To co, prezes już opuścił firmę? Jakie typy na nowego prezesa i nowy zarząd? Ciekawe czy coś się zacznie dziać po tym półrocznym przestoju.
Chcesz powiedzieć, że przez pół roku nic nie robiłeś i ci za to płacili? Bogata firma ????
To lepsze pytanie do czosnowian. Polfiacy zarabiają minimum, wiec to nie robi różnicy. Tamci i tak nic nie robią, a na czele ze swoją dyrektorka inkasuja
Czyli jak Polfiacy zarabiają minimum to wystarczy, że przychodzą do pracy? Która to jest ta ich "dyrektorka"? Jest kilka pań na tym stanowisku.
Wiadomo jaka firma jest z Czosnowa. Na literkę A Wystarczy sprawdzić kto ją miał w swojej karierze zawodowej.
Czy w TZF Polfa pracuje się na open space?
Zdarzają się i takie pomieszczenia ale nie demonizujmy. Firma znacznie się zmieniła w ostatnich latach i nadal się zmienia. Za jakiś czas wszyscy powinniśmy na rym skorzystać.
Czyli są tutaj pracownicy, którzy pracują pięć lat i dłużej w firmie? W takim razie nie może być tak źle, bo chyba nie byłoby długoletnich pracowników :). Co do tej metamorfozy to co się zmieniło na plus? Liczycie, że wygląd biur też się niedługo zmieni?
W tej firmie jest bardzo dużo osób, które pracują znacznie dłużej nic 5 lat. Są takie, które pracują po 25 lat i więcej. Było to widoczne na gali z okazji 200lecia Polfy. Może się mylę ale mam wrażenie, że właśnie osoby z długim stażem pracy w TZF najbardziej narzekają na tym forum. Pamiętają czasy minione i nie chcą ewoluować.
Się zastanawiam dlaczego polfa nie zatrudnia sprzątaczek jako firma tylko z zewnętrznych firm? Wybaczcie ze nie na temat. Bo tu sami "oddzialowi". Ja jeszcze tam pracuje jako taki ktoś. Ale szukam innej. To katastrofa co tam się dzieje. Ten rok się zaczął jakoś źle chyba dla wszystkich Bo znerwicowani i wogole, ja wiem ze podobno 19 jakieś walne zgromadzenie a od 6 audyty. Ale niektórzy tak tam nas traktują ze brak słów a w taką pogodę każdy chce mieć czyściutko i nie wiadomo co. Tylko wiecie ze tu nikt nie chce pracować?! Jedna to dosłownie buty zgubiła jak uciekała. Każdy inne zarządzenia daje co do sprzątania. Maszyn nie ruszac. Blatow niebieskich i szarych nie ruszac. Tylko (usunięte przez administratora) mnie strzela jak tone kurzu tam widze i nikt nie widzi to scieram ile siegne. Ale strasza cżasami ze to temperature musi miec,albo to radioaktywne. Jeszcze w spaidermena sie zmienie :) Czasami mamy parę budynków a każdy oczekuje ze w jeden dzień chociaż dział się zrobi. Ja od 2 tygodni nie mogę spać ani jeść Bo chyba udziela mi się atmosfera. (usunięte przez administratora)a niektórzy ledwo dzień dobry powiedzą. A te malolaty to wogole za wyższa rasę się maja. W większości jest fajnych osób z którymi normalnie się rozmawia.i jak mnie poznali to mówią gdzie coś trzeba zrobić. I to mnie w sumie cieszy. Bo tu sami prezesi dyrektorzy a do sprzątaczki się boją odezwać. Od tego jestem! Chociaż to nie mój fach. Ale tylko tu z godzinami mi pasuje. A zdarzają się tacy ze staną nad tobą jeszcze z kumplem i " ze lepiej kura wydziobie" albo " o taka to się wyrzywi". ja (usunięte przez administratora) mamy zakaz dotykania rzeczy prywatnych. Więc chcecie mieć czysto, sprzątnijcie parapety, biurka to wam wysprzątamy. Inni wręcz nie chcą żeby się zbliżać do ich " przestrzeni". Też podłogę się robi a siedzicie to nie możemy pracy zakłócać więc musimy omijać. Do sensu. Kto te prawa sprzątania ustala i czemu polfa nie zatrudnia sama ochrony i sprzątaczy? Ktoś wie?
Jeśli chodzi o maszyny to chyba jednak mają rację. Pamiętam sprzed kilku lat z innej Polfy - maszyny i okolice maszyn sprzątali zawsze ich operatorzy a większe konserwacje robili mechanicy utrzymania ruchu.
Do JK jakie inwestycje strategiczne - czy iluzje. Miała być produkcja szczepionek, ingo prasa, telewizja - i nic z tego nie wyszło. Teraz kolorowe obrazki robotyki Kawasaki. Ile w te pomysły zostało włożone pieniędzy? Kiedy da to jakiś zysk? Za wiele lat? Ile jeszcze trzeba włożyć i czy pomysł już za chwilę nie będzie aktualny? Kto te wszystkie projekty wymyśla ? Na jakiej podstawie? I gdzie jest rzetelne oszacowanie kosztów? Strategiczne sa dotychczasowe oddziały ale tam nie ma doinwestowania. Jesli ktoś chce na to odpowiedzieć proszę przedstawić informację o zyskach na tych wszystkich pomysłach w tym pomysłach MS oraz ile to pochłonęło środków (usunięte przez administratora)
Zapraszam. Jeśli jesteś pracownikiem firmy możesz mieć wgląd w wyliczenia i analizy. Jeśli nie jesteś pracownikiem TZF to informuję iż projekty inwestycyjne przeszły weryfikację zewnętrzną, test prywatnego inwestora oraz analizę kredytową banków komercyjnych. Liczę na twoją odwagę i zaufanie.
To lepiej jest jak upadają fabryki jedna po drugiej za nowego premiera i ludzie wylatują na bruk i znów będzie praca tylko na umowy śmieciowe ????kiedy wy się obudzicie ...było dobrze teraz będzie tylko gorzej..
Było cudownie przez ostatnie lata. Zwolniono 350 pracowników, zatrudniono 40 dyrektorów. Przez ostatnich 5 lat żaden z nowych projektów nie przyniósł ani złotówki zysku. Zwrot wydatków na nietrafione inwestycje można liczyć w dziesiątkach lub setkach lat. Spójrz na tzf i się obudź
Możesz przytoczyć przy tym przykładowe stanowisko oraz zakres obowiązków? zastanawiam się jak można nic nie robiąc zarabiać. Kto jest odpowiedzialny za nadzór?
(usunięte przez administratora)
Cześć, dopiero co tu wchodzę i faktycznie tak jak kolega napisał z kontekstu to się zdaje być nieco wyrwane… wyjaśnicie na szybko jaki to ma związek z pracą? mam na myśli aktualnych kandydatów. Jeśli bym chciał przyjść pod koniec stycznia to co to dla mnie zmienia?
Pracuję ru kilkanaście lat i jeszcze nie było takiej sytuacji żeby wypłata była opóźniona.
A po tych kilkunastu latach to jakie warunki przysługują? I teraz zastanawiam się nad tym co kolega zasugerował, że zawsze może się trafić. Myślicie, że byłaby wtedy z tego tytułu jakaś rekompensata?
Byłam na rekrutacji. Zaskoczyło mnie, ze oprócz menager wdzwonila sie starsza specjalistka. Nie podano wcześniej info, ze będzie ktoś zbzespolu. Nie wiem jakie kompetencje ma ta osoba, ale rozmowa o wynagrodzeniu przy innym pracowniku jest nieprofesjonalna. Plus tendencyjne pytania od osoby 50+ czy lubisz pracować ze starszymi osobami, czy lepiej pracuje Ci sie z kobietami czy mężczyznami. Wtf. Co wiek/plec ma do rzeczy w pracy ??? Czy pracownicy tam pracuja całe życie? Takie wrażenie sprawily podane informacje.
A najsmutniejsze jest to, że to wychodzi z dział i kadr gdzie taka procedura nie powinna mieć miejsca. Może panie się nie widzą. Ale nawet od tylu nie wyglądają na liceum.
Szanowny Panie Prezesie. A co to za walne zgromadzenie w dniu 11.12.2023? Dlaczego emitujecie dodatkowe prawie 1,3 miliona akcji o wartości 13 milionów złotych do obrotu prywatnego? Czyżby tuż przed odejściem chcecie (usunięte przez administratora) Naszą firmę na kolejne 13 milionów. Ile pan rozda tych akcji sobie i swojemu dworowi. Nieładnie, tak tuż przed zmianą władzy? Czy to legalne?.
Czy wydano oficjalne ogłoszenie o ofercie publicznej zakupu akcji? Czy po wydaniu akcji zostaną one zakupione przez zarząd i obecną dyrekcję TZF?
Dużo więcej niż w prywatnych firmach Niektórzy 1,6 x 32 K zgodnie z nowym statutem firmy
Akcje będą w subskrybcji prywatnej, więc spółka sama decyduje komu zaoferuje te akcje - np. jako premie dla zarządu i dyrektorów. Obecni akcjonariusze mają wyłączone prawo poboru.
prezesie, chyba lekko mija się pan z prawdą. Oto punkt nr 5 z porządku obrad walnego zgromadzenia: Podjęcie uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego Spółki w drodze emisji nowych akcji imiennych serii C w ramach subskrypcji prywatnej z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy oraz zmiany Statutu Spółki. Czyli skarb państwa nie ma prawa nabycia tych akcji. Komu te akcje przekażecie?
Akcje obejmie Skarb Państwa i nikomu nic nie przekaże. Kierownictwo nic z tego nie dostanie, bez obaw. Cały kapitał wniesiony dodatkowo do firmy w ten sposób będzie przekazany na realizację strategicznie ważnych dla TZF inwestycji. Jeszcze raz dziękuję za czujność i troskę o firmę. Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
a co się teraz dzieje tak w konkretach? Na bieżąco jesteście? Kiedyś u was oferty oglądałam, jak patrzyłam właśnie na stronę to w zakładce z karierą dalej są widoczne. Do końca roku będzie się cos jeszcze dziać? Pytam, bo chce na analityka aplikować
Smutna prawda o pracy w Polfie jest taka, ze śrubowane są coraz większe wymagania względem załogi a nie idzie za tym w parze wynagrodzenie. Prezesa nie obchodzi lud tyrający na jego chwale. Sprzedaż sobie umie zalatwic dodatki i premie i samochody i wczasy bo maja bezwzględnego Dyr. G który o swojaków zadba jak nikt. Natomiast produkcja ma Dyr. Sz która sama chodzi wyploszona jak kot po marcowaniu i nic dla tej załogi nie umie zalatwic, nie pochodzi z produkcji i jej nie rozumie, był kiedyś Dyr Kom i on się znał, wiedział co można i co popłaca, Pani Sz tylko wykonuje polecenia ludzi jeszcze mniej się znających niż ona. Zreszta ona potrafi tylko narzekać. W dodatku Młody Prezes - Dyr. g tez nie walczy o załogę tylko próbuje się utrzymać w tonącym statku Dyrektorów, sam tez nie mając doświadczenia w produkcji a metody (usunięte przez administratora) rodem z najgorszych korporacji.- Kiedyś Pani Prezes zadłużala spółkę na samochody itd. teraz Zarząd zadłuża spółkę kupując ruiny w Łodzi. Kto wierzy ze tam coś się zacznie produkować jest w błędzie. Chyba ze Polfiacy by tam poszli, ale za godziwe stawki a nie jałmużną. Wstyd Panie Wice Prezesie ze tak wyprzedajecie majątek pod finansowanie marzeń, nic z tego nie będzie. A krwawica historyczna Polfy w rękach innych spółek. A jeszcze nie tak dawno sam na tych budynkach co ich już nie ma Pan pracował. Zmiany powinny być na lepsze a my mamy tylko gorzej. Nowa fabryka to tez temat rzeka - trampolina karierowa dla paru osób, miał być koniec w 2023 R a tu końca nie widać. Wszyscy zarobią tylko nie Polfiacy, stara załoga się wykrusza. Ludzie odchodzą na emeryturę albo renty, nastepcow jakos nie widac I co Panie Presesie - gdzie sa te tlumy chetnych za nas ? Gdzie ? Nikt nie pójdzie do pracy rozmawiając na początku z Dyr. S niech ktoś to wreszcie pojmie. Ale nie długo wybory, wiec jest szansa ze statek ze szczurami utonie i ktoś uratuje Polfe od tej zakały jaka jest obecny Zarząd i Dyrekcja.
Jak zaczynałem pracę był jeden naczelny ,dwóch zastępców i księgowy. Ludzi zatrudnionych było ok.3500. Była to firma jedna z lepiej płacących w tej części Warszawy.Ludzi do pracy przywoziły zakładowe autobusu ( było ich ok 20) na trzy zmiany.A teraz wynagrodzenie przeciętnego pracownika fizycznego ,nawet po wielu latach pracy, dogoni najniższa krajowa.
Ja się chciałem tylko zapytać o czyim dobrobycie Prezes napisał w ostatnim mailu do wszystkich ludzi naszej firmy? Jak można być tak zakłamanym hipokrytą? Na pewno nie dotyczy on ogromnej rzeszy pracowników. Wieloletni pracownicy mają pensje poniżej średniej krajowej więc co to za bzdury!!! Dobrobyt to może i jest ale na szczeblach dyrektorskich. Może dlatego co chwile jest przyjmowany jakiś nowy. Mam nadzieję, ze po wczorajszych wyborach ten nepotyzm się w końcu skończy. Praca w Polfie była kiedyś naprawdę prestiżem. A dziś? Część pracownikow, tych młodszych musi dorabiać do pensji aby przetrwać od wypłaty do wypłaty. Ostatnie lata pod rządami obecnego prezesa to totalna porażka. Ludzie w ogóle się nie liczą. Tytuł pracodawcy przyjaznego Pracownikom , zarządowi TZF na pewno się nie należy.
Witam wszytskich ponownie, w nowej rzeczywistosci politycznej, ktora niesie nadzieje na to ze i w naszej Polfie znowu bedzie demokracja- aktualni kolesie I Pan Prezes juz Wasz czas sie konczy, koniec (usunięte przez administratora) ludzi i niegodziwego wynagradzania I traktowania - Lepsi I gorsi, Ci co maja i Ci co (usunięte przez administratora) moze dyrekcja juz skonczy auta wymieniac, ludziom trzeba dac a nie tylko sobie. Jeden z dyrektorow to nawet ma 2 auta, w tym jedno ogromne do wozenia towarow, taki jest zasluzony ten Pan dyrektor, ciekawe ile zrobil dobrego dla Polfy w tym czasie krotkim w jakim pracuje.. no moze skonczy sie zatrudnianie miernot z nadania, ze ktos podeslal kogos I ma prace dostac, nigdy nie jest Dobrze w firmie jak miernoty pracuja, moze szkolenia jakies dla ludzi by zostaly zorganizowane, bo tylko dyrekcja sie szkoli niestrudzenie - juz pewno roboty szukaja to i kwalifikacje chca podniesc za pieniadze Polfy, a pozniej beda sie chwalic dyplomami, a Polfiakow beda tylko wyzywac od (usunięte przez administratora)- ale daj Pan wedke a nie rybe, to i ten bidny czlowiek z czasem sie nauczy ta wedka operowac.. no nic, czekamy az wynik wyborow przelozy sie na reformy w spolce, (usunięte przez administratora) pouciekaja, problemy zostawia, oby przyszli nowi swiatli ludzie, z weazliwoscia spoleczna, a nie kolesie co sie za wszelka cene do zlobu chca dopchac. Najlepiej jakby czystka objela wszytskich Dyrektorow bez wyjatku, Kierownicy moga na poczatek zostac - ktos musi we firmie gospodarzyc, ale dyrektory won, ponoc to juz moze sie zadziac tuz po nowym roku..
A jakie kompetencje ma osoba, która podczas urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego, nieobecna w pracy staje się dyrektorem? Mama , tata? Kto kazał? Pracownicy sa oceniani przez ich szefów a dyrektorzy? Niektórzy rzadko kiedy zaglądają do firmy,niektórzy mają kupione doktoraty... Dlatego nic nie idzie do przodu tylko powstaje ogromne zadłużenie.. Trzeba popatrzeć na wynik finansowy
Właśnie ludzie chcą dla Polfy dobrze czyli żeby odeszli niekompetentni nic nie robiący. To chyba element szkodliwy i nieproduktywny powinien odejść a nie zwykły pracownik, który przecież pracuje tak jak mu każą, kosztem życia czasami.
A to zwykli pracownicy nie mogą liczyć na żadne w ogóle szkolenia? Nawet ci, którzy dopiero przychodzą do pracy i potrzebują wdrożenia? Nie ma żadnego funduszu przeznaczonego na powiększanie kompetencji pracowników?
Czy ktoś aplikował na stanowiska do zakładu w Łodzi? Jak wrażenia?
Na (usunięte przez administratora)l pojawiła się oferta na mistrza zmiany w TZF Polfa. Rozważam zaaplikowanie. Czy ktoś może mi przybliżyć, co stało się z osobą poprzednio zatrudnioną na tym stanowisku?
Pyta się często tylko nie co się z nim stało ale w sensie kto mnie będzie wdrażał w obowiązki. To jest ważne czy to będzie poprzedni mistrz i do kiedy pracuje czy jakaś osoba z doskoku a może mam się sam dopytywać pracowników. Tak też się zdarza.
To jest rekrutacja na dwa stanowiska. Jeden odszedł a drugi mistrz nie dogadał się z kierownikiem oodzialu
Czy jest ktoś teraz w trakcie rekrutacji do zakładu w Łodzi?
Widzę, że ostatnio modnym się stało dokonywanie tutaj analiz to i ja się pokuszę. Głównie tą analizę skieruje do @Kamil i @Obolaly. Panowie, czytając Wasze wypowiedzi wnioskuję, że jesteście wieloletnimi pracownikami TZF. Znacie doskonale strukturę firmy, dyrektorów z imienia i nazwiska, wiecie doskonale co się dzieje w firmie. Wasze analizy umieszczacie "z troski" o koleżanki i kolegów. Ale czy na pewno? Czy robiąc do własnego gniazda chcecie sobie i innym polepszyć cokolwiek? Co zrobiliście poza umieszczeniem na tym portalu swoich opinii? Zgłosiliście swoje uwagi komuś w firmie? Bo szczerze mówiąc mam wrażenie, że tutaj jesteście wygadani, a w firmie jak strusie chowacie głowy w piasek. Pracujecie tu tyle lat, a narzekacie, że w innych firmach jest lepiej, że Polfa nie dogoni konkurencji. Jesteście wierni, ale bierni. Mam wrażenie, że swoimi wypowiedziami chcecie zrazić nowych, potencjalnych pracowników do podjęcia tutaj pracy. Boicie się konkurencji, że przyjdzie ktoś lepszy od Was? Czytam te Wasze wypowiedzi i mam wrażenie, że jednak jesteście wierni ale mierni. Nie podobają się Wam tutaj warunki pracy, wiecie, że gdzieś indziej jest lepiej? To czemu tutaj dalej pracujecie? Aplikujcie do innych firm, zatrudnijcie się tam, popracujcie kilka miesięcy i wróćcie tu z kolejną analizą czy faktycznie gdzieś indziej jest o wiele lepiej.
(usunięte przez administratora)
Nie ma co marnować na takich typów czasu i energii. Gdyby był cokolwiek wart, a nie byłby zadowolony z obecnej pracy to już pracowałby w innej firmie.
Jsk wygląda proces rekrutacji? Jakie benefity firma proponuje dla nowych pracowników?
Czy Polfa Tarchomin kupiła zakład w Łodzi???
(usunięte przez administratora)
Szuka winnych czego? Co takiego złego jest w tej naszej Polfie? Zastanawiam się czy pracujemy w tej samej firmie.
No i wreszcie jest sukces! Minister pochwalił Polfe Tarchomin za odpowiedzialną postawę i produkcję antybiotyków na 3 zmiany. Czy już wiadomo kto dostanie premie specjalną? A może będzie oficjalna koronacja.
Pewnie wolałbyś jakby zamiast pochwały była zje.ka? Współczuję takim ludziom, którzy zamiast cieszyc sie, że firma, w której pracują rośnie, rozwija się to potrafią pisać tylko głupie komentarze. Polfa pokazała, że jest przygotowana, że potrafimy działać, że przewidujemy zagrożenia. Pewnie jest w tym trochę szczęścia ale jak to mówią szczęście sprzyja lepszym.
No tak... a co z tą premią? zarzucił sarkazm i nikt niczego z tego nie będzie w praktyce mieć czy wręcz przeciwnie? ile mogłaby wynieść?
Cieszyć, się, że niekompetentni populiści wykorzystują Polfę do zdobycia głosów - idiotyzm. Poza tym, dobrze wiecie, że praca na trzy zmiany to w wielu firmach standard - nie bardzo jest za co chwalić. To pokazuje, że (usunięte przez administratora) tłum (wyborcy (usunięte przez administratora) to kupi i się będzie cieszył. Taaa, Polfa przewiduje - śmiechu warte
Chyba nikt cię nie trzyma na siłę w firmie poszukaj na rynku lepszej pracy i nie (usunięte przez administratora)swoich głupot...jak ci tak źle...
Należą się premie za dobrą pracę i wykonywanie planu ...i super jak by prezes takich jak ty szybko się pozbył jak nie ważne jest dobro firmy...
A te plany to jakieś ciężkie tu macie, że powinny być nagradzane jakoś sowicie? Przybliżysz jakieś ostatnie a najlepiej przyrównasz do czegoś pod względem trudności?
Za darmo nigdzie premii i nagród nie dają ;) Lekko nie jest ale jak ktoś systematycznie robi swoją robotę to jest w stanie zrealizować stawiane przed nim cele. Podkreślam SYSTEMATYCZNIE, bo jak tylko raz na jakiś czas zajmuje się swoimi obowiązkami, a normalnie tylko przychodzi do roboty to pewnie rzadko widuje bonusy.
W związku z dużym zapotrzebowaniem na rynku wiele działów pracuje na trzy zmiany w soboty niedziele...szkoda że z tym zapotrzebowaniem nie idą w parze podwyżki ...premie
to wspomniane zapotrzebowanie to jak długo już trwa? możliwe, że z czasem dopiero te premie albo jakiekolwiek dodatkowe docenienie wprowadzą, żeby to nadgonić? to mniej więcej od tego roku dopiero? tutaj zazwyczaj długo jakiekolwiek decyzje się podejmuje?
Teraz wszystko z zysków idzie na nowy budynek który ma być największym sukcesem obecnego prezesa...i teraz Polfa będzie krainą dobrobytu...????????..większej propagandy nie było nigdy w historii tej firmy..
Sukces super zmuszając pracowników do pracy ponad siły po godzinach że by dyrektor pochwalił się nowym rekordem ile wyprodukowała firma ....opakowań tylko co ma z tego załoga...???
Tak się zastanawiam czy oby na pewno jesteś pracownikiem TZF??? Bo jak można takie głupoty pisać? Przecież jeśli firma się rozwija, tworzy, inwestuje to powód do zadowolenia, dumy dla pracowników. Chciałbyś pracować w Polfie sprzed kilku, kilkunastu lat? Przecież w tej formie to by tu kamień na kamieniu już nie został. Jeśli okazałoby się, że jednak jesteś pracownikiem to zmień pracodawcę i zobacz jak dobrze jest w innych firmach.
Od 2018 roku jest sygnał tutaj, że jest źle. To co piszą, niech się zwolnią, niech nie narzekają. Nie ma do kogo się zgłosić. Do medalistki ludzie się boją cokolwiek powiedziec.
(usunięte przez administratora). Chłop przychodził 2 h wcześniej żeby wyrobić się z robota. Nie wytrzymał psychicznie i fizycznie. By tabelki się zgadzały. A Kierownik Z. pomiata wszystkimi by tylko zrealizować plan. Szkoda że większość produktu idzie w kanał.
Jak wyglada praca i zarobki specjalisty analityka w dziale kontroli jakości? Aplikowalam na to stanowisko i trochę się boje po przeczytaniu ogólnych opinii o formie. Zależy mi na regularnych premiach, rozwoju, awansach. Ale nie chce tez ograniczać swojego życia prywatnego i nawalać nadgodzin za darmo. Podpowiedzcie jak to tu wyglada…
Duża firma państwowa , mnóstwo intratnych stanowisk a więc wszystko zależy od wyniku jesiennych wyborów. Jeśli do władzy dojdzie nowa dynastia to będzie też nowy Król. I jego ludzie będą decydować o awansach.
Jak w każdej SSP. Nic odkrywczego. Tylko co to zmieni dla Polfy? Jeśli przyjdzie ktoś, kto będzie miał pomysł i ambicje to nie zaprzepaści tego co zrobiono przez ostatnie lata. A jeśli góra będzie taka jak poprzedni zarząd to będzie prywatyzacja albo spadek pozycji i wartości spółki.
Akurat prywatyzacja to by się przydała tej SSK. Zobaczcie jakie wyniki finansowe mają inne byłe Polfy - kosmos. A jeśli chodzi o ludzi to zostaliby tylko ci najbardziej zaangażowani a nieroby musiałby się zwolnić.
Z jednej strony tak ale popatrz na ostatnie akcje z antybiotykami. Właściwie brakiem antybiotyków. Wszystkie zachodnie firmy wycofały swoje produkty na rodzime rynki, bo tam wiecej zarobily. Tylko ta SSK (ta Polfa) przestawiła wszystko żeby zapewnić dostępność na rynku polskim. Jeśli firma byłaby prywatna to liczyłby się tylko zysk więc nie masz gwarancji, że produkty poszłyby na polski rynek.
Wszystkie zachodnie firmy wycofały swoje produkty na rodzime rynki?? No, nie do końca. Firmy (fabryki) istniejące w danym kraju faktycznie produkują na własny rynek. Sugerujesz, że niepaństwowe firmy w Polsce (czyli de facto zagraniczne) produkują tylko na swój rodzimy rynek? Bo tam więcej zarabiają? Sugerujesz, że do Polski sprzedawały po niższych cenach? Co za bzdura. A tak na marginesie - Polfa też sporo eksportuje choćby antybiotyków - kierunek Wietnam na przykład. Radzę mniej oglądać państwowej propagandy.
Nie długo 200 lat firmy ciekawe jaka będzie przyszłość po oddaniu nowego budynku ile osób straci pracę...bo raczej nic dobrego nie można się spodziewać po obecnym zarządzie...????
i to zawsze tak jest jak sugerujesz z ta startą pracy? w planach co jest kolejnego tak w sumie? Zastanawiam się czemu sobie rak do pracy nie zachowają. Sam proces rekrutacji jak długo tu trwa od rozmowy do przyjęcia?
Z tego co wiem już trwają rozmowy kwalifikacyjne osób na nowy budynek podczas imprezy 16 czerwca 200 lat firmy trzeba już coś pokazać pracownikom..na nowym budynku...
i na taka rozmowę w takim razie jak się przygotować? czego w rzeczywistości oczekują czy są sprawdzone sposoby? z pokazywaniem "czegoś", co konkretnie masz na myśli?
A znasz już warunki? Znasz szczegóły linii produkcyjnej, znasz rozkład i zabezpieczenia laboratoriów? Znasz środki zabezpieczenia pracowników? Znasz przyszłe zarobki? Czy tylko tak straszysz żeby straszyć? Ja też mam wątpliwości, czy wszystko będzie solidnie zrobione pod względem BHP, ale dopóki to ciągle się buduje, nie ma co biadolić po próżnicy.
Największemu wrogowi nie życzyła bym pracy na dziale produkcyjnym gdzie jest (usunięte przez administratora)i nic z tym nie jest robione...dramat sytuacja i wszyscy mają być zadowoleni...taka atmosfera na 200 lecie firmy...
osoba z którego stanowiska jest za to tak naprawdę odpowiedzialna i jak długo już to trwa? czy są na produkcji długoletni pracownicy którym w zasadzie to nie przeszkadza i wciąż pracują? taka atmosfera to od zawsze jest?
Są obecnie otwarte rekrutacje dla specjalistów (rozwój kliniczny, rejestracji, mikrobiologia). Warto wysłać CV? Jakiego rzędu zarobki są na stanowisku specjalistycznym w TFZ Polfa? Jakie są wady i zalety? Myślę nad wysłaniem CV.
Wyślij cv i jak zaproszą ciebie na spotkanie to zapytasz osobiście. Tu nikt prawdy raczej nie napisze, a nawet jeśli to zawsze istnieje szansa, że wynegocjujesz inne warunki. Wszędzie są jakieś "widełki":)
Tylko z tymi negocjacjami nie przesadzaj bo dla nas nie starczy na bilety komunikacji mieskiej.
Jest aż tak źle? Co z atmosferą w tych działach? Chciałabym dobrego kierownika. Czy to prawda, że awanse i wysokie stawki tylko dla wybranych?
Nie, wystarczy mieć umiejętności i chęć do pracy. Tego często brakuje osobą pracującym w Polfie od 20 lat. Dlatego najprościej jest dla nich narzekać i wspominać, że kiedyś było lepiej. Ta pamięć jest krótka bo kiedyś też narzekali, że było beznadziejnie. Jest dużo przykładów osób z wewnątrz, które miały ambicje i zupełnie zmieniło swoje stanowiska: są np. kierownikami. Tylko te osoby chciały pracować, a nie narzekać na wszystko. Co do stawek: jak w każdej firmie są bardzo różne. Natomiast osoby z doświadzeniem i umiejętnościami wygląda, że zarabiają dobre pieniądze, skoro często decydują sie odejść z dużych firm i zacząć pracę w Polfie.
Zależy jakie masz doświadczenie i co chcesz robić bo wymieniasz 3 różne działy. Starzy pracownicy mają problem z tym co nowe, w tym z nowymi pracownikami. Na szczęście w ostatnich latach jest parę nabytków z zewnątrz we wszystkich działachh dzięki czemu chce się chodzić człowiekowi do pracy.
Jest tu jakaś osoba, która powinna zarządzać relacjami i właśnie przyzwyczajać ludzi do siebie dbając przy tym o atmosferę? Z czego może wynikać ta wspomniana sceptyczność? Zawsze tak było?
Pewnie zawsze tak było. Ponieważ firma nigdy nie była rynkowa i zupełnie nie zmieniała się w tempie świata. A, że nie zwalniała ludzi to dryfowali oni do swojej upragnionej emerytury. Dla niektórych szokiem jest, że trzeba pracować. Dla innych szokiem, że trzeba się nauczyć czegoś nowego.
To prawda. Tu długi czas pracownicy nie musieli nic. Wystarczy, że byli ;) Oczywiście nie wszyscy!
Ja ci powiem Karolina, z rejestracji odchodzi juz chyba trzecia osoba i ze slychu tam cieniutenko est, rozwoj kliczniczny uuu mamy taki tutaj warto na start sprobowac. W mikro fajna kiero. Kase sprawdz sama na rozmowie. To prawda co pisza ze jest tu starcie nowego ze starym, ale kto chce pracowac ten na pewno ma tu duzo do zrobienia i moze sie przy tym rozwinac.
Cenny komentarz, ale może rozwiniesz?
A niby od kogo? Raz piszecie starzy nic raz nowi wszystko to ja powiem, że od nowych nic
W Polfie na Białołęce jest coraz gorzej, pracy bardzo dużo ponad siły , jeszcze jednego się nie skończy a już dwie następne rzeczy są do zrobienia, z blachach powodów jest robiony wielki problem, praca wykonywana jest w ciągłym stresie i patrzeniem co robisz. Cyta”” No bo przecież przychodzisz do pracy”
i tak jest docelowy zakres obowiązków skoro piszesz, że jakoś nie za dobrze się poukładane? podkreślasz akurat inne miasto, tak zawsze to w ten sposób wyglądało? i czy to zależy tylko od jednej osoby decyzyjnej czy jest ich o wiele więcej?
