Pracuje teraz w tej firmie w podwójce z mężem i mamy zamiar zostać tu na długo. Kierowca robi swoją robotę i za to ma zapłacone na czas. Gdy jestesz porządną osoba i to samo potrzebujesz stosownie siebie, to dobrze trafiles. Co więcej potrzeba? Dużo firm znacie porządnych? To po co znowu zmieniacie prace? Czytalam opinię o jazdzie N-kami. Zdarza się, ale zalezy na jaka linie trafiles. No, jak ktoś może trafić na firmę odrazu z autostrady, omijając N-ki, no to brawo, bo ma, hyba, samochód ze skrzydłami. Skakanie po autach? Też jest, ale jak nie pracuje klimatyzacja i poprosiłeś o zmianie auta, no to bez skakania nie wyjdzie, bo zmienia ci, naprawdę. Każdy pisze tylko negatyw (zauważyłam szukając pracy przez internet). Te, który naprawdę wdzięczny, rzadko zostawiają pozytywną opinię, bo "nie ma na to czasu". Szkoda, bo wdzięczna osoba miała by się zachowywać inaczej.
bezdomny jeszcze tam jeździ? Warunki pracy się polepszyły?