroniarze np . Dziewczyna zastępcy na pozycji podstawowej pisze procedury. Normalne jaja.Koordynator chamski od wszystkiego umywa ręce, figurant, preferuje (usunięte przez administratora) i za to nagradza np wyższym stanowiskiem. Ludzie prześcigają się w kablowaniu
Grafiki z dnia na dzień, nic nie jesteś w stanie zaplanować. Brak informacji , a potem zjeby Wszyscy na wszystkich kablują , atmosfera masakra. Jak nie kablujesz to robisz za kozła ofiarnego. Jak nie musisz zmieniać roboty to zostań tam gdzie jesteś.
W Olsztynku działało i działa to dokładnie tak samo. Procedury byli zmuszani pisać pracownicy. Koordynator chamski ,opryskliwy preferujący donosicieli i tych co nie maja swojego zdania. Wynika że to standart .
Kolega widzę pracował i w Bydgoszczy i w Olsztynku :) Jak z dojazdem w obie lokalizacje?
Dojeżdżałem na własny koszt . O jakim zwrocie mówisz. Gdy zapytałem o częściowy zwrot usłyszałem jak mi nie pasuje droga wolna .
A napiszecie coś więcej o tym jak się pracowało? Jak wyglądały zarobki, możliwości rozwoju?
Poczytaj opinie sama wyciągnij wnioski. Jeszcze lepiej zatrudnij się, przekonasz jaki to raj obiecują a jakie są realia.
Droga awansu szybko w miarę wykazujesz i masz zdolności manualne przy komputerze to go otrzymasz
Co Ty gadasz , jaka droga awansu .Jedyna droga awansu to (usunięte przez administratora) na kolegów z pracy i podlizywanie się koordynatorowi, przynajmniej tak jest w Przyłękach. Jestem tam taki jeden zdolniacha heheh
@Teresa nie słuchaj Sbeka bo bajki opowiada, w Przylekach nie ma awansów przez żadne umiejętności, tylko donoszenie
Sbek nie opowiadaj bajek, bo jeszcze ktość uwierzy , jak dostałeś awans to pochwał się wszystkim za co-heheh tak naprawdę
Mój 3 wpis kogoś boli prawda i kasuje:) @Teresa nie ma tam awansów, ani rozwoju .Donosisz na kolegów , koordynator Ciebie doceni ot co
Kolego, rozumiem, że Twoim zdaniem cała załoga ochrony, która pracuje na obiekcie to albo ludzie, którzy nie mają swojego zdania, albo donosiciele? Ciekawe spojrzenie na świat :)
I jak? Byłeś może na rozmowie? Masz tą prace? Możesz dać znać jak Ci się podoba? Jak zarobki i atmosfera?
Widocznie jesteś tępa dzida i więcej nie chcieli z Tobą rozmawiać. Firma jak Firma, Jak ktoś chce to pracuje i nie ma źle, jak ktoś szuka problemów zawsze je sobie wynajdzie a zwłaszcza wieczorami po %. Ja polecam Pracodawcę.!!
Tam jest jakaś twierdza dla NEPOTÓW??? Bo można sie prosić o kontakt w sprawie pracy tam ,a żadnego odzewu to po jasną cholere dajecie ogłoszenie do prasy ,że tam szukacie skoro przyjmujecie po znajomości. Nepotyzm w Polsce trzeba zdeptać razem z ludźmi. Precz z demokracją i wolnym rynkiem.
Nie bede pracował na stojąco ani jednego dnia. Nie po to biorą orzeczenia o niepełnosprawnosci ,a że żadna ochrona i firma sprzątająca sie do tego nie stosuje to już dobrze wiem od lat dlatego nie przestane chodzić do gazet i PIPU nigdy.
A wy po znajomości zatrudniacie ? Zreszta nic nowego w Polsce dostałen numer z PUP i po trzykrotnym proszeniu sie żadnego odzewu. Jesteście śmiesznymi firmami nepotycznymi i taka jest prawda najlepiej żebście zatrudniali z powrotem za 3 zl na H to by wam pasowało żenada. Żegnam a w PUP zgłosze że zatrudniacie swoich.
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Umbrella Holding Sp. z o.o.? Chętnie zatrudniają?
Zatrudniają każdego, ale najlepiej mile widziana grupa niepelnosprawnosci, albo wszelakie odchyły, wtedy dostaje się fajne stanowisko, jak jesteś młody to Cię zajadą i będziesz miał najgorsze stanowiska :P
Czyli jakie na przykład? Moze chociaż dobrze płatne? Jaka jest tutaj stawka za godzinę tak mniej wiecej?
Na przykład kilkanaście godzin chodzenia po hali, albo skanowanie pracowników, lub spisywanie tirów, numerów rejestracyjnych, plomb i innych parametrów, podczas gdy inni sobie siedzą na budkach, jak jeszcze pracowałem, dostawało się 19,70 za godzinę, jako szeregowy pracownik, ale też będą kosztowały dojazdy tam i stracone nerwy, więc zdecydowanie nie warto.
Człowieku, odkąd przyszedłeś do pracy to narzekasz i stroisz fochy. Dlaczego nie zmienisz pracy skoro tak Ci źle?
@Shogun,skoro tak jest tu źle i zniechecasz ludzi do pracy ,to dlaczego Ty pracujesz jeszcze i pasujesz atmosfere pracy .Nastawiasz wszystkich negatywnie do siebie.No cóż jak się ma wysokie mniemanie o sobie to potem się czuje pokrzywdzonym .
Jeśli byście czytali ze zrozumieniem, to już by udało wam się wywnioskować, że tu już na szczęście nie pracuje ;) ale chyba zbyt wiele oczekuję
(usunięte przez administratora)
Bez zbędnych kurtuazji - kolego "Wanted", (usunięte przez administratora)
Witam, ja również jako były pracownik, jak przedmówcy raczej nie mogę powiedzieć o pracy w tej firmie nic dobrego. Pracowałem dla Umbrelli ochraniając firmę logistyczną w Przyłękach. (usunięte przez administratora) i plotki są na porządku dziennym, a nawet mile widziane. Obiecane były np grafiki takie, aby można było wspólnie dojeżdżać, na początku faktycznie tak było, lecz później nie zostawało to brane pod uwagę. Faktycznie zdarzały się osoby które miały nieodpowiednie zachowania, często wobec kobiet. Praca nie była ciężka, ale miała dużo minusów, często były problemy nawet z przerwami, gdzie dopiero szło się na nią po ośmiu godzinach, ponieważ nie miał Cię kto podmienić, bo nikt nigdy nie był na Twoim stanowisku, lub po prostu się na nie nie nadawał. Ludzie byli niewyszkoleni, chociaż podobno jakieś szkolenia były, każdy podpisywał, nikt owego nie miał. Ulubiency koordynatora, dowódców, mieli łatwiejsze stanowiska. Pracowały też osoby które cały czas siedziały, nawet nie chciały iść na patrol, "bo bedą ich nogi boleć" lub po prostu odmawiali wykonania polecenia i nie były wyciągane żadne konsekwencje. Mnóstwo fałszywych ludzi, gdzie podczas rozmowy śmiali się z Tobą, a później okazywało się, że za plecami obgadywali. Plotki często nieprawdziwe, takie jak na przykład zdrady pracujących tu par (w ogóle kogo to obchodzi?) jak i również plotki o odejściu pracownika/powodach odejścia, o których sam obgadywany pracownik nawet nie wiedział. Strasznie niemiła i napięta atmosfera, zdecydowanie nie polecam pracy w Umbrelli.
Pracowałem w Umbrelli jako ochrona jednego z magazynów niedaleko bydgoszczy. To co się tam dzieje to jakiś (usunięte przez administratora):D Każdy na każdego donosi, o byle co, ludzie zamiast przekazywać sobie wiedzę o obiekcie, wola plotkować na temat innych, chociaż nie jest to dziwne, skoro np jeden z pracowników zaginął na godzinę i okazało się że masturbuje się w toalecie, gdy góra się o tym dowiedziała nic nie zrobiła. Pracownicy ochrony zrobili zdjęcie swojemu koledze jak pojechał krzywo po pustym parkingu i donieśli wyżej mając nadzieję na premie? Awans? Na stanowisku na którym sprawdza się wychodzacych pracowników magazynu wykrywaczem metalu, "wyższi" pracownicy magazynu za wszelką cenę próbują Cię wkopać, jeden z Area managerów wmawiał pracownikom, aby kazali przeszukiwanym kobietom uchylać ramiączko od stanika, a nastepnie doniósł do kierownictwa ochrony, że tak robią. Niektórzy z pracowników ochrony nie dbają o higienę, dlatego nie są przydzielani na stanowiska na których ma się bliższy kontakt z ludźmi (np owe przeszukiwanie). Początkowo pracownicy magazynu pracowali jedynie na rannej zmianie (6-14) przez co pracownicy ochrony którzy się starali zostawali przydzielani na dniówki, a Ci którzy się nie starają, są niepełnosprawni, odmawiali wykonywania poleceń, żyli w swoim świecie dostawali nocki, na których po prostu nic się nie robiło. Im więcej odklejeń/podlizywania się/braku kompetencji, tym wygodniejsze stanowisko dla Ciebie. Brak jakichkolwiek szkoleń z czegokolwiek, tylko podpisywanie papierków, że owe szkolenie się odbyło. Częste traktowanie jak szczura pracownika ochrony przez pracowników wyższego szczebla z ochranianej firmy. Początkowo były obiecane tylko zmiany 12h, a później zostały wprowadzone (nie dla wszystkich) zmiany 9,5h. Źle skonstruowane stanowiska, przypadkowo pomieszczenie do skanowania wykrywaczem za małe, aby swobodnie wykonywać swoje zadanie. Pracownicy na bramach (budki na wejściu) siedzeli cała zmianę, a pracownicy ochrony na hali, nie mieli czasu, ani nawet gdzie usiąść, bo później krzesła kazali pozabierać. Dowódcy, którzy nie potrafili napisać maila, przesłać zdjęcia z telefonu na komputer, trzeba było to za nich robić. (To na szczęście się poprawiło) Ubrania, jedna koszulka polo, mechacila się po kilku praniach, część pracowników miała przez niego wysypkę na klatce piersiowej, polar zwykły, spodnie wykonane chyba z najtańszego materiału, latem się człowiek w nich strasznie pocił, rozporek w niektórych na guziki (nie wszystkich) po spoceniu wyskakiwały różne rzeczy, ale przez materiał, z którego nie były spodnie wykonane, nie dało się podrapać. Buty okej, chociaż niektórzy musieli kupować wkładki i też na nie narzekali, chociaż ja nie miałem problemów. Zmiany 12 godzin, od 7:30 więc nie zawsze zdążyło się ogarnąć jedzenie, czasami zostawały obiady po pracownikach, dostarczane przez catering, początkowo bez problemu, później były chowane do pomieszczenia monitoringu, aby pracownicy biura nie widzieli, ponieważ były z tego problemy. Na stołówce stały dwa automaty, płatność tylko karta, ponieważ nie miały zasięgu w magazynie, który był metalowa puszką. Ochrona jest wyposażona w chińskiego quada, przeznaczonego do patrolu zewnętrznego, który psuł się średnio dwa razy w miesiacu. Jednym z powodów było wjechanie nim na trawę, za bramą przeciwpożarową, przez co uszkodził się układ sterowania. Gdy chciałeś dzień wolny, mogłeś wpisać w zeszyt próśb, przykładowo, pewien pracownik miał w środę dentystę na 12, więc chciał jeden dzień wolnego, został on potrącony z urlopu (nawet by został, gdybyś na niego jeszcze nie zapracował) a została mu przydzielona nocka od 19:30-7:30 z wtorku na środę. Bylo też przyjmowanych sporo par (partnerów) a jak to się kończyło, to już możecie sami pomyśleć. Myślę że jeszcze bym znalazł wiecej negatywów, może to małe rzeczy, ale ich ilość sprawia, że nie chce się tam pracować. Z plusów jedynie to, że z częścią osób fajnie się pracowało, ale to naprawdę mały ułamek.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Umbrella Holding Sp. z o.o.? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Według tej firmy nie istnieje coś takiego jak nadgodziny, a tym bardziej płatne. Za godziny nocne również nie płacą. Gdy rozmawiałem o tym z koordynatorem to usłyszałem " umówiliśmy się na daną kasę za godzinę" jak panu nie pasuje to żegnam. Szczerze odradzam pracę w tej firmie.
WITAM JESTEM PRACOWNIKIEM W TEJ FIRMIE OD ROKU NIE NARZEKAM KOORDYNATOR OK . GRAFIK DO DOGADANIA CO DO ZAROBKÓW ... ? JAK MIEĆ DO WYBORU TARTAK ZA 2500 ZŁ 6 DNI W TYGODNIU TO WOLĘ 2-3 RAZY W TYGODNIU ZA TYLE ILE ZARABIAM ŚMIESZĄ MNIE NIEKTÓRE KOMENTRARZE BYŁYCH PRZCOWNIKÓW PRACUJE NA ZMIANIE *A* ATMOSFERA OK. A TO ŻE TRZEBA PRACOWAC .... NO SORRY ZA DARMO KASY NIKT NIE DAJE KAŻDY MÓJ POMYSŁ JEST WERYFIKOWANY I JEŚLI JEST SENSOWNY JEST WDRAŻANY JEŚLI KTOŚ MYŚLAŁ ŻE PRZYJDZIE W TOALECIE POSIEDZI ALBO POD SCHODAMI I DOSTANIE ZA TO KASE TO GRATULUJE POWODZENIA W INNYCH ZAKŁADACH PRACY NAJLEPIEJ CHRONIONEJ
Gratulacje Od roku pracujesz brawo TY - obiekt firma ma od marca Koordynator kazał Ci to napisać ? Z treści wnioskuje iż pomysłów masz masę , a koordynator wyryfikuje i wdraża ( kto w to uwierzy ) Jedno jest pewne głęboko wchodzisz szefowi w cztery litery - dziw że siedzieć może . Za tą opinię i mały donosik dowódcą Cię zrobi on lubi takich.
Mogę prosić o jakieś szczegóły związane z pracą? Jak to jest - można liczyć na rozwój, podwyżkę? Jest jakiś system premiowania? Jakieś dodatki dla pracowników? Jak współpraca z przełożonym? Piszesz, że pracujesz rok. Twoim zdaniem praca warta zainteresowania dla młodej osoby?
Ja także nie mam pozytywnego wrażenia o tej firmie. Ogłoszenie odnośnie pracy znalazłam na olx. Praca dotyczyła ochrony w galerii w Krakowie. W ogłoszeniu było napisane, iż prace można zacząć od zaraz. Pan po zadzwonieniu do mnie umówił się na spotkanie kolejnego dnia. Wszystko zapowiadało się super - Pan był na czas, cholernie sympatyczny, wielce wyrozumiały. Mówił, iż mogę zacząć od zaraz, jednak daje mi kwestionariusz do uzupełniania i prosi abym przyniosła kolejnego dnia uzupełniony, na umówiona godzinę. Tak tez zrobiłam. W między czasie sprawdziłam opinie na tej stronie i chociaż nie są zadowalające, postanowiłam zaryzykować. Po podpisaniu kwestionariusza i odebraniu przez Pana, zapytał od kiedy mogę zacząć pracować. Powiedziałam, ze od zaraz. Zapytał ponownie kiedy. Powiedziałam, ze chociażby od poniedziałku. To był czwartek. Zapytał: a od piątku? Zgodziłam się. Umówieni byliśmy, iż dnia następnego, 15 minut przed pracą podpisze umowe, która on stworzy na podstawie tego kwestionariusza. Przyjechałam dnia następnego.. Pan się nie zjawił. Dzwonię do niego. Informuje mnie, iż miał na myśli kolejny piątek, za tydzień. Pomyslalam - racja, można się pomylić. Wróciłam do rodzinnej miejscowości (jestem studentka, studia są zdalne), ponieważ nie było sensu tracić pieniędzy przez tydzień (wiadomo, taniej u rodziców :D). Przyjechałam do Krakowa w czwartek, dzień przed umówionym, pierwszym dniem pracy. O godzinie 21 przypomniałam sobie o egzaminie na uczelni. Napisałam smsa (ze względu później godziny), iż chciałabym wyjątkowo skończyć pierwszego dnia 30 minut wcześniej (miało nie być problemu z grafikiem, podobno 100% wyrozumiałości). Na smsa dostałam odpowiedz: jutro jest dniem wolnym od pracy. Zdenerwowało mnie to, gdyż ponownie, przyjechałam do Krakowa 130 km aby dowiedzieć się dzień wcześniej, ze jednak nie zaczynam pracy w piątek. Gdybym nie napisała, zapewne znów czekałabym w galerii na marne. Napisałam wiec „rozumiem, ze skoro nie piątek, widzimy się w poniedziałek o godzinie 9?” (Moja praca miała być od poniedziałku do piątku, w godzinach 9-17). Dostałam odpowiedz: peosze zadzwonić jutro. Tak tez zrobiłam. Pan na szybko powiedzial, czy możemy się spotkać w poniedziałek. Powiedziałam już lekko zrezygnowana, ze tak. Zapytał o godzinę. Powiedziałam, iż może sam wybrać. Dostosuje się. Wybrał godzinę 10. W poniedziałek o tej godzinie pojawiłam się w galerii - niestety Pan nadal nie. Zmarnowałam pieniądze na dojazdy i czas. Odrzuciłam inne prace, które oddzwanialy po rozmowach kwalifikacyjnych, czekając na tego Pana i wierząc w jego slownosc prawie 3 tygodnie. W tym czasie mogłam zarobic pieniądze gdzieś indziej. Pan ani raz nie postanowił mnie poinformować o odwołaniu spotkania. Zero szacunku. Po wszystkim napsialam wiadomość: Dobry wieczór. Chciałam Pana poinformować, iż już nie jestem zainteresowana pracą, o której rozmawialiśmy i odnośnie której dostałam do wypełnienia papiery. Umówił się Pan ze mną na spotkanie, na którym mówił Pan, że mogę zacząć od zaraz. Kazał Pan uzupełnić dokumenty i przynieść na kolejny dzień. Na obu spotkaniach był Pan na czas. Po podpisaniu kwestionariusza nie ma z Panem żadnego kontaktu. Umówił się Pan ze mną na rozpoczęcie pracy na piątek. Po przyjeździe, okazało się, że miał Pan na myśli kolejny piątek i można było to zrozumieć. Jednak gdybym nie napisała w czwartek, iż chce skończyć prace godzinę wcześniej, nie dowiedzialabym się, że "ten piątek jest dniem wolnym od pracy" (mimo braku żadnego święta). Jest to nieprofesjonalnym zachowaniem, ponieważ jeśli nie odezwałabym się do Pana to w kolejny piątek stałabym w galerii wystawiona do wiatru, nie wspominając już o tym, ze specjalnie w tym interesie przyjechałam do Krakowa. Następnie kazał Pan zadzwonić i tak zrobiłam, umówił się Pan na dziś, na godzinę 10. Ponownie nie zjawił się Pan na miejscu. Jest to calkowity brak szacunku do drugiej osoby, jej pieniędzy i czasu. Czekałam na Pana pół miesiąca, rezygnując z innych oferowanych mi prac. Mogłam w innym miejscu przepracować już ponad 2 tygodnie. Zamiast zarabiac dojeżdżałam do Krakowa, tracąc czas i pieniądze na pociąg oraz komunikacje miejską. Nie był Pan w stanie nawet poinformować o tym, że nie zjawi się Pan na spotkaniu. Jestem rozczarowana podejściem do pracownika z Pana strony. Czytałam o tej firmie negatywne komentarze byłych pracowników i pomimo tego chciałam się sama przekonać. Aktualnie na pewno sama podzielę się swoją opinia z innymi ludźmi. Życzę Panu powodzenia i więcej szacunku do drugiej osoby, ponieważ całkowicie lekceważy Pan potencjalnych pracowników. Pozdrawiam, NN. Do dziś nie odpowiedział. Nie polecam, naprawdę.
To samo! Umawia się, nie przychodzi, po podpisaniu kwestionariusza słuch zaginął i tylko przekładane spotkania. Mi tez nie odpisano na wiadomość, która nie była przychylna.
I tak Pani dużo wytrzymała, bo już wcześniej było widać, że to ściema po całości, typowe korpo, bazujące na psychomanipulacjach, jak najdalej od takich
Bo daje prawdziwy obraz Firmy. Ja pracowałem w Białymstoku, I krótko, bo na brak szacunku do człowieka i do pracy nie mogłem sobie pozwolić ........... Czekam, kiedy Firma UPADNIE !!!
Witam , mam mieć rozmowę , zastanawiam się czy warto isc ? Skoro tutaj tyle negatywnych opinii
Jak długo czekaliście na odzew z Umbrella Holding Sp. z o.o.? Oddzwaniają zawsze?
Czy w Umbrella Holding Sp. z o.o. pracuje się na open space?
(usunięte przez administratora) Szefostwo z Gdanska rekrutuje Tu krotko monitoring obsadzony dla swoich. .Innych kieruja na hale chodzenie kilometry bez mozliwosci zeby czkowiek usiadl na minute , nie wspone o zakazach telefonow itp. (usunięte przez administratora)
Mam pytanko a jak traktują tych znajomych na monitoringu oraz dowódców i zastępców?
Zapytalbym jak dowodcy traktuja pracownikow i dlaczego zalezy to od ich samopoczucia. Chudy szybciej tam zdechnie niz gruby schudnie. (usunięte przez administratora)
Administrator usunął wpisy o konczeniu o 5 rano i zaczynaniu tego samego dnia o 14, lub konczeniu o 23 by zaczac o 5 rano? Albo, że ludzie się chowają po unitach? Czekajcie aż ludzie zaczna pisac do PIP, lub do zalando. Tego nie usuniecie. Czas się ogarnąc.
Jest naprawdę w porządku normalnie traktuja przyjemna praca polecam jak jesteś w porządku do nich to oni do ciebie
Nie prawda jeśli widzą ze naprawdę ogarniasz jesteś kumaty to cie wsadza gdzieś na jakieś stanowisko lub awansują na monitoring tylko musisz trochę inicjatywy wykazać polecam firmę
Jakie narzędzia pracy zapewnia Umbrella Holding Sp. z o.o.? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Samochody ma tylko kadra kierownicza . Jedynie na co możesz liczyć to na pracę non stop, w dniu wolnym na telefon od menagera że właśnie nie masz wolnego bo jest potrzeba. (usunięte przez administratora)
Na czym polega właściwie praca w tej firmie? Widziałem ogłoszenie na stanowisko SPECJALISTA DS. OCHRONY I ZAPOBIEGANIA STRATOM. Jesteście w stanie nakreślić obowiązki w praktyce? Pozdrawiam!
Na czym polega właściwie praca w tej firmie? Widziałem ogłoszenie na stanowisko SPECJALISTA DS. OCHRONY I ZAPOBIEGANIA STRATOM. Jesteście w stanie nakreślić obowiązki w praktyce? Pozdrawiam!
Czy ktoś dostał już pit?